View Full Version : [P] track offem okolice Krakowa - okolice Rzeszowa
Dobry Gawiedzi,
Może ktoś z szanownych ma i chciałby się podzielić trackiem offowym z okolic Krakowa w okolice Rzeszowa? dajcie znać na prv! Będę musiał się przemieścić w czerwcu na motorku a czoło mi zasłania oczy jak myślę o pomykaniu po czarnym! Track z przeznaczeniem do przemieszczenia się na dual sporcie, ale jak będzie pod duże adv skrojony to tez chętnie przytulę:at:
Nie wiem co dostaniesz ale mogę Ci poradzić takie coś żebyś sobie w Google wpisał dokąd chcesz jechać i jako profil trasy wpisz rower.
Jechałem tak wielokrotnie jak miałem DR gdzies po trasie z gizycka do Iławy. Byłem BARDZO zadowolony z efektów.
Oczywiście - skoro piszesz o offie i braku asfaltu liczysz się z tym, ze możesz nie do końca legalnie jechać kiedy chcesz pokryć taki duży dystans. Tego niestety nie da się uniknąć i niech pierwszy rzuci kamieniem ten xxxxxx :)
Cichy wydech i szybkie szuruburu i już Cię nie ma. To najlepsza recepta.
Nie wiem co dostaniesz ale mogę Ci poradzić takie coś żebyś sobie w Google wpisał dokąd chcesz jechać i jako profil trasy wpisz rower.
Jechałem tak wielokrotnie jak miałem DR gdzies po trasie z gizycka do Iławy. Byłem BARDZO zadowolony z efektów.
Oczywiście - skoro piszesz o offie i braku asfaltu liczysz się z tym, ze możesz nie do końca legalnie jechać kiedy chcesz pokryć taki duży dystans. Tego niestety nie da się uniknąć i niech pierwszy rzuci kamieniem ten xxxxxx :)
Cichy wydech i szybkie szuruburu i już Cię nie ma. To najlepsza recepta.
Zawsze po cichu szuruburu. Głośne wydechy, wznoszą sztachety ;-)
Zaufanie nawigacji w tym względzie to ostateczność! Zawsze może się trafić ktoś, kto offem jeździ co chwile do rodziców, kochanki, czy na kremówki, i rozwija tracka od kilku lat :-)
Nie wiem co dostaniesz ale mogę Ci poradzić takie coś żebyś sobie w Google wpisał dokąd chcesz jechać i jako profil trasy wpisz rower.
Jechałem tak wielokrotnie jak miałem DR gdzies po trasie z gizycka do Iławy. Byłem BARDZO zadowolony z efektów.
Oczywiście - skoro piszesz o offie i braku asfaltu liczysz się z tym, ze możesz nie do końca legalnie jechać kiedy chcesz pokryć taki duży dystans. Tego niestety nie da się uniknąć i niech pierwszy rzuci kamieniem ten xxxxxx :)
Cichy wydech i szybkie szuruburu i już Cię nie ma. To najlepsza recepta.Nie zabangla to. Większość to będzie szosa. Proponuję poświęcić chwilę na zrobienie śladu w alltrails.
Emek masz rację - google w TEJ relacji pokazuje jakiś totalny kondon. inna rzecz jest taka, że jedzie siem cały czas wzdłuż dorzecza Czarnej i Wisłoki płynących tak, że wszystko inne dopływa do nich południkowo. Przecinanie tego terenu samotnie wiosną inaczej niż po w miarę twardym może skutkować postami ratunkowymi :D szlak wiedzie dość nietypowo bardzo wzdłuż głównych dróg ale może ktoś jeszcze coś podpowie.
może nie google zatem ale proszę :D za mandaty jakby co, płacisz sam :D
do Niepołomic jak mniemam i tak nie pchałbyś się offem...
czarnego w tym jest według rozpiski 31km, całość jakieś 140km.
piwo przy okazji
zaczekaj
05.04.2023, 22:08
OsmAnd trasa rowerowa po drogach gruntowych. Chyba tak to właśnie w opcjach się nazywa.
W lipcu pojechałam tak z Wrocławia pod Giżycko.
Wyszło mi co prawda 750km trasy choć asfaltem miałabym 530km ale super się wyjeździłam po bezdrożach. OsmAnd prowadził fajnie i usilnie omijał asfalt, nie było pomyłek, ślepych dróg lub dróg których nie było w rzeczywistości.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rafał_RD
06.04.2023, 08:42
Jechałem tak dwa lata temu, wpisana trasa rowerowa i o ile na północnym wschodzie jest fajnie bo rzeczywiście offu (legalnego) jest dużo, to na południu między KRK a RZE jest w 90% asfalt w tym ścieżki po wałach na Dunajcu, Rabie i Wiśle i Wisłoku, więc nie polecam iść tą drogą...
Chyba faktycznie jest jak napisałem - ta cała woda tam powoduje ze albo jedziesz po drodze albo musisz mieć amfibię :)
Zaplanuj sobie przelot przez Jasionkę, może podepniesz się do jakiegoś konwoju :)
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.