View Full Version : 31 WiR Rally - Rajd Podlaski -19-21.04.2024
19-21 kwietnia 2024
Cennik:
motocykl - 40 zł
samochód - 250 zł
samochód z przyczepką - 1450 zł
samochód z lawetą - 1880 zł
bus - 1200 zł
kamper - 1800 zł
kamper z 5 dziewczynami - 120 zł
kajaki - 30 zł
dzieci do 2 r.ż. - 25 zł
kamper z dzieckiem do 2 r.ż - 1825 zł
namiot - 10 zł osobodzień
hamak - 5 zł osobodoba
śniadanie - 5 zł - w formie cygańskiego stołu, jedzenie będzie walało się wokoło ogniska
asysta strażników kryształu do namiotu z okryciem i życzeniem słodkich snów- bezecenne
Więcej szczegółów 18 kwietnia
coś za szybko to info i za dużo konkretów
Czy motor i motocykl to to samo?
Obrady dotyczące szczególów trwały pół zimy. Ceny nie są z dupy. Odzwierciedlają możliwości uczestników i pragnienia organizatorow... Kto zechce znaleźć się na komercyjnym zlocie ten z pewnościa to poczuje. Do zobaczenia:)
PS: najprawdopodobniej za Anaki będą zniżki
Czy jak wiozę motocykl (lub motor) lub motór samochodem na przyczepce, a będę spał w namiocie to mam sumować wszystko, czy płacę tylko za najdroższy element cennika?
Czy jak wiozę motocykl (lub motor) lub motór samochodem na przyczepce, a będę spał w namiocie to mam sumować wszystko, czy płacę tylko za najdroższy element cennika?
Sumujesz. Bardziej opłaci się wynająć kampera i zabrać 5 dziewczyn. :)
Można wykupić samo śniadanie, bez rajdu i noclegu?
No właśnie, też pomyślałem, że wpadnę na śniadanie :)
Brakuje jeszcze informacji jaka jest opłata za namiot za osobonoc i za osobę zwierzęcą. Słabo dopracowany ten cennik, słabo. Coś mi się wydaje, że te pół zimy to wy nie obradowaliście tylko chlaliście, nicponie :oldman:
Czy jak rozwieszę hamak w namiocie to będzie liczone jako osobo dzień czy osobo doba? Aha i co z ładowaniem elektryka bo nie wiem czy mi się Tesla do namiotu zmieści...
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka
Na wszystkie pytania postaramy się odpowiwdzieć do końca misiąca
Potrzebna będzie konferencja prasowa.
Jakieś zapisy są czy na spontanie?
PietiaBBI
08.04.2024, 21:14
A kaszulki bedą ??
Nie wiemy jeszcze. Robo jest w kontakcie z szwalnią w Chinach, ale powstały jakieś nieprozumienia i nie są w stanie zrealizować zamówienia na żonobijki, wg Roba to nie to samo co koszulka na ramiączkach
A kaszulki bedą ??
https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2022/08/CdU9DFYGv12rHyeS.jpg
robertG7
09.04.2024, 11:27
Jakieś zapisy są czy na spontanie?
Zgłoszenia przyjmowane tylko korespondencyjnie - list polecony nieekonomiczny
Zgłoszenia w formie podania można też dostarczyć osobiście do sekretariatu biura zarządu WIR Podlasie.
no az sie zarejestrowalem w koncu :D jechalem na poprzedni, nie dojechalem, cumowalem przy bugu, to moze teraz chociaz dojade :D
na sniadanie oczywiscie
www.gifs.com/gif/pulp-fiction-confused-john-travolta-is-waiting-o2kxJz
Pogoda szykuje sie wysmienita. Szacujemy na podstawie organoleptyki i zyciowego doswiadczenia ilosc uczestnikow okolo 17-25 osob. Wydrukuje zatem 26 naklejek.
I co zrobisz z tą jedną, która Ci zostanie?
I co zrobisz z tą jedną, która Ci zostanie?
Tradycyjnie jedna leci na drzwi garazowe. Wszystko poobliczane. Nic nie musisz juz liczyc, zostanie tylko przyjechac i przezyc.
Podaję miejscówkę: Błyskawica, można znaleźć w musztardzie
Podaję miejscówkę: Błyskawica, można znaleźć w musztardzie
Padłem...:lol8: jeszcze tak oczywistej wskazówki nie było.
Hasło na wjazd: żyrafy wchodzą do szafy.
Odzew: orangutany skaczą na ściany.
Nie pomylić, bo można skończyć ze strzałą albo dzidą w klacie.
Wreszcie pogoda będzie odpowiadać malkontentom :)
motormaniak
16.04.2024, 12:26
Integracja ... ....?
Integracja ... ....?
Nię, tego nie ma w musztardzie :)
motormaniak
16.04.2024, 12:37
OK. Myślałem o miejscowości Gorczyca niedaleko Pola u Tolka. Gorczyca jest w musztardzie i podobnie brzmi Gorczyca-Błyskawica.. :)
OK. Myślałem o miejscowości Gorczyca niedaleko Pola u Tolka. Gorczyca jest w musztardzie i podobnie brzmi Gorczyca-Błyskawica.. :)
A nie, tak to dobrze :)
jak daleko jest drugi nocleg od pierwszego? muszę przyjechać z przyczepką a planuję spać w samochodzie
jak daleko jest drugi nocleg od pierwszego? muszę przyjechać z przyczepką a planuję spać w samochodzie
240km
240km
A to luz, Zawsze to bliżej niż 300 do domu :)
A to luz, Zawsze to bliżej niż 300 do domu :)
Kto bogatemu zabroni...
Kto bogatemu zabroni...
Ja stanowczo zabraniam i kieruję przyczepki do Tolka :)
robertG7
22.04.2024, 15:34
Żaden nie wrócił do żywych czy jak?
Tradycyjnie, nie było niczego.
To i pokazywania nie ma ;)
Potwierdzam Rajd Podlaski odbył się.
Dziękuję organizatorom że zadbali o odrobinę cienia.
Specjalne podziękowania dla kolegi Toleckiego że przyjął całą przemoczoną watahę pod swoje gościnne strzechy.
Dla mnie się podobało.
wasilczuk
23.04.2024, 07:44
Cienia było co nie miara
Tegoroczny wiosenny okazal sie ciezki pogodowo, to fakt, ale wszystko sie udalo jakos na luzie poskladac. Mam nadzieje, ze wspomnienia mino wszytkich niepowodzen wywiezione pozytywne.
Ja mam tylko maly niesmaczek z braku szacunku do tego co robia organizatorzy... Przypominam, ze kazdy z Was jest mile widziany o ile dostosuje sie do prostych zasad. Ile jeszcze razy mamy powtarzac, ze ekipom busami czy lawetami zapakowanym ludzmi, ktorzy sobie chca tylko bezkarie pohasac po lesie z rajdownikami - STANOWCZO DZIEKUJEMY. Rabat przy niestosownym zachowaniu przyznany byl ostatni raz.
Pogoda dała w kość. Trochę mało było rajdu w rajdzie. 5 stopni i deszcz ze śniegiem to nie jest przyjemna jazda. Większość nadrobiła to dojazdem i powrotem. U mnie wyszło 550 km podlaskich szutrów. Miejscówki i integracja za to myślę że się udały. Następnym razem obiecujemy lepszą pogodę.
michaldenisiuk
24.04.2024, 11:37
Tak w ramach sprostowania biorę temat busa na klate i z góry przepraszam wszystkich którzy poczuli się w jakiś sposób dotknięci, zniesmaczeni czy tez oburzeni obecnością busa zapakowanego całymi 3ma osobami, braciakiem i dwoma koleżkami których zaprosiłem po części nieświadomie że tak rygorystyczne zasady panują u Was pomimo tego że jestem z Wami od przynajmniej kilku lat.
Chłopaki nie znają Tolka, okolicy i możliwości porzucenia sprzętu gdzieś w lesie, przyjechali w piątek ok 22 i nie hasali na moto z rajdownikami beztrosko, pojechali sobie kolejnego dnia po obiedzie.
Miło że wsparli nas w transporcie szpeju, namiotów i innych gratów do Tolka.
Chcieli po prostu przyjechać i poczuć klimat Podlaskiej integracji (pomiędzy ciężkim zapierdolem fizycznym od rana do wieczora w robocie, na codzień śmigają moto po asfalcie) po tym jak wielokrotnie im opowiadałem jak jest świetnie, że sami swoi, życzliwi, każdy każdemu pomaga, można pogadać z każdym i o wszystkim, posłuchać świetnych historii, łapali już powoli bakcyla offroadu ..
Zapłaciłem ile trzeba i nie wezmę od chłopaków ani złotówki - moja wina - dzięki za rabat i gwarantuje że już nigdy żaden bus ode mnie sie nie pojawi.
Raz jeszcze piękne dzięki towarzyszom podróży, organizatorom za zaproszenie i gościnę oraz świetną zabawę - do następnego!!! i co złego to nie Warszawiaki :D
ps. jak by ktoś chciał coś składać video to macie u mnie na fejsie kilka zdjęć z przyzwoleniem na wykorzystanie
https://www.facebook.com/profile.php?id=100000476648460
Głupio wyszło ale i tak było zajebiście, do dziś mnie nerki bolą i wątroba :D
Ech, Denisiuk... Patrz post #1 i #4 :)
michaldenisiuk
25.04.2024, 09:57
Śluza #1 widziałem ale #4 chyba przeoczyłem
Przywykłem że z Wami są zawsze dobre jajca ale nie że aż takie, luz , było minęło, żyjemy dalej :)
Żałuje tylko że nie przyjechałem na Anakach to może jeszcze bym coś urwał :D :D :D
Zgubiłem na rajdzie narzędzia zawinięte w białą szmatkę. Może ktoś znalazł?
Ja zostawiłem klapki na pierwszym noclegu nie znalazłem.
No i się nie kurzyło.
Bujacie z tym nie kurzeniem oto do-wody:
VtA6KBm-huc
Taki kurz że nic nie widać :)
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.