View Full Version : Chukotka 2009
Pozwolę sobie zareklamować wyprawę ziomków z Siedlec. W zeszłym roku pojechali na 3 tygodnie nad Bajkał, w tym postanowili pojechać trochę dalej ... na Czukotkę. Jadą we trzech na Yamahach TTR600 i ogólnie są nieźle zryci, więc jest szansa, że im się uda. Wyruszyli wczoraj w niedzielę 21 czerwca o 12.00 busem na granicę z Litwą, skąd na kołach przez Łotwę dotarli dziś do Moskwy, jutro powinni się zapakować w pociąg do Irkucka. Później wsiadają na motocykle i na Magadan, dalej w planach Anadyr, jak się im uda osuszyć rzeki i bagna to może dotrą też dalej do Uelen.
Strona chłopaków http://chukotka.motogryf.pl/
Tutaj można podejrzeć gdzie się aktualnie znajdują
http://share.findmespot.com/shared/faces/viewspots.jsp?glId=0RQSksgT6PEFcE3dZyQ4HrDVpyUnMVA mz
Planują wrócić na początek września do Polski, trzymcie kciuki :Thumbs_Up:
Postaram się w miarę upływu czasu podsyłać wieści z trasy, jeśli szanowne grono pozwoli :cool:
sambor1965
22.06.2009, 23:24
Fajne maja plany, szkoda ze im sie nie uda. Ale moze nie wiedza o tym i im sie uda... 3mam kciuki bez przekonania.
Oni jadą, czy pchają te motocykle..? ;):p
Sambor,Idea sluszna,wiec czemu podcinasz komus skrzydla,skoro juz wystartowal?
Teraz zostalo nam juz tylko trzymac kciuki ,a moze chlopaki odkryja cos ciekawego?Na wlasnej skorze przekonaja sie jak tam jest i ile km da sie wyjechac w lecie za magadan na motorku?
Alleluja i do przodu:at:
sambor1965
23.06.2009, 00:26
Sambor,Idea sluszna,wiec czemu podcinasz komus skrzydla,skoro juz wystartowal?
Teraz zostalo nam juz tylko trzymac kciuki ,a moze chlopaki odkryja cos ciekawego?Na wlasnej skorze przekonaja sie jak tam jest i ile km da sie wyjechac w lecie za magadan na motorku?
Alleluja i do przodu:at:
Mirmil, dales cytat z Rambo i odniosles to do mnie. Chlopaki wystartowali wiec juz nie ma mowy o podcinaniu skrzydel. Wielkie rzeczy robia Ci ktorzy nie wiedza, ze sie nie da. A ja juz wiem.
sambor... dlaczego uważasz że się nie da?
sambor1965
23.06.2009, 08:47
Dlatego ze w ubieglym roku obiecalem MAckowi Swinarskiemu, ktory sie wybieral do Anadyru, ze bede czekal w Gdansku z kwiatami jak dojada. Nie musialem.
Dlatego ze Rosjanie twierdza ze sie nie da. Dlatego ze po drodze nie ma paliwa. Dlatego ze jada bez wsparcia. Ale moze sie spotkaja w Anadyrze z druga ekipa z Polski, ktora tez nie wie ze sie da...
Zapewniam, ze roznica miedzy Irkuckiem i Bajkalem a gleboka Syberia jest duza.
- z tego co wiem, to LordMaciek + pozostała trójka startują lada dzionek...i wcale nie przyjmują do wiadomości Samborowej opinii, że się nie da:)))..a ja jestem ciekaw Maćkowego pomysłu na transport moto przez rzeki /rodzaj pontonu lub jak kto woli pływaków pontonowych/- will see:)
szynszyll
23.06.2009, 14:18
cyt. Dlatego ze Rosjanie twierdza ze sie nie da
dla mnie to koronny argument
tu stronka z zimowa wyprawa 4x4:
http://www.moscow-chukotka.com/eng/
http://www.gt-kamchatka.ru/off/news
jak komuś się chce to niech poprzegląda dużo ciekawych informacji
w skrócie to od kilku lat próbowali przejechać z Kamczatki do Magadanu w tym roku w końcu się udało, co się dzieje ze sprzętem to chociaż po części zdjęcia oddają, ja miałem okazję poznać chłopaków i pogadać z nimi i popieram Sambora.
Generalnie wyruszyli w marcu, ciekawe dlaczego, a dlatego że już ich po drodze śnieżyce nie zasypą a jeszcze da się jechać po zamarzniętych bagnach, latem to kaplica zresztą utkneli 80km przed magadanem miesiąc czasu temu i pomoc z Magadanu musiała pomóc. Generalnie 2tys kilometrów jechali około 3 miesięcy.
tu szybko i pobierznie:
http://www.5-tv.ru/news/20460/
a jak komuś się chce ściągnąć to tu zwiastun Pierwszej w historii wyprawy samochodowej Kamczatka-Władywostok
http://www.file.soom.ru/4169665786
Generalnie 2tys kilometrów jechali około 3 miesięcy.
Piechotą zrobisz więcej.... masakra jakaś rzeczywiście....
Wymądrzał się nie będę bo ch.. tam wiem o syberii ale po zdjęciach widać, że tego "jazdą" nie można nazwać.
Gościu 4x4 na gąsienicach!!!! I też ciężko... masakra.
No ale rzecz jasna powodzenia.
Poznalem tych chlopaków na ukrainie jak jechalismy do kirgistanu rok temu . Szczescia im zycze ale nie sadzilem ze wtedy uda im sie nawet nad bajkal dojechac.
pozdro
Wczoraj spotkalem kolegow pod sklepem. Zaprosilem na moto weekend ktory sie wlasnie zaczynal. Odmowili i postanowili jechac dalej. Wszystko u nich w porzadku.
sambor1965
28.06.2009, 23:37
No i przesuwaja sie dosc szybko. Przynajmniej na razie...
Plan szalony, ale tylko takie zrealizowane zostaja w pamięci potomnych i wyznaczają nowe kierunki. Trzymam kciuki!!
No i przesuwaja sie dosc szybko. Przynajmniej na razie...
Chlopaki juz w Jakucji.ale cos sie osttanio wracali,spot nadawal kilka razy z tego samego miejsca,czyzby jakies problemy z motocyklem?czekali na kogos,szukali sie?
Za 3 dni jak na moje oko moga juz byc w magadanie
Tłok się tam robi... :D Motosyberia, Motogryf, Majo :)
Motogryfy poruszają się w stronę Magadanu i w czwartek powinni być na miejscu, gdzie spotkać się mają z Motosyberianami, którzy dowiozą im łańcuch rozrządu do jednej z TTR'ek, bo już w Irkucku zaczęło hałasować.
Chłopaki się krecili trochę czekając na prom, ale stwierdzili, że zamiast siedzieć kilka dni na dupie w jednym miejscu wrócą kawałek i się przeprawią w innym miejscu. Jak widać się udało i lecą dalej.
Odnośnie tego czy się uda czy nie uda dolecieć do Anadyru to wcale się na to nie spinają, jednak postawili sobie za cel i próbują dojechać jak najdalej się da. Z czasem ktoś się wreszcie przeprawi.
No to dojechali do Magadanu...
deny1237
09.07.2009, 13:37
a wie ktos może gdzie samotny jeździeć MAJO, gdzie on katualnie dotarł???
ta, juz w Magadanie, chlopakow niestety nie dogonilem , wczoraj odbili na Omskuczan:)
Chłopaki stoją prawie w jednym miejscu od trzech dni.... zaczęło się.....:at: trzymać kciuki...
massakra, karramba nie mogę uwierzyć, że to możliwe ale kciuki bedem trzymać
szynszyll
15.08.2009, 13:17
yo!
chcialem zapytac co u chlopakow bo watek umarl a strona nie jest aktualizowana - Rambo wspomnial wczoraj, ze gdzies wyczytal, ze zaloga dotarla do celu. Ktos ma jakies wiadomosci na ten temat?
pozdrawiam
Chłopaki ciągną od północy w stronę Anadyru, dołączyła do nich połowa składu Motosyberii (chyba Maciek + Mirek, druga połowa zawróciła po tym jak niedźwiedź zjadł im śniadanie). Do niedawna ciągle biwakowali na statku mocząc kije w rzece i popijając miejscowe specjały.
Napiszę więcej, jak tyko wydostanę się spod pieluch, które mnie masowo atakują od dwóch tygodni ;-)
Chłopaki w pełnym składzie 3xmotogryf i 2xmotosyberia dotarli do Anadyru, skąd wczoraj wylecieli samolotem i oszukując czas (12h różnicy) dotarli do Moskwy. Teraz pomykają do kraju i za ok.2 dni powinni dotrzeć do domu. Wsio w pariatkie.
...w ubieglym roku obiecalem MAckowi Swinarskiemu, ktory sie wybieral do Anadyru, ze bede czekal w Gdansku z kwiatami jak dojada.
Ciekawe jakie kwiatki preferują chłopaki, bo rozumiem, że dali radę:Thumbs_Up:
dojadą a dopłyną parostatkiem to chyba zasadnicza różnica?
yyyyyyyeeeeeee, no to po kwiatkach?;)
Ciekawe czym to można przebić...?
sambor1965
26.08.2009, 11:50
Ciekawe czym to można przebić...?
Oplynac z motocyklem na statku swiat dookola?
Kwiatkow nie bedzie.
Doceniam trud obu ekip, ale jak mowia Rosjanie: chujom stiekla nie piereryzosz...
Kiedys wyasfaltuja swiat i bedzie mozna dojechac tam chinskim skuterkiem. Innych juz zreszta nie bedzie.
szynszyll
26.08.2009, 13:22
czekam niecierpliwie na dokladny opis wyprawy z opisanymi mapami.
Artuditu
26.08.2009, 18:00
A ja czekam na film motosyberii. Lubię ichnie produkcje.
sambor1965
26.08.2009, 18:36
wszyscy lubia. Nie da sie ukryc ze chlopaki potrafia to robic...
szynszyll
28.08.2009, 19:00
yo!
znalazlem takie 'cudo':
http://motoczukotka.blox.pl/2009/02/Houk.html
ktos cos wie?! ktos zna czlowieka i wyprawe?
Oplynac z motocyklem na statku swiat dookola?
No niezupełnie statkiem, po opuszczeniu barki Kołymskiej poruszali się prawie do końca na kołach. Jak tylko chłopaki sklecą relację dam znać, teraz przyzwyczajają się do rzeczywistości i różnicy czasu. Mała część zdjęć, którą wczoraj widziałem robi wrażenie.
Trochę fotek
http://chukotka.motogryf.pl/
sambor1965
30.08.2009, 15:55
No niezupełnie statkiem, po opuszczeniu barki Kołymskiej poruszali się prawie do końca na kołach. Jak tylko chłopaki sklecą relację dam znać, teraz przyzwyczajają się do rzeczywistości i różnicy czasu. Mała część zdjęć, którą wczoraj widziałem robi wrażenie.
/[/url]
Jestem daleki by deprecjonowac range wizyty motosyberii i gryfow na Czukotce. Po prostu sie bronie przed wreczaniem Mackowi kwiatkow. Zdania nie zmieniam i uwazam ze sie motocyklem do Anadyru dojechac nie da, a w kazdym razie nie z Magadanu.
Zdecydowanie bardziej interesuja mnie wyprawy od przepraw. Tegoroczna impreza Macka i gryfow raczej przynalezy do tych drugich.
yo!
znalazlem takie 'cudo':
http://motoczukotka.blox.pl/2009/02/Houk.html
ktos cos wie?! ktos zna czlowieka i wyprawe?
O mamo :haha2: jak nie simson czy jawa to MZ :D
przecież jeszcze nie bylo 3 wojny światowej i jest wybór czym jeździć ;)
yo!
znalazlem takie 'cudo':
http://motoczukotka.blox.pl/2009/02/Houk.html
ktos cos wie?! ktos zna czlowieka i wyprawe?
Ja znam :D
Gość był i wrócił. Może jak mu się zachce to uzupełni stronkę :)
szynszyll
01.09.2009, 15:05
no to mysle, ze nie tylko ja chetnie zapoznam sie ze szczegolami tej karkolomnej samotnej wyprawy - jesli w pelni sie powiodla stawia pod wielkim znakiem zapytania koniecznosc tak powaznych przygotowan jakie maja za soba obie ekipy opisane powyzej ;)
p.s. chodzi mi o te kondomy w umywalce ;)
Dla tych którzy nie wiedzą (lub wątpili), że chłopaki powrócili już - znaczy jakiś czas temu. Dojechali do celu :)
http://www.chukotka.motogryf.pl/index.php
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.