PDA

View Full Version : Żywotność CRF 1000


Borkow
03.09.2024, 21:17
Cześć, mam 70tyś i nic, słyszałem o 120tyś i pow. 200 i nic, oraz o rekordzistce pow. 500tyś i też jest OK. Jak u Was, bo jeżeli to się potwierdzi to mamy nowego trampka, czyli moto nie do zajechania.

Melon
03.09.2024, 21:22
Mało zaglądasz lub nie uważnie, Mdxd ma ponad 140kkm i nie narzeka

Borkow
03.09.2024, 21:24
Mało zaglądasz lub nie uważnie, Mdxd ma ponad 140kkm i nie narzeka

Jest wątek?

Wilk96
03.09.2024, 21:42
Rocznik 2017 póki co 133 tys i nigdy nie zawiodła. Mam też nówkę 1100 póki co w dwa miesiące zrobiłem nią 8 tys ale zdecydowanie wolę jeździć na mojej starszej ��

Lakrua
03.09.2024, 22:05
2016, manual , 70 tys. Bezproblemowa

Melon
03.09.2024, 22:09
Jest wątek?

Masz racje nie ma i to jest dobry wątek, nie skumałem 😀

Romano
03.09.2024, 23:05
Od nowości moja, 2018r, DCT 92 000km , bez problemów, aku kręci:)

furman
04.09.2024, 08:23
Rocznik 2017 póki co 133 tys i nigdy nie zawiodła. Mam też nówkę 1100 póki co w dwa miesiące zrobiłem nią 8 tys ale zdecydowanie wolę jeździć na mojej starszej ��

A jakie argumenty przemawiają za starszą wersją ?

Wilk96
04.09.2024, 08:49
A jakie argumenty przemawiają za starszą wersją ?

Brak rozbudowanej elektroniki, generalnie lubię minimalizm i nie potrzebuje tabletu na kierownicy. Tak nie widzę żadnej różnicy w jeździe, czyli jest tak samo zajebiscie. Obie sa w manualu.

Danny
04.09.2024, 11:13
Rocznik 2019, DCT, 60 tys. km i nic.

Nawet tematy eksploatacyjne jakoś tak dziwnie się przeciągają. Oryginalny akumulator nigdy nie podłączany do ładowarki cały czas kręci jak nowy.

Niedawno myślałem że może chociaż oryginalne przednie klocki hamulcowe mi się w Alpach skończą ale też jeszcze nie.

Zaczynam podejrzewać że coś robię źle.

Prof.Woland
09.09.2024, 11:00
https://www.varahannes.at/afrika%20twin.htm

mdxmd
25.09.2024, 22:14
ponad 500.000km silnik nie wymaga dolewania oleju między wymianami ! sprzęgło DCT nadal oryginalne , wymieniono sam napinacz rozrządu bo uległ awarii,

czy trzeba coś jeszcze tłumaczyć ?

luk2asz
26.09.2024, 10:47
Ale dalej najwięcej się psuje tym co nie mają crf :-)

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

matjas
26.09.2024, 11:31
można znaleźć 1000crf DCT z przebiegiem circa 70k, wyposażone już za 35-38k.
myślę, że to fajna obecnie alternatywa jak komuś taki pojazd chodzi po głowie.
MNIEMAM, że wszystkie ew bolączki są już rozpracowane na forach na świecie więc dla kogoś kto jest DIY to fajne może być moto.

WSTYD się przyznać ale nigdy w życiu nie jechałem nową afryką w jakimkolwiek wydaniu, a DCT, które, nie ukrywam, trochę buduje ślinotok, to już w ogóle jakimkolwiek motocyklem.

dla takiego mnie to tylko 1000CRF - niestety widziałem piękne nowe ATAS Kwintala i Kufla w Beskidzie - no piękne są ale te tablety i MNOGOŚĆ przełączników na kierownicy zrobiły mi po prostu źle na oczy. nie mój typ po prostu.

dla mnie chciałbym aby był tam tylko ten malutki wyświetlaczyk rodem chyba z CRF450L czy coś. jest taki akurat :D ale domyślam się, że jestem w mniejszości, która jednak nie będzie nigdy pisać na FAT o tym jak ciężko znaleźć coś w menu :D

mdxmd
26.09.2024, 12:02
czytam czasem ogłoszenia i takie teksty, że użytkowany na asfalcie bez ryski, nigdy nie przewrócony serwisowany w ASO i takie tam... sam mam już ponad 140.000km i po prostu śmiać mi się chcę, ja nie mam żadnych wątpliwości CRF to już jest motocykl który przeżyje wszystko, podobnie jak poprzedniczka. Jeżeli ktoś chce kupić taki co ma 100.000 i jest zadbany (najważniejsze nie topiony) to nie widzę żadnego problemu, swój kupiłem z przebiegiem 70.000km a u poprzedniego właściciela nie miał lekko może błota i terenu nie widział ale cały dystans zrobiony po Alpach, przejechane wszystko co było do przejechania. Już to wcześniej pisałem ale powtórzę, kompresja na cylindra nadal jest fabryczna.

Często jednak natrafiam na problemy z łożyskami tylnego koła, ale moim zdaniem jest to wynikiem źle naciągniętego łańcucha - zbyt mocno, często się z tym spotykam jak motocykle wracały z przeglądów co niektórych ASO. Ja mam już lekko ponad 100.000 na łożyskach tył i nic nie wskazuje aby miały się kończyć. Przednie nadal fabryczne, łożysko główki także.

matjas
26.09.2024, 12:39
przy przeciągniętym łańcuchu największe zagrożenie to nie łożyska koła ;) i tego bym się obawiał najbardziej.
tym niemniej - fajnie czytać, że NAT równa do swojego protoplasty. niezbyt chyba to częste obecnie choć co ja tam wiem.

nabrU
26.09.2024, 13:14
można znaleźć 1000crf DCT z przebiegiem circa 70k, wyposażone już za 35-38k.


Taka dygresja off-topic jak czytam polskie Fora: ceny samochodów i motocykli to jakiś paradox cenowy jest (przynajmniej w stosunku do UK) :dizzy:

https://i.postimg.cc/mgRWfWjF/Screenshot-2024-09-26-120922.png

Jakby nie Brexit to by się działo :at:

PS. Chętnie sprzedam moją NAT DCT z 2017r. za te 38 tys. zł z symbolicznym przebiegiem 11k mil i listą dodatków na pełne A4 :rolleyes: ;)

siwy
26.09.2024, 13:23
można znaleźć 1000crf DCT z przebiegiem circa 70k, wyposażone już za 35-38k.
myślę, że to fajna obecnie alternatywa jak komuś taki pojazd chodzi po głowie.
MNIEMAM, że wszystkie ew bolączki są już rozpracowane na forach na świecie więc dla kogoś kto jest DIY to fajne może być moto.

WSTYD się przyznać ale nigdy w życiu nie jechałem nową afryką w jakimkolwiek wydaniu, a DCT, które, nie ukrywam, trochę buduje ślinotok, to już w ogóle jakimkolwiek motocyklem.

dla takiego mnie to tylko 1000CRF - niestety widziałem piękne nowe ATAS Kwintala i Kufla w Beskidzie - no piękne są ale te tablety i MNOGOŚĆ przełączników na kierownicy zrobiły mi po prostu źle na oczy. nie mój typ po prostu.

dla mnie chciałbym aby był tam tylko ten malutki wyświetlaczyk rodem chyba z CRF450L czy coś. jest taki akurat :D ale domyślam się, że jestem w mniejszości, która jednak nie będzie nigdy pisać na FAT o tym jak ciężko znaleźć coś w menu :D

Zwykła CRF 1000 ma taki właśnie wyświetlacz i niewiele dodatkowych przycisków. 7 lat nią jeżdżę i się nie psuje, lekko nie ma.
Za 34 to kolega niedawno sprzedał 2017 z przebiegiem 19 tyś.

matjas
26.09.2024, 14:38
ten wyświetlacz w 1000 to i tak jest kosmos :D no ale oczywiście - nic w porównaniu z obecnymi ich mać telewizorami

siwy
26.09.2024, 15:07
A tam kosmos, jak kalkulator z lat 80

matjas
26.09.2024, 15:45
Mnie chodzi o ten pierdolnik :)
Byłby to dla mnie kokpit w sam raz. Niestety CHYBA nie ma opcji zakupu tylko z takim LCD.

siwy
26.09.2024, 15:53
Zaklej sobie taśmą i nie będzie :)

matjas
26.09.2024, 16:47
Narazie nie jestem na tym etapie żeby martwić się jaki wyświetlacz ma którąkolwiek crf :)

Baza
26.09.2024, 22:06
Miałem 2016. Lepiej brzmi niż te nowsze. Jechało się tym dobrze. Okazało się że rama w wiadomym miejscu wybulona. Przy myciu moto wywaliło błąd ABS. Ja mam sporo negatywnych wspomnień. Więc dziękuję.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mallory
26.09.2024, 22:22
Miałem 2016. ...Okazało się że rama w wiadomym miejscu wybulona. .....Ja mam sporo negatywnych wspomnień.

Za każdym razem jak słyszę o gumowej ramię w NAT robi to na mnie wielkie negatywne wrażenie. Nie mogę tego pojąć.... jak można taki motocykl zrobić.

matjas
27.09.2024, 08:44
najlepiej to poczytaj dlaczego taka jest według inżynierów hondy :D
to jest dla mnie hit.

mdxmd
27.09.2024, 08:48
Miałem 2016. Lepiej brzmi niż te nowsze. Jechało się tym dobrze. Okazało się że rama w wiadomym miejscu wybulona. Przy myciu moto wywaliło błąd ABS. Ja mam sporo negatywnych wspomnień. Więc dziękuję.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

skoro kupiłeś powypadkowy to trudno się dziwić, dla narzekających na ramę to albo niska masa albo pancerna rama... tylko po co ? jak przydzwonisz to coś i tak musi się poddać.

Mhv
27.09.2024, 08:55
Nie wiem co oni zrobili z tym moto, jak to projektowali, itd., ale na CRF 1000 (i to z DCT) w BB jeździło mi się pięknie. Wspaniała maszyna i moim zdaniem godny następca AT. Kiedyś sobie planuję kupić.

szynszyll
28.09.2024, 10:01
nie 1000 a 1100 juz kolejna na stole mojego kumpla :( zatarte cylindry i ruszone panewki. pilnujcie oleju i podziekujcie madrzejszym ode mnie za norme euro5, ktora zubożyła dawke paliwa tak, ze swiece sa jasno białe a luzy zaworowe leca z kazdym kilometrem, bo wypalaja sie z gorąca gniazda. niektorzy nazywaja to 'postępem technicznym'.

Dzieju
28.09.2024, 18:43
To gdzie te bajkowe 500 tyskm przebiegu bez brania oleju:)
W ogłoszeniach ceny lecą w dół szybko.

CzarnyEZG
28.09.2024, 18:54
Dobra dobra.

A jak ramy?

Serio pytam, bo bym kupił czarną ze złotymi felgami.

Jarczoq
28.09.2024, 20:38
Żywotność (ktoś miał dobry pomysł) skraca się i to za kasę właściciela, używając oleju ...W30 w interwale ... 12kkm.

Lolex
28.09.2024, 22:43
To jakiego oleju używać i w jakim interwale, żeby nie skracać? W DCT?

Melon
29.09.2024, 01:43
Dzieju czytaj ze zrozumieniem, 2017 to nie jest 1100 i euro5 :D
Przecie te normy dla Twojego dobra są.
Dzisiaj oglądałem V8 merca 123 ale to fura
PS. Jarczoq oświeć mnie pierdoleniem o W30 bo tabelki każdy ma w instrukcji a ja na W30 mam auta co przejechały ponad 3miliony i co naprawiałem bo przewód od chłodzenia się zesrał.

szynszyll
29.09.2024, 06:39
To jakiego oleju używać i w jakim interwale, żeby nie skracać? W DCT?

lej to co zaleca produecnt wiec 10w30 jakies markowe syntetyczne. ja bym to zmienial co 8 tys km. wazne, zeby sledzic i pilnowac wszystkich akcji serwisowych uruchamianych przez Honde i zerkac co jakis czas na stan oleju.

Artek
29.09.2024, 07:34
W ramach odmóżdżania oglądam czasem kanał Jagodowego. Jednym z speców jest tam czasem Coobcio szerzej znany z nissan Z350/370 itd...
Do brzegu...
Często Kuba naprawiał pozacierane Z-ki...Przyczyny 2: nieszczelność magistrali olejowej (spadek ciśnienia oleju) i nieszczęsny olej W30, który przy dłuższym pałowaniu ( przegrzewanie) autostradowym doprowadzał Z-ki na warsztat Coobcia.

mdxmd
29.09.2024, 09:17
wątpię aby CRF1100 mogła się poszczycić podobnymi przebiegami ale zobaczymy, jeżeli chodzi o olej to ja nie stosuje zalecanego 10W30 a 5W40, dolna charakterystyka lepkościowa niemal identyczna a na górze (wysokie temp.) pozostaje lekki zapas lepkości. Subiektywnie DCT pracuje lepiej lub nie ma różnicy do wyboru, generalnie na pewno nie jest gorzej.

Jeżeli ktoś liczy, że motocykl z nowszą normą emisji będzie bardziej żywotny jak z starszą to niech liczy na szczęście.

CRF1000 2016-2017 Euro 3
CRF1000 2018-2019 Euro 4
CRF1100 2020- Euro 5

Honda w tej materii poszła w nieco innym kierunku jak cała reszta, podkreślam cała! bez wyjątku tj. podnoszenie sprawności silnika poprzez zwiększanie stopienia sprężania i możecie wierzyć lub nie ale te pojazdy jak dożyją 100.000-150.000 to będzie cud po prostu.

HONDA ma mniejszą moc silnika co cieszy, zabieg z podniesieniem pojemności do 1100 najprawdopodobniej miał związek z normą Euro oraz faktem, że w innym wypadku musieli by zmniejszyć moc silnika.

Odnośnie ubogiej mieszanki, to nie jest jeszcze tak źle jakby się wydawało, po prostu jest większa kontrola nad składem mieszanki niemal już od odpalenia silnika, sondy są bardzo blisko głowicy, szybko się nagrzewają, są 2 więc bardziej precyzyjnie steruje się mieszanką dodatkowo katalizator został przeniesiony blisko silnika więc też szybciej osiąga sprawność utylizacyjną.

Rolgaz na kablu to także jest element ekologii, chociaż pozytywnym skutkiem ubocznym jest tempomat :)

Wątek jest o CRF1000 z normą Euro 3 pozwolę sobie na szczerość :) uważam, że nie ma , nie było i nie będzie bardziej trwałej konstrukcji.

Oczywiście mogą trafić się jakieś wyjątku od reguły ale to zawsze będą wyjątki

CzarnyEZG
29.09.2024, 10:24
Co do olejów, to ze starych czasów jak się ścigałem samochodami, to mieliśmy zasadę - olej po wyścigu, czy pałowaniu jest do wymiany.
To powodowało, że wymienialiśmy czasami oleje o przebiegu 50 kilometrów, ale przepałowany na torze.

Może warto wrócić do takich zasad?

ponawiam pytanie o ramy w NAT i ATAS, to faktycznie taki guwnolit?

Baza
29.09.2024, 13:13
Tak gównolit.
Czarny ja jak jeździłem Hondami TypeR czy wcześniej VTi i bawilem się w torowanie albo "upalanie po mieście" to lałem olej 50 czy tam 60. Był gęsty ale się nie przegrzewał-tym samym była mniejsza szansa na przerwanie filmu olejowego.

CzarnyEZG
29.09.2024, 13:34
Baza, to pewnie używaliśmy tego samego.

My laliśmy Valvoline 10W60.

Czasami aż go było żal zlewać, bo był czyściutki a kasy brakowało. Ale jak widziałem świecące korpusy turbospręzarki i kolektory wydechowe, to wiedziałem dlaczego.

Zasadniczo przez postatnie 20 lat oleje i systemy filtrowania się nie zmieniły.
Zmieniły się za to wytyczne odnośnie interwałów wymian.
Nawet dobre serwisy fabryczne sugerują, aby wymieniać olej częściej niż nakazuje producent.

Dzięki za info odnośnie NAT.

No cóż - model sobie kupię i postawię w salonie.
Będzie zdrowiej.

mdxmd
29.09.2024, 19:04
Tak gównolit.
Czarny ja jak jeździłem Hondami TypeR czy wcześniej VTi i bawilem się w torowanie albo "upalanie po mieście" to lałem olej 50 czy tam 60. Był gęsty ale się nie przegrzewał-tym samym była mniejsza szansa na przerwanie filmu olejowego.

Ręce opadają jak się czyta takie komentarze, Kirian wymienia ramę przed każdym wyścigiem taki to gównolit. Od 15:15 już jest krzywa :)

https://youtu.be/whYAwn0hvms?si=LeRC35HKQxQRk02C

Baza
29.09.2024, 19:12
Podkreślam że to moja prywatna opinia. Miałem, motocykl prosty po pomiarze ramy, która była wybulona. Jestem wielkim fanem Hondy i mam XRV750. Kupowałem CRF z przebiegiem 16,000km od pierwszego właściciela i widzialem co jej było. Nawet bym nie pomyślał żeby popatrzeć na ramę. Porównując ten motocykl do starych XRV czy innych motocyki tak, powtórze to jeszcze raz- rama z gównolitu. Chciałbym żeby było inaczej.
Później zacząłem szukać info po amerykańskich forach gdzie goście pisali o sztukach używanych w offie w których się pieprzyła geometria, o facecie ktory za szybko zaatakował krawężnik, na ktorym nawet nie pokrzywił felgi,ale rame już owszem.
Jeszcze raz powiem. Motocykl fajny. Jak sprawdzisz i rama będzie ok to spoko. Jednak w przypadku nawet błachego w przypadku innych motocykli zdarzenia CRF może już nadawać się do prostowania ramy.
Ciekaw jestem ile tych motocykli z drugiej trzeciej ręki ma już ramę malowaną po prostowaniu w wiadomym miejscu.

matjas
29.09.2024, 19:48
Anegdota na okoliczność :)
U mnie na wsi stoi świeżutka ATAS DCT po jebnieciu z przodu, lagi podwinięte jak makaron ale handlarzyna napisał: rama krzywa, typowe, do roboty ;)

Jarczoq
29.09.2024, 21:14
Melon wyobraź sobie, że jest coś takiego, jak API i tam są sklasyfikowane oleje, gdzie SAE30 (wielosezonowy odpowiednik, to ...W30) to ostatni z grupy olei zimowych, czyli do max 10st.C. Nie wiem czy Twoje auta, to diesle (dłuższa żywotność z natury), czy jednostki ZI i w jakim faktycznie są stanie, ale moja ponad czterdziestoletnia praktyka mówi mi, że silniki w naszym klimacie nie powinny pracować na olejach poniżej W40 (czego uczą nawe na polibudzie) bo nawet jadąc sobie grzecznie w trasie z takiego ...W30 robi się wodusia, nie mówiąc już o zapierdalaniu i do tego latem, szczególnie na benzynie (nie wspominając już o gazie bo to osobny temat). Reasumując : w swojej XRV mam RP20W50, klientom do CRF leję Penrite lub BellRay-a 15W50. I zawsze - powtarzam - zawsze jest poprawa (nawet z nalotem 1000km). Tyle mojego pierdolenia.

szynszyll
30.09.2024, 04:52
Anegdota na okoliczność :)
U mnie na wsi stoi świeżutka ATAS DCT po jebnieciu z przodu, lagi podwinięte jak makaron ale handlarzyna napisał: rama krzywa, typowe, do roboty ;)

ten typ tak ma :D

Dubel
30.09.2024, 07:23
Melon wyobraź sobie, że jest coś takiego, jak API i tam są sklasyfikowane oleje, gdzie SAE30 (wielosezonowy odpowiednik, to ...W30) to ostatni z grupy olei zimowych, czyli do max 10st.C. Nie wiem czy Twoje auta, to diesle (dłuższa żywotność z natury), czy jednostki ZI i w jakim faktycznie są stanie, ale moja ponad czterdziestoletnia praktyka mówi mi, że silniki w naszym klimacie nie powinny pracować na olejach poniżej W40 (czego uczą nawe na polibudzie) bo nawet jadąc sobie grzecznie w trasie z takiego ...W30 robi się wodusia, nie mówiąc już o zapierdalaniu i do tego latem, szczególnie na benzynie (nie wspominając już o gazie bo to osobny temat). Reasumując : w swojej XRV mam RP20W50, klientom do CRF leję Penrite lub BellRay-a 15W50. I zawsze - powtarzam - zawsze jest poprawa (nawet z nalotem 1000km). Tyle mojego pierdolenia.

Grubo, w xrv olej jak do olejaka chłodzonego powietrzem .... :eek: Byli tu tacy swojego czasu co hipol lali do silnika ...

mdxmd
30.09.2024, 10:10
Anegdota na okoliczność :)
U mnie na wsi stoi świeżutka ATAS DCT po jebnieciu z przodu, lagi podwinięte jak makaron ale handlarzyna napisał: rama krzywa, typowe, do roboty ;)

podaj przykład jednego motocykla, z rurami od 45mm w górę, który przy dzwonie przodem ma prostą ramę a tylko krzywe rury ? :)

matjas
30.09.2024, 15:45
Zluzuj pory :)

Baza
30.09.2024, 16:07
mdxmd skończmy bo się widzę za mocno napinasz.
Motocykl jest zajebisty i dobrze się prowadzi. Pół świata twierdzi że jest z gównolitu(były jeszcze odpadająće anody z kół i goleni) drugie pół świata uważa że jest super.
Jesteśmy w dwóch różnych połówkach i niech tak zostanie;)
Miałem CRF i już miec nie chcę.
Co do ram jeszcze... zgadza się że większość nowoczesnych sprzętów z zawiasem UPsideDown ma grube golenie które są odporniejsze na wyginanie niż stare rury nośne i coś się poddać musi. Z drugiej strony taki KTM potrafi sprzedawać ramę za 8tyś jak się im główkę odeśle. A KTM przyjmie dużo mocniejszy strzał niż CRF nim się ta rama skrzywi. Ot moja opinia.

Jarczoq
01.10.2024, 23:14
Dubel, nic nie jest "grubo", tylko brak zrozumienia działania oleju. Swego czasu dwóm kolesiom jadącym do Afryki, XRV i XTZ zalewałem 25W70, który lepiej się sprawdzał niż W50, który był użyty wcześniej. I były to silniki z niewielkimi przebiegami.

Dubel
02.10.2024, 09:07
Dubel, nic nie jest "grubo", tylko brak zrozumienia działania oleju. Swego czasu dwóm kolesiom jadącym do Afryki, XRV i XTZ zalewałem 25W70, który lepiej się sprawdzał niż W50, który był użyty wcześniej. I były to silniki z niewielkimi przebiegami.

:Thumbs_Up:
Pewnie inzynierowie projektujacy silnik, jego pasowania pod konkretny olej tez nie do konca rozumieja co robia...
To ze parametry oleju zmieniaja sie dla danego silnika przy zmianie waronkow/klimatu jego uzytkwania tez jest przewidziane w instrukcji obslugi gdzie mozna sie dowiedziec jaki olej na jaki klimat.

Jarczoq
02.10.2024, 21:18
Odkąd grzebię się w tym żelastwie, pasowania w klasycznych pod względem użytych materiałów silnikach są takie same. Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że wierzysz w to, że "nowoczesna" motoryzacja jest zrewolucjonizowana. :lol8:, pomijając popierdoloną elektrykę/elektronikę. Prawie wszystko dziś stosowane wymyślono i opracowano dawno temu. Po za tym, jak porównasz dane Autodata na przestrzeni np. 20-tu ostatnich lat, to się dowiesz, że ten sam silnik w tym samym zakresie temperatur powinien być zalany różnymi olejami. Najczęściej z postępem czasu, postępuje lekkobieżność tegoż. Jak myślisz o czym to świadczy ? :eek:

Borkow
20.10.2024, 17:03
Podkreślam że to moja prywatna opinia. Miałem, motocykl prosty po pomiarze ramy, która była wybulona. Jestem wielkim fanem Hondy i mam XRV750. Kupowałem CRF z przebiegiem 16,000km od pierwszego właściciela i widzialem co jej było. Nawet bym nie pomyślał żeby popatrzeć na ramę. Porównując ten motocykl do starych XRV czy innych motocyki tak, powtórze to jeszcze raz- rama z gównolitu. Chciałbym żeby było inaczej.
Później zacząłem szukać info po amerykańskich forach gdzie goście pisali o sztukach używanych w offie w których się pieprzyła geometria, o facecie ktory za szybko zaatakował krawężnik, na ktorym nawet nie pokrzywił felgi,ale rame już owszem.
Jeszcze raz powiem. Motocykl fajny. Jak sprawdzisz i rama będzie ok to spoko. Jednak w przypadku nawet błachego w przypadku innych motocykli zdarzenia CRF może już nadawać się do prostowania ramy.
Ciekaw jestem ile tych motocykli z drugiej trzeciej ręki ma już ramę malowaną po prostowaniu w wiadomym miejscu.

Gdzie to ma niby mieć te wybulenia? Sprawdzę w swojej.

Romano
20.10.2024, 18:04
Gdzie to ma niby mieć te wybulenia? Sprawdzę w swojej.

Okolice tabliczki z nr VIN

Baza
20.10.2024, 18:35
Moja miała jeszcze tabliczkę pod siedzeniem. Ale tak rura pionowa z przodu silnika od strony koła.

Robi72
04.12.2024, 11:17
Witam wszystkich, chciałem tylko poruszyć temat oleju do nowej AT. Instrukcja obsługi nie podaje żadnej alternatywy w zmianie lepkości oleju. Producent poleca stosować olej 10W30 i myślę, że inżynierowie Hondy wiedzą co robią, dlatego, że pod taki właśnie olej były wyliczone wszystkie pasowania na węzłach tarcia. Nie ma innej alternatywy jak to miało miejsce ze starszymi AT 750 czy też Transalpami XL600V, gdzie instrukcja obsługi dawała takie możliwości przy zamianach lepkościowych np. 10W40, 20W50. Jednak nie chcę nikomu nic sugerować, pozdrawiam

muszel72
04.12.2024, 12:23
ASO Honda dopuszczał również 10W40 i na takim moja od początku lata.

Jarczoq
04.12.2024, 20:22
. Instrukcja obsługi nie podaje żadnej alternatywy w zmianie lepkości oleju. Producent poleca stosować olej 10W30 i myślę, że inżynierowie Hondy wiedzą co robią, dlatego, że pod taki właśnie olej były wyliczone wszystkie pasowania na węzłach tarcia. Nie ma innej alternatywy jak to miało miejsce ze starszymi AT 750 czy też Transalpami XL600V, gdzie instrukcja obsługi dawała takie możliwości przy zamianach lepkościowych np. 10W40, 20W50.
Mylisz się. "Maris", czyli fabryczny program serwisowy podaje taką alternatywę. Masz rację - inżynierowie wiedzą co robić, żeby skrócić żywot sprzęta. Pasowania drogi kolego, są typowe. Po za tym, lepkości dobiera się w zależności od temperatur zewnętrznych i tego, czy moto ma być używane na szosie, czy w terenie. Na koniec z praktyki - po zalaniu CRF 15W50, a nawet 20W50 klienci stwierdzili większą elastyczność siłowni i lepszą pracę skrzyni. Oczywiście interwał 5-6kkm.

Dubel
06.12.2024, 16:24
Mylisz się. "Maris", czyli fabryczny program serwisowy podaje taką alternatywę. Masz rację - inżynierowie wiedzą co robić, żeby skrócić żywot sprzęta. Pasowania drogi kolego, są typowe. Po za tym, lepkości dobiera się w zależności od temperatur zewnętrznych i tego, czy moto ma być używane na szosie, czy w terenie. Na koniec z praktyki - po zalaniu CRF 15W50, a nawet 20W50 klienci stwierdzili większą elastyczność siłowni i lepszą pracę skrzyni. Oczywiście interwał 5-6kkm.
Hipolem zalej :rolleyes:

Brzeszczot
06.12.2024, 19:32
Hipolem zalej :rolleyes:👍💪 od siebie dodam że można jeszcze dwa jajka wbić co by się dobrze zagęściło 😉

Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka

Melon
06.12.2024, 21:01
A co do parametrów oleju, doświadczeń i pomysłów niektórych userów zostaje przy tym co Honda podaje znaczy 10W-30. W tym sezonie zasugerowałem się tymi wyższymi temperaturami i zalałem 10W-40[to było pierwszy i ostatni raz tak wiem jest tańszy]. Ale wysokie temperatury się skończyły i co? A no melonowi przy 7 stopniach na drodze zapalała się trzecia kreska temperatury na wyświetlaczu na oliwie 10W-40 gdzie tak nie było na oliwie z końcówką 30.:eek: Jak by mnie było stać to bym pogodę sprawdzał i taki olej lał ale... Odnośnie 30ki jeździłem przy 37 na plusie i nic się nie działo, silnik wytrzymał ponad 50kkm i motor poszedł dalej robić dobrze nowemu właścicielowi więc już testów nie będę robił. Więc lejcie co tam chcecie dla mnie 40 to powinien mieć alkohol :D
Wg mnie dużą różnicę w pracy motocykiela robi firma która zrobiła oliwę a nie te 30 czy 40

ps. Z doświadczenia na czym jeżdżą ciężarówki euro5 i 6 do ciepłych krajów np. Hiszpania w lecie, oliwa 10W-30 wymiana między 70-90 kkm i dalej bańka z przodu bez problemu endzine wytrzymuje.

matjas
06.12.2024, 23:26
Każdy niech leje jak doświadczenie podpowiada. Do swoich Bawarii leje tylko -50 - jak jest mniej to znika latem w oczach.
Do tego jeszcze - ja prawie nie zużywam klocków i tarcz ale w górach stare moto bierze oleju w ch. Bo hamuje silnikiem.
Na banie nic nie schodzi - pewnie już uszczelniacze w cegle są twarde jak zaprawa.

Melon
06.12.2024, 23:31
Masz wszystko na wierzchu, chyba nie powiesz jak do tego się zabrać ale pewnie to lenistwo wzieło Cię. :)
Mogę pomóc w zamian wymienisz łańcuchy i regulacji ventyli ;)

Robi72
09.12.2024, 14:14
Znalazłem w starym miesięczniku MOTOCYKL, który już się nie ukazuje test AT 1000 CRF na dystansie 50 tyś km. Motocykl po takim przebiegu został rozebrany do śrubki. Sprawdzono wszystkie elementy silnika i stwierdzono, że nic nie stwierdzono :-) wszystkie wymiary mieściły się w tolerancji części nowych. Były tylko na panewkach ślady pracy. Konkluzja była taka, że przy takim liniowym zużyciu silnika przebieg jaki może pokonać bez jakiegokolwiek remontu może przekroczyć spokojnie 100 tyś km lub więcej. Czyli sprzęt długowieczny i dopracowany

matjas
09.12.2024, 15:30
nic nie będę wymieniał w tym nowym 30 letnim motocyklu.

mdxmd
15.12.2024, 22:26
nic nie będę wymieniał w tym nowym 30 letnim motocyklu.

jedno ruszysz a wszystko się posypie, dziadek zawsze powtarzał do "szpitala i lekarza idzie się po śmierć"... żył 100lat i kilka miesięcy.

Ciekawe co się będzie działo jak swoją kiedyś wystawię na sprzedaż.