View Full Version : Bałtyki po twardym...
Hej,
zaczynam myśleć o kilkudniowym wyjeździe po Bałtykach RTkiem z małżonką, wiosną - latem, wyłącznie po asfaltach. Noclegi pensjonat, niedrogi hotel.
Zwiedzanie opcjonalne - typu przerwa obiadowa lub wieczorny spacer.
Na początek z grubsza takie coś.
https://pl.mapy.cz/s/curavokupu
https://maps.app.goo.gl/Zozv7TdsLWSUiks97
Jakieś dobre rady, sugestie ?
Byłem w Tallinie, Rydze i Wilnie służbowo ostatnim razem tak z 7-8 lat temu więc można powiedzieć, że kompletnie nie znam terenu.
Możesz po drodze zajechać
https://maps.app.goo.gl/x2gztDaBrQnDrRd89
Saremaa i Kihnu warto podskoczyć. Kihnu bez moto rower pożyczysz na miejscu.
Mierzeją Kurońską też spoko się przejechać.
Tak na gorąco.
Końcem lata przejechaliśmy z Żoną wybrzeżem ale tylko do Rygi. No i tylko namiot. Zajeżdżaliśmy chyba na wszystkie plaże po drodze. Bardzo ciekawa Mierzeja Kurońska, dzikie plaże łotewskie i płw.Kolka. Zbieram się do opisu i zdjęć, ale może zimą.
Znalazłem zjazd z wysokiego klifu na piękną plażę, gdzie spełniłem marzenie o jeździe na styku fal.
130119
130122
130121
130120
CzarnyEZG
03.12.2023, 09:04
http://www.kolejnydzienmija.pl/blog/litwa-%C5%82otwa-estonia-2019-czyli-spacer-w-chmurach
http://www.kolejnydzienmija.pl/blog/estonia-2021-1
Tutaj masz nasze. Głównie po twardym.
Są opuszczone forty, bazy poradzieckie, spanie na dziko i najdłuższy bród na świecie.
Może znajdziesz jakieś inspiracje?
Warto zwiedzić
http://www.motormuzejs.lv/
W Tallinie jest muzeum morza, ponoć bardzo ciekawe. Mnie się dotrzeć nie udało.
_-aska-_
05.12.2023, 16:34
Hej,
zaczynam myśleć o kilkudniowym wyjeździe po Bałtykach RTkiem z małżonką, wiosną - latem, wyłącznie po asfaltach. Noclegi pensjonat, niedrogi hotel.
Zwiedzanie opcjonalne - typu przerwa obiadowa lub wieczorny spacer.
Na początek z grubsza takie coś.
https://pl.mapy.cz/s/curavokupu
https://maps.app.goo.gl/Zozv7TdsLWSUiks97
Jakieś dobre rady, sugestie ?
Byłem w Tallinie, Rydze i Wilnie służbowo ostatnim razem tak z 7-8 lat temu więc można powiedzieć, że kompletnie nie znam terenu.
Częściowo pokrywa się z naszą zeszłoroczną trasą rowerową (relacja w relacjach ;) może coś ciekawego tam sobie znajdziesz) i jak będziecie jechać w przyszłym roku i zauważycie na trasie czerwonego Malucha na polskich blachach, to zamachajcie do nas koniecznie :D
Muszę zapytać... Co tak ciekawego jest w "Riguldi (szw. Rickul) - wieś w Estonii, w prowincji Lääne, w gminie Noarootsi. W 2000 roku populacja wsi wynosiła 20 osób", że aż specjalnie taką wypustkę na trasie zrobiłeś? Googiel pokazuje jakieś stare budynki, ale też nie radzi sobie z przetłumaczeniem stron z informacjami o nich :(
Warto zwiedzić
http://www.motormuzejs.lv/
Potwierdzam i uprzedzam, że tam można wsiąknąć na dobre kilka godzin nawet jak się jakoś specjalnie motoryzacją człowiek nie interesuje.
Częściowo pokrywa się z naszą zeszłoroczną trasą rowerową (relacja w relacjach ;) może coś ciekawego tam sobie znajdziesz) i jak będziecie jechać w przyszłym roku i zauważycie na trasie czerwonego Malucha na polskich blachach, to zamachajcie do nas koniecznie :D
Muszę zapytać... Co tak ciekawego jest w "Riguldi (szw. Rickul) - wieś w Estonii, w prowincji Lääne, w gminie Noarootsi. W 2000 roku populacja wsi wynosiła 20 osób", że aż specjalnie taką wypustkę na trasie zrobiłeś? Googiel pokazuje jakieś stare budynki, ale też nie radzi sobie z przetłumaczeniem stron z informacjami o nich :(
Potwierdzam i uprzedzam, że tam można wsiąknąć na dobre kilka godzin nawet jak się jakoś specjalnie motoryzacją człowiek nie interesuje.
Wielkie dzięki i oczywiście pomachamy jak zobaczymy czerwone 126P :D W razie czego oboje mamy granatowe kaski.
Nic mi bliżej nie wiadomo o Riguldi - tak po prostu wybrałem waypointa nad morzem :) a ponieważ zacząłem to robić w google mapie, a tam jest ograniczenie ilości waypointow, to coś wywaliłem, żeby zarys całej trasy było widać. Miało to wyglądać tak:
https://maps.app.goo.gl/uicCGDaDVGEqeFVd6
Bardzo często robię trasy wybierając jakieś nie znane mi miejsca które na Street View wyglądają na utwardzoną drogę. Czasami trzeba zawrócić, szczególnie RTkiem we dwójkę ale na ogół sprawdza się to super. W szczególności, że my praktycznie nic nie zwiedzamy ani jak latamy we dwójkę z żona ani z sąsiadem na dwa motki.
Będąc w Tartu warto zajrzeć tu https://typa.ee/
a na Łotwie zahaczyć tu https://rundale.net/
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.