PDA

View Full Version : Zimowanie motocykli w Azji


zz44
02.11.2016, 22:28
A czy da się zostawić moto na zimę w Azji i wrócić za rok?
Kiedyś można było w Kirgistanie, wiecie jak jest teraz?

Fihu
03.11.2016, 17:03
Spotkaliśmy czecha który rok temu miał wypadek na gs1100 i złamał obojczyk, moto zostawił w Mongolii i wrócił samolotem, w tym roku wrócił po motocykl z dziewczyną. Z tym, że moto zostawił przy jakimś hotelu w miejscu zadaszonym, za taką impreze zapłącił coś koło 500euro o ile pamiętam ... sporo osób tak robi
Ogólnie ciekawy temat z zostawieniem moto ... może załóżmy nowy temat aby tu nie śmiecić, i niech wypowiedzą się Ci co tak robili :D

killjoy
03.11.2016, 19:14
hmm, nam Mongolia zajęła 7 tyg. a planowane było 6!
Zdecydowanie radzę wsadzić moto na pociąg w drodze powrotnej..
Od tego wyjazdu zostawiamy motocykle bo nie mamy czasu i pieniędzy na dojazdy. W pierwszym roku zostały w Gruzji a od dwóch lat stoją w Kirgistanie. W przyszłym planujemy do Mongolii jeszcze raz i tam je porzucić na następny rok.
Dzięki temu można spokojnie się poszwędać nie patrząc codziennie na kalendarz..

zz44
03.11.2016, 19:59
W takim prazie proszę moderatorów o przeniesienie kilku ostatnich postów do nowego tematu, np. "Zimowanie motocykli w Azji".
__________

PS. Sambor wozi motocykle do Azji, a samolot z Pragi do Biszkeku, nawet w sezonie, to 618 zł.

wojtekk
02.01.2019, 10:17
(...) proszę moderatorów o przeniesienie kilku ostatnich postów do nowego tematu, np. "Zimowanie motocykli w Azji".
__________
(...)

Zrobione :)

zz44
02.01.2019, 22:12
Wiem, że w Rosji to nie przejdzie, więc interesuje mnie Gruzja, Kirgistan, Mongolia, Korea Płd., Japonia.
Aspekt logistyczny, prawny i finansowy.

Póki co Mongolia - jest możliwość w Oasis Cafe (http://guesthouse-oasis.mn/), koszt $40 za miesiąc.

Mirmil pisze, że jeśli chodzi o Gruzję to "można motocykl przerejestrować tymczasowo na blachy gruzińskie, ale trzeba mieć Gruzina który na to pójdzie, bo Gruzin daje Ci adres i poświadcza za Ciebie".

przemo77390
03.01.2019, 06:04
Wiem, że w Rosji to nie przejdzie, więc interesuje mnie Gruzja, Kirgistan, Mongolia, Korea Płd., Japonia.
Aspekt logistyczny, prawny i finansowy.

Póki co Mongolia - jest możliwość w Oasis Cafe (http://guesthouse-oasis.mn/), koszt $40 za miesiąc.

Mirmil pisze, że jeśli chodzi o Gruzję to "można motocykl przerejestrować tymczasowo na blachy gruzińskie, ale trzeba mieć Gruzina który na to pójdzie, bo Gruzin daje Ci adres i poświadcza za Ciebie".


Ciekawa opcja jak sprawdzone i pewne miejsce. Przy jakiejs negocjacji cenowej nie bedzie az tak zle.