PDA

View Full Version : Szukam Chętnych Na Wyjazd We Wrzesniu


joker
17.08.2009, 18:22
Witam Mam 5 Dni Urlopu I Szukam Chetnych Osob Na Wyjazd W Okolice Czrnogóry Albanii Itp.może Byc Ewentualnie Południe Włoch .5 Dni Uropu Plus Dwa Wekeendy Daje 8-9 Dni.termin Który By Mi Pasował To Pierwsza Polowa Wrzesnia.reszta Do Dogadania.moze Jest Ktoś Chętny ?.mój Nr 600 430 701.może Ktoś ,a Inna Ciekawa Propozycje?pozdrawiam

Artur
20.08.2009, 09:46
Ja też próbuję wyjechać na tydzień w tym okresie ale raczej północna Rumunia - myślę że szkoda godzin po asfalcie żeby na samo południe... Bierzesz Rumunię pod uwagę? Myślę o kilku dniach w górach, niekoniecznie daleko na południe Rumunii. Szybko dostać się na miejsce a później już na spokojnie improwizacja na miejscu. Bagaże minimum, spanie u ludzi albo jak jakiś dach się znajdzie :-)

hubert
20.08.2009, 09:53
Kurcze Joker, proszę popraw swoją pisownie bo do dupy się czyta każdy wyraz z dużej litery ....

Artur
20.08.2009, 09:59
A do celu Hubert - też z nami jedziesz :-) ???:at:

puntek
20.08.2009, 10:34
ja przemyśliwuję Rumunię .... ale wiele się może zdarzyć w między czasie

hubert
20.08.2009, 10:39
A do celu Hubert - też z nami jedziesz :-) ???:at:

Właśnie wróciłem z Serbii i Czarnogóry :)

Artur
20.08.2009, 11:05
..no to konkretnie ja mógłbym 7-13 lub 12-19 września - a jak koledzy?:confused:

PARYS
20.08.2009, 14:01
Ja dymam nach Beograd gdzieś 12/09 ze Szczecina.

Zazigi
20.08.2009, 14:20
Ja bym też mógł w pierwszych tygodniach września się podłączyć.

joker
20.08.2009, 19:03
nie wiem czy w rumuni nie bedzie już trochę chlono a ile to przeskoczyć do albani i tam nad morzem posiedziec 2-3 dni.a ilu kest chętnych na rumunie??może bym sie wybrał skoro nikt nie jest chętny na albanie,tylko martwi mnie pogoda bo w rumunii może być dużo dni deszczowychja mogłbym5 09 wyjechać na tydzień ewentualnie tydzień pózniej ale i póżniej tym krótsze dni i zimniej.pozdrawiam

Artur
21.08.2009, 11:12
Joker, myślę że szkoda tych dwóch dodatkowych dni na dojechanie do albanii bo w sumie mamy tydzień. Oosbiście wolę jak najszybciej uporać się z dojazdem w daną okolicę i jak najwięcej czasu mieć na jazdę bokami. Jak pozostali Koledzy??? Czy mamy dostęp do słowa pisanego o możliwych trasach? Pewnie trzeba się nastawić na jakiś model - np ile się da poza asfaltem i wtedy kostka:mur: ?

Lepi
21.08.2009, 11:26
Trochę tam jeżdziłem, znaczy i Rumunia i Czarnogóra. Moim zdanie w tak krótkim czasie niema sensu jechać do Albani. Co najwyżej do Czarnogóry, zamelinować się w fajnym miejscu i dzida offem co dnia. Bez bagaży,przemieszczania się itd. Ale ja mam trochę inna koncepcję "podróży" :)

Ale gdyby ktoś tak akurat chciał to polecam rezerwad Biograaska Gora, są bungalowy, miejsce na namiot, restauracja, jezioro i mnóstwo tras off. Może być tylko trochę chłodno.

Mroq
21.08.2009, 12:10
jak chłodno to ideał na off, podaj dokładniej gdzie ta biogarska góra

Lepi
21.08.2009, 12:23
No dla mnie ideał, ale ktoś wspominał o wylegiwaniu się na plaży. Wschodnia Czarnogóra, to jest Park narodowy, na każdej mapie jest zaznoczony, koło miasta Mojkovac. Wrzucę po południu jakieś fotki a kto wie, może i ja bym sie wybrał. Zależy od postępów rehabilitacji.
Pozdrawiam

Artur
21.08.2009, 14:16
Pięknie brzmi ale to jednak kawał po głównych drogach. Wracam to Rumunii - jak widzicie "niedaleki wypadzik" w góry? :-). Czy rzeczywiście będzie to murowane zimno i mokro? Południe Europy to mi wygląda na 2-3 tygodnie żeby po przyjeździe zaraz się nie pakować...ale przecież najważniejsze to pojechać :-)))))))

joker
21.08.2009, 16:29
jesli o mnie chodzi to dla mnie czarnogóra byla by super.w dzien mozna by sobie polatac troszke bezdrożami a pod wieczór zrelaksowac sie w morzu i przy piwku.TO GDZIEŚ JEDZIEMY CZY TYLKO PISZEMY BO CZASU CORAZ MNIEJ :at:??????

Zazigi
21.08.2009, 16:32
Ja bym nawet optował za czrnągórą ale nie chce się wypowiadać dopóki nie będę wiedział o wolnym na 100%

Lepi
21.08.2009, 16:58
Obiecałem fotki to wrzucam. Magia tego miejsca polega na tym, że nie spotka się tam żadnych turystów. Przyjeżdżaja tam miejscowi na pikniki. Palą ogniska, jedzą, chodzą po górach, śpią. No i są gościnni, nakarmią, napoją :drif:

OBSERWATOR
22.08.2009, 13:13
witam to i ja się podczepiam pod temat. jestem chętny na wyjazdy termin mi pasuje. czekam na konkrety. pozdrawiam

Artur
22.08.2009, 22:09
Panowie, blisko szczegółów :-) jesteśmy. Komu pasuje drugi tydzień września? Kto Woli Czarnogórę (cieplej i mniejsze ryzyko niepogody, zdjęcia poniżej :-), jazda na miejscu na lekko. duuuużo dalej po drogach) niż Rumunię (chyba sam zostałem :-)))))), pewnie zimniej i więcej błotka, jazda z bajzlem na motorach, spanie jak się uda). Ja raczej mogę jeden weekend +5 dni roboczych. Dawajcie...

joker
23.08.2009, 11:18
mi pasuje 2 tydzień wrzesnia i ja osobiscie wole czarnogóre.co mi zależy czy jade polatac po rumunii gorszej jakosci drogami czy jade do czarnogóry mniej głownymi drogami.ja jestem za czarnogorą .jest ktoś kto by obmyślił trase?? niech sie inni wypowiedzą gdzie chcą jechac to może coś konkretnego ustalimy i kto by jechał na 100% , bo zostały 2 tygodnie i naprawde już nie ma czasu na pisanie o pierdolach tylko trzeba działac!!!!czarnogóra daje tą przewage że po pierwsze jest morze i po kilkugodzinnym lataniu po szutrach można wejsć na godzinke do wody i sie zlelaksować,po drugie jest większe prawdopodobieństwo lepszej pogody, a do rumuni jest TYLKO bliżej.o kwestiach krajobrazowym nie mówie.decydujcie sie chłopcy co i jak i konkretnie sie zdeklarujcie czy jedziecie i gdzie ??pozdrawiam

Artur
24.08.2009, 10:02
Przekonany już jestem - niech będzie ciepło :). Konkrety - mogę wyjechać w poniedziałek 7.09 o dowolnej porze. Powrót 13.09. Będzie po sezonie więc nie powinno być problemu z noclegiem. Kto jeszcze?:at:

solo1972
24.08.2009, 14:19
Ile zamierzacie zrobić kilometrów( + - ) ,nie wiem czy jakbym pojechał czy wymianę oleju zrobić ????

Zazigi
24.08.2009, 15:03
chyba bym się dopasował

Artur
24.08.2009, 15:49
Panowie, wrysujcie trasę w jakiegoś googlemapa, prtscr i zobaczymy jakie to mamy pomysły. Wielka prośba do kolegów, którzy włączyli się wcześniej i już tam byli - może nie musimy wymyślać koła drugi raz :). Czy na miejscu można nabyć jakieś mapy? Czy po drodze koniecznie trzeba coś zobaczyć. Ile godzin jazdy jest na miejsce? Jakie temperatury przewidywać na miejscu? Kto z chętnych był już w tamtych okolicach? Czy można , jakbyco liczyć na zakup jakiejś części na miejscu? czy są niedźwiedzie :-)?

Dla mnie na miejscy jak się nie przemieszczamy to raczej domek, zobaczymy ile wiary pojedzie, albo domek i namioty - jak tylko namioty to trzeba będzie jeździć z całym bajzlem.

Kasa to pewnie głównie na paliwo i wstęp na plażę:mad:

go, go, go......:beer2:

hubert
24.08.2009, 16:57
Chopy, tu macie sztabówki Czarnogóry ... Trochę stare ale może się przydadzą ??

Szkoda tylko że przed wyjazdem tego nie znalazłem ...

http://mapy.mk.cvut.cz/list/data/Jugoslavie-Yugoslavia/Cerna_Hora-Montenegro

joker
24.08.2009, 19:25
ja mysle ze jesli wezmiemy troche jaki

OBSERWATOR
24.08.2009, 19:42
widzę że chętni się znaleźli na wyjazd:)
joker zaplanuj trasę i ją tu przedstaw wtedy każdy będzie wiedział co i jak.
Ci którzy już tam byli może coś doradzą podpowiedzą co warto zobaczyć gdzie pojechać.
czas goni a termin jeszcze nie ustalony!!!

joker
24.08.2009, 20:11
myśle że jesli wezmiemy troche puszek na sniadania i kolacje i zrobimy ok 4000 km to 2000 zł powinno bez problemu wystarczyć,spanie moglo by być w domkach ale trzeba by bylo sie zastanowić zeby mimo wszystko wziać jakis maly namiot itp na sytuacje awaryjne tymbardziej że czarnogóra z tego co slyszałem nie jest tak rozwinięta turystycznie co chorwacja.co do terminu zdecydowanie bardziej by mi pasował termin wyjazd 7 09 w sobote i powrót12 lub 13 09.do czarnogóry nad morze jest ok 1400 km z wrocławia i trzeba by w sobote wyjechac ok 7 rano i zrobić minimum 700-800 km i wniedziele już dotrzec na miejsce.jeśli by bylo ok po drodze to możemy zrobic i 1000 km wszystko zależy od naszej kondycji pogody itp. KOLEGO ARTURZE z KRAKOWA,czy nie mógłbyś wyjechać w sobote 5 09.jeśli wyjedziemy 7 to 8 wieczorem będziemy na miejscuzostana na tylko max 3 dni na miejscu to troche krótko.pomyśl może coś wykombinujesz.ja jestem zdecydowany na 100 % i bycmoże pojedzie mój brat na trampku.kto jest jeszcze zdecydowany na 100 %??????

joker
24.08.2009, 20:30
jak sprawdzałem tak szybko na mapie to myśle ze można by było lecieć w pierwszy dzienglownymi drogami do Budapesztu lub w jego okolice którędy to zależy skąd kto bedzie jechal itp i gdzie w polsce sie spotkamy,potem na Subotnice i na Novi Sad i na Belgrad i z Belgradu na Podgorice już gorszymi drogami ale to jest trasa sprawdzona w 5 minut i glownymi drogami.jak ktoś ma inne pomysly to czekam.pozdrawiam

OBSERWATOR
24.08.2009, 20:31
ja był bym chętny tylko do Wrocławia mam z 450km!!!
i troszkę ten przebieg odnośnie 800km dziennie duzy!!
może można by pojechać na lajcie przez Rumunię i przełęcz Urdelea następnie Albanię a potem do Czarnogóry. czasu trochę mało ale na objazdówką starczy!!!

joker
24.08.2009, 20:45
taka trasa raczej jest zbyt dluga i męcząca ale ja sie dostosuje jeżeli bedzie wiecej chętnych.wszystko jest do dogadaniaa Ty kolego musiałbys wyjechać dzień wczesniej i gdzies w okolicy przenocowac

OBSERWATOR
24.08.2009, 20:50
co na to reszta ??? ktoś ma jakąś koncepcję ???

Artur
24.08.2009, 21:13
Ale się dzieje:) jutro postaram się potwierdzić możliwości terminowe. Chyba dwóch weekendów nie uda mi się zorganizować. Może wyjadę w sobotę ale muszę wrócić w piątek.
Widzę że koledzy mniej szutrowi a więcej przebiegowi. Zahaczenie o Rumunię znacznie spowolni jazdę i będzie oznaczało raczej objazdówkę drogową niż pokręcenie się po górach.
Wolę to drugie - czy mam wsparcie?:Thumbs_Up:

Artur
24.08.2009, 21:15
jak na mój gust w tydzień takiego objazdu nie zrobimy (rumunia, albania..) żadnej przyjemności by nie było. Lepiej machnąć tranzyt do czarnogóry i tam na miejscu latać. Przebieg dzienny 800km damy rade, przecież nie będziemy jechać 3 dni do tej czarnogóry bo to by sensu nie miało..

...ja się za yaro wstawiam, brat na raz do Duprownika:dizzy: dojechał na wiosnę i to padało, czyli że się da - trzeba mieć o czym dzieciom opowiedzieć...:haha2:

OBSERWATOR
24.08.2009, 21:18
ja to nie wiem pytam mądrzejszych bardziej doświadczonych!!! czy ludzie tylko z Wrocławia są chętni? pomijam tu Artura!! może ktoś z moich stron jest chętny?

Artur
24.08.2009, 21:20
ja to nie wiem pytam mądrzejszych bardziej doświadczonych!!! czy ludzie tylko z Wrocławia są chętni? pomijam tu Artura!! może ktoś z moich stron jest chętny?

Jaki masz rocznik - może jeden komplet części weźmiemy :umowa:

OBSERWATOR
24.08.2009, 21:22
Jaki masz rocznik - może jeden komplet części weźmiemy :umowa:


ja mam rocznik 2001 kolor srebrny:)

Artur
24.08.2009, 21:27
ja ta, mogę kostkę wziąć E-09 na zmianę i heja na szutry!:D na trasę zakładam metzelera tourance na wykończeniu powoli..

Ja mam uniwersalne, dały radę na pustyni błędowskiej to tam też muszą, ale jak się nastawimy to też mogę wziąć kostkę - tylko czy na miejscu jest gdzie zmienić?

joker
24.08.2009, 22:25
Cieszę sie że jest kilka osób chętnych wiec prosze o ptwierdzenie na 100% terminu itp.ja też troszke sie musze przygotować itp.może ktoś obmyśli jakaś konkretną traske ,ja ze swojej strony też postaram sie w maire dokładnie sprawdzić.pewnie będą potrzebne paszporty i zielona karta.co do ARTURA to szkoda że nie może załatwić sobie wolnego chociaż do 12 w sobote żebyśmy już byliw domu.może jednak dasz rade??gdzie myślicie żeby przekroczyć granicę polską???? jak ktoś ma jakieś pomysły czy wątpliwości niech pisze. To ile osób by jechało???? ja na 100%pozdrawiam

Lepi
24.08.2009, 22:29
ale jak się nastawimy to też mogę wziąć kostkę - tylko czy na miejscu jest gdzie zmienić?
- miejsca jest sporo...:)

OBSERWATOR
25.08.2009, 14:32
joker a ty gdzie chcesz przekraczać granicę ? myślę że może mozna by był się spotkać po drodze gdzieś już przy granicy Węgierskiej bo lecieć do Wrocławia 450km średnio mi się widzi:vis:

artur może byśmy razem polecieli do punktu ustalonego i dołączyli do ekipy już w trasie.

joker
25.08.2009, 17:59
można i tak zrobic bo troche bez sensu żeby ktoś jakieś wielkie kilometry specjalnie nadrabiał.czy ktoś już wie czy jedzie czy nie??

OBSERWATOR
25.08.2009, 21:09
ja jestem chętny więcej za niż przeciw! jest nas narazie dwóch. kto jeszcze??

joker
26.08.2009, 09:12
jeśli chodzi i granice myśle że mozna by było ja przekroczyć za Jabłonką na zachód o zakopanego.gdzieś tam moglibyśmy sie spotkać i dalej na slowacji jechać razem.mi z wrocka tam dojechac nie jest problemem i nie nadrabiam specjalnie km i dla Ciebe z Puław też jest ok i pózniej już leciec na budapeszt itak dalejod budapesztu sa dwie drogi glowne tak naprade,jednana belgrad i dalej bocznymi a druga na Osijek kawalek Chorwcją i Bośnią i Hercegowiną przez Sarajewo ale to myśle już zdecydujemy po drodze,jeśli mam nadzieje ktoś jeszcze sie zdecyduje i pojedziemy:at:.to jak jest ktoś jeszcze zdecydowany??????z wyjątkiem nas dwóch

talaxon
26.08.2009, 11:57
czy może chcecie zrobić taką trasę

http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&msid=103746303670876775671.0004720865e4be6252f56&ll=45.767523,26.235352&spn=16.643585,35.419922&z=5

być może bym się z wami zabrał z tym że mój cel to Albania

OBSERWATOR
26.08.2009, 11:57
mi odpowiada taki plan trasy!! a powiedz jeszcze jaka jest data wyjazdu ? i na ile dni?

Artur
26.08.2009, 15:07
:mur: NIE UDA MI SIĘ. Nie mam wolnego weekendu a z pięcioma dniami daleko nie zajadę. Trzymam za Was kciuki i będę czytał jak było - k... już jechałem:at:.
Szerokości...

joker
26.08.2009, 21:01
można by było wskoczyć również do Albanii, jeżeli o mnie chodzi to jestem chetny, tylko że termin wyjazdu nie może się zmienić.

OBSERWATOR
26.08.2009, 21:36
można by!!!! a kiedy dokładnie chcesz wyjechać na wyprawę i kiedy wrócić?

joker
27.08.2009, 09:50
Witam wszystkich, wyjazd jest planowany od 5 września (sobota) do 12,13 września TEGO ROKU, wiec jak widać zostało niewiele czasu i trzeba by podjąć jakieś ostateczne decyzje. Sam też muszę załatwić urlop i przygotować się do wyjazdu, trzeba dopracować trasę dogadać się w sprawach technicznych żeby wszyscy byli zadowoleni itd.,itp. To nie jest wypad za miasto ze wsiadasz i jedziesz więc apeluje o zdeklarowanie się konkretnie.

Artur
27.08.2009, 09:56
Witam wszystkich, wyjazd jest planowany od 5 września (sobota) do 12,13 września TEGO ROKU, wiec jak widać zostało niewiele czasu i trzeba by podjąć jakieś ostateczne decyzje. Sam też muszę załatwić urlop i przygotować się do wyjazdu, trzeba dopracować trasę dogadać się w sprawach technicznych żeby wszyscy byli zadowoleni itd.,itp. To nie jest wypad za miasto ze wsiadasz i jedziesz więc apeluje o zdeklarowanie się konkretnie.

Trzymanie kciuków macie gwarantowane:), zapisuję się na zdjęcia ale jak pisałem dupy nie ruszę - nie dam rady. :(

solo1972
27.08.2009, 10:00
Dwa weekendy ,nie dam rady.Pozdrawiam

PARYS
27.08.2009, 14:55
11 września jest planowane 2 dniowe latanie off po Zlatiborze i innych rejonach w Serbii. Ja jeszcze nie wiem czy uda mi się śmignąć ale taki mam plan.
Jak coś to zapraszam.

OBSERWATOR
27.08.2009, 19:59
ja jakpisałem jestem chętny na wyjazd ktoś jeszcze dołączy?

Zazigi
28.08.2009, 12:10
Ja się deklaruję na 99% w tym momencie! Albania OK! Mam nadzieję na sporo offa.

OBSERWATOR
28.08.2009, 16:31
o proszę to już prawie robi sie tłum :):at::at:

Zazigi a skąd będziesz startował ?

Zazigi
28.08.2009, 17:44
prawdopodobnie spod puław ;)

OBSERWATOR
28.08.2009, 19:23
:)to myślę że razem możemy wystartować

Joker rozumiem że obmyślasz plan wypadu ? bo coś sie nie odzywasz ? znalazłeś jeszcze jakiegoś chętnego ?

joker
29.08.2009, 16:41
W sprawie wyjazdu do Albanii i Czarnogóry, jeżeli chodzi o ubezpieczenie na moto to wystarczy zielona karta,dodatkowo w Kosowie trzeba zapłacić 20 euro za wjazd (dodatkowe ubezpieczenie). Nastawiamy się na jak najtaniej, spanie na dziko jedzenie co się złapie, tylko zostanie tankowanie, żadnych dodatkowych opon nie bierzemy, motocykle jakie jadą to 3 afryki i 2 trampki, żadnych wyścigów nikt nie planuje wiec nadążysz, jeżeli chodzi jeszcze o ubezpieczenie zdrowotne to nasze tam nie działa. Myślę ze spotkanie na granicy koło godziny 10-11 przed południem.

OBSERWATOR
29.08.2009, 16:50
zadowala mnie twoja odpowiedź:):)

joker
30.08.2009, 11:32
czy ktoś z Was zabiera kuchenkę gazową??i czy ktoś ma nawigacje z mapami choćby glownymi Czarnogóry i Albanii??może ktoś mam dokładną mapę tamtych rejonów??

Zazigi
30.08.2009, 12:21
Ja się postaram o mapy a kuchenke mam

OBSERWATOR
30.08.2009, 14:31
mam nawigację ale nie wiem jaką ona ma dokładność to automapa kuchenkę też posiadam

joker
30.08.2009, 22:34
to sprawdzcie te mapy czy są w miare dokladne itp, bo jesli nie macie to bedzie trzeba kupić jakąś dokladną mapę tamtego rejonu BiCH,Albanii ,Czarnogóry itp..ja biore klucze namiot kuchenke jakieś dętki ,linke holowniczą itp.mam nadzieje że w sobote nie będzie padać:at:pozdrawiam

wojtek II
31.08.2009, 14:07
jak chcecie moge pożyczyc wam drogową mape Albani która zakupiłem na miejscu w tym roku.

joker
31.08.2009, 15:47
koledzy którzy jadą na naszą wyprawe,czy bierzecie kufry boczne? my żadnych kufrów bocznych nie bierzemy tylko torby za siebie .a jak wy sie pakujecie????

Franz
31.08.2009, 16:10
pewnie koło 4000 km może wyjść dojazd w jedną stronę jak sprawdzałem wychodzi ~ 1400km. Ja to się zastanawiam co z moim napędem bo przednią zębatkę wymieniłem ale jak tył się spisze to nie wiem.. no i jeszcze jedno czy na miejscu to offami latać będziem czy asfaltami?

Ten napęd to wymień bo spieprzysz łożysko na wałku :p
Pamiętam ,że łańcuch jak odbierałeś motocykl -
to nowy już nie był :D
W końcowym okresie żywota swojego - zużycie drastycznie wzrasta.

Dubel
31.08.2009, 19:30
W tym roku w Albani miałem automape 5.3 final eu i powiem że spisała sie słabo w Albani a w Czarnogórze to porażka wiec polecam zwykłą mape zabrac z sobą. Z tego co mi wiadomo to ciężko w polsce dostać w miare szczegółową mape Albani.
Pozdro

OBSERWATOR
31.08.2009, 20:15
koledzy którzy jadą na naszą wyprawe,czy bierzecie kufry boczne? my żadnych kufrów bocznych nie bierzemy tylko torby za siebie .a jak wy sie pakujecie????


to trochę mnie zaskoczyliście bo ja mam zamiar wziąć boczne kufry bo toreb nie posiadam :dizzy:

koś ma zamiar brać kufry oprócz mnie? czy będę przy was wyglądał dziwnie?:Sarcastic:

joker
31.08.2009, 21:34
ja nie biore kufrów bocznych bo utrudniają jazde w miastach i w terenie i ogólnie jest lepiej bez bocznych kufrów ale zrobisz jak uważasz a jak bedziesz wyglądał to sie nie martw bo to nie pokaz mody.a jesli kolega z warszawy bedzie jechał to może podjechać do kolegi który sie oferował z mapą albanii w warszawie

joker
01.09.2009, 08:24
A kolega ZAZIGI jedzie z nami ????

Franz
01.09.2009, 08:42
to trochę mnie zaskoczyliście bo ja mam zamiar wziąć boczne kufry bo toreb nie posiadam :dizzy:

koś ma zamiar brać kufry oprócz mnie? czy będę przy was wyglądał dziwnie?:Sarcastic:

Kup sobie topcase i worek.
Jedna zawalidroga potrafi popsuć podróż innym.
Problem jednego to problem wszystkich.

Sławekk
01.09.2009, 08:48
Kup sobie topcase i worek.
Jedna zawalidroga potrafi popsuć podróż innym.
Problem jednego to problem wszystkich.

Święte słowa :Thumbs_Up: Dobierając się na wyjazd trzeba zwrócić na to uwagę .

Zazigi
01.09.2009, 09:16
A kolega ZAZIGI jedzie z nami ????

Jadę jadę ale mam normalnie urwanie jajec w robocie i boje się, że coś może się w ostatniej chwili spierdolić, więc wolę być na starcie bez zapowiedzi niż nie być chociaż powiem, że jadę.

OBSERWER mogę Ci kupić worek jak będę dziś w Larsonie. To chyba coś koło 50PLN.

paku
01.09.2009, 09:17
W kwestii sakw i kufrów to mogę potwierdzić, że sakwy i worki sprawują się lepiej i bezpieczniej.

Właśnie wróciłem z Krymu, gdzie mieliśmy różne przypadki i tak np. przewałki na kufry kończyły się problemami technicznymi /lata, nie da sie założyć, zamki pourywane/. Najmocniejsza wywalka - moja zresztą :( była na sakwy. Miękko bez uszkodzeń sprzetów Afri mogła jechać dalej zaraz po podniesieniu (Czego ne powiem o woźnicy do dzisiaj stęka ...)

Co miękkie to miękkie...

Za to co zauważyłem to fakt że sakwy wymagają wiecej czasu przy pakowaniu i montażu, tak że jak macie ciśnienie czasowo/odległościowe to gość z sakwami zawsze będzie z tyłu i gonił.

PS. Nam wyszło ok. 6000 na 10 dni (chyba macie podobnie), ogolnie jest to dramat czasowy, tylko trasa i palnik, ale może wynajdziecie dzień odpoczynku.
PS.2 Strasznie chętnie bym z wami pojechał ale jeszcze liże się po Krymie :(

Lepi
01.09.2009, 09:22
Kup sobie topcase i worek.
Jedna zawalidroga potrafi popsuć podróż innym.
Problem jednego to problem wszystkich.

Jak ma kufry nie szersze od kiery to da radę i jeszcze im pokaże jak się lata ;)

paku
01.09.2009, 09:41
W olku mieli bardzo fajne worki ale po 100 PLN - Modeki, na wyjeździe stwierdzono ze najlepsze /z 4 modeli jakie byly/

podos
01.09.2009, 11:41
Na jazde solo tez polecam kufer centralny+ worek i tankbag.

OBSERWATOR
01.09.2009, 12:20
OBSERWER mogę Ci kupić worek jak będę dziś w Larsonie. To chyba coś koło 50PLN.


ZAZiGI jak masz możliwość to kup jak będziesz w Parfiance daj znać podjadę po niego!!

daruję sobie boczne za radą:D

Zazigi
01.09.2009, 12:54
ZAZiGI jak masz możliwość to kup jak będziesz w Parfiance daj znać podjadę po niego!!


ok, sakwy są w porządku dopóki się nie pourywają

joker
01.09.2009, 21:12
no to fajnie że nikt nie bierze kufrów bocznych.ja dziś kupiłem przewodnik Czarnogóry wraz z mapą i zalatwiłem od kolegi z klubu mapę Albanii oraz zakupiłem urządzenie które zmienia prąd z 12v na 220 także jak ktoś ma problem z jakąś ładowarką do telefonu czy do aparatu to może wziać zwykła na 220.jeszcze 3 dni młynu i:at: aż nam dupa odpadnie:)

joker
01.09.2009, 21:17
tak naprawde to MOJA NAJDROżSZA KOBIETA o pięknym imieniu SYLWIA mi kupiła ten przewodnik i się zbuntowała że napisałem że ja go kupiłem stąd ta poprawka !!!!!

OBSERWATOR
02.09.2009, 07:12
o to pocieszyłeś mnie wiadomością o tej zmieniarce:)

czekam na wieści od zazigiego czy kupił mi ten worek:)

joker
02.09.2009, 21:51
granice polsko-czeską będziemy przekraczać w Cieszynie (tak było by najlepiej) i myśle że tam najlepiej było by sie spotkać tylko na którą Koledzy z wawy i puław moglibyście tam być ??nam zajmie to myśle że 2,5 godzinki .Wam troszke dłużej wiec na ktorą byście mogli tam być ???chyba że macie jakąś inną propozycje.pozdrawiam (tamtędy jest najszybsza droga na budapeszt):)

Zazigi
02.09.2009, 23:05
Zakładając, że wyjedziemy z Puław około 6 rano to pewnie bylibyśmy w Cieszynie koło południa. Czy pierwsze spanie jest w Budapeszcie? Bo jeśli tak to my moglibyśmy rozważyć trasę przez Rzeszów-Barwinek i spotkanie już w Budapeszcie. Dla nas jest jakieś 200km krócej, czasowo myślę, że podobnie ale widoczki ciekawsze :), ale to do dogadania. Mój telefon 513 078 208. Joker daj do siebie numer, możne być priv.
\

talaxon
03.09.2009, 02:39
witajcie

numer jokera jest na początku

skoro tylu was jedzie to jest szansa że gdzieś was wypatrzę

pozdrawiam
mt

czarny
03.09.2009, 10:45
Witam, czy ktoś ma i bierze ze sobą pompkę w razie jakiegoś niepotrzebnego kapcia?

Marcin SF
03.09.2009, 10:57
polecam też ciśnieniomierz, jedziecie z obiciążeniem, żeby się nie skończyło zerwaniem wentyla ... i sprawdzać co rano, a nie na początku wyjazdu i na końcu ;)

OBSERWATOR
03.09.2009, 12:13
joker ta gdzie sie mamy spotkać ? gdzie pierwszy nocleg że w krzakach to się domyślam :Dtylko koło jakiej miejscowości ?

ja wypatrzyłem trasę taką Zazigi Puławy Piwniczna Zdrój Budapeszt. nie wiem czy jest sens pchać się do Rzeszowa to miasto to jeden wielki korek wszędzie remonty i światła!

mam małą pompkę rower nią napompuje wię może koło motoru też sie da :D

paku
03.09.2009, 12:24
joker ta gdzie sie mamy spotkać ? gdzie pierwszy nocleg że w krzakach to się domyślam :Dtylko koło jakiej miejscowości ?

ja wypatrzyłem trasę taką Zazigi Puławy Piwniczna Zdrój Budapeszt. nie wiem czy jest sens pchać się do Rzeszowa to miasto to jeden wielki korek wszędzie remonty i światła!

mam małą pompkę rower nią napompuje wię może koło motoru też sie da :D

Przez Piwniczną traska na Bude jest ok. wracałem tamtędy z Krymu.

I ładna :)

joker
03.09.2009, 16:33
myśle że najprościej było by sie spotkać w Cieszynie po Polskiej stronie w Sobote rano(rozmawiałem przez telefon z Zazigim i tak sie umówiłem wstępnie)na 11.00 rano i stamtąd wszyscy razem ruszymy dalej.taki obmyśliłem plan może nie jest doskonały ale myśle że najlepszy bo uważam że nie ma co kombinować i szukać sie za granicą.pierwszy nocleg tak jak inne nie sa zaplanowane ,mysle żeby w pierwszy dzień polecieć głownymi drogami aby zrobić jak najwiecej km i jak wszyscy stwierdzimy że na dzis dośc będziemy rozglądać sie za jakimś spaniem.jazda oczywiscie nie na złamanie karku i jak ktos będzie zmęczony to wszyscy robimy odpoczynek itp.myśle że przejscie graniczne w Cieszynie będzie dobrym miejscem na spotkanie.OBSERWATOR jak możesz to sprawdz tą pompkę czy działa i jesli tak to ją wez

OBSERWATOR
03.09.2009, 16:53
pompkę biorę ja będe się dzisiaj widział z zazigim wiec wszystko mi wyjaśni
joker weź zmieniarkę do prądu

czarny
03.09.2009, 20:49
ktoś bierze łyżki do opon?

Zazigi
04.09.2009, 10:45
ja mam łyżki, krótkie ale mam

Zazigi
04.09.2009, 10:46
A tak przy okazji czy nie jakoś na dniach odbywa się zlot AT na Węgrzech? Może by nas przyjęli na jedną noc? ;)

Zazigi
04.09.2009, 10:51
This year, too!
Balatonfűzfő!
Africa Twin meeting of the Balaton.
2009.09.04. - 2009.09.06.
Saturday OFF ROAD!

heh, Balaton chyba jest w naszym zasięgu :) ja bym optował za "noclegiem" właśnie tu

czarny
04.09.2009, 11:20
pomysł całkiem dobry do obgadania jak się wszyscy spotkamy;)

OBSERWATOR
04.09.2009, 14:48
orientuje się ktoś czy po drodze gdzieś jest jakiś serwis motocyklowy , sklep ? gdzie można kupić napę? w razie czego:confused:

joker
04.09.2009, 16:24
co do map ja mam w zasadzie wszystkie mapy .WAŻNE ;przypominam wszystkim o ZIELONEJ KARCIE I PASZPORCIE !!!!!!!!!żeby pózniej nie było:mur:.reszta tak jak jesteśmy umówieni

talaxon
04.09.2009, 16:25
witaj
madziary mają sporo salonów na pewno dostaniesz np: http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=4400+vasvari+pal&sll=47.959583,21.75705&sspn=0.126449,0.292168&dirflg=ht&ie=UTF8&ll=47.964727,21.715121&spn=0.015805,0.036521&z=15

obok HD jest Suzuki, Kawasaki i chyba Honda

w Budapeszcie jest salon HD, BUELL to i Honda będzie

OBSERWATOR
04.09.2009, 17:10
witaj
madziary mają sporo salonów na pewno dostaniesz np: http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=4400+vasvari+pal&sll=47.959583,21.75705&sspn=0.126449,0.292168&dirflg=ht&ie=UTF8&ll=47.964727,21.715121&spn=0.015805,0.036521&z=15

obok HD jest Suzuki, Kawasaki i chyba Honda

w Budapeszcie jest salon HD, BUELL to i Honda będzie

dzieki dobrze wiedzieć

talaxon
04.09.2009, 20:48
czy spotkanie w Cieszynie o 11 aktualne ?

pozdrawiam

OBSERWATOR
04.09.2009, 21:55
postaramy się z Zazigim dotrzeć na 11