PDA

View Full Version : Wymiana oleju w lagach (progresy)


7Greg
25.03.2008, 19:21
1. Poluzowałem śruby od górnej półki i poluzowałem górny "dekielek' od lagi.

http://tarcu.com/Inne/At/AT00012.jpg

2. Poluzowałem śruby od dolnej półki i baaaardzo ostrożnie wysunąłem lagi :-)

http://tarcu.com/Inne/At/AT00013.jpg

Tak wygląda po zdjęciu.

http://tarcu.com/Inne/At/AT00014.jpg

http://tarcu.com/Inne/At/AT00015.jpg

3. Rozebrałem lagi, przepłukałem wszystko i zacząłem składać. Poszło nieźle, bez żadnych niespodzianek. Pewnie dlatego, że wcześniej poczytałem forum AT.

4. Zgodnie z zaleceniami, oleju wlałem na 160 mm lustra, co przeniosło się na 590ml. Oryginalna ilość to 648ml.

http://tarcu.com/Inne/At/AT00016.jpg

Wszystko złożyłem do kupy i jestem zadowolony.

Babel
28.03.2008, 15:24
Czym przepłukałes zawieszenie?

7Greg
28.03.2008, 16:04
Czym przepłukałes zawieszenie?

Generalnie wszystko płukałem ropą. Oprócz elementów gumowych.
Chociaż nie wiem dokladnie jak ropa dziala na gumę, ale wolalem nie ryzykować.

Kupilem sobie taką "wanienkę' w OBI, wlalem do niej 5 litrow ropy, pędzelek i do roboty.

wieczny
30.03.2008, 17:53
A za przeproszeniem po wlaniu oleju popompowałeś trochę lagą góra-dół? Bo coś spora rozbieżność w mililitrach...

7Greg
30.03.2008, 18:10
Pompowałem i to ze 20 razy.
Rozbieżność, czyli za mało czy za dużo ?

wieczny
30.03.2008, 18:51
Spoko. Tak mi się tylko wydało dziwne 590 i 648ml...

7Greg
30.03.2008, 19:38
Czytając na starym forum o na tej stronie w poście huberta http://archiwum.africatwin.com.pl/index.php?type=topic&id=2632&forum=3&p=1

jest napisane, że lustro powinno być przy progresach 160mm i oleju powinno wejść 550ml.

Ja wlałem 590 więc mam i tak wartość bliższa oryginalnej

Michasso
15.05.2008, 18:04
No dobrze, a moglbys napisac co zalac na wyzsze temperatury? Chyba, ze jest cos w miare uniwersalnego, bo jak pod koniec wycieczki na Viadrze uskutecznilem off road przy powyzej 40st temp. w cieniu to nie dosc ze padl zymering, to po powrocie do kraju okazalo sie ze to co zostalo z oleju to jakas czarna zupa.

giziu
05.03.2009, 08:36
Odświeżam wątek ze względu na jeden problem.
Olej wlewamy do lagi przy "wysuniętych" najniżej amortyzatorach ( najniżej w dół) no i oczywiście przy wyciągniętych sprężynach.
Druga sprawa...sprężyny wkładamy w lagę stroną, z której jest więcej zwojów czy tą gdzie jest mniej zwojów?
Sorki za pytania ale do sprężyn dostałem całkiem inną instrukcję obsługi ( od innego moto ) a wolę się dopytać niż dwa razy rozbierać ( sorki trzy razy bo wlałem za dużo oleju i teraz trzeba odessać :)

7Greg
05.03.2009, 09:12
Nie odpowiem dopóki nie będę miał własnego działu :) :)

Giziu, jak na wcześniejszej fotce -> tu się wsadza ;)

Dużo zwojów do góry ;)

giziu
05.03.2009, 09:21
Grzegorzu...wiem którą dziurką się wkłada :)
Pomiar oleju wykonujemy przy wyciągniętych sprężynach?
I bez nerw koleżko, złość piękności szkodzi

podos
05.03.2009, 11:49
Grzegorzu...wiem którą dziurką się wkłada :)
Pomiar oleju wykonujemy przy wyciągniętych sprężynach?


tak.
Skompresowane lagi i suwmiarką pomiar do lustra. Potem z 10razy lagą góra dół i pomiar jeszcze raz.

podos
05.03.2009, 11:50
Nie odpowiem dopóki nie będę miał własnego działu :) :)



:) A jaki chcesz ten dział?

7Greg
05.03.2009, 11:55
:) A jaki chcesz ten dział?

Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2:

chomik
05.03.2009, 11:57
Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2: A będzie można czytać, czy będzie ukryty ? :D

Lupus
05.03.2009, 17:43
Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2: Kurcze, na coś takiego czekałem, dajcie mu ten dział, proszę! Jakiś nowy wiatr, trochę jak wiosenna burza...:Sarcastic:

ENDRIUZET
06.03.2009, 00:44
Czeka mnie to samo ... nauczę się na pamięć i przepytam warsztatowego fachowca czy wie jak to zrobić ... jak mi cos spier**** u mojej kochanki ... marny jego los ! (ja mam na górze jeszcze jakieś wentylki .... co się z tym robi) ??

rambo
06.03.2009, 01:37
dmucha kompresorem

BartekJ
06.03.2009, 23:20
dmucha kompresorem

A potem zmienia uszczelniacze.... Pompkom rencznom, panowie, pompkom z maniometrem najlepi, bo inaczy się spsuje. Chyba że kto taki zdolny i umi mało puścić z węża - ja taki spryciul nie jestem. Serwisówka zaleca 0 do 0,4 bar. To ma wspomóc sprężynę i olej, a nie zastąpić :oldman:

rambo
07.03.2009, 00:02
Jeśli już to tylko sprężyne i 0 ~0.2 Atm. Moja wcześniejsza wypowiedź była oczywiście podpuchą :p

BartekJ
07.03.2009, 08:17
Jeśli już to tylko sprężyne i 0 ~0.2 Atm. Moja wcześniejsza wypowiedź była oczywiście podpuchą :p


Toś mię wkręcił, Draniu, przeokrutnie... ;) :zdrufko:

giziu
09.03.2009, 19:15
I się oleju odlało, zostawiłem 580ml, i jest super, powietrza nie dopompowywałem

rambo
09.03.2009, 20:24
Pamiętajmy , że zmieniając na progresy fabryczne sprężyny zmieniamy olej z 10W na 7,5W :)

podos
09.03.2009, 21:23
Pamiętajmy , że zmieniając na progresy fabryczne sprężyny zmieniamy olej z 10W na 7,5W :)

hmmm, w książce PL piszą 5W.

rambo
09.03.2009, 22:57
5W na serie czy progresy..?
10W na progresy trochę twardo

giziu
10.03.2009, 07:43
W oryginale miałem 500ml 10W a reszta 5W i jak dla mnie było idealnie
W progresach mam 7,5W zresztą taki dostarczono mi z progresami

rambo
10.03.2009, 10:05
:Thumbs_Up:

Babel
10.03.2009, 10:16
5W na serie czy progresy..?
10W na progresy trochę twardo
Potwierdzam że 10 W nawet przy zwykłych spręzynach to dla mnie jakoś twardo -bez tragedii ale twardo - A Ramires dobrze radził 7,5 W lać:oldman:.
Przy następnej zmianie leje 7,5W
Ja oczywiscie omijam asfalt jak mogę - na asfalt 10 W byłoby OK

podos
10.03.2009, 13:43
5W na orginalach. O dawna już leje 7,5

banditos
24.05.2011, 00:04
Czeka mnie wymiana oleju w lagach wiec zapytam dla pewnosci;

Trza rozkrecac w drobny mak lagi czy mozna wywalic sprezyne, przeplukac ropa i zalac swiezym oleum?

7Greg
24.05.2011, 00:06
Można. Jeżeli w miarę znasz przeszłość poprzedniego oleju, uszczelniacze nie ciekną to będzie ok. ;)

Dzieju
24.05.2011, 07:54
Trza rozkrecac w drobny mak lagi czy mozna wywalic sprezyne, przeplukac ropa i zalac swiezym oleum?
Jak Greg pisał jeśli mechanicznie działa to porządne wielokrotne płukanie wystarczy.

Dzięgiel
24.05.2011, 15:14
Mam u siebie progressy wilbersa z dodatkową tuleją dystansową i stale mnie wkurza okrutnie to nurkowanie przy hamowaniu zwłaszcza podczas jazdy z pasażerem. Są na to jakieś domowe metody poza zmianą zawiechy lub motocykla? Czy taka spreżyna progresywna moze stracić swoje wartości? Dodam, że długość sprężyna w stanie spoczynku ma prawidłową i dokładnie taką jak nowa.

Dzieju
24.05.2011, 15:26
Ile ci ten progres wystaje ponad lagę bez tulejki przy jej max wysunięciu?
U mnie jest to do 10mm , kiedyś była jeszcze wsadzona krótka srężyna seryjna ( co dawało łącznie ok 5 cm ponad lagę ) ale to była katastrofa , twarda katastrofa.
Jeśli ci ten progres trochę wystaje i przy oleju 7.5 -8 nurkuje to albo sprężyna ma dość albo za luźny przepływ oleju wewnątrz lag.
Możesz spróbować z olejem 10-11.

Dzięgiel
24.05.2011, 16:38
Sprężyna wystaje mi właśnie ok 10mm i do tego jeszce tuleja dystansowa skraca sprężynę o kolejne 20mm. Rzeczywiście nie chcę żeby było za twardo, ale przy jeździe z pasażerką najmniejsze dotknięcie klamki hamulca powoduje nieprzyjemne nurkowanie. Właśnie wymieniłem olej na świeży 7,5 i chyba wiele gęstszego lać nie bede choć słyszałem opinie, że z czasem każdy, nawet najgęstszy olej się rozrzedza - nie znam wartości procentowych o ile, ale ponoć takie rzeczy się z nim dzieją w krótkim czasie od wymiany. Jakkolwiek to jest wolałbym żeby zawieszenie jednak tak nie pływało czego osiągnąć nie mogę. W teren to może i dobre, ale na trasie raczej średnie. Dzięki za info!

rambo
24.05.2011, 17:15
To po co kolega zakładał te progresy, przecież one właśnie podczas fazy hamowania są miekkciejsze niż seryjne sprężyny i bedzie bujać jak starym kutrem. Progresy to są dobre do szosówek na idealnie równe drogi :Thumbs_Up:

Nie wiem ile ma nalatane twoja czwóreczka ani ile ważysz ale 7,5W to dobre keidy moto jest nowe i kierownik waży 80kg.
Od 10W bym zaczął, a nie zdziwył by się gdyby na 15W bylo Ci w końcu OK. Olej układa się około 1000km po zmianie na nowy

Dzieju
24.05.2011, 18:42
Miałem okazję spróbować zwykłych w innych 03 i progresów u siebie i powiem że istotnie na wertepy podchodzą bardziej zwykle linniowe jednak istnieje ryzyko dobicia.
Ale też nie narzekam na swoje ( i nie zamienię na zwykłe) bo dobicie praktycznie nie możliwe ( pomijam tutaj celowe działanie) a na asfalcie przy nagłym hamowaniu lekki nurek a potem już sztywnieje.
Wszystko zależy co kto lubi , co potrzebuje, czy sam czy w 2 osoby itp .

Dzięgiel , napisz jeszcze czy te nurkowanie masz tylko początkowo a potem sztywno? Jeśli tak to wszystko OK .
Jeśli twierdzisz że przy oleju 7.5 oraz dodatkowych tulejkach 20 mm nadal za mocno nurkuje to możliwe że sprężyny masz już zmęczone.
Ewentualnie pokaż sprzęt komuś kto ma porównanie i wie jak powinien się zachowywać działający progres.

Co do oleju , jeśli wlejesz np 7.5 to niezaleznie od warunków działa jak 7.5 ..... jak wlejesz np 10 to działa jak 10 i " rozrzedzanie z wiekiem " nie ma tu nic do gadania to naturalny proces eksploatacyjny.
Jak wspomniał Rambo pojeździj trochę i wtedy ocenisz.
Jak nadal bedzie miękko to przejdź na 10 lub 12.

7.5 przy moich progresach działa dobrze i nie mam zamiaru lać gęściej niż max 8

banditos
24.05.2011, 23:26
Pany a czym to wyplukac?

Jakims rzadkim olejem, nafta czy ropa tez styknie?

rambo
25.05.2011, 01:23
diesel :Thumbs_Up:

Dzięgiel
25.05.2011, 11:43
@ Rambo - Moja czwórka nalatane ma sporo ale progressy raczej tak stare jak ona nie są. Kierownik waży 82kg i jeżdżąc sam jest odrobinę lepiej. Jak dołożyć parnerkę to się robi trochę gorzej...ale tak to już jest w związkach :P


@ Dzieju - Nurkowanie zmniejsza się razem z dociskiem ale uważam, że i tak jest zbyt duże. Racja, nie mam porównania do innych sprzętów i moze tylko sobie coś wkręcam porównując moją RD04 do jakiegoś nowego GS'a czy KTM'a:)

Mam jeszcze komplet nowych progressów od Wilbersa. Spróbuję je wsadzić z tymi tulejkami, które mam teraz założone i może wtedy będzie lepiej.

rambo
25.05.2011, 11:57
Stawiam na olej. Zlej go dołem. Kup sobie litr 15w. Zmieszaj zalej i odmierz dobrze lustro

krzeszu
25.05.2011, 13:53
Pany - po moim "dzwonku" odebrałem jakiś czas temu moto i przód jest kompletnie do dupy... Mam wrażenie że działa odwrotnie - wybija za mocno w dół, i kompletnie nie wybiera nierówności (czasem czuję się jak piłeczka pingpongowa). Dodam, że mam założone progresy. Poza tym mam paskudne odczucie (zwłaszcza w terenie jak jechałem z kuframi), że ruszając kierownicą szybko w lewo i prawo, wszystko działa jakby z opóźnieniem... ja w lewo, a koło dopiero po chwili (oczywiście pisze o naprawdę niewielkich opóźnieniach). Wczoraj smignąłem po dziurach i wróciłem zły jak osa, bo to nie jest moj motor! Przed dzwonkiem wszystko działało płynniej, lepiej, przyjemniej, precyzyjniej. Jak jadę teraz np po bruku, to często mam wrażenia, jakby w zawieszeniu był delikatny luz jakiś, ciągle cos popiskuje... Podobnie przy ostrzejszym hamowaniu... Czy jest mozliwość że mechaniory np odwrotnie włozyły sprężyne??? Albo cos spieprzyli w zakresie zalania olejem czy cuś? Wogóle sie na tym nie znam :( Musze to szybko komus oddać do zrobienia, bo przyjemnośc z jazdy średnia sie zrobiła. Oczywiście na prostym asfalcie kompletnie to nie przeszkadza, ale delikatna dziura wystarczy, a trace humor... Może znacie jakaś złotą rączke z Poznania, która ogarnia temat zawieszenia afry? Do polecanego przez forum mechanika który robił mi moto już nie pojadę (odebrałem z niedziałającą blokadą kierownicy, niedolanym olejem po zmianie (zorientowałem sie po 100 km, że brakuje co najmniej poł litra - po dolaniu nie ubywa ani kropla), osłony zawieszenia przyczepione na trytytkę i czekałem prawie miesiąc...

Dzięgiel
25.05.2011, 17:05
Siema, nie wiem u kogo robiłeś, ale ja raz byłem u mechanika na Junikowie - daj znać jeśli to ten właśnie jest kiepski bo w innym wypadku nie mam co pisać. Facet pracował w Hondzie i ponoć zna temat doskonale, innych speców konkretnie od Afry nie znam. Wymieniałeś całe zawieszenie (lagi, półki) czy obyło się bez?
Może, oczywiście nie życzę coś jest nie tak z główką ramy? Może łożyska w główce ramy poszły? Jeśli chodzi o sprężyny i oleum to bez problemu można je włożyć odwrotnie, a oleju wlać nie tyle co trzeba, lub nie tego, ale ktoś kto sie na tym zna nie powinien tego zrobić.

Tolecki
05.11.2011, 06:09
Wlasnie wymieniam olej w lagach.Widze ze kazdy wlewa inny olej.Wedlug francuskiej instrukcji ma tam isc Dextron ATF w ilosc:
635 cm3,poziom oleju 118mm -modele 1990-92,
648cm3, poziom oleju 106mm-modele 1993-94
a dextron to olej stosowany w automatycznych skrzyniach , przekladniach i do zawieszen!

szparag
08.11.2011, 09:22
Większość starych modeli Hondy z lat 80 jeździła na ATF, ale to były inne czasy. Dziś nie ma co kombinować tylko lać olej do lag. De-facto te oleje są dosyć podobne.

Tolecki
08.11.2011, 18:26
Instrukcje do RD 04 mam z 1993 goda.

Pekaes
06.12.2011, 11:08
Troche sie wtronce . Wracajac do poziomów oleju znalazłem takie zalecenia WP
recommends: oil level

140 mm from the top of the tube for Hard

160 mm Standard

180 mm Soft

Honda's standard oil level 110 mm

Our preferences: oil level 140mm-SAE 10.

Oczywiscie dotyczy to progresów WP do Afry

JANEK
14.05.2019, 09:55
Jak to jest z tym poziomem oleju w RD03 czy tak samo jak w RD04?
Wszystkie serwisówki jakie znalazłem są od modelu 1990 w górę.

marecki999
23.01.2024, 20:14
Wrócę do tematu-
Dziś w ramach zimowego dłubania odkryłem, że mam u siebie progresy Wirtha a już rozglądałem sie by takie zakupić.
Założone Były gęstymi zwojami w dół bez górnych krótkich sprężyn.
W obu wcześniejszych afrach montowałem progresy gestym do góry i dokładałem górne krótkie.
Teraz pytanje- czy ja robiłem to źle czy coś się zmieniło i już wkłada się inaczej :)

szynszyll
23.01.2024, 20:50
We wszystkich madrych ksiazkach czytalem ze gestym w gore, ale sa motocykle co fabrycznie maja w... dol. Samochodowe tez radza w dol dawac, a jeszcze gdzie indziej mozna przeczytac, ze nie ma to znaczenia i ja sie z tym zgadzam. Jak dlugosc jest ok to malych moze nie byc.