View Full Version : Ochraniacze, ortezy - czyli co na kolana?
Hej.
Jak pewnie wiele osób, które zaliczyły glebę i przy okazji uszkodziły (mniej lub bardziej) kolana mam dylemat czym je zabezpieczyć przed skutkami następnej poważniejszej gleby. Jako że ochraniacze w spodniach to trochę za mało nawet na lekkim offie (a nawet asfalcie- co moje kolano może poświadczyć;)) to zastanawiam się co tam sobie wybrać.
Na wstępie rozważam dwa rozwiązania:
- Acerbis Impact Knee Guard jako alternatywa dla ochraniaczy pod spodnie (koszt ok 140zł)
http://www.kkb-racing.co.uk/products/acerbisimpactknee_lg.jpg (http://www.kkb-racing.co.uk/products/acerbisimpactknee_lg.jpg)
- EVS Vision jako tanie kompeksowe rozwiązanie - toż to ponoć orteza (cena od 620 zł za 2szt.)
http://www.dirtboxmx.com/shop/images/vision.jpg (http://www.dirtboxmx.com/shop/images/vision.jpg)
A teraz pytanie do was - co polecacie, co stosujecie?
Jeśli to chodzi o mnie to preferuje rozwiązania tanie i dobre ;) - najwyżej jak coś kupię taniego to obiecuję się nie wywracać :haha2:
pzdr
sambor1965
16.06.2009, 11:29
Ja jezdze w pszczolkach acerbisa i jestem zadowolniony, ale takich na dwoch zawiasach - te tutaj nie wygladaja za bardzo...
Marcin SF
16.06.2009, 11:31
o ochraniaczach, ortezach i podobnych było już trochę. Do puki nie rozwalisz kolana, albo to coś ci kolana nie uratuje to nei docenisz. Zdecydowanie jak cie tylko stac to orteza. Mi już nie raz uratowała kolano i z tego co czytam na forum to nie tylko mi :)
PS Też obiecywałem sobie sie nie wywracać :)
Dobrze MarcinSF gada :oldman:
Olej nakolanniki i od razu szukaj ortez (chyba, że chcesz na wrotkach jeździć :p).
Ja mam 4 sezon EVS RS7 i wydaje się, że takie mają najlepszy współczynnik ceny do jakości ochrony. Ale czasem jak podeprę gdzieś niuńka na kolanie (a to przecież piórko w porównaniu z Afryczką), to czuję każdy jego kilogram na tych resztkach więzadeł, co to mi w lewym zostały..
Powoli muszę się przymierzyć do nowych i myslę tylko o Asterisk Cell'ach lub WEB'ach - szkoda nerwów, żalów, rehabilitacji i straconego czasu (bo lata lecą :().
Astery w fajnej cenie wiszą tu z resztą na forum.
Ofc, to się tyczy jazdy OFF. O jeździe ON i ochraniaczach nie będę się wypowiadać - są mądrzejsi i bardziej doświadczeni :)
EVS Vision, które wrzuciłeś, są polecanymi ortezami dla osób po urazach rzepki - są duzo krótsze od RS7/WEB/Asterisk Cell i mają maksymalną ochronę w tej okolicy.
Ja jezdze w pszczolkach acerbisa i jestem zadowolniony, ale takich na dwoch zawiasach - te tutaj nie wygladaja za bardzo...
Może głupie pytanie: a które to te słynne "pszczółki"??
Takie coś: http://www.allegro.pl/item656029787_acerbis_oslona_kolana_impact_evo.htm l ??
Może głupie pytanie: a które to te słynne "pszczółki"??
Takie coś: http://www.allegro.pl/item656029787_acerbis_oslona_kolana_impact_evo.htm l ??
Tak Mat, właśnie takie! :)
1 zawias to minimum, przy dwóch ochraniacze układają się jeszcze lepiej. Dużym plusem jest też możliwość prania wnętrza ochraniacza! Ramires miał fajne takie z różowym, ale nie pamiętam nazwy, a Jego strona nie żyje!
Tak Mat, właśnie takie! :)
1 zawias to minimum, przy dwóch ochraniacze układają się jeszcze lepiej. Dużym plusem jest też możliwość prania wnętrza ochraniacza! Ramires miał fajne takie z różowym, ale nie pamiętam nazwy, a Jego strona nie żyje!
Ramiresowe z różowym to pewnie te: EVS Strata
http://www.evs-europe.com/typo3temp/pics/e5f5a2a512.jpg (http://www.evs-europe.com/typo3temp/pics/e5f5a2a512.jpg)
Ramiresowe z różowym to pewnie te: EVS Strata
http://www.evs-europe.com/typo3temp/pics/e5f5a2a512.jpg (http://www.evs-europe.com/typo3temp/pics/e5f5a2a512.jpg)
O! :Thumbs_Up:
Zamiast dawać ponad 300zł na te powyższe EVS STRATA nie lepiej już kupić te najtańsze ortezy EVS VISION?
Wstępnie jestem nastawiony na Vision'y ale dziwne w nich to że są trochę krótkie - no ale przecież buty są wysokie...nie będzie mi to przeszkadzać lub mniej osłaniać (o ile to jest istotne).
Więc powiedzcie mi co kupić:
- pszczółki?
- EVS Strata?
- EVS Vision? (wolałbym RS7 lub WEBy ale drogo :( )
Marcin SF
18.06.2009, 14:38
mam RS7 i są w cipkę, ale jak już na prawdę nie masz kasiory to lepsze Vision.
RS7 na allegro....
http://www.moto.allegro.pl/item658955572_ortezy_stabilizatory_evs_rs7.html
widziałem ale nie wiem czy nie za wielkie no i poza tym to jednak te 300 więcej :/
widziałem ale nie wiem czy nie za wielkie no i poza tym to jednak te 300 więcej :/
Ortezy kupuje się tylko i wyłącznie po przymierzeniu. Rozmiar źle dobrany i niestety masz mysią piczkę, nie protektor.. :( Warto przymierzać z butami i spodniami, aby nie było potem płaczu i zgrzytania zębami ;)
Co do wysokości - moje RS7 wchodzą w buty, a kończą się w połowie uda i to jest ochrona.
300 peelelnów.. kurcze, w Wawie banalna operacja łękotki to 10 tyś..:mur:
no więc kupiłem...Acerbis Impact Evo:p
http://shop4sport.net/zen/images/guard_impact_evo_knee.jpg
na razie na ten sezon (raczej asfalty i bez ekstremum - bo jednak jestem po kontuzji).
Pasują fajnie a zobaczymy jak będzie na moto....w przyszłym sezonie (lub ew jak kupię coś "słabszego" typu 125;):haha2:) może w śwince skarbonce znajdzie się kasa na RS7 lub Asterisk.
Mam nadzieję że nie obiję już kolan:D
pzdr i dzięki za rady :)
a ja żem kupił Thor Force i tyż jestem zawodolony...
no więc kupiłem...Acerbis Impact Evo:p
pzdr i dzięki za rady :)
Właśnie się przymierzam do zakupu takich pscółek, więc pytam jak Ci się w nich lata? Nie ma jakiś problemów, nie uwierają przy dłuższej jeździe, nie zsuwają się na bok? Kupiłeś na alle za 180, bez problemów poszło?
Opinie innych tez mile widziane.;)
Wie może ktoś gdzie można kupić w Wawie takie Acerbisy Impact Evo??
A może ktoś ma i da przymierzyć :p
Chcę kupić, ale nie chcę w ciemno.
Acerbisa ma Olek, ale nie wiem czy mają te ochraniacze, jeszcze u nich nie byłem. Będę szukał na bajzlu. ;)
Acerbisa ma Olek, ale nie wiem czy mają te ochraniacze, jeszcze u nich nie byłem. Będę szukał na bajzlu. ;)
Dzwoniłem wczoraj. Impact Evo niet :Sarcastic:
A o bajzlu nie pomyślałem :mur:
Znalazłeś na bajzlu może? Ja ich nie widziałem.
Mierzyłem trochę innych, ale w sumie żadne mi nie pasowały, no może poza MSR/ANSWER.
danek-dr
13.09.2009, 22:14
I jak te Acerbis Impact Evo się sprawują?
Może ktoś używa pod spodniami enduro? Zawiasy nie drapią mocno zbiornika?
Wyglądają zgrabnie. Nie za szerokie w kolanie?
sambor1965
14.09.2009, 00:28
Sie sprawuja bardzo dobrze. Ale zbiornik drapia jak cholera...
A ja mam jeszcze jedno pytanie: jak wygląda sprawa z wyprostowaniem nogi w nich? Można wyprostować/trochę przegiąć kolano do tyłu, żeby ochraniacz nie odstawał? Mam lekki przeprost kolan, tzn jak stoję i zablokuję kolana, to kolana mam trochę cofnięte w stos do reszty nogi. Mam tak od zawsze. :) Dlatego zależy mi aby ochraniacz pracował trochę więcej niż 90-180st. ;)
Mierzyłem teraz różne ochraniacze kolan na bajzlu, ale większość (ufo, msr, polisport, wind) przy wyprostowanej nodze zaczynała odstawać (najlepiej mieć lekko ugięte kolana, żeby ochraniacz przylegał), poza EVS Strata (ale te znowu były drogie i jakoś kiepsko pomyślane ogólnie). Niestety "pszczółek" nie mogę nigdzie w stolicy namierzyć na przymiarkę.
Artuditu
14.09.2009, 01:10
A w InterMotors patrzyłeś? Coś mi świta że tam je widziałem. W gablocie na wprost wejścia. Ale może się mylę. Rano tam będę to zerknę.
W którym?? Nie wiedziałem, że mają acerbisy.
Artuditu
14.09.2009, 09:31
Na Waryńskiego. Ale tak jak piszę, głowy nie dam. Będę tamtędy przejeżdżać to wstąpię. Od której ten bałagan czynny?
danek-dr
14.09.2009, 14:56
No właśnie ,te drapanie zbiornika ciut irytujące, już to przerabiałem. Włożę pod spodnie-dziura gwarantowana. Mam teraz coś jak EVS SC03 Pastrana i przy tym na razie pozostane. Choć ochrona boczna mizerna nie mówiąc już o skręcaniu.
Znalazłeś na bajzlu może?
Nie było. Acerbis był prawie nieobecny :(
A w InterMotors patrzyłeś?
Mieli tylko Impact (bez Evo) i to chyba na zamówienie.
Cena jakaś chora :(
Używaliscie może FOX RAPTOR?
Czytałem na innych forach, że foxy szybko się sypią po glebach. PODOBNO są jednorazowe i pękają przy zawiasie. Ja zrezygnowałem z nich.
Wczoraj mierzyłem Acerbisy Impact Evo w Wawie w Intermotorsie na Łopuszańskiej. Mają jeszcze jedną parę za 250zeta, pewnie by zeszli trochę z ceny jeszcze. Jakby co to mogą ściągnąć więcej, bo szybko schodzą.
Ogólnie ochraniacze całkiem przyzwoite i zanabędę sobie takie na urodziny! ;) Zawias chodzi leciutko, zginają się ponad 100 stopni i prawie do pionu prostują, na nodze ich prawie nie czuć, zapięcie jest całkiem fajne. W realu wyglądają słabiej niż na fotkach, ale i tak są ładne.
Resztę wrażeń opiszę po poużywaniu ich trochę. ;)
majki (http://www.africatwin.com.pl/member.php?u=1187) 250zł to troche duzo ja je kupilem tydz. temu za 180zł
189zł
http://4bikes.totu.pl/p9130003267-acerbis-nakolanniki-impact-evo-evo
Sklep 4bikes.pl mogę polecić - gościu ok:Thumbs_Up:, firmę i magazyn ma na chacie (Kozy koło Bielska-Białej).
Firma i magazyn juz w BB na Zywieckiej, w Kozach juz nic nie ma.
Tak, wiem, że dużo, dlatego ich nie kupiłem tam. Widziałem na alledrogo po 180, a w 4bikes po 189. ;) To najtaniej co w necie znalazłem.
To było bardziej informacyjnie, bo wiem, że ludzie w stolicy szukali tych ochraniaczy na przymiarkę. ;)
Mogę dorzucić swoje 3grosze o pszczółkach. Trochę w nich już polatałem.
Po pierwsze polecam zakup na alledrogo za 180zeta, wszystko ok, szybka wysyłka, ochraniacze oryginalne z naklejkami, w fabrycznym opakowaniu.:Thumbs_Up: Co do samych ochraniaczy: wygodne, dobrze leżą, szybko się zakłada dzięki odpinanym paskom, mało się przesuwają przy chodzeniu, a podczas jazdy prawie wcale. Fajne są o tyle, że prostują się do pionu i zginają ponad 90stopni, do końća nie odsłaniając ciała.:Thumbs_Up: Zaliczyłem w nich bliskie spotkanie z samochodem, a potem asfaltem i kolana bez żadnego śladu. :bow:
A współczynnik lansu...:drif::haha2:
Przywaliłeś w nich mając je pod spodniami czy na spodniach?
Pod, na Desertach są pewne ślady, ale się nie przetarły. Tak coś jakby zgnieciony/przygrzany materiał. Ochraniacze bez śladów. Generalnie nie wiem za bardzo jak poleciałem, bo ogólnie na ciuchach nie ma za bardzo śladów. Wiem na pewno, że poleciałem na asfalt.:haha2:
Pytałem bo pisałeś coś o współczynniku lanserstwa. Wydedukowałem, że na wierzchu ;) i chciałem spytać jak się ma do rzeczywistości mit, że ochraniacze tylko pod spodniami.
Lansik to będzie może w lecie w krótkich spodniach.:D
Na BFy ciężko by je było założyć. Ale widziałem, że Sambor latał w nich na bojówkach na wyjazdach.
W zasadzie na spodniach będzie raczej mniej wygodnie, spodnie się zapocą i mogą uwierać fałdami. Do tego ochraniacz się może słabiej trzymać miejsca przeznaczenia. Ale to tylko moje zdanie.;)
Robert Movistar
09.12.2009, 13:30
Lansik to będzie może w lecie w krótkich spodniach.:D
Na BFy ciężko by je było założyć. Ale widziałem, że Sambor latał w nich na bojówkach na wyjazdach.
W zasadzie na spodniach będzie raczej mniej wygodnie, spodnie się zapocą i mogą uwierać fałdami. Do tego ochraniacz się może słabiej trzymać miejsca przeznaczenia. Ale to tylko moje zdanie.;)
i mając je pod gaciami nie porysujesz zbiornika. Chyba że masz kondona na nim.
siuposlav
31.01.2010, 00:05
a ja mam dylemata czy kupic Acerbis Impact Evo czy Thora MX forcehttp://i.imgur.com/kit10.jpghttp://i.imgur.com/itntW.png
Trochę inna półka cenowa. Thor'y są dwa razy droższe. No chyba, że je masz w cenie acerbisów.
Lansik to będzie może w lecie w krótkich spodniach.:D
Na BFy ciężko by je było założyć. Ale widziałem, że Sambor latał w nich na bojówkach na wyjazdach.
W zasadzie na spodniach będzie raczej mniej wygodnie, spodnie się zapocą i mogą uwierać fałdami. Do tego ochraniacz się może słabiej trzymać miejsca przeznaczenia. Ale to tylko moje zdanie.;)
Pytałem bo pisałeś coś o współczynniku lanserstwa. Wydedukowałem, że na wierzchu ;) i chciałem spytać jak się ma do rzeczywistości mit, że ochraniacze tylko pod spodniami.
Jak pod spodniami to tylko na gaciach - na gołe nogi to jakaś masakra - paskami porznięta skóra do krwi...
Jak pod spodniami to tylko na gaciach - na gołe nogi to jakaś masakra - paskami porznięta skóra do krwi...
Ale aż tak?? Fucktycznie, latałem w nich tylko w gaciach termoaktywnych pod spodem, bo zimno już było. No cóż sprawdzimy późniejszą wiosną.;)
W gaciach thermo jest super - problemy zaczynają sie w upały.
dla mnie to problem tylko gdy jest 30+ jako że mam spodnie ceratexem ale zawsze termiczne pod acerbisami - poza tym szczegółem są superaśne :D
siuposlav
01.02.2010, 22:50
Trochę inna półka cenowa. Thor'y są dwa razy droższe. No chyba, że je masz w cenie acerbisów.
a no własnei Panowie jak to jest z tymi ochraniaczami bo ten Thor to w sumie niema jakiejs twardej osłony na rzepke,
ale w sumie juz chyba obczailem sobie z tego co przegladalem poprzednei posty to EVS strata.
chyba dobry wybór?
Co do Thor'a to zapytaj: http://africatwin.com.pl/member.php?u=712 Lata w takich.;)
siuposlav
02.02.2010, 10:20
dzięki majki juz poszlo zapytanie :)
a no własnei Panowie jak to jest z tymi ochraniaczami bo ten Thor to w sumie niema jakiejs twardej osłony na rzepke,
ale w sumie juz chyba obczailem sobie z tego co przegladalem poprzednei posty to EVS strata.
chyba dobry wybór?
EVS raz, że markowe, dwa ochrona fajna.
Mają dwie wady:
- są długie
- trzeba na dzień dobry lekko wypolerować śruby i dać je na loctite od zawiasów
Teraz mam Asteriski i przez chwilę byłem mega zadowolony ... przez chwilę bo jeden mi się spalił (dosłownie) ... ;)
przez chwilę bo jeden mi się spalił (dosłownie) ... http://www.africatwin.com.pl/images/smilies/wink.gif/bmi_orig_img/wink.gif (http://www.africatwin.com.pl/images/smilies/wink.gif/bmi_orig_img/wink.gif) a mówiłem Ci ciulu cobyś dobrze przypiął to by sie nie spaliły.
przez chwilę bo jeden mi się spalił (dosłownie) ... http://www.africatwin.com.pl/images/smilies/wink.gif/bmi_orig_img/wink.gif (http://www.africatwin.com.pl/images/smilies/wink.gif/bmi_orig_img/wink.gif) a mówiłem Ci ciulu cobyś dobrze przypiął to by sie nie spaliły.
mozesz juz nic nie mówić? ...
do tej pory rzucam mięsem jak o tym pomysle
siuposlav
02.02.2010, 23:04
EVS raz, że markowe, dwa ochrona fajna.
Mają dwie wady:
- są długie
......
a no własnie-dlugie a jak z butami? czy bardzo zawadzaja jak sie jezdzi i lazi w buciorach?
nie, czuc je na początku (wrażenie a nie zapach ... ) ale potem jest ok.
Mam Acerbisy X-Tight jakie dość wysokie są i nie miałem z nimi problemów.
Problem mam natomiast z Asteriskami i tymi butami ... ale to już inna bajka.
Czuć ucisk po prostu, ale na tyle delikatny, że potem zapominasz, że masz je na nogach. Chodzenie nie jest uciążliwe i spokojnie można w nich długi marsz odbyć
siuposlav
02.02.2010, 23:36
o no to elegacko ramires (http://www.africatwin.com.pl/member.php?u=1), a powiedz mi jeszcze (w sumie napisz) :) jakich mniej wiecej butow szukac do AT i jakich sie wystrzegac:) w sumie to nie ten temat ale... moze mnie niewywalicie :))
jeśli nie dzidujesz to każde turystyczne typowo.
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=161
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4851
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4503
przeglądnij proszę, są opinie użytkowników i rekomendacje.
W zasadzie sam gafę popełniłem. Podałem link do Oxtarów Infinity jakie są dość wysokie i nie do końca będą idealnie współgrały z EVS Strata
EVS raz, że markowe, dwa ochrona fajna.
Mają dwie wady:
- są długie
......
a no własnie-dlugie a jak z butami? czy bardzo zawadzaja jak sie jezdzi i lazi w buciorach?
Zasadniczy problem z długimi ochraniaczami jest taki:
Ochraniacz pod spodniami:
Jak go włożysz do buta - to spodnie muszą isc na wierzch bo jest duża szansa ze sie nie zmieszczą. I to jest najlepsze rozwiazanie. Jak jest upał - to nie chcesz gaci - wiec musisz mieć jakieś wypasione ortezy - bo takie na trzy rzepowe paski obcierają.
Jak go włożysz na spodnie - spodnie teraz muszą iść do buta -bo inaczej ochraniacz zachodzi na cholewkę - a do środka moze sie nie zmieścić.
Tu zdecydowanie przydał by sie krótki ochraniacz.
Jeszcze jeden feler wkładania spodni i ochraniaczy do buta - to woda spływająca wprost do buta po spodnaich lub ochraniaczu.
UWAGA - mówie o konfiguracji zwykłych spodni motocyklowych turystycznych z butami HG Tuareg / oxtar Infiniti. i długimi trzy paskowymi ochraniaczami. Byc moze w spodniach i butach enduro jest inaczej... Nie wiem - nie miałem.
dzięki majki juz poszlo zapytanie :)
Coprawda siuposlav zapytał mnie na priv'a ale warto odpowiedzieć mu na pub'ie.
Pytanie brzmiało mniejwięcej tak :
... zauwazylem ze na w tych Thora to w sumie niema ochraniacza jakiegos twardego na rzepke, jak to jest przy ewentualnym dzwonie(wywrotce) czy niepzeszlifuje sie rzepka po asfalcie.
Thor Force mają twardy ochraniacz na rzepke. Na zdjęciach wygląda tak jakby było tam coś miękkiego ale jest to materiał powlekający twardy plastikowy element.
Co do kwestii porżnięcia przez paski/mocowanie w przypadku założenia na gołe kulasy to nie przytrafiło mi sie to nigdy. Jak na moje oko są w miare wygodne i całodzienna jazda w nich nie nastręczała problemów, a w bieliźnie termo pod nimi było jeszcze lepiej.
Pozdrawiam
Poszukuję ortez, na uszkodzone kolano.
Kiedyś, dawno temu miałem kontuzję i ciągle delikatnie czuję że nie do końca jest tak jak powinno.
To musi być coś co usztywni nogę i przy okazji zapewni ochronę.
Wszędzie przewijają się Asteriski ale są koszmarnie drogie. Pytanie czy są warte ceny, a może jest coś porównywalnego ale tańszego.
Gdzie najlepiej kupować. Ściągać ze Stanów?
Będę z nich korzystał na lekkim enduro.
było trochę o evs'ach na początku tematu (i ogólnie o ortezach też).
pzdr
siuposlav
05.02.2010, 10:16
dzięki Panowie:)
Zasadniczy problem z długimi ochraniaczami jest taki:
Ochraniacz pod spodniami:
(..)
Jak go włożysz na spodnie - spodnie teraz muszą iść do buta -bo inaczej ochraniacz zachodzi na cholewkę - a do środka moze sie nie zmieścić.
Tu zdecydowanie przydał by sie krótki ochraniacz.
Podos, ja ZAWSZE zakladam ochraniacze na portki termoaktywne, czyli pod spodnie motocyklowe - i wielokrotnie zasuwalem w takiej konfiguracji od rano do nocy, nic nie przeszkadzalo. A te ochraniacze 'wbudowane' w spodnie zawsze/ze wszystkich portek usuwam. I juz, problem rozwiazany :D
Może zabrzmi śmiesznie ale ja używam na kolana ochraniaczy do siatkówki:D
I sobie chwale:)
Może zabrzmi śmiesznie ale ja używam na kolana ochraniaczy do siatkówki:D
I sobie chwale:)
Obys nie trafil na kamien, albo ostry kawalek asfaltu. Na moich ochraniaczach - mimo ze noszone pod portkami, a portki o dziwo cale - widac RYSY/otarcia od tego typu twardych obiektow. Mysle, ze gdybym uzywal miekkich ochraniaczy, to mialbym kolano w proszku :(
Może zabrzmi śmiesznie ale ja używam na kolana ochraniaczy do siatkówki:D
I sobie chwale:)
i co chciałbyś w związku z tym usłyszec?
ja powiem tylko - wesołych świąt
Wierz mi, że wszystko jest ok do "W" ...
Nie twierdzę, że od razu masz mieć Asteriski, ale dodam, że operacje kolana (nie mówię o wiązadłach i problemach) zaczynają się od 6000 w górę
Robert Movistar
05.02.2010, 19:16
Wiecie co? Tak se myśle...ochraniacze ok, ortezy najlepsze choć drogawe. Mając na gierach ortezy, powiedzmy idzie założyć zwykłe gacie enduro (są luźniejsz i takie tam), ale co kiedy chcemy założyć na tyłek swoje wypaśne spodnie z goretexem, żelteksem czy cerateksem i innymi membranami, dopinając do tego podpinkę? Zazwyczaj takie spodnie są bardziej dopasowane do ciała.
Nachodzi mnie pytanie, czy taka orteza nie będzie za wielka do spodni, lub czy spodnie nie będą za ciasne do ortezy? Da się zgiąć nogę w kolanie? Czy trzeba kupić większe portki (na jesień i zimę XXXXXL a na wiosnę i lato XL?
Przepraszam jeśli zadałem głupkowate pytanie, ale proszę mnie w tej kwestii uświadomić.
(..)
Nachodzi mnie pytanie, czy taka orteza nie będzie za wielka do spodni, lub czy spodnie nie będą za ciasne do ortezy? Da się zgiąć nogę w kolanie? Czy trzeba kupić większe portki (na jesień i zimę XXXXXL a na wiosnę i lato XL?
Ja nie lubie za bardzo dopasowanych portkow, wiec mam takie z lekkim (ale nie za duzym) luzem. I ochraniacze sie pod nimi mieszcza, w niczym nie przeszkadzaja. Ochraniacze sa dosc scisle przylegajace do nogi, wiec powinny pasowac do kazdych portek - pod warunkiem, ze usunie sie z nich te 'fabryczne'.
Robert Movistar
05.02.2010, 19:53
Ja nie lubie za bardzo dopasowanych portkow, wiec mam takie z lekkim (ale nie za duzym) luzem. I ochraniacze sie pod nimi mieszcza, w niczym nie przeszkadzaja. Ochraniacze sa dosc scisle przylegajace do nogi, wiec powinny pasowac do kazdych portek - pod warunkiem, ze usunie sie z nich te 'fabryczne'.
Ok, ochraniacz tak, ale czy orteza nie jest większa od ochraniacza? Wiem że raczej nie jeździmy w dopasowanych skórzanych kombinezonach rodem z MotoGP i gacie mamy luźniejsze co by genitalia dało się przewietrzyć.
U mnie "pszczólki" na gaciach termo, pod spodniami BF Desert z podpinką nie przeszkadzają wcale. :) Spodnie mam dość luźne, ale też acerbisy nie są zbyt małe.
Tak wogóle to są jakieś ochraniacze co chronią, a są mniejsze niż "pszczólki" czy inne "zawiasowce"? Tak żeby nie kolidowały z wysokimi butami?
Ok, ochraniacz tak, ale czy orteza nie jest większa od ochraniacza?
Jest nieco bardziej masywna, ale roznica nie jest jakas mocno wielka. To tak 'na oko', bo nie mam i nie jezdzilem w tym..
Orteza dedykowana jest albo dla tych, ktorzy juz sobie kolanko/a rozwalili, albo dla tych, ktorzy w tym kierunku zmierzaja (=znaczy, jezdza mocno w terenie) ;) Ja glownie po asfalcie zasuwam, wiec porzadny zawiasowy ochraniacz dla mnie jest wystarczajacy :) To tak lekko nawiasem na temat..
Wiem że raczej nie jeździmy w dopasowanych skórzanych kombinezonach rodem z MotoGP i gacie mamy luźniejsze co by genitalia dało się przewietrzyć.
:D:D:Thumbs_Up:
i co chciałbyś w związku z tym usłyszec?
jejk!
Przecież to nie temat do dyskusji.
Tak tylko napisałem, co by może kogoś rozbawić.
Nie mam nic innego na tą chwilę a i prędko mieć nie będę.
To co teraz? mam ich nie zakładać, bo to głupie w nich jeździć?
Wiem, że należy dbać przede wszystkim o zdrowie, ale wiecie, nie zawsze jest tak, jak by się chciało.
Więc cza ryzykować.
Wiesz Julo, wszyscy tak mówią do momentu "w". :mad:
Sam latałem w butach wojskowych, bo nie znalazłem odpowiedniego rozmiaru w porządniejszych trepach. Teraz od pół roku się rehabilituję po masakrze stopy. Wcale nie szarżowałem i wydawało mi się, że jest ok. Do tego stopa to mniejszy problem niż zmasakrowane kolano. To tak tylko w kwestii ostrzeżenia. :) "Psuje się w sekundy, a naprawia latami...":cold:
Robert, mogą być za wielkie.
EVS Web wchodzi pod spodnie z tego co wiem, Asterisk już nie pod każde, ma bardzo masywne dolne i górne elementy opasające nogę.
Robert, mogą być za wielkie.
EVS Web wchodzi pod spodnie z tego co wiem, Asterisk już nie pod każde, ma bardzo masywne dolne i górne elementy opasające nogę.
Trzaby przymierzyc. Ale te w/w elementy nie sa 'krytyczne' - gdyby taka masywnosc byla na kolanie wtedy bylby problem. Powyzej i ponizej moze byc OK, mimo wszystko.
Robert Movistar
06.02.2010, 12:22
Też tak coś myślałem. Wniosek taki, żeby przed zakupem zabrać gacie pod pachę i do sklepu. Przemierzać jedno na drugie żeby późeniej ździwka nie było. Dzięki.
danek-dr
06.02.2010, 13:37
Mierzyć, mierzyć. Wziąść portki i koniecznie buty. O ile portki można zmienić na większe z butami już większy problem. A jak ktoś ma jeszcze łydkę jak rzymski piechór to już wogle:D
(..) A jak ktoś ma jeszcze łydkę jak rzymski piechór to już wogle:D
To jest wlasnie moj przypadek - probowalem kilka roznych glanow, i dupa blada :( Musze chyba szukac obuwia z nizsza (=ponizej lydki) cholewka :mur:
http://jareg.huron.net.pl/moto/buty_6-1.jpg
http://jareg.huron.net.pl/moto/buty_6-2.jpg
Specjalnie o 2 n-ry za duze, bez efektu - zapiecia na ostatni zabek, puszczaly.. but nie byl zapiety prawidlowo (bo nie bylo jak), a po 10-15 minutach dretwiala mi przyczlapa.. a, i lewa lydke mam wieksza niz prawa :D
danek-dr
06.02.2010, 17:33
Poszukaj może czegoś na trzy klamry. Takie do atv/enduro. Zazwyczaj niższe są. Trochę mniejsza ochrona ale za to większa wodoszczelność. Miałem axo sr4. No i ochraniacze nie wsadzane w buta. Ja mam takie na deskę i są ok. Pod spodniami się nie przesuwają. Na kolana mogę padać ,czołowo nawet mocniejsze od zwykłych zawiasowców, a na skręcenia to i tak tylko orteza.
tak w temacie ochraniaczy i ortez itp ... bo widzę, że temat na buty zszedł mimo wolnie
Korci mnie to jakoś przetestować - Alpinestars Bionic MX:
http://lh6.ggpht.com/_9sGb13fwQlw/S227Gg1-ZEI/AAAAAAAAmoo/tXlgBOte7RM/s800/zrzut-ekranu%2010.jpg
Cena na półce: 435zł (z upustami sporo mniej), tylko nie wiem czy to nie będzie zbyt słabe. Miał ktoś to w ręce?
danek-dr
06.02.2010, 20:41
Nie miałem w ręku ale przyglądałem się im zza szyby. Tak samo szerokie jak starsza wersjia bionica. W spodniach ciasno. Wytrzymałość typu paść na kolana na pewno ok, ale na skręcenie wątpie.
Za to miałem w ręku takie foxy i bardzo mi się podobały. Wąskie, dobrze wykonane,wydają się mocne. Jeszcze przymierze je do spodni i butów bo kolega sobie zakupił.
http://i47.tinypic.com/25575ur.jpg
O fox'ach są słabe opinie. Ludzie piszę, że zawias się łatwo sypie. Poczytaj np tu: http://www.forum.motox.pl/viewtopic.php?f=46&t=366&hilit=fox&sid=d71786ed68dde44cffaa0670fd55d38b&start=105
co do tego bionica to ja bym przymierzył i za nabył :) jak będą pasować bo wyprostować się powinna noga w końcu podwójny zawias :)
danek-dr
07.02.2010, 11:49
O fox'ach są słabe opinie. Ludzie piszę, że zawias się łatwo sypie. Poczytaj np tu: http://www.forum.motox.pl/viewtopic.php?f=46&t=366&hilit=fox&sid=d71786ed68dde44cffaa0670fd55d38b&start=105
Słabe opinie to delikatnie powiedziane.
Poczekam lepiej jak koleś pojeździ. Zawodnik mx. Tylko on się rzadko przewraca.
Jam mam te nieszczęsne foxy. Użyczyłem niefortunnie swojej XT350 wraz z tymi foxami mojej znajomej - wywróciła się w trawie przy prędkości znikomej i okazało się, że się zawias rozpiął. Naprawiłem nie używając narzędzi, więc z pewnością pancerne nie są. W użytkowaniu - mnie ugniata pasek pod kolanem i ochraniacz założony na gołą nogę skubie mi włosy, czego nie jestem fanem...
Orientuje się ktoś czym się różnią Asteriski Germ MX od Cell MX?
Te pierwsze są sporo tańsze:)
Germ to model dla ... dzieci :)
Jak ktoś ma mniejsze kolanka...;-)
Germy powiem szczerze trzeba brać pod uwagę, szczególnie kobitki oraz osoby o niższym wzroście lub też o dość szczupłej budowie.
Jakość i ochrona jest taka sama.
:haha2:
Dzięki Ramires, to sporo wyjaśnia:D
tak w temacie ochraniaczy i ortez itp ... bo widzę, że temat na buty zszedł mimo wolnie
Korci mnie to jakoś przetestować - Alpinestars Bionic MX:
http://lh6.ggpht.com/_9sGb13fwQlw/S227Gg1-ZEI/AAAAAAAAmoo/tXlgBOte7RM/s800/zrzut-ekranu%2010.jpg (http://lh6.ggpht.com/_9sGb13fwQlw/S227Gg1-ZEI/AAAAAAAAmoo/tXlgBOte7RM/s800/zrzut-ekranu%2010.jpg)
Cena na półce: 435zł (z upustami sporo mniej), tylko nie wiem czy to nie będzie zbyt słabe. Miał ktoś to w ręce?
Ramires tak się składa że dzisiaj byłem z kumplem w IM i oglądaliśmy różne ochraniacze usztywniacze itp.Kumpel w sobotę nadwyrężył wiązadła w kolanie i szukał czegoś do ochrony i możliwie dobrego trzymania na boki.A więc do rzeczy te które tu przedstawiasz przymierzał i stwierdził że trzymanie na boki żadne zbyt miękki i cienki materiał , leżą na nodze i dopasowują się idealnie,bardzo lekkie aż za,dają tylko ochronę przed urazami mechanicznymi ,cena okolice 300pln(za komplet).Drugie które zakładał wprawdzie kosztowały 1400pln za sztukę (na jedną nogę) trzymały rewelacyjnie i myślę że są prawie jak część zmienna za kolano wszystko tip top lecz ta cena!!!http://www.allegro.pl/item925942373_orteza_asterisk_cell_stabilizator_ko lana_fv_p_n.html link z alegro ale są dostępne w IM.Wykonanie,materiał,możliwość regulacji extra!!!Oglądaliśmy także w sklepie z sprzętem medycznym coś takiego http://www.allegro.pl/item928240066_nowosc_zawiasowy_stabilizator_kolana _mueller_xxl.html do trymania na boki ok materiał z którego wykonane bardzo miły i przyjazny można zakładać na gołe nogi bez obawy że podrażni skórę ale ochrona na urazy mechaniczne praktycznie znikoma.
Roberth71
18.02.2010, 21:32
To może trzeba dwa założyć? na stabilizator w drugiej wersji można założyć to co Ramirez poleca.:confused:
Roberth71 jest to jakieś rozwiązanie i cenowe i dla bezpieczeństwa stawu bo niestety ten stabilizator za 2800 zł spełnia funkcje tylko cena z kosmosu ale niestety jakość kosztuje a naprawdę jest wykonany super a i trzymanie kolana naprawdę idealne.Zastanawiam się tylko czy jeden na drugim dobrze będą leżeć na sobie no i chyba stabilizator pod spodnie a ochraniacz na wierzch i czy nie będzie drapać zbiornika jak koledzy pisali wyżej?
Maherku powiedz kumplowi ze w tej cenie to może drugą nogę w formie protezy kupić:)
Roberth71
19.02.2010, 10:19
Roberth71 jest to jakieś rozwiązanie i cenowe i dla bezpieczeństwa stawu bo niestety ten stabilizator za 2800 zł spełnia funkcje tylko cena z kosmosu ale niestety jakość kosztuje a naprawdę jest wykonany super a i trzymanie kolana naprawdę idealne.Zastanawiam się tylko czy jeden na drugim dobrze będą leżeć na sobie no i chyba stabilizator pod spodnie a ochraniacz na wierzch i czy nie będzie drapać zbiornika jak koledzy pisali wyżej?
Cena rzeczywiście jest z kosmosu:dizzy:. Co do mojego pomysłu to mierzyć, skombinować ochraniacz i udać się do sklepu z usztywniaczem po czym mierzyć. Żeby bak się nie otarł to też istnieje ochraniacz na bak:D, Ramirez dysponował takimi pokrowcami na bak, ale to już sie koszty dodatkowe robią, więc albo obdarty bak albo zdrowie nogi.:Thumbs_Up:
Robert Movistar
23.02.2010, 15:41
Ktoś zna, używa, ma opinię?
http://www.polo-motorrad.de/shop/Bekleidung-Sicherheit-Waerme-Protektoren-Bionic-MX-Knieelement/group/1036/dmc_mb3_search_pi1.num/48/dmc_mb3_search_pi1.page/3/product/360172/L/1/Produktdetail.productdetails.0.html
Robert, pisalismy o nich z Pałełem i nie tylko pare postów wczesniej
tylko widze, ze zdjecia sie roznia.
to co pokazujesz to nowszy model MX-a jest.
widze, inaczej rozwiazanie jest usztywnienie
edit:
to jednozawiasowy - niby ten sam model a ... zupelnie co innego :)
trochę odkopie
miał ktoś do czynienia z ortezami Ortezy 661 MX3 - jakieś doświadczenia.
Zastanawiam się czy warte są tego, żeby zapłacić więcej (prawie tysiak różnicy) i nabyć takie zamiast nakolanników Thore Force
Yonec mam pszczółki jak chcesz je obejrzeć lub się przejechać daj znać i tak na razie nie jezdże więc użycze
Jak byś przeczytał leniwcze cały wątek (lub nawet 2 str:p) to byś wiedział że 2 lata temu ...
no więc kupiłem...Acerbis Impact Evo:p
http://shop4sport.net/zen/images/guard_impact_evo_knee.jpg...
pzdr Futro:D
porąbały mi się lata 2010 z 2011 ale miałem dobre chęci
fundriver
01.08.2011, 20:17
Orientujecie sie gdzie aktualnie mozna kupic albo Asterisk Cell albo EVS WEB (z lekkim wskazaniem na te pierwsze) w ludzkich pieniadzach ?
sztuka kosztuje chyba około 1300 po tyle chyba Asteriksy kupował Maher ale gdzie sam zapytaj
alledrogo koleś z Leszna http://allegro.pl/asterisk-cell-roz-xl-gwarancja-serwis-72h-od-reki-i1734048702.html
fundriver
01.08.2011, 22:53
alledrogo koleś z Leszna http://allegro.pl/asterisk-cell-roz-xl-gwarancja-serwis-72h-od-reki-i1734048702.html
Maher - jak Ci sie w tym jezdzi ? Jurek zdecydowanie polecal mi EVS WEB, ale wiekszosc opinii w necie polskim i nie polskim jednak wskazuje na Asteriski.
Po zdjeciach w necie trudno mi ocenic ktore z nich lepiej noge chronia. Natomiast mam watpliwosci czy EVS WEB dobrze na nodze siedzi. Mam orteze ortopedyczna i ona ma podobne zapinania jak EVS i wiem jedno - cokolwiek bym nie robil i tak mi sie zsunie (zluzuje) predzej czy pozniej z nogi. Przy takiej konstrukcji umocowania ona powinna byc na szelkach. Natomiast ten gorset w Cell sprawia solidne wrazenie.
Sorry za wcięcie się w wątek ale jeżdżę w EVS Web od 2,5 roku więc chyba mogę coś od siebie dołożyć. Kupiłem je w USA na ebayu, w momencie kiedy $ kosztował tyle że za parę zapłaciłem tyle co w PL kosztowała 1 sztuka. Przesyłka szła prawie miesiąc ale warto było czekać...
Faktycznie - zsuwa się trochę, ale nie jest to bardzo uciążliwe - trzeba ją tylko mocno złapać cholewką buta. Poza tym luzują się (opadają) tylko górne paski - te na udzie - jak ktoś ma trochę mięsa poniżej kolana to 3. od góry pasek ma się na czym opierać. Dodatkowo piankowy pasek od spodu kolana który jest szerszy od pozostałych 4 gum spełnia trochę rolę tego gorseciku jaki jest w asteriskach.
Podejrzewam że mogłoby pomóc zakładanie Web'ów na kalesony albo jakieś "rękawy" z materiału - osobiście jednak tego nie stosuję bo zawsze mi gorąco i nie lubię zakładać dodatkowych warstw odzieży.
Warto dodać że EVS ma też kilka modeli ortez w cenach niższych niż Web. Poza tym oprócz nich i asterisków dość niedawno pojawił się jeszcze jeden model, który rzekomo jest nowocześniejszy i lżejszy od w/w. Nazywa się to POD i można znaleźć np tutaj:
http://allegro.pl/szyny-kolanowe-fox-pod-mx-k700-enduro-downhill-i1727351555.html
jak widać posiada on tylko 4 paski gumowe - być może materiał wyściółki jest "antypoślizgowy"...
fundriver
02.08.2011, 15:41
Sorry za wcięcie się w wątek ale jeżdżę w EVS Web od 2,5 roku więc chyba mogę coś od siebie dołożyć...
Dzieki za informacje i feedback od uzytkownika.
Maher - jak Ci sie w tym jezdzi ? Jurek zdecydowanie polecal mi EVS WEB, ale wiekszosc opinii w necie polskim i nie polskim jednak wskazuje na Asteriski.
Po zdjeciach w necie trudno mi ocenic ktore z nich lepiej noge chronia. Natomiast mam watpliwosci czy EVS WEB dobrze na nodze siedzi. Mam orteze ortopedyczna i ona ma podobne zapinania jak EVS i wiem jedno - cokolwiek bym nie robil i tak mi sie zsunie (zluzuje) predzej czy pozniej z nogi. Przy takiej konstrukcji umocowania ona powinna byc na szelkach. Natomiast ten gorset w Cell sprawia solidne wrazenie.
Witaj jeżdzi mi się w nich bardzo dobrze nie zsuwają się nie przekręcają jak dobrze je na początku ustawisz zapominasz że masz orteze.Generalnie kupiłem je po bardzo mocnym nadwyrężeniu kolana jak zwykle po fakcie lecz teraz mimo że jeszcze moje kolano nie doszło do siebie w 100% nie wyjeżdzam w teren bez ortez.Jeśli będziesz chciał spokojnie możesz przyjechać do mnie przymieżyc i obadać co i jak 608020069
fundriver
03.08.2011, 19:30
Witaj jeżdzi mi się w nich bardzo dobrze nie zsuwają się nie przekręcają jak dobrze je na początku ustawisz zapominasz że masz orteze.Generalnie kupiłem je po bardzo mocnym nadwyrężeniu kolana jak zwykle po fakcie lecz teraz mimo że jeszcze moje kolano nie doszło do siebie w 100% nie wyjeżdzam w teren bez ortez.Jeśli będziesz chciał spokojnie możesz przyjechać do mnie przymieżyc i obadać co i jak 608020069
Maher - b.dziekuje za propozycje! Na pewno bym skorzystal, ale tak sie zlozylo, ze kolega z Kraka, z ktorym bylem w Maroku wlasnie ma takie Asteriski, o czym dowiedzialem sie przez przypadek. Leza juz u mnie w domu na kilkudniowe testy.
Jeszcze raz - wielkie dzieki!
Zamelduje sie po testach i chetnie wymienie wrazeniami.
Pozdr,
M.
fundriver
03.08.2011, 23:33
Pierwszy test drive mam za soba. B. krotki :)
I pierwsze wrazenia z Asterisk Cell na LC4 Adventure:
1. nie spada z nogi
2. im bardziej noga zgieta tym bardziej wystaja po wewnetrznej stronie kolana (tworzy sie taki mini stozek)
3. przez ten stozek siedzac trzeba dosc szeroko trzymac nogi
4. na stojaka - dobrze spinaja sie do motoru - calosc stanowi dosc sztywny uklad, co raczej nie jest dobre wg mnie. ja wole jezdzic nie trzymajac motoru kurczowo nogami, bo tworzy sie wtedy zbyt sztywny i malo elastyczny uklad (pewnie na wscieklaku nie ma tego problemu, bo znacznie bardziej waski)
5. troche gryza srubki u gory, ale mozna ponczoche dokupic
6. mam poczucie mocnej stabilizacji nogi, szczegolnie (nomen omen) przy silach skrecajacych (a bylem bardzo sceptyczny co do ochrony kolana przez ortezy w tym zakresie)
Maher - jak odniesiesz sie do tego jako doswiadczony uzytkownik ?
Skrobnę coś i ja.
Otóż parę lat temu po popsuciu krzyżowego w lewym kolanie kupiłem WEBa - jednego niestety, bo jeździć się chciało, a kasy nie wystarczyło na dwie sztuki.
Zanim mi zrekonstruowali jeździłem w WEBie, i parę razy czułem, że mimo, że kolano chce se gdzieś w bok wyskoczyć, to orteza zadziałała.
W zeszłym roku popsułem prawe kolano, i trafił się do kupienia prawy Asterisk Cell w moim rozmiarze.
Także mam w tej chwili trochę "po rusku", dwie różne ortezy. Ale w odpowiednich rozmiarach.
WEB jest bardziej pancerny, odporny na uderzenia, większy gabarytowo i masą. Łatwiejszy do założenia. Ale przez taką a nie inną konstrukcję mniej dopasowuje się do naturalnego zgięcia kolana (zgięcie kolana przebiega w kilku osiach). To czuć jak mam bezpośrednie porównanie obydwu ortez. Poza tym w WEBie część wyściółki neoprenowej jest klejona bezpośrednio do karbonowej ramy ortezy, I się odkleja - kropelka w dłoń i lepimy co jakiś czas.
Cell jest upierdliwy ze swoimi gorsecikami-sznureczkami. Ale dzięki temu dopasowany lepiej trzyma nogę, mniej go czuć na kolanie. Jest krótszy i lżejszy, delikatniejszy. Minusem są wycierające się plastikowe kulki przegubu i zawias dostaje luzów. Miałem na początku spore wątpliwości co do trwałości mechanizmu zapobiegającemu przeprostowi kolana - jest na stalowych lineczkach, na które działają dość duże siły. Ale na razie się nic złego z tym nie dzieje.
Teraz gdybym miał kupić, to sugerowałbym się ceną. Części zamienne są dostępne do obu modeli. A ich skuteczność, moim zdaniem, jest podobna.
Jak kto dziczy w krzokach to warto wydać piniondz. Bo kontuzje kolan ( jazda bez ortez) to niemal standard w tej zabawie, a i tak będzie trza kupić, i tak.
Cześć,
Ja osobiście jeżdże od 4-ch lat w EVS RS7, ale już ich niestety nie produkują. Naturalnym wyborem wiec dla mnie jest Web. Co so Asterisków to w naszym gronie, kilku kolegów w nich jezdziło i niestety mamy 3 przypadki, że zawias nie wytrzymał i koledzy skręcili kolana. Ostatni w Rumuni tego roku kolega załatwił kolano w Asteriskach przy mocnym podparciu. Jak chcecie to dam namiar to porozmawiacie. Już zamowił Weby:)
Pozdr.
a czy ktoś oglądał takie coś:
http://www.promx.pl/product.php?id_product=173
patrzac na ebayu można to wyrwać za 180 dolców - z przesyłką pewniie do 200 co przy kursie dzisiejszym wydaje sie sensowne...
Ktoś widział te ortezy??
EDIT: cena za pare.
Gadałem o nich w MotoX. Mieli na początku sezonu kilka sztuk. Zeszły od razu, podobno całkiem dobrze wykonane i jakość porządna. Cena też sensowna była. Ale...podobno weszły jakieś roszczenia patentowe i 661 musiał je wycofać ze sprzedaży. Później już się nie pokazały.
Sam byłem nimi zainteresowany, ale nigdzie ich znaleźć nie mogłem do przymiarki. Jak za 200baksów to chyba warto. Może zbiorówkę zrobim? :D
Muszę pogadać z chłopakami z MotoXa, bo widzę, że 661 ma na stronie dalej ortezy na 2012. http://www.sixsixone.com/Catalog_661Moto.aspx?id=a2c3a234-e4c7-42cd-b186-165490d2403f od 170 do 250$/parę. Niezła cena nawet. ;)
Ja kupilem ostatnio taki patent: six six one (http://www.ebay.ie/itm/661-Kyle-Strait-Knee-Guard-bike-bicycle-protection-protector-/140635292292?pt=UK_Motorcycle_Protective_Clothing&hash=item20be844284#ht_500wt_951) - uzywam to głównie jako ocieplacz na kolana jak jeżdże na uczelnie - wiem - nie chroni to przed niczym innym - ale nie o to chodzi - podoba mi sie jakość wykonania, dobre rzepy, porządnie zszyte...
odnośnie tych ortez juz myśle długo...
Hej, śmiga ktoś może w takich UFO http://moto.allegro.pl/nakolanniki-ufo-podwojny-zawias-cross-enduro-i2040582283.html ? I od razu pytanie czy jest jakiś sklep we Wrocławiu gdzie można przymierzyć ww UFO oraz Acerbis Impact Evo?
Jeżdżę w Acerbisach i mi bardzo odpowiadają. Nie są to ortezy, - już sobie raz naciągnąłem więzadło w kolanie. Ale uderzeniowo są całkiem ok. I nie krępują ruchów. ;)
Acerbisy mają w InterMotors.
Ufo mierzyłem kiedyś i mi nie przypasowały.
Jakieś nowe opinie o Thor-ach?
http://www.gearfactor.com.au/i//thor-force-kneeguards-black.jpg
Czytałem posty bartim-a ale może są jakieś nowe spostrzeżenia.
KML, mogę dodać własną opinię, przejeździłem w nich 2 sezony, wszystko nadal jak nowe ( no, może neopreny się minimalnie rozciągnęły:
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=28&t=5227&p=72063#p72063
Dzięks :Thumbs_Up:
One z tyłu maja taki rękaw neopranowy czy tylko paski są bezpośrednio na skórę?
Zapięcie jest na rzep ?
Tak wyglądają z tyłu:
http://www.dirty-x-sports.de/images/product_images/popup_images/1103_3.jpg
http://www.dirty-x-sports.de/images/product_images/popup_images/1103_3.jpg
Rękawy neoprenowe są dość szerokie i przez to nie uciskając miejscowo, nie wrzynają się jak to może to mieć miejsce w przypadku samych pasków, trzymają się dobrze bez zsuwania.
Kwestia kąśliwych rzepów niestety również występuje w tych ochraniaczach, ja jeżdżę w cienkich lycrowych getrach nawet latem, bez nich spocona skóra by się podrapała. Zdarzało mi się zakładać na gołe nogi, ale potem były otarcia naskórka.
Pozdrawiam
Wolo
Dzięki, takich właśnie szukałem :Thumbs_Up:
consigliero
25.01.2012, 21:24
Mój syn po wylądowaniu na dziedzińcu fortu Zielonki też się przymierza do noszenia ortezy i to będzie już w sobotę;)
Wypróbowana na zdrowej osłabionej nodze , ale nie umie w niej iść ,tylko leży i się skarży jak mu źle
http://i789.photobucket.com/albums/yy176/consigliero1/P1020102.jpg
http://i789.photobucket.com/albums/yy176/consigliero1/P1020103.jpg
Ciężko mi się go znosi po schodach z 3-go piętra
PozdrawiaMy
consigliero
25.01.2012, 21:45
Gdzie tamjest miska? On po prostu stanął i ździwił się , a miskę ma na stojaku albo je z ręki ;)
PozdrawiaM
Wolo jeszcze raz dzięki za konkretne info, Thory już zakupione :D , tera czekam na paczkę.
Tym samym mogę już za spokojem sprzedać swoje poprzednie ochraniacze. ;)
Nie ma sprawy, mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolony.
Lepi też w nich jeździ i sobie chwali :)
To są chyba jedne z najbardziej zabudowanych ochraniaczy, przynajmniej kiedy ja robiłem przegląd rynku to nie znalazłem w tych granicach cenowych nic sensowniejszego.
Są też dość fajne Dainese, ale też... "mocowanie" na 3 paski, neoprenów nie uświadczysz.
W mojej recenzji na forum TA napisałem, że miałem je na sobie 10h- tego lata na Szuter Party miałem je założone ok 22h i też nie odczuwałem żadnych niewygód.
Pozdrawiam,
Wolo
Używa ktoś z Was takich skarpet?
http://moto.allegro.pl/skarpety-fox-proforma-knee-rozm-l-10-13-i2073125814.html
http://moto.allegro.pl/skarpety-dlugie-ufo-cross-enduro-atv-fox-leszno-i2108962446.html
http://moto.allegro.pl/skarpety-x-leg-firmy-acerbis-i2148227263.html
Zastanawiam się co lepsze, bo w cenie tych skarpet można kupić 2 pary jakiś getrów termoaktywnych.
Też mam takie Thory i pod nie używam zamiast skarpet to takie coś:
http://www.sklep.motox.pl/661-mx-skarpety-pod-ochraniacze-lxl-p-2327.html
Ja używam akurat EVS, nie 661, ale to chyba wsio rawno.
Zakładanie takiego czegoś bez stopy pozwala na większą elastyczność przy decyzji w czym jeszcze można jechać, a co już zmieniać. Skarpety zamokną - zmieniasz skarpety, a to pod nakolannikami zostaje.
Ze stopą, czy bez, to detal, ale bez tego w Thorach byłoby mi trudno, bo agresywne rzepy zdzieraly mnie miejscami do krwi. Fuj.
Cmokam, beniec
Znalazłem coś podobnego :
http://4bikes.pl/skarpeta-pod-stabilizator-evs-2012-p-10701.html
http://www.moto-akcesoria.pl/getry-pod-ochraniacze-na-kolana-coolmax,p,46356
Sam mam teraz podobny dylemat: kupiłem ortezy EVS i na goła skórę się nie da, straszliwie szczypią, a i zapewne obcierają. Rozważam owe "getry" pod lub normalne gatki termoaktywne z długimi nogawkami (np. brubeck cooler). Raczej nie brałbym takich super długich skarpet (ciężko było by wytrzymać w jednych parę dni np. na Ukrainie).
Długie gacie znowu ja wykluczam, w chłodniejsze dni ok, ale jak będzie cieplej to niepotrzebnie dupę pocą.
Dlatego najlepsze są te bez stopy. Jedna / dwie pary wystarczą na wyjazd, a skarpet trzeba mieć zdecydowanie więcej.
Kalesonki też są OK, ale w bardzo ciepłe dni, już niekoniecznie.
Raczej nie brałbym takich super długich skarpet (ciężko było by wytrzymać w jednych parę dni np. na Ukrainie).
No właśnie z tych względów wrzuciłem tu te 'getry'. W zeszłym roku na Ukrainie ubierałem się pod nakolannik na cebulkę: kalesonki Brubecka, getra i dopiero nakolannik. Spokojnie po 8 godzin dziennie dawało radę (zakladalem o 8 rano, zdejmowalem o 8 wieczorem, czyli osiem, tak?:)
Pod nakolannikiem w czasie jazdy i tak jest sauna, wiec jedna, czy dwie warstwy to już mi nie robiło różnicy, a wygodnie było. W tym roku tez planuje taki zestaw na wycieczkę.
Cmokam, beniec
Zobaczymy, Wieczny mówi, że gatki brubeck cooler go faktycznie chłodzą. Jak nie to będą same rękawki na kolana i dzida.:)
BTW. pod ochraniacze Acerbisa nic nie zakładałem i nic się ze skórą nie działo. ;)
Może kogoś zainteresują:
http://moto.allegro.pl/stabilizatory-ortezy-ochraniacze-kolan-szyny-evs-i2149725245.html
Łoooo, jak na razie świetna cena, szczególnie że gość sprzedaje od razu parę.
Gdyby ktoś licytował to polecam zapytać sprzedającego o rozmiar - ten model wychodził zdaje się w 4 wielkościach, a zdjęcia tak niefortunnie zrobione że nie widać metek (są na tych paskach z neoprenu z tyłu kolana).
A mi ortopeda (sportowy, nie taki 'przychodniany') powiedział, ze dopóki kolano zdrowe, to żeby ortez nie używać, bo... No nie do końca zrozumiałem dlaczego, czasu nie było sie rozwodzić w temacie, bo ja tam z łokciem byłem.
Tak tylko wrzucam, dla tych wahających sie.
A mi ortopeda (sportowy, nie taki 'przychodniany') powiedział, ze dopóki kolano zdrowe, to żeby ortez nie używać, bo... No nie do końca zrozumiałem dlaczego, czasu nie było sie rozwodzić w temacie, bo ja tam z łokciem byłem.
Tak tylko wrzucam, dla tych wahających sie.
To pewnie tak jak brać profilaktycznie stoperan aby nie mieć sraczki.
everybike
23.02.2012, 19:57
Nie jestem ortopedą ani przychodnianym ani sportowym tylko początkującym i mówię ,że w teren jak najbardziej ortezy są wskazane ..... lepiej zapobiegać niż leczyć . Co innego jazda w miejscach do których AT/TA są zaprojektowane czyli szutry , lasy itp.
ps. istotne jest żeby mieć mocny aparat więzadłowy tzn. ćwiczyć , pływać itp. Wtedy na pewno trudniej o uraz . Samo chodzenie w ortezach na pewno nie jest wskazane u zdrowej osoby . Co innego podpieranie nogami 200kg i własnej masy + prędkość i nierówności terenu. Najwidoczniej nie zrozumieliście się.
Beniec, tu się nie zgodzę. Podejrzewam, że chodziło o to, że orteza odciąża staw i przez to można go osłabić. Ale na moto endurowym jest na prawdę spore rydzyko skręcenia kolana, zerwania więzadeł, itp. Późniejsze leczenie tego jest kosztowne i dłuuugie. Orteza powstrzymuje przed przeprostem oraz skręceniem kolana.
Na powrocie z zakończenia zaliczyłem niegroźną wizytę w krzakach na DRce. Na prawdę lajtowo poszło, ale naciągnąłem sobie więzadło poboczne i miałem niezłego stracha. Na szczęście nie uszkodziłem go bardziej, ale do dziś czasem je poczuję...ja tam wolę zapobiegać niż leczyć. Znajomy sobie niedawno załatwił kolano na crossie (pół roku z życia wyjęte...), tak więc to wcale nie jest taka rzadka przypadłość.
Ola też może coś powiedzieć o używaniu ortez w ędóro.:Thumbs_Up:
Wręcz przeciwnie - pisz i podrzuć ciekawe rozwiązania :)
Maćku-moderatorze, znajdź czas i wylej trochę swej wiedzy w temacie. :Thumbs_Up: ;)
Pan ortopeda akurat nie miał na myśli osłabiania mięśni, kiedy odradzał mi 'ortezy'. Mówił coś o innej pracy stawu i że wręcz może puchnąć kolano.
Ale po tym, co napisał BLOB, to zacząłem się zastanawiać, czy pan doktor aby nie mówił faktycznie o ortezach w pojęciu medycznym, a nie takich EVSach, czy Asteriskach.
Ja je mierzyłem i jakoś mnie nie przekonały. Nie czułem, że oto trzymają mi kolano tak, że łojajebie.
No i ja mam jeszcze taką obawę, że jak przywalę tak, że mi wygnie kolano nie w tę stronę z siłą, która mi to kolano rozwali, to jak ja je usztywnię ortezą, to kolano wytrzyma, ale ta siła gdzieś się przeniesie. Gdzie? Na kostkę? Na biodro? Nie mam pojęcia.
Na ortezę chyba powinna, i wtedy będziesz marudził że zawiasy chujowe bo puściły ;)
tutaj troche (a moze i wiecej niz troche) na temat:
http://www.lowerextremityreview.com/article/knee-bracing-benefits-off-road-motorcyclists
Marcin.111
25.02.2012, 08:54
Maćku masz jakieś typy co najlepiej twoim zdaniem się na kolanie sprawdzi?
Blob - a pytanko jedno na temat zawiasu. Sugerowałbyś zawias osiowy ze stawem kolanowym czy raczej w przedniej tarczy?
O ile dobrze pamiętam kiedyś nosiłem taką ortezę kolanową (ale ortopedyczną) i zastanawiałem się nad faktem, że tan zawias boczny jak jest, to orteza jak się przesuwa to powstaje mimośród, który z kolei wymusza niepożądane ruchy stawu, naprężenia i przesunięcia (pewnie minimalne ale jednak).
hayabusarider
25.02.2012, 22:33
Na większości forach wychwalane są ochraniacze kolan O'Neal Sinner z systemem SAS-TEC. Coś w tym musi być...
Wygrały z podobnymi 661 z 3D0.
Jestem właśnie 4 tygodnie po akcji "kolano lewe na nartach". Od tygodnia bez ortezy usztywniającej i w sumie przed ostatecznym rozpoznaniem (było podejrzenie wiązadła krzyżowego, wyeliminowane na 80% testem "szufladowym") i się już powoli szykuję na moto (xl650)... Zastanawiam się, że i tak będę potrzebował ortezy sportowej (squash, może kiedyś jeszcze narty....), więc czy jest sens kupowania czegoś na moto, czy nie lepiej śmigac w tym co mieć będę na inne aktywności? Może ktoś z Was juz śmiga na moto w czymś pourazowym, a nie tylko teoretycznie prewencyjnym?
Ja pomykałem do tej pory w stabilizatorze McDavid,
http://www.mcdavidusa.com/store/item.asp?ITEM_ID=12&DEPARTMENT_ID=887
Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju aktywności tz, snowboard, squash, tenis, bieganie- sprawdza się super, jeśli chodzi o motocykl daje poczucie bezpieczeństwa i to tyle. Nie wiem na ile masz wyjechane kolana ale moje nie są w najlepszym stanie i przynajmniej ten stabilizator ich nie chroni. Jeśli przyjdzie szybko podeprzeć motocykl, obrócić na nodze lub coś co kręci bądź dobija kolano to się absolutnie nie sprawdza. Na ten sezon też szukam jakiegoś rozwiązania i chyba nie będę oszczędzał na nim bo mam dość przypadłości kolanowych, jak już raz ci się to przytrafiło to wiesz co to za ból, a jak masz to w głowie to zabija radość z jazdy.
Jestem właśnie 4 tygodnie po akcji "kolano lewe na nartach". Od tygodnia bez ortezy usztywniającej i w sumie przed ostatecznym rozpoznaniem (było podejrzenie wiązadła krzyżowego, wyeliminowane na 80% testem "szufladowym") i się już powoli szykuję na moto (xl650)... Zastanawiam się, że i tak będę potrzebował ortezy sportowej (squash, może kiedyś jeszcze narty....), więc czy jest sens kupowania czegoś na moto, czy nie lepiej śmigac w tym co mieć będę na inne aktywności? Może ktoś z Was juz śmiga na moto w czymś pourazowym, a nie tylko teoretycznie prewencyjnym?
To zależy jaki masz cel. Jeżeli chcesz odciążyć elementy kolana, to ortopedyczny pewnie jest OK. Jednak jeżeli potrzebujesz ochrony do jazdy enduro, to oprócz stabilizacji kolana potrzebujesz osłony przed uderzeniami. I do tego służy orteza typowo motocyklowa.
Jedno i drugie, przy czym mam "zwykłe" nakolanniki, wiec uznałem, że zakładając je na orteze ortopedyczną powinno byc kompleksowo okej. :-)
Ja pomykałem do tej pory w stabilizatorze McDavid,
http://www.mcdavidusa.com/store/item.asp?ITEM_ID=12&DEPARTMENT_ID=887
Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju aktywności tz, snowboard, squash, tenis, bieganie- sprawdza się super, jeśli chodzi o motocykl daje poczucie bezpieczeństwa i to tyle. Nie wiem na ile masz wyjechane kolana ale moje nie są w najlepszym stanie i przynajmniej ten stabilizator ich nie chroni. Jeśli przyjdzie szybko podeprzeć motocykl, obrócić na nodze lub coś co kręci bądź dobija kolano to się absolutnie nie sprawdza. Na ten sezon też szukam jakiegoś rozwiązania i chyba nie będę oszczędzał na nim bo mam dość przypadłości kolanowych, jak już raz ci się to przytrafiło to wiesz co to za ból, a jak masz to w głowie to zabija radość z jazdy.
Dokładnie. Niestety to już kolejna poważna akcja w tym kolanie w życiu. A w drugiej nodze w kostce śruby... Wiązadła w obu kolanach są w efekcie luzne. Chciałbym już uniknąć kolejnej akcji w stawie, ale nie poprzez rezygnację z aktywności. Jak znajdziesz coś ciekawego, podrzuć. Jak ja na coś wpadnę, też dam cynk.
Na pewno ochraniacz który jest
1.zamknięty i wykonany z odpornych a jednak nie super twardych materiałów w razie kraksy nie łamie się i nie wbija w kolano
2.zawias na kolanie to mus
3.część która osłania kolano powinna być większa o 1-2 numery i wypełniona materiałem który przyjmie siłę uderzenia
4.dół podkolanowy koniecznie otwarty i nie uciskany
5.część osłaniająca powinna schodzić minimalnie na 1/2 łydki
6.część udowa osłaniająca też powinna być zakotwiczona w miarę wysoko dla uniknięcia wędrowania ochraniacza
7.Zapięcie (ufiksowanie) ortezy pasami o sporej szerokości aby uniknąć stazowania (ucisk w jedno miejsce który spowoduje upośledzenie przepływów) tutaj fajnym rozwiązaniem jest neopren z naszytymi taśmami welcro.
8. zgięcie w zawiasie niczym nie ograniczone
Potem dalej teraz kawa i długo długo nic
Kilka lat używam ortez, bo muszę, i pozwolę sobie na komentarz do BLOBowych wniosków.
ad. 1 Nie wiem, jak wyglądać powinien całkowicie zamknięty ochraniacz, ale orteza zapewnia ochronę zarówno z przodu, jak i z boku. Z tyłu to paski, troczki, sznurki, zależnie od modelu. Ilu z nas klęło jak się pieprzło z boku w kolano??. Aż prąd czasem przejdzie w te i nazad. Orteza się nie przesuwa, jak niektóre ( nie wszystkie) nakolanniki. Jeżeli się złamie od uderzenia to obawiam się, że przy takiej sile wyrypy kolano będzie naszym mniejszym zmartwieniem.
ad. 2. Ortezy, których używam, mają dwa zawiasy, nie jeden. POdobno to lepiej dla kolana, które nie zgina się wokół jednej osi. Ale przy niedbałym założeniu Asteriska czuję, że coś nie tak, ze kolano ma dodatkową robotę to zrobienia. Najlepiej zakładać na zgiętym do ok. 70-80 stopni kolanie.
ad3. elementy chroniące przed uderzeniami z przodu są dość duże, osłaniają niemal cały staw kolanowy. Istnieje ryzyko, że trafimy niefortunnie np gałęzią między ten element, a ramę ortezy, ale cóż..ktoś sobie wbił kija w policzek mimo kasku...ryzyko zawsze jest.
ad.4 i 7 jest jak mówisz, Blobie, odsłonięte. Nie miałem problemów z drętwieniem czy opuchnięciami, a zdarzało mi się mieć ortezy przez 12 h nonstop na nodze.
Edit: Asterisk jest z tyłu całkiem zabudowany systemem mocowania a'la gorset. Ale mi to nie przeszkadzało, nie czułem tam ucisku może dlatego, że kolano jest cały czas lekko ugięte.
ad. 5 i 6. Są długie; EVS WEB 48 cm, Asterisk Cell 42. Przy czym ortezy nie wchodzą tak głęboko do buta jak tradycyjne ochraniacze. Dodatkowo Cell mają pasek który mocujemy do buta, żeby się toto nie przekręcało na kolanie.
Co do ochrony przed skręceniem wyprostowanego kolana. NIE MA TAKIEJ OCHRONY, bo nie możemy solidnie się przymocować z jakimkolwiek stelażem do kości, wspomagając staw.
Ale orteza z regulacją, czy też z zabezpieczeniem przed przeprostem powoduje, że mamy kolano lekko zgięte. W zgięciu prawdopodobieństwo zerwania więzadła jest dużo mniejsze. Tak mi lekarz mówił, ja tylko powtarzam :). Faktem jest, ze urwane więzadła zdarzają się często na wyprostowanej nodze przy jakimś piwocie, np przy kopaniu piłki z półobrotu plus jakieś popchnięcie przez wrogi nam "element" (to tez lekarz mówił :D).
Jedno kolano mam do roboty (podobno, bo co majster, to inna opinia nt rekonstruować abo nie)- więzadło krzyżowe (ACL). I czasami czuję przy jeździe, jak kość udowa względem piszczelowej ma ochotę się przesunąć w bok. Orteza trzyma właśnie z boku, na wysokości styku tych dwóch kości. Dla mnie bez tego ustrojstwa nie byłoby jazdy podejrzewam.
Każdy se zrobi jak chce, albo prędzej, jak go będzie stać.
Ale nie bez powodu dla wielu zawodników za granicą, posiadanie ortezy to wymóg ubezpieczyciela. "Nie miałeś, stało się kuku w kolanko, to możesz mieć problem z otrzymaniem odszkodowania".
Ufff... sie napisałem. Może się komu przyda..:)
Aaaa... a pod spód zakładam zwykłe grube babskie rajty z podwójnym klinem :D:D. Serio...:)
I jeszcze jedno: mam raczej chude nogi. Może ktoś z fest łydami, jak np JareG, będzie inaczej się czuł w ortezach. Trzeba mierzyć, i tyle. Oczywiście dopasowując rozmiar.
Thorgal77
04.05.2012, 00:50
http://cudacuda.pl/im/4/11604/z11604304O.jpg
Ekologiczne
szymon25
23.08.2012, 14:18
przecudowny koniec tematu ... :)
Balugass
06.02.2013, 21:31
Witam!!!
Mam butki Fly Maverik długie... koniec buta jest oddalony od rzepki o ok 15cm czy jest szansa kupna jakiś sensownych ochraniaczy na kolana??
Dodatkowo Cell mają pasek który mocujemy do buta, żeby się toto nie przekręcało na kolanie.
Ten pasek jest zabezpieczeniem antirotation stopy. Jak stopa jest skręcana na zewnątrz przez np chaszcze to but ciągnie orteze, a orteza ciągnie całą nogę i skręt nie występuje w stopie, a dopiero w biodrze, gdzie ruchomość jest na tyle duża, że nic się nie dzieje.
Gdzieś jest filmik na YT o tym..... i w instrukcji też.
madafakinges
07.02.2013, 12:03
Na większości forach wychwalane są ochraniacze kolan O'Neal Sinner z systemem SAS-TEC. Coś w tym musi być...
Wygrały z podobnymi 661 z 3D0.
Macał ktoś to?
Myślicie, że będzie nie gorzej chronić niż plastiki np.evs?
Coś do 300zł bym przytulił...
Chodzi o te:
http://enduro-cross.pl/img/products/35/9_max.jpg
Wg mnie na moto w teren słabo (małe, mało osłaniają).
Do 300zeta przyjrzyj się dwuzawiasowym plastikom:
Acerbis Impact Evo:
http://www.bajacycles.com/media/catalog/product/cache/1/image/5e06319eda06f020e43594a9c230972d/J/Y/JY1F2462_1.jpg
Leatt Dual Axis:
http://www.enduro-store.de/images/knee-guards-dual-axis_1.jpg
Thor Force:
http://p.alejka.pl/i2/p_new/47/05/thor-force-knee-guard-ochraniacze-na-kolana_0_b.jpg
http://www.24mx.pl/motocross/p/ochraniacze-kolan-sixsixone-cyclone-wired-czarne/34912/ochraniacze/k30/ochraniacze-kolan/s198/
http://acerbis-polska.iai-shop.com/product-pol-6707-Nakolanniki-X-Strong.html
Ktoś używa, jakieś opinie, rzeczywiście jest sens zapłacić jak za dwie pary Impact Evo??
http://acerbis-polska.iai-shop.com/product-pol-6707-Nakolanniki-X-Strong.html
Ktoś używa, jakieś opinie, rzeczywiście jest sens zapłacić jak za dwie pary Impact Evo??
Nie używam, ale spotkałem się z opinią, że nogi dość mocno się pocą pod tymi "skarpetami". Może dało by się używać bez, ale tyle płacić po to by leżały?
http://acerbis-polska.iai-shop.com/product-pol-6707-Nakolanniki-X-Strong.html
Ktoś używa, jakieś opinie, rzeczywiście jest sens zapłacić jak za dwie pary Impact Evo??
No no, wyglądają sensownie. Szerokie pasy trzymające ochraniacz wzbudzają zaufanie. Tylko jedno zastanawia- "rozmiar uniwersalny" czy rzeczywiście spasuje na każdą nogę?
W sumie można zamiast skarpet ubierać np. getry z Brubecka, może by nie było tak gorąco.
Torak, jeśli mógłbyś, podrzuć proszę linki z opiniami.
Pozdrawiam,
Wolo
Przyglądałem się im (w sieci) na jesieni i w sumie nie wiem czy są dwa razy lepsze od 'pszczółek'. Pszczólki użytkuję nacodzień od ponad 3 lat i dalej się spisują całkiem dobrze (mimo, że nie są już pierwszej świeżości). Nigdy przy szlifie mi się nie obróciły/nie zsunęły (na łydce zapinam paski na krzyż, za przykładem Kiciego ;)). W tych droższych pasy neoprenowe mogą dać popalić w upale, ale pewnie trochę lepiej trzymają na nodze. Skarpeta, wg mnie, nie jest wymagana. A nawet jeżeli by trzeba i by była za ciepła, to można kupić takową z siatki Astarsa lub evs (używam pod ortezami i jest spoko). Dodatkowo te X są całe czarne i bez wentylacji, więc pewnie będzie 'fajnie' w upały...a i tak są to tylko ochraniacze z plastiku...wolałbym obadać Thory (za mniejszą kasę)...
No no, wyglądają sensownie. Szerokie pasy trzymające ochraniacz wzbudzają zaufanie. Tylko jedno zastanawia- "rozmiar uniwersalny" czy rzeczywiście spasuje na każdą nogę?
W sumie można zamiast skarpet ubierać np. getry z Brubecka, może by nie było tak gorąco.
Torak, jeśli mógłbyś, podrzuć proszę linki z opiniami.
Pozdrawiam,
Wolo
Kol. sroca był na kupnie i rozmawiał o nakolannikach w sklepie prowadzonym przez i dla motocrosiaków. Sprzedawca miał różne modele i powiedział że zawodnicy płakali. Sprzedał sroce inne tańsze (czyli wbrew swemu interesu).
A zakładać jakieś inne getry, czy coś... można, ale kombinować przy takiej kasie??
no wlaśnie te co kupił sroca, za tę kasę są całkiem fajne.. Torak Pamietasz nazwę?
Nie, ale nie problem ustalić:D
Dla mnie nie muszą mieć super turbo wentylacji. Nawet jeśli kopyto będzie się bardzie pocić, ale za to będę miał lepszą ochronę, tudzież większe prawdopodobieństwo, że uratuję swoje giry to wybrałbym 'eksstrongi'. Ale czy rzeczywiście użyte materiały warte są tych 5 stówek...:confused:
Poczekam, aż ktoś ustali co kupił niejaki Sroca.
Sroca zakupił takie ło: http://www.mxlife.pl/product_info.php?cPath=129_131&products_id=7551&NAKOLANNIKI%20IDK%201%20TOP%20BLACK%20ZERO7
Mówił że go obtarły, ale dodał że za luźno przysposobił.
(na łydce zapinam paski na krzyż, za przykładem Kiciego ).
majki, możesz rozwinąć? dlaczego na kszysz?
No u mnie pewien mix a jako wyraz kompromisu pomiędzy bezpieczeństwem a wygodą - takie coś: http://intermotors.pl/product-pol-24516-Ochraniacz-kolan-MX-PRO-ADRENALINE-kolor-czarny-carbon-na-dwoch-zawiasach.html
Od szlifu i zgruchotanej kostki czy to w mieście czy w trasie czy gdziekolwiek na nogach mam zawsze coś takiego: http://images.motorcycle-superstore.com/ProductImages/OG/2008_ONeal_Racing_Youth_Clutch_Boot.jpg co prawda obawiałem się jak to się sprawdzi w trasie, ale póki co 500 km dziennie robiłem w trasie w upały i nie przeszkadzało specjalnie.
Spodnie w cholewki i na spodnie ochraniacze adrenaline.
Dlaczego jako kompromis? Ochraniacze kupiłem aby móc po mieście jeździć w lżejszych ciuchach a nie ciągle w kombinezonie. W trasie w kombinezonie z kolei ochraniacze spokojnie wchodzą na kombinezon. Wygląd troche jak robocop ;) bo buty pod kolana a ochraniacze częściowo zakrywają buty i dochodzą aż pod jajka. Nie łudzę się że mi to jakoś super ustabilizuje kolano ale na gołą nogę wystarczy stab ortopedyczny materiałowy za 20 zł.
Gleba kontrolna w tym była i zestaw się spisuje - w zasadzie po nogach nic prawie nie poczułem.
Obawiam się, że w razie mocniejszego szlifu ochraniacz założony na spodnie po prostu się zerwie, a do tego sztywny but może rozwalić kolano, jeśli noga się pechowo ułoży.
To nie jest tak bezpieczne rozwiązanie, na jakie wygląda. Na pewno mocno pomoże przy lekkich glebach. Przerabiam problemy kolanowe od kilku lat, na szczęście nie na moto, ale nie mam pomysłu jak sensownie (tzn. aby było to także praktyczne) się ubrać.
Żeby nie zakłądac nowego tematu, spotkał się ktoś z tym produktem? Warte swojej ceny?
http://allegro.pl/nakolanniki-acerbis-x-strong-orteza-i4644473936.html
Z góry dzięki za opinie.
hmm.. ciekawy produkt. Ciekawe jak siedzi na kolanie. Zwykłe nakolanniki acerbisa trochę odstają i mnie wkurzają.
Chcę kupić ortezy ale nie wiem które są najlepsze (najbezpieczniejsze i najbardziej wygodne). Czy asteriski, może POD k300 lub k700. Lub Leatt c-frame. Jeśli macie doświadczenie proszę poradźcie Czarnuchowi po skręceniu kolana... ;)
W temacie Acerbis X-Strong
puki co widze same superlatywy, siedza bardzo stabilnie na nodze, zawiasy pracują w bardzo dobrym zakresie, nic się nie przesuwa, po chwili w ogóle zapomina się, że coś mamy na kolanach. Bardzo lekkie.
Kilka gleb za mną, nogi całe :)
tylko czy to jest orteza?
Raczej nie, to takie pszczółki z szerszymi paskami.
Stachu, poczytaj początek. Z tego co pamiętam najlepiej wypadały w ocenach EVSy z wyższej półki.
Czytałem. Z tym że z prawdziwych ortez porównanie dotyczy dwóch modeli w 2011 roku. Minęły trzy lata i na rynku pojawiło się kilka nowych modeli. Np Błażusiak reklamuje pod k700 a wiadomo że dobra reklama dźwignią handlu. Czy nadal asteriski biją wszystko inne?
ale Ty jak Błażusiak nie latasz więc po co Ci takie?
Po to żeby chroniły mnie jak Błażusiaka :D
Lucky Luke
26.11.2014, 20:09
Ja dwa czy trzy sezony przelatałem w EVS RS8 i moge polecić. Kilka poważnych gleb było i zawsze wychodziłem bez szwanku, nie przesuwają się nie uwierają nic złego się z nimi nie dzieje.
Nie polecam za to EVS pastrana , to sprzęt dla przedszkolaków zrobiony z plasteliny
Jarek_MTB
26.11.2014, 22:18
jedyne warte uwagi to evs web
Mogę polecić starszy typ Asteriska (te z gorsetem). Jedyny minus to po pewnym czasie trochę gniotły piszczel przy dolnej obejmie. Załatwiłem to ochraniaczami piłkarskimi dla dzieci za 15 zeta.
W tym roku dwa tygodnie używane po 8-14 godzin na dzień przy 40 stopniach i zero dyskomfortu. Praktycznie nie czułem ich na nogach.
Kupiłem je jako używki 3 lata temu i nie mam powodu do narzekań.
Cena nowych jest spora, ale można wyhaczyć na allegro lub ebay za 40%. Moje kupione na wyspach były jak nowe. To samo miałem z zbroją ACERBIS COSMO. Prawie nówka za 50%.
Tomas_XRV
21.09.2015, 00:09
Po ostatnim przywaleniu czuje że muszę o kolana zadbać. Wiem wątki już wszystko wyjaśniły ale już mają trochę czasu i niektórych modeli nie ma na rynku. Co teraz polecicie na kolana? Ortezy dość drogo wypadają, a nie widzę ciekawych używek.
Jeżeli chcesz tradycyjne ochraniacze to tylko Thor MX Force. Mają podwójny zawias, rzepy i dodatkowe zapięcie. Nie zsuwają i są bardzo wygodne. Wydaje mi się, że w tej klasie nie mają konkurencji.
Jeżeli chcesz tradycyjne ochraniacze to tylko Thor MX Force. Mają podwójny zawias, rzepy i dodatkowe zapięcie. Nie zsuwają i są bardzo wygodne. Wydaje mi się, że w tej klasie nie mają konkurencji.
Mają i to dosyć sporą
ja ostatnimi czasy przetestowałem bardzo wiele rodzai ochraniaczy
albo za grube albo za małe albo za mocno ograniczały ruchy
mój wybór padł na zupełnie nieznane ochraniacze IDK
http://www.mxlife.pl/script_mybusybox3.php?mkMini=./images/11251_img&w=640&.jpg
uważam je za jedne z najlepszych w klasie, są bardzo panerne, ale jednocześnie nie wystają za mocno po za obrys nogi, nie kolidują z żadnymi spodniami, nie ograniczają ruchów i nie są przesadnie drogie
do dostania w polsce tylko tutaj chyba...
http://www.mxlife.pl/?twId=10910#dir=25054611&twNazwa=NAKOLANNIKI+IDK+1+TOP+BLACK+ZERO7
Tomas_XRV
21.09.2015, 10:30
Dzięki Panowie.
O thorach w sklepie jednym już mi koleś naświetlał że to dobry wybór. I jadę je dziś przymierzyć.
EX1 brałeś pod uwagę te Thory?
Jedne i drugie są tak wygodne że można bez getrów pod nimi śmigać?
Borewicz
21.09.2015, 10:39
Polecam LEATT BRACE DUAL, wybrałem je zamiast thorów.
zaczekaj
21.09.2015, 10:40
Ja wybrałam natomiast acerbis impact Evo.
Wygodne, fajnie przylegają do nogi, wygodne zapięcia, ubierałam je bez getrów.
wytapatalkowano
Tomas_XRV
21.09.2015, 10:45
Borewicz co zadecydowało?
Nie wiem czy to istotne ale syry to za chude nie są. Ze spodniami czasami problemy bo w udach za ciasne. Z ochraniaczami może być podobnie czyli dla niewymiarowych nie każdy może podpasywać.
Thory mają podwójne zapięcie tj. gumy na rzepy tak jak Acerbisy oraz dwa duże rzepy zapinające przedłużoną wyściółkę ochraniacza. Miałem Acerbisy i mi się przesuwały w trakcie jazdy. Thory mam od początku tego sezonu i jest ok.
Tomas_XRV
21.09.2015, 11:23
Thor force takie http://allegro.pl/ochraniacze-kolan-thor-force-podwojny-zawias-hit-i5669607767.html ? czy musi być MX?
Tomas HRV to jest mx w innej wersji kolorystycznej - różnią się tylko kolorem i ceną - te białe są droższe
Tomas_XRV
21.09.2015, 11:32
Aaa ok wszystko jasne
Powiedz mi proszę jeszcze czy zapięcia są tak wygodne że można bez getrów śmigać?
Dzięki Panowie.
O thorach w sklepie jednym już mi koleś naświetlał że to dobry wybór. I jadę je dziś przymierzyć.
EX1 brałeś pod uwagę te Thory?
Jedne i drugie są tak wygodne że można bez getrów pod nimi śmigać?
brałem, a nawet kupiłem, sprzedałem po jednej jeździe próbnej, bo ciasne były i bardzo mocno ograniczały mi ruchy, dodatkowo neopronowe grube rzepy jakoś.nie napawały mnie optymizmem że nie będzie gorąco latem.
wiesz może to też kwestia kto jakie nogi i kolana ma, ja słabo wchodziłem w większość produktów na rynku, co ciekawe te IDK, mają.tylko jeden rozmiar, ale jakoś bezproblemowo wpasowały się zarówno na szczuplejszego i mniejszego kolegę jak i na mnie :) być.może wynika to z tego że są zrobione z dosyć.elastycznego plastiku, nie są toporne/pancerne i cieżkie
dawid8210
21.09.2015, 11:36
Tomas czarne są do dostanie za 340. Żeby za białe aż tyle sobie cenić.... A nie widzę żadnej różnicy między nimi prócz koloru :) Jak je kupisz od razu potraktuj śrubki od zawiasu klejem bo się wykręcają :) Latam z nimi i na gołą skórę i na termie. NA gołej skórze z początku je czuć, ale później o nich zapominam
Tomas_XRV
21.09.2015, 11:43
EX1 te Twoje wydają mi się też dla mnie dobre z tego co widziałem razem wygraliśmy z anoreksją :) i mogą na mnie też pasować. Szkoda że nie ma gdzie ich pomacać.
można pomacać w poznaniu w sklepie mxlife, mamy też 2 komplety w szczecinie :) w Toruniu chyba brak :D
co do samych ochrnianiaczy to odradzam zakup bez przymiarki, tym bardziej jak wygrałeś.już.z anoreksją.. ;)
Tomas_XRV
21.09.2015, 16:32
Jestem po przymiarce Foxow i Leatt za to thorow nigdzie na miejscu nie mają. Gdybym o Thorach i tych co ma EX1 nie słyszał to już Leatt bym kupił.
borys609
21.09.2015, 18:16
Czy ktoś z Was używał takiego wynalazku o nazwie Adrenaline MX Pro na podwójnym zawiasie?
http://allegro.pl/adrenaline-ochraniacz-kolan-mx-pro-podwojny-zawias-i5676286494.html
Jakieś opinie co do tego? Czy dwukrotnie droższe Acerbisy Impact Evo są dwa razy lepsze?
Rozważam kupno czegoś na moje kulasy, bo motór jakby bardziej jadowity do jazdy w terenie nabyłem, toteż nie chciałbym abonamentu na ortopedii wykupować..
Jestem po przymiarce Foxow i Leatt za to thorow nigdzie na miejscu nie mają. Gdybym o Thorach i tych co ma EX1 nie słyszał to już Leatt bym kupił.
na mnie leatty były za małe...
Tomas_XRV
21.09.2015, 20:21
Nie chce już byc upierdliwy jeżeli Leatt sa ok to czy warto jeszcze szukać żeby przymierzyć te thory? Są w czymś zdecydowanie lepsze?
To juz chyba indywidualne odczucia - ja walczę z anoreksją i dla mnie Thory są idealne
tez mam thory i uwazam ze sa mega ;)
Niestety, też jestem ''na kupnie''.
Wytłumaczcie proszę koledzy laikowi, z jakiego powodu Asterisk są takie drogie w porównaniu choćby do tych Thor
Przykładowo te; http://www.ebay.pl/itm/ASTERISK-CELL-PRO-KNEEBRACE-KNIEORTHESE-MX-XL-NO-POD-PAAR-/311318451956?hash=item487c0696f4
zaczekaj
21.09.2015, 21:59
A no bo to już jest orteza a nie ochraniacz :)
A orteza z tego co mi wiadomo ma nie tyle co ochraniać ale tez i stabilizowac kolano.
Tomas_XRV
21.09.2015, 22:02
No własnie gdzie jest granica orteza/ochraniacz? że orteza jest na sztywno?
zaczekaj
21.09.2015, 22:06
No własnie gdzie jest granica orteza/ochraniacz? że orteza jest na sztywno?
Nie znam się i nigdy nie miałam ortezy.
Wydaje mi się jednak, że różnica tkwi właśnie w tej stabilizacji.
Ochraniacz typu force czy impact nie stabilizują Ci kolana, jedynie chronią przed uderzeniem. Natomiast orteza nie tylko chroni, rozprasza energię uderzenia na mocniejsze kości, ale też trzyma kolano 'w pionie' co byś go w drugą stronę nie wykręcił, czy np lepiej chroni wiązadła przed zerwaniem.
Nie pozostaje mi dodać (...i Koleżanki):o:bow:
Słyszałem opinie że reszta produktów to tylko złudzenie, choć podobno nic nie daje 100% pewności, a właśnie odnowiłem kontuzję z wiosny na integracji UA.
Jest ok, kolano nie wyskakuje z orbity, rzepka pobolewa, mięśnie ponaciągane, nic się na szczęście więcej nie stało. Ze zdobytego doświadczenia z bólem:haha2:stwierdzę ze albo ortezy albo emeryten-asfalten :mur:
Tomas_XRV
21.09.2015, 22:16
Nie mam pytań. Wszystko jasne.
Dzięki
Zbyszek jeżeli masz kasę na ortezy to się nie zastanawiaj przy twoim kolanie - każdy kto jeździ trochę więcej w terenie kupuje ortezę. Ja po wiosennej glebie na Sanockiej pomimo ochraniaczy przez miesiąc kulałem, naciągnąłem wiązadła itd. Gdybym miał ortezę to kolano byłoby ustabilizowane i w kontakcie z podłożem nic by się nie przestawiło.
zaczekaj
21.09.2015, 22:27
Nie pozostaje mi dodać (...i Koleżanki):o:bow:
Słyszałem opinie że reszta produktów to tylko złudzenie, choć podobno nic nie daje 100% pewności, a właśnie odnowiłem kontuzję z wiosny na integracji UA.
Jest ok, kolano nie wyskakuje z orbity, rzepka pobolewa, mięśnie ponaciągane, nic się na szczęście więcej nie stało. Ze zdobytego doświadczenia z bólem:haha2:stwierdzę ze albo ortezy albo emeryten-asfalten :mur:
Dokładnie. Nic nie daje 100% ochrony ale lepiej próbować te kolana chronić.
Orteza kosztuje swoje, ale kolan już się nie zakupi.
Ja sie napaliłam na Ukrainę a też kolana jeszcze nie wyleczyłam do końca. Może to i lepiej, że się pohamowałam i zostałam w domu.
W kazdym bądź razie zdrowia życzę!
Tu dla przykładu zdjęcie ortezy po glebie. Zdjecie podkradłam MeJustine. Pisała, że kolano całe, orteza do wywalenia.
https://scontent.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10402526_1122721137741504_1039963206073712309_n.jp g?oh=f9fd149f8551716d9809eb042697d141&oe=5692B2A1
Tomas_XRV
21.09.2015, 22:29
Widać że spełniła swoje zadanie w 100%
Zaczekaj, było przyjechać czysto towarzysko,
chociaż, z drugiej strony...były i inne niebezpieczeństwa, Podlasiaki przytargali takie :dizzy:''coś'':dizzy: mętne:drif: w pięciolitrowym PET co system totalnie rozpierniczało, ze o kolanach nie wspomnę...:haha2:
Tobie też zdrowia:)
zaczekaj
21.09.2015, 22:51
Niestety trochę mnie Zakład Udręki Społecznej trzymał na smyczy.
Stawiam się na wiosnę koniecznie.
wytapatalkowano
:dizzy: Zbyszku, u nich chyba innych butelek jak 5 l nie ma ....
ja mam nieco odmienne zdanie.. choć mogę się.mylić...
generalnie jazda w ortezach jest ciężka, nogi ma sie jak by zadrutowane, wielu zawodników enduro nie używa ortez, bo mocno ograniczają czucie motocykla ortezy a przynajmniej ich większość ma wbrew pozorom mniejszą.ochronę samego kolana
http://advrider.pl/viewtopic.php?f=41&t=11243&p=168721&hilit=ortezy#p168721
Ortezy za to zabezpieczają.mocno kolano przeciw przeprostom, Jednak wydaje sie.że obecne ochraniacze 2 zawiasowe z dobrym objęciem kolana oraz nogi potrafią też zapewnić dobrą ochronę.przeciw przeprostom, nie chce napisać że taką.samą.jak orteza, ale napewno to nie jest to samo co ochraniacze z dawnych lat.. :D
Boski-Kolasek
22.09.2015, 00:56
http://www.adverts.ie/accessories/asterisk-knee-braces/8909677?comment=56385294#comment_56385294 a to dobre?
Czy ktoś z Was używał takiego wynalazku o nazwie Adrenaline MX Pro na podwójnym zawiasie?
http://allegro.pl/adrenaline-ochraniacz-kolan-mx-pro-podwojny-zawias-i5676286494.html
Jakieś opinie co do tego? Czy dwukrotnie droższe Acerbisy Impact Evo są dwa razy lepsze?
Rozważam kupno czegoś na moje kulasy, bo motór jakby bardziej jadowity do jazdy w terenie nabyłem, toteż nie chciałbym abonamentu na ortopedii wykupować..
Ja mam takie ochraniacze. Za wygodne to one nie są, ale niejedną glebę w nich zaliczyłem i kolana całe jak na razie. Kiedyś nawet 10 metrów po asfalcie kolanem szlifowałem i tylko trochę plastik się starł, aż strach pomyśleć co by było, gdybym wtedy nie miał ochraniacza :cold:. Na gołej nodze paski dość szybko zaczynają uwierać, na getrach jest "względnie".
+1
Ja kupiłem Asteriski po zerwaniu więzadeł na quadzie. Od tej pory w las tylko w ortezie bo nie mam juz stabilizacji w kolanie a nie zdecydowałem się na zabieg. I tak już 9 lat. Zaliczyłem wiele gleb, jeżdżę w nich także na nartach. Uważam że to najlepiej wydana kasa na coś chroniące kolana. Zgadzam się z @Rojkiem, że nie są super wygodne i uwierają szczególnie jak się na szybko, źle dopasuje. Robią jednak robotę i chyba kupie kolejne bo te już dość mocno zmęczone. Polecam.
mirkoslawski
22.09.2015, 08:50
Widzę, że po Ukrainie nie tylko ja z rozdupconymi kolanami ( u mnie bolą oba ale chyba wiązadeł nie zerwałem tylko ponaciągałem mocno:dizzy:). Też myślę o czymś, co ustabilizuje kolana (zresztą już jakiś czas) i po przeczytanie zyliona artukułów, komentarzy userów chyba konkluzja jest taka:
1) orteza - stabilizuje i chroni przed stłuczeniami, otarciami itp. bo do tego została zaprojektowana
2) ochraniacz - chroni przed stłuczeniami, otarciami itp. bo do tego zostały zaprojektowane a stabilizacja kolana odbywa się na zasadzie "placebo"
Ja mam duży zgryz - wywalić 350 - 400 zeta na placebo czy dołożyć 700 - 1000 zeta i mieć realną szansę ochrony...
Jest trzecia opcja - wyleczyć kolana (tą polecają lekarze i rehabilitanci - bo dla nich ortezy na uszkodzone kolana to jak łatka klejona na oponę zamiast na dętce:D)
Borewicz
22.09.2015, 09:37
Zdecydowało zapięcie Thory mają bardzo zabudowany tył, wydawało mi się, ze będzie to bardzo grzało nogę. W Leatt'ach jest tam więcej wolnej przestrzeni, lepsze chłodzenie.
Łyde mam chudą więc nie wiem jak z grubszymi nóziami by było, ale zakres regulacji jest spory. Jakby co bierz XL, mają dłuższe gumy od L.
radiolog
22.09.2015, 12:43
Zakupiłem podpowiedź Ex1 :)
filmik w sieci o nich też jest
https://www.youtube.com/watch?v=yW84vykh7xY
dawid8210
22.09.2015, 14:36
A czy nie jest tak, że gdy długo, reguralnie używamy ortez to zgodnie z tezą "nieużywany organ zanika" osłabaimy kolana?
dawid8210 tak właśnie słyszałem - jeżeli coś za bardzo stabilizujesz to organizm sam nie tworzy własnej stabilizacji i osłabia się. Dlatego panowie trzeba też sporty uprawiać, biegać, pedałować i nogi będą mocne.
Tomas_XRV
22.09.2015, 15:53
Propozycja EX1 była bardzo kusząca lecz udało mi sie na OLXie ustrzelić nowki thory force za 300 z przesyłką. Zobaczymy w praktyce jak sie spiszą jak słabo to sie je opitoli.
spiszą się napewno dobrze, bo to dobre ochronki.. :) aby tylko pasowały.. :D
Ja swoje thory force musiałem przerobić, wyciąć część taśm neoprenowych bo niewygodnie było, zachodziły jedna na drugą i uciskało. Po prostu za blisko siebie są te taśmy i jak się zgina to dotykają do siebie i uciskają nogę.
dawid8210
22.09.2015, 16:12
Tomas na pewno ich nie sprzedasz, jak tylko będę pasowały ;)
Używam ortez od trzech lat i nie wiedzę jakiś negatywnych objawów. Moto prowadzi się dobrze i nawet po dwóch tygodniach codziennego używania żadnych mięśnie i wiązadła nie osłabiają się ...... przynajmniej tego nie czuję. W sumie to nie ma szans osłabić, bo jadąc w offie cały czas wszystko pracuje na maxa.
Kupiłem je po drugim złamaniu (stopa odwrócona o 180st i strzelona kostka boczna) i wiem, że robią robotę zrówno stabilizującą jak i ochronną. Gdyby nie one to pewnie jeszcze parę razy nosiłbym gips na giczałach.
Często słychać kiedy orteza zapracuje w postaci trzasku np. przy gwałtownym podparciu się nogą przy uślizgu moto na dużej prędkości. Brak ortezy pewnie równałoby się trzaskiem w kolanie. Czasami nawet w ortezie kolano zaboli i nie chcę myśleć co by było bez ortezy.
Wg mojego doświadczenia to najwięcej robi robotę przy wyłamaniach bocznych, przeprostach i skręceniach zrówno kolana i stopy (trzeba połączyć buta z ortezą).
Ktoś siał na forum teorię, że jak stopa i kolano się nie wykręci to kontuzji ulegnie w następnej kolejności biodro.
Biodro w porównaniu do stopy i kolana ma duży zakres rotacyjny.
Ortezy najczęściej produkują poważne firmy posiadające swoje ośrodki badawcze, a nie firmy kogucik. Cena nie bieże się z czapki.
Tak dla przypomnienia ;)
http://www.fizjoterapeutom.pl/files/5/Biomechanika_patomechanika_kd_w_odniesieniu_do_wad _postawy.pdf
Asterisk na gorsecie.
https://www.youtube.com/watch?v=BLgof1telV0
Tomas_XRV
08.10.2015, 22:27
Przyjechały zero7 idk1 i po przymiarkach jest rewelacja bardzo wygodne solidne ochraniacze. Zostawiam je na pewno. Pytanko czy ochraniacze maja strony L i P?
miro&afryka
12.03.2017, 08:57
Czy ktoś z Was miał okazję używać / mierzyć ortezy Leatt Brace C-Frame?
Mam, ale używam sporadycznie. Jak do tej pory raz naprawdę zadziałały (wystarczy żeby się zwrócić). Zadowolonym. O co pytasz dokładnie?
miro&afryka
14.03.2017, 22:06
Stachu, czytałem, że trzeba pilnować śrubek, bo niektóre lubią się luzować i wypadać. Ponoć warto je wkleić. Od dwóch lat im się przyglądam. Teraz chyba jest ich już druga odsłona (chociaż pierwsza niezmiennie w sprzedaży), z możliwością kupienia lewej, prawej, lub pary. Wcześniej chyba tylko w parze. W tym roku chcę je kupić.
Czy to, że zawias jest tylko z jednej strony (raczej ewenement) nie wpływa negatywnie na ich sztywność? Są wygodne w użytkowaniu? Da się je założyć pod standardowe spodnie motocyklowe? (pewnie nie) Kupiłbyś te same po raz drugi?
Gdzie kupiłeś swoje?
Dziękuję za odzew.
Kupiłem C-frane w tym roku i uważam ze to coś niesamowitego jak one separując kolano i zbierają całe bicie. Jak do tej pory niestety używane tylko na stoku 14d i dziesiątki razy dziennie czuje ze zarobiły na siebie. Teraz nie rozumiem dlaczego wszyscy w nich nie jeżdżą.
Śrudki sie luzują na samym początku jak sie je pierwsze pare razy ustawia potem można je mocniej przykręcić lub na klej jakiś lekki. W zależności co bedziesz zakładał pod nie trzeba regulować, bo są bardzo przylegające. Pierwsze uczucie ze one bedą przeszkadzać - dopiero po paru godzinach wiesz ze leżą jak ulał i zapomniałeś o nich.
Czy bym je kupił raz jeszcze.. chy ba tak z tego co mierzyłem to tylko POD sie da porównać i te maja naprawdę zaletę taka ze można je łatwo przerobić na wielofunkcyjne wyjmując ochraniacze(leatt tez na to pozwala ale nie tak łatwo)
Kupuj tylko pare - inaczej zaczniesz obciążać drugie kolano i bedzie buba.
Co do cenny to da sie zbić ja gadajac z producentem - ja dostałem 35% zniżki na cały koszyk.
A zapomniałbym - zawias jest po jednej stronie, a orteza zmieści sie nawet pod luźne jeansy - najwiecej miejsca zajmuje w zgiętej pozycji.
Jak masz jakieś pytania to śmiało pisz.
Tedix dużo napisał :). Śrubki mi się nie luzują bo mocno je skręciłem i tyle. Dzięki jednemu zawiasowi naprawdę fajnie można złapać nogami zbiornik motocykla. Przynajmniej jest tak w lc8. Na innych nie próbowałem. A szkoda bo kolano poszło jeszcze przed zakupem, na exc. Faktycznie kup parę bo będziesz przeciążał jedną nogę. Co za nimi też przemawia to cena w stosunku do konkurencji.
miro&afryka
15.03.2017, 21:35
Panowie wielkie dzięki, tak oczywiście, że parę. Fajne jest to, że jest teraz możliwość kupienia, albo lewej, albo prawej w razie uszkodzenia jednej z nich. Wcześniej chyba tylko komplet. Cena niemała, ale konkurencyjna. Praktycznie po tym, co napisaliście nie mam więcej pytań i je wezmę. Również podoba mi się to, że od strony baku nie ma nic, co mogłoby przeszkadzać.
Powiedzcie tylko, bo w mojej okolicy nie mam gdzie ich przymierzyć. Mierzę obwód uda w połowie wysokości. Dobrze? Wychodzi 53 - 54 cm, tj. rozmiar L/XL. Czy lepiej pofatygować się jednak i przymierzyć je gdzieś osobiście. Swoje kupiliście (gdzie?) online bez mierzenia, czy jednak po założeniu?
PS. Wasze wskazówki były bardzo pomocne. Dzięki.
Ja kupiłem online, nie ma problemu jak co odesłać przecież. Co do rozmiaruto rozmiar podawany jest na spełni ściśniętej protezie wiec bedziesz miał zapas do regulacji.
Jest gdzies potem filmik jak dopasować te nakolanniki prawidłowo, z mojej strony to wyglądało tak ze zmieniłem kat blokady ortezy i po 2 min miałem już je dopasowane jak trzeba.
Rada moja jest taka testować/ dopasowywać na stojąco. Na siedząco bedzie zawsze potem za luźna. I bedziesz zmieniał ustawienia
True, true :) Ja kupiłem w sklepie po przymierzeniu. W Mysłowicach na Katowickiej. Można u nich negocjować ceny żeby zrównały z alleg...
miro&afryka
16.03.2017, 21:09
Stachu, możesz podać dokładną nazwę sklepu?
Raz jeszcze przypomnę - po rozmowie z producentem można raz na rok dostać 35% zniżki na cały koszyk.
Jak by sie zebrało większe zamówienie mogę poświecić swój kod na ten róg jesli wam by sie nie udało dogadać.
Mnie tez czeka zakup ochraniaczy wiec w razie jakiegoś większego zamówienia chętnie się podłączę
O o właśnie u nich ;)
Adres to Katowice ul. Krakowska 203 ( nie Myslowice)
Możliwe że to jeszcze Katowice. Dzięki za sprecyzowanie.
Też jestem chętny na zakup
Tapatalkiem
Czołem,
Zapytałem na FTA ale wrzucę i tu ;)
Zastanawiam się mocno nad zmianą moich nakolanników - Adrenaline MX Master - są dość rozbudowane i jestem z nich ogólnie zadowolony - mają IMHO dobrą ochronę kolan i piszczeli lecz...
Zmieniłem buty na wysokie Jett Pro i owszem da je się (nakolanniki) wcisnąć w buty i pod spodnie w których jeżdżę ale komfort jest "taki" sobie.
Po pierwsze ciasno (buty zapięte na ostatnią klamrę), po drugie dość ciepło...
Zastanawiam się nad kupnem czegoś, co ma mniejszą ochronę piszczeli (którą teraz zapewniają mi buty) i nie trzeba będzie ich (nakolanników) upychać na siłę w butach.
Dlatego mam pytanie o opinię na temat ochraniaczy z pianką typu D30 czy też EVO, czy to ma sens?
Z krótkiego rozeznania biorę pod uwagę:
O'neal Junction HP Knee Pads
http://www.freestylextreme.com/pl/strona-główna/brands/oneal/nakolannik-mtb-â-para-oneal,-junction-hp---czarny.aspx?prodid=254787
EVS Glider Lite
https://www.24mx.pl/ochraniacz-kolan-evs-glider-lite#?p
FOX LAUNCH PRO
https://mx.4ride.pl/ochraniacze-102/kolan/ochraniacz-kolan-fox-launch-pro-black.html
661 Evo D30 - niestety najdroższe
http://www.sklep.motox.com.pl/ochraniac ... -9631.html
Może inne typy/podpowiedzi?
PZDR
Qter
Na stronie Leatt są dwa modele carbon i nie carbon. Z cennika wynika, że cena carbonowa jest tańsza, a zazwyczaj jest na odwrót :)
Ma ktoś doświadczenie z wyborem?
Knee Brace C-Frame Pro - https://www.leatt.com/shop/knee-braces/off-road/adult/knee-brace-c-frame.html
LEATT C-FRAME PRO CARBON - https://www.leatt.com/shop/knee-brace-c-frame-pro-carbon-pair.html
EDIT: Doszukałem się że model nie carbonowy jest starszym modelem.
https://www.revzilla.com/search?query=Leatt+C-Frame&commit=Search
Używam wersji zwykłej nie carbon od dwóch lat. Są to moje pierwsze nakolanniki i innych nie chcę. Są wygodne, nie czujć ich na nogach, bardzo dobrze czuć motocykl ( nie wytają do wewnątrz kolan ). Bardzo ciekawa konstrukcjia pod względem wykonania i bardzo bezpieczna. Miałem kilka sytuacji, gdzie noga została na konarze lub kamieniu i szczęśliwie kolano zostało perfekcyjnie ustabilizowane i zostało na swoim miejscu. Jedyny minus jaki zauważyłem to fakt, że przy całym dniu jazdy muszę je raz poprawić bo się zsuwają - myślę, że to normalne zjawisko wynikające z różnicy napięć mięśni przed i w trakcie jazdy - więc nie mają minusów. POLECAM
Cena była zaporowa ale doszedłem do wniosku, że operacja kolana będzie znacznie droższa...
To ja dodam od siebie.
Ostatnio kupiłem te
https://www.24mx.pl/ochraniacze-kolan-leatt-dual-axis-czarne (strona pierwsza lepsza z google)
Zapłaciłem 380,00 w sklepie stacjonarnym w Szczecinie
Dwie jazdy za mną w tym jedna bardziej off.
Polecam, nie zauważyłem wad, dyskomfortu itp.
Miałem scotty i mierzyłem Acerbis oraz Thor - Leatt były najwygodniejsze
zaczekaj
29.08.2017, 22:48
Używam wersji zwykłej nie carbon od dwóch lat. Są to moje pierwsze nakolanniki i innych nie chcę. Są wygodne, nie czujć ich na nogach, bardzo dobrze czuć motocykl ( nie wytają do wewnątrz kolan )..
Czy te ortezy wchodzą w buta?
Szukam ortezy, która jest krótka - nie wchodzi w buta. W Sidi Crossfire nie ma zbytnio miejsca na ochraniacze.
To ja dodam od siebie.
Ostatnio kupiłem te
https://www.24mx.pl/ochraniacze-kolan-leatt-dual-axis-czarne (strona pierwsza lepsza z google)
Zapłaciłem 380,00 w sklepie stacjonarnym w Szczecinie
Dwie jazdy za mną w tym jedna bardziej off.
Polecam, nie zauważyłem wad, dyskomfortu itp.
Miałem scotty i mierzyłem Acerbis oraz Thor - Leatt były najwygodniejsze
Pewnie są tak wygodne jak piszesz ale to ochraniacze a nie ortezy. Nie chronią kolana i więzadeł w przypadku wyłamania w bok.
Czy te ortezy wchodzą w buta?
Szukam ortezy, która jest krótka - nie wchodzi w buta. W Sidi Crossfire nie ma zbytnio miejsca na ochraniacze.
Mam takie same buty jak Ty i Asterisk wchodzi mi w buta.
Ortezy powinny być spięte z butem i Asterisk ma oryginalnie przygotowaną klamerkę.
Ja zakupiłem coś takiego
http://allegro.pl/thor-force-xp-2016-ochraniacze-kolan-zawias-s-m-i6211502069.html
Mam Sidi Adventure.Wchodzą w buta na kilka cm. ale nie dociągam na rzepie góry buta na maxa i jest ok. Patrzę na model podany przez qbaRD07 i zastanawiam się, czy mocujące paski nie piją w nogę i nie zsuwają się z niej.
Podane przeze mnie Thor-y mają szerokie pasy materiału zapinane na rzepa i na to przychodzą paski, które się nie przesuwają. Dodatkowo Materiał ten w chłodniejsze dni dociepla nogę w okolicy kolana. Tyko, że to chyba nie są ortezy, a zwykłe ochraniacze.
Mam takie same buty jak Ty i Asterisk wchodzi mi w buta.
Ortezy powinny być spięte z butem i Asterisk ma oryginalnie przygotowaną klamerkę.
Mam Sidi co prawda Flex Force i Asteriski wcale do buta mi nie wchodzą. Może zależy to od rozmiaru. Ja mam chyba M. Generalnie Asteriski po zerwaniu więzadeł mam juz 10 lat i nigdy nic złego z kolanami w terenie się nie zdarzyło. Tak że szczerze polecam.
U mnie Sidi Crossfire nr 44 i ortezy L. Wszystko pasuje nawet z dodatkowym ochraniaczem piłkarskim ( dla dzieci ), bo gąbka w dolnej części już trochę siadła i uwierało w piszczel.
Od kiedy używam ortez już nie łamię nóg :)
zaczekaj
30.08.2017, 10:25
Te Asteriksy są sznurowane? Nie jest to zbyt upierdliwe, nie ocierają nogi?
Ja w Sidi ledwo mieszczę acerbisy impact.
Po kontuzji kolana muszę lepiej je zabezpieczyć dlatego myślę o ortezach.
Gorset raz ustawiasz i potem masz cztery klipsy. Założenie jednej ortezy to 5 s. W nowych Asteriskach są już paski i niektórzy narzakają, że mniej wygodnie. Myślę, że szybciej paski by obtarły nogę niż gorset. Nacisk rozkłada się na większą powieszchnie w gorsecie. Jeździłem w nich 2 tygodnie nonstop i spoko.
Lepiej zabezpieczyć niż leczyć. ;)
Ja też mam stary sznurowany model. Raz ustawiasz i tyle. Zapinasz zatrzaski i masz założone. Nurtuje mnie to że w buty wam wchodzą. Ja mam nad butem.
Dwie opcje: albo masz za krótkie buty, albo za długie nogi ;)
U mnie prawie cała dolna obejma jest w bucie i dzięki temu mogę spiąć razem buta i ortezę.
Jak przybliżysz fotkę to widać.
zaczekaj
30.08.2017, 11:05
Kurcze, muszę gdzieś to na żywo obczaić z moimi butami.
zaczekaj
08.09.2017, 21:02
Mierzyłam Leatt c frame.
Na mnie jednak chyba za duże.
Ogólnie wygodne, fajnie wykonane, nie czuć na nodze i mieszczą się w buty.
Ale denerwuje mnie mocno odstający ochraniacz kolana. Wydaje się, że szybko się połamie choć jest elastyczny.
Spróbuję jeszcze leatt c frame junior.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170908/d1699c1ed178c37ca17dd073efdf313f.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170908/dfc267b280f9958a08d0b396c05c6f43.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170908/946be2261c16bca7efa8a7f8e8bb07fc.jpg
Ma ktoś może doświadczenie i porównanie w praktyce Asterisk'a i Pod'a? Leatt zupełnie mi nie pasuj a w/w w podobnej cenie.
zaczekaj
15.09.2017, 22:34
Na temat Pod'a czytałam, że boli upadek na kolano- łamie się/pęka ochraniacz kolana. Czytałam to o modelu k300, nie wiem jak inne.
Asteriksy dopiero będę mierzyć.
Leatt rozmiar dla dorosłych jest na mnie za duży, czekam na juniorski do przymiarki.
mareksz007
15.09.2017, 23:36
Jeśli masz całe kolana to kup coś co zapobiegnie ich rozpie....I tu nie ma litości kupuj to w czym jeżdżą zawodnicy. Jak dziadujesz to licz na szczęście jak w totolotku.
A jeśli jesteś po... albo i przed to polecam ortezy ortopedyczne itp.
Marek, ale o jakich ortopedycznych myślisz? Są takie co się na moto nadają?
zaczekaj
16.09.2017, 08:16
Tak. Donjoy Armor o ile dobrze model pamiętam. Śmigają w tym zawodnicy enduro.
Jest to orteza ortopedyczna, używana tes do wszelakich sportów. Można dołożyć ochraniacz na kolano.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170916/e131a3ad8780836fcee6ee48547fd698.jpg
Jeśli masz całe kolana to kup coś co zapobiegnie ich rozpie....I tu nie ma litości kupuj to w czym jeżdżą zawodnicy. Jak dziadujesz to licz na szczęście jak w totolotku.
A jeśli jesteś po... albo i przed to polecam ortezy ortopedyczne itp.
Dawno temu miałem kolano w gipsie i dlatego nie chcę powtórzyć historii.
Z 2 lata temu sprzedawca w sklepie motocyklowym powiedział mi, że za 1,8kzł można już kupić coś rozsądnego ale dobry sprzęt zaczyna się od 3kzł. Pewnie coś w tym jest.
Ortopedyczne powinny nawet dobrze/lepiej w bucie leżeć bo mniejsze;)
zaczekaj
16.09.2017, 09:02
Ortopedyczne powinny nawet dobrze/lepiej w bucie leżeć bo mniejsze;)
Mam donjoy legend i niestety nie ma szans by weszły do buta motocyklowego. Jeszcze na narty daje rade bo but niski ale do moto bez szans.
Lett wchodzi do buta bez problemu.
Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Lett wchodzi do buta bez problemu.
Jakoś nie wierzę zawiasowi z jednej strony.
W przyszłym roku ma wyjść model z zawiasami z dwóch stron.
Nigdy nie nosiłem zawiasem z dwóch stron i zastanawiam się jak jest z czuciem motocykla.
Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Niedługo do olka wchodzą Letty na dwóch szynach, bo właśnie sporo było u nich zapytań o trwałość tego rozwiązania. Twierdzą, że ochrony to nie zwiększa tylko wagę, ale jeśli jest takie zapotrzebowanie to wychodzą klientowi na przeciw. Chyba od 2018 dostępne.
W przyszłym roku ma wyjść model z zawiasami z dwóch stron.
Nigdy nie nosiłem zawiasem z dwóch stron i zastanawiam się jak jest z czuciem motocykla.
Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Nie ma to większego znaczenia. Mam ortezy z dwoma szynami od lat i nie zauważyłem różnicy w "czuciu" motocykla z ortezami czy bez.
POD też wchodzi do buta bez problemu. Można zdjąć osłonę kolan i śmigać na nartach/desce :)
Pozdrawiam
Trafior
Ma ktoś z was i używa X-Frame i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad zmianą z c-frame. Raz gmol mi walnął kolano od wew. strony gdzie nie ma ochrony
Jako że drugi zestaw potrzebny w rodzinie zakupiłem tym razem leatt x-frame. Jak się będzie użytkowało zobaczymy. Dla potomności przestawiam foty dla zobrazowania różnicy:
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/8869be539b88dbd646174efd900c35e5.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/fd6d076e86839da18c982198f648f17e.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/f107ab797ef161d990d5da180a8a65ed.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/43d47876e28eefef8306a402fdaa736b.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/9fc9fd8fb131d1ae23cb41ffa7361133.jpg
_-aska-_
08.10.2018, 15:13
Poszperałam i znam odpowiedź, ale nadzieja umiera ostatnia... Nie ma czegoś takiego jak ortezy z ceną liczoną w setkach, a nie w tysiącach polskich złotych?
zaczekaj
08.10.2018, 15:38
Poszperałam i znam odpowiedź, ale nadzieja umiera ostatnia... Nie ma czegoś takiego jak ortezy z ceną liczoną w setkach, a nie w tysiącach polskich złotych?
Leatt C- frame wersja junior. Rok temu płaciłam bodajże 1000zl
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
_-aska-_
09.10.2018, 09:37
Leatt C- frame wersja junior. Rok temu płaciłam bodajże 1000zl
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzięki. Niestety już zdążyły podrożeć ;)
Witaj
Jak nie planujesz już teraz skakać i pałować (pardon) do odcięcia a nogi trzymać będziesz na podnóżkach a nie próbować dreptać to wystarcza zwykłe ochraniacze dobrej jakości.
Pamiętaj, że ortezy są w zasadzie o tyle lepsze od dobrych ochraniaczy że chronią przed przeprostem (czy jak tam to zwał) kolana (i jego konsekwencjami). Nic więcej.
Pozdr
rr
Dzięki. Niestety już zdążyły podrożeć ;)
Przynajmniej 10% ceny urwiesz ale i tak pozostaje kilkanaście/kilkadziesiąt stów do wydania.
_-aska-_
09.10.2018, 12:43
Temat ortez się już rozwiązał.
A co do sensu ich stosowania na początku mojej drogi poza asfaltem, to powiem tak - moje kolana i tak są nieco zepsute (choć lekarze jeszcze nie wymyślili co konkretnie jest z nimi nie tak), więc wolę dmuchać na zimne od samego początku. Po prostu na punkcie uważania na kolana i kręgosłup mam lekką paranoję. Życie mnie tego nauczyło. A reszta to w sumie pal licho ;)
krzysiek_m
09.10.2018, 13:30
Pamiętaj, że ortezy są w zasadzie o tyle lepsze od dobrych ochraniaczy że chronią przed przeprostem (czy jak tam to zwał) kolana (i jego konsekwencjami). Nic więcej.
Pozdr
rr
A przed skręceniem nie? Ktoś tu pisał ostatnio co innego:
http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=571718&postcount=7
Pomagają też na asfalcie. Nie zdążyłem zeskoczyć z motocykla i przygniótł mi nogę. Koledzy pomogli wyjść spod niego.
Żadnych uszkodzeń na kolanie i nic nie czułem że uderzyłem.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181009/808ca7bb2a1d12bb3fe263174dbfd0d0.jpg
Witam
A przed skręceniem nie? Ktoś tu pisał ostatnio co innego:
http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=571718&postcount=7
Jakoś to do mnie nie przemawia. Zapnij tylko górę lub tylko dół i spróbuj przekręcić na łydce/udzie. Daje się? Daje.
Argumentem może być ochrona przez przygnieceniem, ale to tylko chyba jak orteza na 2u zawiasach.
Moich kumpli dwuch to kupiło. Jeden w ortezie skręcił kolano na zawodach (więc nie pomogła), drugi zaprzestał użytkowania bo mu było o ile pamiętam nie wygodnie. Reszta latała/lata w ochraniaczach. Zresztą, mam wrażenie, że dobre ochraniacze lepiej chronią przed kontaktem z "otoczeniem" (brak tych "pustych" lub miękko wypełnionych przestrzeni wokół ochraniacza rzepki)
To tylko moje prywatne obserwacje i uwagi, w necie też różne opinie, całkiem skrajne czasami się spotyka.
pozdr
rr
GregoryS
23.01.2019, 15:13
Hello,
Naleze do elitarnegu, widze ze rowniez tu obecnego, klubu "uszkodzonych" tudziez ewentualnie "zapobiegliwych" ;) W moim wypadku niezwykle cieple wspomnienia wiaza sie ze snowboardem, co zakonczylo sie uszkodzeniem obu kolan i nie do konca udanym leczeniem przez nie do konca ogarnietego ortopede. Ale zostawmy juz trudna przeszlosc.
Chodze, biegam, prowadze aktywny tryb zycia.. ale na desce juz nie jezdze. Kolana sa stabilne (stabilizowane miesniowo) i wydawaloby sie ze "bede grzecznie jezdzil to nic sie nie stanie", ale.. czytajac relacje z Pamiru autorstwa Zaczekaj (dzieki, naprawde, relacja super i dala tez do myslenia) stwierdzilem ze nie ma co. Nawet stajac na swiatlach krzywo stawiajac stope skromne 250 kg afryki moze zrobic krzywde zwazajac na slabe kolana. Nie mowiac o koleinach w offie jak w przypadku kolezanki.
Nie planowalem takiego wydatku (planowalem zakup ochraniaczy, ale nie ortez) ale czytajac o takich akcjach...Jako ze w sprzet dopiero sie obkupuje stierdzilem ze nie ma co. Nie chce sobie za kilka miesiecy robic wyrzutow ze z powodu weza w kieszeni mam kolejne miesiace zglowy, a kolano ze stanu slabego weszlo w stan krytyczny.
Kilka pytan:
1. Planuje kupic buty Sidi Adventure lub Crossfire. Czy zagra to w polaczeniu z orteza ? Czy wybrac inny, wygodniejszy, bezpieczniejszy model buta ?
2. jak takie ortezy sie nosi, na spodniach, pod ? na codzien chce jezdzic w "kevlarowych" jeansach, rozumiem ze takie jeansy nie powinny miec juz wbudowanych ochraniaczy kolan ?
3. Co jesli spodnie ochraniacze juz maja ? mam spodnie RST adventure - tu niestety ochraniacze sa wszyte na stale, a przynajmniej nie znam sposobu zeby je usunac. Jak to "zgrac" z orteza ?
4. i w koncu... jaka orteze byscie polecili majac na uwadze uzywanie jej w sumie na codzien (skoro juz bedzie to wole dmuchac na zimne) w polaczeniu z wysokimi butami (Sidi lub inne, jesli polecicie) ? Widze ze prym wiedzie chyba Leatt (c-frame i x-frame).
Z butami Sidi ortezy działają.
Spodnie muszą być szerokie dosyć. U mnie włożę nogę w ortezie nawet nie demontując ochraniaczy w spodniach choć z reguły tak właśnie robię. Portki BMW Rally, Klim Dakar , Klim Badlands.
Ja mam bardzo stare Aterisk Cell. Działają 13 rok bez zarzutu choć jak nowe już nie wyglądają.
zaczekaj
23.01.2019, 15:53
Fajnie, że moje wypociny skłaniają do refleksji.
Mam sidi crossfire i leatt C-frame.
Czuje się w nich dużo pewniej w terenie.
Ortezy oczywiście pod spodnie. Pod ortezami zazwyczaj wygodnie jest mieć jakąś skarpetę czy kalesony. Leatt dodaje takie w komplecie.
Kupiłam ortezy bo miałam dwa razu operowane kolano. Niby nie przez motocykl ale postanowiłam lepiej je chronić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mając spodnie Badlands Klima Rozmiar 34 . Ortezy Leatt C-Frame nie mieszczą się.
Czy ortezy wchodzą bez problemu do Klim Dakar tj. Leatt? Ktoś używa?
Chodzi o wersje na buty.
zaczekaj
20.04.2019, 21:20
Czy ortezy wchodzą bez problemu do Klim Dakar tj. Leatt? Ktoś używa?
Chodzi o wersje na buty.
Pod Klim Dakar bez problemu wchodzą leatt C-frame. Wersja na buty.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
_-aska-_
16.05.2019, 16:20
Jakby co, to u mnie stanęło na nowym modelu Leatt, co to się nazywa Z-frame. Są wygodne - w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych leattów, które dla mnie okazały się być całkiem niewygodne i nawet jak czułam, że rozmiar jest za duży i ni huhu nie trzyma kolana, to i tak krawędź wrzynała się nieprzyjemnie w nogę. Są też dużo tańsze od wyższych modeli. Wchodzą bez problemu do wysokich butów. A czy dobrze trzymają w razie wypadku szczęśliwie nie było jeszcze okazji sprawdzać ;)
Miał ktoś z was okazję zmieniać rzepy w Leatt c-frame. Są to jakieś miękkie rzepy aby się nie wżynały w nogę. Górne krzyżowe są ok, bo zaczepiam tylko na hak, więc się nie zużywają. Można kupić do wymiany, ale tylko w komplecie z górnymi, krzyżowymi za 200 PLN. Cena kosmos za rzepy.
https://sklepmoto46.pl/suzuki-leatt-zestaw-paskOw-do-ochraniaczy-kolan-c-frame-4015300300
Te co znalazłem w sklepach są sztywne, może macie jakąś propozycje?
Załączam fotę. Rzep jest bardzo mocny.89003
Ale co ci trzeba? Sam rzep czy coś więcej? Na foto chyba tylko na końcu są rzepy?
Ten na końcu rzep na szywnym plastiku z numerem zagina się i powoli łamie. Druga strona lekko zmechacona, ale jeszcze łapie.
Głównie się rozchodzi o ten z numerkiem, ale może być całość góra i dół. Z czasem dół, ten miękki rzep, też będzie do wymiany jak się zmechaci.
Mogę wstawić lepsze fotki jakby co.
Rzep kupisz w byle pasmanterii na metry. Grosze. Doszyjesz sobie i masz nówkę a nie zestaw za 200 zł. W razie czego daj znać to mogę ci podesłać jak nie ogarniesz lokalnie.
Byłem w lokalnej pasmanterii i na razie mam coś zamiast tego plastikowego z numerkiem. Natomiast tak miękkiego jak oryginalny co idzie na nogę nie dostałem.
Kupiłeś sam ostry? Czy miękki nie jest miękki?
Kupiłem jaki mieli zamiast plastkowego. Próbowałem kilka. Trzyma trochę gorzej niż oryginalny, ale zawsze coś.
Taki zwykły rzep z igiełkami.
Cyknę foty jak będę w domu to lepiej to zobrazuje.
Fotki o których pisałem.
Orginalny z numerem
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190709/f07e56e3f3d42752452d10457ab0af6e.jpg
Z prawej kupiony
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190709/180feb42707027771cc6bc5a41eecdd6.jpg
Miał ktoś z Was do czynienia z ortezami POD K4 (2.0 lub po prostu K4)?
Planuję zakup i waham się między nimi a Leatt C/X Frame.
Te POD-y wydają się trochę zgrabniejsze, nie odstaje tak ta osłona górna na kolano. Mają też zawias z dwóch stron. Chociaż nie wiem czy te C Frame nie są przez to lepsze? Może lepiej jak od strony zbiornika nie ma zawiasu...
Nie mierzyłem, ani nie widziałem na żywo żadnych z nich. W okolicznych sklepach wszyscy mają te PODy, stąd moje pytanie.
.......waham się między nimi a Leatt C/X Frame.
......
To oczywiście moje subiektywne zdanie ale mierzyłem Leatt c i x frame i ostatecznie kupiłem pod k4. Zdecydowanie lepiej wykonane.
Kupiłem Leatt X Frame, ale muszę oddać. Pomijając kwestię moich kolan, które były jakieś do nich niewymiarowe, ten model ortez jest na prawdę pokaźnych rozmiarów. Mieszczą mi się do spodni, ale jest za ciasno i krępują ruchy.
Dzisiaj mierzyłem POD K4 i są nieporównywalnie mniejsze. Ich rozmiar bardziej bym przyrównał do zwykłych ochraniaczy na kolana. Do spodni wchodzą bez problemu i jest jeszcze luz. Także na tym się chyba skończy :)
blacha_świecie
23.09.2019, 14:00
Syn doznał kontuzji kolana i postanowiłem zainwestować w porządne ortezy (wiem, wiem polak mądry po szkodzie). Przymierzaliśmy Leatt X Frame i okazały się za wąskie (są dostępne rozmiar większe ale w sklepie ich nie było). Syn przymierzył POD K4 2.0 i od razu powiedział, że je chce. Od pierwszej jazdy na motocyklu nie przeszkadzały, syn twierdził, że ich w ogóle nie czuje. Pod spodnie motocrossowe się bez problemu mieszczą ale spodnie takie, mają w miejscu kolana więcej materiału. Czy chronią? Lepiej się przekonywać na własnej skórze. Kilka gleb zaliczył i odpukać, kolana całe.
Wojtkuuu
01.03.2020, 07:03
Przejezdzilem sporo motogodzin w enduro i mx używając Alpinestars Fluid Pro. To ortezy ze średniej polki cenowej które bardzo sobie chwaliłem. Lekkie i wygodne, nie są bardzo obszerne i po założeniu pod spodnie motocrossowe nie krępowały ruchów, całkowicie o nich zapominałem podczas jazdy. Zaliczyłem w nich sporo gleb, a biorąc pod uwagę moje wczesniejsze przygody z kolanami z treningów na macie, świetnie się spisywały.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200301/c4a93f4c6ff5252600c2560754af0b64.jpg
Krótkie rozeznanie wśród dostępnych ortez.
https://www.youtube.com/watch?v=EEXh_rvuNBE
Hej chopy... kupiłem sobie alpinestarsy bionicy siedemki i te cholerne paski życie utrudniają.. to tak ma być? Strasznie to to niewygodne, myślę czy by nie zmienić na leatt c framy żeby było przyjemniej, hot or not?
Marcinnn6
04.01.2021, 18:34
Mam pytanie odnośnie ortez POD K4 - zdecydowałem się na ten model. I mam dylemat jeżeli chodzi o rozmiar, gdyż mój obwód kolana (38cm) jest na pograniczu dwóch rozmiarów:
MD/LG 34-38
XL/2XL 38-42
Ja wiem, że można odesłać zakup przez net albo jechać do sklepu i mierzyć. Ale mi chodzi o coś innego. Czy później podczas użytkowania, np. jakieś elementy miękkie się nie wygniotą i np. rozmiar ten większy który na początku będzie ok - na styk, po jakimś czasie nie zrobi się za duży? Albo np. w czasie długiej jazdy kolana trochę spuchną i ten mniejszy rozmiar się okaże za mały. Ja wiem , że to nie podnoszenie ciężarów i chyba obwód kolana się nie zmienia.
No może takie dziwne pytania ale to moje pierwsze ortezy i nie chciał bym kupić czegoś co za chwilę będzie nie pasować
krzysiek_m
04.01.2021, 18:58
Tu między innymi piszą, że w razie bycia na pograniczu zalecają rozmiar większy:
https://www.podactive.com/sizing-guide/
Oraz, że pomiar to wstęp i właściwy rozmiar należy dobrać poprzez mierzenie i to z asystą kogoś (lekarza / dealera) kto się zna.
Marcinnn6
04.01.2021, 19:25
o i to jest konkret, dzięki
Africa Tigg
29.09.2023, 21:50
jakie macie wygodnie ochraniacze kolan, używam od 5 lat Leatt dual axis, coś zaczęły uwierać i teraz szukam czegoś nowego, komfortowego i dającego względną ochronę.
Dla mnie ortezy są trochę na wyrost do szwendania się po lesie i szutrach, bo pewno zaraz ktoś jakieś poleci.
Ja mam Acerbis Gorilla i są bardzo wygodne.
https://www.24mx.pl/product/ochraniacze-kolan-acerbis-gorilla-czarno-zolte_pid-PIA-204426
Africa Tigg
04.10.2023, 22:08
za radą kupiłem Acerbis ale model x-strong, na pierwsze przymierzenie dość wygodne, zobaczymy jak sprawdzą się na całodzienne latanie
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.