View Full Version : plan na wycieczkę na mazury
Panowie, planuję w majowy weekend jak będzie pogoda taki wypad:
https://goo.gl/maps/5KouM6hrwHpFrad98
podpowiedzcie co warto zobaczyć, zwiedzić, odwiedzić po drodze ? :at:
//PS: jak wątek jest w złym miejscu to przenieście ;)
//PS: jak wątek jest w złym miejscu to przenieście ;)
Przeniesiony, ale nie było daleko :)
@Marcos poleć trochę dalej w okolice Kętrzyna. Do Rynu leć przez Mikołajki.
W okolicy Kętrzyna możesz zobaczyć Śluzy w Leśniewie Dolnym, Bunkry w Mamerkach, Wilczy Szaniec w Gierłoży, Jakbyś modyfikował trasę i zapuszczał się jeszcze dalej za Gołdap to do zobaczenia jest jeszcze piramida w Rapie i mosty w Stańczykach.
@Marcos poleć trochę dalej w okolice Kętrzyna. Do Rynu leć przez Mikołajki.
W okolicy Kętrzyna możesz zobaczyć Śluzy w Leśniewie Dolnym, Bunkry w Mamerkach, Wilczy Szaniec w Gierłoży, Jakbyś modyfikował trasę i zapuszczał się jeszcze dalej za Gołdap to do zobaczenia jest jeszcze piramida w Rapie i mosty w Stańczykach.
Potwierdzam, wszystko powyżej warte zobaczenia.
Zamiast przez Łomżę pojedź przez Wiznę zahaczając Górę Strękową z widokiem na Narew i pole bitwy pod Wizną.
Panowie, planuję w majowy weekend jak będzie pogoda taki wypad:
https://goo.gl/maps/5KouM6hrwHpFrad98
podpowiedzcie co warto zobaczyć, zwiedzić, odwiedzić po drodze ?
Nie specjalna ta trasa. Jak chcesz to ci ją trochę zmodyfikuję, ale wieczorem.
Tak trochę od strony żeglarskiej:) Jakim sprzętem jedziesz?
PietiaBBI
28.04.2021, 12:25
Zamiast przez Łomżę pojedź przez Wiznę zahaczając Górę Strękową z widokiem na Narew i pole bitwy pod Wizną.
Jeżeli lubisz klimat militarny to polecam Osowiec Twierdzę. Cześć za rzeką jest do zobaczenia na dziko natomiast fort I tylko z przewodnikiem. Twierdza zachowana w bardzo dobrym stanie. Tylko nie wiem jak to się zwiedza w czasach plandemii
Pociągnął bym kawałek za Zambrów i przejechał Carską Drogą w BPN. Potem, moim zdaniem, obowiązkowy szuterek wzdłuż Biebrzy i możesz wracać na swój ślad.
Pdosyłam trochę propozycji - trochę puzle, ale możesz z tego złożyć fajny wyjazd w zależności od przeznaczonego czasu i rodzaju tras jakie Cię bawią.
1) Wybrałbym drogę 645 z Łomży do Myszyńca przez Nowogród, wieki tamtędy nie jechałem. Warto aby wyeliminować trasę Ostrołęka - Myszyniec na któtrej zbyt często można spotkać sporo zapie..laczy w autach wyprzedzających na żyletkę. https://goo.gl/maps/VgbGLnA12w4icprHA
2) W Rozogach dałbym w prawo z trzema opcjami:
I - piękne widoki, ponadto super winkle za Koszkokami i potem za Uktą dobry asfalt: https://goo.gl/maps/5DcENhGyUn8ezvMw5
II - Puszcza Piska w pełnej krasie, nierówny asfalt: https://goo.gl/maps/YZJZg1Sr2GLLirBbA
III - Puszcza Piska w pełnej krasie, sporo szutrów: https://goo.gl/maps/Zyoi334dLvbufpZF8
3) Mikołajki - Giżycko, piękna trasa, spory ruch: https://goo.gl/maps/R35eAm6iB6P3ue8S9
4) Kółko na północ od Giżycka, możesz wpaść do Sztynortu: https://goo.gl/maps/bieVuwWifmfiJpAh8
5) Wracałbym tak: https://goo.gl/maps/73myoVis3caqofC79 - bo droga 63 Giżycko. Pisz, Łomża, Zambrów / S8, mało ciekawa i znowu pełna zapierdal..cych dziko aut.
6 W razie większej ilości czasu droga Ruciane, Wierzba (latem prom na drugą stronę Bełdan do połączenia z opcją 2 III) Pisz: https://goo.gl/maps/Wmgqgt8hjsBW2vV7A
7 Do zobaczenia na Mazurach (część może być zamknięta przez COVID) w zależności od czasu jakim dysponujesz:
- Zamek Ryn (hotel)
- Twierdza Boyen Gizycko - sporo czasu
- Zespół pałacowy wraz z parkiem w Sztynorcie (fajny widok z mostu nad - Kirsajtami po drozdze z Pozedrza)
- Bunkry Mamerki
- Wilczy Szaniec (daleko na północ) - sporo czasu
- Nie polecam Ruciane, Mikolajki i Gizycko w majówkę będą pewnie pełne turystów.
To tak na szybko, nie powinno być za dużo powodów do narzekania :D
Az sie zdziwilem, jak zobaczylem ile lat juz minelo kiedy to pisalem. Moze Ci sie cos z mojej relacji przyda :at:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6952
Nie specjalna ta trasa. Jak chcesz to ci ją trochę zmodyfikuję, ale wieczorem.
Tak trochę od strony żeglarskiej:) Jakim sprzętem jedziesz?
Poproszę, zmodyfikuj - mz baghuira / yamaha xtz 660 - wjadę wszędzie ;)
PS: Piramida w rapce podobno po remoncie nie ma co zwiedzać
Inne rzeczy dokładnie oblookam ;)
Mosty wiem że fajne ale oblecę innym wyjazdem z Suwalszczyzną, białymstokiem itp....
@Węgrzyn Świetna Relacja
Generalnie pomyślę żeby z rzeczy nadesłanych przez was zrobić 2 wyprawy i to każda z noclegiem bo tak to nie do objechania
przemo77390
28.04.2021, 14:02
@Marcos poleć trochę dalej w okolice Kętrzyna. Do Rynu leć przez Mikołajki.
W okolicy Kętrzyna możesz zobaczyć Śluzy w Leśniewie Dolnym, Bunkry w Mamerkach, Wilczy Szaniec w Gierłoży, Jakbyś modyfikował trasę i zapuszczał się jeszcze dalej za Gołdap to do zobaczenia jest jeszcze piramida w Rapie i mosty w Stańczykach.
Jadąc od Kętrzyna to Piramida w Rapie będzie przed Gołdapią - za Piramidą masz jeszcze taki skansen pn. Samotny Wilk (koleś hoduje haski i jeździ, ma tam całe zaplecze, łącznie z jakąś ekologiczną kuchnią). Za będą mosty w Stańczykach i kierunek przepiękna Suwalszczyzna.
Tylko omiń bunkry w Mamerkach.
W zeszłym roku popłynąłem na północne jeziora to i zacumowałem w tych Mamerkach , nic ciekawego , szkoda czasu i kasy na bilet.
Poszukaj ciekawszego kompleksu jeśli ta tematyka cię interesuje choćby Wilczy Szaniec. Chociaż jak porównałem swoje wizyty tam 35 lat temu i parę lat temu to już nie to samo .
byłem w Szańcu w 2007r bodaj. Był dziki parking w lesie, do kompleksu również wchodziło się do lasu. było dziko, zarośnięte, całe miejsce miało posmak minionego czasu i tajemnicy. nie lubię bunkrów ale rozmach skur.... mi się podobał.
w ub roku jechałem TETem i przejechałem obok - betonowy parking jak stadion, autobusy, szlabany, ludki w mundurach z dekobronią na plecach. cyrk.
no ale to samo można powiedzieć o Mikołajkach - w 2002 było betonowe nabrzeże i parę domków. żadnej mariny itd... teraz to o Panie... bez złotego zęba nie podchodź.
ogólnie to na moto byłem na mazurach ze cztery czy pięć razy i nie jestem zachwycony zwłąszcza w stonkosezonie. niestety to co najlepsze tam to chyba widzi się od strony wody ale szutrówek jest pewnie skolko ugodno. prawie może tyle co na dolnym ślasku :D
m
Zgadzam się. Omijać od czerwca do września - na wodzie nawet bardziej odkąd nie trzeba uprawnień albo robi się je w weekend. Makabra.
Dużo luźniej jest na północ od Giżycka, ale droga daleka. Ja uwielbiam Mazury ale ze względu na dziką stonkę praktycznie już nie pływam, czasem we wrześniu. Natomiast na moto wiosna i wczesna jesień są po prostu cudowne, tak samo na spacery, rowery...
Nie wiem jak masz to czasowo ustawione? Każdy postój - zwiedzanie, a czas leci.....
W Rozogach w prawo na Karwicę. W Karwicy w lewo na Ruciane Nida. Masz po drodze (wspaniałej widokowo) muzeum Gałczyńskiego. Potem możesz jechać na Mikołajki (Ukta w prawo) Nie być w Mikołajkach na nowym nadbrzeżu to tak jak: "andare a Roma e non vedere il papa". Obowiązkowo fotki i jest też dobre żarcie. Trudno jest pisać o atrakcjach, kiedy to wszystko jest pozamykane. Z Mikołajek na "16" i w miejscowości Pszczółka w lewo na Ryn. Przed kanałami masz zjazd na Zielony Gaj. Bardzo urokliwe miejsce nie wiem tylko, czy będzie otwarty bar? Taras jest na zew. i ładne widoki na port. Dalej to Ryn, ale oprócz zamku i Mariny raczej słabo o atrakcję.
W zamku podobno jest dobre żarcie, ale to dla tych co mają pełne kieszenie dukatów.
Dalej to jak koledzy napisali mogą być Bunkry.
myśmy kiedyś z Tuposławem na NCkach pobładzili na niezłe szutrówki na Mazurach. Było dość atrakcyjnie - po deszczu i robiło się ciemno. Do Węgorzewa dojechaliśmy już w nocy.
Ale na endurko jakieś to byłaby fajna jazda. Myślę, że starałbym się te wszystkie punkty opitolić offem - w tamtych okolicach to nie powinien być wyczyn.
m
Na Mazurach nawet nie trzeba mieć tras w nawigacji. Jeździliśmy w zeszłym roku i najlepsza zabawa i widoki były wtedy jak skręcaliśmy na pałę w drogi, gdzie wjazd nam się podobał, bez użycia mapy. Szutrówek jest mnóstwo, większość chyba nawet legalna. :)
Na Mazurach nawet nie trzeba mieć tras w nawigacji. Jeździliśmy w zeszłym roku i najlepsza zabawa i widoki były wtedy jak skręcaliśmy na pałę w drogi, gdzie wjazd nam się podobał, bez użycia mapy. Szutrówek jest mnóstwo, większość chyba nawet legalna. :)
I to jest super plan bo na majówkę jechać na Mikołajki to jakiś dramat jest nie wspominając o zwiedzaniu tej stolycy elyty żeglarstwa w dzikim tłumie gawiedzi która z pewnością tam się pojawi.
Nie wiem, czy będą tłumy? Czytając fora żeglarskie wiele osób zrezygnowało (pogoda)
Zamknięte obiekty to też nie zachęcają do wyjazdu? W wielu portach jeszcze nie wodowano jachtów.
Niedziela i poniedziałek ma padać a do tego zimno więc to potencjalnie możliwe jak się połączy z brakiem wjazdu do knajp.
Nigdy wcześniej w majówkę w okolicach Mikołajek, Stańczyków, Gołdapi, Biebrzy itd nie widziałem takich pustek jak rok temu. Asfaltowo byłem ale była bajka. Tylko nocleg trzeba było kminić .....
Nie wiem jak masz to czasowo ustawione? Każdy postój - zwiedzanie, a czas leci.....
W Rozogach w prawo na Karwicę. W Karwicy w lewo na Ruciane Nida. Masz po drodze (wspaniałej widokowo) muzeum Gałczyńskiego. Potem możesz jechać na Mikołajki (Ukta w prawo) Nie być w Mikołajkach na nowym nadbrzeżu to tak jak: "andare a Roma e non vedere il papa". Obowiązkowo fotki i jest też dobre żarcie. Trudno jest pisać o atrakcjach, kiedy to wszystko jest pozamykane. Z Mikołajek na "16" i w miejscowości Pszczółka w lewo na Ryn. Przed kanałami masz zjazd na Zielony Gaj. Bardzo urokliwe miejsce nie wiem tylko, czy będzie otwarty bar? Taras jest na zew. i ładne widoki na port. Dalej to Ryn, ale oprócz zamku i Mariny raczej słabo o atrakcję.
W zamku podobno jest dobre żarcie, ale to dla tych co mają pełne kieszenie dukatów.
Dalej to jak koledzy napisali mogą być Bunkry.
Z Mikołajek poleciałbym nie od razu na 16, tylko na Tałty (ul. Tałcka), fajny "skrót" początkowo asfaltowy, potem trochę szuterku. Natomiast wcześniej, będąc na wysokości Nowej Ukty (ciut za), odbić w prawo na Iznotę i potem Kulinowo - super szuterki przez las, legalne. Można sobie traskę tamtędy poprowadzić, żeby się nie zgubić, jeśli jedzie się pierwszy raz. Wyjeżdża się stamtąd na rogatkach Mikołajek. Polecam.
PS. Na 90% w sobotę będę jechał do Kętrzyna, gdyby ktoś z okolic stolicy chciał się przyłączyć, to zapraszam, możemy polecieć fajną trasą z widokami, przystankami nad jeziorem, gdzie na pewno będą pustki + trochę łatwych i szybkich szutrów. W razie czego pisać na priv.
Nie wiem, czy będą tłumy? Czytając fora żeglarskie wiele osób zrezygnowało (pogoda)
Zamknięte obiekty to też nie zachęcają do wyjazdu? W wielu portach jeszcze nie wodowano jachtów.
Tydzień temu robiłem pod żaglami 3 dniówkę , na jeziorze byłem sam.
80% jednostek nadal na brzegu. i to jest super wiadomość bo będzie luźniej na wodzie.
Idealna pora roku na żagle to kwiecień/maj i wrzesień/październik.
Uwielbiam pustkę bez rozwrzeszczanych turystów na czarterówkach.
Tydzień temu robiłem pod żaglami 3 dniówkę , na jeziorze byłem sam.
80% jednostek nadal na brzegu. i to jest super wiadomość bo będzie luźniej na wodzie.
Idealna pora roku na żagle to kwiecień/maj i wrzesień/październik.
Uwielbiam pustkę bez rozwrzeszczanych turystów na czarterówkach.
:bow:
Z Mikołajek poleciałbym nie od razu na 16, tylko na Tałty (ul. Tałcka), fajny "skrót" początkowo asfaltowy, potem trochę szuterku. Natomiast wcześniej, będąc na wysokości Nowej Ukty (ciut za), odbić w prawo na Iznotę i potem Kulinowo - super szuterki przez las, legalne. Można sobie traskę tamtędy poprowadzić, żeby się nie zgubić, jeśli jedzie się pierwszy raz. Wyjeżdża się stamtąd na rogatkach Mikołajek. Polecam.
Tak tez miałem w pierwszej wersji napisać, ale nie wiedziałem jak z czasem będzie?
Jak już Tałcką to na Skorupki i Zatokę Skonał z ładnym polem biwakowym nad samą wodą?
53°53'25.9"N 21°30'43.1"E
A! - jeszcze jedno mi się przypomniało jak powyżej waw napisał o GreenVelo - w ub roku testowałem jakieś 50-60km do Iławy od północy dojazd nawigując zwykłym guglem w opcji ROWER.
byłem bardzo zadowolony z tej opcji bo, de facto, prowadziła atrakcyjniejszymi rejonami niż TET. troszkę musiałem pooszukiwać w Iławie bo oczywiście chciała zrobić mi defiladę po deptaku.
niemniej - może i to jest fajna opcja na taką szwędaczkę po Mazurach.
pojechałby gdzieś...
m
miroslaw123
30.04.2021, 12:16
Tak na marginesie, jak by ktoś szukał noclegu to kolega forumowy wyniósł się z Krakowa...
Grądzkie 10, 11-510 Wydminy - Pod Mazurskim dachem
https://www.facebook.com/Podmazurskimdachem
No i się sprawdziło , 3 dniowa majówka na wodzie , było ledwie kilka jachtów.
Sobota ładna,w niedzielę rano śnieg na pokładzie a temp pod pokładem w tych dniach to 5-7* idealna do spania.
Poniedziałek mocno wietrzny.
Ale i tak było warto :Thumbs_Up:
Potwierdzam, co prawda ja w siodle, nie na wodzie. Sobota była piękna, wiatru mało, dobrze się jeździło. Ludzi w miasteczkach niewiele, aczkolwiek nieco więcej niż rok temu o tej porze. Przejeżdżając przez Sztynort widziałem jednak sporo żaglówek na wodzie, podobnie kajakarzy na Krutyni. Za to szutrowe autostrady wzdłuż jez. Mikołajskiego puściutkie, można było się rozpędzić.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.