PDA

View Full Version : Suwalszczyzna i okolice - atrakcje, dobre jedzenie


Zet Johny
02.07.2018, 08:41
Zaplanowałem krótki bo tylko 7 dniowy urlop (7-14 lipca) nad jeziorem Gaładuś i mam pytania w tej kwestii.
Wiadomo że w necie można cuda znaleźć ale chciałbym od Was może coś ciekawego wyciągnąć.
Oprócz mojej żony to męskie towarzystwo w postaci trzech synów (9, 11, 15 lat).
Chcemy coś zjeść najlepiej dobrego i dużo (jakieś regionalne potrawy jak najbardziej wskazane, nowe smaki) .
W mojej kwestii będzie wywłóczyć towarzystwo gdzie się da żeby później spali spokojnie - co polecacie do zwiedzania w najbliższej okolicy.
Dzięki za pomoc.

Skeeb
02.07.2018, 12:44
Zdefiniuj "Najbliższą okolicę" :)

Tutaj jadłem i było dobrze, fajne menu, spoko ceny, klimat na plus: Przewięź 5, 16-300 Augustów restauracja "Dom Kresowy". To pasuje do połączenia ze spływem kajakiem po kanale augustowskim. Śluzowanie dla młodszych synów powinno być atrakcją.

W drugą stronę są Druskieniki. Ja byłem i miasteczko mnie oczarowało. W aquaparku nie byłem, podobno warto. Na snowArenie też nie byłem, a chyba jeszcze bardziej warto ;) Niby 70 km, ale jest co robić przy całodziennej wyprawie.

Zet Johny
02.07.2018, 12:48
Myślę że promień do 100 km.

Afro_BAU
02.07.2018, 15:53
Jakby zabrakło pogody to Druskienniki jak najbardziej. Trochę dalej jest "grudas park"(czy jakoś tak). Do Augustowa jak najbardziej. Kajaki rowery wodne statki stateczki katamarany do bólu jeśli lubicie. Polecam wziąć np rower wodny i popłynąć w rzekę rozpuda. Można zrobić jednodniową wycieczkę z jeziora Necko tylko trzeba trochę popedałować (da sie, w piątek tak właśnie robiłem). Są też fajne spływy kajakowe jednodniowe (szukaj w necie) rzeka rozpuda i czarną Hańcza są chyba najfajniejsze. Jedzenie w Augustowie w sezonie jest na każdym kroku. Ja osobiście jeśli chodzi o ilość do jakość polecam bar "Jędrek" prawie w centrum. Smaczne ogromne obiady. Jak regionalne to kartacze i babka ziemniaczana ;) tu "grill bar" w Augustowie. Na starej trasie Augustów-Suwalki jest bar "Abro" też mają dobre jedzenie w dobrych cenach. Mogę coś podsunąć w Augustowie...np znajomego z wypożyczalnią rowerów?
P.s. moja dupa jest wdzięczna za kanapę więc pomogę jak umiem haha

flisak
02.07.2018, 16:25
chyba o tą atrakcję Druskiennik chodziło: http://grutoparkas.lt/. Polecam.

matjas
02.07.2018, 17:26
Tam latem to Zeciku jest burdel kajakowy tj. Kajaków na tych rzeczułkach tyle co ryżu w pomidorowej w poniedziałek... niestety.

Afro_BAU
02.07.2018, 17:54
A ja płynąłem pod koniec maja z Raczek Małych do Augustowa i spotkałem jeden kajak. Ale fakt. W sezonie bywa różnie.

fiecia
02.07.2018, 18:09
Ja płynąłem w sobotę po Rozpudzie, nie ma tłoku, choć Czarna Hańcza jest o wiele ładniejsza. Druskienniki jak najbardziej, park wodny jest świetny, dla dzieciaków na pewno się spodoba. Można się pokusić na jedno dniową wycieczkę do Wilna jak nie byłeś.
Regionalna rybka w smażalni ryb w Augustowie na ul. Turystycznej, może najtaniej nie jest ale ryba świeża i smaczna aaa i w fajnym miejscu (hangar rybacki na wodzie).

mygosia
02.07.2018, 21:04
Blisko macie do Sejn.

A tam na rynku jest baaaardzo dobra i kiedyś niedroga restauracja, z litewskimi specjałami.
polecam spróbować soczewiaki w cieście ziemniaczanym.
I kartacze :-)

Znalazłam - to Skarpa.
I lody tradycyjne.

I tam gdzies jest dobry, tradycyjny sklep litewski - z kindziukami i innymi dobrociami.

W czasie spływu kajakami koniecznie spróbujcie jagodzianek - są GENIALNE!

flisak
02.07.2018, 21:39
Na Rospudzie i Czarnej Hańczy parę lat nie byłem to się nie wypowiem jak jest teraz. Kiedyś tłoku nie było. Za to na Boże Ciało byliśmy na Krutyni. Tyle kajaków w życiu nie widziałem. To nie był spływ tylko "kajakodrom". Trzeba było uważać, żeby komuś zębów nie wiosłem nie wybić.

Kali89
02.07.2018, 22:13
Krutyń to porażka, w weekend to jest autostrada. W tym roku jakoś w maju płynąłem Rospuda z Raczek to było o niebo lepiej. Nie wiem jak wygląda to w okresie wakacyjnym, myślę że jest mniej ludzi niż na Krutyni.

Potwierdzam słowa Gośki, knajpa i żarcie super :)

mareksz007
03.07.2018, 08:07
Litewskie żarcie będziesz miał w Puńsku i Sejnach przy konsulacie litewskim.
W Krasnogrudzie dworek po Miłoszu.
Nie daleko Wilno, Druskiewniki.
Generalnie fajne czyste jezioro, cisza, spokój, a psy szczekają dup...
Najwspanialsze dróżki na rower jakie znam.
A i to w okolicy http://suwalkiblues.com/pl/.

SPIRO56
03.07.2018, 11:30
Będąc na spływie na Krutyni w pięknych okolicznościach zrobiłem biwak. Od godziny 16 do wieczora przepłynęło około 300 kajaków. Z łowienia ryb były nici.

matjas
03.07.2018, 11:38
Będąc na spływie na Krutyni w pięknych okolicznościach zrobiłem biwak. Od godziny 16 do wieczora przepłynęło około 300 kajaków. Z łowienia ryb były nici.

Jako pisałem - w sezonie zapomnij o głodzie. Tam fhooy ludzisków pobrało dotacje na walkie z bezrobociem i pokupowali po LTku, przyczepie i 15 polietylenów. Spływy reklamują się wszędzie a ludziom z reguły nie robi to żadnej różnicy jak płyną bo w większości robią to pierwszy raz.

Jak ktoś ma JAKIEKOLWIEK wymagania dotyczące estetyki okolicy podczas takiego spływu to niech je spakuje głęboko w wodoszczelny worek.

Do tego umówmy się - mało, który polski coolturysta wie, że butelka czy puszka, w której nie ma już piwa jest lżejsza niż pełna i na spoko można ją zabrać ze sobą... :mur:

Kajaki jak najbardziej ale na Boga nie tam i nie wtedy :D

strobus1
03.07.2018, 11:52
Rzeczki Marycha i Szeszupa też są w tamtych okolicach ;)

Zet Johny
05.07.2018, 13:03
Dzięki wielkie za podpowiedzi. Na pewno skorzystamy z części.:bow:

marecki999
05.07.2018, 18:59
Z dzieciakami można w stronę j Wigry. Wiguersku park narodowy. I na klasztor,muzeum, i kolejka z Płociczno. Polecam smażona sielawe w miejscowości Bryzgiel - restauracja Wigraszek.

Blazimir
05.07.2018, 20:12
Jak Suwałki, to jeszcze obowiązkowa knajpa Pod Jelonkiem w Jeleniewie z wieloma lokalnymi specjałami: http://www.podjelonkiem.pl, najlepiej po drodze na mosty w Stańczykach (lub z powrotem) :) Polecam także w Augustowie rejs w Rospudę, jak przyroda może niespecjalnie mnie zachwyca, tak to było naprawdę ciekawe i przyjemne dla oka ;)

Afro_BAU
05.07.2018, 20:38
Przypomniało mi się też, że w Augustowie i Szelmencie masz wyciągi nart wodnych. Warto się spróbować.

Zet Johny
06.07.2018, 08:00
Sielawa wędzona?
Świetnie, właśnie niedawno słyszałem opowieści o tej niedużej a jakże pysznej rybce. Dzięki koledzy.

Emek
06.07.2018, 08:07
Zet, do Druskiennik koniecznie zajedź. Park linowy nad Niemnem wymiata. Chłopaki będą zachwycone. Tyrolki przez rzekę robią wrażenie. Aqapark obczaję dziś to dam znać co to warte ale i tak warto tu zajrzeć.

Zet Johny
06.07.2018, 08:17
Super. To silny punkt na naszej trasie i to dzięki Wam. Zdam relacje jak się wszystko uda.

motokanapy.pl

Skeeb
06.07.2018, 10:05
najlepiej po drodze na mosty w Stańczykach (lub z powrotem) :) Polecam także w Augustowie rejs w Rospudę, jak przyroda może niespecjalnie mnie zachwyca, tak to było naprawdę ciekawe i przyjemne dla oka ;)

Stańczyki tak w ogóle to warto odhaczyć, dla samych wiaduktów pewnie nie warto gonić taki kawał, ale można z tego zrobić fajną trasę na rower po GreenVelo
http://greenvelo.pl/utworz-plan np pętlą Żytkiejmy Trójstyk granic Wobały Skajzgiry Pobłędzie Maciejowięta Stańczyki Kiepojcie.
To jest o tyle fajniejsze, że szlak GreenVelo na tym odcinku prowadzi szuterkiem po śladzie dawnej linii kolejowej i mija się znacznie więcej obiektów.

W Wobałach jest bunkier. Nie powala spektakularnością, ale jak się go już znajdzie to jest ciekawie. Można się tam dodatkowo pobawić w geocaching. https://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=22133

Emek
06.07.2018, 13:06
Baseny odhaczylem. Jak ktoś lubi tego typu atrakcje to warto. Ja się znudziłem po godzinie. Wjazd na 2 godziny 13 ojro od dorosłego. Łaźnie z saunami płatne dodatkowo.

Afro_BAU
06.07.2018, 13:46
Laźnie i sauny to jak dla mnie główna atrakcja tego miejsca. Tylko trzeba brać na 6 godzin.

Penejos
07.07.2018, 00:00
Koniecznie do zaliczenia:
Wigry i klasztor
Suwalski Park Krajobrazowy i spacer do jez. Hańcza i okolicach
Dzień w Augustowie
Jednodniowy wypad do Troków i Wilna
Spływ Czarną Hańczą
Stańczyki
Zabierzcie rowery.

A w ogóle byczenie się nad byle jakich jeziorem na Suwalszczyźnie już jest wystarczające.

Litewskie i regionalne specjały najlepiej w restauracji litewskiej przy konsulacie w Sejnach (5minut od rynku)

Zet Johny
01.08.2018, 15:00
Udał się urlop na Suwalszczyźnie. Między innymi dzięki waszym wskazówkom.
Skosztowaliśmy miejscowych specjałów i bardzo nam smakowały.
Kartacze i soczewiaki:
81832
81833

Pieczony boczek na warzywach z kluseczkami ziemniaczanymi (boskie)

81834

Kociołek chłopski

81839

Nawet zwykła ogórkowa smakowała niesamowicie:

81835

No i rybki wędzone:
Troć
81836
Sum
81837
Sielawy
81838

matjas
01.08.2018, 15:01
Boże czymu przed obiadem musiałem to przeczytać?!

siwy
01.08.2018, 15:14
Gdzie takie pyszności są ? Daj namiar.

teddy-boy
01.08.2018, 15:47
@siwy
Polecam knajpe Litewska w Sejnach przy konsulacie, coby pojesc lokalesowego zarelka.
A tuz obok knajpy sklep rybny z wedzonymi i swiezymi rybami z okolicy a nie import z azji.
Tam mozna kupic sieje, sielawe, okonie, sandacza.

siwy
01.08.2018, 15:51
@siwy
Polecam knajpe Litewska w Sejnach przy konsulacie, coby pojesc lokalesowego zarelka.
A tuz obok knajpy sklep rybny z wedzonymi i swiezymi rybami z okolicy a nie import z azji.
Tam mozna kupic sieje, sielawe, okonie, sandacza.

Dzięki
Ja w ostatni weekend byłem "U Lecha" w Suchej Rzeczce. Myślałem że spokojnie zjem lokalne żarcie, zabrałem znajomych a tam oblężenie że mało mnie nie stratowali. W kolejce czekaliśmy pół godziny, nie polecam w sezonie w porze obiadowej.

teddy-boy
01.08.2018, 15:53
przy konsulacie w Sejnach w porze obiadowej tez bywa tloczno. Zwlaszcza w sezonie. Poza to co innego. Ale warto.

redrobo
01.08.2018, 15:56
Dzięki
Ja w ostatni weekend byłem "U Lecha" w Suchej Rzeczce. Myślałem że spokojnie zjem lokalne żarcie, zabrałem znajomych a tam oblężenie że mało mnie nie stratowali. W kolejce czekaliśmy pół godziny, nie polecam w sezonie w porze obiadowej.

Jak tanio i smacznie, to ludzie wala drzwiami i oknami. Jest to jedna z nielicznych miejscowek gdzie da sie zjesc w 4 osoby tyle ile dasz rade, nie przekraczajac 100 pln.

Zet Johny
03.08.2018, 10:08
Jeśli chodzi o polecane lokale to po 7 dniach mam dwa typy:
1. Dworek Hołny w miejscowości Hołny Majera. Świetna obsługa, wystrój, dania bardzo smaczne, kawa rewelacyjna (kelnerka mi zdradziła jaka).
2. Restauracja Dom kresowy, Przewięź 5. Smaczne jedzenie, obsługa w porządku, kawa elegancka. Porcje jak dla mnie trochę małe.

W Sejnach byłem codziennie i dwa razy atakowałem restauracje koło konsulatu ale albo była cała zarezerwowana albo jeszcze zamknięta (chyba działają od 13 lub 14 ej).

Ryby wędzone kupowałem w Sejnach. Sklep rybny - Sieja. Byłem też u właściciela. Koło domu ma wędzarnie i tam też można kupić (ul. Konopnickiej).

Jadłem też w Gibach w barze "Słodki kącik" (kartacze, soczewiaki). Taki styl raczej barowy. Sposób podania średni ale mi bardzo smakowało.