View Full Version : Regulator :)
Heja, to znowu ja ....
Coś mi się zdaje, że bardzo chcemy mieć takie regulatory
Firma Shindengen model FH012 lub FH008:
(CBR600 i 1000 lub Yamahy - wtyczki olać )
tylko mnie nie pytać skąd wziąć bo nie wiem.
Te modele są trochę inaczej zrobione. Są na tranzystorach FET.
Mają większa wydajność/sprawność, mniej się grzeją.
http://www.shindengen.com/content.cfm/regulator_recitifers
WASZE w afrykach są typu SHUNT.
Ogólnie rozpoznaje się to po pierwszej literze modelu F=FET S= SHUNT. W mojej jest np. SH538.
To tyle dalej jak kogoś interesi to niech se pogoogluje lub przeczyta to:
http://www.triumphrat.net/speed-triple-forum/104504-charging-system-diagnostics-rectifier-regulator-upgrade.html
Chetnie bym coś napisał, ale jeszcze sobie postów ponabijam :mur:
A vfr 800 jaki ma..? bo dość pancerny jest i ma wydajniejszy radiator i wytrzymuje jazde na popalonych kablach :D
to jeszcze dorzucę to:
http://www.shindengen.com/content.cfm/regulator_recitifers
Nas interesuje ta ostatnia rodzina.
Moim zdaniem trzeba zrobic badanie organoleptycznie w postaci instalacji (Rambo to coś dla Ciebie)
Tyle że najpierw trza takie cudo znaleźć...
Ma mieć FH na początku ... i pięć kabelków.
Rozesłałem zapytania na aledrogo z pytaniem o napisy na obudowie i czekam.
No i wtyczki przydałoby się wyczaić.
UUUaaaa, ja mam 3 zółte, 2 zielone, 2 czerwone i 1 czarny. Nie wiedziałem co z nim zrobić, wlutowałem go w jeden z czerwonych.
Czyli tak czy siak mam 8 kabelków :dizzy:
i najbardziej mi się grzejom te 3 zółte, parzą w łapy nie miłosiernie :confused:
w sumie w dupie te pięć kabelków, do afryki (poza rambo :)) będzie pasował. trzy żółte zasilają, a wychodzące cztery i tak są później połączone parami więc nie ma znaczenia czy z regulatora mamy dwa czy cztery wyjścia. kontynuuj temat :) jakby co postaram się coś doradzić.
a... i jeszcze jedno
wtyczki olać!!!! lutować! :)
w sumie w dupie te pięć kabelków, do afryki (poza rambo :)) będzie pasował. trzy żółte zasilają, a wychodzące cztery i tak są później połączone parami więc nie ma znaczenia czy z regulatora mamy dwa czy cztery wyjścia. kontynuuj temat :) jakby co postaram się coś doradzić.
a... i jeszcze jedno
wtyczki olać!!!! lutować! :)
Panowie czytajcie o czym jest mowa....
Mówię o tych FH, nie mieszaj z obecnymi.
Piszę że pięć bo te FH mają pięć wyjść.
Czyli minimalną możliwą ilość: 3xfaza, +,-.
Co do lutowania to może być problem - jak się spojrzy na gniazdo (FH012).
Po drugie jak się nie będzie tak grzało, to i lutować nie będzie trzeba.
PS. FH012 ma większą moc.
A vfr 800 jaki ma..? bo dość pancerny jest i ma wydajniejszy radiator i wytrzymuje jazde na popalonych kablach :D
Przeczytaj na obudowie :)
Jak mi podeślesz to powiem Ci do czego jest ten 8 kabelek (kiedyś wiedziałem ale zapomniałem co czytałem - jak z Mickiewicza prawie ...)
ok zaraz pójde i znajde
A czemu mogą grzać sie tam mocno te zółte zasilające..? :confused:
grzać się będą i tak, bo tam prąd mocno pracuje. nie wolno o tym zapominać. pisałeś pięć wyjść, dobrze zrozumiałem, że 3 żólte wejścia i + - wyjście? nie wiem jak wygląda ta wtyczka ale jak kto lubi się taplać w wodzie lepiej jak by była hermetyczna.
ok zaraz pójde i znajde
A czemu mogą grzać sie tam mocno te zółte zasilające..? :confused:
Czarny ma wisieć w powietrzu w Afri do niczego nie posłuży /zabezpieczony oczywiście/.
http://members.chello.nl/a.boven2/schema-vfr800-a5-ABS.jpg
Grzeją się bo:
A/ wysokie prądy
B/ są z miedzi i przenoszą ciepło z regulatora
zobacz PW !!!
PawelZDR
27.09.2009, 15:26
Śmigam na takim od ok. roku.Temp pracy i stabilność napięcia-jest zupełnie inna bajka w porównaniu ze starym typem.Mój jest od Kawasaki ZX10 06r.
FH010 ,otwory pasują.
To jeszcze lepiej.
O 010 nie czytalem, ale pewnie ma moc miedzy 008 a 012.
A jak kabelki, jest z gniazdkiem czy ma kable?
Fajnie panowie - to do czego służy czarny przewód ???
ja zalozylem regulator od rd 04 do rd 07 z 93 i tez myslalem co zrobic z czarnym kablem wiec mowie ci ze przez bezpiecznik bezposrednio do akumulatora i nie mam juz problemow z grzaniem sie oczywiscie wtyczki wywalilem i kable zlutowalem. oczywiscie jest cieply ale nie goray kable cieple ale nie goraca wiec problemy sie skonczyly. dodadkowo mam blache aluminiowa jako radiator. pozdrawiam
Fajnie panowie - to do czego służy czarny przewód ???
przeca wrzuciłem skrót do schematu to ze zobaczą.
Jak pamiętam chyba masa do gaszenia i uruchamiania silnika /mowie o tym od Rambo/
Ale się nie przyglądałem za długo - jest schemat kilka postów wcześniej :)
A ja mam do wzięcia taki (z Yamahy) tyle ze na schemacie ma 5 pinów, a w realu 6 i się zastanawiam, ale ten szósty to najczęściej stałą masa lub stały +.
Dobra wiadomość: takie są w nowych wiadrach
A tu może na sobie wyszukać (http://desc.shop.ebay.de/i.html?_nkw=fh0*+%28regler%2Crectifier%29&_sacat=0&LH_TitleDesc=1&_trksid=p3286.m270.l1313&_sop=2&LH_PrefLoc=3&_odkw=fh0*+%28regler%2Crectifier%29&_osacat=9884) jakie pasują i ile kosztują.
to teraz mata full service - tylko lutować.
ja zalozylem regulator od rd 04 do rd 07 z 93 i tez myslalem co zrobic z czarnym kablem wiec mowie ci ze przez bezpiecznik bezposrednio do akumulatora i nie mam juz problemow z grzaniem sie oczywiscie wtyczki wywalilem i kable zlutowalem. oczywiscie jest cieply ale nie goray kable cieple ale nie goraca wiec problemy sie skonczyly. dodadkowo mam blache aluminiowa jako radiator. pozdrawiam
Powiadasz, że pod aku, a pku powiada, że to masa fajnie :dizzy: idę spać:)
Powiadasz, że pod aku, a pku powiada, że to masa fajnie :dizzy: idę spać:)
CZY SIE KIEDYS NAUCZYCIE CZYTAC POSTY.
JA MOWIE O REGLERZE RAMBO OD CBRy i ŻE W POWIETRZE GO /wiec nie ma znaczenia co on jest/ oraz że załączam link do schematu to se Rambo przejedzie palcem po kresce i znajdzie co to jest - jak będzie miał welkie ciśnienie.
Każdy temat się tak kończy że ktoś wpada czyta ostatni post i komentuje, a wcześniej to nie łaska ....
A od RD04 to chyba każdy ma schemat w Haynesie i na pewno jest jak wół do czego on jest.
http://www.motek.de/motekweb/pixs/logo.gifMotorradelektrik
Friedrich-Wilhelms-Bleiche 8a
D 33649 Bielefeld
Telefon +49-521-453744
Telefax +49-521-452441
Ponoć te reglery są niezawodne.Ponoć - bo nie sprawdzałem :),
ale wiara afrykańska na zachodzie je zakłada.
Są dedykowane do AT .W ofercie są oczywiście i do innych motocykli
polskie też są ale nie było odzewu jak poprzednio wklejalem....
http://www.motowarsztat.com.pl/
Tak przy okazji trafiłem na fajna stronkę
http://www.chudzikj.republika.pl/XRV750.htm
Tak przy okazji trafiłem na fajna stronkę
http://www.chudzikj.republika.pl/XRV750.htm
Tyle ,że Chudzikiewicz Afrą jeździł niecały sezon.Po pijaku kupił i po pijaku sprzedał :haha2::D
Tyle ,że Chudzikiewicz Afrą jeździł niecały sezon.Po pijaku kupił i po pijaku sprzedał :haha2::D
jakby każdym pojezdził z 1/2 roku to chyba musiłaby miec dlugie życie jakieś:
http://chudzikj.republika.pl/index.htm
Sześć moto.Z nocnikiem 7 szt ;)
NIE JEST TO DUŻO.Natomiast dużo nakręconych kaemów Viadrem :)
Tym linkiem się kieruj http://www.bcsopot.com.pl/hobby.html
PawelZDR
28.09.2009, 16:00
Skoro mowa już o czarnym przewodzie to może trzeba wspomnieć taki sprytny przełącznik którego w Afri nie ma ale w VFR jest.
Nieistotny jest sprzęt istotny jest przewód. Jaką rolę spełnia??? (zaznaczony zieloną strzałką)
Przeglądając ogólnikowo schemat od VFR: biało czarny przewód to dodatkowe wyjście zasilające - podaje to to m.in napięcie na moduł ABSu, przełączniki sterujące przekaźnikami rozrusznika lub świateł czy sensor prędkościomierza - czyli na urządzenia potrzebujące małych ilości prądu. Główne wyjście prądowe jest poprowadzone czerwonymi kablami - prowadzą one (poprzez bezpieczniki) bezpośrednio do akumulatora, wtrysków czy przekaźników przednich lamp. W AT wszystkie urządzonka biorą prąd z czerwonych kabli i taki dodatkowy, biało-czarny kabelek im nie potrzebny. Dlatego też przy montażu regulatora od np. od VFR trzeba taki kabel zaizolować - broń Boże zwierać go do masy, bo przy pracy silnika cały prąd idący tym kabelkiem będzie przez ramę wracał z powrotem do regulatora (no chyba, że ten ma wbudowane zabezpieczenia, ale nie liczył bym na to) i tam będzie zamieniany w dodatkowe ciepełko - a dalej chyba nie muszę tłumaczyć.
O :) mój regler i kabelek noir X :)
czyli mam go odlutować od czerwonego..?
Po dokładniejszym przestudiowaniu schematu zauważyłem pewną nieścisłość. Ten kabelek (razem z resztą osprzętu do niego podłączonego) jest podłączany przez stacyjkę w chwili włączenia zapłonu do reszty czerwonych kabelków, także wyjściem to on raczej nie jest. Wychodzi więc na to, że jest to najprawdopodobniej wejście do pomiaru aktualnego napięcia instalacji (napięcie te jest przyjmowane jako podstawa do zmiany napięcia wyjściowego). Jeżeli jest tak jak myślę, to odpięcie tego kabla spowoduje brak ładowania, a zetknięcie go do masy - zaniżenie odczytów napięcia przez regulator i wymuszenie na nim podniesienia napięcia (na maksymalne). Jedynym słusznym podłączeniem tego kabla jest podpięcie go do przewodów zasilających. Jednak lepiej było by go puścić przez stacyjkę, tak jak jest to w VFR. Kabelek "X" podpięty non-stop do akumulatora po dłuższym postoju może go po prostu rozładować (rambo pewnie tego nie zauważył, bo on używa moto codziennie i codziennie ładuje akumulator)
Skrócone info dla tych, co nie zrozumieli:
Kabelek musi być podpięty pod zasilanie, inaczej regulator będzie wariował. Trzeba podłączyć go pod kabelek, na którym napięcie jest po włączeniu zapłonu (np. kabelek zasilający wentylator chłodnicy), bo inaczej po długim postoju padnie akumulator
Xargo1 dobrze pisze, mam tylko jeszcze jedną uwagę (też po przestudiowaniu RD04) to wyglada tak jakby ten kabelek miał dawać zasilanie zawsze jgdy chodzi silnik, nawet wtedy gdy aku i/lub glowny bezpiecznik jest walnięty.
Ciekawe jest to że są do niego popodłączane różne newralgiczne punkty. Np. w RD04 z tego co pamiętam to kierunki, stop i kontrolki. Efekt byłby taki, że nawet jak walnie aku lub bezpiecznik główny, możesz jechać i masz migacze,stop i kontrolki nawet jak reszta nie działa.
Na schmacie CBR /bo chyba ten wycinek wyzej jest z niego/ podłączony jest układ (nie wiem czy CBR go ma ale tak mi to wyglada) automatycznego gaszenia silnika przy przechyle=wywrotka. To też ma sens, ma on zawsze działać nawet jeśli reszta moto padła przy wywrocie.
Co do napięcia odniesienia /czyli tego że może to być wejscie/ jest taka szansa, ale mala. Regulator sprawdza raczej napięcie na wejsciu swoim z prądnicy i jak jest za duże to je wytraca /grzeje się/. Można to sprawdzić amperpmierzem, zobaczyć po porstu w którą strone płynie prąd po podłączeniu tego kabla do + zasilania. Lub woltomierzem gdy jest w powietrzu - jak ma napięcie takie jak na wyjściu "akumulatorowym" to raczej nie jest wejściem.
Ponieważ nie mam jak tego pomierzyć to dla Rambo propozycja jest nadal taka sama /zaizolować/, a jak bardzo chce gdzieś go przypiąć to do +.
Cechą obu podłączeń jakie widziałem (RD04 i CBR), jak już pisałem, jest to że zasila on wybrane odbiorniki, BEZ ZABEZPIECZENIA = nie ma bezpiecznika po drodze i działa zawsze jak kręci się silnik bez względu na stan aku i całej reszty zasilania (np. stacyjki).
A no właśnie Xargo1 :Thumbs_Up:Taki przewód również występuje w RD 03 - 04 i ma pewnie takie samo zadanie - pomiar napięcia i monitoring ładowania.
Ok, że szukamy lepszych czy innych rozwiązań tematu, ale róbmy to mądrze bez bicia piany:). Dla tych co kumają w "kabelkach " jest to proste , ale dla innych podłączenie np na masę tego przewodu może narobić bigosu.
Jeśli jest tak jak mówimy to "mądry" ten przewód bo podbija trochę ładowanie o spadki napięcia. Pobiera info z innej części instalacji elektrycznej dalej od akumulatora, ale to tylko domysły. Może kogoś uproszę o spalony regler od AT to warto by zrobić schemat co by wiedzieć więcej o tej "zabawce":)
Poniżej schemat - połączenia podobnie ( Suzuki?), ale czy tak jest w AT nie wiem bo nie mam schematu od AT
Druga fotka - też pasuje do AT podobny problem z czarnym.
Witam, śledzę wątek czytając koncepcje na temat tajemniczego kabelka.
Jeśli miałby on służyć do monitorowania napięcia, to raczej nie powinie go brać gdzieś z końca instalacji, bo to by oznaczało, uwzględniając spadki napięć, że na wyjściu będzie zawyżone napięcie.
Zresztą regulator w afryce jest dość prymitywny i niema sprzężenia zwrotnego czego efektem jest lekki spadek napięcia przy zwiększaniu obrotów.
A więc skłaniam, się raczej ku koncepcji, że jest to "awaryjne" zasilanie newralgicznych odbiorników. Nie mam na to żadnych dowodów. Musiałbym prześledzić cały schemat.
Kazmir, znam ten schemat, z tego co pamiętam to autorstwo chwaliło się, że ma właśnie "monitor" - ale to nie jest schemat fabrycznego tylko po prostu schemat 3-fazowego regulatora z monitorem - taka lampka od ładowania jak w samochodach.
Zresztą tak na szybko to na tranzystorach porównywane jest napięcie z tym ustawionym przez diodzie zenera.
Wcale nie zdziwiłbym się gdy okazało się że ten czarny to dokładnie to samo co +. czyli że po prostu regler ma dwa wyjścia +. Ale to trzeba pomierzyć a ja nie mam takiego reglera. jak ktoś ma to niech zmierzy ohmomierzem opór miedzy tym czarnym a plusem - jest szansa że będzie zwarcie.
Witam, śledzę wątek czytając koncepcje na temat tajemniczego kabelka.
Jeśli miałby on służyć do monitorowania napięcia, to raczej nie powinie go brać gdzieś z końca instalacji, bo to by oznaczało, uwzględniając spadki napięć, że na wyjściu będzie zawyżone napięcie.
Zresztą regulator w afryce jest dość prymitywny i niema sprzężenia zwrotnego czego efektem jest lekki spadek napięcia przy zwiększaniu obrotów.
A więc skłaniam, się raczej ku koncepcji, że jest to "awaryjne" zasilanie newralgicznych odbiorników. Nie mam na to żadnych dowodów. Musiałbym prześledzić cały schemat.
Nie jestem elektronikiem (tylko pasja), ale ze schematu (zakładając, że taki jak wyżej) wynika że te wejście steruje pracą tranzystorów te z kolei sterują tyrystorami.
Spróbuję jeszcze zapytać fachowców może coś podpowiedzą:)
Nie jestem elektronikiem (tylko pasja), ale ze schematu (zakładając, że taki jak wyżej) wynika że te wejście steruje pracą tranzystorów te z kolei sterują tyrystorami.
Masz rację, nie patrzyłem na schemat regulatora (tego wyżej) tylko na schemat instalacji motocyklowej a właściwie jej fragment.
Masz rację, nie patrzyłem na schemat regulatora (tego wyżej) tylko na schemat instalacji motocyklowej a właściwie jej fragment.
Sorki macie racje nie przyjrzałem się za dokładnie :(
Pytanie tylko czy tak jest w hondach.
Ze schematu moto wychodzi mi że czarny jest źródłem. /patrzyłem na CBR i RD04/
Ja go mam podpięty pod czerwony +. Ma być pod czerwonym czy pod zółtym..?
Jest na nim napięcie takie samo jak na czerwonym, stąd pomysł Lepiego wydaje mi się najbliższy rzeczywistości :)
Ja się nigdzie nie pokaże, bo jak ktoś zobaczy jak ja mam to polutowane, to :dizzy:;)
Jest na nim napięcie takie samo jak na czerwonym, stąd pomysł Lepiego wydaje mi się najbliższy rzeczywistości :)
Ja się nigdzie nie pokaże, bo jak ktoś zobaczy jak ja mam to polutowane, to :dizzy:;)
Ha, to znaczy ze masz woltomierz, to już sukces :)
To teraz go przełącz na Ohmomierz i napisz ile jest Ohm miedzy tym czarnym, a +.
Wpadaj, najwyżej pomierzę z zamkniętymi oczami :eek:
Ha, to znaczy ze masz woltomierz, to już sukces :)
To teraz go przełącz na Ohmomierz i napisz ile jest Ohm miedzy tym czarnym, a +.
Wpadaj, najwyżej pomierzę z zamkniętymi oczami :eek:
Tam nie musi być "przejścia" na omomierzu. Możliwe, ze zastosowana jest jakaś dioda separująca lub nawet stabilizator. Cholera wie...
Ale jeśli jest na tym plus to najlepiej zaizolować i nigdzie nie podłączać. I tu powinien być koniec dyskusji. W Afri do niczego nie będzie ten kabelek potrzebny.
Jeszcze mały newsik o regulatorach serii FHxxx.
Wyczytalem w sieci, ale nie w dokumentacji tylko na forum /wiecie jak to jest z tymi forami :) / , że poszczególne modele reglerów różnią się, poza prądem maksymalnym, rodzajem użytych tranzystorów na fazach.
Ogólnie chodzi o to, że prąd zmienny na tych 3 żółtych kabelkach jest BARDZO zmienny /np. skoki amplitudy ja wypatrzyłem nawet do 80V/
i tak modele z większą cyferką mają większa wydajność prądową, ale za to tranzystory są odporne na mniejsze napięcia na wyjściu prądnicy
/nie wiem skąd to się bierze ale może ma to jakieś uzasadnienie w technologii MoSFET/
Czyli:
FH001 ma najmniejszy prąd (35A), ale największe "zabezpieczenie"
..
..
FH012 ma największy prąd (50A), ale najbardziej jest narażony na spalenie przez prądnicę.
Dla FH001 była podana wartość bezpieczna amplitudy napięcia na poziomie 200V.
Dla FH012 TYLKO 40V.
Tak pisze, bo jakby ktoś chciał zakładać to może to mieć znaczenie.
Do tej pory myślalem że najlepiej FH012 i takiego szukalem, nie było, to zamówiłem FH001 i .... wychodzi że miałem farta.
i jeszcze to:
-Model=FH001 (SHINDENGEN)
-Regulator type=Semiconductor, short circuit
-No-load regulated voltage=14.1 ~ 14.9 V
-Rectifier capacity=35 A
-Withstand voltage=200 V
Stator Coil resistance= 0.15~0.23ohms
-Model=FH011AA ( SHINDENGEN)
-Regulator type=Semi conductor short circuit
-No-load regulated voltage=14.3 ~ 15.1V
-Rectifier capacity=50 A
-Withstand voltage=100 V
Stator Coil resistance= 0.14~0.18ohms
Model/Manufacturer FH012/SHINDENGEN
Type Short circuit type
No load regulated voltage (DC) 14.2 ~ 14.8 V
Capacity (DC) 50 A
Withstand voltage 40 V
jak widać ma znaczenie jaka jest prądnica: Stator Coil resistance= 0.14~0.18ohms
W Afryce jest 0.1-1.0 Ohm wg Haynes'a
Cześć
Mam chwile to napisze , jeżeli chodzi o MOSFETy to są one dość wrażliwe na znamionowe napięcie przebicia .Podejrzewam ze te maksymalne napięcia to są napięcia przebicia mosfeta podane oczywiście z zapasem .
Zazwyczaj w mosfetach jest tak ze jak sa na duzy prad to na male napiecie i iodwrotnie .
Myślę że 200V i 35A to niezle parametry dające moc 7KW.
Co do napięć z generatora to w Afryce jest ok 180V p-p ( napięcie szczytowe ) na każdej z faz , częstotliwości nie pamiętam dokładnie ale chyba jest 5 magnesów na kole zamachowym co by dawało 83Hz przy 1000RPM.
hehe określenie bardzo zmienny jest w dechę , a w TV sat jest zajebiście zmienny :-)
hehe określenie bardzo zmienny jest w dechę , a w TV sat jest zajebiście zmienny :-)
Akurat w TV Sat jast bardzo malo zmieny zmienny (znaczy się ładny).
Chodzi o to że to co generuje taka prądnica to straszna sieczka.
(też ładne określenie)
Jak obejrzysz to na dobrym oscylu to nie jest to taka sieczka
Przebiegi są jakie być powinny.
Jak obejrzysz to na dobrym oscylu to nie jest to taka sieczka
Przebiegi są jakie być powinny.
Tego nigdy nie zrobiłem, ale mierzyłem amplitudę i wypełnienia - zmienia się strasznie i o to mi chodzi, obrazek może jest ładny ale bardzo zmienny, ale jak mowie nie widziałem to domysły z innych pomiarów.
Jak patrzyłeś to napisz sam jestem ciekawy!
Uogólniając jesli amplituda zmienia się z obrotami o +-400% (mi wyszło 20-80V) a wypelnienie ,nie pamiętam ,ale chyba 40-80% to jest to mało stabilnie. Ale może musi tak być.
Jak jutro znajdę chwile to połączę oscyla i zrobię fotkę , aczkolwiek szkoda mi będzie tak ładnie zaciśnięte rurki termokurczliwe przecinać
Sie informuje, że właśnie dojechał do mnie FH001.
Jak się zamontuje to się coś napisze.
Regulator został zamontowany.
I jak to w życiu bywa są dwie wiadomości.
1. Dobra - to to że lekko ciepławy - zgodnie z oczekiwaniami.
2. Zła - to to że pitolona złączka kabli fazowych - na tych trzech żółtych - dalej się grzeje jak szalona.
Wiadomość trzecia: jest problem z oryginalnymi wtykami do tych regulatorów. Dlatego jakby ktoś miał ochotę na podobny, to podpowiem że w CBR 600RR jest też FH chyba 008, ale ma wystające kable - jak w naszym - wiec wystarczy ciachnąć wtyczkę i gotowe.
I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.
...
I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.
Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość ;) wymontować regulator i jazda :D
Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość ;) wymontować regulator i jazda :D
13,8 to dla żelówek
14,4V dla ołowiowych.
Sugerujesz, że są różne regulatory dla różnych aku?
Sugeruje, że akumulatory żelowe i ołowiowe to zupełnie inne urządzenia i zupelnie inaczej sie je ładuje.
W praktyce jak chcesz (musisz) mieć żelówkę w moto to przecież nie będziesz zmieniał instalacji tylko go zajeździsz za dużym napięciem i tyle.
Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".
Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".
Graty to się palą od strzałów napięcia, a wtedy jest dużo za dużo, normalnie układy na teoretyczne 12v spoko będą chodzić bez bólu do ok. 16v, może nawet 18v, tyle że porządnego stabilnego napięcia.
Myślałem że mam alternator, a nie prądnice jak w maluchu 126p :dizzy:
Napewno prądnicę, ale jak napisałem ostatnio, że jak w 126p lub syrence to zostałem opitolony. Podobno tam były jeszcze inne.
Posiedziałem trochę jeszcze w garażu i dochodzę do wniosku, że ten odcinek kabelków /3/ z prądnicy do wtyczki też jest do wymiany. Stanowczo za cienki.
Myślę że to by załatwiło sprawę/grubszy kabel +regulator FET/
Sprawa regulatora rozjaśniona do końca. W bardzo dużym skrócie bo już się wystarczająco naklepałem w tym temacie - problemy są dwa:
1. i główny moim zdaniem to za cienki przewód z prądnicy do wtyczki (dotyczy głownie rd07 i rd07a). Być może ten kabel jest nawet taki sam jak w starszym modelach - ale jest jeden problem - mocniejsza prądnica - za mocna, niepotrzebnie, kabel się grzeje, utlenia, leci wtyczka i to zabija układ.
Co więcej im gorszy stan w/w to mniejsze napięcie na regulatorze (powstają coraz większe opory po drodze). Jak mniejsze napięcie to ciągnie większy prąd - i kółko się zamyka.
Moja rada wypierdo.... cały odcinek od prądnicy do co najmniej wtyczki. Co ciekawe za wtyczka jest grubszy :dizzy:. Ale to już inna fabryka robiła bo ta od regulatora.
2. regulator to po prostu stare rozwiązanie na tyrystorach, są nowsze sprawniejsze na fet'ach i warto chyba go zmienić.
PS.
1. Mi się już nie chce, ale wg mnie może się okazać że wymiana kabla na całej długości od prądnicy do regulatora na min. 3x2,5mm, zalecam 3x4mm spowoduje że nawet starsze=oryginalne regulatory bądą żyły długo i szczęśliwie.
Ewidentnie to spierniczyli. Zachciało się trochę więcej mocy.
Racja że nam nie trzeb tych 350 wat, pewnie 250 by stykło. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu :Sarcastic:
Cześ,mam pytanie -
Czy ktoś już rozbierał prądnicę?
Czy wymana przewodów na grubsze to duża praca?
Muszę to zrobić, ponieważ te 3 żółte przewody już skracałem, a nawet po głębokim odsłonięciu izolacji są utlenione i kiepskie.
Rafał
Cześ,mam pytanie -
Czy ktoś już rozbierał prądnicę?
Czy wymana przewodów na grubsze to duża praca?
Muszę to zrobić, ponieważ te 3 żółte przewody już skracałem, a nawet po głębokim odsłonięciu izolacji są utlenione i kiepskie.
Rafał
Popieram całkowicie, mi się nie chciało, kabelki należałoby zastąpić grubszymi na całej długości. Tzn przylutować do wyjścia uzwojeń z prądnicy i dalej do reglera.
Wczoraj przesiedziałem kilka godzinek szukając o co tu chodzi.
W załączeniu zebrane zdjęcia statorów /starszy i nowszy - to to cudo z kabelkiem - nie rusza się - jest przykręcone do obudowy - lewej - silnika/
oraz rotorów (te metalowe krążki)
Rożnica w wersjach rd04 - rd07 (zmiana mocy prądnicy) może być realizowana przez dobór magnesów rotora. Ich zmiana zmienia charakterystykę prądnicy /napięcie i natężenie - wiec moc/.
Statory chyba są identyczne w wielu Hondach!!!
Ponieważ nie boisz się lutownicy to wyłoże problem głebiej.
Problemem głównym jest, jak sie domyślasz, natężenie prądu ktore po prostu zamienia te żółte kabelki w grzejniki i utlenia styki.
Jest to efekt złego doboru zestawu rotor-stator-przekrój kabla.
I teraz opcji jest kilka:
1. grubszy kabel /ale można doprowadzić do spalenia zwojów statora - jeśli będą najsłabszym ogniwem - nie wiem, nie zaglądałem, nie widziałem, nie mierzyłem.
2. Zmienić uzwojenie statora - najbardziej eleganckie rozwiązanie i nic trudnego dla gości od uzwojeń 1/2h roboty. Po co: bo teraz dla danej mocy mamy to podane jako jakieś tam napięcie i prąd. Uzwojenia można bez problemu przewinąć tak, żeby napięcie było wyższe, a prąd niższy - to nas leczy. Prądnica pracuje na napięciu ok 4-6v zmiennego, a regulatory mogą przyjąć do 20-35V jest DUŻO zapasu, prąd można zmniejszyć kilkukrotnie i to by wytrzymywał nawet ten kabelek co jest (tu jest błąd konstrukcyjny - ale jak chłopaki mieli na stanie kilkadziesiąt tysięcy statorów - takich samych dla różnych modeli to księgowy wybrał jaki użyć :) ).
3. Wymienić rotor na inny z innymi magnesami - słabszymi; Efekt mniej mocy mniej prądu, ale czemu mamy oszczędzać na mocy jak można zmniejszyć prąd w inny sposób.
Jeśli chciałoby Ci się tym zająć to jedna wielka prośba dla dobra nauki.
Bardzo ważne jest sprawdzenie temperatury uzwojeń statora. Chodzi o to czy one też nie grzeją się za bardzo. Da się to zobaczyć-poczuć dopiero po rozkręceniu.
Powodzenia, jakby co to wal, trochę nad tym siedziałem i chętnie pomogę.
I jeszcze - jedno grubość kabelków.
ten co jest to ok, 1 do 1,5 mm2 - duzo za cienki.
Ja miałem do wyboru: 2,5 4 i 6 mm2 - takie mam w szafie.
2,5mm2 jest na granicy- może być ok ale nie musi.
wymieniłem więc od wtyczki na 4mm2 - zgonie z oczekiwaniami zimny jak lód.
1mm2 może przenieść ok. 8-12 A
i izolacja - trzeba to zrobić dobrze - przebicie między fazami może odpalić regulator natychmiast.
tabelka poglądowa - chyba dla prądów stałych
pku,wielkie dzięki za obszerne rady. Obiecuję, że jeśli to rozbebeszę to się skontaktuję i pomyślimy nad doświadczeniem. Zrobię również foty i pomiary.
pku,wielkie dzięki za obszerne rady. Obiecuję, że jeśli to rozbebeszę to się skontaktuję i pomyślimy nad doświadczeniem. Zrobię również foty i pomiary.
super, czekam z niecierpliwością :drif:
dobry pomysł. myślę, że przy sprawnej reszcie 2,5 mm wystarczy. tak samo jak wyiana przewodów wychodzących z silnika i dalej do regulatora, czyli opcja bez otwierania silnika. w sumie te kilka cm cieńszego przewodu grzać się nie powinno. dziś specjalnie sprawdzałem i rzeczywiście żółte przewody są ciepłe podczas pracy silnika.
Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".
Rambo mozesz sprecyzowac co to za stabilizator napiecia bo ja nie chce spalic nawigacji??
Nikt nie chce spalić. Zasilacze z przetwornicą nie są wcale takie czułe na wysokość czy "jakość" napięcia. Ja używałem różne navi na różnych moto i nic nigdy nie spaliłem. Bez paniki. Ładowarki do telefonów również śmigają ok.
http://www.allegro.pl/item788058246_78t12_ct_stabilizator_3a_12v_motorol a_cena_2szt.html
lewa nóżka wejście, prawa wyjście, środkowa masa. Radiator nie potrzebny.
Podłączyłeś to między gniazdem z akumulatorem??
http://www.allegro.pl/item788058246_78t12_ct_stabilizator_3a_12v_motorol a_cena_2szt.html
lewa nóżka wejście, prawa wyjście, środkowa masa. Radiator nie potrzebny.
A to ci cicha woda :)
Macie dane, na pierwszej stronie schemat podstawowy
http://www.datasheetcatalog.org/datasheet/motorola/MC78T05.pdf
super, czekam z niecierpliwością :drif:
No togotowe.
Wymieniłem przewody od prądnicy do regulatora. średnica taka jak te wychodzące z regulatora. Po wszystkim sprawdziłem - po 20 minutach pracy silnika przewody były letnie..regulator gorący ale mój już chyba się skończył bo dziwnie się zachowuje.
Zgodnie z obietnicą MANUAL.:
8199
8200
8201
8202
8203
8204
8205
8206
8207
8208
8209
8210
8211
8212
8213
8214
8215
8216
8217
8218
8219
8220
8221
8222
8223
8224
8225
8226
8227
8228
8229
8230
8231
8232
8233
8234
8235
8236
8237
8238
8239
8240
8241
8242
8243
8244
8245
8246
8247
8248
8249
8250
Aleś zdjęć narobił :)
dzięki ...
i spać nie możesz ...
Jestem pod wrażeniem. Kawał dobrej roboty :)
Ten kolorek cewki jest niestety związany z grzaniem jednej z nich. Czyli występuje jednak także grzanie uzwojeń prądnicy. To że akurat jednej to może być związane z "odpływaniem" jednego z tyrystorów /są trzy po jednym dla każdej fazy/ w regulatorze. Miałeś może uszkodzenie regulatora ? Mogło to powstać przy spaleniu tyrystora - kiedyś wcześniej.
Jakiej średnicy włożyłeś kable ?
Nowy przewód to 1,5 mm (oczywiście wewnątrz)
Z izolacją to będzie nieco ponad 2,5mm.
To maksymalna średnica jaką można upchnąć w przelotkach bez zbędnego ścisku.
Ponadto to taki sam przekrój jak oryginału wiżaki wychodzącej z regulatora.
Uznałem, że nie ma co przesadzać.
Wymienię regulator i wtedy podzielę się spostrzeżeniami.
(szukam używanego zamiennika od innych moto)
Rafał
Jestem pod wrażeniem. Kawał dobrej roboty :)
Ten kolorek cewki jest niestety związany z grzaniem jednej z nich. Czyli występuje jednak także grzanie uzwojeń prądnicy. To że akurat jednej to może być związane z "odpływaniem" jednego z tyrystorów /są trzy po jednym dla każdej fazy/ w regulatorze. Miałeś może uszkodzenie regulatora ? Mogło to powstać przy spaleniu tyrystora - kiedyś wcześniej.
Jakiej średnicy włożyłeś kable ?
Po dokładniejszym przestudiowaniu schematu zauważyłem pewną nieścisłość. Ten kabelek (razem z resztą osprzętu do niego podłączonego) jest podłączany przez stacyjkę w chwili włączenia zapłonu do reszty czerwonych kabelków, także wyjściem to on raczej nie jest. Wychodzi więc na to, że jest to najprawdopodobniej wejście do pomiaru aktualnego napięcia instalacji (napięcie te jest przyjmowane jako podstawa do zmiany napięcia wyjściowego). Jeżeli jest tak jak myślę, to odpięcie tego kabla spowoduje brak ładowania, a zetknięcie go do masy - zaniżenie odczytów napięcia przez regulator i wymuszenie na nim podniesienia napięcia (na maksymalne). Jedynym słusznym podłączeniem tego kabla jest podpięcie go do przewodów zasilających. Jednak lepiej było by go puścić przez stacyjkę, tak jak jest to w VFR. Kabelek "X" podpięty non-stop do akumulatora po dłuższym postoju może go po prostu rozładować (rambo pewnie tego nie zauważył, bo on używa moto codziennie i codziennie ładuje akumulator)
Skrócone info dla tych, co nie zrozumieli:
Kabelek musi być podpięty pod zasilanie, inaczej regulator będzie wariował. Trzeba podłączyć go pod kabelek, na którym napięcie jest po włączeniu zapłonu (np. kabelek zasilający wentylator chłodnicy), bo inaczej po długim postoju padnie akumulator
Na potwierdzenie znalazłem opis jednego z allegrowiczów Martin_RK (http://moto.allegro.pl/show_user.php?uid=2386920) (539) (sklep), który sprzedaje zamiennik do HONDY i dedykije go do następujących modeli:
HONDA
CBR 1100 XX 01-06
CBR 1100 XX 99-00
VFR 800 98-99
VFR 800 00-01
VFR 800 02-03
VFR 04 <
Poniżej opis produktu i krótki opis podłączenia potwierdzający wersję Xargo1:
"Regulator ten znakomicie zastępuje bardzo awaryjny regulator w Hondzie VFR 800 98-99.
Kostki pasują w miejsce starych oprócz kabla czarnego, który podłącza się do "+" (tylko w miejscu, gdzie pojawia się on po włączeniu stacyjki)
Długość kabli 40 cm + gniazdka
Oznaczenie kabli -2 czerwone plus, 2 zielone minus, 3 żółte oraz jeden czarny."
i sam regulator, którego dotyczy opis:
8330
Dalej jest to zwykły tyrystorowy regler jak te w Afri. Mam taki, ale nastepny kupie taki jak ma PKU :) :Thumbs_Up:
Zgadza się
Moim celem było uzupełnienie dyskusji o dodatkowym czarnym przewodzie w niektórych regulatorach.
Raf
Dalej jest to zwykły tyrystorowy regler jak te w Afri. Mam taki, ale nastepny kupie taki jak ma PKU :) :Thumbs_Up:
Czytam, testuję i zmieniam przewody, sprawdzam styki...
A chodzi o to, aby jeździć :at:i nie martwić się regulatorem.
Wszystkiemu winna konstrukcja regulatora a właściwie zadzada działania.
Temperaturę powoduje zwieranie do masy...
Czy musi tak być...???
Gdyby był regulator, który nie zwiera do masy to by było rozwiązanie.
Mniejsze znaczenie ma czy to tyrystorowy, czy transyztorowy..
Oba się grzeją tylko różnią się sprawnością i wytrzymałością.
Pewnie dla nas pewnym rozwiązaniem jest tranzystorowy, ale i tak nadal kontrolujemy temperaturę, zaglądamy, czyścimy styki itp..
Jeszcze trochę poszukam .........
FHxxx zimny jak lód :)
Im mniejsza cyferka tym lepiej - lepsze parametry.
trzeba sprawdzić numerki ale:
http://www.allegro.pl/item798697026_regulator_napiecia_yamaha_r1_rn19_07 _08.html
http://www.allegro.pl/item787326982_regulator_napiecia_honda_cbr600_rr_c br_600_rr.html
http://www.allegro.pl/item795386112_yamaha_r1_regulator_napiecia_2004_20 08.html
http://www.allegro.pl/item788312316_yamaha_r1_regulator_napiecia.html
http://www.allegro.pl/item791111932_yamaha_r1_regulator_napiecia_rok_200 5.html
tyle że te wysokie mogą się nie zmieścić pod boczek.
trzeba sprawdzić numerki...
YZFR1W
YZFR1WC
SERVICE MANUAL
Rectifier/regulator
Regulator type Semi conductor-short circuit
Model/manufacturer FH012AA/SHINDENGEN
Regulated voltage (DC) 14.2–14.8 V
Rectifier capacity 50.0 A
Withstand voltage 40.0 V
tyle że te wysokie mogą się nie zmieścić pod boczek.
90 x 84.5 x 32mm - trza pomierzyć...
90 x 84.5 x 32mm - trza pomierzyć...
200 a nawet 250 za używkę....przegięcie jakieś..
Hej,
Z przyjemnością informuję, że przetestowałem nowy regulator.
Producent instaluje go od 5 lat w moto i quadach.
Wersja dla nas (do Afryki) powstała po moich sugestiach zebranych z Waszych postów i uwag.
Regulator nie oddaje napięcia do masy, zatem nie grzeje przewodów, trzyma napięcie, sam grzeje się z dużym zapasem. Ogólnie daje radę w quadach (uzwojenie prądnicy okoó 500W) czyli nawet przy wyciągarce. Nasze 350 to Pan pikuś.
Zrobiłem podstawkę umożliwiającą montaż w afryce. kolory i ilość przewodów dostosowana do naszych maszyn.
Cena wyjściowa wraz z płytką do mocowania i specjalnymi śrubami - 265 zł
Piszę dopiero teraz ale czekałem aż testy pójdą pomyślnie.
Rafał
No to się dopisuję... testy tego ustrojstwa idą pomyślnie i u mnie, regler działa, nie grzeje się. Trzyma ładnie napięcie. Kable ma porządne, olejoodporne, z dobrym materiałem o małej rezystancji. Polecam jakby ktoś potrzebował nowego regulatora...
Nowa cena regulatora z płytka mocującą od lutego to 265pln
bez płytki - 245
Teraz zasuwaj do działu producentów:)
Pomyślałem, że i w tym wątku dokleję...Tym bardziej, że Kolega PKU kiedyś już znalazł link do strony Sławka, co było przyczynkiem do tego co poniżej
Chciałem zaczekać do chwili gdy na początku lutego Sławek (producent) wznowi produkcję po przerwie zimowej ale..
W zeszłym roku skontaktowałem się z producentem polskich regulatorów napięcia.
http://reg_mot.republika.pl/
Sławek od kilku lat robi regulatory oparte na "kombinowanej" elektronice jak to określił.
Jedyne co mógł powiedzieć to to, że konstrukcja znacznie sprawniej radzi sobie z 3 fazowym prądem niż typowe regulatory oddające nadwyżkę prącu do masy. Innymi słowy regler działa bez potrzeby styku z ramą, ponadto:
im większe obciążenie (dodatkowe halogeny, manetki itp) tym regulator jest bardziej obciążony ale przy podłączeniu 150 W radził sobie bardzo dobrze i nie grzał mocniej niż 45-50 stopni - przewody zimne.
(typowe regulatory działają odwrotnie - im mniejsze obciążenie tym częściej zwierają do masy i bardziej grzeją)
Zrozumcie Sławka, że nie chce podzieliś się szczegółami...
Zaintrygoało mnie, że duże quady i niektóre motocykle których prądnice mająwydajność 400-500W świetnie działają na regulatorze Sławka.
Tutaj opinie:
http://republika.onet.pl/webadmin_ks...tml?id=1434706 (http://republika.onet.pl/webadmin_ksiega.html?id=1434706),
ale warto spojrzeć na fora zrzeszające quadowców i inne motocyklowe. (poszukam to wkleję linki)
Pogłębiłem temat dotyczący afryki i wspólnie ze Sławkiem zrobiliśmy kombinację która pasuje idealnie do naszych moto (prądnica 350W) ilość przewodów (7) 3 fazowe + 4 zasilanie - nawet kolory dopasowaliśmy. Ja dorobiłem płytkę mocującą która pozwala na zamontowanie reglera w miejscu starego i co ważne mieści się pod deklem/boczkiem.
Aby nie gdybać sprawdziłem regulator - zamontowałem u siebie i u Miszy (pisał o nim tu:http://www.africatwin.com.pl/showthr...t=4288&page=12 (http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=4288&page=12)
Na początek lutego mam zamówione 3 regulatory dla tych co też mają dosyć rozpierduchy z kablami, postoju i gotujących się akumulatorów.
Pomiary ładowania (z obciążeniem i bez obciążenia) są bardzo pozytywne.
temperatura przewodów i samego regulatora również ok.
Poniżej fotki (przepaszam za syf, ale sprawdzałem czy nowy regler radzi sobie pod wodą)
Dla zainteresowanych - dopasowany regulator RN07 ( 7 przewodów oraz duży anodowany radiator + nierdzewna obejma mocująca i specjalne śruby) W tej chwili 275 zł -
bez mocowania 245. - cena jednostkowa,
9588
9589
9591
9592
9593
9594
9595
9596
9597
9598
Pięknie - teraz wrzućcie to Afripedii :D
pku - napisz jak z grzaniem się kabli, bo że regler zimny to wiem :)??
RAFWRO - zapodaj szczegółowo info - czy zbiorówka będzie, czy to jest model - "plug end play" :D?? - bo mnie baaardzo takie coś by pasiło - na zapas potrzebuję, niech by sobie w kuferku leżakował :D
Zbiorówka by była spoko ja bym się pisał:drif:. Ale taki wynalazek trzeba by było zamontować w pierwszy wolny dzień a stary na zapas:). Jak z gwarancją na regiel Sławka?
Informacja ze stronki Sławka:
http://reg_mot.republika.pl/ (http://reg_mot.republika.pl/) :
Produkt posiada roczną gwarancję.
Ponadto możliwość zwrotu w przypadku niezadowolenia klienta, nawet po podłączeniu i wypróbowaniu regulatora (z zastrzeżeniem, że radiator nie będzie zniszczony - porysowany oraz, że przewody nie będą skrócone) (mogą być jedynie odizolowane na końcach)
Zobaczymy ile osób będzie zainteresowanych - otworzę wątek w dostawcach i osobny post o tym rozwiązaniu.
Tak jest to prawie "plug and play - podłącz i używaj" z tym, że tak jak inne zamienniki podłączasz bez kostek, lub przerabiasz kostki.
Ja w połączeniu przewodów prądu stałego wykorzystałem oryginalną - okrągłą, wodoodporną kostkę (da się wyjąć przewody i podmienić nowe z nowym konektorkiem)
-kostka wyjściowa (ta okrągła) można wykorzystać, ale jak któś nie chce się bawić -można też na sztywno.
-Kostka fazowa (3 żółte przewody) - łączymy na sztywno.
W przypadku przewodów fazowych połączyłem na sztywno przez zalutowanie w okrągłych konektorkach ale dodałem połączenie śrubowe bo potrzebowałem wyjścia do pomiarów - tylko po to)
9615
9616
Pięknie - teraz wrzućcie to Afripedii :D
pku - napisz jak z grzaniem się kabli, bo że regler zimny to wiem :)??
RAFWRO - zapodaj szczegółowo info - czy zbiorówka będzie, czy to jest model - "plug end play" :D?? - bo mnie baaardzo takie coś by pasiło - na zapas potrzebuję, niech by sobie w kuferku leżakował :D
No dobra a czy przewody do pradnicy tez bedziemy musieli wymieniac? Czy bedzie ok?
Ja sie na taki regulatorek pisze jakby co.
No dobra a czy przewody do pradnicy tez bedziemy musieli wymieniac? Czy bedzie ok?
Ja sie na taki regulatorek pisze jakby co.
Nie trzeba wymieniać, ja wymieniłem, bo miałem bardzo zaśniedziały przez spustoszenie jakie zrobił stary regulator napięcia.
- regulatory będą w okolicach 5-6 lutego
Rafal
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.