Zet Johny
05.07.2018, 09:24
Mam pytanie dotyczące odpowietrznika zbiornika w RD07.
Podczas wyjazdu na Bałkany podczas jazdy na autostradzie kilka razy zdarzyło się że miałem problem z odpowietrzeniem zbiornika. Używam pompy podciśnieniowej Mikuni i szczególnie po problematycznym przełączeniu na rezerwę (a u mnie żeby pompa zassała paliwo muszę obniżyć obroty jak najniżej gdyż np. przy 4 tys. obrotów nie za bardzo pompa jest chętna zrobić sysu sysu) pojawiła się zadyszka. Po zatrzymaniu i otworzeniu wlewu od razu następowała poprawa.
Po powrocie do domu ściągnąłem zbiornik i przetykałem najpierw linką bowdena a później po prostu drutem. Przykładając pistolet ze sprężonym powietrzem to nie do końca to powietrze tak przepływa swobodnie. Nie wiem czy tam jest jakiś "dławik" czy coś bo całkiem przetkać mi się nie udało?
Jak próbowałem dmuchnąć ustami to jest drożna ta rurka ale z lekkim oporem.
Pytanko: czy tak ma być?
Podczas wyjazdu na Bałkany podczas jazdy na autostradzie kilka razy zdarzyło się że miałem problem z odpowietrzeniem zbiornika. Używam pompy podciśnieniowej Mikuni i szczególnie po problematycznym przełączeniu na rezerwę (a u mnie żeby pompa zassała paliwo muszę obniżyć obroty jak najniżej gdyż np. przy 4 tys. obrotów nie za bardzo pompa jest chętna zrobić sysu sysu) pojawiła się zadyszka. Po zatrzymaniu i otworzeniu wlewu od razu następowała poprawa.
Po powrocie do domu ściągnąłem zbiornik i przetykałem najpierw linką bowdena a później po prostu drutem. Przykładając pistolet ze sprężonym powietrzem to nie do końca to powietrze tak przepływa swobodnie. Nie wiem czy tam jest jakiś "dławik" czy coś bo całkiem przetkać mi się nie udało?
Jak próbowałem dmuchnąć ustami to jest drożna ta rurka ale z lekkim oporem.
Pytanko: czy tak ma być?