View Full Version : Endurorally 2022
Onufry22
02.01.2022, 23:00
Nowy rok, nowe wyzwania, yeah!
Cześć z nas wybrała się na Dakar Rally.
Przyglądają się, kibicują i szukają inspiracji na nowe pomysły, o których już niebawem Wam opowiemy.
Będzie się działo!
Super spotkanie z Maciek Giemza #101 i @Konrad Dąbrowski#537 trzymamy za Was 👍
To dopiero początek...
Onufry22
17.01.2022, 11:37
Pracujemy nad organizacją dwóch imprez w roku 2022.
Pierwsza - ER24, będzie 100% rajdem w nowej odsłonie.
Druga - ADVfest, będzie w 100% czymś nowym, skierowanym do miłośników motocykli ADV i podróżników enduro.
O szczegółach obu imprez opowiemy Wam niebawem.
Chcielibyśmy odsłonić karty do 5 lutego, jednak jest to uzależnione od pozwoleń i dokumentacji, na które musimy spokojnie czekać.
Zatem rezerwujcie terminy i trenujcie!
Jak tylko będziemy gotowi wracamy z kompletem informacji i zapisami 🤙
szkoda że w tym roku pierwszy termin nie pasuje :/
Drugi termin chyba też koliduje z Białą.
Super, będzie się działo. Na pierwszy na pewno się wybiorę, drugi może.
motomysz
17.01.2022, 12:47
No nareszcie coś w naszych stronach. Coś czuję że poligon Drawski będzie orany i przez nas..
Zawsze narzekałem że daleko Ale teraz już nie mogę narzekać 😁
Onufry22
18.01.2022, 08:12
Drugi termin chyba też koliduje z Białą.
Praktycznie od drugiej edycji to ten sam termin.
Niestety terminy wyznacza wojsko, a nie my...
Zawsze narzekałem że daleko Ale teraz już nie mogę narzekać
czyli widzimy się:)
Praktycznie od drugiej edycji to ten sam termin.
Niestety terminy wyznacza wojsko, a nie my...
czyli widzimy się:)Nareszcie na żywo 👍
Chudy 45
20.02.2022, 07:57
No to jak? Zapisani?
Ja chętny.
Pierwszy raz chce sie wybrać, aby zobaczyć co to jest.
Chcę jechać beta 390 i zastanawiam się czy wybrać wersję Academy czy Rally. Nie brałem udziału wcześniej w takim rajdzie.
A Ty jaki masz plan ?
Chudy 45
20.02.2022, 09:58
Ja chętny.
Pierwszy raz chce sie wybrać, aby zobaczyć co to jest.
Chcę jechać beta 390 i zastanawiam się czy wybrać wersję Academy czy Rally. Nie brałem udziału wcześniej w takim rajdzie.
A Ty jaki masz plan ?
Beta 390 to tylko Rally !!!!! będzie pan zadowolony :)
Ja lecę CRF 1100 AdvRally
Wojtkuuu
20.02.2022, 10:19
Chodzi mi po głowie udział. Byłby to mój pierwszy start w tego typu imprezie. Najchętniej to bym się z kimś zabrał transportem z Wawy, jak by ktoś miał wolne miejsce w busie/na lawecie. Moto to Husqa 701 :D
Wyszła mi cena 900 zł za wzięcie udziału... kurdee, dla mnie gruboo :D
Ale jesteście w stanie się zapisać? Bo w dziale 'zapisy' jakoś brakuje mi możliwości zapisania się.
Wg mnie wpisowe w wysokości 900pln to nic w porównaniu z tym co wzamian się dostaje. BTW. Wyżywienie i nocleg nie jest wliczony w tą kwotę.
Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
Ale jesteście w stanie się zapisać? Bo w dziale 'zapisy' jakoś brakuje mi możliwości zapisania się.Myślę że dzisiaj może być już po ptakach. Wczoraj serwery padały od ilości chętnych.
Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
Wojtkuuu
20.02.2022, 13:38
Ale jesteście w stanie się zapisać? Bo w dziale 'zapisy' jakoś brakuje mi możliwości zapisania się.https://b4sportonline.pl/endurorally/zapisy
Tu sprawdzałeś? Wybierasz sie ze swoją 701?
O faktycznie. Tu nie sprawdzałem. No jeśli mam jechać to tylko 701. Nie chce mi się podnosić z ziemi 1100 ;)
Wojtkuuu
20.02.2022, 13:56
O faktycznie. Tu nie sprawdzałem. No jeśli mam jechać to tylko 701. Nie chce mi się podnosić z ziemi 1100 ;)Jasna sprawa. :-) Na kołach byś jechał do Drawska czy jakiś transport? Zakładając że da się jeszcze wyrwać wpisowe.
Jasna sprawa. :-) Na kołach byś jechał do Drawska czy jakiś transport? Zakładając że da się jeszcze wyrwać wpisowe.
Jutro będę ogarniać zapisy bo kilka kwestii muszę wyjaśnić. Myślę, że każda opcja wchodzi w grę. Busa nie mam ale to nie problem w razie czego wynająć. Ustalimy na priv jutro?
Zapisałem się na Rally Academy. Zobaczmy. Muszę jakieś spanie ogarnąć w okolicy. Tato chce przyjechać i popatrzeć. Więc będzie nas dwóch, ale jeden jadący.
Wojtkuuu
20.02.2022, 17:00
Jutro będę ogarniać zapisy bo kilka kwestii muszę wyjaśnić. Myślę, że każda opcja wchodzi w grę. Busa nie mam ale to nie problem w razie czego wynająć. Ustalimy na priv jutro?Tak, odezwij sie. Mozemy sie nawet zdzwonic.
Ja się jeszcze zastanawiam nad klasa academy, zapytam brata, może poleciał by ze mną ;) podpowiedzcie jak to będzie wyglądać? jakieś rozkładane siedziska, grilla przenośnego może zabrać? będą tam jakieś stoiska teamowe etc?:at:
Wojtkuuu
20.02.2022, 17:04
Ja się jeszcze zastanawiam nad klasa academy, zapytam brata, może poleciał by ze mną ;) podpowiedzcie jak to będzie wyglądać? jakieś rozkładane siedziska, grilla przenośnego może zabrać? będą tam jakieś stoiska teamowe etc?:at:Ja tez academy rozważam. Grunt to pojezdzic, zdobyc doświadczenie z takiej imprezy i sie dobrze bawić. Dyplomy i puchary mnie nie interesują.
Sprzet do grillowania pewnie nie zaszkodzi. :)
Bylem dwa lata temu. Wtedy to się jakoś inaczej nazywało niż academy. Trasa przejazdu była z roadbookiem ale zupełnie inna niż trasa rajdu. Taki a'la tet. Dla 701 moim zdaniem bez sensu.
Wojtkuuu
20.02.2022, 17:36
Bylem dwa lata temu. Wtedy to się jakoś inaczej nazywało niż academy. Trasa przejazdu była z roadbookiem ale zupełnie inna niż trasa rajdu. Taki a'la tet. Dla 701 moim zdaniem bez sensu.
Ok, faktycznie bez sensu. Chciałbym pojechac OS-y wiec standardowa klasa. Myślałem, że różnica to brak pomiaru czasu.
Trzeba dokładnie doczytać opis. Ale dwa lata temu to była kompletnie inna bajka. Fajna, ale moim zdaniem na 701 szkoda czasu.
Wojtkuuu
20.02.2022, 18:49
Trzeba dokładnie doczytać opis. Ale dwa lata temu to była kompletnie inna bajka. Fajna, ale moim zdaniem na 701 szkoda czasu.Doczytałem. Jeżeli mialbym jechac to tylko w Rally z OS-ami.
No właśnie. Czyli pełna zgoda ;)
Onufry22
20.02.2022, 22:01
Bylem dwa lata temu. Wtedy to się jakoś inaczej nazywało niż academy. Trasa przejazdu była z roadbookiem ale zupełnie inna niż trasa rajdu. Taki a'la tet. Dla 701 moim zdaniem bez sensu.
44FG ty byłeś na turystycznej, czyli krajoznawcza trasa po mazurach szutrami.
W edycji czerwcowej przynajmniej w pierwszych założeniach miało nie być dróg publicznych tylko wszystko off.
To inna bajka niż byłeś 2 lata temu.
Zmieniłem z Rally Academy na Rally. Może ktoś się dołączy z tych co nie mają ciśnienia? Jadę sam, więc przyda się kompan, zawsze to raźniej. Nie mam doświadczenia w takich rajdzie, więc jadę, aby przejechać i dobrze się bawić.
dzinks, widzimy sie ;) możemy lecieć razem tylko ja na Aferze, więc będę musiał nadążać. ps dobrze że się przepisałeś ominęło by Cię najlepsze ;)
Też będę. Do zobaczenia.
Pzdr
Qter
Światu pokój - ludziom motocykle
dzinks, widzimy sie ;) możemy lecieć razem tylko ja na Aferze, więc będę musiał nadążać. ps dobrze że się przepisałeś ominęło by Cię najlepsze ;)👍 No to się widzimy, po dłuższym okresie. Pewnie i tak będę ledwo mógł się utrzymać na twoim ogonie :-)
Zapisany. Klasa rally. Może sobie zrobimy jakiś kącik "FAT" na biwaku ? :)
Wojtkuuu
21.02.2022, 09:49
Zapisany. Klasa rally. Może sobie zrobimy jakiś kącik "FAT" na biwaku ? :)
Ja również jestem zapisany do Rally. Kącik FAT wskazany. :kumbaya:
Chudy 45
21.02.2022, 16:53
Zapisany. Klasa rally. Może sobie zrobimy jakiś kącik "FAT" na biwaku ? :)
I to jet bardzo dobry pomysł :Thumbs_Up:
W 2021 poleciałem EnduroRally. Formuła 3 dni w trasie bardzo mi odpowiadała. Na ten rok zapisałem się na ADV. Trzeba jeździć by się CRF300L szybciej zamortyzowała :)
Wojtkuuu
22.02.2022, 13:31
W 2021 poleciałem EnduroRally. Formuła 3 dni w trasie bardzo mi odpowiadała. Na ten rok zapisałem się na ADV. Trzeba jeździć by się CRF300L szybciej zamortyzowała :)Z 300L do klasy ADV?
Chyba chodzi o ADV24 a tam nie ma żadnych klas.
Wojtkuuu
22.02.2022, 14:25
Chyba chodzi o ADV24 a tam nie ma żadnych klas.No tak. Zafiksowalem się na czerwcowej imprezie. Mea culpa.
Czy z okolic Białegostoku wybiera się ktoś busem lub osobówką z lawetą do Drawska Pomorskiego? Ja i mój piękny motocykl chętnie po trasie przez Wysokie Mazowieckie dołączymy do jakiejś wesołej eskapady.
Czy z okolic Białegostoku wybiera się ktoś busem lub osobówką z lawetą do Drawska Pomorskiego? Ja i mój piękny motocykl chętnie po trasie przez Wysokie Mazowieckie dołączymy do jakiejś wesołej eskapady.
Tak, jeszcze nie wiem czym jedziemy i w jakim składzie ale jest szansa że będzie miejsce.
Pojedynczy zawodnik z centralnej Polski też szuka towarzystwa na dojazd i na miejscu, moto obecnie Xchallenge, ale może uda si zmienić to czerwca na jakieś 690?
Planuje I raz wystąpić w takiej imprezie, u mnie w okolicy są sami quadowcy, więc nie mam kompana na motka enduro.
Nigdy na czymś takim nie byłem, więc nie mam doświadczenia jak to wygląda.
Mam do odsprzedania miejscówkę na ER24 2022 w czerwcu za 800 zł. Chętny ktoś?
motomysz
15.05.2022, 21:10
Mam do odsprzedania miejscówkę na ER24 2022 w czerwcu za 800 zł. Chętny ktoś?
Podepne się, również odstąpię..
Ja również jestem zapisany do Rally.
I ja się zapisałem! Się będzie działo:at:
Onufry22
19.05.2022, 19:55
Przekonaliście mnie to i ja jadę:)
Zapraszam do/obok białe Ducato RZE, będzie zacna ekipa!
Przekonaliście mnie to i ja jadę:)😁😉 tja jasne
Nie jechałem jeszcze w rajdzie
Napiszcie proszę, ile km dziennie trzeba przejechać na Er24
Nie wiem jak duży bagaż muszę wziąć ze sobą
Zamierzam jechać 690tką, podejrzewam, że wystarczy zamontować jakąś małą torbę do rączek na zadku motka, w którą zmieszczę butelkę wody, dętkę i jakieś 2 łyżki klucz do kola do jej zmiany
Czy w przypadku zmiennej pogody trzeba brać jeszcze jakieś ubranka?
A może waszym zdaniem wystarczy tylko 0,5l wody w kieszeń?
Czytałeś program rajdu, że tak zapytam? Sugeruję przeczytać przed startem. A pół litra wody to jest dobre do obiadu na dwóch jak jeden nie pije.
Pytam tych co już tam startowali, bo z programu wynika, że 0,5l H2O powinno stykać od śniadania do obiadu
a następnie druga butelka 0,5l od obiadu do kolacji
Ok, pewnie po 2wie butelki trzeba zabrać
A jak z narzędziami? potrzebne czy raczej bez sensu do dźwigać?
Weź sobie camelbaka ze 2,5-3 litry wody najlepiej z elektrolitami. Co do narzędzi to nie wiem bo nie znam formuły rajdu ale zapewne warto mieć.
Weź sobie camelbaka ze 2,5-3 litry wody najlepiej z elektrolitami. Co do narzędzi to nie wiem bo nie znam formuły rajdu ale zapewne warto mieć.
Zeszłoroczny rajd był objazdowy - więc formuła troszkę inna.
Ale osobiście radziłbym zabrać Camelbaga z plecakiem, przeciwdeszczówkę, narzędzia, dętkę , łyżki i pompkę - Sprzęty lubią płatać figle w najmniej oczekiwanych momentach.
Bez sprzętu mój rajd zakończyłby się ze 4 razy
Powodzenia
Chudy 45
03.06.2022, 07:46
No, obywatele do rajdu niecały tydzień, kto jedzie?
Robur- z własnego doświadczenia (choć nie z tego rajdu). Trafiłem na sor z odwodnienia. Zasada jest mniej więcej taka: litr wody (a lepiej elektrolitu jak bardzo duży wysiłek) na godzinę wysiłku. Na motocyklu, tym bardziej podczas rajdu łatwo o odwodnienie. Wiatr powoduje, że momentami nie czujesz , że się gotujesz.
Emek- barwnie to ująłeś :)
To trzeba będzie w boczne sakwy wrzucić dwie butle wody z elektolitami. Natomiast w camelbaga to wlewam zawsze wodę aby tam się coś nie zalęgło. Jakieś batony proteinowe .
Najbardziej to obawiam się ogarnięcia nawigacji. Apke potestowałem na podwórku spacerując, ale nigdy na takim czymś nie jechałem.
Te różowe paski pomiędzy partiami oznaczają ze kolejny jest krótki?
Jak się mega pogubię to ręcznie trzeba te koordynaty ręcznie przeklepać do Locusa czy innej apki?
Proszę o podpowiedzi doświadczonych kolegów na co uważasz w takiej nawigacji.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220603/914fd2a889a0746502a45aaf49a94eae.jpg
Jak się zgubisz to wracasz do kratki do której miałeś pewność ze dobrze przejechałeś i zaczynasz od nowa, kalibrujesz metromierz i jazda bo pewnie coś przegapiłeś, stąd pomyłka. Ogarniesz jak tylko kilka kratek przejedziesz, prolog będzie miejscem gdzie sobie to wytestujesz. Rb na endurorally był dużo prostszy niż np. na tegorocznym Yatvingiarally gdzie oznacznia rb były typowo w fim-owskim stylu czyli angielko/ francuskie.
Jedzie ktoś z centralnej PL?
Chętnie zabiorę na przyczepę lub dołączę do kogoś?
Jazda wierzchem z II kompletem kół, to cienka frajda
No, obywatele do rajdu niecały tydzień, kto jedzie?
Ja + 4 osoby z Białegostoku
Onufry22
03.06.2022, 15:07
W piątek będzie szkolenie z roadbooka, a później ćwiczenia na prologu.
To trzeba będzie w boczne sakwy wrzucić dwie butle wody z elektolitami. Natomiast w camelbaga to wlewam zawsze wodę aby tam się coś nie zalęgło. Jakieś batony proteinowe .
Najbardziej to obawiam się ogarnięcia nawigacji. Apke potestowałem na podwórku spacerując, ale nigdy na takim czymś nie jechałem.
Te różowe paski pomiędzy partiami oznaczają ze kolejny jest krótki?
Jak się mega pogubię to ręcznie trzeba te koordynaty ręcznie przeklepać do Locusa czy innej apki?
Proszę o podpowiedzi doświadczonych kolegów na co uważasz w takiej nawigacji.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220603/914fd2a889a0746502a45aaf49a94eae.jpg
Ja + 4 osoby z Białegostoku
to pełno u was
Wojtkuuu
03.06.2022, 16:37
Będę i ja. :)
To co z tym 'kącikiem FAT' - macie ochotę? Nie wiem czy da się to realnie jakoś ogarnąć. W sensie ludzie będą przyjeżdżać o różnych porach i każdy będzie pewnie stawać gdzie tam mu się uda.
Od czwartku rano, białe Ducato RZE, znajdziesz w nim kilku "nieuczesanych" z Blok Ekipy.
Wojtkuuu
06.06.2022, 06:15
Chętnie się zamelduje pod RZE. Właściwie to moje rodzinne strony. :-)
O przegapilem ten wątek. Będą jeszcze 2 Afryczki na rajdzie z zach-pom. Zobaczymy jak sobie poradzą osiołki, bo przypuszczam, że ze słabszych sprzętów to tylko 250L będzie można spotkać.
https://i.imgur.com/tU22W8d.jpg
No to będziemy się widzieć na OSach, bo widzę że rozdzielone zostały Rally od ADV, Legends.
Zuczek38
06.06.2022, 12:37
W piątek może uda mi się do was podjechać i popatrzyć na wariatów na Osach :at::at::at::at:
Jeżeli pojadę innym motocyklem niż na zgłoszeniu do ER24 to chyba nie będzie problemów?
Jadę I raz , więc zapisałem się do rally Academy, będzie możliwość przepisania się na miejscu do innej klasy, lub start np. w odcinkach nocnych?
Chyba najlepiej napisać do organizatora
Logujesz się na swoim koncie i możesz wszystko edytować, motocykl, klasę w której startujesz itd
Wysłane z mojego ASUS_I006D przy użyciu Tapatalka
Onufry22
08.06.2022, 11:15
Jeżeli pojadę innym motocyklem niż na zgłoszeniu do ER24 to chyba nie będzie problemów?
Jadę I raz , więc zapisałem się do rally Academy, będzie możliwość przepisania się na miejscu do innej klasy, lub start np. w odcinkach nocnych?
Już nie ma możliwości żadnych zmian.
Wczoraj spędziliśmy 2 godziny tłumacząc wojskowym, że jeden z uczestników przerejestrował motocykl i zmienił się numer rejestracyjny!!!
Jedziesz motocyklem, którym się zapisywałeś i numerem rejestracyjnym, który podałeś przy zapisie.
Jeżeli przyjedziesz innym motocyklem nie będziesz dopuszczony do rajdu!!
Wczoraj nasza ekipa, która kończy oznaczanie trasy na poligonie było 3 krotnie legitymowana przez żandarmerię.
Na poligon dotarła duża ilość wojsk sojuszniczych.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuacja za Wschodnią granicą wszyscy są w stanie najwyższej gotowości.
Prośba, aby nie zawracać Tomkowi głowy, bo aktualnie dopinają wszystkie szczegóły przed rajdem.
Czas na zamiany już minął.
Widzimy się w bazie:)
Dzięki.
Tymczasem....
https://www.scigacz.pl/Honda,partnerem,Enduro,Rally,24,45170.html
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka
Już nie ma możliwości żadnych zmian.
Wczoraj spędziliśmy 2 godziny tłumacząc wojskowym, że jeden z uczestników przerejestrował motocykl i zmienił się numer rejestracyjny!!!
Jedziesz motocyklem, którym się zapisywałeś i numerem rejestracyjnym, który podałeś przy zapisie.
Jeżeli przyjedziesz innym motocyklem nie będziesz dopuszczony do rajdu!!
Wczoraj nasza ekipa, która kończy oznaczanie trasy na poligonie było 3 krotnie legitymowana przez żandarmerię.
Na poligon dotarła duża ilość wojsk sojuszniczych.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuacja za Wschodnią granicą wszyscy są w stanie najwyższej gotowości.
Prośba, aby nie zawracać Tomkowi głowy, bo aktualnie dopinają wszystkie szczegóły przed rajdem.
Czas na zamiany już minął.
Widzimy się w bazie:)
Dzięki.
Motocykl, który był zgłoszony jest rozebrany i nie nadaje si do jazdy, więc może wystarczy mieć dowód rejestracyjny i blachę rejestracyjną z tamtego
Dzwoniłem na teren ośrodka Gudowo, w hotelu wszystko maja zarezerwowane, miejsc kamperoaych też już nie ma, a pola namiotowego nie przewidują
Jakie macie propozycje na nocowanie?
Dzwonić po agroturystyce w okolicy, "wolne pokoje" etc.
Wojtkuuu
08.06.2022, 18:25
Dzwoniłem na teren ośrodka Gudowo, w hotelu wszystko maja zarezerwowane, miejsc kamperoaych też już nie ma, a pola namiotowego nie przewidują
Jakie macie propozycje na nocowanie?Rejestrując się na ER24 nie wybrałeś noclegu na bazie rajdu?
Ja wybrałem opcję namiot. Gdzie w takim razie go mogę rozbić?
Ja wybrałem opcję namiot. Gdzie w takim razie go mogę rozbić?
W uj miejsca, to duży camping
Onufry22
09.06.2022, 03:40
W uj miejsca, to duży camping
Potwierdzam na namioty nie powinno zabraknąć miejsca:)
I po imprezce. Wspaniała edycja. Byłem zachwycony trasą, nawigacją i decyzją z przed roku o zakupie 701 :)
Pogoda dopisała, ciepło ale bez palącego słońca. 701 na pewno sprawdziła się na tych piachach których nie brakowało. 300L miała w nich ciężkie chwile :D. Jaka pozycja finalnie?
Pojeżdżone, piachu tyle co w Kuwejcie, ale atrakcyjność,
różnorodności tras spada, poprzednie edycje to był sztos
Ps. Na koniec nie miła sytuacja od obsługi camper parku i pyskówka na do widzenia.
Ps2. Kolacje 2dni takie same, kucharz mocno średni, i do tego na plastiku w hotelu 4*.
Fajna impreza ale poprzednie bardziej mi się podobały. Trasy bardzo ok ale podobne do siebie, brakowało różnorodności.
Była to moje pierwsze ER24. Nie wiem jak było poprzednio, więc nie porównam. Niestety część się powtarzała, może to było celem organizatorów aby móc porównać/poprawić swój czas.
Niektóre odcinki bardzo ciężkie, na pewno po przejechaniu nie chciałbym tam jechać dużym.
Na pewno nie chciałbym aby ER24 2023 był w tym samym miejscu. Zbyt powtarzalny teren.
Na pewno nie żałuję zmiany z Academy na Rally. Przy okazji poznałem kolegów z FAT :-)
Pojeżdżone, piachu tyle co w Kuwejcie, ale atrakcyjność,
różnorodności tras spada, poprzednie edycje to był sztos
Ps. Na koniec nie miła sytuacja od obsługi camper parku i pyskówka na do widzenia.
Ps2. Kolacje 2dni takie same, kucharz mocno średni, i do tego na plastiku w hotelu 4*.
Patryk wieczorem dziabnołeś na trawienie i 12 m-ce w generalce zrobione
Kucharz dbał o twoją wagę:):):)
Fajna impreza ale poprzednie bardziej mi się podobały. Trasy bardzo ok ale podobne do siebie, brakowało różnorodności.
Siwy to był twój sąsiad z namiotu obok hehehe:):):):)
Gratulacje do Chłopaków z Białegostoku
chyba ze 3 miejsca albo 4 w I dziesiątce zrobiliście
Zuchy chłopaki z was, a samogonik macie I klasa:D
Ja też się cieszę że AJP pojechałem a nie afrą (płakał bym chyba jak dziecko ;), oesy i teren jak dla mnie wymagający pod względem kondycyjnym- szczególnie sobotni, niestety musiałem w sobotę po pierwszym oesie zjechać na chatę bo córka miała komunię- ciekawe czy bym podołał ;). Podobne mam odczucia że poprzednie edycje, szczególnie zeszłoroczna jednak bardziej się wpisywały w mój zamysł rajdów.
Szeryf campu- był specyficzny :)
Jedzenie rzeczywiście powtarzalne- za te opłaty mogło by być lepiej, ale nie ma co narzekać.
Szkoda, że nie ma oficjalnych wyników oesu nocnego bo wydaje mi się ze poszło mi nie źle.
Powtarzalność tras rzeczywiści trochę rozczarowała, tym bardziej że co niektórzy mocno skracali :(
Brakowało błota :)
Fajnie było spotkać stare mordki i poznać nowe twarze.
Była to chyba też najbardziej szkodowa edycja w pierwszy dzień połamało się chyb 6 osób....
Sąsiad nie tłumacz się, tylko trenuj na przyszły rok
Na przyszły rok proponuję 1 oes-na rozgrzewkę
2 oes- ostrzał z kałacha
3 oes-ostrzał z moździeża
4 oes-artyleria cięzka
Będą wspominać do końca życia. Dosłownie:D Dawać foty lub ruchome obrazki
Hej,
Rajd mega szybki i malo urozmaicony terenowo ale i tak jestem zadowolony - dobra nauka jazdy w piachu, bardzo szybkie szutry. Co do organizacji rajdu jak zwykle bardzo dobrze - podobalo mi sie wprowadzenie startu w danym czasie - szkoda ze nie do konca bylo to respektowane ale i tak bylo o niebo lepiej niz w poprzednich edycjach. Co do bazy i posilkow sie nie wypowiem bo nocowalem na agro w okolicy. Gratulacje dla calej ekipy organizacyjnej!
Tu filmik kol. AdamaL ktory choc troche pokazuje jak to bylo....
https://youtu.be/qvJhVYoaZrc
qvJhVYoaZrc
PZDR
Qter
Formuła prologu i układanie listy startowej super się sprawdziła. Ceny śniadań i kolacji to pomyłka. Na szczęście nie korzystałem a spałem w namiocie co polecam bo wtedy czuje się bardziej klimat rajdu.
Kucharz dbał o twoją wagę:):):)
Ta, kiełbasą smażoną, podaną przy każdej możliwej okazji :vis:
Ja byłem na ER24 pierwszy raz, w sumie 1 raz w ogóle na jakimś rajdzie. Z perspektywy żółtodzioba, to mi się podobało. Miałem trochę doświadczenia w piachu, no ale to co zobaczyłem na ER24, wprawiło by w zakłopotanie każdego kota! W tych warunkach, jazda dużym ADV byłaby ponad moje siły i umiejętności. Sobota była dla mnie na granicy możliwości i po ostatnim OSie zlazłem z moto z trzęsącymi się rękami. Nawigacyjne mi się bardzo podobało bez taśmowania. Daje to taki smaczek Dakaru! Oczywiście jako żółtodziób popełniłem mnóstwo pomyłek, no i telefon nie jest odpowiednim urządzeniem do nawigowania. Koniecznie tablet albo lepiej przewijarka. Na telefonie nie za wiele widać! Ale dojechałem i bardzo się cieszę! Czy pojadę w następnym roku!? Jak będzie w tym samym miejscu to prawdopodobnie nie, jak gdzieś indziej to prawdopodobnie tak!
PS po wydarzeniu włącznik kierunków wymagał dokumentnego rozebrania i wyczyszczenia, bo przestał działać przez piach i kurz!
117203
Wojtkuuu
26.06.2022, 16:16
Zylek, miło było poznać. :)
Zylek. Z perspektywy żółtodzioba...
Czy całkowity laik na starej TT600R ma szansę przejechać i się nie zabić?
Była nawet yamaszka XT500 w klasie Dakar. Chyba dojechała. Kolega przyjechał na Tenerce 660. Nie dojechał przez awarie sprzętu, motor zaczął chałasować i nie chciał ryzykować. okazało się że pękł ślizg łańcucha rozrządu, wiec dobrze że nie kontynuował. odpowiadając na pytanie czy da radę, to da! Nie zabicia się nikt nie zagwarantuje Ale na 100 będzie wesoło
była nawet yamaszka xt500 w klasie dakar. Chyba dojechała.
To jechał nasz forumowy Gajron (w zeszłym roku startował na Afryce)
117222
117224
117223
Tygrys 74
26.06.2022, 20:37
Pikny ten XT .
Onufry22
26.06.2022, 23:20
Co do tras to jak to bywa z wojskiem trochę pokrzyżowało plany, bo kilka dni przed rajdem rozlokowali się na naszych OS. Dlatego część odcinków musieliśmy powtarzać.
Co do zeszłego roku to niestety nie ma co liczyć na taką formułę z jednego prostego powodu nie każdy z uczestników potrafi się zachować odpowiednio.
W zeszłym roku Tomka telefon puchł od skarg lokalesów.
Będziemy szli na pewno w kierunku zamkniętych terenów jak poligony itp.
Potrzebuje jeszcze więcej waszych odczuć i uwag, bo w najbliższy weekend robimy z Tomkiem podsumowanie.
Zastanawiamy się co dalej w jakim iść kierunku.
Każda uwaga zwłaszcza krytyczna jest na wagę złota...
Poprzedni był najlepszy. Baza u Lecha i jazda po okolicy ok ale po kilku edycjach można by zmienić rejon żeby się nie powtarzać. Dla mnie idealna formuła to baza w jednym miejscu, albo jak rok temu wędrownie i jak najwięcej oesów. Wracanie po każdym odcinku do bazy to przegięcie. Powtarzanie tych samych jak już to pod prąd bo ten sam odcinek po raz kolejny to dejavu. Drawsko było spoko bo odcinki mega długie ale jak by w to wpleść jakieś techniczne próby, nawet po rowach czy żwirowni to byłoby dużo ciekawiej. Lubiłem te oesy z poprzednich rajdów. Wrócę na kolejny jak wróci tą formuła...
Byłem, zaliczyłem, to i się wypowiem:
Mega impreza. Rajd "pachnie" profesjonalnymi zawodami - jest inaczej niz np. na Tukanie. Dla jednych to plus dla innych minus. Piwo faktycznie "podane było" dopiero po zakończeniu zawodów, poza małymi wyjątkami do samej końcówki nie było imprezowania.
+ Największy plus za puszczenie OS na roadbooku - to jest sedno tej imprezy i powinno na stałe być częścią punktowanych odcinków. Zdaje sobie sprawę, że było to możliwe ze względu na charakter terenu - długie proste, w większości jednak drogi - nie wiem czy na krętej ścieżce w lesie było by to możliwe.
W poprzednich edycjach dojazdówki na roadbooku jechały całe grupy. Nawigowała jedna osoba. Reszta, moim zdaniem, traciła zabawę.
+długie, trudne OS - moim zdaniem to plus (chociaż przed ostatnim OS byłem innego zdania). To jednak ednuro 24 - rajd wytrzymałościowy. Daje perspektywę jakim wyczynem musi być pojechanie Dakaru. Poza tym piwo nigdy nie smakuje tak dobrze jak po solidnym wpier***.
- długie, trudne OS dla ADV - w tym roku ADV klasa ADV jechała dokładnie te same odcinki - zdaniem moich kolegów (ja bylem w rally na KTM525) piachy były za trudne dla amatorów na ADV. Ponad połowa nie ukończyła rajdu. Moim zdaniem klasa ADV powinna być traktowana bardziej lightowo - ostatecznie Prosy z ADV moga jechac w klasie Rally.
- Koszt imprezy - tanio nie jest ;) i kiełbasa na obiad za 60zł... tu moza cos chyba poprawić
+ Bardzo ładny camping. Z drugiej strony, w 2020 u Lecha też było mega.
- Powtórzone OS - wiadomo... ciekawiej jechać nowy
- W tym roku jednostajne OS - wszystkie podobne
- Fajniejsza formuła z dojazdówkami niż z powrotami do bazy - trasa z bazy na żółtą trybune juz nam zbrzydła :P
+ Nocny OS - robi klimat
- Nocny OS poza klasyfikacją (oddzielna klasyfikacja - wyników nikt nie widział)
+ Foto/wideo - dużo profesjonalnego materiału z imprezy - lubimy to ;)
+ Organizatorzy i wolontariusze - Dzięki za świetną robotę!:bow::bow:
Podsumowując... rajd najtrudniejszy jak do tej pory ale i najlepszy na jakim byłem :):at:
Dla zachęty: https://youtube.com/watch?v=1sIXHIa0J_0&feature=share
Oglądając, aż znów się chce jechać
Onufry22
30.06.2022, 22:08
Może jeszcze ktoś chętny na kilka słów o rajdzie?
To ja się.wypowiem jako totalny laik na swoim pierwszym rajdzie.
Impreza zorganizowana bardzo profesjonalnie, dobrze przygotowana. Z przedmówcami się zgadzam.
Powtórzę tylko to co wcześniej pisał już każdy - piachu po pas niczym na planie zdjęciowym Diuna. Dla mnie to bardzo fajne doświadczenie, bo piach nie był moją mocną stroną, ale gdybym miał jechać cięższym ADV to byłby kłopot. Poligon odwiedziłem już kiedyś i są tam nawet strumyki w niektórych miejscach i inne tereny, ale rozumiem że było sporo ograniczeń związanych z obecnością wojska. Mimo wszystko zostało z tego wyciśnięte naprawdę sporo bo bądź co bądź poligon jest monotonny szczególnie kiedy jeździło się tam bez żadnej organizacji.
Dobry pomysł z listami startowymi, ale mały zgrzyt był przy ostatnim OSie kiedy list startowych nie było. Pojawiliśmy się około 40 min od rozpoczęcia OSa - tak wychodziło na każdym poprzednim. Panowie już się chcieli zwijać i powiedzieli, że zaraz nie będzie możliwości wjazdu bo wszyscy już pojechali, a oni nie chcą dłużej stać. Nie tylko my mieliśmy takie doświadczenie i mam nadzieję, ze jednak wszyscy chętni pojechali.
Mam spostrzeżenie, że przy najdłuższych odcinkach roadbook do około połowy był pisany skrupulatnie - każda odnoga, każde skrzyżowanie - wszystko było opisane i zaznaczone. Od około połowy, a przy końcówce już w szczególności bardzo dużo skrzyżowań było pominiętych. Przypuszczam, że zmęczenie materiału przygotowujących trasy ;). Nie jest to żaden problem, ale dla kogoś kto jedzie pierwszy raz na roadbooku może to być trochę dezorientujące kiedy bezskutecznie szuka się w znacznikach skrzyżowania które się właśnie mija. To już takie czepialstwo :)
Do zobaczenia we wrześniu i za rok na pewno też.
Ja też byłem pierwszy raz i nie mogę się odnieść do poprzednich edycji. Ta formuła rajdu bardzo mi się podobała. Dla mnie była właśnie 'rajdem' a nie zestawem 'prób sprawnościowych' gdzie raz jest błoto po pachy a potem przejazd przez belkę nad strumieniem. Długie odcinki, nawigacja i piach - faktycznie czuło się klimat takiego rajdu jak Dakar oczywiście w dużo mniejszej skali. To, że było trochę powtarzania w niczym mi nie przeszkadzało, jadąc kolejny raz można zaobserwować postęp we własnych umiejętnościach i skupić się bardziej na technice czy prędkości.
Ja z pewnością dużo chętniej pojadę na takie coś jeszcze raz, nawet w to samo miejsce niż na taki rajd składający się głównie z prób sprawnościowych.
I zgadzam się, że dla ciężkich motocykli mogło być bardzo trudno. Klasa Rally nawet jak ktoś jest żółtodziobem w takich imprezach jak ja mogła go całego przejechać bez najmniejszych problemów.
a i jeszcze zapomniałem dopisać o "wtopach" wypadkowych.
Z tego co mi wiadomo, 2 lub 3 grube wypadki miały miejsce na tej samej "kupie" liści pod którą był rów na całe koło, sam osobiście zostałem kopnięty siedzeniem w 4litery i kolejne kółka już były w tym miejscu objeżdżane. na RB zostały zaznaczone duże kałuże, a ani tych liści, ani drzewa w poprzek nie był oznaczonych, choć drzewo w drugi dzień było już obstawione Toyotą.
"kupie" liści
nie liście tylko zrębki drzewne :D
ale faktycznie było to niebezpieczne miejsce, ktoś kto wjechał w to z dużą prędkością momentalnie wylatywał z motocykla i się łamał.
tak samo jak wspomniałeś o sosnie leżącej w poprzek drogi i głębokich po pas kałużach.
Ogólnie super impreza, we wrześniu ruszamy na mazury na ADV24:)
Nie wiem co z tą sosną... Było ją widać z pół kilometra, można było przeskoczyć albo objechać bez problemu. Potem została odgrodzona bo ktoś sobie zrobił na niej krzywdę.
Na adv24 w wersji last minute może się uda. Ale to jeszcze daleko....😎
Po zrębkach przejechałem ale dosyć wolno, za mało doświadczenia ;-)
Nie wiem co z tą sosną... Było ją widać z pół kilometra, można było przeskoczyć albo objechać bez problemu. Potem została odgrodzona bo ktoś sobie zrobił na niej krzywdę.
Jak masz 120kmh w kurzu to nawet 500m będzie za mało.
Miałem tam sporo, nie patrzyłem na prędkościomierz. Tam było szybko w tym miejscu faktycznie ale bez przesady. Ani ta sosna szeroka ani bez możliwości objechania. Ale rozumiem, że jak wiele osób jedzie to mogą się zdarzyć nieszczęśliwe zdarzenia. Tylko czy można tego zupełnie unikać? Rajd to rajd.
Jak jedziesz w kurzu, to nie musi być szybko, żeby kozła walnąć, bo zobaczysz kłodę za późno. Poza tymi dwoma miejscami, rajd był naprawdę bardzo dobrze zorganizowany
rozumiem, że chodzi o tę klądę po prawiej stronie zaraz za dołem z trocinami
Nie w innym miejscu. Po lewej był las, a po prawej mnóstwoooo miejsca żeby drzewo które leżało na tracku ominąć. Ale jak ktoś pędził w chmurze pyłu za kimś to mógł nie zauważyć.
nie chodziło o samą kłodę, przeszkodę, ale o bezpieczeństwo i rozpis na RoadBook'u, gdzie zwykłe kałuże i mijanki były opisane, a przeszkód typu trociny/liście i kłoda w poprzek nie były opisane.
Faktycznie nie było tego w RB. Może jakiś czołg świeżo je zwalił? ;)
Panowie wybaczcie co prawda w tym roku nie jechałem ale IMHO RB jest przygotowywany zdecydowanie wcześniej niż data imprezy. Jak się ze.....a krowa i zostawi minę to ciężko ją zaznaczyć. Być może jeszcze kilka lat i taki prawie on time podgląd z satelity będzie ale nie sądzę :) GM jest póki co aktualizowane dość rzadko...
Impreza zorganizowana mega, cieszy że organizatorzy chcą wysłuchać uwag i dalej podnosić poziom tej zajefajnej imprezy. Miejsce z trocinami i sosna mogły by być oznaczone, albo chociaż po uwagach komunikatem podane, ja np o trocinach dowiedziałem się na starcie oesu od sędziego. To że trasa powtarzana, zgadza się że można było pewniej jechać kolejne odcinki, ale z drugiej strony start i meta w tym samym miejscu dawała okazję co nie którym na skracanie przebiegu trasy ( podejrzewam że ferwor walki robił swoje). Fajnie jakby oprócz czasu przejazdu sprawdzane były też przebiegi, ale pewnie cieżko to by było do ogarnięcia, ewentualnie jakieś checkpointy.
Impreza zorganizowana mega, cieszy że organizatorzy chcą wysłuchać uwag i dalej podnosić poziom tej zajefajnej imprezy. Miejsce z trocinami i sosna mogły by być oznaczone, albo chociaż po uwagach komunikatem podane, ja np o trocinach dowiedziałem się na starcie oesu od sędziego. To że trasa powtarzana, zgadza się że można było pewniej jechać kolejne odcinki, ale z drugiej strony start i meta w tym samym miejscu dawała okazję co nie którym na skracanie przebiegu trasy ( podejrzewam że ferwor walki robił swoje). Fajnie jakby oprócz czasu przejazdu sprawdzane były też przebiegi, ale pewnie cieżko to by było do ogarnięcia, ewentualnie jakieś checkpointy.
Checkpointy były na niektórych pachołkach potwierdzajacych trasę. Ci którzy sie na nich nie załapali byli dyskfalifikowani. Powtarzalnosc trasy daje pole do naduzyc typu zapisanie traka i pozniejsza jazda po nim a nie po roadbooku. Co by nie mowic - wielki szacun dla organizatorów!
PZDR
Qter
P.S.
Widzimy się na ADV24 we wrześniu! :)
Wstawiam zdjęcie z "miejsca trocin" - pierwszy dzień. Widać jak zawodnik jeszcze leci od tej kałuży która jest na zdjęciu (zawodnik wstał, pozbieraliśmy odpadnięte klamoty typu kamera i pojechaliśmy dalej). Miejsce zgłoszone organizatorom pierwszego dnia. Drugiego dnia przy moim przejeździe kolejnego zawodnika zabierali już na noszach. Też mam to nagrane. Zdjęć z drugiego dnia nie będę wstawiał....
aadamuss
13.07.2022, 23:06
A może takie miejsca są potrzebne żeby nie jechać na maksa tylko być trochę czujnym
RAVkopytko
13.07.2022, 23:31
Ej,Dziewczęta i Chłopaki ,Jedziecie się scigać po lasach i łąkach a teraz wylewacie żale :(
Ma być przejebane i płacicie za to ...
A może w następnej edycji Będziecie mieli żale,że kałuża za głęboka,za dużo piachu itp. ,że za dużo deszczu popadało i inne takie
Pierwsze Tukany też były takie,że ho ho, jak zobaczyłem zjazd do wąwozu to kij "jakos zjadę" ale podjazd to był wyczyn i nikt nie płakał.....
Wstawiam zdjęcie z "miejsca trocin" - pierwszy dzień. Widać jak zawodnik jeszcze leci od tej kałuży która jest na zdjęciu (zawodnik wstał, pozbieraliśmy odpadnięte klamoty typu kamera i pojechaliśmy dalej). Miejsce zgłoszone organizatorom pierwszego dnia. Drugiego dnia przy moim przejeździe kolejnego zawodnika zabierali już na noszach. Też mam to nagrane. Zdjęć z drugiego dnia nie będę wstawiał....O! to Ty jechałeś za mną:)
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka
Ej,Dziewczęta i Chłopaki ,Jedziecie się scigać po lasach i łąkach a teraz wylewacie żale :(
Ma być przejebane i płacicie za to ...
A może w następnej edycji Będziecie mieli żale,że kałuża za głęboka,za dużo piachu itp. ,że za dużo deszczu popadało i inne takie
Pierwsze Tukany też były takie,że ho ho, jak zobaczyłem zjazd do wąwozu to kij "jakos zjadę" ale podjazd to był wyczyn i nikt nie płakał.....
Nikt nie wylewa żali, organizator zapytał to się wypowiadamy. Tematem nie jest trudność przeszkody, tylko jej brak oznaczenia na RB = 3-4 przypadki połamanych, gdzie zwykłe kałuże były oznaczone.
Drugiego dnia też to nie było oznaczone, nawet patykiem wbitym w środek.
Nie wiem jak wy, ale ja jestem przeczulony na takie miejsca i nie jest mi ani taśma ani kij potrzebny. Dzida środkiem kałuży na poligonie też nie jest dobrym pomysłem o czym przekonał się jeden z autorów filmu na youtube.
no to ja chyba za stary jeste, żeby w rajdach latać, można się przewrócić ... no sprzęta uszkodzić ... o naklejkach zdartych już nie wspominając :)
luz i spontan, Wszystkim się nie da dogodzić :)
Hejka,
kilka słów o ADV24 - czyli imprezie bedacej troche kontynuacja EnduroRally24 lecz bardziej nastawiona IMHO na turystyke szutrowa.
Rajd mial kilka sekcji enduro pomiedzy ktorymi jezdzilo sie na Road Book
W sobote
- poligon w Swidrach gdzie jechalo sie na GPX,
- odcinek specjalny w wąwozie w Więgelsztynie
oraz trasa turystyczna prowadzaca w 60% drogami szutrowymi i polnymi o dlugosci prawie 300km
w niedziele bylo podobnie lecz calos jezdzilismy po Road Book
- odcinek na łące w Cierzpietach - w obie strony
- odcinek specjalny na poligonie w Orzyszu
tu szybki filmik z tego odcinka https://youtu.be/j4ydLrB2ghY
j4ydLrB2ghY
jak dla mnie impreza dla osob ktore zaczynaja przygode z szeroko rozumianym ADV/Enduro polaczona z integracja
z rywalizacji sportowej na moto to byla jazda na dokladnosc - czyli zgodnie z przepisami KRD - dosc ciekawe lecz IMHO za malo dla mnie w tym rywalizcji i chyba dosc przypadkowe...
szkoda ze brakowalo pomiaru czasu na poligonie w orzyszu i na cierzpietach
fajnie ze mozna bylo te odcinki jezdzic tyle razy ile sie chcialo
Dziekuje ekipie ER24 za organizacje!
Pzdr
Qter
Kolego Qter pomyliłeś dni ;)
piątek, sobota, niedziela powrót do domu
Rajd fajny ale mogło być więcej odcinków i większa dyscyplina żeby wszystkie przejechać bo dowolność powtarzania ok ale większość uczestników nie powtarzała.
Jak był rajd wędrowny to nie dało się nie zrobić czegoś po drodze bo trzeba było dojechać do bazy. Nawet bez pomiaru przydałoby się coś takiego na tym rajdzie.
Bardzo fajna sauna i ognisko. Nocny spacer nad jezioro też fajna sprawa. Koncert był super :)
Kolego Qter pomyliłeś dni ;)
piątek, sobota, niedziela powrót do domuMea culpa... Tak jakoś ten czas zasuwa że nie ma czasu taczki załadować...
Masz rację. Jazda była w piątek i sobotę.
Pzdr
Qter
wysłano gołębiem pocztowym
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.