Zaloguj się

View Full Version : Gruzja 2019 wrzesień


Darek CRF
06.01.2019, 13:43
Witam serdecznie wszystkich uzytkowników
wybieramy sie we dwóch 7 wrzesnia 2019 na zwiedzanie górskich Gruzińskich szlaków.
Wstepny plan to dojazd przez Ukrainę i Rosje okolo 4 dni ,na miejscu okolo tygodnia i powrot przez Turcje , Bułgarie , Rumunię , Slowację, na całość mamy 2 tygodnie.
Spanie pełen spontan w namiotach w gruzinskich hostelach (prywatne domy) w zależności jak wyjdzie i jakie będą możliwości .
Przebiegi różne na dojezdzie i powrocie dziennie okolo 600-700km a na miejscu w zalezności na co drogi pozwolą tak żeby było bez mega spiny:)
Preferujemy raczej kontakt z naturą niż zwiedzanie kościołów ale jezeli ktoś bedzie miał takie życzenia wszystko jest do ustalenia.
Szukamy 2-3 wesołych kompanów , jedziemy na NAT.
Mamy za soba kilka samodzielnych wypraw krótszych i dłuższych także posiadamy jakieś doświadczenia na tege typu wycieczkach:)
serdecznie zapraszam

czosnek
06.01.2019, 14:00
Nie żebym chciał was zniechęcać ale przy dwóch tygodniach na taką trasę, trudno mówić o braku spiny. 9 dni (przy założeniu ok 700km dziennie) zajmie wam sam dojazd i powrót, więc pozostaje 5 dni na Gruzję. Chyba warto powalczyć o kilka dodatkowych dni urlopu :)

Franz
06.01.2019, 14:12
Myślę, że taka wycieczka to miesiąc żeby coś zobaczyć
Szkoda ot tak sobie przeleciec przez Turcję czy po drodze nie wpaść do Armenii
ale panowie widocznie mają większe doświadczenie
niż ja

Darek CRF
06.01.2019, 14:16
Wyjazd jest palnowany w sobote 14.9 z samego rana ,powrót p22.9 czyli 16 pełnych dni.
Spina napewno bedzie na dojezdzie i powrocie, chodzi o to żeby na miejscu pojezdzic sobie spokojnie

Krzyżak
06.01.2019, 14:40
Jeżeli planujecie wrzesień to może warto skorzystać z oferty transportu motocykli przez Mirmiła 7-20.09. i wykorzystać czas na miejscu. My tak zamierzamy zrobić.

Darek CRF
06.01.2019, 15:09
Jest to fajna alternatywa ale nie możemy wyjechać wcześniej niż 14 i postanowiliśmy jechać na kołach

motomysz
06.01.2019, 15:14
Lub pomysleć o własnym transporcie, bus lub przyczepka. Napewno zaoszczędzi sie dwa dni na dojeździe.

Franz
06.01.2019, 15:33
W ten sposób nie przejdzie
Ruskie itp. zasada jeden człowiek jedna maszyna

marekmoto1
06.01.2019, 15:34
Za mało czasu. Byłem też we wrześniu. Na Gruzję tydzień to mało. Optymalnie 2 tygodnie na miejscu. My wypożyczyliśmy motocykle od Mirmila. Moim zdaniem wysyłka lub wypożyczenie. Każde rozwiązanie ma wady i zalety. Na kołach będzie spina jak cholera. Ps. Gruzja jest super. W tym roku też tam jadę. Bilety kupione.

Darek CRF
06.01.2019, 17:12
Zawieść moto na przyczepce przez Turcję był to pierwszy pomysł , ale po namysle stwierdzilismy zeby zaoszczedzimy 2 dni żeby tak było trzeba jechac non stop przez 2 doby i zajedzie czlowiek zmordowany nalezaloby sie dzien odpoczynku.
A jazda na kołach przez Ukraine i Rosję też jest fajną przygodą.
Co dwóch tygodni to mysle gdzie bysmy sie nie znalezli to i tak zawze chciałoby sie dluzej:)

Jac
06.01.2019, 17:54
Niech koledzy jadą na kołach. Większej połowy mi zobaczą, ale i tak warto. W następnym roku, bogatsi o doświadczenia przyjadą jeszcze raz. Tym razem na dłużej na miejscu. W końcu kto jeździ do Gruzji tylko raz?

Africa Tigg
06.01.2019, 18:55
A czy już ktoś płynął promem wraz z motocyklem z Odessy, Konstancy lub Warny do Gruzji?
Jak to wyglądało czasowo, cenowo, jak wrażenia?
Chodzi mi o jakieś info najlepiej z 2018 roku, bo jakieś dawniejsze relacje są w necie i trochę się różnią od siebie.

Jac
06.01.2019, 19:15
A czy już ktoś płynął promem wraz z motocyklem z Odessy, Konstancy lub Warny do Gruzji?
Jak to wyglądało czasowo, cenowo, jak wrażenia?.


Pisz do Mirmiła. W ten sposób pokonuje większość trasy.

mikelos
06.01.2019, 19:44
W 2012 zrobiłem taką trasę z kumplem (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14980) w 3 tygodnie. W Gruzji byliśmy 5-6 dni i czułem olbrzymi niedosyt. W 2018 we wrześniu wysłaliśmy moto do Kutaisi korzystając z usług Mirmila. W 11 dni zrobiłem po Gruzji 2200 km i dopiero teraz mogę powiedzieć, że coś tam w Gruzji widziałem. Wniosek: jeśli Gruzja jest głównym celem i macie "tylko" 16 dni, to dojazd na kołach jest marnym pomysłem. Ale wiadomo, róbta co chceta. Wasz czas i wasze "dupy" :)

irekafrica
06.01.2019, 20:19
Właśnie takiej odpowiedzi szukałem i tak myślę zrobić.Dzięki Mikelos.

Darek CRF
06.01.2019, 21:04
Kolego Mikelos wy zwiedzaliscie wszystko po drodze, my Rumuni bylismy dwa razy w Turcji również dwa razy takze traktujemy to jak powrót i 3-4 dni wrócimy.
PANOWIE ja nie szukam porad jak z kim któredy gdzie i dlaczego tylko kolegów na wypad:)
Zresztą wydaje mi sie że to jest dział
"Umawianie i propozycja wyjazdów"
a własiwym miejscem na takie informacje byłby dział
''Przygotowania do wyjazdów"

mikelos
07.01.2019, 20:32
Spoko, nie zwróciłem uwagi na nazwę działu. Montuj ekipę, szczerze trzymam kciuki. Ważne by wszyscy dobrze rozumieli cel i styl wyjazdu.

ArtiZet
07.01.2019, 22:28
Jest Was 2 i to jest optymalny stan...szukanie na siłę większej ilości kompanow z którymi wcześniej się nie jeździło zwłaszcza w tak długiej trasie i z dużymi dziennymi przelotami to proszenie się o kłopoty...

myku
07.01.2019, 22:53
W sumie fajny plan. Troche napierdal....ka ale dosyc intensywne 2 tygodnie. Podoba mi sie.

Śwagier
08.01.2019, 00:37
droga jest celem:)

zaczekaj
08.01.2019, 02:23
Jest Was 2 i to jest optymalny stan...szukanie na siłę większej ilości kompanow z którymi wcześniej się nie jeździło zwłaszcza w tak długiej trasie i z dużymi dziennymi przelotami to proszenie się o kłopoty...

Potwierdzam i popieram.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bukowski
08.01.2019, 04:32
A czy już ktoś płynął promem wraz z motocyklem z Odessy, Konstancy lub Warny do Gruzji?
Jak to wyglądało czasowo, cenowo, jak wrażenia?
Chodzi mi o jakieś info najlepiej z 2018 roku, bo jakieś dawniejsze relacje są w necie i trochę się różnią od siebie.Ja nie jechałem, ale chciałem :) więc zrobiłem rozeznanie tematu. Wykonalne, ale podstawowym problemem jest nieregularnosc odplywania promów plus spore kłopoty z kupieniem biletu wcześniej. To są promy towarowe, zabierające przy okazji parę aut i ludzi, bez gwarancji że będzie miejsce. Oczywiście można patrzeć na tracker statków i próbować celowac w konkretny dzień, ale to dla tych, którzy mają duzo czasu.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Africa Tigg
08.01.2019, 09:47
sneer wielkie dzięki za info, chciałem podgonić promem i zaoszczędzić czas na Gruzję, myślałem że pływają tam regularnie jak do Szwecji :D
zostaje więc tylko wybór między Mirmilem albo długą dojazdówką tak jak Darek CRF planuje, tylko niestety ten czas...
Darek już Ci nie zaśmiecam i jak czasowo się zgram, to się będę odzywał do Ciebie.

Emek
08.01.2019, 09:56
To chyba nie do końca jest tak że tam jest jakiś totalny burdel i chaos. Mirmił do Gruzji przeprawia się promowo więc da się. Tutaj więcej wieści.
https://caravanistan.com/transport/black-sea-ferries/batumi-odessa/

bukowski
08.01.2019, 15:14
No właśnie próbowałem i z Odessy, i z Warny, jakoś 2 lata temu. Ciężko się bylo dogadać, pisałem, rozmawiałem też z Ukraincem i tak mniej więcej mi powiedział. Może coś się zmieniło, bo tak ogolnie to nieglupia opcja. Do Odessy mozna doleciec na kołach w dwa dni bez specjalnej napinki, potem doba na promie i już.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Jac
08.01.2019, 15:22
.... potem doba na promie i już...

Niestety nie zawsze. czasem czekanie na redzie portu w Poti przez kolejne dwa dni. Dlatego zresztą zasugerowałem zagajenie z Mirmiłem, posiadającym największe praktyczne doświadczenie z promami z UA do GE.
pzdr
Jac

bukowski
08.01.2019, 15:27
No wlasnie o tym pisałem, że nieregularnie wychodzą, czyli trzeba kwitnąć

Sent from my G8441 using Tapatalk

Emek
08.01.2019, 15:46
Nawet jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to można zarobić jeden dzień i oszczędzić na ruskiej wizie. Dojdą koszty promu. Czy coś mi umknęło?

patck
08.01.2019, 16:05
poszło PW

myku
08.01.2019, 19:26
Chętnie do was dołączę :Thumbs_Up:

Darek CRF
10.01.2019, 19:15
Kolego czytałem na forach jak ludzie ogarniali temat promu z odessy tylko jaechali samochodem osobowym , były opowieści ze niektórzy ludzie czekali na samo odpłynieecie z Odessy 2 doby az zbierze się komplet i zapełni cały prom , a były tez przypadki ze ludzie w drodze powrotnej czekali w porcie 30 godzin na odprawę az ich z tego promu wypuscza i z tego co pamietam to on płynie chyba niecałe 3 doby , taki wariant braliśmy pod uwage według mnie jest to przygoda ale nie zaoszcedzimy czasy wręcz przeciwnie.
Także żeby zobaczyć Gruzję są tylko 2 opcje:)
wyprawa na kołach
lub zlecic komus transport i poleciec samolotem a to juz wybór kazdego zalezy kto co lubi:D
My na napewno wolimy bolące tyłki :at: ale za przeżyć przygodę i mięc satysfakcję że zrobiło się coś samemu

Darek CRF
12.01.2019, 10:02
Panowie podzielcie sie swoimi doswiadczeniami i powiedzcie jakie są według was najpiekniejsze miejsca w Gruzji które trzeba zobaczyć będąc tam moto
Takie TOP 5
A moze stworzymy trase TET na Gruzję:)

Franz
16.01.2019, 08:55
Ponoć najpiękniejsze miejsca są po przeciwnej stronie
Po stronie rosyjskiej ( zaslyszane)

Dżeferson
16.01.2019, 10:11
Bylem tydzien, ale ciezko mi cokolwiek polecic. Bardziej skupilem sie na Kaukazie Polnocnym. Od siebie moge polecic blog https://jabolowaballada.blogspot.com/?m=0 . Na blogu jest sporo miejsc, nawet tych mniej znanych dosc solidnie opisanych i okraszonych pieknymi zdjeciami.

Emek
16.01.2019, 10:48
Panowie podzielcie sie swoimi doswiadczeniami i powiedzcie jakie są według was najpiekniejsze miejsca w Gruzji które trzeba zobaczyć będąc tam moto
Takie TOP 5
A moze stworzymy trase TET na Gruzję:)
W mojej ocenie to Omalo i Dartlo to jest mus. Ponadto bardzo fajne tereny są przy granicy z Azerbejdżanem - Park Waszlowani i bardzo fajne tereny wulkaniczne na zachód od jeziora Parawani.

Sidorowski
16.01.2019, 12:26
Shatili jako rozgrzewka przed Omalo i Dartlo.
Miasteczko Sighnaghi, na wschodzie kraju.

Pozdrowienia


Wysłane z Nokii 3310

myku
16.01.2019, 13:48
Nooo patrząc na YT na drogi do Omalo już nie mozna się
doczekać... :Thumbs_Up:

Emek
16.01.2019, 13:55
Jak będzie otwarta. Zależy od czasu wyjazdu. Ja byłem w połowie lipca i było otwarte a na początku czerwca 2017 zamknięte.

Jac
16.01.2019, 14:45
Koledzy jadą we wrześniu. Powinno być zdecydowanie bardziej sucho niż np. w czerwcu, no i pogoda ładniejsza, strumyki płytsze. Również te małe przeprawy za Omalo. A na przełęczy śnieg może spaść zawsze, więc nie ma się co spinać.

A z Omalo do Vashlovani. Samego Parku na motocyklach nie można zwiedzać odkąd znaleziono ślad jakiejś ichniej pantery w błocie odciśnięty, ale już samochodem owszem. W ogóle aby jeździć w strefie nadgranicznej trzeba się zgłosić na posterunek policji granicznej w Dedoplis (o tutaj jest ten posterunek https://goo.gl/maps/DGJVpswN2Dw).
A potem ew. polecieć nad Dalis Reservoir, aby sobie przenocować nad wodą, potem ładnymi dróżkami pociągnąć mniej więcej wzdłuż rzeki Iori, aby w pewnym momencie odbić w lewo na Udabno i stamtąd np. podjechać do David Gareja.
nie będziecie mieli zbyt wiele czasu, więc np. Tbilisi, a jak nie to gdzieś via Vardzia w kierunku tureckim. Ot, taka trasa wyłącznie na przykład.

ACUPS
16.01.2019, 15:07
Czasami też jest tak, że rano można wjechać do Omalo, a tego samego dnia wieczorem już droga była nieprzejezdna (osuwisko) i kilkugodzinny postój. Bardzo zmienne też temperatury. Początek drogi do Omalo -w okolicach Pshaveli wysokosć ok 500 n.p.m. +30 stopni, przełęcz przed Omalo wys ok 2750 n.p.m. +5 stopni - bardzo duże mgły (słaba widoczność) i zimno. - ale oczywiście warto! -;)

Pils
16.01.2019, 18:06
Pytanie do tych co jezdzili. Czy da sie takie trasy zrobić w jeden dzien?
Batumi - Ushguli
Ushguli- Boriomi
Boriomi-Vardzia -Tetriskari
Tetriskario - Sabatlo
Sabatlo-Pshaveli
Pshaveli-Omalo
Omalo-Shatili
Shatili-Stepansminda
Stepansminda--Kutaisi
Kutaisi - sairme - Goderzi Batumi

Emek
16.01.2019, 18:38
Tak miałem. Podjazd bez problemu a na powrocie osuwisko, ciężki sprzęt i takie tam.

Darek CRF
17.01.2019, 19:28
Bylem tydzien, ale ciezko mi cokolwiek polecic. Bardziej skupilem sie na Kaukazie Polnocnym. Od siebie moge polecic blog https://jabolowaballada.blogspot.com/?m=0 . Na blogu jest sporo miejsc, nawet tych mniej znanych dosc solidnie opisanych i okraszonych pieknymi zdjeciami.

Blog naprawdę SUPER duzo wyczerpujacych informacji i zdjęć

Darek CRF
17.01.2019, 19:32
W mojej ocenie to Omalo i Dartlo to jest mus. Ponadto bardzo fajne tereny są przy granicy z Azerbejdżanem - Park Waszlowani i bardzo fajne tereny wulkaniczne na zachód od jeziora Parawani.
Omalo i Dartlo to numer jeden droga robi mega wrażenie na filmach , a wiadomo ze film oddaje 10% rzeczywistosci :D, tylko warunkiem dobra słoneczna pogoda ale wrzesień chyba najlepsza pora na teren rejon
Moim zdaniem park tez jest wart odwiedzenia

zaczekaj
17.01.2019, 19:43
Omalo i Dartlo to numer jeden droga robi mega wrażenie na filmach , a wiadomo ze film oddaje 10% rzeczywistosci :D, tylko warunkiem dobra słoneczna pogoda ale wrzesień chyba najlepsza pora na teren rejon
Moim zdaniem park tez jest wart odwiedzenia


Byłam w końcówce września. Przełęcz w drodze do Omalo we mgle, nie było nic widać. W samym Omalo spotkał nas mały deszcz. Na drugi dzień w drodze do Dartlo było już ładnie.
Dwa dni później spadł śnieg.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/4cb7b34a6860b6653861c48db16e4cb4.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/f15a47237cf1769c52120fde49147d39.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/00283a1fa978dacd77ec2c49aba92e5d.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Darek CRF
17.01.2019, 20:44
Byłam w końcówce września. Przełęcz w drodze do Omalo we mgle, nie było nic widać. W samym Omalo spotkał nas mały deszcz. Na drugi dzień w drodze do Dartlo było już ładnie.
Dwa dni później spadł śnieg.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/4cb7b34a6860b6653861c48db16e4cb4.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/f15a47237cf1769c52120fde49147d39.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190117/00283a1fa978dacd77ec2c49aba92e5d.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czyli loteria ,mamy zawsze szczescie do pogody:bow:
w ubiegłym roku bylismy w Murmansku i na Nordkapie w ciągu dwoch tygodni mieliśmy moze łacznie 2 dni deszczu a na pólnocy wiadomo jak łaskawa jest pogoda ,:):)
Poczytałem troche o Twoich wyjazdach, powiem CI że chyle czoło pełen szacun dla Ciebie:) nieznam drugiej takiej dziewczyny

Darek CRF
19.01.2019, 08:59
Tak miałem. Podjazd bez problemu a na powrocie osuwisko, ciężki sprzęt i takie tam.

Kolego powiedz a na jakich oponach byliscie w Gruzji i jak sie dostaliście?

Luti
19.01.2019, 11:30
Anake, Tourance będą ok. Szkoda tracić atuty na asfalcie, zwłaszcza jak popada.

Darek CRF
19.01.2019, 14:55
Anake, Tourance będą ok. Szkoda tracić atuty na asfalcie, zwłaszcza jak popada.
Te opony na asfalt to pierwsza klasa , ale jak popada w górach to na szutrach jazdy chyba nie będzie tylko rodeo, powiem szczerze że nie widzę sie na tych oponach w drodze np.do Omalo
Rozawazam pomiędzy tkc 80 lub np. pirelli scorpion MT

Luti
19.01.2019, 17:53
Ok. Nie chcę nic udowadniać. Nie wiem na ile się czujesz pewnie na drogach gruntowych, jakie masz doświadczenie w górach itd.
Ze swojego doświadczenia: Zrobiłem na bodajże anake 2 (DL 650) podczas swoich "kaukaskich wyryp" (3 i 4 lata temu) m.in Omalo, Shatili i całą pętle Swanecką. Zestawiając z relacjami na necie w dość sensownym tempie. Nie odniosłem wrażenia, żeby wyżej wymienione opony jakoś mnie ograniczały. Nie wiem czy dedykowane bardziej gumy dadzą Tobie większą pewność. Wiem jedno jak popada w górach to na asfalcie na winklach będziesz miał dużo weselej jak ubierzesz się w bardziej terenowe opony. Tamtejszy asfalt (Kaukaz, a przede wszystkim Rosja) jest bardziej zdradliwy. Zresztą leciałeś na Murmańsk to pewnie jakiś tam pogląd w tym temacie masz.
Reasumując: Jak sobie turystycznie pyrkasz w tzw offie to zakładanie TKC 80 będzie moim zdaniem przerost formy nad treścią na tamtejsze nawierzchnie.

Darek CRF
19.01.2019, 23:52
Ok. Nie chcę nic udowadniać. Nie wiem na ile się czujesz pewnie na drogach gruntowych, jakie masz doświadczenie w górach itd.
Ze swojego doświadczenia: Zrobiłem na bodajże anake 2 (DL 650) podczas swoich "kaukaskich wyryp" (3 i 4 lata temu) m.in Omalo, Shatili i całą pętle Swanecką. Zestawiając z relacjami na necie w dość sensownym tempie. Nie odniosłem wrażenia, żeby wyżej wymienione opony jakoś mnie ograniczały. Nie wiem czy dedykowane bardziej gumy dadzą Tobie większą pewność. Wiem jedno jak popada w górach to na asfalcie na winklach będziesz miał dużo weselej jak ubierzesz się w bardziej terenowe opony. Tamtejszy asfalt (Kaukaz, a przede wszystkim Rosja) jest bardziej zdradliwy. Zresztą leciałeś na Murmańsk to pewnie jakiś tam pogląd w tym temacie masz.
Reasumując: Jak sobie turystycznie pyrkasz w tzw offie to zakładanie TKC 80 będzie moim zdaniem przerost formy nad treścią na tamtejsze nawierzchnie.
No własnie i tu jest problem bo 80%km albo i wiecej to asfalt i tkc 80 szczególnie na mokrym nie są za rewelacyjne, na tym Murmansku trasa była bardzo podobna szutry były przez Karelie w Kirowsku kamienie , Teriberka i Rybacki różny teren reszta asfalt na Nordkap i z powrotem ,pojechałem na Pirelli MT i wydaje mi sie że był to idealny wybór na mokrym asfalcie dawały radę spokojnie na szutrach i kamieniach tez było o.k ale jak trafilismy odcinek drogi z bardziej grzaskim piaskiem to było wesoło:D:D
generalnie lubię tkc 80 i wokól komina tylko na nich jezdze tereny rozne jest i mega piach i mega błoto i zwykle szuterki a na asfalcie 130 spokojnie mozna pomykac.
Takze chyba pozostane przy pirelli

Dario
27.01.2019, 20:10
[QUOTE=mikelos;618392]W 2012 zrobiłem taką trasę z kumplem (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14980) w 3 tygodnie. W Gruzji byliśmy 5-6 dni

Mikelos.
Przeczytałem dziś Twoją relację od deski do deski.
Super piszesz.Dzięki za fajną lekturę. Zdjęcia też zarąbiste. Aż człowieka szlag trafia, ze to dopiero styczeń a za oknem śnieg....
PS.
Tylko żona wkurzona, bo przesiedziałem całą niedzielę przed kompem :D

Mirmil
27.01.2019, 23:17
z pogoda w gruzji trzeba uwazac, zwlaszcza w gorach
1 foto to 23 maj 2016, przelecz abano
2 foto 30 wrzesien 2017, to samo miejsce.
a 5 dni wczesniej bylo tak, jak na zdjeciach Zaczekaj

Mirmil
27.01.2019, 23:32
Pytanie do tych co jezdzili. Czy da sie takie trasy zrobić w jeden dzien?
Batumi - Ushguli JAK WYJEDZIECIE WCZESNIEJ TO TAK. ALE BEZ ZWIEDZANIA SWANSKICH WIERZ ANI BEZ KOLACJI Z MUZYKA W LAILI WIECZOREM
Ushguli- Boriomi
TAK, ALE W BORJOMI SYF. LEPIEJ JECHAC PRZEZ PRZELECZ ZAKARI I SPAC W AKHALCIKE
Boriomi-Vardzia -Tetriskari
TAK. ALE JAK CHCECIE ZWIEDZAC ZAMEK RABATI 2H, VARDZIA 2H, KAPIEL W GORACYCH ZRODLACH POD VARDZIA 1H. A SZKODA OMINAC TE MIEJSCA
Tetriskario - Sabatlo
TAK. TYLKO NUDNA I DLUGA DROGA . LEPIEJ POJECHAC DO VASHLOVANI LUB ODPOCZAC SOBIE W SIGHNAGI, LUB ZOBACZYC DAVID GAREGIA
Sabatlo-Pshaveli
TO AKURAT SZYBKA I PROSTA, NUDNA TRASA
Pshaveli-Omalo
SUPER, JAK TYLKO BEDZIE POGODA I WIDOKI
Omalo-Shatili
SUPER, ALE JAK WYZEJ
JAK BY PADALO, TO LEPIEJ SOBIE ODPUSCIC.
Shatili-Stepansminda
BEZ PROBLEMU, TYLKO PO LADNYCH DWOCH DOLINKACH WJEDZISZ NA ICHNIEJSZA ZAKOPIANE I POJEDZIESZ DO ZAKOPANEGO. ZEPSUJESZ SOBIE WYJAZD.
Stepansminda--Kutaisi
DUZO ASFALTU, ALE BEZ PROBLEMU
Kutaisi - sairme - Goderzi Batumi
DA SIE, JAK BEDZIE POGODA.
MOJE 2 ULUBIONE TRASY W GRUZJI

Pisalem duzymi, zeby widac bylo.odpowiedzi

ArtiZet
28.01.2019, 10:55
Może ktos podpowie, bo pewnie sporo osób to ma ogarnięte.
Pomysł mam żeby pokaząć rodzinie Gruzję- polecieć salolotem i wynająć auto terenowe na miejscu i tu pyt. mam:
Jakimi liniami?? na jakie lotnisko ?
Gdzie wynająć auto na miejscu??
Chodzi aby kosztowo się to jakoś spinało.
2 dorosłych i 2 małolatów 4 i 6 lat
Termin przełom sierpnia/września albo początek września
Na miejscu z 10-14dni

Emek
28.01.2019, 11:00
LOT do Tbilisi . Do Kutaisi latają tanie linie. Na miejscu bez problemu wynajmiesz auto, mogę dać ci namiar do gościa. Ja tak wynajmowałem, auto podstawione na lotnisko, formalności 3 minuty i już jedziesz.

piotr.dialog
28.01.2019, 11:25
Witam
Emek możesz podać ten numer telefonu bo lecę go Gruzji w połowie kwietnia może się przyda. Gość rozmawia po Polsku?

Emek
28.01.2019, 11:46
Po Polsku nie rozmawia ale po angielsku mówi bardzo dobrze.
Tela ci puszczam na pw.

Darek CRF
28.01.2019, 12:56
Może ktos podpowie, bo pewnie sporo osób to ma ogarnięte.
Pomysł mam żeby pokaząć rodzinie Gruzję- polecieć salolotem i wynająć auto terenowe na miejscu i tu pyt. mam:
Jakimi liniami?? na jakie lotnisko ?
Gdzie wynająć auto na miejscu??
Chodzi aby kosztowo się to jakoś spinało.
2 dorosłych i 2 małolatów 4 i 6 lat
Termin przełom sierpnia/września albo początek września
Na miejscu z 10-14dni

Kolego podac Ci namiar do polki mieszkającej w Gruzji ogarnia wszystko za wypozyczenia land cruisera kasowała jak dobrze pamietam okolo 70 dolarów za dobę, nie korzystałem z jej usług namiar do niej zdobyłem na targach podrózniczych sprawiała dobre wrazenie widac ze znala sie na tym co robi
+995571012122 whatsApp
martyna.vivalageorgia@gmail.com

Michal
30.01.2019, 12:10
Pożyczałem tutaj http://4x4carrental.pl/en/cars LC105, wszystko super

otrab
11.03.2019, 17:47
To może się dogadamy, bo mamy wolne miejsca na przyczepie bowiem wieziemy nasze moto do Gruzji i od 27 czerwca chcemy być już na miejscu. Jedziemy busem z przyczepą. Zapraszam do kontaktu jeśli termin by Wam odpowiadał 505115297.