View Full Version : 2021 CRF250L & CRF250 Rally
Oficjalna premiera w przyszły piątek (13.11.2020), ale pan Hąda uchylił zalotnie rąbka spódnicy już dzisiaj.
W przypadku CRF250L modyfikacje obejmują m.in. dolot i wydech - pewnie zajęto się tym na potrzeby Euro 5 ale być może uda im się też dostrugać przy okazji kilka KM. W połączeniu z nową ramą (podobno lżejsza i sztywniejsza) i innymi drobiazgami wpływającymi na odchudzenie koństrukcji może to dać ciekawy efekt końcowy. Na liście ogłoszonych aktualizacji jeszcze m.in. większe skoki zawieszenia i dwukanałowy ABS a na fotkach widać też drobiazgi jak światła LED, inne kształty plastików/osłon, osłony termicznej tłumika, jakieś plasticzane handguardy i coś na kształt bashplate. Z tego co wyczytałem to pierwszy facelifting tego modelu od 8 lat.
Wersja Rally, oprócz tego co powyżej, dostanie też większy zbiornik i wyższą szybę.
Wygląda na to że na CRF300 i Africę Single przyjdzie jeszcze chwilę poczekać :-)
Łeeee... a miała być 300l:(
Ciekawe. Byłem dziś w Hondzie i pokazywali mi zamówienia złożone na nowe CRF 300l i 300 Rally.
250 jest niezgodna z Euro5 które wchodzi od 2021. Chyba, że jakieś cuda tam wyczynili w co nie chce mi się wierzyć.
Ciekawe. Byłem dziś w Hondzie i pokazywali mi zamówienia złożone na nowe CRF 300l i 300 Rally.
Dopiero co kupilem 250L. Nikt nigdzie w Hondzie nie wiedzial co to bedzie. Tylko jeden salon Hondy proponowal mi zaliczkowanie nowego modelu, ale ta osoba sama przyznala , ze nie wie co to bedzie, prawdopodobnie 300 ale nic pewnego. Inni twierdzili ze niby w piatek trzynastego oficjalnie sie dowiemy, ale ze prawdopodobnie bedzie to taki lift 250L ok 2 tysie drozszy ale norma euro5, ledy itd. Pozostaje miec nadzieje, ze mnie mnie oklamywali.
Zobaczymy. Koleżka przy mnie patrząc w monitor mówił mi o zamówieniach złożonych na crf300. Twierdził, że 300 głównie dlatego, że 250 nie spełniało już normy. Aha, powiedział dodatkowo, że jeśli nie wyprzedają całego rocznika 250L (aktualnie na promocji 21600) to ta sama promocja będzie obejmowała nowe modele 300L, które pojawią się jeszcze w styczniu (na połowę stycznia mają podobno pierwsze dostawy). Zobaczymy co będzie.
Będzie raczej to co Honda Japan pisze na swojej oficjalnej stronie: https://www.honda.co.jp/CRF250L
Czyli 250 L/Rally ze zmianami które opisałem w pierwszym poście.
Bardzo bym natomiast chciał żeby w piątek 13 listopada napisali że żartowali i jednak będzie 300.
Zobaczymy :)
Plotki o 300L latają od roku bodaj 2015.
Najbardziej by mi się podobało, jakby zrobili 300L z 30 konikami i silnikiem dopasowanym mocowaniami do mojej 250L :)
Mnie się ta koncepcja wcale nie podoba. 400l z dużymi interwałami serwisowymi to by było coś. A 300 vs 250 to parę kucy więcej zaledwie. Zmiana raczej kosmetyczna.
Może i kosmetyczna, ale na 250L bawię się doskonale, więc na 300L, jeśli miałaby o 20% większą moc i moment bawiłbym się jeszcze doskonalej. I nie musiałbym kupować całego motocykla jeśli silnik wszedłby mi bez przeróbek. 400-ka już na pewno by nie weszła.
Poczekajmy te 4 dni. Może się wszystko okaże. Ja też trzymam kciuki za 300L.
Trudno, jakoś poczekam :D
Zobaczymy. Koleżka przy mnie patrząc w monitor mówił mi o zamówieniach złożonych na crf300. Twierdził, że 300 głównie dlatego, że 250 nie spełniało już normy. Aha, powiedział dodatkowo, że jeśli nie wyprzedają całego rocznika 250L (aktualnie na promocji 21600) to ta sama promocja będzie obejmowała nowe modele 300L, które pojawią się jeszcze w styczniu (na połowę stycznia mają podobno pierwsze dostawy). Zobaczymy co będzie.
Zgadne. Warszawa, ale nie Plaza
Może i kosmetyczna, ale na 250L bawię się doskonale, więc na 300L, jeśli miałaby o 20% większą moc i moment bawiłbym się jeszcze doskonalej. I nie musiałbym kupować całego motocykla jeśli silnik wszedłby mi bez przeróbek. 400-ka już na pewno by nie weszła.
Jesli to nie tajemnica, zebatki 13/42, 14/42 czy oem 14/40?
Jesli to nie tajemnica, zebatki 13/42, 14/42 czy oem 14/40?
Sprawdziłem wszystkie, łącznie z 13/45 i najlepsze dla mnie to 13/42.
Zgadne. Warszawa, ale nie Plaza
Plaza :dizzy:
Plaza :dizzy:
Oszszsz, akurat oni ani slowem nie wspomnieli, a MCS zlozyl mi propozycje ale bylo za duzo"prawdopodobnie". Moze przeczyta post to pozdrawiam mily gosc. Kurcze jak to bedzie faktycznie 300 w cenie podobnej do 250 to sie pochlastam:mur:
Witajcie
Sprawdziłem wszystkie, łącznie z 13/45 i najlepsze dla mnie to 13/42.
Nie wiem jak wy to robicie. W beciaku mam 13/50 w lc4ce 15/48. I wtedy w terenie to jedzie ale na twardym ponad 100 już się męczy.
Pozdr rr
Big bore kity do 250L są dostępne za około 2 koła więc jak ktoś chce 300 to może mieć nawet 305 :D.
https://www.crfsonly.com/catalog/product_info.php/cPath/355_358_290_292/products_id/5146
Witajcie
Nie wiem jak wy to robicie. W beciaku mam 13/50 w lc4ce 15/48. I wtedy w terenie to jedzie ale na twardym ponad 100 już się męczy.
Pozdr rr
CRF na czarnym ponad 100 to się męczy stale Rajmundzie.
Witajcie
Nie wiem jak wy to robicie. W beciaku mam 13/50 w lc4ce 15/48. I wtedy w terenie to jedzie ale na twardym ponad 100 już się męczy.
Pozdr rr
Bo trzeba miec swiadomosc, do czego jest CRF250L. Nikt nie chce chyba zmiana zebatki udawac ze ma exc. Za to kontrola zaworow co 24k , olej 12k teoretycznie. 15 mimut serwisu co zezon.
Big bore kity do 250L są dostępne za około 2 koła więc jak ktoś chce 300 to może mieć nawet 305 :D.
https://www.crfsonly.com/catalog/product_info.php/cPath/355_358_290_292/products_id/5146
Brałem to pod uwagę, ale wiele osób w ciągu 5-10 tys. km od zmiany cylindra na 305cm3 ma do roboty silnik, bo korba nie wytrzymuje mocy. Ja zrezygnowałem z tej ścieżki.
A ja się Wam tutaj wtrącę i zapytam, po co tak kombinować i przepłacać jak np. jest Yamaha WR250R ? :mur: Szybsza, lżejsza i tańsza :Thumbs_Up:
A ja się Wam tutaj wtrącę i zapytam, po co tak kombinować i przepłacać jak np. jest Yamaha WR250R ? :mur: Szybsza, lżejsza i tańsza :Thumbs_Up: Bo nową Crf kupilem troszke drożej od Twojej z 2009 roku. Nawet zakładając że miałeś uczciwą sztukę to jest ich do kupienia raptem 3 na całą Polske. Zresztą też porobiona bo Wr w fabryce ma 23,7Nm/8000rpm a Crf 22,61Nm/6750rpm takze róznica słaba ,a cena Wr nowej z kosmosu. Zreszta nawet w ofercie nie ma.
Afro_BAU
10.11.2020, 10:42
No tańsza to chyba nie bo w cenie używki masz nową 250l
Bo nową Crf kupilem troszke drożej od Twojej z 2009 roku. Nawet zakładając że miałeś uczciwą sztukę to jest ich do kupienia raptem 3 na całą Polske. Zresztą też porobiona bo Wr w fabryce ma 23,7Nm/8000rpm a Crf 22,61Nm/6750rpm takze róznica słaba ,a cena Wr nowej z kosmosu. Zreszta nawet w ofercie nie ma.
Róznica jest ogromna a nie słaba. Nie wiem jak to wygląda na papierze ale w realu to jak kuc przy wierzchowcu.
Róznica jest ogromna a nie słaba. Nie wiem jak to wygląda na papierze ale w realu to jak kuc przy wierzchowcu.
Emek, jeszcze 2 ekrany temu w tym właśnie wątku 5 KM to była różnica kosmetyczna a teraz te same 5KM plus zmiana koloru na niebieski to już jest ogromna ? Ty masz chyba jakieś osobiste uprzedzenie do CRF250L :D:D
Arturze wszak piszę, że nie na papierze tylko w realu. I to nie tylko sam piec, który jest chętny do jazdy w porównaniu do tego z CRF ale całokształt. I nie mam przekonania co do tych 5 koni więcej w Yamie bo nie próbowałem pięciu sztuk. Porównawczo się określiłem wyżej ale mogę mieć mylne wrażenie bowiem nie wiem czy ta co miałem okazję nie była dłubana. Więc już zamilknę żeby nie wprowadzić przypadkiem w błąd. Uprzedzenia osobistego nie mam a może i mam trochu jak mnie tym objeżdżałeś po błotach :D ale urazy nie żywię.
Ģeneralnie wszyscy w kazdej dyskusji uwazają ze WRR jest lepsza i wierze w to aczkolwiek kto mi załatwi nową Wr250r w podobnej cenie co Crf250L to niech da znać. Ale jeszcze musze co do wagi. Dopiero co sprzedalem LC4-640. To zalane ważylo chyba tyle co Crf250L. Ale jest naprawdę odczuwalna róznica w ogarnięciu wagi na plus dla CRF. Na pewno Honda ma sporo niżej kanape , a reszta to jakieś srodki ciężkości .
Ja już wsiadłem na CRF 450L, ale miałem kiedyś dylemat jak Wy i sobie pojeździłem na DRZcie (fajny sprzęt pancerny ale większość dostępnych to strucle), 2 różnych sztukach prawie nowych 250L w tym jedna po tuningu wydechu (obie nuuuuuda straszna, wół i muł), i kilku WRkach w tym stockowych. Naprawdę warto spróbować bo jak pisze Emek wrażenia z jazdy są zupełnie inne. WRka IMO tak samo wygodna, ale zrywniejsza, poręczniejsza i lżejsza a zawiasy jak w prawdziwym enduro a nie w skuterze. Kiedyś szukałem długo aż znalazłem za niskie naście tysięcy i doposażyłem, w życiu bym się nie przesiadł na 250L. Tak tylko radzę ;-)
SikorP, nikt chyba nie zaneguje, że WRR jest lepsza od 250L pod wieloma względami. Sam bym się pewnie chętnie przesiadł, ale nie da się kupić nowej, a kiedy się dało, to wydaje mi się, że była droższa o ponad 10 tys. zł (czyli o 50% ceny CRF). Nie porównujemy więc jabłka do jabłka.
Z kolei dylemat czy dzisiaj kupić w podobnej cenie 25 konną 250L (nową) czy 31 konną WRR (8-10 letnią) dla wielu osób jest dość łatwy do rozstrzygnięcia. Widać to po ilości sprzedaży 250L/Rally - schodzą na pniu.
Oba motocykle są do orania. Nawet jak ostatni właściciel jest uczciwy to nie każdy chętnie uwierzy w przebiegi poprzednich właścicieli po 500-800km rocznie przez 10 lat i jazdy tylko "do kościoła", ale na kostkach :) Nowy motek te rozterki kasuje.
No domyślam się , że 450L to jest właśnie to optymalne coś, czego chcemy. Ale ta cena ....chyba ich suty pieką...kosmos.
Ģeneralnie wszyscy w kazdej dyskusji uwazają ze WRR jest lepsza i wierze w to aczkolwiek kto mi załatwi nową Wr250r w podobnej cenie co Crf250L to niech da znać. Ale jeszcze musze co do wagi. Dopiero co sprzedalem LC4-640. To zalane ważylo chyba tyle co Crf250L. Ale jest naprawdę odczuwalna róznica w ogarnięciu wagi na plus dla CRF. Na pewno Honda ma sporo niżej kanape , a reszta to jakieś srodki ciężkości .
Mam podobne odczucie, miałem LC4 640 i na chwilę użyczył mi CRF250L Sudden. Pomimo takiej samej wagi, CRF250L jest dużo łatwiejsza w prowadzeniu i zwinniejsza.
Dzięki temu pomimo niewielkiej mocy daje mnóstwo frajdy z jazdy. Oczywiście są motocykle z lepszymi zawiasami i mocniejsze, natomiast pamiętajcie cały czas o cenie nowego motocykla.
Najbardziej by mi się podobało, jakby zrobili 300L z 30 konikami i silnikiem dopasowanym mocowaniami do mojej 250L :)
przecież jest silnik 300ccm, 30,5KM pasujący praktycznie plugandplay do CRF250L. Wsadzają go do CBR300R. Swapy z tym silnikiem jeżdżą po świecie.
Masz rację, użyłem za dużego skrótu myślowego. :) Sam pisałem o tym silniku w innym wątku forum, ale nie mogę go namierzyć do kupienia od 1,5 roku bo CBR300R nie jest popularna. A jakby go zaczęli wkładać do CRF, to byłoby ich więcej i może wtedy dałbym radę go dostać.
Dobra, sprawdzone jeszcze raz. Będzie CRF300L i Rally. 250 zostaje na Japonię (być może jeszcze gdzieś gdzie nie obowiązuje Euro5). 300 będzie miała +8KM +4Nm i -5kg.
Dobra, sprawdzone jeszcze raz. Będzie CRF300L i Rally. 250 zostaje na Japonię (być może jeszcze gdzieś gdzie nie obowiązuje Euro5). 300 będzie miała +8KM +4Nm i -5kg.
Ja pierd....:mur: chyba w gorącej wodzie kompany bylem. Jezeli tak bedzie to sie okazej jaka cena
Internet (YT) już huczy od 300-ki.
Ceny w jakiś batach też podają.
Kurka wodna a 800-ki ni hu hu...
https://youtu.be/brLFy1lIjzQ
Bo trzeba miec swiadomosc, do czego jest CRF250L. Nikt nie chce chyba zmiana zebatki udawac ze ma exc. Za to kontrola zaworow co 24k , olej 12k teoretycznie. 15 mimut serwisu co zezon.
Nie polemizuje, więcej powiem popieram bezobsługowość. I boli mnie że nie ma nikt w ofercie nowego motorka z takimi resursami i, a co tam, powiem, takimi nawet i "osiągami" ale o 30-40 kg lżejszego i na dobrym zawiasie. I niech by kosztował nawet 30 koła. To byłby hicior. Zamienił bym moje dwa pierdopędy z miejsca na jeden.
Złośliwie dodam, że wolę zmitrężyć nawet i 3 godziny więcej na obsługę olejową, zawory i filterki w sezonie zamiast 3 godzin na przeszkodzie terenowej. Mniej się spocę i odwodnię ;) Pamiętajcie, że jeżdżąc off daleko więcej czasu od tych, powiedzmy 3 godzin w sezonie zajmie wam serwis ogólny (zawieszenia, koła, linki, elektryka, wymiana opon i dętek, klejeniem plastików, prostowanie chłodnic i ogonów i w ogóle wszystko co z żelazem i plastikiem robi błoto, kurz i grawitacja). Robicie sobie ten bilans czasu? Tak szczerze.
Generalnie jednak popieram i podziwiam.
rr
Moim zdaniem. CRF250L to jest taki mały Trampek XL600. A mandat do takiego porównania daje mi to że 4 lata latałem Trampkiem po lasach, polach , łąkach, po prostu przed siebie lasami ale ja z Pomorskiego więc płasko i dzida, super ale WAGA WAGA WAGA. 3 lata LC4 640. Dzik , wariat, pojebany. NIE POTRZEBUJE . Od tygodnia CRF250L. Jestem pozytywnie zaskoczony 1. Lekkością, 2. tym że jest nowy i na gorąco wali farbami i smarami, . 3.Jak na 25KM to do Trampka XL600 całkiem dobrze się zbiera do 80km/h, 4 . Pierwszy pomiar 3,65L na 100km, 4.ZERO DZIWNEGO SERWISU POZA wymiana oleju po sezonie. Dla tylko jeżdących, zapieprzajacych ale jeżdzących po płaskim OK moto. Jeżeli będzie 300L. RE WE LA CJA. Ale cena?
Zobaczymy jak z ceną. Z pewnością pójdzie do góry. Nigdy się chyba jeszcze nie zdarzyło aby spadła.
... Jestem pozytywnie zaskoczony... tym że jest nowy....
:haha2:
Sorki, nie mogłem się powstrzymać. rr
:haha2:
Sorki, nie mogłem się powstrzymać. rr no wiadomo nie oto chodzi
deftones
11.11.2020, 14:53
https://youtu.be/TTTkv09NrcA
Wygląda, że jednak będzie to 300.
No to we piątek się dowiemy
https://www.youtube.com/watch?v=YGgDneb35mM
https://www.youtube.com/watch?v=xsnonUrNP5Y
Ja nie wiem czy oni się tak zachwycają czy raczej naśmiewają, że te kierunkowskazy to takie wiotkie, a klamka sprzęgła jakby się chciała zaraz urwać ...
Idealny film do podłożenia kreatywnych dialogów :)
https://youtu.be/BIrZBmaPth4
https://www.rideapart.com/news/454273/2021-honda-crf250l-and-rally-updates/
Swieży artykuł , podane są już bardziej szczegółowe dane . Zmiany techniczne w zawieszeniu , wyżej zawieszony silnik, większy bak, węższe siedzenie L , szersze Rally, inny wyświetlacz, minus 4 kilo, zmiany w konstrukcji rozrządu , rurze wydechowej i tłumiku, zmiany przełożeń skrzyni biegów , chyba zmiany we wtrysku, przez co ma być więcej dołu ale............to dalej silnik 250. 300 może tylko w Azji chyba tak to rozumiem
Dostawy CRF300L i Rally do Europy będą w styczniu/lutym. W grudniu będzie podana oficjalna cena - coś bliżej 24 KPLN. Potwierdzone dziś u dealera w Wawie. Europejska wersja oczywiście z ABS.
Tutaj trochę danych technicznych: https://www.advpulse.com/adv-news/crf300l-crf300-rally-unveiled-thailand/
Czy byłby ktoś tak uprzejmy i pozwoliłby się przysiąść, może nawet dał przejechać z 500m w woj Łódzkim? - 250l
Wojtkuuu
12.11.2021, 07:37
Mam na handle moduł Rapid Bike Easy ściągnięty z CRF1000. Jest on również dedykowany do CRF250 Rally. Zakładam, że do CRF250L też podejdzie, ale nie jest to oficjalne info. Może ktoś z Was jest zainteresowany kupnem? W AT bardzo wyraźnie poprawił reakcję na gaz z dolnych obrotów, bez znaczącego wpływu na spalanie.
Szczegóły w temacie: http://africatwin.pl/showthread.php?t=41347
Przypadkiem wpadłem na taki filmik. Kiedyś oglądałem film jak połamał się subframe w cieżkim Ktm-ie wyłącznie od dużego ciężaru na tylnym bagażniku.
Tym bardziej w takiej ćwiartce ma prawo takie coś się wydarzyć.
https://youtu.be/beEJsBtWRTk
beEJsBtWRTk
Szanowni, chciałem zapytać ujeżdżających małe CRF-ki 250, czy 20 tysiaków to dużo czy mało według was na ten silnik ?
W modelu z 2015 roku były jakieś szczególne przypadłości ?
Niewiele. Kumpel ma kilkadziesiąt tysi. Zero problemów. Lataliśmy w weekend.
Swoją sprzedałem z przebiegiem 41tys.
Silnik pracował normalnie. Nie wydawał niepokojących dźwięków, nie pobierał oleju, miał pełną moc.
ja bym nie szukał 250 w życiu. 300 ma wszystko lepsze a w szczególności skrzynię biegów - jeśli można dołożyć jakąś monetę na ten cel.
Absolutnie nie szukam i nie jestem zainteresowany kupnem. Dostałem propozycje zostawienia w rozliczeniu .
ja bym nie szukał 250 w życiu. 300 ma wszystko lepsze a w szczególności skrzynię biegów - jeśli można dołożyć jakąś monetę na ten cel.
Ktoś kiedyś mówił że te 300 to jest graal i na dożywocie.:haha2:
Dosłowność jest cechą umysłów miernych. Tak też kiedyś ktoś mówił :)
ja bym nie szukał 250 w życiu. 300 ma wszystko lepsze a w szczególności skrzynię biegów - jeśli można dołożyć jakąś monetę na ten cel.
Miałem / mam jeden i drugi, sporo tysięcy na jednym i na drugim. W życiu nie wysunąłbym tezy, że 300l jest we wszystkim lepsza. Szczerze powiedziawszy to jakby zacząć rozkładać na drobne to się okazuje, że te kilka tysięcy które trzeba dołożyć do 300l są totalnie nie adekwatne do tego co otrzymujesz. W grupach jeździłem też z 300l (jak miałem 250l) i z 250l (jak miałem 300l) - bez większej różnicy na asfalcie w terenie. Ogólnie mówiąc jako całokształt to 250l jest trochę lepiej wykonana. I tak, skrzynia w 300l jest lepsza, silnik ma też więcej Nm od dołu - czuć to zwłaszcza górach, w 250l trzeba czasem pomóc sprzegłem lub/i zmienić zębatki na 13x42. Ale w mojej ocenie finansowo to nie jest wart upgradu z 250l.
Na szczęście w przypadku kobiet i motocykli nasza subiektywność jest skarbem,
Który pozwala każdemu być zadowolonym ze swojego wyboru :)
Vlad Palinka
23.10.2024, 21:23
Szanowni, chciałem zapytać ujeżdżających małe CRF-ki 250, czy 20 tysiaków to dużo czy mało według was na ten silnik ?
W modelu z 2015 roku były jakieś szczególne przypadłości ?
ja mam 29 tysi i wszystko ok.:) zeszłej zimy robiłem inspekcję silnika - bez zastrzeżeń.
:cool:
A jakie są resursy tych motórkow? Zastanawiam się nad tym i nie wiem czy 10kkm vs 20kkm to dużo? Wiadomo że przebieg przebiegowi nie równy niemniej jednak pewnie są opinie dla średniego User profile ?
Wysłane z mojego 2311DRK48G przy użyciu Tapatalka
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.