View Full Version : Trial motocyklowy... są jacyś trialowcy...?
Czołem Panowie i Panie... jako że 40 się zbliża nieubłaganie.. postanowiłem sobie sprawić zabawkę i zakupiłem Triala :)
nooo i poznaję motocyklizm na nowo.. :D.
są tutaj jacyś trialowcy..? :)
pisz do Strobusa jeśli się nie odezwie pierwej sam :D też się starzeje :D
Grzeb w tematach: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=15564&highlight=trial
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27878&highlight=trial
Czołem Panowie i Panie... jako że 40 się zbliża nieubłaganie.. postanowiłem sobie sprawić zabawkę i zakupiłem Triala :)
nooo i poznaję motocyklizm na nowo.. :D.
są tutaj jacyś trialowcy..? :)
pochwal się co kupiłeś
PZDR
Qter
A jak ;) Witam w klubie Ex ;)
Kamyk
Również witam! :D
To już kolejny "przypadek" jaki znam, mija 40tka i w garażu trial się pojawia!:Thumbs_Up:
pochwal się co kupiłeś
PZDR
Qter
BETA EVO 300 4T. z 2011
https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/53761097_2278032435851966_3345311934789451776_n.jp g?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=78ed771fb6ef21dcf5c6dc6c5beacf0f&oe=5D1D097D
Siodła ni ma :haha2:.
To żaden problem. Do bety akurat można dokupić, z dodatkowym zbiornikiem :D
https://cdn.shptrn.com/media/mfg/9825/product_image/5e132bb3e8c5445225362fed336d5666.jpg?1521666800
Ja do swojej mam :) , muszę kiedyś zamontować :D
a ja bym chcial tez sprobowac no ale najpierw zaczynam od klasyka crossa :)
Triala mam, ale trialowcem bym siebie nie nazwał . ;) :D
pytanie jak się.uczycie..? YT, szkolenia? czy kombinujecie sami..?
Na przykład z dwoma kolegami zapisaliśmy się do Gabrysia Marcinowa. "Trochę" będzie śmiesznie, ale może coś na starość się człek nauczy. :D Obiecał zrobić dla nas kurs na mało zdolnych.
Ja w tym roku też planuje do niego się wybrać.
W czerwcu Gabryś robi warsztaty w Garwolinie pod Wawą. Może ktoś z Was ma bliżej niż w Gorce.
Gabryś w trialu pokaże Wam więcej niż Luberda, a sport ten wymaga już godzin pracy, potu i wku.............a że nie idzie. Progres na dużym jest później mega
no właśnie na jakieś szkolenie to bym sie zapisał.. :D
pojeździ po zawodach trialowych, znajdziesz wielu fanatyków którzy z przyjemnością pomogą, a jak masz czas i hajs pisz do Bercika Błachuta, poprowadzi Cię za rękę i przestaniesz jeździć...... będziesz latał
strobus1
12.03.2019, 08:42
@ Matjas masz w ryj przy okazji....
stare psy uczą się nowych sztuczek :)
swoją drogą wie ktoś na co elektrozawór w kraniku paliwa w Traialu..?
pytanie do czego jest podłączony i co nim steruji.
może to taki antykapotaż?
z tym ryjem to Strobus nie obiecuj - przyjechałeś, wypiłeś mi zaledwie kawę i pojechałeś :)
Cześć
Też mam triala. Trialowcem nie jestem i nigdy nie będę, ale zabawa jest rewelacyjna.
Najlepsze jest to, że jak masz kawałek ogrodu koło domu to nawet za ogrodzenie nie musisz wyjechać, żeby się nieźle spocić.
Gabryś ma fajne te szkolenia i zajebistą halę do treningów.
no właśnie to mi się.zaczyna podobać.. że sobie latam w wolnej chwili i ćwiczę.. stasznie męczy.. :) nie spodziewałem się że to taka siłka.. :D
strobus1
12.03.2019, 17:07
W czerwcu Gabryś robi warsztaty w Garwolinie pod Wawą. Może ktoś z Was ma bliżej niż w Gorce.
Podzielisz się informacją na temat tego szkolenia ? Bardzo bym chętnie :)
Może być na priv co by adminy się nie dopatrzały i jeden MOd ;)
co by adminy się nie dopatrzały i jeden MOd ;)
wystarczy mi, że widzę próbę dywersji :D:D:D
Byliśmy u Gabrysia w zeszły weekend na szkoleniu trialowym. Dwóch nas było i było w pyteczkę fanie. :at:
Po pierwsze dlatego, że Gabryś jest bardzo komunikatywnym i sympatycznym gościem. Ma cierpliwość oraz przemyślany program, który stopniowo z kursantami realizuje, a nie wymyśla na miejscu. Naprawdę potrafi podzielić się swoją wiedzą i robi to z przyjemnością.
Zaczyna się od prostych slalomów, aby pracy ciałem się nauczyć/przypomnieć, a skończywszy w naszym przypadku w 2 dniu na skakaniu przez duże (jak dla mnie jakieś 60cm to dużo) kłody. Są oczywiście i większe przeszkody (czy inne opony od mastodontów), zatem jak ktoś bardziej w temacie i zaawansowany, na pewno nie będzie się nudził. Trochę wycieczek Dunajcem po telewizorach też nie zaszkodzi.
Podsumowując, gdybym mieszkał bliżej gór, tobym sobie już trialówkę kombinował. A że mieszkam na Mazowszu, na którym największą górą jest góra śmieci w Radiowie w Wawie, to najpierw muszę się rozejrzeć, czy są gdzieś tutaj miejscówki/place do ćwiczeń .
Było świetnie. Szczerze polecam i trialowe szkolenie, i Gabrysia. :D
Jac
PS. nie mam udziałów w żadnej szkole trialowej. Po prostu dzielę się swoimi odczuciami.
Fajność triala polega na tym że nie potrzeba przestrzeni do jazdy, żeby ćwiczyć wystarczy kilka metrówek pociętych pni, kilka palet, trelinek, klocek drzewa średnicy pół metra i ze dwie skarpy z ostrymi podjazdami w jakiejś paryji, nawet stosunkowo krótkimi. Mój kolega zimą ćwiczy na hali produkcyjnej, drugi zrobił sobie mini tor w ogrodzie. Oczywiście ze plener jest najlepszy, ale nie każdy mieszka w górach. A jak nawet mieszka blisko gór to i tak nie może sobie ćwiczyć tam gdzie by chciał. Nie miałem okazji poznać Gabrysia, ale słyszałem dużo dobrych słów na jego temat i sposobu prowadzenia szkoleń. U nas w BN nadal panuje przekonanie że do szkoły chodzi się po to żeby wiedzieć ile oliwy dolać do benzyny, żeby zrobić mieszankę 1.75 %. Resztę nauczą koledzy, szczególnie ci z większym doświadczeniem na Kozim Żebrze czy Jaworzynie Konieczańskiej. Jeśli podoba Ci się zabawa z trialem to kupuj bez względu na to gdzie mieszkasz.
strobus1
03.11.2019, 19:54
Pikna pogoda,więc się wziął za triala :)
aadamuss
04.11.2019, 11:07
A na jednym kole taki trial pojedzie? Trudne to czy łatwe? pozdr adam
Pojedzie na jednym. Wygląda na łatwe ;) : https://www.youtube.com/watch?v=_oNNjHlKOxo
aadamuss
04.11.2019, 16:12
Po drzewie się nie liczy :-)
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Walczymy razem z młodymi
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191104/ce695fca78694dca85c851a55802ef55.jpg
pięknie.. :) sami chcieli czy ich nakłoniłeś..? :D
Sami chcieli ;) za starszym to w przyszłym roku chyba nie nadążę ...
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191104/68500c85edecc5ab56d13255a7fc087c.jpg
super.. moi coś.się.boją.triala..
strobus1
27.12.2019, 21:50
Na Mazowszu bez zmian... zimy brak, trzeba jeździć :)
Ładnie. I jakoś londyńsko. 😉
Strobus trochę nas wkręca jak widać po modelu motocykla..;) To zdjęcie przecie z 1983roku...:p:p:p
Strobus trochę nas wkręca jak widać po modelu motocykla..;) To zdjęcie przecie z 1983roku...:p:p:p
Przypuszczam że w 83r Wisła byłaby skuta lodem a nad śniegiem wystawałyby może manetki.:D
strobus1
28.12.2019, 19:23
Strobus trochę nas wkręca jak widać po modelu motocykla..;) To zdjęcie przecie z 1983roku...:p:p:p
Dobrze wiesz Rybeńko,że w tym sporcie to liczą się umiejętności kierownika a nie PESEL sprzętu. A kto trenuje....
:p
ps. droga profesora czeka
Dobrze wiesz Rybeńko,że w tym sporcie to liczą się umiejętności kierownika a nie PESEL sprzętu. A kto trenuje....
:p
ps. droga profesora czeka
Oj oj tak...;)
Droga Profesora... bardzo chętnie bym ją przejechał a nie przenosił Moto..;)
Młodzi korzystają z pogody :)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200315/2253af3601e42daf9a0534d8ddc5c103.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200315/f51c9392480a5b681871b434b2547194.jpg
Tomas_XRV
16.03.2020, 14:55
Bajka 👍
Bajka 👍
Dzięki ... dumny z nich jestem ale też trochę człowiekowi przykro, że młodzi tak szybko chwytają a ja stary koń muszę z takimi tematami walczyć dłużej ...
Ehh że też w czasach mojej młodości nie było takich sprzętów w garażu ...
ErlECrnKKZY
Cheniek
co tam masz za pojemność ? To pierwsze moto syna ?
Mała Beta to REV50 (idealny motorek do nauki podstaw - nie sponiewiera a nauczy równowagi i operowania sprzęgłem / gazem). Koła 19/17 cali więc chłopaki zaczęli 3 lata temu kiedy młodszy z nich miał 7 lat. Druga trialówka to Beta REV 250 - kupiona na jesień. To już pełnowymiarowy motocykl. Kuba (starszy z nich) ma teraz 13 lat i ogarnia sprzęta bardzo fajnie (ale to dzięki temu, że zaczynał na tej małej Becie).
btw. mała Becia jest do sprzedania - chce ją zmienić na większą - jakąś 125 ccm
Staram się aktywnie korzystać z czasu który możemy spędzić razem z młodymi (taki mały plus obecnej sytuacji) ... Postanowiłem sobie, że zrobie im taki mały pamiętnik ;)
PMEkd4fCP5U
Film się powinien nazywać kwaran tantan tan rran tanna :)
Zajebiscie dziecki sobie radzą.
Ta mała becia to automat czy ma normalnie biegi?
M
Ta mała becia to automat czy ma normalnie biegi?
M
Mała Becia to manual także od razu młodzi wyrobili sobie ogarnianie sprzęgła i zmianę biegów.
Jak się od dziecka zacznie, to szybko wchodzi się na poziom.
Ja dzisiaj po dwugodzinnej walce z zawalonym gaźnikiem w końcu uruchomiłem swojego włoskiego dziadka i zamiast powoli sobie przypomnieć co i jak, to zachciało mi się popisać przed sąsiadką jazdą na kole i...
połamałem sobie tylny błotnik.:mur::haha2:
Motormaniak ma bete 125 na sprzedaż Trial beta rev3 125 2006 rok
Co prawda po makarońsku, dobry zawodnik z nudy postanowił poopowiadać trochę o technice w trialu : https://www.youtube.com/channel/UCAdkHCWnRmYd__zPY25RhSQ
Mała Beta sprzedana i nowy sprzęt wjechał do garażu - Gas Gas TXT Pro 125. Bardzo fajny zgrabny motorek. Młody zachwycony.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200501/3174a779cee488893e7e2cd3a9f8d076.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200501/a9c0dc389beec94c8ae4ca0f920e177d.jpg
Zaraza jakaś. Witam w klubie.
https://i.imgur.com/DxdhMba.jpg
Gratuluję,wygląda na Mikołajowy prezent.
Będziesz miał przez święta z kim(przy czym) piwo wypić
Marcinnn6
21.12.2020, 11:51
Gratuluje Emek zakupu. Fajna.
Kiedyś muszę się przejechać na jakimś trialu, jestem bardzo ciekawy jak się tym jedzie, pokonuje przeszkody
O Panie. To żeś odwalił do pieca. Piękna Monteneska - gratulacje !!!
Zaraza jakaś. Witam w klubie.
Widzę, że się jednak udało przed końcem roku... :Thumbs_Up:
Rzutem na taśmę. W każdym razie pifko ci wiszę. 👍
no dobra... a ile trzeba $$ położyć na taką zabawkę (używaną) na początek żeby miało to jakiś sens?
PZDR
Qter
bym powiedział, że 5k to trza szczęścia mieć trochę :D ja może nie mam :D
najczęstsze ceny jakie widzę to 6-8.
fantica do remontu kupiłem dość tanio ale ja sam robię więc mnie robocizna warsztatu nie kosztuje. no i chciałem klasyka to mam...
moja Beta kosztowała 7 z papierami ale też trzeba było zrobić co nieco - pamiętaj, że to są sprzęty niemal dwudziestoletnie w tych pieniądzach i całe swoje życie jeździły TYLKO w terenie. często są po dobrym jebnięciu o planetę. bardzo często mają połamane zadupki, błotniki, subframe - trza to dokładnie obejrzeć bo często są to elementy zintegrowane z airboxem, który też potrafi nieźle dostać po dupie przy 'przeciągnięciu' na kole.
takie historie jak dobrze utrzymany stary trial to tylko jak sobie zrobisz: łożyska główki, uszczelniacze, łożyska kół, smarowanie wszystkiego, upewnienie się, że króćce są ok, lamele szczelne o ile rozrząd nie jest zadawany tłokiem, odnagarowanie komory spalania i tłoka, uszczelnienie magneto - to częsta wada starych trialówek - wilgoć wpieprza uzwojenia i przy kupnie pali na zimno ładnie - potem w terenie jest buuuuuuuuuuu..... i nie ma jazdy.
pierdoły niby ale się nazbiera i jest tego trochę - fajnie się robi jednak bo rozbiera się niemal jak rower.
kompletny przegląd zespołu sprzęgła polecam bo jeździ się CIĄGLE na sprzęgle - reparaturka zalecana na master i slave. oczywiście sprawdzić łożysko oporowe. samo sprzęgło w trialu jest bardzo żywotne i jebutnie przewymiarowane jak na przenoszoną moc ale oczywiście i ono jest nowe tylko raz.
dobre opony kosztują k...wa fortunę :D
za to - zrobiony, nawet starszy trialik pożyje trochę bo to w zasadzie wiecznie kręci się na wolnych lub tuż powyżej. nawet na podjazdach nie kręci się tego jak crossa bo te silniki mają te swoje 16-20 kucy przy 250ccm ale kręcić jest bez sensu bo chodzi o to aby koło napędzało a nie ślizgało się. uważam że fajny dół jest jak na taki dychawiczny silnik a przy wadze mas wirujących około 4-5kg ciężko to zdusić choćby nie wiem co.
jest duuuuuża różnica między 250 a 320 jak porównywałem jak idzie Strobusa Montesa. z drugiej strony mądrzy mówią, że najlepiej do nauki 125ccm - niedługo będę mógł porównać 125ccm na smallframe czy nie bardziej to poręczne.
no i jeszcze charakterystyka silnika - moja Beta Rev3 250 ma jeden ze spokojniejszych pieców w trialach jak czytałem i faktycznie się to sprawdza. taki osiołek.
fantic ma 220ccm ale rozrząd tłokowy i mimo bardzo dużego dociążenia koła zamachowego wkręca się jak głupi - nie mogę się już doczekać aż na nim wyjadę - to na pewno będzie zupełnie inna jazda.
z kolei Montesa Strobusa ma znacznie wyżej główkę ramy i w zasadzie trochę jest taka endurowa przy mojej Becie. Beddie mówił, że jego gasgas txt280 jest dla niego za niski i za bardzo zadziera głowę. może taka Montesa i podobne to jest temat na takie przypadłości.
no i oczywiście nowoczesne triale to jest przepaść do tych z lat 2000+ - cenowo również :D
nie mam przekonania co do 4t choć bardzo kusi mnie spróbować kiedyś Yamy Scorpa 125 w 4t - taki trialoszwędacz.
to tak może komuś to pomoże, może coś rozjaśni.
ja się tak wciągnąłem, że wciągnąłem młodego jeszcze i chyba sprzedam DRkę i GLa... na szosę wystarczy mi NC a reszta zabawy będzie na trialu. serio. odkryłem na 'stare lata' jazdę na nowo.
jadę na godzinkę do lasu i morda mi się cieszy.
nie łudzę się, ze będę robił splaty na 1.2m czy skakał jak Lampkin ale uczę się nowych rzeczy i jak uda mi się świadomie przejechać przez położonego jesiona wysokości przedniego koła to będę bardzo z siebie dumny. step by step.
m
bym powiedział, że 5k to trza szczęścia mieć trochę :D ja może nie mam :D
Trochę szczęścia było ale i ryzyka. Ogłoszenie z FB i takie tam... Z papierami do rejestracji. Do ceny trochę ponad 1k zł na doprowadzenie do przyzwoitości tj:łożyska kół, teleskopu, łączniki wahacza, dźwigienka i czujnik stopu, świeca, płyny i ogarnięcie elektryki.
muszel72
22.12.2020, 15:29
To ile matjasie za tego GLa?:)
O nienie :) jeszcze kurde nie dojrzałem :(
Tanio nie będzie to pewne.
Stare triale są przepaścią dziś w stosunku do nowych, ale na nich też można robić fajne rzeczy https://www.youtube.com/watch?v=Vws4d1LO0S4
Przepaść niby tak ale czytałem gdzieś ze ten przełom z twinshock na mono... od tamtej pory nie zmienil się rozstaw osi, kąty.... wszystko jest takie samo lub bardzo zbliżone.
Imo dzisiaj jest lżej - Fantic mimo chłodzenia powietrzem wazy niemal 10kg więcej od bety, która tez super lekka nie jest bo 72kg.
Bardzo dużo robią te żwawe współczesne silniki ale ogólnie ja wole to zamulanie bety.
Tył współcześnie jest na kiwaczce co ponoć tez robi lepiej.
Ja wiem na pewno ze na tych fanticach 243 jeździli tak ze nigdy tak nie dam rady.
Klasycznie: 80% jak zawsze robi łącznik.
M
Stare triale są przepaścią dziś w stosunku do nowych, ale na nich też można robić fajne rzeczy https://www.youtube.com/watch?v=Vws4d1LO0S4
Dzięki za film, fajnie było...
A zauważyliście (chyba, że mnie zmysły już zawodzą, bo jakość video jest... jaka jest), że tam były dwa 4-takty ?
Jak się nie mylę, to ok. 2 min. BSA 340 i ok. 3 min. Honda 360.
Co prawda już w 1971 r. A. Kwiatkowski (*) pisał: "Czterosuwy należą do rzadkości raczej ze względu na cenę i nieco większy ciężar, gdyż charakterystyką, kto wie, czy nie przewyższają one dwusuwy.", ale myślałem , że to jednak zjawisko ostatnich 10-15 lat...
(*) Andrzej Kwiatkowski "Technika wyczynowej jazdy motocyklem", WKŁ, 1971 r., str. 65.
Rzutem na taśmę. W każdym razie pifko ci wiszę. 👍No worries Emek. Na razie to ja zablokowany na tej Wyspie jestem 🤔 więc piwo musi poczekać
Dużo było wtedy 4t. Tu tego nie widać ale zobacz jakiekolwiek zawody Classic trial we Francji na przykład. Współcześnie to jest przynajmniej 1/3 maszyn a chyba więcej.
Wtedy chyba była to po prostu za droga przyjemność a ludzie byli ubożsi średnio. Kredytów nie było i komu to przeszkadzało???
Zaraza jakaś. Witam w klubie.
https://i.imgur.com/DxdhMba.jpg
Emek - Zarąbista maszyna . :Thumbs_Up:Gratuluje.
honda_honda
22.12.2020, 20:23
Dzięki za film, fajnie było...
A zauważyliście (chyba, że mnie zmysły już zawodzą, bo jakość video jest... jaka jest), że tam były dwa 4-takty ?
Jak się nie mylę, to ok. 2 min. BSA 340 i ok. 3 min. Honda 360.
Co prawda już w 1971 r. A. Kwiatkowski (*) pisał: "Czterosuwy należą do rzadkości raczej ze względu na cenę i nieco większy ciężar, gdyż charakterystyką, kto wie, czy nie przewyższają one dwusuwy.", ale myślałem , że to jednak zjawisko ostatnich 10-15 lat...
(*) Andrzej Kwiatkowski "Technika wyczynowej jazdy motocyklem", WKŁ, 1971 r., str. 65.
Widzę że wychowaliśmy się na tej samej literaturze:)
motormaniak
22.12.2020, 21:19
Bardzo dużo robią te żwawe współczesne silniki ale ogólnie ja wole to zamulanie bety.
M
ja nie lubię. Dlatego kupiłem fabrycznie nowy gaźnik dellortho do mejej rev3 270 za 460 zł i motocykl chodzi podobnie jak te nowe, a mam porównanie bo w garażu stoi tez rocznik 2019 (nie mój oczywiście).
Ja jednak nie mam cierpliwości do jazdy trialowej i będę się pozbywał..
Widzę że wychowaliśmy się na tej samej literaturze:)Ma ktoś może ten podręcznik w pdf?
Ma ktoś może ten podręcznik w pdf?
Daawno temu był dostępny skan (taki sobie) w Sieci.
Poszukam. Sam mam wydanie z 1971 zamienione / pożyczone od kumpla, co w czasach nieco późniejszych w motokrosach jeździł.
Dam znać.
Edyta: Niestety, jak to bywa, źródełko wyschło. Poszukam na dyskach, jak znajdę, to na Priv mogę podesłać..
Daawno temu był dostępny skan (taki sobie) w Sieci.
Poszukam. Sam mam wydanie z 1971 zamienione / pożyczone od kumpla, co w czasach nieco późniejszych w motokrosach jeździł.
Dam znać.
Edyta: Niestety, jak to bywa, źródełko wyschło. Poszukam na dyskach, jak znajdę, to na Priv mogę podesłać..Dzięki!
Edyta - zapodany wcześniej link nie bangla, poszukam u siebie i na Priv
A książka - moim zdaniem b. ciekawa (oczywiście uwzględniając 50 lat postępu w dziedzinie...)
Jeb. Strobus mnie podkusił :)
strobus1
17.01.2021, 19:18
Gdzie się podziała przyczepność?
Gdzie się podziała przyczepność?
Pięknie !!!
Gdzie się podziała przyczepność?
Była i jest. Nimom triala:mur:
No widzisz... to zupełnie inna filozofia.
O przyczepność trza walczyć. Jest tylko w hoooy mało.
Każdy orze jak chce ale uslizg koła to jest coś czego nie chcemy.
Ostatnio jak jeździliśmy ze Strobusem to kminilismy jak to jest z tymi trialami... cały fix jest taki ze nie ma uślizgu koła.
Dzisiaj było to samo tylko do ekstremum.
M
strobus1
17.01.2021, 21:05
o dziwo przyczepność wzrosła pod koniec zabawy... może trochę wprawy, może rozgrzana opona?
grunt by się chciało !!!
zdrowia
Też się wybrałem platać koło domu takim prawie trialem, trial został w garażu.
103388
103389
Strobus1 chyba się spotkaliśmy tydzień temu w Czerwińsku?
Pytałem o rocznik sprzętu.
strobus1
18.01.2021, 06:34
Świat jest mały :)
Freeride jest bardzo fajniutki :Thumbs_Up:
strobus1
31.01.2021, 18:19
Robi się ciepło, wiosna co raz bliżej :)
Zdrowia
103797
103799
strobus1
31.01.2021, 18:44
Ale heble trzymają!!!!!!
Nasmarować ?
Ha! Łoszust! Kręci monitorem jak mu się podoba!
Ja dzisiaj już nie zdążyłem na motorek. Ale od środy ma być 10 na plusie!
Ty razem mniej trialowo ale równie zimowo..;)
nooooooooooooooo majo rozmach @#$%^&*( :D :D :D
Każdy orze jak może, nimom skutera:mur:
McpBlZ_Ho1Y
Fajna wyprawa. Przynajmniej dupa nie boli :)
strobus1
08.03.2021, 16:00
:Thumbs_Up:
Wariaty!!!!
widziałem :D
zanim chciałem kupić triala to szukałem info i trafiłem na ten filmik bo mnie właśnie ineteresowało czy trial to tylko jeżdżenie po kioskach i belach ze słomy. ulżyło mi jak się okazało, że nie.
mój pozostały Fantic powinien /według kwitów/ robić około 85km na zbiorniku. jak wezmę 2l na plecy to już można konkretnie popyrkać... nogi trochę się spompują po takim dzionku. serioserio.
M
p.s. Strobus to musimy na wiosnę nieodległą powtórzyć jazdę po Sudetach ino jednak bardziej rozdłużyć trasę w kierunku zachodnim. Mówiłem Ci już, że tam są bardzo fajne tereny a start i meta mogą być w tym samym miejscu. Myślę, ze jakby się dogadać to na spokojnie można zostawić auto na znanym Ci parkingu za parę $. Może to nie coast to coast :D ale i tak wypas.
Zdecydowanie po Zimnej Zoście bym wolał.. ;)
nie wiem jak żona Strobusa ma na imię :D ale i tak trzeba poczekać aż mu trochę rolkę z powrozem rozwinie :D
powinno się ocieplić do tamtej pory.
ty w międzyczasie zobacz na mapie gdzie są sudety :D masz dojechać Montesą. już zacznij :D
muszel72
08.03.2021, 16:51
Co oni mieli za łatkie, że tak sprawnie poszło o czymało po sklejeniu?
CzarnyCzarownik
09.03.2021, 23:08
Liczba triali na forum bez zmian, liczba ludzi na trialach plus jeden.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210309/8317045185cc678d7a9a9db2a03ec246.jpg
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk
Zna sie ktoś na Betach z lat 90tych? Potrzebuje dobrać tłoka.
Czarny - zadowolenia z zakupu Ci życzę. Melduj o postępach :)
Prince - byc może ale co to za Beta itd.
Z mojego skromnego doświadczenia w tej materii to PL odpada na poszukiwanie.
Cylinder już przemierzyles?
Miesiąc już czekam na tłok do Sherco ST125 2007. Odesłałem cylinder na nowy Nicasil do UK i się okazało ze problem jest z selekcja B... ponoć w przyszłym tygodniu. Fak.
M
Sierdiukov
10.03.2021, 09:00
Zna sie ktoś na Betach z lat 90tych? Potrzebuje dobrać tłoka.
Złap na FB Roberta Błachuta na grupie TRIAL AMATOR.
No i się stało. Matjas poszczuł, cheniek poprawił no i mam.
105510
Tera trza się uczyć jeździć na nowo.
Psia mać!
GRATU
Luję :D
śliczny sprzęt!
Nie pierdol tylko sie pakuj. Piątek odkapslowujemy na jurze - Sobota rano Strobus uczy nas jeździć na przednim kole.
M
Ale ja jeszcze nie potrafię 🤔
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Calafior
23.03.2021, 22:59
TO i ja się pochwale mi coś takie go ostatnio wpadło do garażu.
Trzeba sie uczyć jazdy od nowa:)
a ja myślałem, że tylko ja jestem szurnięty, bo zaczęła marzyć mi się trialówka... :haha2:
Ma ktoś coś do sprzedania?
Ale ja jeszcze nie potrafię 🤔
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
NIE ZAŁAMUJ MNIE
a kto potrafi
masz być :bow:
Ostatnio tez mocno zafiksowany jestem w temacie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ma ktoś coś do sprzedania?
Zagadaj z Cynciem skąd kupił. Może to jakieś pewne coś.
Chyba jesteście ziomale.
Ogólnie to jak ktoś fejsbukowy to jest jakaś grupa TrialAmator - straszne lizanie się po fiutach, ale poza tym trafiają się ogłoszenia, których nie widać na OLX> więc coś tam można wyhaczyć. Ja nie uczęszczam na fejsbuka a to kółko wzajemnej adoracji przestało mi pasować po tygodniu.
ogólnie unikałbym tematów typu NowyTarg i okolice bo to są motocykle jeżdżone dużo i często i nikt u progu nowego sezonu nie żeni dobrego towaru. Czasami trafia się coś nowego na OLX - trzeba po prostu śledzić giełdę.
myślę, że na coś co w miarę jeździ trza położyć 7-8kPLN. ważne, że jak sie nie spodoba alebo zmiana się zamarzy to te sprzęty już nie tanieją.
ćwiczyłem to na sobie i fajnym sprzętem na początek jest Beta Rev3 250 - taki zamuł trochę ale na początek to naprawdę jest OK. Jedna taka żółta ładna chyba w wawie stała na OLX. NIC starszego niż 2001-2005 bez zaplecza warsztatowego naprawdę nie polecam... poza tym są problemy z częściami bo to nie jest tłuczone w milionach jak od hondy.
Pozatym te motki po 2003-2005 są już robione trochę według lepszej nowszej szkoły. Nie mówię, że stare konstrukcje są złe bo mi moim Fantikiem jeździ się lepiej niż Betą ale ja akurat to zaplecze mam i było bardzo potrzebne.
Coś tam przyswoiłem już i jak trza coś to pytać. Jak będę wiedział to pomogę.
Trial jest zajebisty bo naprawdę można ćwiczyć w ogródku :Thumbs_Up:
m
Nowy Targ to wcale nie musi oznaczać zajeżdżonego strucla. Tam przynajmniej mają serwis na miejscu a nie każdy Janusz ogarnie trialówki. Od Piraniowego w ciemno bym brał. Akurat jedna Montesa jest w NT do wzięcia. Może Pirania zna nawet. Z tym że świeża i nienajtaniej.
no Emek na początek temat za 24koła ... chyba, że kogoś bardzo stać.
nie mówię, że okolica to jakieś trialowe Gniezno :D ale wydaje mi się, że jak ktoś żeni na początku sezonu sprzęt to raczej nie dlatego, że po kapitalce a akurat potrzebuje na nowy klaser ...
No i chłopaki tam jeżdżą po górach konkretnie.
W trialu nie zużywa się silnik ani łańcuch ani tarcze etc tak jak w każdym innym moto czy crossie 2t ale nic nie jest wieczne. A remonty kosztują. Niemało.
Sherco ST125 2007 mojego syna. Właśnie kończę remont: nowa korba TKRJ, przekułem sobie sam korbę, dzisiaj wycentrowałem wał, nowy nicasil, nowy tłok OEM, wszystkie nowe uszczelnienia, pewnie jeszcze lagi i jakieś drobiazgi... Wątpię, żebym zmieścił się w dwójce. Dodaj do tego robotę jak trafisz na minę. Myślę, że minimum drugie dwa.
Mam jednak w głowie, że będzie na tym sherco smallframe jeździł aż nie wyrośnie - kolejne 4lata. Potem córka.
m
Nie wiem co i w jakiej kasie jest poszukiwane ale jak w NT ktos ma 17 rok to raczej kupił w salonie na miejscu i tam też serwisił.
https://www.olx.pl/d/oferta/trial-montesa-repsol-CID5-IDI5zmo.html#d71b563324
Możliwe też że to ściągnięty ulep. Nie wiem. Mówię tylko że nie ma co generalizować i że Rafał może kolesia zna. Wolałbym kupić z pewnych rąk, serwisowany pojazd niż eksperymentować. Nie jest tanio. Fakt.
Żeby nie było - też wolałbym kupić nowe, lub prawie nowe niż pierdolić się w remonty.
Mam to szczęście w nieszczęściu, że robię sam i wiem co i jak mam zrobione - części jednak nie rosną na drzewach :D
Trial młodego to jednak był zakup zdalny, moto oglądane przez nie do końca ogarniętego kumpla i nie ukrywam, że nie tak miało być... Na szczęście był stosunkowo tani....
Nie wiem co i w jakiej kasie jest poszukiwane ale jak w NT ktos ma 17 rok to raczej kupił w salonie na miejscu i tam też serwisił.
https://www.olx.pl/d/oferta/trial-montesa-repsol-CID5-IDI5zmo.html#d71b563324
Możliwe też że to ściągnięty ulep. Nie wiem. Mówię tylko że nie ma co generalizować i że Rafał może kolesia zna. Wolałbym kupić z pewnych rąk, serwisowany pojazd niż eksperymentować. Nie jest tanio. Fakt.
Ajajaj. Fajna. A GS w niedziele odjechal....
Gadać z Piraniowym. Tam się wszyscy znają.
Jakby kogoś interesowało to jest Beta EVO 300 z grudnia 2017 roku, 329 km, zarejestrowana.
Gadać z Piraniowym. Tam się wszyscy znają.
Ciekawe kto rudegoa tam lubi...:haha2:
Sprawdzam już.. Dajcie chwilę. Repsolka chyba najfajniejszy sprzet, zawias bajka, moc odpowiednia. Podstawowej wersji unikamy, RR jest mocniejsza do nauki nie bardzo, dużo droższa.
Celować w REPSOL:Thumbs_Up:
Ciekawe kto rudegoa tam lubi...:haha2:
A to nie wiem ale znany to jest w każdej dziupli :D.
Już wiem wszystko. Motor Staszka..:Thumbs_Up: Kupiony nówka w salonie, Staszek to szanowany Pan wiek coś ok70letni, nie zawodnik ale jeżdżący pasjonat. :Thumbs_Up: Pan Staszek jeżdził z siodełkiem.
Motocykl nigdy nie skałał.., nie był na torze..., i od początkudo końca systematycznie serwisowany u dealera Montesy!
Myślę że śmiało można po niego jechać, jakby co to powołać sie na Rafała BRW.
Tyle w temacie, w razie pytań dawać.
Ja mam takie pytanie ogólne - jak to jest z tą rejestracją triala?
Rozumiem że to po to by na półlegalu poruszać się po drogach. (Jeździć się tym normalnie po drogach nie da [tak, wiem, widziałem TEN filmik], chodzi raczej o przejazd okazjonalny "przez ulicę" jak z rejestracją niektórych crossów?
Przecież nie ma możliwości żeby to na "normalnej" stacji przeszło przegląd.
Jeśli kwit jest dla picu, to w takim razie każdy policjant to zakwestionuje. Po co zabawa?
Wiem, że błądzę, ale nie wiem jak bardzo:D?
Przeciez to ma homologację i jest dopuszczone do ruchu. Masz normalnie światła, kierunki i dzwonek. Z jakiego powodu ma nie przejść przeglądu? Co ma policja kwestionować?
@Matjas - będziesz kombinował przyczepkę do triala? Tak żeby zapakować na nią z 15kg klamotów? :-) (w temacie rowerowym polecałeś więc może i tutaj ma to sens)
Ja mam takie pytanie ogólne - jak to jest z tą rejestracją triala? Pitu pitu...
90% a nawet 95% Montez z Nowego Targu jest zarejestrowanych. Tak jak pisze Emek, jest cały KIT z miejscem na blachę, kierunku, światła no wsi masz do rejestracji.
To jest przydatne jak się chce ją zabrać na RO czy UA...
https://i.imgur.com/c6oJ0AK.jpg
Ok, takiej z kierunkami i stelażykiem na blachę faktycznie nie widziałem..:) Dzięki za info.
Emek, da się na tym posiedziec trochę co by nogi wyluzowac?
Jak masz siodło to tak. Ja mam.
Bez siodła tez się da dupe posadzić. Spokojnie.
Nawet odblaski ma...:haha2:
Spoko. W weekend mu odpadnom :)
Nic nie odpadnie bo co mogłoby odpaść już dawno odkręcone.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210324/ac38ffc6a5de46a18ea41cb607fc4390.jpg
PRESJA otoczenia :D
pomijając niezbyt przychylne prognozy temperaturowe muszę napisać, że dawno tak nie czekałem na wyjazd.
m
Matjas, proszę Cię. 14 stopni.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210324/0ca6d4a6a5296324caab142ba2716863.jpg
Wczoraj było jakoś gorzej prognozowane.
Czort z tym. Wiata zarezerwowana trza i tak jechać :)
PRESJA otoczenia :D
pomijając niezbyt przychylne prognozy temperaturowe muszę napisać, że dawno tak nie czekałem na wyjazd.
m
Moja już luka z garażu..i tylko słyszę".. Jedziemy już ku..a czy nie ?;)
antitank
25.03.2021, 16:27
ćwiczyłem to na sobie i fajnym sprzętem na początek jest Beta Rev3 250 - taki zamuł trochę ale na początek to naprawdę jest OK. Jedna taka żółta ładna chyba w wawie stała na OLX. NIC starszego niż 2001-2005 bez zaplecza warsztatowego naprawdę nie polecam... poza tym są problemy z częściami bo to nie jest tłuczone w milionach jak od hondy.
Pozatym te motki po 2003-2005 są już robione trochę według lepszej nowszej szkoły. Nie mówię, że stare konstrukcje są złe bo mi moim Fantikiem jeździ się lepiej niż Betą ale ja akurat to zaplecze mam i było bardzo potrzebne.
Coś tam przyswoiłem już i jak trza coś to pytać. Jak będę wiedział to pomogę.
Trial jest zajebisty bo naprawdę można ćwiczyć w ogródku :Thumbs_Up:
m
https://m.olx.pl/oferta/beta-rev-3-250-trial-CID5-IDIQAbR.html
Też poszukuje coś do treningów na początek. Tą Bete z linku powyżej zna ktoś? Plan jest podjechać ze "szwagrem" , ale jak życie uczy może tak być że 200km na darmo i pół dnia w pizdu. Na fotach wygląda całkiem okay ..
Nie ma papierów bo pisałem z nim.
Chcesz pogadać to zadzwoń 669217 jedenczysiedem
https://m.olx.pl/oferta/beta-rev-3-250-trial-CID5-IDIQAbR.html
Też poszukuje coś do treningów na początek. Tą Bete z linku powyżej zna ktoś? Plan jest podjechać ze "szwagrem" , ale jak życie uczy może tak być że 200km na darmo i pół dnia w pizdu. Na fotach wygląda całkiem okay ..
Wykonałem kilka telefonów i nikt w gorlickim środowisku enduro-trialowców nie zna ani człowieka, ani motorka . Jak Ci bardzo zależy to w sobotę mogę podjechać i obejrzeć. Nie wiem czy wiesz, ale Revka ma słabe tylne zawieszenie, coś ala pds w kacie i amor nie na środku wahacza. Głównie dlatego się nie przyjęła, np. w stosunku do następnego modelu, czyli Evo. Rozglądnij się za Sherco lub Gasem z podobnych roczników.
antitank
25.03.2021, 18:30
Wykonałam kilka telefonów i nikt w gorlickim środowisku enduro-trialowców nie zna ani człowieka, ani motorka . Jak Ci bardzo zależy to w sobotę mogę podjechać i obejrzeć. Nie wiem czy wiesz, ale Revka ma słabe tylne zawieszenie, coś ala pds w kacie i amor nie na środku wahacza. Głównie dlatego się nie przyjęła, np. w stosunku do następnego modelu, czyli Evo. Rozglądnij się za Sherco lub Gasem z podobnych roczników.
Adagiio dzięki za wywiad i chęci. Pogoda się robi na moto, ale nie mam ciśnienia. Pytanie czy podczas jazdy niedomagania tylnej zawiechy Rev będą aż tak znacząco odczuwalne dla początkującego amatora? Doszły do mnie opinie, że Sherco trochę delikatne, więc odrzuciłem w poszukiwaniach (może niesłusznie?). Jeśli chodzi o Gas to jak najbardziej jestem na TAK.
https://www.olx.pl/d/oferta/beta-rev-3-250-sherco-gas-gas-trial-CID5-IDIUcVh.html Tą sztuke oglądał dla mnie kolega z okolic, ale trochę zmęczona i bardzo opornie odpalała. Ogólnie brałbym coś bardziej nowszego, ale mój budżet to 8 -10 tysi i myślę że na początek coś idzie kupić sensownego.
Adagio o takie informacje proszę w tym temacie. Bardzo chętnie poczytam co i jak. Nie powiem tez skłaniałem się ku Beacie😁 sherco podobno problematyczne bardziej z częściami. Serwis bety mam i siebie (Bielsko-Biała) nie mam pojęcia na co ogólnie w tych trialowkach zwracać uwagę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sherco super dostęp do czesci. Kwestia ceny.
Beta ma mało wad. A ma je każde używane moto...
Jedyny słuszny trial to Montessa.. Honda to honda, proszę nie zapominać. Jakość..zawias..dół.. dyma inne marki bez białego Jelenia..:haha2::Thumbs_Up:
Tak mówi Rafał bo Rafał ma. I pewnie nigdy nic innego nie miał. 😁
Tak mówi Rafał bo Rafał ma. I pewnie nigdy nic innego nie miał. 😁
Trzecia Prawda..:haha2:
Bym u mnie gas gas 270, domeczony więc niesmak pozostał. Sherco delikatne, psuje się podobnież..lokalne środowisko zachwycało się tym 6 lat temu, od chyba 3 lat Montesa. Poza tym dobra obsługa, dobry serwis, ja i wielu innych jesteśmy zadowoleni.
Miałem kilka trialowek, sherco 300, beta evo i ossa ta ostania była najlepsza bo najmłodsza. jeśli chcesz ekonomiczną bete to moim skronmym zdaniem lepsza od rev będzie starsze techno . Bardziej przyjazdne do jazdy ala enduro.
Tu jest tak samo jak w endurakach, im nowsze tym łatwiej się nimi jedzie. Montesa to klasa i kasa za dobry motorek, jeśli ktoś nie chce wydawać 5/6 koła euri za honde. To takim sherco czy gasem za pół ceny hondy też pojezdzi, ważne aby nie był to dojechany strucel.
Ja po sprzedaży bety rev3 rozglądam się za starym Alpem 250 z kwitem. Niestety ma już status klasyka i ceny zaczynaja wariować. Bardzo by mnie leczyło takie moto i na spokoju szukam. Ale oczywiście zakładam konieczność grzebania.
Nie pamietam czy w wątku była odpowiedź na moje pytanie...
Jest sens żeby dorosły facet 186cm 100kg pchał się w 125 czy tylko 250+?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
coś tam było pisane.
ja składam Sherco 125 mojego syna i powiem Ci za parę dni jak to jedzie pode mną - 85kg. same mnięśnie :D plan jest na święta zrobić rezurekcję.
ci co się znają mówią, że postępy najszybciej zrobi się na 125 - sprzęt młodego jest lekki jak rower. bez porównania z moim obecnym fantikiem czy byłą betą rev3 250.
na pewno silnik będzie bardziej 'nerwowy'.
czyli niska masa + niskie masy wirujace spowodują, że będzie to taki skalpelek robiący dokładnie to co mu każesz bez nadmiaru mocy i bez trudnej do okiełznania masy.
minusem na pewno bedzie kopanie się w błocie, być może gorsza trakcja na podjazdach, konieczność częstszego operowania biegami w terenie - w moim obecnie z ciężkim kołem zamachowym zapitalam na 3 pod górę aż miło. 225ccm.
no i na koniec podaż 125 jest bardzo niewielka.
przymierzałem się kiedyś do Bety 80ccm junior - takie moto chciałem dla małego - normalne duże koła a motek no... juniorski.
Przy skompresowaniu zawieszenia z gazu na 1 i 2 szła na koło - tak więc nie bałbym się braku mocy w 125, ale jeśli chcesz robić piony :D i tylko to to może mocy brakować.
Ja bym zamiast miodu do dupy szukał raczej sprzętu w dobrym stanie a na drugim miejscu zostawił czy to jest 125 czy 250-290 (Strobus megaloman :D ma 320 w 2t :D - i to naprawdę ciągnie fest) a szukał czegoś w dobrym groszu i stanie.
mi po jeżdżeniu z chłopakami ostatnio zamarzyło się 4t - poszukam we francji Scorpy 125 lub 250. jednak to jak się kopie na podjeździe 4t jest nie do podrobienia.
jak coś jeszcze to pytaj - chętnie podpowiem o ile będę wiedział
m
https://youtu.be/80ln2SBH5mo
80ln2SBH5mo
Snorkel mnie rozwalił :D :haha2:
Dzięki Matjas. Kompletnie mnie nie interesują piony a raczej wykorzystywanie wolnych 40-60 minut co jakiś czas żeby sobie poćwiczyć gumę czy jakieś przeszkody na działeczce obok domku rodziców.
jak pisałem - kup cokolwiek obyś nie musiał się od razu zabierać do roboty przy tym.
do takiego zastosowania jak piszesz 125 będzie też OK.
a do pojeżdżenia na 30-40 minut nie ma nic lepszego niż trialówka.
ja nawet na naszych nizinach wyjeżdżam sobie właśnie co drugi dzionek pokręcić się, wracam a inne motki stoją.
a czasami tylko równoważnia, dwie deski, jeden pieniek i pierdzędzędzę na podwórku.
Garagaszjanin rozdupcył system :D :D
m
Karwa, tak namawiacie, że......kto ma takiego triola w okolicy Stolnicy albo Siedlcu żeby pomacać i poturlać się chwilę?
Matjas - szczególnie Ty masz w ryj..
strobus1
02.04.2021, 13:14
Karwa, tak namawiacie, że......kto ma takiego triola w okolicy Stolnicy albo Siedlcu żeby pomacać i poturlać się chwilę?
Matjas - szczególnie Ty masz w ryj..
Telefonu nie masz?
Karwa, tak namawiacie, że......kto ma takiego triola w okolicy Stolnicy albo Siedlcu żeby pomacać i poturlać się chwilę?
Matjas - szczególnie Ty masz w ryj..
Po niedzieli a może i kolejnej swojego sprzęta odpalę. Jakbyś chciał się przymierzyć to możemy gdzieś w Warszawie się umówić.
Wciąga ta zabawa okrutnie. Codziennie jestem w terenie. Reszty sprzętów nawet mi sie nie chce odpalać. Hmmm
Jeszcze Ty Emek to mógłbyś sobie na działce zrobić normalny tor... rozpuszczony jak dziadowski bicz!
Wciąga ta zabawa okrutnie. Codziennie jestem w terenie. Reszty sprzętów nawet mi sie nie chce odpalać. Hmmm
Z punktu widzenia samouka ;) to chyba motocykle najbardziej sprzyjające (konstrukcyjnie) rozwijaniu dobrych nawyków jazdy w terenie.
Dzisiaj pojechałem xt600 - bardzo bez przekonania -
Tam gdzie jeżdżę fantikiem. Wjechałem pod stromy podjazd i przejechałem przez kłodę 30cm. Na zupełnym luzie.
Wczesniej pare km lasu na luzie jazda.
Twierdze ze xt spedalone jedzie ładnie tam gdzie chce a gdyby nie trial to bym przed tym pienkiem i podjazdem się zesral.
To działa. Polecam spróbować.
Chętnie przyjmę w ryj tym bardziej ze dni coraz dłuższe :)
Jeszcze Ty Emek to mógłbyś sobie na działce zrobić normalny tor... rozpuszczony jak dziadowski bicz!No miałem robić ale mam tyle torów za płotem że nie ma to sensu.
A! Myślałem ze dalej to zabudowania. To pewnie ze tak.
Będziesz next time to bierz Antyka. Fajnie da się pojeździć.
Jak się Was nazbiera to głosem terminowym ogółu zrobię wam spotkanie cykliczne w moim heimacie. Tam naprawdę jest gdzie i jest jak jeździć.
Wstepnie proponuje ostatni weekend wakacji lub pierwszy weekend września Ew jakieś inne rozsądne propozycje coby byo ciepło i sucho.
Udział Max 10 sztuk.
M
Telefonu nie masz?
Gdzieś miałem..;)
Zadzwonię jakoś, jak chwilę po Świętach znajdę:)
Sierdiukov
03.04.2021, 15:47
Nie pamietam czy w wątku była odpowiedź na moje pytanie...
Jest sens żeby dorosły facet 186cm 100kg pchał się w 125 czy tylko 250+?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hm... pozwolę sobie napisać, albowiem popełniłem ten błąd i zamiast zacząć od 125 kupiłem od razu 300 w 2T (bo akurat była do wzięcia z dobrych rąk). I prawda jest taka, że przez pierwsze pół roku się go po prostu bałem. Wiele ćwiczeń wykonywałem z dużą rezerwą, wiedząc po prostu, że to wredne cholerstwo wyjeżdża spod dupy w ułamku sekundy a ręce urywa przy samych łopatkach.
Zatem odpowiadając na Twoje pytanie - tak, to ma znaczenie jeśli zamierzasz zrobić coś więcej niż jazda po mniej lub bardziej urozmaiconym terenie w ramach wycieczek po okolicy. Do wycieczek spoko. Jeśli jednak chcesz iść w grubsze sprawy - dwugaz, splat, slow wheelie, precyzyjna i bardzo powolna jazda między przeszkodami itd - słowem, chcesz technik trialowej - to duża pojemność po prostu przeszkadza w nauce. Zamiast ćwiczyć myślisz tylko jak go nie wk..wić zbyt nerwowym prawym nadgarstkiem i efekt jest taki, że uczysz się 3 razy wolniej zamiast podejmować ryzyko i robić progres. Ja przynajmniej mam takie spostrzeżenia (jeździłem na 3 różnych pojemnościach).
Teraz jest lepiej, on mnie polubił, ja go też - ale nadal cykam się odkręcić tam gdzie powinno się odkręcić, bo mózg ma kaganiec. Gdybym miał teraz wybierać - wolałbym 125 do katowania w kamieniołomie do kicania po kamieniach (czego nie umiem). Podjazdy mnie nie jarają, więc się nie wypowiadam. Ale trialem wjeżdża się w większość miejsc techniką a nie mocą silnika, ciągle szukając trakcji, często nie mając nawet miejsca na rozpęd.
Niestety 125 jest bardzo mało na rynku. Wszyscy katują 250, 300, bo tylko takie pojemności są "męskie". Nie mówię o zawodnikach - to osobna liga. Czasem mnie ludzie przypadkowi pytają - "Panie, ile to ma?" "300? To maleństwo, ledwo jedzie przecież, ja mam ponad litra.". Przestałem już reagować, kiwam głową i tyle.
Miłego, trzymam kciuki za zakup fajnego sprzęta.
M.
4T jest łagodne jak baranek.
Tomas_XRV
04.04.2021, 10:41
Występują triale dopuszczone do ruchu? Nie widziałem jeszcze z tablica rejestracyjna a przeglądając ogłoszenia niby piszą z możliwością rejestracji.
Tomas_XRV
04.04.2021, 10:52
No przez ten temat już mnie ręce świerzbią na triala :)
Właśnie. Katuję dalej.
Nawet 2 połówkę namówiłem 😁
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210404/aed355ba2ad7e0c15ecf68267309bd26.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210404/e764e75d36125803fd8934e0c725fc4a.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210404/5e88150aed8f2b5fa544ea698198d93f.jpg
Tomas_XRV
04.04.2021, 21:04
Fajna opcja z ta nakładka jako siedzenie wyglada jak typowy endurak. Zauważyłem ze opony w trialach to taka gęsta kostka a nie tak jak w enduro ostra i rzadka.
Ja to wziąłem tylko dlatego że wtedy masz pod spodem schowek. Wchodzi extra litr paliwa. Można tez dupę na chwilę posadzić ale to komfortowe nie jest.
Tomas_XRV
04.04.2021, 21:09
Domyślam się ze nie jest zbyt wygodnie ale pewnie jest zbawieniem jak już nogi i ręce wysiadają.
strobus1
04.04.2021, 22:11
Facet siedzący na trialu w czasie jazdy wygląda " mało godnie". Trza być twardym.
No i gęby nie rozdziawiać :D
Tygrys 74
05.04.2021, 18:41
Teren że zdjęć to według mnie trójka na stolikach ogar nia więc może po co
prowadzę obecnie z jednym kolegą korepondencję nt wyboru trialówki.
myślę, że bez podawania nicka to nie jest naruszanie tajemnicy a komuś się mogą moje wypociny przydać. tu piszemy o tym czy 125 czy może jednak trzysta:
---------------------------------------
nie wiem jaki masz 'fizyczny' potencjał - czy jesteś wysportowanym silnym chłopem pełnym wigoru czy wolisz jednak wolniej na ostrożniej.
ja też nie mam jakiegoś zajebistego doświadczenia a i siłacz ze mnie żaden więc moje porady również bierz z odrobiną przymrużenia oka.
na początek potrzebujesz czegoś na czym w ogóle zobaczysz czy to ma sens, czy chcesz to robić, czy masz czas, czy Ci pasuje... potem po 30-40h jazdy/stania/wywalania się zobaczysz tak naprawdę jaki ten motocykl ma być - czy chcesz coś lżejszego ale z większą kitą z ręki, czy może jednak styknie Ci taki klocek jak 290tka z całym nadmiarem wszystkiego.
uważam, że do prostych obowiązkowych technik:
jazda na kole,
małe wheelie przed przeszkodą,
trenowanie równowagi stojąc lub jadąc powoli lub jadąc po mokrej trawie ze zblokowanym przednim kołem,
ciasne ósemki z maksymalnym skrętem,
operowanie sprzęgłem na podjeździe lub na nawrotach czy przy ósemce,
stoppie z podbiciem tyłu,
przejazd przez belki do 30cm wysokości pod kątem prostym i pod ukosem,
do powyższego ukosu konieczny jest bunny-hop,
podjazdy - w tym podjazdy na pierwszym biedu z zatrzymaniem i startem w trakcie podjazdu bez podparcia,
jazda off-camber czyli wzdłuż stoku o konkretnym nachyleniu z nawrotami,
jazda na 1 czy 2 przez belki i nawroty BEZ użycia sprzęgła.
do tego może być jakikolwiek trial. naprawdę jakikolwiek sprawny sprzęt.
Jak widzisz jest tego trochę i to spokojnie można ćwiczyć nie mając wyczynowego triala. Nie wiem z jakiego poziomu startujesz ale trialówka to dla każdego jest duża nowość zwłaszcza w naszym nienajmłodszym już wieku więc powiem Ci, że jako tako już idzie mi swobodna w miarę :D jazda przez las. Wciąż boję się robić wheelie itd. Mam nalotu jakieś 40-45h od kiedy na trialu coś próbuję.
Oczywiście zdarza mi się spektakularnie przytulić planetę. Ałć :D
M
W mojej ocenie to żeby się przekonać czy to pasuje czy nie to nie ma sensu tego kupować tylko pożyczyć na dzionek, pojeździć i ocenić lub zapisać się na szkolenie. Motorki wynajmują z serwisem i paliwkiem. Oczywiście to nie są tanie rzeczy i trza położyć ze 2 koła za dwudniowe szkolenie.
Ja od razu, bez jazdy wiedziałem, że ten rodzaj aktywności mnie się spodoba bo:
1. Mogę to robić codziennie nawet na podwórku.
2. Mam zajebisty plac zabaw za domem.
3. Dopóki się nie wskakuje na wysokie przeszkody w trudnym terenie a ogarnia pracę sprzęgła to nie jest prosto zrobić sobie kuku chociaż oczywiście da się.
W związku z powyższym Afryka znalazła nowy dom a jej miejsce zastąpiła Montesa.
Nie znam się, nie jechałem na trialu 125 ale jechałem na Matjasowym dwupaku, on chyba ma więcej niż 125 i mnie się zdaje że przynajmniej tyle to tam musi być.
Do tego widziałem na trialach Panów słusznej masy i śmiem twierdzić że 125 może w niektórych przypadkach po prostu wkur..ć. Róznica w masie między 125 a 250 to niecałe 3 kg w przypadku takiego Gas Gas , pewnie podobnie ma Beta a i tak Montesa jest najcięższa. I kto wygrywa wszystko? Wiadomix.
Na mój chłopski rozum to nie ma co się pitolić tylko brać 250. Mnie nastraszyli że trial to taki dzikus, zaraz mnie poniesie, nakryje i zabije. Goowno prawda jak się podchodzi do tego z głową a nie jeb z gazu i strzał ze sprzęgła. :D
myślę, że priorytetem przy początkowych zakupach /jeśli nie ma skąd pożyczyć/ jest kupienie czegośc co przejeździ sezon przy minimalnych nakładach. czyli stan i jeszcze raz stan.
to czy będzie to 125, czy 220 /jak moje cudo/ czy 290 czy 320 jak Montesa Strobusa jest drugorzędne bo to co powyżej opisałem będzie sprawiać problemy na wszystkim i na wszystkim będzie taki sam postęp.
m
A jak myślicie, jakbym pitbike'owi (MRF140RC) co waży 70 kg dał większe koła to miałoby sens ćwiczenie przynajmniej połowy z matjasowej listy pod kątem późniejszej jazdy trialem ? Czy trzeba od razu kupować triala bo to całkiem co innego i się czegoś złego nauczę ?
greenman
07.04.2021, 14:48
Artur Ty już może na niczym nie ćwicz, bo nie nadążę za Tobą :D
Ech, rozszyfrowałeś mój niecny plan :D
A na poważnie to myślę, że Ci to nie grozi :)
A jak myślicie, jakbym pitbike'owi (MRF140RC) co waży 70 kg dał większe koła to miałoby sens ćwiczenie przynajmniej połowy z matjasowej listy pod kątem późniejszej jazdy trialem ? Czy trzeba od razu kupować triala bo to całkiem co innego i się czegoś złego nauczę ?
Waga tam ci się zgadza. Jak coś to wsiadaj na motorynkę i wpadaj do mnie. Popróbujesz na MRF i zweryfikujesz na trialówce. Przy okazji weźmiemy Adriana na Truskolaską Afryką.
kłopot jest /podstawowy/ taki, że skręt Ci się nie będzie zgadzał bo locktolock w trialu masz niemal 180stopni no i triale mają mega sztorcowy kąt główki ramy i małe bardzo wyprzedzenie ale chuj tam.
poczytaj co napisałem i spróbuj - na pewno jak się nauczysz na MRF to na każdej trialówce dasz sobie świetnie radę.
problemem może być trochę sprzęgło - w każdym trialu to element MEGA przewymiarowany, cięzko je dojechać i jeśli masz hydraulikę to operacja jednym palcem cały dzień nie stanowi wielkiego problemu.
sprzęgło na linkę też jest OK /sam takie mam i Strobus też/ ale musi być precyzyjne.
do tego co będzie być może największym problemem, trialówki mają zajebiście ciężkie koła zamachowe co w połączeniu z pełzającą jedynką i dwójką /3 i 4 też mega krótkie/ daje niesamowity uciąg, możliwość startu pod wzniesienia gdzie ciężko iść, start z zatrzymania pod górę. trialówki w zasadzie NIE DA SIĘ zdusić na wolnych obrotach. no BARDZO trzeba się postarać.
myślę, że w takim MRF trzebaby mieć duuuuuuży blat z tyłu co oczywiście totalnie obetnie prędkość przelotową gdziekolwiek.
w trialu 5 i 6 bieg są długie i większość triali powyżej 200ccm poleci około stówki. przypominam jedynka i dwójka to dalej jest ślimak - czyli bez zmiany przełożeń.
niemniej: stójki i większość tego co napisałem powyżej zrobisz na MRF. start z podjazdu to bardzo wątpię. również w wielu scenariuszach jedynka będzie za szybka ale tutaj pomożesz sobie półsprzęgłem - czyli dokładnie jak w trialu gdzie sprzęgło i palec na nim to taki dodatkowy GAZ.
spróbuj a sam się przekonasz. najlepiej próbuje się we dwóch, trzech :D zależy jaka flaszka :D
hehe
p.s. apropos tego co pisał Sudden jeszcze mi się przypomniało: jest na przykład Sherco Xride 290 - z popularnego nurtu motocykli hybrydowych trial/cross - normalny 100% trialowy silnik ze skrzynią wrzucony do lekkiego 90kg podwozia. duża rzadkość ale sprzęt przezajebisty ideologicznie jak dla mnie.
W kolejności od crossa do triala są Beta Xtrainer, KTM Freeride, Sherco Xride, Scorpa coś tam. Jak ktoś nie potrzebuje szybko i daleko jeździć to taki hybrydowy bajk jest zajebisty.
Emek, dobry plan. To zamawiam większe kółka i popróbuję najpierw, żebyście ze śmiechu nie pospadali z podnóżków :)
Najbardziej to green Afryką na Górze Truskolaskiej mi się podoba :D
matjas, w MRF jak zmienię zębatkę na fabryczną to na jedynce bez gazu jest prawie stójka, a 90kg of mła uciąga spokojnie 2 i 3 bieg też bez gazu. Koło zamachowe jest dość ciężkie i czasem jak odbije kopajka to łoMatko! . Na pewno to nie to samo co piszesz o trialu, ale w takim razie nie powinno być też tragedii. Dzięki za rady.
Cieszy mnie to, ze kroi się kolejny zlot mądrych inaczej :D
HEHEHEHEHEHE
M
Matjas wyżej pisał o konwersacji z moją osobą.
Faktycznie pojechałem wczoraj oglądać Sherco 125 do Sieradza które miało być rodzynkiem.
Dramat. Chciałem koniecznie 125 na początek.Ale teraz tak czytam i jednak będę szukał bliżej i cokolwiek w fajnym stanie.
Przyglądam się z zaciekawieniem wątkowi :)
Widzę że zabawa w trial mogła by być lekarstwem na pernamentny brak czasu na dłuższe i dalsze wycieczki, nawet te wokoło kominowe...
Od czegoś trzeba zacząć :D i Trening (https://www.youtube.com/watch?v=kQ0-9HuEGFw) na początek
Miałem kilka razy okazję popyrkotać na Beciaku 280 :) i powiem że to było dosyć ciekawe doświadczenie. męczące - ręce a raczej przedramiona mdleją. wiem że to wynika z braku techniki.
Pytanko mam jeno odnośnie teoretycznego zasięgu. Daleko zajedzie się takim Rowerkiem? bo raczej stacjonarnie się bawiłem
męczące - ręce a raczej przedramiona mdleją. wiem że to wynika z braku techniki.
Pytanko mam jeno odnośnie teoretycznego zasięgu. Daleko zajedzie się takim Rowerkiem? bo raczej stacjonarnie się bawiłem
myślę, że masz rację ale to jest prosty temat: ustawiasz dupę tak z tyłu, żeby mieć zero nacisku na łapy. jak musisz wisieć na kierze to dupa do przodu. dążysz do stanu równowagi i pionu na motocyklu bo to on w trialu skręca i się pochyla a Ty zawsze jesteś w pionie. zawsze.
szeroko kolana, stopy na zewnętrznych krańcach podnóżków tak aby między Tobą a motocyklem było jak najwięcej powietrza. i wio.
co do zasięgu - nie wiem /Emek?/ ile dokładnie zrobiliśmy ostatnio na Jurze ale ponoć coś koło 60km i to naprawdę wystarczy. zbiorniki mają około 2-3l więc zabierając PETa 2l z bajurą do plecaka podwajasz niemal zasięg. inna sprawa, że Twój własny zasięg nie da się tak łatwo podwoić i jeśli mówiłeż o mdleniu rąk to to jest nic bo na długich powolnych zjazdach umierają nogi...
niemniej - zabawa jest super.
dość ekonomicznie również jeśli idzie o zakup używki, paliwo i czas na jazdę jeśli można jeździć w pobliżu domu/miejsca zamieszkania.
fajne jest jak się po jakimś czasie wyjedzie do lasu i podnosi się samemu sobie poprzeczkę. oczywiście - ja podnoszę po milimetrze :D
m
Zrobiliśmy około 90 km. Ja mam zasięg 40 km na baniaku + extra litr się mieści pod kanapą. W sumie 60 km mniej wiecej.
CzarnyCzarownik
08.04.2021, 00:10
Pochwalę się, bo dziś zakończyłem prace.
Do Bety wpadła instalacja elektryczna zrobiona od zera :)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/ef4822db398130deba4b5bb7b1e523f3.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/2ff5f5b7640fe8582b779ac8d0c23dbe.jpg
Przełącznik KTM, ale musiałem go przerabiać bo klakson oryginalnie był połączony z gaszeniem motocykla a ja do gaszenia mam jedną masę a instalację na innej masie :D
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/7500a3ff6c7c999feabd58aa4ab6c61b.jpg
Licznik przebiegu i prędkościomierz z roweru
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/dd97c491c306dc338e4c6a5791f0114d.jpg
Lampa z tablicą na 3 srubki i jedną wtyczkę, łatwe odczepić
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/10f9895b2f843f1cda878d7636c84978.jpg
Tutaj spagetti :D
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/dc8ccfa5091a1300111b3dd844bf4d73.jpg
I to samo spagetti, tylko po kilku dniach
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/7636cb8aab9abea3799bdc8512a3bc21.jpg
Za owiewką jest nawet malutki akumulator żelowy 0.8Ah :)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/542a40a9ac4e386d9378bf356083cedc.jpg
Wszystko zaciskane tak jak Bóg przykazał bez kowalstwa
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210407/e51b36e9cdc34743aacfd22e610be182.jpg
Moto przytyło na oko w okolicach 2,5kg
Jeszcze czekam na tłumaczenie papierów i będzie wizyta na stacji kontroli pojazdów. Oby wiejski diagnista spojrzał łaskawym okiem.
No i wypadałoby zacząć jeździć :D
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk
widać, że dobrze jej tam.
obczaj sobie jakis węzyk na odpowietrzenie zbiornika paliwa. bo będziesz miał syf na baniaku oraz będziesz pięknie pachniał :D
ja swoje /jeszcze wtedy/ zgubiłem gdzieś w terenie.
Ale moto było kiedykolwiek zarejestrowane czy dołożyłeś elektrykę i próbujesz zarejestrować pierwszy raz ? Też mam jedno moto bez blach ale myślałem, że nie ma szansy go zarejestrować. A chętnie bym zarejestrował :)
CzarnyCzarownik
08.04.2021, 00:20
Beta chyba ma tu dobrze. Siedzi w ciepłym garażu i nie jeździ, tylko odpoczywa ... haha.
Na szczęście było już zarejestrowane. Myślę, że warto zarejestrować jak jest taka opcja. Do garażu mam kilka kilometrów i bez sensu kupować lawetę. A tak sobie przepyrkam tyłami a w razie kontroli mam wywalone :)
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk
Myślę że warto rejestrować jak tylko się da, moto łatwe w transporcie więc może kiedyś Mu pokazać zakątki a do UA a do tego blachy wskazane..;)
Czarny, pięknie. Fajnie to zrobiłeś na ogonie. U mnie jest taki dupny kawał blachy profilowanej i blacha wystaje mocno w dół, tak że przy wheelie można to upitolić pięknie z połową tyłu. Wtyczka też jest jedna a demontaż prosty. Bym sugerował dać tam jakieś motylki na mocowaniu żebyś się mógł ogona szybko pozbyć bez użycia narzędzi.
CzarnyCzarownik
08.04.2021, 10:38
Dobry pomysł z tymi motylkami.
Jeszcze i tak teraz jest prowizorka bo nie miałem długiej srubki i to jest pręt gwintowany z dwoma nakrętkami. Docelowo ma być jakiś inbus z okragłą główką. Ale motylek zamiast nakrętki będzie w pytę.
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk
Na pewno się przyda. U mnie muszę rozebrać pół motocykla żeby zamontować czy zdemontować ogon.
A nie możesz Emek tej tablicy jakoś przyfastrygować bezpośrednio do błotnika? Ew jest możliwość posiadania MAŁEJ tablicy na moto? Znam typa co ma jakiegoś wywalonego w kosmos HD i tam miejsce jest małe - zatem ma tablicę wielkości motorowerowej. Nie wiem czy to jest legalne czy dał kawę Pani z WK.
No i są na allegro te endurowe tail-tidy z chin za parę zet. 50 bodaj - może coś takiego lepiej przykręcić na stałe i już.
Gdyby była możliwość to przy rejestracji Fantica co najpewniej w końcu nastąpi, będę kombinował z małą tabliczką.
Sierdiukov
08.04.2021, 11:36
myślę, że masz rację ale to jest prosty temat: ustawiasz dupę tak z tyłu, żeby mieć zero nacisku na łapy. jak musisz wisieć na kierze to dupa do przodu. dążysz do stanu równowagi i pionu na motocyklu bo to on w trialu skręca i się pochyla a Ty zawsze jesteś w pionie. zawsze.
szeroko kolana, stopy na zewnętrznych krańcach podnóżków tak aby między Tobą a motocyklem było jak najwięcej powietrza. i wio.
co do zasięgu - nie wiem /Emek?/ ile dokładnie zrobiliśmy ostatnio na Jurze ale ponoć coś koło 60km i to naprawdę wystarczy. zbiorniki mają około 2-3l więc zabierając PETa 2l z bajurą do plecaka podwajasz niemal zasięg. inna sprawa, że Twój własny zasięg nie da się tak łatwo podwoić i jeśli mówiłeż o mdleniu rąk to to jest nic bo na długich powolnych zjazdach umierają nogi...
niemniej - zabawa jest super.
dość ekonomicznie również jeśli idzie o zakup używki, paliwo i czas na jazdę jeśli można jeździć w pobliżu domu/miejsca zamieszkania.
fajne jest jak się po jakimś czasie wyjedzie do lasu i podnosi się samemu sobie poprzeczkę. oczywiście - ja podnoszę po milimetrze :D
m
Uzupełniając nieco to co napisał Majtas:
Jeśli chodzi o ćwiczenie przeniesienia jak największej części masy na nogi polecam ćwiczenie jazdy ósemek jedną ręką na różnym ukształtowaniu terenu. Wydaje się proste - ale kontrola gazu w trialówce bez użycia sprzęgła bywa wyzwaniem mając tylko dwa punkty podparcia - czyli nogi. Jakiekolwiek obciążenie ręki destabilizuje cały układ i robi się wesoło.
Ćwiczenie najlepiej wykonywać dwoma rękami na zmianę - z tym że prowadząc lewą ręką trzeba odpuścić większe wzniesienia - nie wszędzie wturlamy się wyłącznie na ślizgającym sprzęgle.
Aby podnieść poprzeczkę w ramach tego ćwiczenia wystarczy zacząć urozmaicać teren.
Popełniłem mały filmik w ramach unaocznienia: https://youtu.be/tQY_aOOM4-U
tQY_aOOM4-U
Super :Thumbs_Up: . A druga ręka gdzie? :osy:
No a jak ktoś nie wierzy że da się to niech popacza.
BhQ3NulE2B4
zajebiaszczo! WOW!!!
mnie zabija jazda wzdłuż wzniesienia off-camber /oczywiście wielu innych rzeczy też nie umiem :D/ ale zdawałoby się prosty temat sprawia mi kłopot. błędnik wyprawia mi takie rzeczy, że oczywiście co kawałek się podpieram.
podsunąłeś mi pomysł, żeby może też coś nagrać dla potomności i tych co dopiero zaczynają.
m
Sierdiukov
08.04.2021, 11:47
Super :Thumbs_Up: . A druga ręka gdzie? :osy:
No a jak ktoś nie wierzy że da się to niech popacza.
Brawo! :)
Matjasku, poprosze po polskiemu. Czy chodzi ci o jazdę trawersem?
Brawo! :)
No przeca to nie ja :D.
Ja tu f kapciach. Majta mną jak szatan :haha2:.
VNanZiq93Ok
Sierdiukov
08.04.2021, 11:57
No przeca to nie ja :D.
Ja tu f kapciach. Majta mną jak szatan :haha2:.
I tak brawo, próby przy kwiatkach (eko) i zabytkowym zegarze (ryzyko) liczą się podwójnie :)
greenman
08.04.2021, 12:05
mnie zabija jazda wzdłuż wzniesienia off-camber
Co prawda nie na trialu, ale kolega nam pokazywał odcinki z kociewskiego rajdu enduro i mają tam parę fajnych wąwozów. Gdzie trzeba dojechać trawersem, najpierw przerażenie w oczach, ale potem kolega dał nam dobrą radę - nie lecieć w dół :D
A nie możesz Emek tej tablicy jakoś przyfastrygować bezpośrednio do błotnika? Ew jest możliwość posiadania MAŁEJ tablicy na moto? Znam typa co ma jakiegoś wywalonego w kosmos HD i tam miejsce jest małe - zatem ma tablicę wielkości motorowerowej. Nie wiem czy to jest legalne czy dał kawę Pani z WK.
No i są na allegro te endurowe tail-tidy z chin za parę zet. 50 bodaj - może coś takiego lepiej przykręcić na stałe i już.
Gdyby była możliwość to przy rejestracji Fantica co najpewniej w końcu nastąpi, będę kombinował z małą tabliczką.
Najprościej to mi będzie wygiąć tablicę na prostkę niemal tak aby jak dasz na koło nie targała o glebę. Idzie to ogarnąć ale to waży extra i w zasadzie po co? Do takiej jazdy jak bylismy ostatnio by się zdało ale w las nie ma sensu. Ja mam drzwi do lasu a dalej i tak na busie. Najlepsze miejsca to sam widziałeś są w promieniu kilometra i na czarne nie wjeżdżasz.
Matjasku, poprosze po polskiemu. Czy chodzi ci o jazdę trawersem?
no chyba tak :D niestety czasami mam problem z polskim nazewnictwem - wzdłuż zbocza to pewnie jest właśnie trawers :D
a Wy, Sir Dukov, musicie przyjechać do nas na koliejne spotkanie i nieść kaganiec oświaty :D
Sierdiukov
08.04.2021, 12:45
Chętnie Panowie, choć musicie pamiętać, żem lepszy w teorii niż w praktyce :D
jak każdy z nas :D :D :D
nie widziałem w ostatnim spotkaniu ni cienia współzawodnictwa i to mi się bardzo podobało.
m
no chyba tak :D niestety czasami mam problem z polskim nazewnictwem - wzdłuż zbocza to pewnie jest właśnie trawers :D
a Wy, Sir Dukov, musicie przyjechać do nas na koliejne spotkanie i nieść kaganiec oświaty :D
Da się krócej: w poprzek :)
Ja chciałbym też przyjechać ale bez trilówki. W ryj umiem - niczym majtas - dostawać, więc się nadaję?
>>W ryj umiem - niczym majtas - dostawać, więc się nadaję?<<
musisz udowodnić - komisyjnie ocenimy...
noty będą niskie - grubsza gałąź :D
nie widziałem w ostatnim spotkaniu ni cienia współzawodnictwa i to mi się bardzo podobało.
m
A mnie się wydawało, że były wyścigi...:haha2: I to nakreśla poziom poszczególnych zawodników ! :Thumbs_Up::haha2:
Oj z Gilem to lepsze enduro 😉
strobus1
08.04.2021, 21:03
jak każdy z nas :D :D :D
nie widziałem w ostatnim spotkaniu ni cienia współzawodnictwa i to mi się bardzo podobało.
m
Jak robiłeś sweet focie to ja resztę po drzewkach pociągnąłem. Takie malutkie zawody kto szybciej orła strzeli :)
Warto się pchać w starą betę. Pojawiła się jedna w śmiesznych pieniądzach i może by człowiek spróbował z czym to się je.
Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
Która jaka? Ta czarna zero?
Tak.
Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
Daleko masz? Obejrzyj i zobacz w jakim stanie ten stunt jest...
Zadzwoń o jakiekolwiek czesci wymagające wymiany okresowo do bety pl
To już jest staruszek a wzmianka stunt może nie wróżyć zbyt dobrze.
Ja bym nie kupował niczego przed 2000r jeśli nie masz wiedzy żeby z tym później walczyć.
M
strobus1
12.04.2021, 18:33
Wirus się panoszy :D
106102
Zjadliwy. Odmiana brytyjska pewnie.
No i piknie. Ja już 3 sztuki ogladnalem i narazie się nie zdecydowałem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wirus się panoszy :D
Co to za wieśniak? Dobrze że zdjęcie takiej jakości..:D
@Baza - zapodaj co tam oglądałeś i czego nie warto oglądać:)
Jedna sztuka w Sieradzu.Już nie ma na OLX chyba się chłopaczek wystraszył bo byliśmy z kolegą nie do końca zadowoleni z wycieczki przez pół polski ze względu na stan który miał być inny. A jak po odpaleniu się odezwał korbowód to kolega już zaczął dym robić.
Po drodze jedno Sherco w Cze-wie ale to w sumie tylko żeby mieć porównanie.Moto fajne ale ponad 10k.
https://www.olx.pl/d/oferta/trial-gas-gas-txt-280-zarejestrowany-sherco-beta-scorpa-CID5-IDJjUU1.html
To jest u mnie. W niedzielę widziałem. Dobrze że na miejscu. Piasta tył spawana!(nie wiem jakim cudem jebła) luz na kiwaku okropny, opon nie ma sprzęgło ciągnie i chrobota(chociaż właściciel twierdzi że tak ma być). Ale to przypomina motor i da się z tego coś zrobić zapewne.A jak ktoś szuka z papierem to jest kwit i gość mówił że dorzuca lampę i stelaż z kierunkami pod tablicę tył.
Narazie mam zaplanowane oglądanie jeszcze Sherco 290 Niedaleko Tychów. I tak wolałbym 125 a pokazują się same duże. W sumie mam nadzieję że się już zrobi wkońcu ciepło i wyciągnę KaTa i zacznę jeździć żeby już nie myśleć o tych Trialach bo mocno pozajeżdżane sprzęty.
Moje zdanie takie że sporo ludzi to kupuje bo słyszeli że w eksploatacji dużo tańsze niż cross/enduro i później nie robi koło tego nic aż przychodzi czas sprzedać.
Nie można wrzucać do jednego wora ale na razie ja miałem szczęście takie sztuki oglądać.
Pewnie znasz ale na trialamator na FB stoi tani GasGas i Scorpa ładna ale to już dość drogie.
Znam. Stoi Beta z Rybnika I GasGas ale nad Wrocławiem.
Stwierdziłem że nie zapuszczam się już tak daleko.
Szkoda czasu,pieniędzy,urlopu w pracy i nerwów.
Mogę podjechać do 100km.Mam blisko nowy targ a tam jest tego w opór.Trzeba jedynie poczekać.Spokojnie.Mam 35lat do 40'ki coś się powinno trafić:)
To się może śmieszne wydawać, ale przy wszędzie obecnych WhatUp-ach, Messenger-ach itp. zrobienie paruminutowego połączenia video i prośba o pokazanie motocykla, odpalenie i to co do głowy przyjdzie oszczędzi czasu i pieniędzy. Smartfona ma chyba każdy motocyklista, bo to telefon, nawigacja i aparat fotograficzny w jednym.
Ludzie 30-40 plus nie chcę się często bawić w takie pierdoły. Zresztą na filmiku odgłos jest całkowicie inny niż na żywo. To też nie jest wykładnia.
Jeśli to nad Wrocławiem Cię interesuje i nie jest to Poznań to może tam podjade jak wrócę z Turcji? Poka jakiś link co to jest.
M
Zresztą na filmiku odgłos jest całkowicie inny niż na żywo. To też nie jest wykładnia.
Tak na marginesie dodam:
odgłos jest taki sobie jak z głośników tel Słuchasz, wystarczy załozyć/podłączyć słuchawki :) serio serio :)
I nie to że przygłuchy jestem, bom już w czwartej klasie ;)
CzarnyCzarownik
13.04.2021, 13:42
No i zarejestrowane :)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210413/20a85a4b9e3c2bf75f6fa83d3a17308f.jpg
Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk
Super że powstał osobny dział.
Można go rozwijać a nie cisnąć wszystko do jednego tematu.
No i fajnie. Cieszę się ze tak.
Gdybym mieszkał blisko gór w górach w sensie to miałbym tylko nc i trialowke.
Albo nawet tylko dwie trialowki :)
Pisze dwie bo chciałbym się związać z fAntikiem na dłużej.
gratki Dawid. Dawaj w końcu jakieś fotki z jazdy!
Ja tez coraz częściej myśle o blaszce na mojego staruszka.
Piszmy a przede wszystkim jeździjmy :)
Sierdiukov
15.04.2021, 10:49
Wracając na chwilę do Majtasowego trawersu - wykopałem filmik z ubiegłego lata, na którym uwieczniłem swoją męczarnię przy ćwiczeniu ósemek na trawersie właśnie. Z błędów które widzę i rozumiem to usztywnienie i źle prowadzona linia wzroku. To ćwiczenie nadal sprawia mi dużo problemów, nadal się usztywniam. Ale polecam, zmusza do aktywnej pozycji na motocyklu.
7mg9pTcP41E
Drugi filmik, z ubiegłej wiosny - również fajne ćwiczenie - stójka z opartym kołem na wprost i próba przeskoku nad belką w taki sposób, aby nie zaryć nosem w ziemię...
sBV0crO_bfw
Trzeci filmik jaki znalazłem to podjazd z niewielkim kickerem na linii podjazdu, co się często zdarza (korzenie) i często powoduje zawahanie (zamiast energicznej reakcji) i kłopoty.
sbKckSt36Go
Jeśli jeszcze coś znajdę to wrzucę.
Panie czy filmik nr 1 z ósemkami nie jest aby przyspieszony? Odnosze wrażenie że jest po prostu za szybko ale to może być mylące. W każdym razie szacun.
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Sierdiukov
15.04.2021, 11:13
Panie czy filmik nr 1 z ósemkami nie jest aby przyspieszony? Odnosze wrażenie że jest po prostu za szybko ale to może być mylące. W każdym razie szacun.
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Emek, nie jest - często migające liście robią takie wrażeniem na filmach. Już się z tym spotkałem.
Sztuką byłoby zrobić to ćwiczenie bardzo powoli, czego jeszcze nie potrafię - po prostu nosi mnie w tej ósemce, co tu dużo mówić.
greenman
15.04.2021, 11:16
Ja zachęcam wszystkich którzy nie posiadają triali do ćwiczenia takich rzeczy, może na mniejszym przechyleniu, albo nawet pofałdowanym płaskim, może z dużo mniejszą kłodą. Przynosi to efekty, poprawia pewność w terenie i co najważniejsze sprawia, że jeździmy bezpieczniej ;)
:Thumbs_Up:
Kill switcha na magnes proponuję zmotać lub korzystać jak jest. Nie będe się wymądrzał ale z tego co doświadczyłem to Crossfire nie są dobrą opcją podobnie jak Sidi ADV. Czepiają mnie się osłony wydechu a do tego obcas wadzi na przesuwaniu nóg wzdłuż podnóżków. Garnek otwarty też zmienia perspektywę bo brak pola widzenia skutecznie ogranicza manewrowość. Przynajmniej ja tak mam.
Sierdukov stary... jest skill gratulacje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sierdiukov
15.04.2021, 11:26
:Thumbs_Up:
Kill switcha na magnes proponuję zmotać lub korzystać jak jest. Nie będe się wymądrzał ale z tego co doświadczyłem to Crossfire nie są dobrą opcją podobnie jak Sidi ADV. Czepiają mnie się osłony wydechu a do tego obcas wadzi na przesuwaniu nóg wzdłuż podnóżków. Garnek otwarty też zmienia perspektywę bo brak pola widzenia skutecznie ogranicza manewrowość. Przynajmniej ja tak mam.
Buty już w tym roku mam trialowe - jest różnica, to prawda.
Kill switch - w planach... :D
Kask... hm... rozmawiałem z dwoma osobami które sepleniąc (druty w szczęce po operacji) przekonywały mnie, że nic takiego się nie stało - tylko spadli na głazy na twarz za zawodach trialowych. To ja już zostanę z tą ograniczoną widocznością.
No niestety. Gdzie drwa rąbią...
Co szukać daleko. Matjasso co prawda na ryło nie padł ale szkody były.
Na poważnie to kill czy na magnesa czy zwykły zrywkowy w tym sprzęcie to IMO obligo.
Brawo! Może na kolejne okrągłe urodziny zamiast moto na dalsze wyjazdy kupię sobie triala... Hmmm motywujecie.
Kto da mi się karnac na Mazowszu czymś takim?
Pzdr
Qter
Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka
Strobus, wołajo cie. :D
Qter, jak się szwędasz po świętokrzyskim to fpadaj.
Sierdiukov
15.04.2021, 12:52
Sierdukov stary... jest skill gratulacje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Baza, dzięki.
Niestety im dalej tym okazuje się, że to początki początków, a jeszcze dalej że nawet nie początek początków. Trudno to przychodzi, pewnie też kwestia wieku i blokad w głowie. Dwa razy mi się zdarzyło w złości - że coś nie wychodzi -wrzeszczeć w niebo, aż dzieciaki uciekły... :D
No, chyba musimy zrobić meeting Jura 2. Daleko nie masz.
:Thumbs_Up:
Kill switcha na magnes proponuję zmotać lub korzystać jak jest.......
Masz na myśli w postaci zrywki jak w ATV czy skuterach wodnych?
strobus1
15.04.2021, 13:49
Kto da mi się karnac na Mazowszu czymś takim?
W okolicach Błonia. Termin na priv
@Sierdiukov po obejrzeniu filmiku nr 2 mam małą podpowiedź: jak już się wybijesz przednim kołem nad przeszkodę to postaraj się odciążyć tylne koło. Technika bunny hop.
Zdrowia
Sierdiukov
15.04.2021, 14:01
@Sierdiukov po obejrzeniu filmiku nr 2 mam małą podpowiedź: jak już się wybijesz przednim kołem nad przeszkodę to postaraj się odciążyć tylne koło. Technika bunny hop.
Zdrowia
Dzięki, będę próbował!
Plan jest na najbliższy czas taki, żeby właśnie ogarnąć bunny hop. Nawet taki zwykły, na płaskim. Zrozumiałem, że to taki rodzaj podstawowej techniki jak stójka. Są techniki, od których zaczynają się potem progresy w różnych kierunkach. Jak załapie się te kluczowe techniki, nagle otwierają się nowe możliwości.
strobus1
15.04.2021, 17:10
Buny hop pozwala np na przejechanie mokrego drzewa pod kątem (nie prostopadle), rów bezpieczniej przeskoczyć.
Sierdiukov
15.04.2021, 17:18
Buny hop pozwala np na przejechanie mokrego drzewa pod kątem (nie prostopadle), rów bezpieczniej przeskoczyć.
Jest gość (chyba Niemiec), który bardzo dobrze i łopatologicznie tłumaczy wiele technik - w tym bunny hop.
Polecam dociekliwym jego kanał - jak krowie na rowie:
eHpg7if819E
Znakomity ten koleś. Ja wedle jego szkoły ćwiczę.
strobus1
15.04.2021, 17:27
https://youtube.com/c/MOTOTRIALSTRAININGTECHNIQUES
Ja na tym jadę
strobus1
15.04.2021, 18:03
Ja tam wolę żywioł...:p
Cenzor :)
A cenzor. Postawił motór w potoku pyknął fotkę i sączył browar na trawce pod smrekiem. 😁
CzarnyCzarownik
16.04.2021, 11:20
Dziś znalazłem takiego śmiesznego triala :)
https://www.youtube.com/watch?v=bAUu7ThjdLk
bAUu7ThjdLk
Sierdiukov
16.04.2021, 11:23
Dziś znalazłem takiego śmiesznego triala :)
Hm... to rzuć okien na pana Bou:
gyUDSA04yJM
Ale dla porządku należy dodać, iż Toni Bou jest oficjalnie przez ONZ uznany za osobę spoza naszej galaktyki, więc nic w tym dziwnego.
O masz. Takiego triala to bym nawet w garażu znalazł, ale takiego skila to gdzieś dalej muszę poszukać :)
muszel72
16.04.2021, 14:51
Tak, tak wiem, że moja królowa tak robi tylko ja chyba nie mam tego przycisku do robienia tego czegoś tak:haha2:
greenman
16.04.2021, 15:16
A ja się ostatnio cieszyłem jak z rowu wyjechałem bez wywrotki bo tylne koło zostało mi na dole :haha2:
Wypadzik za chałupę.
https://i.imgur.com/1goICm4.jpg
wczoraj fajne jeżdzenie wokoło domu... 25km zrobiłem po dołkach i polach.
a potem pojechałem się przewieźć na wycięte pieńki. przejechałem chyba z 15 i tak ładnie szło.
w końcu znalazłem taki jeden normalnie z chopką przed nim i pięknie się napędziłem a za nim był dołek.
dzisiaj jadę na RTG z podejrzeniem pęknięcia rzepki.
m
Ło Panie. Lądowanie na kolanie czy co?
widziałeś cylinder w fanticu? wielki jak worek cementu - pięknie mi się dwa żebra odbiły na rzepce....
to i tak fiut bo o centy minąłem klatą wbitą w glebę i stojącą na sztorc kiere.
kiedyś tak wyglebiłem na rowerze. byłem przekonany, że to już koniec i po trzustce lub wątrobie lub innych arteriach...
trzymam kciuki za pęknięcie i mocne stłuczenie.
zaprawdę zalecam wszystkim używanie nakolanników i ochrony goleni. już nigdy nie wsiądę bez nich na trialówkę - nawet w ogrodzie.
m
Auć! Zdrowia matjas, niech się tam tylko stłukło w kształt tych żeberek.
poza tym ostatecznie stwierdziłem, że muszę się przesiąść na triala, który ma zawieszenie.
po próbie na Emkowej montesie pojąłem co to znaczy mieć zawias w trialu......
Tygrys 74
26.04.2021, 21:57
Ło to wczoraj był dzień kolan mi XR przy spadaniu na nieudanym podjeździe przygniotła nogę że kol od 2pakow uczyli się odpalać dużego jednocylindrowca - ochraniacze na szczęście były (zawsze są) wczoraj nie mogłem chodzić dziś już tylko kulalem jakoś . Zdrówka.
Tygrys 74
01.05.2021, 21:33
I jak tam kol Matjas kolano - rozeszło się po kościach - lykend majowy w siodle?
Wchodzę już po schodach :)
W pon mam zamiar pojechać troszkę. Chyba jednak delikutasnie nc.
Zajebalem konkretnie. Jakoś zawsze sobie robie krzywdę w kolana i w piszczele :(
Dziękuje za zapytanie.
M
Coś pięknego
https://www.youtube.com/watch?v=SO1yHZH8_YI
SO1yHZH8_YI
Ja tak nie umiem bo ja mam stary motór i on mię poniewiera :)
Ale są tacy co maja motocykle nowoczesne i niemal takie same jak monsieur Bou - ja jestem przekonany, ze po majowce wrzuca jakieś piękne filmy :) :) :)
Szczerze podziwiam tych wszystkich rowerowych i trialowych skakaczy :)
Mój błędnik nie wytrzymuje już jak tylko oglądam takie filmiki :D
z własnego, bolesnego, doświadczenia powiem, że niestety można się srogo jebnąć :D i to w tym wszystkim jest najgorsze. niby prędkości niewielkie ale strzał w podnóżek czy silnik przy próbie podparcia się itd jest bolesny jak choliera.
moja nowa rezolucja to ochraniacze. narazie na triala nie patrzę...
m
Na wszystkim można się jebnąć. Trial tu nie jest wyjątkiem.
z własnego, bolesnego, doświadczenia powiem, że niestety można się srogo jebnąć :D i to w tym wszystkim jest najgorsze. niby prędkości niewielkie ale strzał w podnóżek czy silnik przy próbie podparcia się itd jest bolesny jak choliera.
moja nowa rezolucja to ochraniacze. narazie na triala nie patrzę...
m
Ale przyznaj, że dzięki trialowi podnosisz umiejętności, które wykorzystasz na dużym koniu? To się powinno przekładać na większą radochę z jazdy i mniejsze szanse na grube jebnięcie.
Owszem tak jest. Poczucie równowagi, balans ciałem a przede wszystkim pozwalanie jechać motocyklowi gdzie chce a nie walka z nim - chodzi o pozbycie się sztywności przy jeździe w terenie.
To wszystko zyskałem.
aadamuss
03.05.2021, 14:16
A na jednym kole to łatwiej czy trudniej niż na enduro/krosie?
Łatwiej. Większość manewrów jest z kołem w górze.
ja nie wiem czy łatwiej czy trudniej - wciąż nie umiem robić dłuuuuugich wheelie, ale zdecydowanie łatwiej podbić koło przed przeszkodą. to wchodzi również w krew w przypadku cięższych sprzętów bo technika jest ta sama.
wcześniej zupełnie tego nie umiałem.
m
strobus1
03.05.2021, 21:04
Z tym podnoszeniem koła to się nie zgodzę. Na typowym liściu to łatwizna w porównaniu do triala.
Ot siedzę sobie trochę bardziej z tyłu ale nadal wygodnie. Zamykam i dodaje gazu (na małej pojemności dodatkowo strzał że sprzęgła) i koło samo idzie do góry.
A na trialu? Pożal się Borze.... nie ma na czym usiąść, tylne koło każą dociążać, przedniego nie ciągnąć no i na dodatek o tylnym hamulcu trzeba pamiętać.... Gimnastyki co nie miara i spocić się można. Gorąco polecam :D
aadamuss
04.05.2021, 00:27
Czyli bez różnicy czy trial czy kros :-)
albo ktoś ma łatwość podnoszenia koła albo nie.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
strobus1
04.05.2021, 07:39
Czyli bez różnicy czy trial czy kros :-)
albo ktoś ma łatwość podnoszenia koła albo nie.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Różnice są ogromne. Na "maleństwie " liczy się precyzja. To znaczy podnosisz koło w odpowiednim momencie, na zadana wysokość i stawiasz je tam gdzie zaplanowałeś.
Zdrowia
To znaczy podnosisz koło w odpowiednim momencie, na zadana wysokość i stawiasz je tam gdzie zaplanowałeś.
Zdrowia
Dobre 🤣
Plan najważniejszy.
Sierdiukov
30.08.2021, 10:28
W okolicach Błonia. Termin na priv
@Sierdiukov po obejrzeniu filmiku nr 2 mam małą podpowiedź: jak już się wybijesz przednim kołem nad przeszkodę to postaraj się odciążyć tylne koło. Technika bunny hop.
Zdrowia
Strobus, bunny hop zaczął wychodzić :)))
Teraz to trzeba połączyć z przeszkodą i ćwiczyć dwugaz.
v-cHfR4lOnw
strobus1
30.08.2021, 16:10
Śliczny króliczek. Widać napracowanie!!!
strobus1
17.10.2021, 18:06
Sezon trialowy uważam za rozpoczęty :D
Jack_*Daniels
17.10.2021, 19:35
A i owszem, rozpoczęty.110642
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Łezka w oku :) mam nadzieje ze się dogadujecie.
U mnie również jest jezdzone.
Do tego młodego Sherco wyjechało i narazie mozolna nauka sprzęgło/gaz/stop/start. Narazie ciamciak nie ma takiego pociągnięcia z buta coby samemu odpalić :) No ale liczę na wychowanie partnera do jazdy.
Do lokalnego jeżdżenia przybyła Beta Alp200 i nie ukrywam ze jest miłość
I u mnie stoi a nawet czasem jęździ 125 :)
Najlżejszy ze wszystkich które mam a najbardziej wyczerpujący.
Tutaj niczego się nie da oszukać, moto leciutkie i momentalnie pokazuje błędy które robisz.
Nic tak chyba nie nauczy balansu , równowagi
https://photos.app.goo.gl/XZ6KjgcTK4vp8hAy9
o! to takie samo ścierko jak ma mój młody - ST125 2007. najfajniejsza trialówka u mnie w garażu. niestety trochę jestem do niej za długi.
ja może w końcu wyprowadzę dzisiaj moje ST3.2 4t. Ostatnio były fofoszki.
m
ja może w końcu wyprowadzę dzisiaj moje ST3.2 4t. Ostatnio były fofoszki.
m :haha2::haha2::haha2:
Czyżby moja szklana kula dobrze wróżyła...HATOR! HATOR! :p
xuja tam! tfu! na psa urok!
Plotki chodzą, że napęd będzie realizowany za pomocą silnika zaburtowego (sam widziałem :D) bo ori piec coś kaprysił. ;)
Kieruje Wami zazdrość! Ot co! Bżytko!
:D
Mati.. :oldman:
podążaj drogą ku Coty a będzie Ci dane delektować się przestrzeniami.. garaż odejdzie w zapomnienie :p
garaż nie może odejść w zapomnienie :D to nieodłączna część MOJEGO motocyklowania.
tak więc póki co skończyłem walkę z ustawieniami gaźnika i jest ogień. karniesz się na tym 320 to nie będziesz chciał, Grubciu, już wsiąść na Montese. sam się zastanawiam ponaxooy mi ten power ale jakoś go zagospodaruję. Czajek kupił sztapler - oby się nie przydał :D
niesamowita jest przesiadka z Bety200Alp - 30kg mniej, zajebisty zawias i do tego powaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah...
Oby to chciało jeździć - odgłosy z głowicy mogłyby wprowadzić w zakłopotanie niejednego KTMa :D
m
Po roku rozmyślań, analiz jest decyzja czas kupić triala. Założenie jest takie aby był uzupełnieniem do exc 250 2t, poprawy techniki, zabawy na małym torze w okolicy, budżet 10-15 k. Jakie są Wasze doświadczenia, od czego warto zacząć?
Pojemność 200-250?
Roczniki - jest jakiś przełom pomiędzy starszymi z lat np. 2005 a 2015 ?
Polecane modele?
Wszelkie podpowiedzi mile widziane.
U Piranii kupa ludzi lata na trialach i pewnie najprościej zapytać na czym nie jeżdżą i tego unikać. My mamy Montesy ale w tym budżecie będzie ciężko nawet 2015 kupić. Pozostaje dwupak. Ja latałem tylko na Matjasa Fanticu ale to nie jest punkt odniesienia 😁.
Matjas kupił teraz Sherco w 4 paku.
Dlaczego własnie Montesy?
Bo to Honda? Nie mam pojecia. Ja jestem zadowolony.
Ja mam Gas Gas 280TXT 2012r i bardzo mi pasuje (sprzęgło się nie skleja ;) ), wcześniej miałem Bete REV3 250 z 2006r zajebisty spokojny pojazd. Między nimi jest przepaść.
Chciałem Bete EVO, ale trafił się GG w świetnym stanie.
111942
Moja subiektywna lista:
1.Montesa 4T to Montesa (taki szczyt) jak by mnie było stać. Tu poza budżetem.
2.Beta EVO 2T (taka Montesa dla ubogich)
3. Gas Gas 2T
4. Sherco 2T (jak zbiornik z tyłu, po dłuższym staniu może być potrzebna procedura startowa, albo mocne nogi i kick starter)
Kiedyś Cynciu miał GasGas 280 TXT chyba 2013r do sprzedania.
Jest fajna Beta Evo 300 2015 r ale doradzano mi aby na początek szukać mniejszej pojemności.
Jeździsz Katem 790, to bez problemu ogarniesz Bete EVO 300. Jak kupisz małego to za chwilę będziesz szukał większego.
Bierz Pan Betę, będziesz Pan zadowolony, a flaszkę postawisz później ;)
Sierdiukov
08.12.2021, 13:33
Jest fajna Beta Evo 300 2015 r ale doradzano mi aby na początek szukać mniejszej pojemności.
I dobrze Ci doradzali, bo w trialu nie chodzi o moc i zapierdalanie ale o kontrolę przy bardzo małych prędkościach, na precyzji stawiania przedniego i tylnego koło dokładnie tam gdzie tego chcesz a nie gdzie "wypadnie", o to czy potrafisz przeskoczyć lub wskoczyć na przeszkodę łamiąc się wcześniej 90 st. na 3 metrach, czy wychodzi tylko z najazdu na wprost.
I najważniejsze - czy potrafisz zaangażować ciało do jazdy na trialu. Na trialu jedzie się ciałem a nie gazem.
Ja skopałem wszystkie etapy po drodze, od zbyt mocnego motocykla począwszy. I odkręcanie teraz to łzy i ból.
Wiem że zaraz będzie "nie trzeba odkręcać" itd. Ale tu q... nie o to chodzi.
I dobrze Ci doradzali, bo w trialu nie chodzi o moc i zapierdalanie ale o kontrolę przy bardzo małych prędkościach, na precyzji stawiania przedniego i tylnego koło dokładnie tam gdzie tego chcesz a nie gdzie "wypadnie", o to czy potrafisz przeskoczyć lub wskoczyć na przeszkodę łamiąc się wcześniej 90 st. na 3 metrach, czy wychodzi tylko z najazdu na wprost.
I najważniejsze - czy potrafisz zaangażować ciało do jazdy na trialu. Na trialu jedzie się ciałem a nie gazem.
Ja skopałem wszystkie etapy po drodze, od zbyt mocnego motocykla począwszy. I odkręcanie teraz to łzy i ból.
Wiem że zaraz będzie "nie trzeba odkręcać" itd. Ale tu q... nie o to chodzi.
Czyli potwierdzasz moje obawy :)
Zdecydowanie jest to pomysł na poprawę techniki, balans, panowanie nad sprzętem. W takim razie spokojnie będę śledził znane portale aukcyjne i grupy w poszukiwanie czegoś ciekawego w pojemności 200-250 bo zakładam że mimo wszystko 125 dla gościa ponad 1,90 cm i 90 kg to może być mało.
Sierdiukov
08.12.2021, 15:09
Czyli potwierdzasz moje obawy :)
Zdecydowanie jest to pomysł na poprawę techniki, balans, panowanie nad sprzętem. W takim razie spokojnie będę śledził znane portale aukcyjne i grupy w poszukiwanie czegoś ciekawego w pojemności 200-250 bo zakładam że mimo wszystko 125 dla gościa ponad 1,90 cm i 90 kg to może być mało.
Może - nie wiem. Ale nie musi. Dwupak ma swoją moc.
Jest bardzo prosta metoda: umów się z trenerem, który ma własny sprzęt w postaci kilku pojemności. I tak uczyć się trialu samodzielnie nie powinieneś, bo... no bo to zupełnie nowa wiedza. To ma się nijak do enduro, cross, supermoto, armatury czy innego morsowania. Zupełnie inny kosmos. Enduro czerpie z triala - to fakt. Ale nie na odwrót.
Spotkaj się na treningu przynajmniej z zawodnikami amatorami z Pucharu Polski, którzy jeżdżą trial i pokażą podstawy. Mi się wydawało do zeszłego piątku - że potrafię stać na podnóżkach. No jednak robiłem to źle. A jak źle stoję to źle balansuję, a jak źle balansuję to źle jadę, a jak źle jadę to gówno z tego wychodzi. I tak w ciul innych rzeczy.
Mówisz, że potrzebujesz do poprawy techniki enduro. Ok. Ale od samego jeżdżenia w lewo i w prawo tej poprawy nie będzie (a takie było moje naiwne założenie...). Okazało się, że aby coś zrobić (a nie tylko przejechać leżącą kłodę - co było moim marzeniem ostatecznym i wydawało mi się wtedy szczytem wieńczącym moją karierę enduro-ciula) - trzeba ten trial naprawdę trenować. A wtedy las okazał się zajebiście gęsty.
Życzę Ci wytrwałości - bo jak ktoś mnie pyta: "Jaki jest najbardziej wkurwiający motocykl świata"? Odpowiem: trial. Nienawidzę go. A jednocześnie nie potrafię zrezygnować z tej walki, choć idzie mi słabo.
Trzymam kciuki.
CUT!
Spotkaj się na treningu przynajmniej z zawodnikami amatorami z Pucharu Polski, którzy jeżdżą trial i pokażą podstawy. Mi się wydawało do zeszłego piątku - że potrafię stać na podnóżkach. No jednak robiłem to źle. A jak źle stoję to źle balansuję, a jak źle balansuję to źle jadę, a jak źle jadę to gówno z tego wychodzi. I tak w ciul innych rzeczy.
.
jak masz jakies namiary na takiego instruktora to chetnie przygarne
pzdr
Qter
Sierdiukov
08.12.2021, 15:49
jak masz jakies namiary na takiego instruktora to chetnie przygarne
pzdr
Qter
Wszyscy zainteresowani są na grupie FB "Trial Amator". Nie ma co zagłębiać się w jej treści i poddawać jakiejś przesadnej ocenie merytorycznej (ostatnio głównie ogłoszenia) - ale są tam po prostu wszyscy (prawie) jeżdżący w Polsce trial. Również instruktorzy, również Mistrzowie Polski. Można zapytać i poprosić o wsparcie w swoim regionie.
jak masz jakies namiary na takiego instruktora to chetnie przygarne
pzdr
Qter
W Garwolinie u Leszka szkolenia robi Gabrys Marcinow. Warto.
aadamuss
24.02.2022, 20:26
Czy w Wielkopolsce są jakieś szkolenia trialowe ?
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.