PDA

View Full Version : Za małe ładowanie na światłach


Alibaba
13.04.2020, 14:30
Od kilku dni borykam się z takim problemem RD 07A
W trakcie jazdy na światłach mijania akumulator pada po 15 km do tego stopnia że po zatrzymaniu bardzo słabo kręci i nie odpala silnika.
Na postojowych jest wszystko ok, w pełni ładuje i po dłuższych jazdach bez problemu odpala ( stan akumulatora 12,7 V )
- akumulator ok sprawdzony u specjalisty.
- regulator napięcia wymieniony ( na poprzednim było tak samo )
- napięcie na 3 przewodach prądu zmiennego alternatora po odłączeniu regulatora między 20 a 60 V na każdym tak samo w zależności od obrotów.
- stycznik rozrusznika wymieniony na nowy
- przewody masowe pod główką ramy i przy rozruszniku czyszczone
- żarówki wymienione
- ładowanie na wolnych obrotach bez świateł drogowych 13,4 V
- ładowanie przy 3000 obrotów 14 -14,3 V bez świateł
- ładowanie na wolnych ze światłami drogowymi 12,3 V a przy 3000 obrotów nie przekracza 12,5 V
Sam już nie wiem co jeszcze mógłbym sprawdzić. Można jeździć z odłączoną jedną żarówką drogową , ale jeszcze nie sprawdziłem jaki będzie efekt ale ładowanie nieco się zwiększa.
Dodam że przewody i regler nie grzeją się w trakcie jazdy.

Misza
13.04.2020, 14:47
Adam, zamień przekaźniki drogowe-mijania i sprawdź..

next22
13.04.2020, 16:13
Zmień jeszcze raz regulator

Alibaba
13.04.2020, 17:04
pobawię się dalej, ale cierpliwość powoli się kończy. Dam znać jak efekty

CzarnyEZG
13.04.2020, 17:16
A jakie masz żarówki w lampach?
Może masz wsadzone jakieś wynalazki mocniejsze, a nie 55/60W

NaczelnyFilozof
13.04.2020, 17:27
A tak przy okazji.
Bo alternator czy prądnica w motocyklu to działa inaczej niż alternator w samochodzie? No nie? Moja wiedza z "prądów" jest słaba :)

Bo w aucie jest tak. Im większy pobór prądu w aucie, tym alternator stawia większy opór na pasku. I do jakiejś wartości daje więcej. Np jazda autem bez załączonych świateł powoduje zmiejszenie spalania o 0.1l/100 :D

W motocyklach jest jakoś inaczej? ALternator non stop daje max prąd ładowania? Dlatego np jak sie jedzie bez świateł to regulator napięcia zamienia bezsensowny prąd w ciepło?

Czy jest zupełnie inaczej i coś źle rozumiem?

Alibaba
13.04.2020, 17:54
Przekaźniki zamienione , wszystko bez zmian .Przy włączonych 2 żarówkach ładowanie 12,3 , po odłączeniu 1 żarówki przy lampie ładowanie poprawia sie do 12,7 przy obrotach 3000 . Bez świateł drogowych ładowanie po wyżej 14 V
Żarówki 55/60

Dubel
13.04.2020, 18:01
Kostki przy regulatorze i przekzaniku sa cale i nie spalone? Masa sprawdzona? Nie masz gdzies popekanych , uszkodzonych przewodow miedzy regulatorem a aku?

ArtiZet
13.04.2020, 18:08
Czy instalacja jest ori czy były jakieś przeróbki ??
Ile włókien sie pali na światłach mijania a ile na drogowych ??
Lub inaczej- wsadz amperomierz z odpowiednim zakresem w szereg obwodu np między klema aku a przewodem + i zmierz pobor prądu kiedy sie pala mijania a kiedy drogowe.
10 W roznicy wiecej na światłach drogowych nie powinno ubijac aku bo to niecaly 1A wiecej poboru pradu.

CzarnyCzarownik
13.04.2020, 18:32
Napiecie międzyfazowe 20-60V to nie za mało? W DR350 jak się kopało to chyba było 120V.

Dla Afryki nie było przypadkiem 80V? Sprawdzałeś opór między fazami? Może jakaś cewka jest uwalona?

Wtyczki od kabli fazowych, od regulatora nie grzeją się?

Napięcie sprawdzasz multimetrem na akumulatorze?

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

motomysz
13.04.2020, 18:38
Zmień jeszcze raz regulator

ta sama myśl do głowy przyszła.

ArtiZet
13.04.2020, 18:45
- ładowanie na wolnych ze światłami drogowymi 12,3 V a przy 3000 obrotów nie przekracza 12,5 V
Napiecie mierzone na klemach aku ?? Bo jesli tak to jest za niskie

Kazmir
13.04.2020, 18:51
W motocyklach jest jakoś inaczej? ALternator non stop daje max prąd ładowania? Dlatego np jak sie jedzie bez świateł to regulator napięcia zamienia bezsensowny prąd w ciepło?

W aucie jedynym regulatorem jest regulator napięcia. Prąd ładowania (w skrócie) ustawia się sam do obciążenia.
W moto im większe obroty tym więcej napięcia prądu. Dlatego najgorszą opcją jest jazda bez świateł i innego obciążenia. Nadwyżka jest po chamsku zwierana impulsowo do masy przez regulator, robiąc z niego przy okazji grzejnik. Pamiętać tez należy, że jeśli przekroczymy wydatek alternatora to nie ma co liczyć na poprawne ładowanie aku.

Jest to pewnie staranie dobrane przez producenta i dodanie dodatkowego obciążenia , lub jak pokazuje ten watek i inne podobne dochodzi do zaniedbania stanu instalacji elektrycznej (lata swoje robią zwłaszcza topienie sprzętu) to jest problem i trzeba głębiej spojrzeć, bo wymiana kolejnych regulatorów nic nie wniesie?

next22
13.04.2020, 18:53
A tak przy okazji.
Bo alternator czy prądnica w motocyklu to działa inaczej niż alternator w samochodzie? No nie? Moja wiedza z "prądów" jest słaba :)

Bo w aucie jest tak. Im większy pobór prądu w aucie, tym alternator stawia większy opór na pasku. I do jakiejś wartości daje więcej. Np jazda autem bez załączonych świateł powoduje zmiejszenie spalania o 0.1l/100 :D

W motocyklach jest jakoś inaczej? ALternator non stop daje max prąd ładowania? Dlatego np jak sie jedzie bez świateł to regulator napięcia zamienia bezsensowny prąd w ciepło?

Czy jest zupełnie inaczej i coś źle rozumiem?
Dokładnie to inna konstrukcja
w aucie mamy alternator wzbudzany napięciem z akumulatora a regulator ustawia ilość tego napięcia wzbudzenia aby uzyskać optymalną ilość produkowanego prądu .
w motocyklach mamy wzbudzenie poprzez magnesy stałe i nie mam możliwości regulacji ich siły więc alternator ma stałą wydajność ( pomijając obroty )

Alibaba
13.04.2020, 19:45
Kostka regulatora wywalona, spięte na zalutowane wsuwki .
Tak samo nowy stycznik rozrusznika z nowymi konektorami
Instalacja ORI bez przeróbek
Światła drogowe palą 1 włókno , mijania też , z tym że ten czerwony przełącznik długie - krótkie nie działa ( nie zaskakuje na drogowych i działa tylko jako przycisk )
Napięcie na zmiennych przewodach przy 3000 obrotów ma 60 V przy 5000 ma 80 V

kdf
13.04.2020, 19:48
Czy aby po przełączeniu na drogowe nie zapalają się wszystkie cztery włókna?

Dubel
13.04.2020, 19:49
Kable od regulatora do aku cale? wszedzie jest dobre przejscie?

Alibaba
13.04.2020, 20:14
Po włączeniu świateł mam tylko mijania , drogowych nie mogę na stałe włączyć bo ich przycisk odskakuje ale jak go wciskam zapalają się po jednym włóknie w każdej żarówce a mijania gasną.

CzarnyEZG
13.04.2020, 20:17
Wróżenie z fusów.

Cała instalacja jeszcze raz do przejrzenia (i te lutowane "pewniaki" przede wszystkim).
Gdzieś musi być słaby styk lub słaba masa.
Albo w drugą stronę - zwarcie.
Cudów nie ma.

Po włączeniu świateł mam tylko mijania , drogowych nie mogę na stałe włączyć bo ich przycisk odskakuje ale jak go wciskam zapalają się po jednym włóknie w każdej żarówce a mijania gasną.

W takim razie masz winnego - zwarcie w przełączniku świateł.

kdf
13.04.2020, 20:18
Zmierz napięcie przed regulatorem (z włączonymi odbiornikami-czym więcej tym lepiej) pomiędzy wszystkimi trzema przewodami.
Jeżeli napięcie będzie się różne, to duże prawdopodobieństwo że alternator.

Alibaba
13.04.2020, 20:18
Zastanawiam się czy przełącznik świateł może dawać takie objawy ?

CzarnyEZG
13.04.2020, 20:20
Zastanawiam się czy przełącznik świateł może dawać takie objawy ?

Coś mi tu nie gra - w pierwszym poście pisałeś, że szlag trafia akusa podczas jazdy na drogowych.
Teraz piszesz, że nie da się ich załączyć, tylko da się przytrzymać przycisk, żeby świeciły.

Jeździsz 15 km z wciśniętym przyciskiem od długich? Dobrze to odczytałem?

RAVkopytko
13.04.2020, 20:21
Wróżenie z fusów.
W takim razie masz winnego - zwarcie w przełączniku świateł.

Czarny,przed chwilą powiedziałem to samo Adamowi prze tel.

ArtiZet
13.04.2020, 20:21
Poczekaj...na poczatku pisales ze problem masz z odpaleniem po 15km jazdy czyli trzymasz czerwony przycisk przez 15km ?? Czy miales na mysli mijania ??

Alibaba
13.04.2020, 20:33
oczywiście miałem na myśli mijania ,drogowych nie mogę włączyć na stałe a post już poprawiłem

CzarnyEZG
13.04.2020, 20:40
Czarny,przed chwilą powiedziałem to samo Adamowi prze tel.

Tadam :)

CzarnyCzarownik
13.04.2020, 20:54
Światła mijania i drogowe chyba nigdy nie swiecą się razem? Dla mnie to działa dobrze, nie ma tam zadnego zwarcia w swiatłach.

Mozesz dla pewności w poszukiwaniu jakiegoś zwarcia: odpiąć aku, odłączyć jedną klemę aku i włączyć do instalacji amperomierz. Powinno być 0 poboru pradu, jak przekręcisz stacyjkę, bez zapalonych świateł to powinien być minimalny pobór prądu, ale nadal prawie 0.
Potem właczaj odbiorniki i sprawdzaj co się dzieje. Jak zarowka się zapala i ma 50W to oczekujesz poboru około 4A. Jak nie zobaczysz żadnej kosmicznej wartości na mierniku to dla mnie powinno być OK z układem elektrycznym i jedyny problem to byłoby zbyt słabe ładowanie.
Ale tego już szukasz miedzy magnetem-regulatorem-akumulatorem.

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

ArtiZet
13.04.2020, 21:20
Zdalnie ciezko bedzie pomoc.
Jak dla mnie to ten regler nie jest pewny... napiecie ladowania 12.5 V na swiatłach mijania nie pozwala doładowywac aku w ogole

kdf
13.04.2020, 21:40
Sprawdzaj po kolei. Zwarcie któregoś z uzwojeń alternatora trudno zmierzyć bez precyzyjnego omomierza, ale pomiar napięcia poszczególnych uzwojeń podczas pracy pod obciążeniem jest bardzo łatwe i miarodajne. Jeżeli napięcia będą prawie równe szukaj dalej. Jeżeli napięcie za regulatorem będzie większe o więcej niż 1V niż na stykach akumulatora wina leży w instalacji za regulatorem.
Nie wiem ile prądu pobiera układ zapłonowy (myślę że nie więcej niż 6-10 amper) ale jeżeli prąd wychodzący z regulatora przy wyłączonych światłach będzie większy niż 15-20A winne będzie zwarcie w instalacji.

Alibaba
13.04.2020, 21:51
Dzięki za cenne wskazówki , w wolnych chwilach będę wszystko sprawdzał po kolei i dam znać jak efekty

kdf
13.04.2020, 21:52
I jeszcze tabela z danymi oporności pomiędzy przewodami regulatora.

ArtiZet
13.04.2020, 22:02
No to Ci zamieszam ;)
Poszedlem do garage i odpalilem 3ke ( pierwszy raz po zimie). Aku full naladowane ładowarka. Bez swiateł 13.3V, na "krótkich" 12.7V a na "długich" 12.6V wszystko na ssaniu przy 3tys. obrotów. Zwiększenie obrotow do 5tys. niewiele zmienia co najwyzej na + 0,1V w kazdej z powyzszych opcji.

P.S. kto testował Twoj aku ?? jakie wartosci uzyskał skoro stwierdził ze jest OK. ??

Alibaba
13.04.2020, 22:26
Noo to zamieszałeś , to u mnie prawie tak samo więc już nie wiem o co chodzi . Przed napisaniem pierwszego postu wymieniłem stycznik rozrusznika może to coś zmieniło.
Walczę z tym od 3 dni bo moja córeczka ukochała sobie AT a lata normalnie xt 660 i w czasie pierwszych samotnych wyjazdów na AT za każdym razem padał jej aku , mnie zresztą też ale ja dam radę zapalić na pych a drobna dziewczynka już nie da rady.
Ale w świetle twoich pomiarów wygląda na to że jest ok. Muszę polatać trochę i zobaczymy
Dzięki wszystkim za wsparcie w imieniu swoim i Werki :)

Nie wiem jakie wartości miał aku w trakcie sprawdzania ale dodatkowo po rozładowaniu akumulatora ładowanie prostownikem automatycznym 5 A trwa 3 godziny. Po za tym nie ładowany przez całą zimę w garażu w temp 10 stopni odpalał bez problemu.
Akumulator sprawdzałem w sklepie z akumulatorami przez sprzedawcę specjalnym przyrządem.

Będę wdzięczny za sprawdzenie jakie macie ładowanie na światłach mijania i drogowych w Waszych motocyklach :)

R2D2
14.04.2020, 21:46
Sprawdź czy nie ma zwarcia uzwojeń generatora do masy bez podłączonego regulatora.

Fihu
14.04.2020, 22:46
Alibabo, jeśli chcesz po weekendzie mogę Ci dać sprawny stator na podmiankę w razie czego, tylko daj znać wcześniej ;)

Alibaba
14.04.2020, 23:03
Fihu , dzięki odezwę się

MrWaski
14.04.2020, 23:11
Stawiam na akumulator. Zacząłbym od zmierzenia jego pojemności. Napięcie po naładowaniu nic nie mówi. Do w pełni naładowanego, podłącz 10 W żarówkę i zmierz czas ile poświeci. Kontroluj napięcie, by za bardzo nie rozładować. Nie wdając się w dokładne wyliczenia, ilość godzin to mniej więcej pojemność jaką ma Twój akumulator. Nawet bardzo mniej więcej. Ale istotne jest czy żarówka poświeci godzinę czy 10 godzin... (nie wiem jaki masz akumulator)

Dubel
15.04.2020, 08:14
Stawiam na akumulator. Zacząłbym od zmierzenia jego pojemności. Napięcie po naładowaniu nic nie mówi. Do w pełni naładowanego, podłącz 10 W żarówkę i zmierz czas ile poświeci. Kontroluj napięcie, by za bardzo nie rozładować. Nie wdając się w dokładne wyliczenia, ilość godzin to mniej więcej pojemność jaką ma Twój akumulator. Nawet bardzo mniej więcej. Ale istotne jest czy żarówka poświeci godzinę czy 10 godzin... (nie wiem jaki masz akumulator)
Twój post można porównać do zachęcenia rozpalenia ogniska krzemieniami w erze zapalniczek, ja rozumiem że sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwiznę ale przy diagnostyce akumulatora w dzisiejszych czasach takich technik używać?

Emek
15.04.2020, 08:59
Można i kable do jęzora przyłożyć i sprawdzić jak długo się wytrzyma. To się nawet nazywa jakoś. :D

stopa-uć
15.04.2020, 19:37
Piszesz że córcia ma zawsze problem z odpaleniem po postoju.
1).Może zostawia włączone światła? ?
2).Może żarzą się delikatnie długie tyko tego nie widzisz(zmierz)

ciał

kdf
15.04.2020, 19:57
Twój post można porównać do zachęcenia rozpalenia ogniska krzemieniami w erze zapalniczek, ja rozumiem że sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwiznę ale przy diagnostyce akumulatora w dzisiejszych czasach takich technik używać?

Pozwól mu zdiagnozować samemu. Nie podejrzewam by miał w garażu (jak większość z nas) zaawansowany sprzęt diagnostyczny. Metoda którą proponuje MrWaski nie jest idealna ani w 100% pewna, ale z pewnością bardzo pomocna.

Może z pewnością podjechać do elektryka, ale czy nie przyjemniej samemu naprawić?

Dubel
15.04.2020, 20:07
Pozwól mu zdiagnozować samemu. Nie podejrzewam by miał w garażu (jak większość z nas) zaawansowany sprzęt diagnostyczny. Metoda którą proponuje MrWaski nie jest idealna ani w 100% pewna, ale z pewnością bardzo pomocna.

Może z pewnością podjechać do elektryka, ale czy nie przyjemniej samemu naprawić?
Przecież napisał już wcześniej że aku sprawdzone e profesjonalnym urządzeniem w sklepie z akumulatorami więc nie rozumiem twojego przytyku, ma sprawdzić jeszcze raz metada naszych dziadków?

kdf
15.04.2020, 20:12
Niepotrzebnie odbierasz to tak osobiście. To żaden przytyk. Niech się nauczy jak naprawiać i diagnozować najprostszymi metodami (które niejednokrotnie są jedynymi w razie przygód w trasie).

ArtiZet
15.04.2020, 21:04
Ja bym podstawił jakis inny aku...

florentino
15.04.2020, 21:22
A przypadkiem nie wymieniales ostatnio żarówki ?

Robson

Alibaba
16.04.2020, 21:53
Aku sprawdzony na żarówce 10 W przy 12,6 V pracował 10 godzin i prądu zostało jeszcze 12,2 V
Wymieniałem żarówkę mijania-drogową

kdf
16.04.2020, 22:16
Czyli pojemność powyżej 8Ah. Teoretycznie powinien zadziałać. Nie doczytałem czy sprawdzałeś jakie żarówki masz zamontowane. Nie poszalał ktoś czasami z 100W?

florentino
17.04.2020, 18:43
Zobacz czy żarówka nie jest na 24V

Robson

kdf
17.04.2020, 18:47
24V ma oporność 2x większą niż 12V więc przy tej samej mocy bierze 2x mniej prądu.

R2D2
17.04.2020, 20:52
Żarówki nie mają tu nic do rzeczy , prawdopodobnie uszkodzony jest układ ładowania.
Wydajność generatora to 360W nawet jakby były żarówy 2x 100W z przodu to i tak na styk powinno starczyć fazy przy sprawnym ładowaniu.

Mavtm
11.05.2020, 21:08
Witam. Podepnę się bo bardzo podobna sytuacja wystąpiła u mnie. W zimie zrobiłem dość sporo przy elektryce. To moja branża więc pobawiłem się sporo. Większość złączy nowych. Połączenie alternatora z regulatorem zrobiłem na złączu MT60 z mocnymi stykami. Regulator wymieniał poprzednik. Wsadzony jest Borg bodajże. Ja dorobiłem wentylator włączany po stacyjce przekaźnikiem i dołożyłem woltomierz przy zegarach. Wszystko śmigało jak ta lala. Wartość napięcia na światłach mijania to zawsze było 14,0 do 14,2V. Na drogowych prawie tak samo.
Wczoraj taka sytuacja: zrobiłem z 80km, moto postało troszkę i po ruszeniu dalej po kilku km napięcie na woltomierzu spadło z 14 na 12,8V. Przełączyłem światła z mijania na postojowki tylko i napiecie wróciło na 14,2V tak dojechalem do domu ze 20km.
Postał pół godz. przejechałem sie po mieście i wszystko ok. Odstawiłem do garażu. Dzisiaj sytuacja powtórzyła się jak jechałem zatankować. Po 3km napięcie spadło do ok. 12.7. Po wyłączeniu mijania wróciło na 14. Rezystancje sprawdzone, złącza przeglądnięte. Masowania mam w kilku miejscach więc też ok. Jutro porobię dokładniejsze pomiary łącznie z oscyloskopem i zobaczę.
Jak ma ktoś jakieś sugestie chętnie skorzystam. Może się mylę ale korci mnie żeby usunąć tą masę która pokrywa elektronikę regulatora bo może jakieś zimne luty się porobiły i po nagrzaniu tracą styki.

Mavtm
12.05.2020, 20:59
Okazało się, że mam przegrzany regulator napięcia.
W regulatorach przed '92 regulator miał dodatkowo czarny przewód. Mam dostęp do takiego regulatora ale zastanawiam się czy mogę do prób podłączyć taki regulator do swojej rd07 '95 gdzie regulator nie ma już tego przewodu? Ze schematu wygląda na to, że nawet gdybym go zostawił wolny to regulator powinien działać. Robił ktoś już takie podmianki?

next22
12.05.2020, 21:39
Nie pamiętam ale to przewód sprawdzający napięcie i musi być podpięty pod +
Gdy jest nie podłączony będzie za wysokie napięcie.

kdf
12.05.2020, 21:56
Wg schematu jest podłączony do bezpiecznika od świateł i sygnału.

Alibaba
12.05.2020, 22:45
Jak na razie problem rozwiązałem wyłączając jedną żarówkę , zamontowałem też woltomierz . W ostatni weekend zrobiłem 700 km i wszystko działa. A napięcie na aku w spoczynku utrzymuje się na poziomie 12,6 V

Mavtm
12.05.2020, 23:00
Ja też rozwiązywałem problem wyłączając światła ale chyba nie o to chodzi. Rezystancje na zaciskach regulatora były dość mocno odjechane od serwisowki dlatego zdecydowałem się wydłubać masę pokrywającą elektronikę. Przewody zalane w tej masie były dość mocno przygrzane.
Korci mnie żeby zrobić regulator ale czasu wiecznie brak. Pewnie kupię, a drugi może uda mi się zrobić na zapas.

kdf
13.05.2020, 06:10
Ja czekam na dostawę od Sławka z Rzeszowa. Ponoć super.

Mavtm
13.05.2020, 11:59
Też będę u niego zamawiał bo znajomy ma i lata już jakiś czas.
Tym bardziej, że do Rzeszowa mam rzut beretem

magicl
13.05.2020, 15:18
Ja czekam na dostawę od Sławka z Rzeszowa. Ponoć super.

A o co chodzi?

klanol
13.05.2020, 15:50
Ja mam taki rzemieślniczy od kogoś z forum. Działa ale napięcie strasznie skacze, pulsuje o ok 2v. Kupiłem Tourmaxa i będę zmieniał. Warto się zainteresować czy ten z Rzeszowa działa prawidłowo. Jak instalacja jest dobra i akumulator sprawny to nie trzeba kombinować.

kdf
13.05.2020, 18:24
A o co chodzi?

Jest to polski producent regulatorów napięcia którego wszyscy chwalą. Są to uniwersalne regulatory więc trzeba przelutować złączki. Gwarancja dwuletnia, na rynku jest już kilka lat, opinie bardzo pochlebne więc grzechem jest kupować u Chińczyka.

Artek
13.05.2020, 18:32
Jest to polski producent regulatorów napięcia którego wszyscy chwalą. Są to uniwersalne regulatory więc trzeba przelutować złączki. Gwarancja dwuletnia, na rynku jest już kilka lat, opinie bardzo pochlebne więc grzechem jest kupować u Chińczyka.
Tak nie do końca wszyscy chwalą:rolleyes:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6775

kdf
13.05.2020, 19:22
Zgadza się. Kilka negatywów w ciągu 7 lat (pozytywów... któż to wie). Dowiedziałem się o nim od Afrykańczyka spoza forum który mocno katuje maszynę na różnych rajdach.
Chyba jedyny regulator tak dokładnie i długo testowany. Wszystko wyjdzie w praniu.
Pomijając wszystko inne, wolę dać zarobić Polakowi zamiast Chińczykowi-taki już jestem.

klanol
13.05.2020, 19:53
U mnie ten regulator działa od lat ale tak jak wspominałem nie daje stabilnego napięcia. Zrobisz jak uważasz.

kdf
13.05.2020, 19:58
Już kupiony (czekam na dostawę). Drugi raz byś nie kupił?

Bałtrok
13.05.2020, 20:03
Już kupiony (czekam na dostawę). Drugi raz byś nie kupił?Daj znać jaki efekt po montażu.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

kdf
13.05.2020, 20:04
Masz jak w banku.

bylekiery
13.05.2020, 21:03
To ja dorzucę swoje dwa gorsze w tym temacie, gdyż całkiem niedawno i mnie dopadła afrykańska furia. Oczywiście zaczęło się od wypalonej kostki alternatora. Po wycięciu kostki i zlutowaniu kabli ładowanie bez świateł 14.3V ale po załączeniu świateł spadało do napięcia akumulatora i powoli malało. Regler tak gorący, że nie szło go dotknąć. Wniosek mógł być tylko jeden, regler do śmietnika. Zacząłem trochę czytać co kupić na podmianę i po przeczytaniu kilku starszych wątków na Naszym forum oraz na forum angielskim kupiłem używany regulator o oznaczeniu FH020AA. Jest to regulator MOSFET - nowsza generacja regulatorów, o większej sprawności niż regulatory SHUNT montowane fabrycznie w AT, dzięki czemu się nie grzeją.
Regulator pasuje w miejsce mocowania fabrycznego regulatora bez żadnych przeróbek. Przerobić a w zasadzie dorobić trzeba wiązkę do regulatora gdyż akurat ten model nie ma wyprowadzonych kabli a wychodzą z niego dwie wtyczki. U mnie doraźnie połączone na konektorach, jeśli faza testów wypadnie pomyślnie zmienię na pasujące wtyczki które można kupić na alledrogo i innych amazonach.
Niestety po zamontowaniu regulatora nie miałem jeszcze okazji ujeżdżać Afry ale obecnie na załączonych światłach mijania ładowanie na biegunach aku 14.2V. Po około 30min pracy regulator był w zasadzie zimny. Tak jak piszę, na razie nie testowałem regulatora podczas jazdy ale za jakiś czas dam znać jak regulator się spisuje. Jeszcze jedna rzecz, mianowicie cena. Regulator który ja kupiłem pochodzi z Yamahy MT-09 z 2017r, więc w miarę świeży, za całe 80zł. Z tego co się orientuję, to ten sam regulator montowany jest w NAT ale używki kosztują już trochę inne pieniądze ;)
Jeśli testy drogowe wypadną pomyślnie, to będzie to fajna alternatywa dla starych afrykańskich reglerów.

kdf
13.05.2020, 21:16
No cena.....powalająca. Jeżeli się sprawdzi to petarda.

Kazmir
13.05.2020, 21:59
Jest to regulator MOSFET - nowsza generacja regulatorów, inna zasada działania niż regulatorów montowanych fabrycznie w AT, dzięki czemu regulator nie grzeje się w takim stopniu jak regulatory starszej konstrukcji (SHUNT).

Obstawiam, że zasada pracy tego regulatora jest taka sama. Zamiast tyrystorów o ile się nie mylę 2N6507 zastosowano tranzystory Mosfet.
Zapewne dużo sprawniejsze i mocniejsze to i temperatura spadła.
Regulator fabryczny RD-03 (750) miałem zamontowany na płycie miedzianej, jako dodatkowy radiator. Przepracował 30 lat i pewnie dalej by pracował, ale moto trafiło na kata, ale to już inna bajka:(

bylekiery
13.05.2020, 22:10
Film z porównaniem pracy regulatora SHUNT i MOSFET
https://m.youtube.com/watch?v=mEr6xSGLC48

bylekiery
13.05.2020, 22:25
Ja mam FH020AA, trzeba by poszukać czym się różnią.
Włączyłem film. Pan mówi o podróbach z ebaya.

dawid8210
13.05.2020, 22:56
U mnie siedzi od 1100xx z magicznym czarnym kabelkiem. Na swiatlach mijania, czy drogowych napięcie nie spada poniżej 14.2v

Kazmir
13.05.2020, 23:16
Czyli nie oglądając filmu napisałem to samo tylko po polsku?

Kazmir
13.05.2020, 23:25
U mnie siedzi od 1100xx z magicznym czarnym kabelkiem. Na swiatlach mijania, czy drogowych napięcie nie spada poniżej 14.2v
Magiczny czarny? Mądry "kabelek" monitoruje napięcie:)

redneck
14.05.2020, 01:00
Ja również od 2 lat śmigam na regulatorze Pana Sławka.
Spadków napięcie nie ma u mnie, pulsowania również.
Voltomierz wskazuje stabilne 13,8 z załączonymi manetkami i halogenami.
Jest jeszcze inny minus opisywany już na forum, po przekroczeniu 6500 obrotów, ładowanie 16v-17V.
Mocowanie rozwiązałem inaczej, dowiercając dwa otwory w reglatorze i stosując dodatkową płytkę która dodatkowo schładza regulator.
Otwory poza elektroniką są dopuszczalne i nie traci się gwarancji, tak potwierdził producent.

bylekiery
14.05.2020, 06:45
Tak Kazmirze, masz rację ;)

dawid8210
14.05.2020, 08:57
Magiczny czarny? Mądry "kabelek" monitoruje napięcie:)

Dokładnie :)

klanol
14.05.2020, 09:35
A z drugiej strony, skoro Tourmax robi regulatory w Japonii to się zastanawiam, czy nie są to już sprzęty nowej generacji. Oryginały są z Ameryki Południowej bodajże. Niestety nie mam żadnych symboli nabitych, więc nie odczytam z regulatora. Może ktoś wie.

Mavtm
14.05.2020, 09:43
W moim regulatorze były tyrystory S8065K. Co z tego że tyrystory mocne jak przewody zatopione w masie miały izolację dość mocno przygrzaną. Stąd też pewniebyły upływności. Chociaż moze i na płytce coś się działo. W każdym razie zamówiłem regulator w Rzeszowie. Czas pokaże.

ArtiZet
14.05.2020, 09:57
Niestety nie mam żadnych symboli nabitych, więc nie odczytam z regulatora. Może ktoś wie.
Oryginały tyrystorowe miały symbol SH-538 i dodatkowa literka na końcu np. w RD03 był SH-538A natomiast w RD07 SH-538D.

Nowe reglery robione dla HONDY na tranzystorach MOSFET mozna bez problemu zastosować z nowszych modeli motocykli tylko najlepiej poszukać taki, ktory ma kable z wtyczką tak jak oryginał (oczywiście wtyczka nie pasuje ale to nie problem) a nie gniazdo w reglerze bo to trzeba lutować i jest trudniej niż polutowac kable albo dac jakąkolwiek inną wtyczkę.

Zazwyczaj winą awarii nie jest sam regler tylko zaniedbana instalacja wiec zanim się wsadzi nowy regler trzeba zrobić porządek w instalacji bo tak to szybko i nowy szlag trafi.

P.S. polecanie reglera, który przy wyższych obrotach daje 16-17V to dla mnie jakiś żart, bo takie napiecie jest już szkodliwe dla aku (gotuje go)

Mavtm
14.05.2020, 23:52
Mój regulator miał oznaczenie B538-D-13 firmy borg. Instalację mam praktycznie całą przegladniętą, a newralgiczne miejsca poprawione. Poczekam na regulator i porobię próby łącznie z pomiarami oscyloskopem. Zobaczymy co i jak.

kdf
16.05.2020, 16:32
Wczoraj odebrałem regler z Rzeszowa i dzisiaj już zamontowany. Złącze okrągłe (zielono-czerwone) przelutowałem bo było jak nowe. Kostka przewodów żółtych oczywiście przegrzana co było pewnie powodem uszkodzenia starego regulatora. Napięcie bez reflektorów zatrzymuje się na 14,3V , a po włączeniu reflektorów (dwie żarówki) oraz grzanetek przy 3000obr. utrzymuje się na 13,8V. Żadnych pulsacji napięcia na voltomierzu czy też na żarówkach nie zauważyłem przy całym zakresie obrotów. Temperatura przez ok 5 minut w ogóle nie wzrosła. Jest po prostu zimny.

Mavtm
21.05.2020, 00:35
Super. Mój dotrze jutro :-)
Weekend przejeździłem na regulatorze kolegi. Zrobiłem z 200 km a napięcie jakie utrzymywał ten regulator to 13.5V, a na wyższych obrotach to nawet 13.2V
Mimo to żadnych problemów. Dodam, że ten regulator jest od rd04. Ale czarny przewód kontrolujący podpiąłem pod zasilanie wentylatora, który mam do chłodzenia regulatora bo tam było najbliżej. Jutro zapodam nowy. Światła nowe, regulator nowy - mam nadzieję że więcej wymian przez jakiś czas nie będzie :-)

klanol
21.05.2020, 07:40
Super. Pamiętajcie tylko o akumulatorze bo to on w razie zużycia robi sporo trzody.

Dzieju
21.05.2020, 08:02
13.2 to nieco za mało , będzie na lekkim głodzie.
13.8 to takie minimum , a idealnie ok 14,3 a max 14.6.
Na jachcie mam ładowanie z silnika zaburtowego przez prosty regulator ( koszt kilka zł) wprawdzie zestaw iskrownikowy przy max obr podaje ponad 15V ale przy normalnym płynięciu podaje ok 14V . Biorąc pod uwagę sporadyczne używanie silnika , żagle to podstawa , i 100Ah akumulator chwilowe podniesienie napięcia nic mu nie zrobi.
Małe akumulatorki motocyklowe są narażone bardziej na podwyższone napięcie.

Mavtm
21.05.2020, 13:57
No właśnie o to chodzi. Aku w moto ma niewielką pojemność. Zakładając z grubsza, że zalecany prąd ładowania akumulatora kwasowo-olowiowego to około 0.1 pojemności akumulatora to 13.5V na zaciskach aku podczas jazdy wcale nie jest mało. Wszystko oczywiście zależy od kondycji akumulatora i to on w dużej mierze decyduje ile prądu pobierze na ładowanie. Dzisiaj zamontuję regulator od Sławka. Porobię pomiary na czasie, łącznie z prądami bo samo napięcie nie mówi wszystkiego.

Dzieju
21.05.2020, 21:23
Nie mało ale ledwie podstawowo.
Do 10% to dotyczy ładowania prostownikowego i to liczone w amperach kiedy żaden odbiornik nie jest podłączony pod akumulator a ma na celu powolne wpompowanie prądu w płyty.
A w temacie mówimy o napięciu.

Mavtm
21.05.2020, 23:05
Zgoda. Ale wartość prądu ładowania aku jest tym mniejsza im wyższe jest jego napięcie, tzn. im bardziej jest naładowany. Jutro pobawię się pomiarami. Tak z ciekawości. Póki co napięcie na akumulatorze z nowym regulatorem podobne jak u kdf. 13.8 przy włączonych wszystkich światłach (mijania + drogowe). Grzałek nie mam. Jest dobrze nie ma co psuć:-)

Kazmir
21.05.2020, 23:44
Hm.......

klanol
22.05.2020, 07:28
U mnie jest 14,5 ale jak wspominałem przy ok 3500 obrotów pulsuje ok 0,5 v w dół.

Mavtm
22.05.2020, 11:54
Hm.......

Widziałem to też. Ale mimo wszystko nie przywiązywałbym się do tych woltów tak sztywno. W samochodach też w założeniu napięcie ładowania powinno być na poziomie 14,4V a są samochody, w których jest 13,6V i jeżdżą latami bez problemu. Kwestia wyposażenia dodatkowego, silnika, jakości aku i wiele innych. Inna kwestia to jakość woltomierza. A różnice pomiędzy wskazaniami woltomierzy różnej jakości (z TrueRMS lub bez) też potrafią być znaczne i oszukać o 0,5V bez problemu. Dzisiaj sprawdzę różnymi woltomierzami i oscyloskopem dla porównania u siebie.

ArtiZet
22.05.2020, 12:06
nie przywiązywałbym się do tych woltów tak sztywno.
Ja bym sie przywiązywał :) Bo jednak w motocyklach ładowanie jest napięciowe- nie ma czegoś takiego jak ładowanie pradowe 0,1 A bo to sobie możesz jedynie w ładowarkach ustawic jesli jest taka opcja.
W moto aku bierze prąd w zalezności od stanu naładowania aku(i napięcia na nim) np. mocno rozładowany może brac sobie np. 3-4A
Dla nowszych regulatorów MOSFET serii 008 czyli takich jak np. w Afri napiecie powinno być takie:
No-load regulated voltage=13.8 ~ 14.5 V

Mavtm
22.05.2020, 13:19
Masz rację. Pisałem wcześniej właśnie o tym, że akumulator i jego stopień naładowania "decyduje" o tym jaki będzie prąd ładowania. Jak najbardziej. Ale jeszcze jest kwestia dokładności pomiaru. Możesz zamontować sobie woltomierz za 13 zł, a mozesz zapodać za 100 zł. Oczywiście nie zawsze droższy musi być bardziej dokładny.

Dzieju
23.05.2020, 07:44
.... że akumulator i jego stopień naładowania "decyduje" o tym jaki będzie prąd ładowania.
Tak ale jak zapodasz duży prąd ładowania to duży akumulator sobie z tym poradzi ale mały w końcu zagotujesz.

Mavtm
23.05.2020, 15:32
Tak ale jak zapodasz duży prąd ładowania to duży akumulator sobie z tym poradzi ale mały w końcu zagotujesz.

O prądzie ładowania raczej zadecyduje napięcie po regulatorze i stan aku. Jak będziesz miał ok. 15V po regulatorze to siłą rzeczy prędzej zagotujesz akumulator niż przy 14V. Wczoraj w ramach relaksu robiłem pomiary napięć i prądów. Trzy różne multimetry cyfrowe w tym jeden z TrueRMS, jeden multimetr wskazówkowy (jemu ufam zawsze najbardziej) i oscyloskop. Robiłem zdjęcia ale żeby je wstawić muszę skitrać jakiś hosting. W każdym razie woltomierz przy kierownicy (taki za 15 pln) zawsze pokazywał mniej niż pozostałe o ok. 0,1 nawet do 0,4V. W zaleznosci od obrotów i tętnień. Cyfrowe multimetry w miarę podobnie do siebie wskazywały ale w porównaniu ze wskazówkowym mniej. Na magnetoelektrycznym woltomierzu napięcie nie spadło ponizej 14V. Podobnież na oscyloskopie. Tętnienia nie przekroczyły bodajże 300mV, ale te największe byly przy ok. 5000 obrotów. Przeważnie oscyloskop podawał tetnienia na poziomie 200mV i mniej.
Po przeglądnięciu i porównaniu tych wszystkich kombinacji pomiarów doszedłem do wniosku, że jak wotlomierz przy kierownicy pokaże 13,5V to nawet się tym przejmował nie będę bo zaniża i to sporo.
Co do prądu to dla przykładu na światłach (2x55W plus tył) przy obrotach ok. 3000 z regulatora pobierany był prąd ok 18A z czego na aku szło ok. 2A a reszta na moto.
Jakby chcieć to można jeszcze inne pomiary porobić. Ale jak działa to niech sobie działa :-)
Mam nadzieję, że nie dostanę po uszach za ten opis.

kdf
23.05.2020, 16:30
Jak dla mnie jeżeli nie muszę zapychać motka po zgaszeniu, i nie przegrzewa mi akumulatora, to jeżeli ładuje nawet poniżej 11V czy też powyżej 15V, to generalnie mi to lata. Po co wymyślać problemy jeżeli wszystko działa?

Mavtm
23.05.2020, 16:39
Jak dla mnie jeżeli nie muszę zapychać motka po zgaszeniu, i nie przegrzewa mi akumulatora, to jeżeli ładuje nawet poniżej 11V czy też powyżej 15V, to generalnie mi to lata. Po co wymyślać problemy jeżeli wszystko działa?

:zdrufko:

Kazmir
23.05.2020, 21:10
Co do prądu to dla przykładu na światłach (2x55W plus tył) przy obrotach ok. 3000 z regulatora pobierany był prąd ok 18A z czego na aku szło ok. 2A a reszta na moto.

Chyba nie masz podczepionego pojemnika na prąd w motocyklu?;):)
Światła 7,8A. Dobra z zapłonem i żarówką w tylnej lampie 8A?
8-10A "idzie do ziemi";)
Rozumiem, że te 18A to pomiar na żółtych przewodach - prądu zmiennego?

Mavtm
24.05.2020, 09:11
Sorki mój błąd. Mam spisanych tyle różnych wariantów, że już kręćka dostaję. Przy światłach mijania razem z drogowymi (czyli ok 225W wszystkie światła) było w okolicach 20,5A. A pomiary robilem na wylocie z regulatora czyli już na wyprostowanym.

Dzieju
25.05.2020, 06:34
Jak dla mnie jeżeli nie muszę zapychać motka po zgaszeniu, i nie przegrzewa mi akumulatora, to jeżeli ładuje nawet poniżej 11V czy też powyżej 15V, to generalnie mi to lata. Po co wymyślać problemy jeżeli wszystko działa?
Idea słuszna jednakże tylko do momentu jak przestanie działać a trudność będzie mniejsza lub większa a zależna od miejsca w którym się to stanie.

kdf
25.05.2020, 06:52
Napisałem to z lekkim zapasem bo zaczyna się w temacie lekkie szaleństwo. Pomiary super woltomierzami, oscyloskopami i Bóg sam wie czym jeszcze. Jeszcze nie tak dawno do regulacji napięcia ładowania wystarczyły elektromechaniczne regulatory (wiem, wiem w samochodach jest zasada pracy alternatora). Afryka nie jest sprzętem z komputerami na pokładzie którym zaszkodzi pik napięcia o wartości 1V. Mamy na szczęście dość toporne i idiotoodporne sprzęty które nie tak łatwo zamordować. I dlatego są tak legendarne. Pisanie o pomiarach z dokładnościami niemalże do 0,01V spowoduje że ludziska tak się zestresują że będą się bali nawet spojrzeć na regulator i z byle gó...m będą latać po elektrykach (którzy i tak wyciągną do pomiaru stary mało dokładny multimetr). Na trasie po przepaleniu żarówki zadzwonią po lawetę. Niech się uczą, niech nawet zepsują (frycowe płacił każdy z nas) ale jak poznają nie posikają się ze strachu podczas byle awarii na trasie).

Dzieju
25.05.2020, 07:58
Masz rację że zbyt mocne spięcie się napięciem i amperami jest szkodliwe nie tylko dla akumulatora ;)
Jednakże warto z grubsza wiedzieć co tam po kabelkach lata w te i wewte.

kdf
25.05.2020, 08:00
:Thumbs_Up:

Mavtm
25.05.2020, 08:09
W moich pomiarach bardziej chodziło o pokazanie, że to co w serwisówce i to co na woltomierzu rzadko będzie się pokrywać w 100 procentach i właśnie żeby się tym nie przejmować. A z drugiej strony to tak jak mówi Dzieju warto wiedzieć co po przewodach lata.

kdf
25.05.2020, 08:23
Proszę nie traktuj tego osobiście, bo też nie uderzałem w Twoje wypowiedzi, ale ogólnie (z wątkiem w którym poruszano temat regulatorów zamienników włacznie).

Mavtm
25.05.2020, 11:20
Spokojnie, nie traktuję tego w ten sposób. Staram się po prostu poznać swoją staruszkę jak najlepiej :-)

klanol
27.05.2020, 11:08
A tak w ogóle jak kroś chce to mogę odsprzedać po kosztach regulator tourmaxa. Nowy. Miałem zmieniać ale nie mam czsu się tera grzebać. Może komuś potrzebny na gwałt.

nemo
27.05.2020, 11:35
wstepnie rezerpuje, wiadomość na priv

gdziala
28.05.2020, 22:08
Panowie,czy dostanę gdzieś wtyczki do regulatora z Rzeszowa czy trzeba kombinować ze starymi ? i jeszcze pytanie o montaż-czy trzeba dokupić ten uchwyt za 30zł aby podłączyć regler do RD07a?

Mavtm
28.05.2020, 22:40
Uchwyt to po prostu przygotowana blacha ułatwiająca przykręcenie regulatora do ramy.
Wtyczki można przelutować ze starego. Ja przelutowałem tylko wtyczkę okrągłą z przewodami czerwonymi i zielonymi (wyjsciowe).
Natomiast altenator z reglerem połączyłem na wtyku mt60
https://abc-rc.pl/product-pol-5370-Wtyki-MT60-3-5mm-Konektor-zlacze-ESC-Silnik.html
Mocny i wytrzymały prądowo wtyk.

kdf
28.05.2020, 23:11
Podobnie jak Mavtm czerwono-zielone przełożyłem od starego, a żółte po prostu zlutowałem. Uchwyt jest bardzo prosty, ale niesamowicie ułatwia montaż. Dostałem go w promocji za 10PLN.

Mavtm
28.05.2020, 23:51
Uchwyt też kupiłem. Ułatwia mocowanie zdecydowanie :-)

gdziala
29.05.2020, 00:03
Dzięki pany za odzew :) ja lubię wtyczki bo w razie W łatwo zmienić.

kdf
29.05.2020, 06:09
Jak widać te żółte bardzo często ulegają przegrzaniu więc i tak musisz wymienić (tak przy regulatorze jak i w wiązce). Podejrzewam też że to przegrzanie może być również powodem uszkodzenia regulatora więc ja tam wolałem konkretnie zlutować (choćby dla dobra regulatora).

Mavtm
29.05.2020, 09:18
W mojej po zakupie dopiero w domu zobaczyłem jak przegrzana mocno była wtyczka od alternatora. Nie lutowałem bo też wolę mieć to na wtyczce mimo wszystko dlatego zdecydowałem się na zastosowanie wtyku mt60. Dodatkowo zrobiłem krótkie przejściówki z mt60 na oryginalny wtyk i odwrotnie, gdyby np. na trasie była konieczność podmianki. Leżą sobie pod siedzeniem. W niczym nie przeszkadzają, a czasami mogą pomóc.

CzarnyCzarownik
29.05.2020, 11:01
Ja swoją wtyczkę alternatora upaliłem po myciu motocykla :D

Polecam dobrze owinać taśmą izolacyjną złącze alternatora bo ono nie jest hermetyczne. Wpada woda, wilgoć, brud ... złącza nie czyścimy i zaczyna się grzać. Jak nagrzeje się za mocno to topi się wtyczka i jak mamy pecha to zwierają się fazy. W najgorszym przypadku mogą się palić kable na całej długości lub uzwojenie cewki (?).

Złacze wyjściowe z DC z tego co pamiętam już ma gumkę i tam nie ma problemu.

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

kdf
29.05.2020, 20:25
W niedzielę troszkę pomykałem i oczywiście przez moje niechlujstwo odłączył się akumulator w trakcie jazdy. Na szczęście regulator przeżył. Następny plus na jego konto za wytrzymałość.

Mavtm
30.05.2020, 00:16
W niedzielę troszkę pomykałem i oczywiście przez moje niechlujstwo odłączył się akumulator w trakcie jazdy. Na szczęście regulator przeżył. Następny plus na jego konto za wytrzymałość.

Farciarz :Thumbs_Up:

klanol
01.06.2020, 18:47
Byłem dziś u mechanika odebrać motka po regulacjach. Zagadałem o ten regulator i człowiek potwierdził, że potrafi być niestabilny. Lubi zepsuć np. tripa.

Mavtm
02.06.2020, 08:01
No to, żeś teraz dorzucił do pieca. :-(

klanol
02.06.2020, 08:35
Tak, jak było w innym wątku powiedziane. Przy wyższych obrotach potrafi puścić za duże napięcie. U mnie napiecie trochę pulsuje, ale w dopuszczalnej granicy. Dlatego na razie nie ruszam. Mam ten regulatot od 30kkm.

Mavtm
02.06.2020, 12:16
Ja niedawno założyłem (jakieś 200km dopiero). Na razie nie zauważyłem, żeby ponad 14,2 poszło. Ale tak jak pisałem wcześniej próby w garażu na różnych obrotach i obciążeniach robiłem oraz pomiary różnymi miernikami łącznie z oscyloskopem. Póki co nie mam punktu zaczepienia ale fakt, że kilka razy tak jakby miał zbyt długi czas reakcji bo napięcie po zejściu obrotów z wysokich do jałowego nie "wstało" powyżej 13,5V. Dopiero lekka przygazówka go pobudziła.
Jest napięcie, prądy są więc póki co jeżdżę i się cieszę :-)

bylekiery
02.06.2020, 12:18
Obiecałem, że dam znać jak regulator FH020AA który założyłem do swojej Afryki spisuje się podczas jazdy. Niestety ostatnio mam bardzo mało czasu na jazdę i z "nowym" używanym regulatorem za stówkę zrobiłem dopiero 200km, głównie w trasie. Po uszkodzeniu poprzedniego, fabrycznego regulatora zamontowałem woltomierz VM2F więc na bieżąco monitoruję napięcie ładowania. Woltomierz wpięty w rozdzielacz napięcia od Szynszylla.
Obecnie ładowanie na światłach mijania podczas jazdy trzyma równe 14 V, na wolnych obrotach spada na 13.9. Bez świateł 14.3 V. Regulator ledwo letni (temperatura na zewnątrz podczas jazdy 10st. C).
Ogólnie, puki co jestem bardzo zadowolony.
Na alledrogo znalazłem wtyczki do tego regulatora:
https://allegro.pl/oferta/furukawa-3-pin-kostka-regulator-napiecia-fh020aa-7421393237?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
U mnie na razie jest na samych konektorach ale zainwestuje jeszcze w takie kostki i będzie ładnie.

Mavtm
02.06.2020, 13:40
Muszę chyba odpocząć od tematów regulatora bo człowiek zaczyna fiksować. Dzisiaj pojeździłem troszkę i jak pakowałem moto do garażu to taka refleksja mi do łba przyszła, że ani jeden raz nie popatrzyłem na prędkościomierz ale za to co chwilę na woltomierz. Masakra normalnie się robi w głowie. Hehe

kdf
02.06.2020, 21:39
Qrna szkoda że mieszkasz tak daleko bo chyba nie masz z kim polatać. Zamiast zająć się tym co ważne (kręcenie następnych kilometrów poznając nowe ciekawe miejsca) piętrzysz niepotrzebne problemy. Regulator jest stosunkowo prostym ustrojstwem, a co za tym idzie NIGDY nie ustawi Ci napięcia idealnego. Jest mnóstwo czynników na nie wpływających. Obroty, temperatura, pobór prądu bezustannie się zmieniający, stan akumulatora, styków, etc etc etc.
Nie daj się zwariować.

klanol
02.06.2020, 21:45
Qrna szkoda że mieszkasz tak daleko bo chyba nie masz z kim polatać. Zamiast zająć się tym co ważne (kręcenie następnych kilometrów poznając nowe ciekawe miejsca) piętrzysz niepotrzebne problemy. Regulator jest stosunkowo prostym ustrojstwem, a co za tym idzie NIGDY nie ustawi Ci napięcia idealnego. Jest mnóstwo czynników na nie wpływających. Obroty, temperatura, pobór prądu bezustannie się zmieniający, stan akumulatora, styków, etc etc etc.
Nie daj się zwariować.

Dokładnie. Zrobić raz a porządnie! I latać. Bez paranoi.

Mavtm
04.06.2020, 23:00
Ja sobie z tego doskonale zdaję sprawę. Bardziej chodziło mi o to, że przez nadmiar lektury i różności opinii można zryć sobie beret. Tym bardziej, że to mój pierwszy motek to też dodatkowe obciążenie psychiczne. Hehe

kdf
05.06.2020, 21:55
Nie pamiętam jak się nazywa ten syndrom, ale jeśli zaczniesz studiować literaturę medyczną to zaraz znajdziesz u siebie całą masę chorób i innych schorzeń (oczywiście urojonych).

Mavtm
05.06.2020, 23:35
Może chodzi Ci o hipochondrię? Haha

CzarnyCzarownik
05.06.2020, 23:41
Tylko nie zaczynajcie czytac z nudów tematów o oleju silnikowym lub o oponach. Zima nastanie, a nadal człowiek nie będzie wiedział co do pieca zalać i jakie kapcie na moto ubrać :D

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

Mavtm
06.06.2020, 20:25
To tak tylko wrzucę w kwestii nowego regulatora. Dzisiaj pogoda i czas pozwoliły pojeździć w BN. 250km - napięcie 13,6V prawie cały czas, a na końcu przy garażu z ciekawości pirometrem temperaturę zmierzyłem to radiator miał niecałe 60 stopni. Tak więc zimny całkiem nie jest jak to niektórzy twierdzą. Ale tragedii nie ma. Zanim ktoś zarzuci, że 13,6 to mało i w ogóle to już wcześniej pisałem o pomiarach i spokojnie na tym badziewiu co mam przy kierownicy można 0,5V dodać. Dodam, że regler z Rzeszowa od p. Sławka.
Tak, że tego :-) Motór zaczynam oswajać, chociaż zrzuciła mnie dzisiaj Królowa z siodła na polach nad Królikiem Wołoskim. Żalu do niej nie mam. Sam jestem dupa :bow:
Pozdr

kdf
06.06.2020, 20:41
Jak dla mnie to jeżeli przeżył w trakcie jazdy odłączenie akumulatora (myślę że zanim do tego doszło to z 50 km sobie iskrzył) to rzeszowski regler jest super.

Alibaba
11.08.2020, 23:02
Przyszedł czas na wymianę stojana alternatora , po sprawdzeniu przez mechanika wydaje się być sprawny.
Nie mogę znaleźć żadnych wskazówek nt wymiany statora . Wiem że należy spuścić olej i odkręcić lewy dekiel silnika.
Proszę o jakieś sugestie , na co zwrócić szczególną uwagę i czego nie dotykać .