Zaloguj się

View Full Version : Czy są tu kamperowcy?


jorge
19.06.2023, 12:29
Hej. Są tu posiadacze kamperów?

Emek
19.06.2023, 12:32
Zależy co uważasz za kampera. Mam californie.

redrobo
19.06.2023, 12:40
Zależy co uważasz za kampera. Mam californie.
A ja W124 kombi;)

consigliero
19.06.2023, 13:52
My zaś ID.3

garbaty
19.06.2023, 19:06
a ja dłubię campervana na bazie karetki ducato. wcześniej przerobiłem t4 cali syncro w longu, PV, łóżko, kuchenka,kibelek i takie tam, zwiedzaliśmy ojropę z Żoną i psem

bigboykr
19.06.2023, 20:21
U mnie rozpoczyna się proces budowy na L4H3. Dla trzech osób i psa. A w razie czego łóżka wyjmowane i można zabrać jedno moto.
W sierpniu powinien być projekt, od września budowa.

--
pozdrawiam
Radek BigBoy

stopa-uć
20.06.2023, 10:45
Jorge
Mam.
Pare lat jeżdżę kamperem.
W Białym Brzegu były moje dwa.
Dzwoń 501-288-133
Może coś podpowiem.

Biały Brzeg 8, 9, 10 WRZEŚNIA 2023

CzarnyEZG
20.06.2023, 11:51
Stopa ma i na busie zwykłego i Pudla, więc podpowie.

Ja mam Garbatego Jednorożca, ale to taka bardziej wyprawówka niż kamper (i raz nawalony spałem w maluchu, więc chyba też się liczy)

motomysz
20.06.2023, 18:38
Od tego roku jestem posiadaczem dziadka na Ducato. Zbieramy nowe doświadczenia��

voytas
20.06.2023, 22:19
od 2006 Westfalią w T3 (obecnie w remoncie więc wypożyczam), ale o so chozi?

Widmo80
20.06.2023, 22:32
Mini camper.Z Hondy CR-V 2 ������

Mirmil
20.06.2023, 22:45
Ducato, 3 sezon

Wegrzyn
21.06.2023, 08:03
Mam alkowe :)

jorge
21.06.2023, 11:18
Mirek ja pierdziu - to dom na kółkach :D Ile takie cudo?

Obecnie muszę podjąć wyzwanie - robić na brygadówce L4H3 czy kupić gotowca. Nie wiem jakie są za i przeciw.

Cenowo chyba wychodzi na jedno. Teraz akcyzę się płaci za specjalny.

Co do plusów campervana to:

+ wiem co mam bo sam buduję
+ robię pod siebie i swoje potrzeby
+ czasami wpuszczają tam gdzie nie wpuszczają kamperów - ale to już się zmienia, a i vany już mało vany przypominają (dla rodziny 2+2)
+ można mieć 4x4 i są wąskie w uliczkach
+ szybsze na przelotówkach (nie dla mnie - bo z dziećmi to jadę jak emeryt po szachy)
+ można robić "na raty"

- wąskie
- home made, a nie profesjonalne wykończenie
- finalna cena może być wyższa niż oryginalnego kampera
- brak dodatków typowo kamperowych


Piszcie o Waszych doświadczeniach.

PS

Wpisy o autach osobowych są miłe - sma spałem nie raz w Fordzie, ale obecnie materac mam do sprzedania i temat zamykam. Chodzi o kamper z łazienką lub możliwością umycia się i załatwienia potrzeb w toalecie własnej - tak się umówmy.

motormaniak
21.06.2023, 12:39
Mirek ja pierdziu - to dom na kółkach :D Ile takie cudo?

Obecnie muszę podjąć wyzwanie - robić na brygadówce L4H3 czy kupić gotowca. Nie wiem jakie są za i przeciw.

Cenowo chyba wychodzi na jedno. Teraz akcyzę się płaci za specjalny.

Co do plusów campervana to:

+ wiem co mam bo sam buduję
+ robię pod siebie i swoje potrzeby
+ czasami wpuszczają tam gdzie nie wpuszczają kamperów - ale to już się zmienia, a i vany już mało vany przypominają (dla rodziny 2+2)
+ można mieć 4x4 i są wąskie w uliczkach
+ szybsze na przelotówkach (nie dla mnie - bo z dziećmi to jadę jak emeryt po szachy)
+ można robić "na raty"

- wąskie
- home made, a nie profesjonalne wykończenie
- finalna cena może być wyższa niż oryginalnego kampera
- brak dodatków typowo kamperowych


Piszcie o Waszych doświadczeniach.

PS

Wpisy o autach osobowych są miłe - sma spałem nie raz w Fordzie, ale obecnie materac mam do sprzedania i temat zamykam. Chodzi o kamper z łazienką lub możliwością umycia się i załatwienia potrzeb w toalecie własnej - tak się umówmy.
Zbudowałem sobie sam.
Widzę pewne problemy:
1. czy Dźwigniesz czasowo i umiejętnościowo taką budowę - ja poświeciłem parę miesięcy po pracy
2. Czy masz miejsce z prądem do takiej budowy
3. robiłem zabudowę busa pierwszy raz, po paru wyjazdach już wiem że zrobił bym pewne rzeczy inaczej
4. dodatki typowo kamperowe - sa bardzo drogie lub dość trudne do wykonania
5 4x4 to tez dośc trudny temat, ogranicza wybór pojazów i baaardzo podnosi cenę.
6. problem z wycofanie środków za przeróbkę a kasa jest pochłaniana baardzo szybko.
Jak bym robił drugi raz zmienił bym ząłożenia:
albo zakup oryginalnego typowego campera biorąc pod uwagę że to zakup który można spieniężyć jak się znudzi,
albo mniejszy pojazd wyglądający jak cywilny z małymi tylko przeróbkami w środku umożliwiającymi spanie bez kuchni, prysznica i całej tej zabudowy camperowej.

stopa-uć
21.06.2023, 12:59
Motormaniaku
trafione w punkt.

zylek
21.06.2023, 13:04
Ja nie mam, ale doktoryzowałem się w przeróbkach lub kupnie gotowego, w obu przypadkach z opcją przewożenia motocykla. Skończyło się na małym busie (vito), w którym nawet nie mam łóżka, tylko rozkładam materac dmuchany jak trzeba. Mnie zniechęciły koszty vs ilość dni w roku kiedy będę z tego korzystał. Przeróbka to cenowo kosmos, albo musisz mieć mnóstwo wolnego czasu, który ja wole poświęci na wyjazdy na moto lub z rodziną. Duży kamper przy wyjazdach na południe europy/góry to męczarnia po krętych wąskich drogach. W małym kamperze jak marco polo czy California, wożenie moto w środku praktycznie odpada. Można kupić u Helmutów bagażnik do 200-250 kg (cena 2-3tysie ojro) i wozić moto za małym camperem wyglada to jak na zdjęciu poniżej. Wydaje się to praktyczne tylko wówczas konieczne jest zrobienie zawieszenia. Optymalnie jakby było pneumatyczne, żeby się utwardziło z motorem. Wydatek, taki jak za dużego kampera, tylko wygoda znacznie mniejsza, ale lepsza mobilność. W teorii można go używać jak zwykły samochód. Maly ma tez przewagę w spalaniu, można ładować 150 w sprzyjających warunkach i zmieści się w 10. Wysoki bus będzie palił 14+ już przy 130. Małym zwykłym busem wjadę wszędzie tam gdzie chcę, wyglada jak śmieciarka, wiec nie mam obaw zostawienia go na parkingu na tydzień czy dwa. Ooo, to za opcją dlaczego nie camper


125389

125390

125391

125392

Mhv
21.06.2023, 13:41
Wypożycz lub kup gotowca, bo stracisz kupę czasu (a czas jest bezcenny..) na budowę i duże prawdopodobieństwo że nie będzie jak trzeba. Jak się znudzi oddajesz lub sprzedajesz, wyciągasz kasę.

Wegrzyn
21.06.2023, 13:50
Ja rodziny 2 + 2 bym nie wsadzil do blaszaka jaki super by nie byl. Zanim kupilem alkowe tez ogladalem i liczylem wszystko. Blaszak, czy jakas mniejsza polintegra jest dobra dla 2 doroslych. Jak chcesz milo i bez stresu podrozowac, to niestety, ale trzeba brac cos wiekszego. Zanim naszego kampera kupilem naogladalem sie naprawde roznych opcji i szybko mi przeszlo kupno czegos malego. Zrobienie samemu czesto potrafi przekroczyc cene kupna zwyklego kampera, ktorego tez bez problemu mozesz pozniej sprzedac. Mam tak samo 2 malych dzieci i alkowa to jest to. Jak jest pogoda, to wszystko ok, ale jak leje, to mam miejsca pod dostatkiem na jakies gry, zabawy itd. Dzieci spia osobno i my spimy osobno.

stopa-uć
21.06.2023, 14:30
Blokujcie boczne drzwi w tzw.szoferce np. pasem!!!
W Hiszpanii mojemu synowi w Ducato złamali zamki , dorośli spali z tyłu, wnuczka w alkowie.
Zabrali tylko portfelik wnuczki, który leżał przy stole w połowie auta, ale co by było gdyby się przebudziła i akurat zeszła? ? ?
Ja spędzam urlopy na dziko (może ze dwa razy nocowałem na campie), ale teraz
mam jechać do Grecji kolejny raz i nie jestem już taki spokojny.
Biały Brzeg--8, 9, 10 Września ---CZEKAMY
ciał

Wegrzyn
21.06.2023, 14:52
Stopa juz mam wlozony pas transportowy do kabiny. Ja sprzedalem przyczepe, bo tez nie chce za duzo na campingi jezdzic. Znudzilo mi sie stanie np tydzien w jednym miejscu, chociaz nie powiem, przy malutkich dzieciach, to jest mega sprawa taka Chorwacja, czy Wlochy gdzie na campingach sa baseny i place zabaw.

stopa-uć
21.06.2023, 16:59
Grecja daje TAKIE możliwości spędzania urlopu na dziko.
Bez ludzi -co chwilę są takie miejsca gdzie można dojechać tak blisko wody--byleby się nie zakopać.
ZAWSZE LINKA HOLOWNICZA I SAPERKA ZE SOBĄ.
Woda na stacjach benzynowych za darmo.
POLECAM
Linii brzegowej prawie 15 000km

ciał

PS. widzę że jedno zdjęcie przewróciło się--czy ktoś może obrócić.?-proszę.

CzarnyEZG
21.06.2023, 17:36
Stopa, przerażasz mnie.
W cywilizowanych krajach włam na kampera z ludźmi w środku??

To ja sobie chyba wolę ostrzeżenia o minach w BiH i krótkie dni na północy.

Adagiio
21.06.2023, 20:42
Stopa, przerażasz mnie.
W cywilizowanych krajach włam na kampera z ludźmi w środku??

To ja sobie chyba wolę ostrzeżenia o minach w BiH i krótkie dni na północy.

Kolego cywilizacja, kultura, poszanowanie skończyła się w krajach południowych około 2000 roku. Jak zaczęli wpuszczać byle kogo i przyzwalać im na zbójnictwo. Mojemu koledze w tamtym tygodniu zajebali wszystko co było w kampie, psikli mu gazu do środka, stał na parkingu pod szkołą w małym miasteczku nad Gardą. Miał ogromne szczęście ze ich na koniec nie zgwałcili, pogadaj z kierowcami co jeżdżą transportem na południe, na monitorowanych parkingach dzieją się rzeczy o których nie masz nawet pojęcia.

stopa-uć
22.06.2023, 10:40
Są podobno czujniki czadu-(mam) i gazu usypiającego(nie mam)
Zastanawiam się nad zakupem, ale jeszcze nie sprawdzałem gdzie można kupić.

ciał


ps. UWAGA--pojawiają się też piękne ale niebezpieczne meduzy wielkości kapelusza (widać na przewróconym zdjęciu w poprzednim wpisie)

Mhv
22.06.2023, 11:07
Jak czytam, co się dzieje w IT to łapię się za głowę.
Mnie też, już kilka ładnych lat temu obrobili auto niedaleko Romy..kilka dni w tym kraju plus reakcja na całą sprawę tzw. wymiaru sprawiedliwości i ambasady PL skutecznie mnie wyleczyły z kolejnych wizyt tam na własną rękę.
Trzeba ten kraj traktować jak dziki..tylko zorganizowane wyjazdy np. z przewodnikiem i dodatkowym ubezpieczeniem, pilnowanie kasy i doku. Lub wyjazd z lokalesem.
Na szczęście jest wiele innych pięknych miejsc, gdzie można wypocząć na spokojnie w pięknych okolicznościach przyrody.

CzarnyCzarownik
22.06.2023, 11:25
Co do czujników gazu usypiającego to czytałem opinie że to bujda. Argumenty które pamiętam:

1) Jakby faktycznie działało to firmy transportowe zakładałyby to we wszystkich autach floty. Podobno u tirowców czujnik usypiacza nie istnieje, takie cudo istnieje tylko na grupach kempingowych.

2) Jak usypiają u lekarza to jest od tego osoba która daje dawkę, nadzoruje pacjenta. Jakby tak wpuszczali gaz na oko do kabiny to powinny być głośne przypadki o śmierciach turystów.

3) Te rabunki na cichacza to po prostu cichy wlamywacz połączone ze zmęczeniem po trasie, rozluźnieniem wakacyjnym, wieczornym alkoholem.

Ale w tym prawdy - nie wiem.

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

Wegrzyn
22.06.2023, 11:33
To samo slyszalem, ze nie ma mozliwosci uzycia gazu w ten sposob ze wzgledu rowzniez na rozmiar wnetrza kampera. Najczesciej sa to genialni wlamywacze cisi jak ninja. Czujnik gazu bede montowal, bo mam ogrzewanie i ciepla wode na gaz, ale zadnych czujnikow od gazu usypiajacego nie mam zamiaru. Koledzy z ciezarowek mowia, ze nie ma to najmniejszego sensu. Z opowiadan wiem, ze bezpieczniej jest ostatnio w Albanii, Rumunii niz Francji, Hiszpanii czy Wloszech. Na dobrego zlodzieja nie ma zadnych zabezpieczen.

stopa-uć
22.06.2023, 12:12
Ok. W takim razie zapominam o czujniku gazu.
Najwyżej w Białym Brzegu będzie relacja jak mnie gwałcili.
Ale stary jestem i brzydki, to mam większą szansę przeżyć.
A o moim synu i tym cichym włamie pisałem żebyście wiedzieli że takie rzeczy się zdarzają,
jednak daleki jestem od straszenia i jak pojadę , to znowu będę spał na zadupiu.
W miejscach gdzie są turyści --są złodzieje , im bardziej dziko tym mniejsza szansa
spotkania złodzieja-bandyty.
Jeżdżę już długo , nigdy nie miałem problemów, WAM też życzę wspaniałych urlopów.

ciał


ps.może WAS rozweseli::dlaczego bokserzy przed głowną walką nie uprawiają seksu.? ?
bo się nie lubią

Mirmil
22.06.2023, 13:44
Mirek ja pierdziu - to dom na kółkach :D Ile takie cudo?

Obecnie muszę podjąć wyzwanie - robić na brygadówce L4H3 czy kupić gotowca.

Jorge
Wypożycz cos na kamperwanie i zwykła alkowe i pojedź na wakacje , porównaj, wybierz

Z mojego doświadczenia posiadanie kampera na 1 lub 2 wyjazdy w roku jest bez sensu
Kamper nie sprawi, że będziesz więcej jezdził
Posiadanie własnego kampera jest droższe niz wypożyczenie
Wyjazd kamperem jest droższy niz wczasy all inclusive
Jazda kamperem męczy .

U nas, z dwójką dzieci 2 i 5 lat, na 20-25 dni w roku się nie sprawdza
Dlatego wracam do busa, który wszędzie wjedzie i w którym.mozna spać. Plus kilka dodatków ułatwiających biwakowania. Woda , lodówka, szafki,platforma, stolik, kuchenka.

Bohun
22.06.2023, 14:24
Z przelotu na południe wynika, że najwięcej na oko oceniając szemranych typów gnieździ się przy granicy z UE. Dla przykładu Serbia-Węgry.

Czy praktykujecie jazdę nocą (przelot) i ewentualne kimanie w pojeździe 2-3h i jazda dalej? Lepiej oddalić się od autostrady unikając MOP-ów do tego celu i znaleźć jakąś opcje na pakr4night na przykład?

Jak rozwiązać kosztowo zasilanie lodówki z ogniwem Peltiera w pojeździe na postoju max 12h nie zjadając aku pojazdu? Czasami brakuje tego np. podczas jednodniowego wymarszu w góry.

Czy to jest sensowne:
- przetwornica samochodowa 12V na 230V Moc użytkowa (ciągła): 150W (po stacyjce)
- Prostownik mikroprocesorowy 6/12V
- akumulator AGM 12V 14Ah
- moduł zabezpieczenia akumulatora ZB-1
- lodówka. zasilanie DC 12V Moc: grzania 40 W / chłodzenia 48 W

Panel solar odpada.

Nie jest to elektroda dlatego nie proszę o wyrozumiałość, ale może ktoś coś już takiego zbudował? :dizzy::fool2:

Melon
22.06.2023, 15:38
Koleżkę uśpili we Francyji ale nie zdążyli okraść naczepy bo miał specjalne zamknięcie które w momencie dobierania uruchamia cichy alarm i za chwilę była ochrona. Kabinę zamykał pasem transportowym. Ale łon fajki woził.

Adagiio
22.06.2023, 16:21
Co byście wiedzieli wybierając się do IT, od lipca wchodzą nowe obostrzenia i oprócz kar liczonych w tysiącach euri przy niektórych wykroczeniach, będą również zatrzymywać prawko od 7 do 15 dni za :
- za używanie telefonu
- za przekroczenie prędkości od 10 do 40 km/h, powyżej 40 w zabudowany i w pobliżu szkół, szpitali, itp. mogą zatrzymać na zawsze
- za jazdę pod prąd
- za wyprzedzanie w newralgicznych miejscach ( nie sprecyzowano w jakich )
Jeśli recydywa i punkty za dokonanie tego samego wykroczenia na koncie kierowcy to wszystko x 2.
Tak że uważajcie bo w przypadku zagranicznych kierowców oprócz mandatu może dojść do zatrzymania pojazdu, jeśli pasażer nie posiada uprawnień do kierowania, lub jedzie się solo.

CzarnyEZG
22.06.2023, 16:48
Bohun Lodówki z ogniwem Peltiera to zło i chujnia.
Nie znam porównania do motocykli, które mogłoby to oddać, to powiem tak - to tak jakby ktoś Ci do domu wszedł i wypił 3/4 alko (pół biedy),
ale resztę uzupełnił dla niepoznaki wodą.

Prądożerne, nie wydajne.

Kup kompresora.

Emek
22.06.2023, 16:52
Potwierdzam.

Melon
22.06.2023, 17:46
U mnie we firmie lodówki kompresorowe w autach działają cały rok. Może to nie jest tanie ale to się na prawde rzadko psuje. Na 11 ciągników przez ostatni rok zepsuła się jedna 14letnia i półtora miliona przebiegu. :)

robertG7
22.06.2023, 17:54
Kompresorowa lodówka ma zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem akumulatora, jeżeli aku jest ok i ma większą pojemność niż taki w aucie z silnikiem 1.0 to da radę całą noc spokojnie chłodzić

jorge
23.06.2023, 03:14
Jorge
Wypożycz cos na kamperwanie i zwykła alkowe i pojedź na wakacje , porównaj, wybierz

Z mojego doświadczenia posiadanie kampera na 1 lub 2 wyjazdy w roku jest bez sensu
Kamper nie sprawi, że będziesz więcej jezdził
Posiadanie własnego kampera jest droższe niz wypożyczenie
Wyjazd kamperem jest droższy niz wczasy all inclusive
Jazda kamperem męczy .

U nas, z dwójką dzieci 2 i 5 lat, na 20-25 dni w roku się nie sprawdza
Dlatego wracam do busa, który wszędzie wjedzie i w którym.mozna spać. Plus kilka dodatków ułatwiających biwakowania. Woda , lodówka, szafki,platforma, stolik, kuchenka.

Ile bedziesz krzyczal za swoj? Kiedy tyś sie tak rozmnozyl. Ostatnio jak sie widzielismy na Muranowie onaj b3ez - prawie te same roczniki :)

Poncki
14.07.2023, 13:37
Mój kumpel zamierza kupić kampera, ale nie bardzo siedzi w temacie motoryzacji.
Poprosił mnie o pomoc, ale ja też nie czuję się na siłach w tego typu furach.
Może ktoś chciałby się wypowiedzieć na temat poniższych sprzętów?
Może ktoś zna tych sprzedawców?
Wiem, że to tylko ogłoszenia, ale może coś widać na pierwszy rzut oka.
A może ktoś ma coś do sprzedania w podobnym klimacie?

https://www.olx.pl/d/oferta/peugeot-boxer-2-0-hdi-kamper-2019-rok-fiamma-zabudowa-possl-CID5-IDWj8U8.html

https://www.olx.pl/d/oferta/kamper-volkswagen-crafter-nowy-2018-r-przebieg-59-tys-okazja-CID5-IDOOoxM.html

https://www.olx.pl/d/oferta/kamper-kampervan-hymer-kempingowy-CID5-IDWjGPV.html

https://www.otomoto.pl/dostawcze/oferta/fiat-ducato-2-3-m-jet-150-km-kamper4-ostoaletaprysznicklimatyzacjakuchnia-ID6FCKxT.html

Z góry dzięki za pomoc.

CzarnyEZG
14.07.2023, 14:08
Poncki, jeżeli znajomy celuje w sprzęt za około 200 kpln, to myślę, że wynajęcie firmy, która skasuje go nawet jedną setną tej kwoty (2 kpln) i prześwietli auto od A do Z będzie lepszym rozwiązaniem niż nasze wymysły i szukanie miodu w dupie na podstawie zdjęć z OLXa.

matjas
15.07.2023, 00:39
Jedna setna kwoty - jak zwykle bardzo dobre i celne spojrzenie. To nie sztrucel za dychę tylko kupa siana. Są miejsca na Śląsku ze mieszkanie za to się kupi :/

Pirania
15.07.2023, 11:24
Jorge,
chłopaki Maniak...Mirmił.. Stopa.. dobrze prawią także dobrze przemyśl decyzję. Parę lat woziłem się z rodzina 2+1 T4ką w Multiwanie..potem robiłem przebudowę Mastera L2H2 ale tez minimum z minimum, demontowane w godzinę jak bus wracał do pracy w firmie.
T4ka miała przewagę gdyż udawało się omijać blokady - poukładane kamienie czy wiszące belki.. Proponuje przemyśleć również ten element.
W tym roku pierwszy raz wybrałem się pick'upem z namiotem dachowym i nocowanie najlepiej wspominamy z dzikich miejsc z dala od ludzi..gdzie nie ma mowy o złodziejach. Taka forma mi pykła.

A jakbys miał jakieś pytania odnoście nie wiem zabudowy Mastera czy niezbędnych rzeczy wal śmiało!
Ciau

Fihu
18.07.2023, 10:23
T3 syncro z podnoszonym dachem ... od N126, i wiele innych rzeźb :D

Poncki
21.07.2023, 13:40
Jedna setna kwoty - jak zwykle bardzo dobre i celne spojrzenie. To nie sztrucel za dychę tylko kupa siana. Są miejsca na Śląsku ze mieszkanie za to się kupi :/

Generalnie następnego dnia, dwa z czterech zostały sprzedane ;)
Nie chodziło mi o ocenę techniczną tylko jakieś kwestie w stylu: silnik do bani, sprzedający to oszust itp. :D
Temat nieaktualny.

stopa-uć
21.07.2023, 14:46
A abstrahując od ceny to dla mnie jest najlepiej jak spanie jest
z tyłu bo nie trzeba ""pierdolnika"" sprzątać .
ciał

consigliero
21.07.2023, 15:46
Tylko szybka aranżacja i minimum kawa herbata. Było się wybrać na bus sraz to można by coś wybrać i podpatrzeć. Na przykład seat jako kamper

Marcello
21.07.2023, 16:15
Czołem grono obieżyświatów, ja również włożę tu moje 5 groszy i "pochwalę się" co mam, choć nie ma się aż.zbytnio czym chwalić.
3 lata temu sami zbudowaliśmy kamperka z Masterka L2H2, co prawda 2 osobowy jest aby można było przechodzić bez grodzi na strefe sypialnianą. Jeżdżę.nim tylko z moją ładniejszą połówką, więc wystarcza.
Posiadamy z luksusów pełnowymiarowe łóżko składające się i powstaje ławeczka plus stoliczek, kuchenkę, kibelek, zlew i zbiornik na szarą.wodę, prysznic turystyczny, webasto, markize, okienko kamperowe z moskitierą, radyjko z telefonu :D
Może nie jest to szczyt marzeń i są fajniejsze lepsze tańsze bądź też droższe opcje, ale zdecydowaliśmy się na właśnie taką.;)
Jak będę miał chwilę to mogę.udostępnić pare fotek, o ile jest na to chęć z Waszej storny.

matjas
21.07.2023, 18:33
No pewnie ze jest. Miejsce jest takie ze pytać naprawdę nie trzeba! ;)

MrWaski
21.07.2023, 18:55
Jak będę miał chwilę to mogę.udostępnić pare fotek, o ile jest na to chęć z Waszej storny.
Tak!
Mam chęć na ochotę...

Marcello
23.07.2023, 09:26
Nie jest to wykończenie jakim można się zachwycać, następnym razem raczej inaczej spróbowałbym to zaaranżować. Ale tak jak jest odnajdujemy się i miejsca nam nie brakuje :)

https://i.postimg.cc/BZPTCvfq/IMG-1546.jpg (https://postimg.cc/mhR1LBrq)

https://i.postimg.cc/cLB24mF5/IMG-1547.jpg (https://postimg.cc/TKhCtrMr)

https://i.postimg.cc/cJJ91Ngr/IMG-1548.jpg (https://postimg.cc/fV6j5pvN)

https://i.postimg.cc/hjf5sqcH/IMG-1549.jpg (https://postimg.cc/ZBzHY29c)

https://i.postimg.cc/ZR2DDDq0/IMG-1550.jpg (https://postimg.cc/8JdH74MV)

https://i.postimg.cc/bvqgCfHm/IMG-1551.jpg (https://postimg.cc/3kb2N6qG)

https://i.postimg.cc/vZh2dmmJ/IMG-1552.jpg (https://postimg.cc/Mncm7qV5)

https://i.postimg.cc/BZRdht8N/IMG-1553.jpg (https://postimg.cc/PNz3JXQ8)

https://i.postimg.cc/rwMZb4qG/IMG-1554.jpg (https://postimg.cc/gntKLnXr)

CzarnyEZG
23.07.2023, 13:46
I o to chodzi :)

Lubię takie projekty.

Jak Ci się ten kibel sprawuje? Myślimy nad takim.

Marcello
23.07.2023, 14:57
Kibelek świetnie się sprawdza, nic z niego nie czuć. Uważam to za jeden z lepszych zakupów a do takiego jeżdżenia jest to must have :D

CzarnyEZG
23.07.2023, 15:00
Dasz jakiegoś linka, żebym nie wyważał otwartych drzwi gdzie kupić?

Marcello
23.07.2023, 15:16
Thetford xgl i do tego kupuje w 5 litrowych baniaczkach niebieski płyn mobile toilet.

CzarnyEZG
23.07.2023, 15:19
Dzięki za info :)

stopa-uć
23.07.2023, 22:25
Najważniejsze żeby jechać--obojętnie czym.
Ja z Kasią teraz nad jeziorem Nidzkim, w totalnej głuszy.

znowu jedno zdjęcie się przewróciło--od czego to zależy? ? może ktoś może obrócić?


ciał

matjas
23.07.2023, 22:45
Przywiązał Żonę do dębu a taki kochany niby. Mamy dowód!

Widmo80
24.07.2023, 07:31
Moja CRV-ka sie szykuje na Hel. Kilka nocek w niej spędziłem i fajnie było :)
Najważniejsze wygodne spaniea po powrocie do domu w 5 minut normalny samochód do jazdy na co dzień. Na wyposażeniu baniak z wodą, gazówka, matarac 200x80 no i zaciemnienie okien od środka na przyssawkiz tego srebrnego alufoxa, docięte na wymiar. Mi wystarcza :)
https://photos.app.goo.gl/WBqA3cQ35RUCj4KZA

Marcello
24.07.2023, 19:44
My teraz szykujemy się na polandrock, jedziemy "Jagusiem" tak został ochrzczony Master, namiot bierzemy ale w razie w bedzie gdzie normalnie zjeść i napić się gorącej herbatki z prądem :D

at.pawel
27.07.2023, 10:53
można też tak https://www.instagram.com/czerwonkanakampera/

Marcello
27.07.2023, 16:22
można też tak https://www.instagram.com/czerwonkanakampera/

Każda opcja jest dobra aby spędzać razem czas i zwiedzać świat, bez uwiązywania w postaci pokoju bo ma się go zawsze za plecami :)
Mi i mojej lubej jak na razie pasuje, w 2 osoby to świat i ludzie w takim Masterku jak nasz, chociaż jak na razie najdłuższe wyjazdy trwały 7 dni ale dajemy rade :D

matjas
27.07.2023, 19:32
Poki się podoba obydwu mieszkańcom jest zajebiscie. Choćby był to polonez Truck.

Artek
20.06.2025, 17:28
Kumpel robi Alpy i nocował obok niego na campingu.

matjas
20.06.2025, 17:42
Ciekawe co facet jadący tym zaprzęgiem w wakacje mówiłby wlokąc się na końcu korka na krętej drodze jadąc za czymś takim.

Tygrys 74
20.06.2025, 17:58
He he zaczął się rajd koguta i mijałem dwa capki z przyczepami kempingowymi a za nimi sznurek aut ��

El Czariusz
24.06.2025, 10:06
Z przelotu na południe wynika, że najwięcej na oko oceniając szemranych typów gnieździ się przy granicy z UE. Dla przykładu Serbia-Węgry...

Czy praktykujecie jazdę nocą (przelot) i ewentualne kimanie w pojeździe 2-3h i jazda dalej? Lepiej oddalić się od autostrady unikając MOP-ów do tego celu i znaleźć jakąś opcje na pakr4night na przykład?
...
W zeszłym roku zjechałem w Serbii z autobany, by kimnąć się gdzieś "na mieście" w aucie z dala od szumu tejże. Nie pamiętam dokładnie gdzie ale na pewno między Jagodiną a Rażanjem.
Zjechałem do miasta i w cichej uliczce, koło jakiegoś warsztatu samochodowego (między zabudowaniami) około 1-wszej w nocy chcieliśmy się ze Strażnikiem Domowym kimnąć choć trochę na fotelach (Scudo 2).
Uchyliłem sobie drzwi, a że mysz pod miotłą jest mniej czujna niż ja, to reagowałem na to, co dzieje wokoło.
A zaczęło się "dziać" ciekawie. Najpierw na prostopadłej przejechało auto i... się cofnęło. Potem pojawiło się kilku gości. Następnie te samo auto przejechało koło nas, robiąc rundę po kwadracie. Przy następnej rundzie już powoli. Kolejnej nie było. Spokojnie zamknąłem drzwi, odpaliłem auto i tą prostopadłą wyjechałem na główną. Na prostopadłej było już kilku dżentelmenów "na coś" gotowych.

Tętno mi nie skoczyło, naszła jednak dziwna refleksja... Coś się w tej Serbii zmieniło. I to na wielu poziomach. Zjechałem Serbię konkretnie w ostatnich 12-stu latach i to nie jest już Serbia moich marzeń.
fakt, że sytuacja dość szczególna. Mogłem stanąć przy jakiejś stacji paliw ale chciałem trochę "cienia" a nie parkować pod lampą.
Prawda jest taka, że gaz pieprzowy od tego roku będę miał zawsze pod ręką błąkając się po tej czy tamtej Europie.

Hankiss007
25.06.2025, 00:17
....
Prawda jest taka, że gaz pieprzowy od tego roku będę miał zawsze pod ręką błąkając się po tej czy tamtej Europie.

Na Serbów gaz pieprzowy nie pomoże, kolego. Podobnie jak na Albanów. Moich znajomych kamperowców dwa razy chcieli okraść w tych krajach. Uratował ich "Fazi" szkolony domerman ważący ponad 40kg.

El Czariusz
25.06.2025, 06:23
Do tej pory wystarczał Golf 2.

Adagiio
25.06.2025, 07:40
To jest katastrofa co na przełomie kilku lat stało się w kwestii bezpieczeństwa. Zdarzało mi się często kimnąć nocą w aucie w róznych miejscach i krajach, ale od ostatniej akcji do której doszło w kraju uznawanym za bezpieczny jak Słowenia już tego nie zrobię. A w Italii to co się dzieje przewyższa wielokrotnie skurwysyństwem inne kraje.
Kilka tygodni wstecz w małej górskiej miejscowości w okolicach Falcade obrobili w biały dzień dwa kamery pozostawione na parkingu pod wyciągiem. Dla porównania u nas to jest spokój i bezpiecznie . Pozor .

Melon
25.06.2025, 14:04
Co tam się w Słowenii wydarzyło ?

Adagiio
26.06.2025, 06:51
Jak często jeździsz to znajdujesz te miejsca w których wydaje ci się że jest bezpiecznie. W takim miejscu zatrzymywałem się często żeby na kilka godzin zamknąć oko nocą. Ale ostatnio kilku bośniackich cyganów postanowiło zajebać mi rower i pewnie inne rzeczy z auta, tylko nie zauważyli ze spałem obok roweru. Wyłamali mi zamek otwierając przednie drzwi i jak się zerwałem to na moje szczęście spierdolili a nie wyjęli kosy żeby mnie poczęstować, po przyjeździe policji dowiedziałem się że tego typu akcje nasiliły się w okolicy, jak i włamania do domów i mieszkań. Jeżdżę na Słowenii od wielu lat po górach i w ogóle uważam że jest to przyjazny spokojny kraj.

przemo77390
26.06.2025, 08:21
Ostatnio widziałem ciekawe rozwiązanie dla kampera - szacun, robi wrażenie a drugie to jazda tym - trzeba mieć od cholery czasu.

Drugie to rozwiązanie z namiotem dachowym.

NaczelnyFilozof
26.06.2025, 09:29
Drugie to rozwiązanie z namiotem dachowym.

Kilka dni temu nad Bałtykiem widziałem jak stawiali namiot dachowy na dachu Nissana Patrola. Przy silnym wietrze starsznie tym szarpalo z tropikiem. Nie wyobrazam sobie spać tam na deszczu z wiatrem.

Emek
26.06.2025, 09:41
Sensowna koncepcja tam gdzie łażą węże, skorpiony i inne dziadostwa ale w warunkach powiedzmy europejskich to nie widzę za wielu plusów dodatnich. Na półwyspie to widziałem nawet 911 z namiotem dachowym, inna sprawa że właściciele spali w przyczepie na campingu.

matjas
26.06.2025, 09:48
911 z namiotem dachowym Jprdl świat się kończy

Emek
26.06.2025, 09:52
Dawno się skończył.
Ale tak było, nie zmyślam. A teraz sobie wyobraź jak właściciel w tym śpi w takich warunkach.
https://content-hub.imgix.net/4eI7OjrP6v5M0sPmkc0pC9/8f1ed6837404a2cd3daa434693219f1f/camping_with_a_porsche_911_on_a_us_road_trip_3.jpe g?w=1308
Widzisz? Nie? Ja też nie. :haha2:

matjas
26.06.2025, 09:54
Nawet nie przyszło mi do głowy że zmyślasz /teraz :) / bardzo prawdopodobny schemat :)
Namiot na dach bo w katalogu jest :)

Emek
26.06.2025, 10:00
No masz. Aż sprawdziłem.
https://shop.porsche.com/pl/pl-PL/p/namiot-dachowy-992044895-B/992044895A

matjas
26.06.2025, 10:05
Przysięgam się że tak strzeliłem tylko ale cieszę się że sprawdziłeś i czuję się bogatszy o 26 tys!!! Bo mam namiot za 500 :)

Btw Robura :)
Kiedyś jak jeszcze było słychać daleko zza zakrętu że jedzie Robur to mówiło się że to jest jedyne auto które zamienia energię termodynamiczną zawarta w paliwie 10% na prace 30% na ciepło i 60% na hałas :) :) :)

przemo77390
26.06.2025, 10:56
Dawno się skończył.
Ale tak było, nie zmyślam. A teraz sobie wyobraź jak właściciel w tym śpi w takich warunkach.
https://content-hub.imgix.net/4eI7OjrP6v5M0sPmkc0pC9/8f1ed6837404a2cd3daa434693219f1f/camping_with_a_porsche_911_on_a_us_road_trip_3.jpe g?w=1308
Widzisz? Nie? Ja też nie. :haha2:

Ja pier.... - na bogato

CzarnyEZG
26.06.2025, 11:07
Z aut typu tego prosiaka to na FB śledzę profil gościa, który ma namiot na nowym mustangu (tzn tym sprzed jakiś 10 lat) i faktycznie z nim podróżuje i z niego korzysta.

A na wszelakiej maści forach kamperowych już się zaczęły historie z południa Europy, ni o tym czy kogoś okradli, ale co komu ukradli.
Masakra.
Po prostu kolejno odlicz i każdy wymienia co mu zajebali/zniszczyli.
Zresztą tak jest chyba od końca kondonii.

El Czariusz
26.06.2025, 12:25
...Bo mam namiot za 500 :)
...
Rozrzutny jesteś. Za 500, to ja mam salon, sypialnię, dwa zadaszone tarasy (2x6m2).
I prywatną plażę.

https://i.ibb.co/zWNbZvsv/IMG-20240718-161053.jpg (https://ibb.co/35kWcZ1Z)

piesy
26.06.2025, 15:46
No to nastraszyliście. Za jakieś 3 tygodnie jadę z żoną do Czarnogóry. Często naszą subarynę traktujemy kamperowo i wiele wyjazdów już tak odbyliśmy ale na Bałkany jedziemy pierwszy raz. Pierwszy nocleg gdzieś na Węgrzech a reszta była planowana już na miejscu. Czasami na dziko czasami jakiś camping. Jak popadnie. Na początku Durmitor potem góry Przeklęte i na ile starczy czasu to wybrzeże. Czyli lepiej unikać tam pustkowia?

ramires
26.06.2025, 15:52
Dobry nocleg jest w Zatoce Kotorskiej
Szukaj Fort Arza. Często 4x4 tam też się rozbijają

A przy okazji zajebista miejscówka - zobacz na mapie sobie

stopa-uć
26.06.2025, 16:36
Piesy,
pamiętaj że im dziksze miejsce tym mniejsza szansa na spotkanie złodzieja/bandyty.
Zazwyczaj czekają na okazje w miejscach gdzie ludzie sami im podjeżdżają pod nos.
Ja w swoim kilkunastoletnim kamperowaniu byłem na campingach ze trzy razy,
nigdy nie miałem złych doświadczeń, ale mojemu synowi w Hiszpanii , w czasie gdy oni spali z tyłu , otworzyli "szoferkę" i zabrali portfel leżący na stole.
Ka'banya Kitesurw Beach -koło tego spałem na ogromnej plaży(Czarnogóra-dojazd przez trzcinowisko)
ciał

El Czariusz
26.06.2025, 17:06
Zgadzam się ze Stopą.
Im dalej od cywilizacji tym lepiej.

Mucha
26.06.2025, 17:12
Tak, tylko co gorsze: spotkać złodzieja w tzw. cywilizacji czy Ciebie na zadupiu..?
:D

El Czariusz
26.06.2025, 17:26
Tak, tylko co gorsze: spotkać złodzieja w tzw. cywilizacji czy Ciebie na zadupiu..?
:D
Siebie, w sensie mnie - nikomu nie polecam spotkać. Zwłaszcza na zadupiu. Na pewno podam się za księdza na dzień dobry a potem...
Poznacie mnie po koloratce.

Trzeba dodać, że kamperowcy odbierani są jako gruby portfel. Subarakiem uciekał bym od cywilizacji, nie dla bezpieczeństwa ale świętego spokoju.

Mucha
26.06.2025, 18:27
[QUOTE=El Czariusz;882505]Siebie, w sensie mnie - nikomu nie polecam spotkać. Zwłaszcza na zadupiu. Na pewno podam się za księdza na dzień dobry a potem...

Nie przesadzaj, ja;jak zapewne wielu innych; jestem zadowolony, że Cię poznałem - przynajmniej horyzonty mi się radykalnie ZAWęŻYŁY i nie przejmuję się już tak wieloma sprawami jak wcześniej...

A potem... może dla odmiany uratujesz życie ministrantowi wykrywając u niego raka jądra lub obydwóch. I będzie następny pozytyw ze spotkania s tobo.

Co my tu pierdolimy - Rami wywal nas na kwarantannę...

matjas
26.06.2025, 18:43
Mucha :) rozjebales z ministrantem :)

Mucha
26.06.2025, 19:06
Zanim nas wywalisz.
Mieszkałem kilka lat w Kanadzie. Jak wiecie miasta są tam tylko wzdłuż granicy. Jakaś godz. jazdy na pn. i kończy się wszystko. Są tylko szutry, jeziora, tundra i dzikie zwierzęta (indiańców niestety niet). Starałem się spędzać tam jak najwięcej czasu. Na kampingach obowiązywała; nie pisana; zasada: nic kurwa nie ginie! Nikt nie zamyka namiotu czy samochodu na kłódkę. Zresztą to samo w Stanach. I żeby Góry Skaliste srały, to nic nie zginęło.
Przy kampingach były takie miejsca, gdzie tambylcy składowali porąbane drewno na ognisko. Z boku była jakaś miseczka na pieniądze i wiadomość, że porcja drewna kosztuje 5 baksów. I te pieniądze tam leżały, oczekując na właściciela drewna...
Czy to; KURWA; będzie kiedykolwiek możliwe u nas..?
Oczywiście pytanie retoryczne... ja już jedną nogą w grobie - ale może jakaś młodzież przypadkiem to przeczyta...
Przy okazji przypomniał mi się Berlin Wsch. wiele lat temu - przy wejściu do metra można było wziąć sobie, z takiej rolki, bilety - ile chcesz. Albo wziąć jeden i wrzucić te parę feningów do puszki. I co robili t.zw. polaczki? Znowu głupie pytanie. Ale po co komu cała kieszeń biletów, skoro można wziąć jeden za każdym razem? Nawet nie stawiam kropki

Melon
26.06.2025, 20:02
Tak, tylko co gorsze: spotkać złodzieja w tzw. cywilizacji czy Ciebie na zadupiu..?
:D

:Thumbs_Up::haha2:

ramires
26.06.2025, 20:20
:haha2:

El Czariusz
27.06.2025, 07:17
To ja Ci Muszkinie Jego Muchotencjo Muchozolu odpowiem, tym razem bardzo poważnie.

Zanim wyleciałeś do Kanady, złożyłeś jaja na globusie PL. Kiedy Ty w Saskatchewan zbierałeś po kempingach pięciodolarówki, my zbieraliśmy owoce Twego rozmnażania.
Tak... Miliardy much nie mogły się mylić. Zaczęliśmy żreć gówno. W 2017-ym nawet NIK się nad problemem pochylił i w swoim raporcie suchej nitki na jakości żywności z planety małp nie zostawił. Tak, wróciliśmy na drzewa...
Tymczasem Ty wszędzie tam, co robiłeś poza zbieractwem? Naturalnie - składałeś jaja dalej.

Jak już wyzbierałeś wszystko do cna, przyleciałeś do PL z powrotem. Osiadłeś w Okunince, w chacie bez dachu, a miast drzwi wsadziłeś sobie otwierano okno.
Zanim rzuciliśmy się na gówno, a Ty zajęty byłeś zbieractwem, dożyłem czasów, dotąd zarezerwowanych dla Szwajcarów. Czasów, kiedy to parkujesz pod sklepem, nie zamykasz auta i nie dlatego, że ci się zjebał autoalarm. Autoalarm nie jest ci potrzebny, bo golfów 2 już się nie kradnie. Dożyłem czasów, kiedy widząc murzyna, przestałem krzyczeć: o matko Bosko, murzyn!

Ale wróciłeś... W czasie między rząd Saskatchewan upadł, w USA wrócili do trampek.
Wróciłeś...
Najgorsze jest to, że Ciebie kiedyś było dwóch, nosiłeś imię i nazwisko. Tych już nikt nie pamięta. Ku przestrodze w USA nakręcono o Tobie dokument. Miejcie to na uwadze...

fj1SHpBsY7w

Mucha... ja Ci dołożę do kampera. Pojedź do Rosji, Niemiec, do Lewantu... Nic już tam nie zbieraj. Dostaniesz kieszonkowe. Wiesz, co masz tam złożyć.
I wyślij mi k... Twój aktualny nr tel, a nie zapraszaj do Okuninki i że tam mi numerek...

Mucha
27.06.2025, 08:13
Tee, 7877- a piszczałko ro(c)kokowych organów w Archikatedrze w dzielnicy Gdańsk-Oliwa:
od czego masz nasze ukochane forum..?

https://africatwin.com.pl/vbgooglemapme.php?do=list&page=14

Pszę bardzo!
:)

MrWaski
27.06.2025, 11:15
Czy to ***** będzie kiedykolwiek możliwe u nas..?
Jak nam kiedyś pozwolą legalnie i bez kłopotu kupić broń palną.

Emek
27.06.2025, 11:30
To nie kwestia dostępu do broni tylko kultury.

Mhv
27.06.2025, 13:44
Nie psioczcie tak na PL..dużo się zmieniło..u nas jest chyba dość bezpiecznie, a w szczególności w porównaniu z południem.

przemo77390
27.06.2025, 14:43
a tak z ciekawości - co za furę byście polecali tak do 50 koła do której zmieściłby się skuter na pakę i 5 osób na pokład. Idzie jeszcze znaleźć coś w tym budżecie nie zajechanego.

CzarnyEZG
27.06.2025, 14:52
Vw t4.

Emek
27.06.2025, 15:01
Pod 30 lat mu będzie i z pół miliona kilosów. ;)

CzarnyEZG
27.06.2025, 15:04
Co do wieku - pełna zgoda,

Co do przebiegu - Takiemu za 40-50 kpln niekoniecznie.

Wolałbym zadbane i serwisowane T4 to jakiejś nowej chujni, w której podstawowy serwis to 10 kpln, a tłoki pękają przy 200kkm, bo tak.

przemo77390
27.06.2025, 15:04
Vw t4.

Fajne są ale ceny zwalają z nóg - nie zapłaciłbym 50 koła za ok. 25 letnie auto z nalotem 400 tyś. albo i więcej.

Bardziej myślałem o czymś rozsądniejszym - za takie lata i taką kasę to wolę bujać się bez skutera ino z namiotem.

Artek
27.06.2025, 15:11
Bardzo mało ludzi już wozi spalinowe skutery z tyłu kampera. To wyjątki.
Większość przesiada się na wszelkiej maści rowery/wozidła elektryczne.

przemo77390
27.06.2025, 15:38
Bardzo mało ludzi już wozi spalinowe skutery z tyłu kampera. To wyjątki.
Większość przesiada się na wszelkiej maści rowery/wozidła elektryczne.

Pewno tak ale mój PESEL z niesmakiem spogląda na tą całą zajawkę z elektromobilnościa - ale każdy może robić jak chce.

Ja natomiast lubię sobie strzelić dymka i powąchać trochę benzy podczas tankowania.

consigliero
27.06.2025, 15:45
Jak tak czytam to się zastanawiam czy jestem za młody czy być może wręcz przeciwnie.

ramires
27.06.2025, 15:48
Pewno tak ale mój PESEL z niesmakiem spogląda na tą całą zajawkę z elektromobilnościa - ale każdy może robić jak chce.

Ja natomiast lubię sobie strzelić dymka i powąchać trochę benzy podczas tankowania.

Pytanie nasuwa się zatem (oczywiście żart)
Jesteś petrolnięty czy pierdolnięty...

:haha2:

przemo77390
27.06.2025, 15:54
Bardzo mało ludzi już wozi spalinowe skutery z tyłu kampera. To wyjątki.
Większość przesiada się na wszelkiej maści rowery/wozidła elektryczne.

Pytanie nasuwa się zatem (oczywiście żart)
Jesteś petrolnięty czy pierdolnięty...

:haha2:


i to i to - trzeba mieć choć trochę pierdolca aby nie odbiegać od wyznaczanych norm

Emek
27.06.2025, 16:20
Co do wieku - pełna zgoda,

Co do przebiegu - Takiemu za 40-50 kpln niekoniecznie.

Wolałbym zadbane i serwisowane T4 to jakiejś nowej chujni, w której podstawowy serwis to 10 kpln, a tłoki pękają przy 200kkm, bo tak.

Jak ktoś wystawia takie auto za 40-50 k to albo ma jakiś unikat albo kampera albo zwyczajnie oxxujał.;)

Adagiio
27.06.2025, 17:30
Nie koniecznie ochujał, za swoją Caravelke T4 położyłem w Monachium u oryginalnego Niemca 10 koła euri w 2015 roku. Od tamtego czasu przejechałem 850 tysiaków km bez najmniejszej awarii. Moim zdaniem każde zadbane, nie skręcone i należycie serwisowane T4 2.5 TDI jeśli to ma być auto na lata a nie na sezon, czy dwa odwdzięczy się niezawodnością i bez stresową jazdą. Oraz pozostawi sporo kasy w kieszeni bo koszty eksploatacji są bardzo niskie. Wszystko naprawialne i jest do kupienia najdrobniejsza część , karoseria z porządnej cynkowanej blachy, prosty trwały zawias. Jak Ci spasuje to montujesz szybką piątkę, robisz odpowiednie mapy i przy 2.3 obrotów masz 130 km/h przy spalaniu 7 litrów.
W obecnych czasach pewnie ortodoksyjnie brzmi szybka piątka :haha2:.
Powodzenia

NaczelnyFilozof
27.06.2025, 19:25
Pierwsze koty za płoty. Pomału ale 2500 km po Polsce objechane :)


143919

consigliero
27.06.2025, 20:02
Znaczy się bez gwiazdy nie ma jazdy :)

El Czariusz
27.06.2025, 20:15
Naczelny, Ty się nie liczysz. Obok Ciebie Kudłaty z podobnym ciągnikiem śmiga i takiego strucla bym nie polecił.
Do T4 5 osób i skuter? Nie ma opcji. Gdzie fanty dla tej piątki?
Szukanie teraz odpowiedniego wózka to kibel. Stare, kiedyś niezawodne dzisiaj wymagają nakładów. Nowsze, to już nieporozumienie, nawet z takim budżetem.

Nie ma już zadbanych T4.
T4 kamper jest wygodny tylko dla dwóch osób.

NaczelnyFilozof
27.06.2025, 21:19
Naczelny, Ty się nie liczysz. Obok Ciebie Kudłaty z podobnym ciągnikiem śmiga i takiego strucla bym nie polecił.


To jest bardzo przyjemny strucel :) Takie połączenie Cezet 350 tylko ze ma łóżko 1,8 na 2.2 m :D Prędkości takie same, nawet ostro kopci olejem na zimnym ;-)

Kampery mnie nigdy nie jarały bo z racji umiłowania nocowania w dziwnych miejscach, po prostu nie wjedzie się nimi w chaszcze ( nie mówimy o jakiś wynalazkach 4x4 przygotowanych na atak zooombie :) )

Da się jeździć z przelotową 40/60/72. A to ze za mną gryzą kierownicę to ich problem, mogli wczesniej wyjechac z domu i nie spotkać mnie na drodze :)

El Czariusz
27.06.2025, 22:52
Inaczej sobie Ciebie nie wyobrażam.
Jeżdżę teraz Scudo 2 ale jak przesiadam się do Lublina, to dopiero czuję fun.
Żeby tylko palił mniej... Nałogowiec ale i tak nie kopci jak Twój.

Teraz mnie naszło, że w takim budżecie to bym poszukał LT-ka.

fassi
27.06.2025, 23:26
Naczelny, udało się go zrzucić na 3,5tony?

Zajebista bryka. Sąsiad ma taką ale z wysokim dachem. Opfoce za dnia

NaczelnyFilozof
28.06.2025, 09:22
Teraz mnie naszło, że w takim budżecie to bym poszukał LT-ka.

Budzet to jest jedno, czas na dłubanie to jest drugie.

LTki fajne. Ale to juz nie czasy na zakup tego. Same przegnite strucle zostały.

NaczelnyFilozof
28.06.2025, 09:24
Naczelny, udało się go zrzucić na 3,5tony?



Tak. Teraz ma 3.5t

Adagiio
28.06.2025, 14:08
Można kupić jeszcze dobre nie zgnite T4 oczywiście mowa o osobowym z rozsądnym przebiegiem w południowych regionach IT ( znaczy tam gdzie nie ma zimy i soli na drogach ), wymaga to jednak sporo wysiłku i czasu do poświecenia. I przede wszystkim czy ktoś jest skłonny wydać tyle monety.
Identyczna jak moja za tyle samo co ja kupiłem 10 lat temu. Oczywiście to tylko moje zdanie, jako fana tego auta.
https://www.subito.it/auto/volkswagen-caravelle-t4-2-5-tdi-asi-9-posti-ancona-602687991.htm

przemo77390
28.06.2025, 15:52
Wydaje mi się że 25 letnie auto i starsze nigdy nie będzie pewniakiem w drodze. Nigdy nie wie się jak było użytkowane - podzespoły, elementy gumowe też mają swój czas. Czym innym jest rozebranie do ostatniej śrubki i złożenie.

przemo77390
28.06.2025, 15:53
Pierwsze koty za płoty. Pomału ale 2500 km po Polsce objechane :)


143919

Fajne

NaczelnyFilozof
28.06.2025, 19:07
Wydaje mi się że 25 letnie auto i starsze nigdy nie będzie pewniakiem w drodze. Nigdy nie wie się jak było użytkowane - podzespoły, elementy gumowe też mają swój czas. Czym innym jest rozebranie do ostatniej śrubki i złożenie.

Ale żadne auto nigdy nie jest pewniakiem w drodze. Czy ma 5, 15 czy 45 lat.

Idąc tym tropem rozumowania najlepiej siedzieć w domu, najbezpieczniej.

Pal licho awarie. Zawsze moze sie znależść jakiś psychopata co uszkodzi CI auto. Wystarczy wejść pod auto i obcinaczkami przeciąc kable od sondy, czujnika skrzyni czy ABS. I nowe auto jest uziemione ;-)

Melon
28.06.2025, 19:32
Ja tam się nie znam ale 25+ to było dawno i to nie jak ma się żywotnośći

Fihu
28.06.2025, 19:55
Mam vw t3 i sporo nim jeżdże, w styczniu skończyłem robić t4 w longu - najpierw od razu pojechaliśmy do Hiszpanii, mieliśmy tam siedzieć z 3 miesiące ale pogoda od początku była kiepska więc popłynelismy od razu na kanary, promem, bo z psem.
Ogólnie na wyspach kanaryjskich duużo bezpieczniej niz na lądzie, choć temat bezpieczenstwa to temat mocno losowy i subiektywny (do pewnego momentu).
3 miesiące w drodze i zero jakichś poważnych problemów. Teraz jestem w holandii od miesiąca i - już w pierwszym tygodniu ktoś przerysował mi całą lewą strone w busie.

T4 - czuje się wywołany do tablicy. Kupiłem rok temu jedno z tańszych t4, kiedys jak by byli zadowoleni moge napisać pare słów co mną kierowało przy zakupie i odbudowie tego auta. Adagiio wrzucił ładne t4. Ja kupiłem swoje za jedno zero mniej w przeliczeniu na nasze, ale finalnie wyszło sporo drożej niż to zero więcej, niż to z ogłoszenia.
Chodzi mi po głowie coś większego, mercedes t1 (kaczka) albo lt35 lub sprinter z okolic 2000 roku. Tak, wiem, wszyscy śmigają w białym ducato - jednak wg. mnie zależy kto gdzie się wybiera, jeździ, podróżuje. Znajmy miał problem z serwisem właśnie swoim starym sprinterem w Azji. Ogólnie chodzi mi zmiana po głowie (a moje t4 nie ma już rdzy i jest na tyle pewne że od złożenia (styczeń-luty) do teraz zrobiłem jakieś 20 tyś km, praktycznie bez awarii. Ale ile ktoś by musiał zapłacić za takie auto z lakierem jak skórka pomarańczy? ;)

Cóż, moda na campery, i zaczynamy się prześcigać kto ma bardziej fensi auto i czyje wygląda na droższe, właściwie są co raz droższe i mamy w nich wszystko, mam wrażenie że i ludzie są co raz mniej ... hm, napisze delikatnie że sa co raz bardziej mniej świadomi, że sami się czesto wystawiają i proszą o różne akcje. Serio jak masz starlinka za pare tysi na dachu i tak zostawiasz, albo super extra zamontowany rower elektryczny ... no wiecie ;)
Inna sprawa to krcenie dram dzisiaj w Internecie.

Opowiem coś Wam, otóż będąc na tripie po kanarach tej zimy zaczęliśmy z dziewczyną prowadzić na Instagram profil nieco podróżniczy, trochę rozkminkowy, z założenia ma on być prawdziwy i tym jak wyglądając podróże, przygotowania, przemyślenia, spostrzeżenia itp. Ot tak, z ciekawości zobaczyć co i jak. No i oczywiście żeby się dorobić :haha2: Żeby poznać trochę środowiska Vanlife również. I z mojej strony powiem Wam że jest ogromna rozbieżność, co pewnie nikogo świadomego nie dziwi. Rozbieżność polega na przedstawianiu swoich aut, camperków, podróży, miejscówek.
I wiecie jakie profile się najbardziej klikają, te idealne przepiękne itp, wciąż, ale wg. mnie to się zmieni (kiedy? nie wiem).
Zmierzam tutaj do pewnej sytuacji, nie będę podawał nazwy profilu na Instagram bo nie chce kręcić dram ani wjeżdżać komuś na podwórko w jego życie i profil, ale czasami ewidentnie historie sa ubarwiane i przedstawiane tak, że faktycznie - trudy podróży i w ogóle hard trip na maxa. Ogólnie w sieci jest pełno poradników jak nakręcić dobry filmik/rolke aby była chwytliwa dla odbiorcy, masz parę sekund na początku aby zszokować widza, zrobić ogromny trzask (przykucie uwagi) a pozniej lecisz z materiałem itp. Serio temat jest gruby, pewnie nie wiecie jak bardzo - ja nie wiedziałem. Dla mnie to ciekawe, bo mam wrażenie że szerzej się patrzy na niektóre zachowania, trędy, i informacje.
I tak właśnie będąc na Fuerteventura, pewnego dnia tuż przy dordze na Playa De Cofete, która jest podobno mega przerypaną trasą (paredziesiąt km bez utwardzenia), minęła nas słynna w Internecie para camperkiem. My wracaliśmy z tejże przepieknej plaży, dziko, daleko od ludzi, droga fajna, ciekawa, upuszczasz powietrza w kołach i t4 spokojnie sobie jedzie. W sumie jeździły też tam zwykłe fiaty 500 z wypożyczalni (...). My wracaliśmy, oni jechali, więc od razu napisaliśmy do nich żeby się jakoś złapać. Niestety ze spotkania nici, nie było nawet tematu (...).
Dzień później śledziliśmy u nich na profilu relację, z trudnodosotępnego miejsca, gdzie w ogóle były przeżycia nie z tej ziemi i emocje (te negatywne) z powodu pewnego zdarzenia w nocy (Dość niefortunnie dobrane miejsce do spania). Podobno. Drama na rolkach i relacjach w Internecie na IG trwała grubo ponad tydzień, nawet jak już wszyscy byliśmy w innych miejscach. Fakt, coś tam sie mogło u nich zadziać, ale rozdmuchanie tej sytuacji to na prawdę kuriozalnych rozmiarów, i robienie na tym kontentu to ... to na prawdę się niesie. Klika. Puszczamy to do znajomych, nowi obserwujący przychodzą i zostają na naszym profilu, całość się niesie a ... cóż, mogło być nie do końca tak samo.
I oczywiście, tak jak wspomniałem na początku - ktoś poczuł się mocno zagrozony np. w nocy podczas noclegu na dziko, i opisuje swoje odczucia itp. Super, po to są media sołecznościowe, profile itp. Ale ktoś inny mógłby napisac całkiem inną relację.

PS: Z wysp kanarysjkich to La Palma rozp**la wszystko. Ale na El Hiero jeszcze nie bylismy.

Tak w ogóle to mam sporo spostrzeżeń dot, camperków i własnie społeczności, podróży w nich, budowy, rynku, majnsetu ludzi nich podróżujących - widze że jest tez pare osób na forum które mają podobnie ;)

Melon
28.06.2025, 20:16
Zajebiście odczuwam radży jazdy bez szczepień ale to tak po slrawdzaniu ?

MrWaski
28.06.2025, 21:15
Zajebiście odczuwam radży jazdy bez szczepień ale to tak po slrawdzaniu ?
__________________
kto smaruje ten jedzie

Chyba dzisiaj przesadziłeś ze smarowaniem... :haha2:

Melon
28.06.2025, 21:42
Wąski po rzucie na oko już powinieneś kumać że jak ja uśmiercieleśmy bliskich

El Czariusz
29.06.2025, 10:05
Szukałem auta do pracy, alternatywy dla Lublina. Takiej alternatywy, która pozwoliła by mi załadować auto ponad stukilogramową maszyną samemu i bym mógł tym autem wjechać do podziemnego garażu.

Naoglądałem się T4-ek po pachy. Owszem, trafiały się optycznie zadbane egzemplarze i może dałoby się w 50-ciu tysiącach znaleźć coś porządnego ale to i tak nie spełnia wymagań postawionych przez pytającego.
90% to blacharskie padliny a im więcej przy nich dłubania było celem poprawy stanu, to tym gorzej.
Może opcją jest szukać takich egzemplarzy na południu Europy ale dalej w 5-kę nie pojedziesz nimi ze skuterem.

Można mieć fun jak Naczelny ale to zupełnie inna bajka. Naczelny, podobnie jak ja, nie lubi banalnych rozwiązań chyba, że są banalnie proste jak ten jego strucel.
Ja finalnie kupiłem Scudo 2, które spełniło kryteria mu stawiane przeze mnie i Strażniak Domowego.
Rok temu zjechaliśmy nim Macedonię i Albanię. To się do niczego poza pracą i asfaltami nie nadaje.

https://i.ibb.co/QFsk44Jg/IMG-20240724-195428.jpg (https://ibb.co/MDqfmmgv)

Co mi po takich obrazkach, skoro potem pół godziny walki było, by z plaży wyjechać? Z pomocą trapów oczywista. Notabene te moje mogę polecić. za 350zł robiły robotę i da się po nich nawet nieduży rów przejechać (po nich wciągam maszynę do auta jak nie mam nikogo do pomocy).

https://i.ibb.co/KxQzZzTb/IMG-20240720-172644.jpg (https://ibb.co/3m8YXYg4)

https://i.ibb.co/bgVf8smZ/IMG-20240721-195759.jpg (https://ibb.co/qM8ZPNjf)
Przestawienie fury kolejne pół godziny w 36st. upale.

Scudo waży na pusto ponad 1800kg. Prawie tonę więcej niż golf 2.
Golfem dojechałbym na sam brzeg.
Wszyscy mówią: fajna baza na kamperek.

Fajna bazą, to jest Lublin.

Adagiio
02.07.2025, 10:39
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/przerobione-kampery-zalewaj%C4%85-rynek-grozi-za-to-nawet-5-tys-z%C5%82-kary/ar-AA1Hudzl?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=4923671cb48f47cbb0bc6e60d64faf0d&ei=27 wiecie o tym ?

CzarnyEZG
02.07.2025, 11:39
Znamy znamy.
Ostatnio jest wysyp artykułów sponsorowanych przed prawilnych producentów kamperów :D

To może pokrótce napiszę o czym jest ten artykuł, bo dziwnym trafem nie podali tego w artykule :D

Temat dotyczy usuwania przegrody pomiędzy szoferką a paką.
Jeżeli usuniesz takową a auto jest rejestrowane jako dostawcze to masz problem na BK i podczas kontroli policji.

Jak się okazuje, to zalegalizowanie takiego auta przerobionego przez "firmę posiadającą odpowiednie PKD" (cytat z tego "artykłółu")też nie jest takie proste, ale droga jest zgrubnie opisana.

Sumując - jak auto ma przegrodę, to trzeba ją zostawić i wtedy na pace możesz wozić meble i mogą ci na pukiel skoczyć.

fassi
02.07.2025, 12:09
Czarny, wystarczy że wejdzie podatek za samochody i masz do tego urząd skarbowy na głowie i paragrafy za wyłudzenie podatku. W Germanii jakbym ciężarówkę na kampera przerobił to właśnie takie paragrafy dostanę o ile
Ładunek nie bedzie przytwierdzony do samochodu, jak już to pasami a nie śrubami i nie można żadnego otworu (okna, wentylacji) wyciąć w karoserii. Francuzi i Holendrzy też tak mają o ile się nie mylę.

I teraz połącz kropki dlaczego kochany zachód chce w Polsce wprowadzić podatek od samochodów. Zamiast dłubać w tych złomach, macie mieć weekend wolny albo iść do salonu po kampera.

Życzę wam jak najlepiej i zazdraszczam że możecie robić przeróbki o jakich ja mogę pomarzyć.

Wegrzyn
02.07.2025, 12:12
Zapomniales dodac jednej bardzo waznej rzeczy. Wszelkie przerobki jest 100 razy latwiej zrobic w DE niz w Polsce. Znam przypadki, gdzie kampery przerobione byly rejestrowane w Niemczech i dopiero sprowadzane do Polski, bo bezsensowne przepisy w Polsce nie pozwalaly na rejestracje.

Emek
02.07.2025, 14:22
Czarny, wystarczy że wejdzie podatek za samochody i masz do tego urząd skarbowy na głowie i paragrafy za wyłudzenie podatku. W Germanii jakbym ciężarówkę na kampera przerobił to właśnie takie paragrafy dostanę o ile
Ładunek nie bedzie przytwierdzony do samochodu, jak już to pasami a nie śrubami i nie można żadnego otworu (okna, wentylacji) wyciąć w karoserii. Francuzi i Holendrzy też tak mają o ile się nie mylę.

I teraz połącz kropki dlaczego kochany zachód chce w Polsce wprowadzić podatek od samochodów. Zamiast dłubać w tych złomach, macie mieć weekend wolny albo iść do salonu po kampera.

Życzę wam jak najlepiej i zazdraszczam że możecie robić przeróbki o jakich ja mogę pomarzyć.
Nie jestem expertem ale u Niemca ponoć nawet dopuszczalne opony są wpisywane w homologację i jak lecisz na innych spoza dopuszczenia to nielegal jakiś. Prawda to?

CzarnyEZG
02.07.2025, 14:46
Emek - prawda.

A co do domków na kółkach, to ja stawiam na bardziej namiot niż apartament, dlatego na bazę wybraliśmy trzydziestosześcioletniego szmelcwagena, więc mam nadzieję, że tematy przegród nas ominą.

Za to dopadną SCT i inne takie :/

Swoją drogą, to ciekawe jaki jest jego ślad węglowy w porównaniu do takiej nówki?

fassi
02.07.2025, 15:08
Węgrzyn , tylko przeróbki dopuszczone w świetle prawa, które daje producent aut i homologacja. Jakiekolwiek uchwyty, lampy, nawet markizy muszą .iec numer i dopuszczone do tego pojazdu. Jak irzykrecisz markizę musisz zmienić wymiary samochodu w dowodzie. Jest to możliwe za grube tysiące. Kumpel zapłacił że 3 rurki jako uchwyt do lamp, 1200 ojro bo są dopuszczone.

Emek, tak, tylko opony wpisane w dowodzie. Nacodzien nikt się nie czepia, ale jak wypadek , szczególnie nie z Twojej winy, to winowajca może wezwać rzeczoznawcę i Twoje niedopuszczone opony są winne 30 proc wypadku i odszkodowanie/wina jest dzielone na 70/30 aby winowajcy za mocno składka nie skończyła i jego ubezpieczalnie nie płaciła za wszystko.

Czytałem że od tego roku, wszystkie przeróbki w motocyklu muszą być wpisane w dowod. Kiedy miałeś kwit od producenta przy sobie, gdzie było potwierdzone że to się nadaje do Twojego motocykla , opony też. Teraz wszystka ma mieć wpis w dowodzie.

W Niemczech naprawdę dużo jest możliwe aby przerobić legalnie samochód, tylko hajs gruby za tym idzie.

Tłumacze Niemcom którzy chcą jechać na wschód. Rob auto jak chcesz, na lawetę i do granicy niemieckiej. Później nikogo nie interesuje czy uchwyt na lampy ma przegląd albo nie.

Artek
02.07.2025, 15:26
Stary dowód od afryczki i wpisy na gumy.

Kumpel miał stare T4 i dwie hulajnogi.
Jedna elekryczna dla żony i córki, druga dla niego. Żadne SCT go nie łapało;)

Wegrzyn
03.07.2025, 08:07
Na zewnatrz to wiem, ze trzeba miec papier na papier i papierem goniony. Mi chodzilo o zabudowy wnetrz, bo bylo kilka przypadkow, ze dalo sie w Niemczech zarejestrowac to, co w Polsce bylo nierejestrowalne. Temat opon motocyklowych i innych spraw z tym zwiazanych lepiej przemilczec, bo im odwalilo grubo. Za to mozna sobie tanio kupic opony do motocykli w Polsce :D .

CzarnyEZG
03.07.2025, 08:24
Węgrzyn, daj jakieś przykłady.
Z ciekawości pytam.

NaczelnyFilozof
03.07.2025, 08:27
Węgrzyn, daj jakieś przykłady.
Z ciekawości pytam.

Na OLX przy zachodniej granicy są firmy ktore zajmuja sie zmianą DMC dostawczaków i aut. Np w PL nie zarejestrujesz Robuta 5T DMC na 3.5 T. A u niemca robisz przegląd techniczny i masz auto o masie 2900 kg i 600 kg ładowności. I masz fajne stare auto bez viatoli i sratoli.

Wegrzyn
03.07.2025, 08:43
Czarny chocby to co Naczelny napisal. Kilka lat temu byl problem z zarejestrowaniem autobusu tzw wiezniarki w Polsce jako kampera. W Niemczech chlopaki w kilka tygodni wszystko ogarneli bez problemu. Sam pomagalem zmienic DMC w LT na blizniakach, bo jak dobrze pamietam mial wbite 4,6t. Zrobilismy na 3,5 i z nowymi papierami pojechal do Polski.

matjas
03.07.2025, 09:18
tzw 'miękki' ordnung :D

Wegrzyn
03.07.2025, 09:33
Zwal jak zwal :D W druga strone sa tez negatywne przypadki. Znajomi przerobili stara karetke na mercedesie bodajze 609 i przebudowa wnetrza bez najmniejszego problemu, ale kazali im zdemontowac boczne oswietlenie (biale normalne swiatlo), bo to tylko dla karetek bylo homologowane.

CzarnyEZG
03.07.2025, 09:49
Heh, czyli duch składaków z lat dziewięćdziesiątych (składak składał się z auta z Niemiec i papierów z Polski), które dzięki idiotycznym przepisom miały numery VIN odbijane w zastygającej szpachlówce jak widzę nadal żywy :D

stopa-uć
03.07.2025, 10:41
Naczelny
stoi u mnie silnik do takiego auta z automatyczną skrzynią (chyba 3000ccm)
ciał

next22
03.07.2025, 19:57
https://photos.app.goo.gl/7v2f4r6c441KZbMaA
https://photos.app.goo.gl/Vn6VyZcNPLUHA5gm6

Niemiec potrafi :)

Co do przeróbek gdy miałem Trafica na siebie prywatnie
jeździłem bez ściany grodziowej z dołożoną kanapą drugi rząd + szyba po Europie na przeglądy i nikt się nie czepiał , wiadomo nie więcej niż 3 osoby w aucie policja zero reakcji .
Dziś gdy mam auto na firm z wpisem vat1 coś tam odliczam nie ryzykuję przeróbek :)