PDA

View Full Version : Weekend rowerami po pagórkach Kotliny Kłodzkiej


kristoch
28.05.2022, 20:04
Czy byliby chętni (dryndziarze, krzaczoluby, elektropedaliści) na jakiś weekend na poszwendanie się po pagórkach Kotliny Kłodzkiej?

Adagiio
28.05.2022, 20:46
Ja chętny.

matjas
28.05.2022, 21:05
Trza mieć motor na prąd???

rumpel
28.05.2022, 21:17
ja jesli tylko termin spasuje

kristoch
28.05.2022, 21:36
😳✌️ cieszy odzew.
Wcale nie musi być prąd (dziś na singlu pod górę wyprzedziło mnie w sumie 3 szczypiorów bez prądu). Jednak te 50km i 1000m przewyższenia wypadałoby dać radę.
Naszkicuję propozycje. Coś wybierzemy.

matjas
28.05.2022, 21:37
Daj znac I termin.

calgon
28.05.2022, 23:45
obserwujemy wątek...:-) Panie Kristoch

matjas
28.05.2022, 23:53
11-12
18-19

wcześniej i później jest u mnie kapa.

jak kotlina i w miarę sensowne upalanie z noclegiem bez sensacji cenowych to mój kadet na pewno też chętnie pokręci korbą. kto wie, może dołączymy rodzinnie o ile lokal akceptuje psysuki bo rodzinnie bez czworonoga się nie ruszymy. jak tylko z synem to luz zupełnie.

m

kristoch
29.05.2022, 23:56
Ja niestety w tych terminach nie mogę już. Nie mam też zaprzyjaźnionej miejscówki z dobrymi cenami i myślałem o 2 opcjach:
1. Umawiamy się wcześniej na konkretny termin (pt-nd, 2 noclegi) i szukam noclegu dopasowanego do grupy.
2. Planuję jeden weekend z rodziną i psem w Kotlinie w lipcu. Moje kobitki raczej chodzą w góry, a ja w tym czasie jeżdżę. Gdyby ktoś chciał dołączyć na cały weekend lub konkretny dzień to chętnie wyznaczę traskę.

I proponuję trochę zgniłej demokracji i głosowanie:
Terminy:
1. 24-26/06
2. 15-17/07
3. 22-23/07
4. 29-31/07
5. 5-7/08
6. Wrzesień
7. Październik

I teraz trasy. Zakładam, ze mamy 2 pełne dni do wykorzystania. Wyślę tracki w wolnej chwili:
1. Single Glacensis pomiędzy Stroniem Śl, a Jodłowem (poczytajcie, to lajtowe single bez hardcore-u, tylko kondycję trzeba mieć) - pętla 80km z możliwością zawrócenia wcześniej bo składa się z mniejszych pętli.
2. Totalny mix od asfaltu, przez szutry po kamieniste ścieżki. Tu nie ma zmiłuj - ok 80km i suma przewyższenia większa. Trzaska z „atrakcjami”: Trójmorski, ścieżka w chmurach, najdłuższy most wiszący.
3. „Wyrypka” w góry Bialskie. Dziko, zwykle odludnie. Mix szutrówek, szlaków pieszych (wypych czasem), szlakow granicznych. Km-ów mniej, ale potu więcej. Nie ćwiczyłem, ale można nocleg na dziko zrobić - widziałem kilka miejscówek. Cały szlak graniczny przeszedłem pieszo, ale niektóre fragmenty rowerowo dla mnie nie były zabawne. Nie produkuję tak fajnych nagrań, ale klimat można złapać tu - https://youtu.be/egiYP1FU7Hc.

W wolnej chwili doślę trochę zdjęć z różnych tras. Tymczasem z 2-ki kilka z dziś:
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/9ad14821b9b731004ae0ed4dbb1d755d.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/71ba9359d639fe55aca8fa3487f051b2.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/6b2b807d5fb53cff8d325c2cf8bad574.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/f49ed0b2e30b63d75a6af3b14c5a52ce.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/8581f825435978a6aca7e576b5f16495.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/131246e8ab6409f1f94a142ba81b5d79.png

matjas
30.05.2022, 07:45
U mnie termin w takim razie dopiero po połowie lipca od nr.3 wzwyż.
No i jak ekipa na ebike będzie to Ew możemy się stykać na noclegi :)

7Greg
30.05.2022, 07:59
😳✌️ cieszy odzew.
Wcale nie musi być prąd (dziś na singlu pod górę wyprzedziło mnie w sumie 3 szczypiorów bez prądu). Jednak te 50km i 1000m przewyższenia wypadałoby dać radę.
Naszkicuję propozycje. Coś wybierzemy.

Ja bym się pisał na odwrotne parametry.
1000m i 50m przewyższenia.
Może dwie trasy? :)

calgon
30.05.2022, 08:18
Trasy Kristocha są dla Ciebie do przejechania- masz 2 baterie a jak jeździliśmy to hardcoru nie było , co nie znaczy ze to wycieczka na lody,także Ok!

rumpel
30.05.2022, 08:57
80km na jednej bat nie zrobię ;)

matjas
30.05.2022, 09:23
Musisz bardziej cisnąć na pedały a mniej na manetę :)

rumpel
30.05.2022, 09:33
a le ja nie mam manety ;)

matjas
30.05.2022, 09:36
no w sensie piszę o elektryce - wiem, nie masz cyngla w rowerze.

consigliero
30.05.2022, 14:56
Ja bym też chciał ale nie mam baterii. Oczywiście nie piszę się na takie korzenie i w takich oślizgłych warunkach, kości obecnie wymagają więcej czasu na regenerację.

Danny
30.05.2022, 15:47
Planuję aktualnie urlop z rodziną. Jeśli zwyciężą terminy 3, 4 lub 5 (przełom lipca i sierpnia) to chętnie wszedłbym w temat. Pojechałbym w grupie lajtowo-analogowej tak jak Matjas i Consi.

Navi
30.05.2022, 16:24
Ja bym też dołączył jeśli termin podejdzie - na zwykłym fulu.

kristoch
30.05.2022, 16:53
Dodam tylko, że w okolicy są wypożyczalnie emtb, gdyby ktoś chciał się zarazić.
Niektóre noclegownie oferują też wynajem - np. https://kletno.com/

zaczekaj
30.05.2022, 17:27
Jakby mi termin spasował to bym chętnie dołączyła. Rower musiałabym wypożyczyć.

calgon
31.05.2022, 19:19
80km na jednej bat nie zrobię ;)


obiadek i doladowanie w połowie:-)

matjas
31.05.2022, 19:30
Po obiadku druga bateria nie styknie :)

kristoch
05.06.2022, 23:26
Ok - szanowni Dryndziarze, weekend 24-26/06. Spróbujmy.
By coś zorganizować, potrzebuję info od zainteresowanych:
Obecność/noclegi: a) pt-nd (2 noce); pt-so (1 noc); so-nd(1 noc);

Jeśli będą chętni to plan jest taki:
1. Piątek wieczór przyjazd i grzecznie spać bo rano w sobotę start.
2. Sobota trasa na cały dzień (7:00 - 19:00) i wieczorem pogaduchy.
3. Niedziela jakaś lekka trasa od południa, 4-5h.

Na sobotę proponuję jeden z 3 wariantów już wcześniej opisywanych, zależnie od tego kto się zgłosi: a) do 80km singli Glacensis; b) 80km mix szutrowo-asfaltowy; c) 50km wyrypki w g. Bialskie. Wszystkie to ok 1000-2000 sumy przewyższenia.
Proponuję tylko elektryki, można wypożyczyć w okolicy.

Na niedzielę wybierzemy coś zależnie od kondycji i dostępnego czasu.

Jakby nie było chętnych do noclegowania, ja w ten weekend będę dojeżdżał z Wro w sobotę i niedzielę i mogę kogoś zabrać (łącznie z moim max 3 rowery i 3 cyklistów).

Pytania?

Adagiio
06.06.2022, 06:36
Zew się budzie jest w Cisnej w ten łikend, kruca bomba.

calgon
06.06.2022, 17:10
Ma ktoś może gotowca z mapką gdzie można się podładować w czasie wycieczki?

Znalazłem ,ale samochodowe oraz w Beskidzie.

Lepi
13.06.2022, 13:49
No i co? Są chętni? Ja mogę podjechać.

rumpel
13.06.2022, 14:03
jeśli nie wyjadę na moto do Rumunii to ja się melduję, moge nawet zabrać jeszcze jakiegoś motocyklistę pedelaża ;)

calgon
13.06.2022, 15:14
25-06 na samą sobotę bym sie pisał.

matjas
13.06.2022, 22:29
Ma ktoś może gotowca z mapką gdzie można się podładować w czasie wycieczki?

Znalazłem ,ale samochodowe oraz w Beskidzie.

Ty Calgon nogę ćwicz a nie marnujesz czas na szukanie prądu w górach!
Prąd w górach jest w herbacie :)

Ja w ten weekend będę bawił na weselu naszego forumowicza ale mniemam ze to nie ostatnia taka impreza w kotlinie.

kristoch
14.06.2022, 00:01
To proponuję sobotę od rana (np. 9:00 na miejscu). To najdłuższe dni roku więc możemy jechać i do 23:00 jak d..y pozwolą.

Rozumiem, że lista na ten moment to:
1. Kristoch
2. Calgon
3. Lepi
4. <Twoja ksywa, twardzielu/ko ;-)>

doctor
14.06.2022, 13:03
Ja niestety w tych terminach nie mogę już. Nie mam też zaprzyjaźnionej miejscówki z dobrymi cenami i myślałem o 2 opcjach:
1. Umawiamy się wcześniej na konkretny termin (pt-nd, 2 noclegi) i szukam noclegu dopasowanego do grupy.
2. Planuję jeden weekend z rodziną i psem w Kotlinie w lipcu. Moje kobitki raczej chodzą w góry, a ja w tym czasie jeżdżę. Gdyby ktoś chciał dołączyć na cały weekend lub konkretny dzień to chętnie wyznaczę traskę.

I proponuję trochę zgniłej demokracji i głosowanie:
Terminy:
1. 24-26/06
2. 15-17/07
3. 22-23/07
4. 29-31/07
5. 5-7/08
6. Wrzesień
7. Październik

I teraz trasy. Zakładam, ze mamy 2 pełne dni do wykorzystania. Wyślę tracki w wolnej chwili:
1. Single Glacensis pomiędzy Stroniem Śl, a Jodłowem (poczytajcie, to lajtowe single bez hardcore-u, tylko kondycję trzeba mieć) - pętla 80km z możliwością zawrócenia wcześniej bo składa się z mniejszych pętli.
2. Totalny mix od asfaltu, przez szutry po kamieniste ścieżki. Tu nie ma zmiłuj - ok 80km i suma przewyższenia większa. Trzaska z „atrakcjami”: Trójmorski, ścieżka w chmurach, najdłuższy most wiszący.
3. „Wyrypka” w góry Bialskie. Dziko, zwykle odludnie. Mix szutrówek, szlaków pieszych (wypych czasem), szlakow granicznych. Km-ów mniej, ale potu więcej. Nie ćwiczyłem, ale można nocleg na dziko zrobić - widziałem kilka miejscówek. Cały szlak graniczny przeszedłem pieszo, ale niektóre fragmenty rowerowo dla mnie nie były zabawne. Nie produkuję tak fajnych nagrań, ale klimat można złapać tu - https://youtu.be/egiYP1FU7Hc.

W wolnej chwili doślę trochę zdjęć z różnych tras. Tymczasem z 2-ki kilka z dziś:
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/9ad14821b9b731004ae0ed4dbb1d755d.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/71ba9359d639fe55aca8fa3487f051b2.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/6b2b807d5fb53cff8d325c2cf8bad574.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/f49ed0b2e30b63d75a6af3b14c5a52ce.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/8581f825435978a6aca7e576b5f16495.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220529/131246e8ab6409f1f94a142ba81b5d79.png
Model Kenevo?

Lepi
14.06.2022, 13:52
No ja bede. Ktoś nocuje? Nie chce mi się w dwie strony na jeden dziej jechać.

rumpel
14.06.2022, 16:09
Lepi ja na 90% będę i jeśli tak to od piatku wieczora.

Lepi
21.06.2022, 05:10
Ktoś jeszcze się zdecydował? Pogoda zmienna ale chyba przypasuje.

kristoch
21.06.2022, 07:32
Rozumiem, że na ten moment jest nas 4-ch. Calgon tylko sobota. Ja w środę będę wiedział czy mogę z noclegami.
Na Booking.com widzę, że noclegi jakieś są jeszcze i proponuję jutro ustalić skład i rezerwować.

Lepi
22.06.2022, 21:04
I jak?

kristoch
22.06.2022, 23:28
Ja muszę zostać we Wrocławiu do późnego wieczora w piątek i ew nocleg mogę z soboty na niedzielę. Mówię wprost: mnie dojazd Stronia Śl. kosztuje 2h i 0 PLN i jak jest ekipa to zanocuję, ale jak jeżdżę sam to zwykle nie nocuję.

Obserwuję też prognozę (https://mapy.meteo.pl/) i na sobotę przewidywane są burze. Prognoza - wiadomo - się zmienia i jak znam te okolice, to realnie będzie można coś przewidzieć w piątek.
Burze w górach to nie jaja i ja nie jeżdżę już jak jest burza. Swoje widziałem. Niedziela wyglada ok.

Proponuję tak:
1. Rezerwujemy nocleg sobota/niedziela - znalazłem np. https://chatalisa.pl/nasze-domki/ i pytanie kto jest chętny na nocleg i cenę . Są tez na Booking.com. Mogę ew. Dojechać w piątek w nocy jeśli to coś zmienia.
2. Jak prognoza na sobotę jest ok to umawiamy się przed południem na miejscu (do ustalenia godzina), a jak nie to na koniec dnia.


I fundamentalne pytanie: kto jedzie? Kto śpi sob/nd? Czy mam rezerwować domek? Bo koszt będzie cena / liczba osób.

I kolejne fundamentalne: jakie macie preferencje tras - łagodne single czy off?

Lepi
23.06.2022, 03:27
Mi pasuje, mi zwykle wszystko pasuje :)
Z tego co widzę, minimalnie można zarezerwować na dwie noce. Z tras to najchętniej single ale to do dogadania. Byle nie po asfalcie ;)

matjas
23.06.2022, 08:18
Żałuje bardzo ze nie mogę do Was dołączyć.

rumpel
23.06.2022, 08:50
Ja niestety ale ze względów zdrowotnych muszę odpuścić ten wyjazd, sorki za zamieszanie.

Lepi
23.06.2022, 09:14
Calgon? Co Tobą?

Ja jutro o świcie ruszam w kotlinę ale jeleniogórską :) Jestem w stanie w kilka godzin do Was dołączyć.

calgon
23.06.2022, 11:06
Podajcie punkt spotkania i jestem w Sobotę o 9 rano - mam czas do 17 max muszę sie zbierać spowrotem.

Ps. Pogodę widzieliście? Szału nie ma!

kristoch
23.06.2022, 15:44
No dobra - punkt startowy to tu - Singletrack Glacensis Pętla Rudka
https://goo.gl/maps/kEAEtMPHjaxSE9Aq9
Pinezka powinna wskazywać parking tam, gdzie zaczyna się Rudka. Dojazd wąską drogą.

Wieczorem wyślę propozycję trasy, ale i tak będziemy modyfikować więc to będzie raczej wersja max.

kristoch
23.06.2022, 23:44
I zarys traski. Nie wierzę, że to zrobimy ale było życzenie single, to są single. Przyjechałem to chyba w zeszłym roku, ale na powrocie bateria jeszcze była, a pary w nogach i d…ie już nie - umarłem kilka razy, a forma była lepsza.
Zaletą tej traski jest to, że ma kilka „pętelek” i jak odpowiedź na pytanie czy wracamy zmieni się ze „zwariowałeś?” na „nie no, pojedźmy jeszcze dalej”, to znak, że obowiązkowo trzeba wracać 😀.

Na mapy.cz jest tez profil wysokościowy - Route from Rudka Niebieska to 50.2732839N, 16.8660039E
Route 77 km • 8:14 hrs https://mapy.cz/s/bavudokomu

matjas
24.06.2022, 06:50
Bawcie się dobrze i ostrożnie.
Ciekawym ile dacie radę w grupie objechać.

Mi na nawrocie dwa dni temu nogi jeszcze chciały jechać ale dupa wywiesiła białą flagę. Tam może tyle nie będziecie siedzieć :)
Zazdroszczę tak czy siak!

aadamuss
24.06.2022, 13:43
Prędzej dupa boli niż bateria się kończy :-)

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Lepi
24.06.2022, 16:45
Ja właśnie wróciłem z Olbrzymów. Dupa cała ale dłonie bolą. Reszta będzie bolała jutro ;)

matjas
24.06.2022, 16:59
Riesegebirge w sensie?

Gdzieś latał?

Lepi
24.06.2022, 17:02
Single track Olbrzymy. Cztery godziny kręcenia :dizzy:

matjas
24.06.2022, 17:07
No to ładnie Cię poniosło z nowa zajawką. Kawałek masz.

kristoch
25.06.2022, 18:04
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220625/bdb981993a7edca730d3e22e9f4c05e9.jpg
Panowie dzięki za wspólny wypad.
Poniżej traska

https://cyclemeter.com/73c4b9aaa18bb52f/MountainCycle-20220625-0925-79837

PS Zapomniałem zapytać czy mogę publikować wizerunki - ale rejestracji nie widać 😉

matjas
25.06.2022, 18:31
no pięknie popedalone :D jest zazdrość :/

nie wierzę, że tylko jedno zdjęcie dało się zrobić ;D

Lepi
25.06.2022, 18:46
Bo tylko jeden postój na 6 godzin :p
Było zajefajnie, ledwo z auta wysiadłem :D

calgon
26.06.2022, 15:11
Dzięki Panowie za towarzystwo a Tobie Krzychu za przygotowanie tematu!
Jestem tak zrypany ,że leże pod klimą i nie czuje nóg:-)

Kto nie był niech żałuje i umawiać się trzeba na kolejne Glaciensisy


117205

117206

117207

117208

matjas
26.06.2022, 18:42
zajebiście. mam nadzieję, że następnym razem będę mógł do Was dołączyć!

temat na wątek dryndowy ale jednak elektryk ma to coś dla mnie, grubiejącego, łysiejącego motocyklisty. można się solidnie zrypać a jednak bez stresu wjechać sobie w miejsca gdzie człowiek normalnie by się nerwowo rozglądał do tego bez, słusznie, wkurwionych spojrzeń ludzi mijanych w lesie choć tam gdzie, coraz rzadziej, jeżdżę, turystów niemal nie ma.

nowe odkrycie 2022, że tak powiem.

Po powrocie z urlopu mam zaplanowany wyjazd z synem na 200km z rodzinnego Boguszowa offem do Chatki Górzystów i w Izery tak ogólnie pojęte potem przez Pilichowice i Jeżów powrót na PKP w Jeleniej i pociągiem nazad do Wrocka. Młodemu się zrasta właśnie witka złamana trzy tygodnie temu na MTB i mimo, że jedziemy w fajne rejony już się nie może doczekać jazdy w górach.

Planuję na wrzesień trasę na przedgórzu sudeckim, krajoznawczo ale i żeby się zmęczyć coś w stylu używania elektryki tylko na podjazdach, żeby fajnie objechać większy teren. mam nadzieję, że będą chętni dołączyć.

rumpel
26.06.2022, 19:09
Pięknie i żałuje że nie byłem.

Lepi
26.06.2022, 20:37
Za dwa tygodnie będę w Izerach więc można coś zaplanować.

matjas
26.06.2022, 23:54
Dopiero po 18.07 coś możemy myśleć wspólnie.
Teoretycznie po 15.07 mogę jechać ale nie wiem dokładnie kiedy wrócimy i dam rade wyjechać z domu.

kristoch
27.06.2022, 00:54
Izery są super, ale trzeba bokiem jeździć bo tłumy. U Czechów niewiele lepiej. Trochę tam zjeździłem, ale jest tez sporo nierozpoznanych szlaków.
A bardzo mnie zaintrygowałeś tym odludziem 😀 - poszukuję takich miejsc.
No i pomysł z jazdą na dłuższy dystans to też jest super - miałem taki plan by wziąć na rower zestaw minimum (tak z 10L łącznie max) + ładowarkę i zniknąć na kilka dni, ale wciąż jest coś pilniejszego 😞.


Proponuję umawiać się tu na jedno- lub kilkudniowe ustawki eMTB w górki pd-zach Polski. Z noclegiem lub bez.
Dla mnie najbliższy możliwy termin to 16-17/07.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220626/48e61cbb2ad86fac807cf3dde0b06c75.png

AfroMan
27.06.2022, 01:20
117205



Ze dwa tygodnie temu też się kręciłem po tych okolicach i oto co znalazłem na szlaku :)

calgon
27.06.2022, 20:11
to Twój klamot?

Tam chyba jeszcze zakazu nie było:-)

AfroMan
28.06.2022, 22:13
Żadnych zakazów nie było.
Mijałem tam też dwie osobówki, więc raczej były to ogólnodostępne odcinki dróg, czy jakieś tam dojazdy do pól i pastwisk. W miejscu gdzie robiona była ta fotka to praktycznie zawracałem. Dalej był już wjazd do lasu.

calgon
30.06.2022, 14:40
Piknie��

kristoch
13.07.2022, 10:34
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220713/6fad462c2814822049c51a446d835dd4.jpg
Ślęża jest super na popołudnie latem, choć nie brakuje tam skalnego hardcore-u. Wczoraj sobie przypomniałem jak ciężki jest elektryk jak przyjdzie go nieść 😉.

Ktoś zainteresowany w sobotę wycieczką po górkach Niederschlesien?

Lepi
13.07.2022, 16:28
Ja myślę o okolicach świeradowa w weekend.

kristoch
13.07.2022, 23:33
Single czy dłuższa trasa po Izerach?

Lepi
14.07.2022, 02:25
A to bez znaczenia bo jak pojadę to na dwa dni więc jedno i drugie.

consigliero
14.07.2022, 06:47
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220713/6fad462c2814822049c51a446d835dd4.jpg
Ślęża jest super na popołudnie latem, choć nie brakuje tam skalnego hardcore-u. Wczoraj sobie przypomniałem jak ciężki jest elektryk jak przyjdzie go nieść 😉.

Ktoś zainteresowany w sobotę wycieczką po górkach Niederschlesien?

Dalej nie mam roweru, w związku z tym pytanie. Jak się jeździ takim jak Twój?

Lepi
14.07.2022, 07:51
Najlepiej wypożyczyć. Wystarczy jeden raz by się zakochać. Potem jeszcze z dziesięć razy by dobrze wybrać ��
Słuchanie opowiadań to jak lizanie cukierka przez szybę ��

kristoch
14.07.2022, 09:01
Właśnie - tylko wypożyczalnia.
Ewentualnie możemy coś opisać jakbyś napisał do czego chcesz porównywać, jak używać.
Ja np. największą różnicę widzę w zawieszeniu w porównaniu do hardtaila. Elektryczność jak jest dobrze zrobiona, sprawia tylko ze rower wydaje lżejszy lub Ty silniejszy.

Lepi
14.07.2022, 09:25
Mnie na hardtailu bolał kręgosłup (po urazie). Po przesiadce boli coś innego i wcale nie dupa :) ale mogę więcej.

consigliero
14.07.2022, 09:44
To gdzie i kiedy jakieś spotkanie i do której wypożyczalni uderzyć ?

kristoch
14.07.2022, 10:40
Może faktycznie zrobić jakąś „klasykę” izerową ze startem w Świeradowie lub z Przełęczy Jakuszyckiej.
Wpisz w Google „wypożyczalnia” lub „e-bike” w okolicy wyciągu. Np.

SKI&BIKE Świeradów Zdrój Wypożyczalnia Rowerów MTB oraz E-BIKE
693 770 602
https://goo.gl/maps/TWNfazJWz867drVdA
Lub
Wypożyczalnia Rowerów Lech Sport | Rowery Elektryczne, Trail, MTB
693 239 263
https://goo.gl/maps/ZF8Fs56vDHJMXH6AA

W Lech Sport brałem Gianta 2 lata temu i byli ok. Możesz tez poszukać po producencie rowerów.
Tak samo znajdziesz w Jakuszycach.
Zadzwoń, wybierz i zarezerwuj rower bo w weekend może braknąć.

Proponuję sobotę rano (najlepiej 9:00) na parkingu pod gondolą Najlepszy płatny parking
https://goo.gl/maps/MVXbZm87zJMW1nee9. Dokładne miejsce dogadamy.
Zależnie od preferencji i kto dojedzie, wybierzemy trasę (szutry i asfalty w górach).

Lepi
14.07.2022, 11:53
Jeśli ktoś się wybiera to fajnie jakby dziś się określił bo ja bym startował już jutro z rana.

consigliero
14.07.2022, 13:15
Jakub Wedrowycz jutro, góry pojutrze, jutro Szewska posprzątać, w niedzielę Szewska posprzątać. Nic mi się ostatnio nie udaje

kristoch
14.07.2022, 13:25
Potwierdzę dziś.

kristoch
14.07.2022, 14:13
Ok - ja potwierdzam, oczywiście z zastrzeżeniem przypadków losowych.
Świeradów, sobota 9:00. Zaproponuję jeszcze dokładną lokalizację startu i trasę. Trasa na cały dzień. Trzeba wziąć coś do picia i jedzenia lekkiego.
Odezwał się też Matjas i też ma być.

Lepi
14.07.2022, 14:37
No i super. To ja też potwierdzam. Właśnie podłączyłem rower.

kristoch
14.07.2022, 16:11
Taka propozycja - będziemy ciąć, ale cele trzeba mieć ambitne 😀.
Mapy.cz tez w niektórych miejscach bez sensu prowadzą.

https://mapy.cz/s/pabelanato

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220714/266a010b4ca2fa2d5e8ad3d2e098aa04.png

luk2asz
14.07.2022, 16:40
Kurde wyskoczyłbym ale 400 stówki w jedną stronę gonić to chyba za dużo.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

kristoch
16.07.2022, 23:26
No więc nie kotlina i nie Kłodzka, ale było super.
Ślad i statystyki pod linkiem - http://cyclemeter.com/73c4b9aaa18bb52f/MountainCycle-20220716-0937-14447. Jeszcze był dojazd na parking, ale nie nagrywany.

Bateria u mnie 1% na koniec dnia.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/902ffa9de279098c9200401a670a03ae.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/578e4157d3f2e89fd83af31f17d46baf.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/3cff6ead4c78014e6021afdfb5442f63.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/6f4d824a8738017ab286f1177c4d503d.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/348d4862eb2a0c5d68c913c249e9f281.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/7828de49ffbd24b0d77fdd508b473848.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/9cce1d1be873a8ffa3ff27b9ecdb0357.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/585a9ec7edaa644b743fe46b5de61863.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220716/91e682cef05b39d63a5be9fcc38b3d8d.jpg

matjas
17.07.2022, 11:59
Oprócz kręcenia się koło komina był to mój pierwszy wyjazd emtb tak naprawdę w góry. Nie wiem - na pewno są osobniki które są w stanie przejechać dziennie na analogu te 70-80 km i zrobić ok 1600 przewyższenia ale ja się do nich nie zaliczam mimo ze coś tam pedałuje ale wciąż walczę nad poprawa kondycji i mam świadomość ze naprawdę jeszcze długa droga przede mną.
Ebike daje niesamowita radochę z możliwości jazdy w miejscach gdzie na moto nie wolno i pozwala pokonywać dystans do czego trochę przyzwyczaił mnie motocykl. Taki wiec kompromis.

Na zdjęciu gdzie jest wieża na Wysokim Kamieniu jesteśmy jakoś lekko za połowa pętli. Niecałe dwie godziny później byliśmy w paśmie które widać na horyzoncie a wieża na Wysokim Kamieniu była tylko zarysowanym konturem w oddali. To robi wrażenie.

Wiele razy było to napisane wcześniej - można się zmęczyć a praca na wysokiej kadencji co lubią układy wspomagania wyliftuje każdego HR pod niebiosa tak wiec moim zdaniem obawy co do nieefektywności treningu są bardzo mocno na wyrost.
Przypominam sobie rozmowę z Adagio jakiś czas temu, gdzie opowiadał ze takiej kondycji jak teraz jeżdżąc na ebike nie miał wiele lat temu. To chyba wszystko.

Osobiście, jak pisałem powyżej, staram się ćwiczyć i być uczciwym wobec własnych założeń. Cała trasę przejechałem na ECO z wyłączeniem 50m podjazdu, nieudanego, pod schronisko gdzie pewnie bym podjechał na trialowce ale kamienie mnie wykończyły. Włączyłem max i pojawił się problem nadmiaru mocy i jej kontroli. Mam zatem challenge w Karkonoszach aby kiedyś pokonać te 50m na ebike. Potem, pod koniec zmęczenie dało o sobie znać i około kilometra jechałem na środkowym trybie TRAIL na luźnym i błotnistym podjeździe.

Trasę skończyłem z prorokowanym zasięgiem 50km opartym chyba na średnim zużyciu ale nie mam pojęcia jak to jest liczone. Z pięciu belek baterii zostały mi dwie - nie wiem ile to procent bo mam taki najprostszy wyświetlacz gdzie tych info nie ma do tego nie mam łączności BT niestety żeby obczaić to w telefonie. Kminie nad tym jak to tanio możliwie ogarnąć.

Odezwała się również stara kontuzja kolana ale wiem ze bez roweru na pewno chodziłbym już z laską :/

Odpowiadając na sprzętowe rozkminy kolegów muszę powiedzieć ze każdy musi kupić najlepsze co można i nie napinać się zbytnio. Ja kupiłem najdroższy możliwy DLA MNIE rower, jest to uważam porządny hardtail na fajnym osprzęcie z bateria 740wh. Koło domu jeżdżę nim bez prądu i tez jest super. Na zjazdach delikatnie opuszczam siodło i nawet kamienie mi nie straszne - idzie naprawdę ładnie tylko łydki wołają o pomstę :) pod koniec dnia sklepana jest dupa ale co zrobić… można pracować nad technika pedałowania w półsiadzie co z reguły mi się udaje ale jak już zmęczony to jednak daje znać o sobie lenistwo. Trza, jak na motorku, dupsko możliwie często odciążać i przesuwać się przód/tył itd. Całe życie jeździłem na hardtailu 26 ktory wciąż mam i ciagle na nim jeżdżę teraz na oponach 1cal po czarnym głównie - przesiadka na 29 i inna geometria to jest jakościowy skok o kilka długości mimo braku zawiasu z tylu. No i pedałuje się jednak efektywniej bez wątpliwości.

Nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu mówiąc krótko - tu mam rozbieżne zdanie z dolna częścią pleców :)

PS - do SZP Moderatorów - może przedyskutujemy zrobienie dwóch wątków rowerowych: jeden z wyjazdami ogólny a drugi techniczny? Z czasem można to podzielić i dodać jakieś subfora/wątki.
Trochę się zaczyna robić hałos :)
Przy okazji trzeba chyba podziękować Adagio za rozpoczęcie tego trendu na FAT.

rumpel
17.07.2022, 12:01
i o to chodzi ;)

kristoch
17.07.2022, 15:02
😀
Do super opisu Matjasa dodam kilka spostrzeżeń do rozkmin typu full/hardtail, taki czy śmaki:

1. Były dwa fulle i hardtail i na tej trasie nie było widać kompletnie różnicy w tempie pokonywania trudnych podjazdów, singli czy innych fragmentów. Spodziewałem się większych różnic.

2. Ja też jeżdżę na eco, ale narzucone tempo zmusiło mnie do porzucenia tej zasady 😉 i bateria 700Wh skończyła się na ostatnim podjeździe. Z zazdrością patrzyłem na pozostały zasięg w Kellys-ie. Odpowiednia masa i łyda kierownika mają większy wpływ na zasięg niż się nam wydaje.

Lepi
17.07.2022, 17:03
Ja mam 625 Wh i na ostatnim podjeździe zaczęła migać ostatnia belka :) tempo faktycznie było niezłe, praktycznie bez postojów. Szybka kanapka, jabłko i dalej.
W nocy podładowałem i dziś znów miałem trochę uciechy na singlach :) takie to fajne te rowery ;D

bukowski
17.07.2022, 17:34
Jakub Wedrowycz jutro, góry pojutrze, jutro Szewska posprzątać, w niedzielę Szewska posprzątać. Nic mi się ostatnio nie udajejakbys jechał S7 w stronę Warszawy, to wpadnij, mieszkam do końca sierpnia 5 km od trasy, to sobie pojeździsz :)

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

kristoch
17.07.2022, 23:01
Hejo.
W najbliższą sobotę mam wolne i jak będzie pogoda i moc, to chętnych na 70 km Gór Bialskich zapraszam na 10:00 do Starego Gierałtowa. Start i koniec - Wiata pod bocianem
https://goo.gl/maps/GbiHsNxVD51uSznaA. Możemy pomyśleć o noclegu.
Profil poniżej. Długi podjazd czeskim szutrem, Smrk, Rudawiec, p. Płoszczyna i powolny zjazd. Jak będą hardcorowcy to można zahaczyć o Czernicę.
Po drodze górski bar w CZ i knajpa na obiad.
Smaczek na zdjęciach z zeszłego roku.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220717/071619276663fd0804ae26100c63a8a0.png
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220717/186d06cf4b0969adc4a039573a099e1f.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220717/83442b1c44371460c265f309c2dd5d4e.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220717/9fc31a415b4b2afd16938e6e136f1e5c.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220717/4fd8b90594f520249c618d7515b99354.jpg

Lepi
18.07.2022, 02:05
Szybko działasz :)
Pewnie będę musiał być w Jeleniej wiec pojade w Karkonosze.
Jeśli nie to chętnie.

matjas
18.07.2022, 08:19
w którymś poprzednim wpisie Kristoch podałeś masę różnych danych - jaka apka to u Ciebie zbiera w jedno?
Chętnie bym zbierał to gdzieś w jednym miejscu - no chyba, że to Speca jakaś dedykowana app.
okazało się, że Shimanowskie UTube ma również miernik mocy, który pobiera pewnie z tensometrów w korbie - interesuje mnie to o tyle, że mam problem z nogą jak wiesz i będzie widać jak na dłoni różnicę w nacisku. Dla mnie mega rzecz. Niestety muszę wyrzygać dodatkowe złocisze na złącze BT :(

ja w weekend planuję lajtowe jeżdżenie z żoną gdzieś w Karkonoszach. najpewniej zaczniemy od polany Jakuszyckiej /lub skorzystam ze wskazówek Lepiego/, tak więc nie podłączę się na taki wyjazd tym razem.

kristoch
18.07.2022, 11:51
Apka to Cyclemeter - https://cyclemeter.com/. Używam jej od lat.
Jest na iOS i Androida. Jest wersja darmowa i płatna (jakieś 45 pln/rok).
Dla mnie ważne było, że potrafi się łączyć z różnymi czujnikami przez BT i ANT+ (bo takie miałem). Ma 1000 innych opcji, statystyk, integracji ze stravą itp.
Ja korzystam np. z tego, że jak włączam aktywność to wysyłany jest e-mail z linkiem do aktywności i rodzinka widzi gdzie jestem i czy mam tętno 😀. Częstotliwość aktualizacji można ustawić. A na koniec jest link z mapką i statystykami. Oczywiście do tych wszystkich danych potrzebne są czujniki - ja mam tylko zegarek, a moc, kadencja idzie z roweru. Nie do każdego się da podłączyć i nie zawsze z tego korzystam. Apka zawsze pokaże ślad, prędkość, wysokość, odległość i sumę przewyższenia bo to ma gps w telefonie.
Generalnie mogę polecić dla freaków co chcą śledzić co robili.
Działa w tle na telefonie i nie zżera baterii jakoś bardzo.

Co do Gór Bialskich - zostawiam to więc na deser jak będzie ekipa, bo to jest moim zdaniem crème de la crème Dolnego Śląska.

matjas
18.07.2022, 12:02
dzięki za info.
co do Bialskich to ja bym się pisał za dwa tygodnie. może się sformuje do tego czasu ekipa bo jest czas zaplanować o ile urlop nie wejdzie komuś w tzw. 'paradę'
mnie możesz oufkiem wpisać na listę.

przemo77390
19.09.2022, 14:03
Heja,

Trek Marlin 8
Orbea Onna 20

czy jakaś alternatywa (może być e-bike ale w rozsądnych pieniądzach) do rekreacji mazursko - mazowieckiej pewnie w głównej mierze.


Pozdr
Przemo

Mallory
19.09.2022, 16:00
Heja,

Trek Marlin 8
Orbea Onna 20

czy jakaś alternatywa (może być e-bike ale w rozsądnych pieniądzach) do rekreacji mazursko - mazowieckiej pewnie w głównej mierze.


Pozdr
Przemo

Mam na sprzedaż NOWY rower Specialized Rockhopper Expert 29 XL.
Najwyższy model RockHoppera.
Chyba go zaraz wystawię w Giałdzie FAT.

matjas
19.09.2022, 18:34
ebike to zostaje Ci przemo tylko Decathlon w tym budżecie, ale takie mazurskie klimaty ten najtańszy ebike z deca zrobi z pocałowaniem.

przemo77390
19.09.2022, 19:45
ebike to zostaje Ci przemo tylko Decathlon w tym budżecie, ale takie mazurskie klimaty ten najtańszy ebike z deca zrobi z pocałowaniem.

E-bike w deca - trza z 7 kola polozyc.


Zastanawia mnie takie cudo z deca - czy to cos warte:

Rockrider ST 540 s 27,5 cali

matjas
19.09.2022, 19:54
https://www.decathlon.pl/p/rower-elektryczny-gorski-mtb-rockrider-e-st-100-27-5/_/R-p-309736?mc=8560739

5tys - mamy to w domu więc mogę polecić. 80km robisz na jednym ładowaniu na w miarę płaskim.
w górach też bardzo dobrze daje sobie radę.

przemo77390
19.09.2022, 20:28
ebike to zostaje Ci przemo tylko Decathlon w tym budżecie, ale takie mazurskie klimaty ten najtańszy ebike z deca zrobi z pocałowaniem.

https://www.decathlon.pl/p/rower-elektryczny-gorski-mtb-rockrider-e-st-100-27-5/_/R-p-309736?mc=8560739

5tys - mamy to w domu więc mogę polecić. 80km robisz na jednym ładowaniu na w miarę płaskim.
w górach też bardzo dobrze daje sobie radę.

Dzieki - skoro spelnia swoje zadanie w amatorskim uzyciu to trza bedzie sie zainteresowac.

Chyba ze ktos zna cos lepszego w tych piniedzach co ten z deca wstawiony przez matjasa.

matjas
19.09.2022, 21:08
Ja swojej kobicie wymieniłem heble na hydraulikę bo miałem i siodełko i kiere podniosłem co nieco. Obywatelka 175cm 75kg śmiga na tym aż miło a w związku z tym ze rower nie ma tensometru tylko czujnik pedałowania to naprawdę sprzyja leniuszkom :)
Oczywiście można się również konkretnie zamachać.
A - i bez wspomy jedzie jak nieco cięższy góral. Wiec te 100km masz na luzie osiągalne jak 20 pierwszych km potraktujesz jako rozgrzewkę. W tej kasie mega oferta i gwarancja na dwa lata. Bateria na 500 cykli.

Byliśmy tez razem na singlach to bez wspomy nie mam z nią żadnych szans na tym. Mimo ze silnik w piascie to drze to pod górę jak złoto. Dopiero na NAPRAWDĘ stromych odcinkach gdzie już kłopot iść trza stawać na korby.