View Full Version : Luz łańcucha
Bartek74
11.09.2021, 14:43
Mam 1500 km przebiegu i mam wrażenie jak by łańcuch był za luźny. Po naciśnięciu od dołu dotykam łańcuchem o wahacz niby to jest te 40mm ale dalej nie da się nagiąć? Jak sprawdzić i czy tak jest dobrze? Z góry dziękuje za rady.
Mam 1500 km przebiegu i mam wrażenie jak by łańcuch był za luźny. Po naciśnięciu od dołu dotykam łańcuchem o wahacz niby to jest te 40mm ale dalej nie da się nagiąć? Jak sprawdzić i czy tak jest dobrze? Z góry dziękuje za rady.1500 i luz? Rozumiem że sprawdzasz luz na kołach? Nie na stopie centralnej? Bo jak na stopie to luz będzie większy. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210911/b6d866b52d871be8dfa578733fab414e.jpg
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Bartek74
12.09.2021, 08:21
Tak na kołach… muszę w tygodniu podjechać do serwisu na sprawdzenie…
A smarowałeś przez te 1,5k? Jeździsz dużo w off? Bo ja nie smaruję za dużo, jeżdżę w off i też mam tak wyciągnięty po półtora tysiąca ;)
Bartek74
12.09.2021, 19:12
Smaruje regularnie co 500 km. Off jeszcze nie ;)
radiolog
12.09.2021, 19:20
W Afryce i teraz w KTM łańcuch lekko się wyciągał po pierwszych 1 kkm , a potem już nie
A sprawdzałeś w różnych punktach łańcucha? Może masz nie równo wyciągnięty.
pozdrawiam
Marcin Jan
mazurrd07
13.09.2021, 22:40
Ja nalatałem na swoim 35 tyś km i był około 4 razy naciągany przeważnie przy zmianie opony a pierwszy naciąg miałem przy przebiegu 2,5 tyś
powiem tylko, że jak nie macie pewności to naciąg zawsze sprawdzać z kumplem - siadasz na moto pełnym ciężarem PLUS 20kg max na tył a koleś sprawdza czy łańcuch nie jest struna. można przetoczyć moto 2m i sprawdzić ponownie.
brzmi banalnie ale przy przepałowaniu z napinaniem może być drogo w porywach do bardzo drogo.
powiem tylko, że jak nie macie pewności to naciąg zawsze sprawdzać z kumplem - siadasz na moto pełnym ciężarem PLUS 20kg max na tył a koleś sprawdza czy łańcuch nie jest struna. można przetoczyć moto 2m i sprawdzić ponownie.
brzmi banalnie ale przy przepałowaniu z napinaniem może być drogo w porywach do bardzo drogo.
no stara prawda mówi lepiej za luźno niż za ciasno
Bartek74
16.09.2021, 19:00
powiem tylko, że jak nie macie pewności to naciąg zawsze sprawdzać z kumplem - siadasz na moto pełnym ciężarem PLUS 20kg max na tył a koleś sprawdza czy łańcuch nie jest struna. można przetoczyć moto 2m i sprawdzić ponownie.
brzmi banalnie ale przy przepałowaniu z napinaniem może być drogo w porywach do bardzo drogo.
Zamiast kumpla spróbuje małżonkę posadzić ;).
Dzięki wszystkim za rady. W sobotę jak nie będzie masakry pogodowej to pojadę do serwisu:).
powiem tylko, że jak nie macie pewności to naciąg zawsze sprawdzać z kumplem - siadasz na moto pełnym ciężarem PLUS 20kg max na tył a koleś sprawdza czy łańcuch nie jest struna. można przetoczyć moto 2m i sprawdzić ponownie.
brzmi banalnie ale przy przepałowaniu z napinaniem może być drogo w porywach do bardzo drogo.
Lancuch jest najbardziej napiety gdy os zebatki,os wahacza i os kola sa w jednej linii.
Ponizej i powyzej sie luzuje.
Jak kiedys nie wierzylem serwisowce to pasem sciagnalem wahacz i wtedy dopiero ustawialem.
Lancuch jest najbardziej napiety gdy os zebatki,os wahacza i os kola sa w jednej linii.
Ponizej i powyzej sie luzuje.
Jak kiedys nie wierzylem serwisowce to pasem sciagnalem wahacz i wtedy dopiero ustawialem.
Brawo, i to jest najbardziej precyzyjna metoda. W takim "wyosiowanym" położeniu ustawiamy łańcuch tak żeby był delikatnie napięty, zdejmujemy pas ściągający zawieszenie, sprawdzamy jak to wygląda pomiędzy zębatkami po postawieniu moto na kosie, zapamiętujemy organoleptycznie ilość luzu i ustawiamy stosownie co kilka tys. km.
Bartek74
22.09.2021, 21:00
Małżonkę kumpla posadzi :D
NIestety na szybko pod ręką była żona - własna :):lc8: i okazuje się, że spanikowałem pod obciążeniem jest jest git!
Dzięki wszystkim za rady!
Gdyby się ktoś zastanawiał jaki luz łańcucha ustawić aby łożyska wałka zdawczego oraz zabieraka koła były zadowolone.
W NAT ze stopką centralną - wahacz max opuszczony.
W NAT bez centralki - stojącej na kołach, na stopce bocznej, bez dodatkowego obciążenia.
To tu jes bardzo ładnie pokazane, jakie odniesienie w cm do wahacza zastosować. Można załączyć tłumaczenie, choć zobrazowane jest wystarczająco.
https://www.youtube.com/watch?v=Ve083QlHdUE
radiolog
29.03.2025, 10:26
Proponuję zakupić coś takiego:
https://sklep.mefo.pl/zakuwarki-oraz-rozkuwarki-do-lancuchow/8896-bpa-przyrzad-do-sprawdzania-naciagu-lancucha-czerwony-slack-red-4260654660135.html
Raz ustawiony, najlepiej na samym początku używania łańcucha kiedy jest ustawiony idealnie. Potem sprawdzenie czy jest ok trwa 20 sekund, niezależnie czy na stopce bocznej, czy centralnej (sprawdzone)
A ja palcem to robie, jak siędzę na motocyklu, najtaniej od 25 lat :haha2:
Proponuję zakupić coś takiego:
https://sklep.mefo.pl/zakuwarki-oraz-rozkuwarki-do-lancuchow/8896-bpa-przyrzad-do-sprawdzania-naciagu-lancucha-czerwony-slack-red-4260654660135.html
Raz ustawiony, najlepiej na samym początku używania łańcucha kiedy jest ustawiony idealnie. Potem sprawdzenie czy jest ok trwa 20 sekund, niezależnie czy na stopce bocznej, czy centralnej (sprawdzone)
A to nie jest taka trochę maszynka do gotowania jajek?
Poprawność jej działania zależy od poprawnego ustawienia naciągu łańcucha wg instrukcji i według tego skalibrowaniu przyrządu.
radiolog
29.03.2025, 11:42
No i ustawiasz raz, a jak masz wątpliwości po jakimś czasie to sprawdzasz. Dziewictwo tez raz trzeba stracić a potem idzie z górki. Myślę , że dla malkontentów niedługo wejdzie wersja z AI i ona wszystko sama ustawi.
Jak są wątpliwości zawsze można powierzyć ustawienie profesjonaliście i do tego skalibrować urządzenie
Tygrys 74
29.03.2025, 12:09
He he w swojej ixerce luz mam na 2 palce doszedłem do tego sposobem Kurola jeszcze w czasach yamahowego forum i to najlepiej sobie po pierwszym ustawieniu według serwisowi lub pasa znaleźć sobie miejsce gdzie te dwa paluchy wchodzą
Jeśli naciąg łańcucha staje się takim problemem że trzeba kupować "specjalistyczne" urządzenia to naprawdę jest niepokojące.
Albo inaczej jakiś pomysłowy koleś widząc narastającą nieporadność użytkowników, wymyśla cudowny osprzęt i robi kasę na tych nieporadnych.
Widać że szkoleń z marketingu nie przechodził to by lepiej opisał i dużo drożej sprzedawał , i tak by łykali.
Tak, nabijam się bo to dla mnie niezrozumiałe co się dzieje jak ludziom dwie lewe ręce powyrastały , to jak by napompować koła jechać do autoryzowanego serwisu jeździć.....no bo mają specjalne powietrze , specjalny pistolet no i specjalne przeszkolenie.
Nie , nie każdy musi wszystko umieć , to oczywiste ale bez przesady.... nawet najprostszych rzeczy?
Ciągle widzę tą nieporadność dookoła , to smutne.
Tylko niech nikt się nie urazi , każdy robi po swojemu i jak uważa.
Wystarczy trochę chęci....no tak ale jak jej nie ma...to już inna sprawa.
radiolog
30.03.2025, 08:21
Chyba nie znasz pojęcia wygoda
Wygoda - przedsionek zgnuśnienia. Oczywiście, niektórych stać, żeby robił to ktoś inny. Tak podobno powinna funkcjonować gospodarka.
$zwagier
30.03.2025, 21:35
To też zależy od człowieka, jeden ma chrapkę do tego, inny zaś nie. Mój dobry kolega chciał się nauczyć mechaniki, zrobił sobie szkolenie w Wawie, ma chęci i jest zmotywowany ale za cholerę mu to nie idzie, nie jest to jego mocna strona i koniec. Jak samemu nic się nie umie to niestety, wtedy przychodzi taki kolega ze "sprzętem do naciągania łańcucha" i taki kowalski bez wiedzy to może ogarnąć, za sprawą kieszeni :) Dla mnie też to jest trochę dziwne, żeby mieć motocykl i nie umieć naciągnąć łańcucha, sprawdzić stan oleju czy nabić wiatru w koła. To pytanie co z autem? Z płynem do spryskiwaczy też jechać musi do ASO bo nie wie jak maskę otworzyć? Ale chociaż gospodarka funkcjonuje jak kolega wyżej napisał.
Ustawić luzy zaworowe.... o panie, ale do naciągania łańcucha jest apka na telefon. Nie wiem jak to działa, ale instalujesz, odpalasz i wpisujesz jaki ma być luz na łańcuchu i samo się ustawia:haha2:
radiolog
31.03.2025, 17:29
ale to urządzonko tylko pomaga szybk ustalić właściwy naciąg bez upieprzania się smarem, naciąganie toinna para kaloszy, akurat nie potrzeba do tego filozofii, tylko odpowiedni klucz i potem klucz dynamometryczny
stopa-uć
05.04.2025, 18:51
Kaźmir zjadło CI jedną literę
NIE potrzebna ""apka"" a Łapka i trochę ""pomyślunku""
ciał
i potem klucz dynamometryczny
Do czego ?! Czy to alu drążone ośki ?
Do czego ?! Czy to alu drążone ośki ?
Nie każdy ma czucie w łapach i zna swoją siłę gdzie ja 120Nm robię zwykłą grzechotką 1/2cala ale tego się dowiedziałem jakiś czas temu jak zerwałem gwint w piaście dokręcając koło w puszce
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.