PDA

View Full Version : Uszczelniacze zaworowe Athena.


wieczny
27.11.2009, 11:10
Jak się sprawuja, po ilu kilometrach padają? Ma ktoś doświadczenia PRAKTYCZNE z tymi gumami? Uprzedzonych samą nazwą szanuje, ale nie do nich ten temat :).

LukaSS
27.11.2009, 11:14
W kilku motocyklach je zakładałem. Jeden wiem, że przejeździł na nich już ponad 40 tys. km i oleju nie wciąga.
O reszcie nic nie wiem, bo poszły do ludzi w Polskę.

wieczny
27.11.2009, 12:26
Czy miałeś jakieś reklamacje na uszczelki pod głowice produkcji Athena?

motormaniak
27.11.2009, 12:45
Mam praktyczne doświadczenia. Zakładałem uszczelniacze zaworowe ateny do dr 650, 350,ale twardniały po paru tysiącach i po odpaleniu moto dymiło. Na oryginałach nie. Obecnie czy u kogoś czy u siebie zakłądam tylko oryginały, pomimo że w przypadku np yamahy sa pare razy droższe. pozostałe uszczelki do silnika wsadzam Ateny

LukaSS
27.11.2009, 13:23
Ja nie miałem żadnych reklamacji, nawet głowicy nie planowałem czy "zabielałem", zawsze wszystko działało jak trzeba.

wieczny
27.11.2009, 14:03
Kupiłem cały zestaw uszczelek Athena do silnika i tam są zaworowe. Nastawiałem się na oryginalne z Hondy, ale najpierw zajrzę do silnika, zobaczę czy jest sens robić na lat naście, czy na 2.

Babel
27.11.2009, 15:21
Kupiłem cały zestaw uszczelek Athena do silnika i tam są zaworowe. Nastawiałem się na oryginalne z Hondy, ale najpierw zajrzę do silnika, zobaczę czy jest sens robić na lat naście, czy na 2.
Kurde drogie te oryginały ale jednak ja bym musiał to je bym założył

LukaSS
27.11.2009, 15:35
Czasami wątpię w oryginalne częsci. Często robią je poddostawcy (producenci jak Athena), które za większa kasę są sprzedawane z odpowiednim logo np. Hondy.

Czasami nawet wielkim producentom nie opłaca się budować ciągów technologicznych, dla jakiejś pierduły - po pierwsze kosza, po drugie wiecej roboty, lepiej zamówić u poddostawcy.

motormaniak
27.11.2009, 17:03
Czasami wątpię w oryginalne częsci. Często robią je poddostawcy (producenci jak Athena), które za większa kasę są sprzedawane z odpowiednim logo np. Hondy.

generalnie masz rację, ale w przypadku uszczelniaczy zaworowych ateny tak nie jest. Może jak luzy na trzonku zaworu są nie wielkie to nie robi to różnicy- wszak starsze silniki wogóle nie miały uszczelniaczy zaworowych, ale jeśli moto ma już jakis przebieg to marne uszczelniacze potem sie zemszczą. A wiadomo - afri robi sie "na wieczność" :)

wieczny
27.11.2009, 17:20
Afri się nie robi bo afri się nie psuje :D.

Zaczyna mi się wałek wyrabiać. Jest już minimalny luz. Trzeba będzie użyć tego kleju plus nowe mocowanie zębatki. Jak się okaże, że reszta silnika prognozuje kolejne 200kkm to dostanie co trzeba prosto z Hondy. Ale jeśli ma się sypnąć za niedługo to pójdę po taniości.