View Full Version : Wymiana oleju w lagach (progresy)
1. Poluzowałem śruby od górnej półki i poluzowałem górny "dekielek' od lagi.
http://tarcu.com/Inne/At/AT00012.jpg
2. Poluzowałem śruby od dolnej półki i baaaardzo ostrożnie wysunąłem lagi :-)
http://tarcu.com/Inne/At/AT00013.jpg
Tak wygląda po zdjęciu.
http://tarcu.com/Inne/At/AT00014.jpg
http://tarcu.com/Inne/At/AT00015.jpg
3. Rozebrałem lagi, przepłukałem wszystko i zacząłem składać. Poszło nieźle, bez żadnych niespodzianek. Pewnie dlatego, że wcześniej poczytałem forum AT.
4. Zgodnie z zaleceniami, oleju wlałem na 160 mm lustra, co przeniosło się na 590ml. Oryginalna ilość to 648ml.
http://tarcu.com/Inne/At/AT00016.jpg
Wszystko złożyłem do kupy i jestem zadowolony.
Czym przepłukałes zawieszenie?
Czym przepłukałes zawieszenie?
Generalnie wszystko płukałem ropą. Oprócz elementów gumowych.
Chociaż nie wiem dokladnie jak ropa dziala na gumę, ale wolalem nie ryzykować.
Kupilem sobie taką "wanienkę' w OBI, wlalem do niej 5 litrow ropy, pędzelek i do roboty.
A za przeproszeniem po wlaniu oleju popompowałeś trochę lagą góra-dół? Bo coś spora rozbieżność w mililitrach...
Pompowałem i to ze 20 razy.
Rozbieżność, czyli za mało czy za dużo ?
Spoko. Tak mi się tylko wydało dziwne 590 i 648ml...
Czytając na starym forum o na tej stronie w poście huberta http://archiwum.africatwin.com.pl/index.php?type=topic&id=2632&forum=3&p=1
jest napisane, że lustro powinno być przy progresach 160mm i oleju powinno wejść 550ml.
Ja wlałem 590 więc mam i tak wartość bliższa oryginalnej
Michasso
15.05.2008, 18:04
No dobrze, a moglbys napisac co zalac na wyzsze temperatury? Chyba, ze jest cos w miare uniwersalnego, bo jak pod koniec wycieczki na Viadrze uskutecznilem off road przy powyzej 40st temp. w cieniu to nie dosc ze padl zymering, to po powrocie do kraju okazalo sie ze to co zostalo z oleju to jakas czarna zupa.
Odświeżam wątek ze względu na jeden problem.
Olej wlewamy do lagi przy "wysuniętych" najniżej amortyzatorach ( najniżej w dół) no i oczywiście przy wyciągniętych sprężynach.
Druga sprawa...sprężyny wkładamy w lagę stroną, z której jest więcej zwojów czy tą gdzie jest mniej zwojów?
Sorki za pytania ale do sprężyn dostałem całkiem inną instrukcję obsługi ( od innego moto ) a wolę się dopytać niż dwa razy rozbierać ( sorki trzy razy bo wlałem za dużo oleju i teraz trzeba odessać :)
Nie odpowiem dopóki nie będę miał własnego działu :) :)
Giziu, jak na wcześniejszej fotce -> tu się wsadza ;)
Dużo zwojów do góry ;)
Grzegorzu...wiem którą dziurką się wkłada :)
Pomiar oleju wykonujemy przy wyciągniętych sprężynach?
I bez nerw koleżko, złość piękności szkodzi
Grzegorzu...wiem którą dziurką się wkłada :)
Pomiar oleju wykonujemy przy wyciągniętych sprężynach?
tak.
Skompresowane lagi i suwmiarką pomiar do lustra. Potem z 10razy lagą góra dół i pomiar jeszcze raz.
Nie odpowiem dopóki nie będę miał własnego działu :) :)
:) A jaki chcesz ten dział?
:) A jaki chcesz ten dział?
Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2:
Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2: A będzie można czytać, czy będzie ukryty ? :D
Byłby to dział, gdzie tylko ja mogę pisać. Coś na kształt blogu. Bedę tam opisywał moje pijackie wynurzenia i obrabiał do woli wszystkim dupę :oldman: :haha2::haha2::haha2: Kurcze, na coś takiego czekałem, dajcie mu ten dział, proszę! Jakiś nowy wiatr, trochę jak wiosenna burza...:Sarcastic:
ENDRIUZET
06.03.2009, 00:44
Czeka mnie to samo ... nauczę się na pamięć i przepytam warsztatowego fachowca czy wie jak to zrobić ... jak mi cos spier**** u mojej kochanki ... marny jego los ! (ja mam na górze jeszcze jakieś wentylki .... co się z tym robi) ??
dmucha kompresorem
A potem zmienia uszczelniacze.... Pompkom rencznom, panowie, pompkom z maniometrem najlepi, bo inaczy się spsuje. Chyba że kto taki zdolny i umi mało puścić z węża - ja taki spryciul nie jestem. Serwisówka zaleca 0 do 0,4 bar. To ma wspomóc sprężynę i olej, a nie zastąpić :oldman:
Jeśli już to tylko sprężyne i 0 ~0.2 Atm. Moja wcześniejsza wypowiedź była oczywiście podpuchą :p
Jeśli już to tylko sprężyne i 0 ~0.2 Atm. Moja wcześniejsza wypowiedź była oczywiście podpuchą :p
Toś mię wkręcił, Draniu, przeokrutnie... ;) :zdrufko:
I się oleju odlało, zostawiłem 580ml, i jest super, powietrza nie dopompowywałem
Pamiętajmy , że zmieniając na progresy fabryczne sprężyny zmieniamy olej z 10W na 7,5W :)
Pamiętajmy , że zmieniając na progresy fabryczne sprężyny zmieniamy olej z 10W na 7,5W :)
hmmm, w książce PL piszą 5W.
5W na serie czy progresy..?
10W na progresy trochę twardo
W oryginale miałem 500ml 10W a reszta 5W i jak dla mnie było idealnie
W progresach mam 7,5W zresztą taki dostarczono mi z progresami
5W na serie czy progresy..?
10W na progresy trochę twardo
Potwierdzam że 10 W nawet przy zwykłych spręzynach to dla mnie jakoś twardo -bez tragedii ale twardo - A Ramires dobrze radził 7,5 W lać:oldman:.
Przy następnej zmianie leje 7,5W
Ja oczywiscie omijam asfalt jak mogę - na asfalt 10 W byłoby OK
5W na orginalach. O dawna już leje 7,5
banditos
24.05.2011, 00:04
Czeka mnie wymiana oleju w lagach wiec zapytam dla pewnosci;
Trza rozkrecac w drobny mak lagi czy mozna wywalic sprezyne, przeplukac ropa i zalac swiezym oleum?
Można. Jeżeli w miarę znasz przeszłość poprzedniego oleju, uszczelniacze nie ciekną to będzie ok. ;)
Trza rozkrecac w drobny mak lagi czy mozna wywalic sprezyne, przeplukac ropa i zalac swiezym oleum?
Jak Greg pisał jeśli mechanicznie działa to porządne wielokrotne płukanie wystarczy.
Dzięgiel
24.05.2011, 15:14
Mam u siebie progressy wilbersa z dodatkową tuleją dystansową i stale mnie wkurza okrutnie to nurkowanie przy hamowaniu zwłaszcza podczas jazdy z pasażerem. Są na to jakieś domowe metody poza zmianą zawiechy lub motocykla? Czy taka spreżyna progresywna moze stracić swoje wartości? Dodam, że długość sprężyna w stanie spoczynku ma prawidłową i dokładnie taką jak nowa.
Ile ci ten progres wystaje ponad lagę bez tulejki przy jej max wysunięciu?
U mnie jest to do 10mm , kiedyś była jeszcze wsadzona krótka srężyna seryjna ( co dawało łącznie ok 5 cm ponad lagę ) ale to była katastrofa , twarda katastrofa.
Jeśli ci ten progres trochę wystaje i przy oleju 7.5 -8 nurkuje to albo sprężyna ma dość albo za luźny przepływ oleju wewnątrz lag.
Możesz spróbować z olejem 10-11.
Dzięgiel
24.05.2011, 16:38
Sprężyna wystaje mi właśnie ok 10mm i do tego jeszce tuleja dystansowa skraca sprężynę o kolejne 20mm. Rzeczywiście nie chcę żeby było za twardo, ale przy jeździe z pasażerką najmniejsze dotknięcie klamki hamulca powoduje nieprzyjemne nurkowanie. Właśnie wymieniłem olej na świeży 7,5 i chyba wiele gęstszego lać nie bede choć słyszałem opinie, że z czasem każdy, nawet najgęstszy olej się rozrzedza - nie znam wartości procentowych o ile, ale ponoć takie rzeczy się z nim dzieją w krótkim czasie od wymiany. Jakkolwiek to jest wolałbym żeby zawieszenie jednak tak nie pływało czego osiągnąć nie mogę. W teren to może i dobre, ale na trasie raczej średnie. Dzięki za info!
To po co kolega zakładał te progresy, przecież one właśnie podczas fazy hamowania są miekkciejsze niż seryjne sprężyny i bedzie bujać jak starym kutrem. Progresy to są dobre do szosówek na idealnie równe drogi :Thumbs_Up:
Nie wiem ile ma nalatane twoja czwóreczka ani ile ważysz ale 7,5W to dobre keidy moto jest nowe i kierownik waży 80kg.
Od 10W bym zaczął, a nie zdziwył by się gdyby na 15W bylo Ci w końcu OK. Olej układa się około 1000km po zmianie na nowy
Miałem okazję spróbować zwykłych w innych 03 i progresów u siebie i powiem że istotnie na wertepy podchodzą bardziej zwykle linniowe jednak istnieje ryzyko dobicia.
Ale też nie narzekam na swoje ( i nie zamienię na zwykłe) bo dobicie praktycznie nie możliwe ( pomijam tutaj celowe działanie) a na asfalcie przy nagłym hamowaniu lekki nurek a potem już sztywnieje.
Wszystko zależy co kto lubi , co potrzebuje, czy sam czy w 2 osoby itp .
Dzięgiel , napisz jeszcze czy te nurkowanie masz tylko początkowo a potem sztywno? Jeśli tak to wszystko OK .
Jeśli twierdzisz że przy oleju 7.5 oraz dodatkowych tulejkach 20 mm nadal za mocno nurkuje to możliwe że sprężyny masz już zmęczone.
Ewentualnie pokaż sprzęt komuś kto ma porównanie i wie jak powinien się zachowywać działający progres.
Co do oleju , jeśli wlejesz np 7.5 to niezaleznie od warunków działa jak 7.5 ..... jak wlejesz np 10 to działa jak 10 i " rozrzedzanie z wiekiem " nie ma tu nic do gadania to naturalny proces eksploatacyjny.
Jak wspomniał Rambo pojeździj trochę i wtedy ocenisz.
Jak nadal bedzie miękko to przejdź na 10 lub 12.
7.5 przy moich progresach działa dobrze i nie mam zamiaru lać gęściej niż max 8
banditos
24.05.2011, 23:26
Pany a czym to wyplukac?
Jakims rzadkim olejem, nafta czy ropa tez styknie?
Dzięgiel
25.05.2011, 11:43
@ Rambo - Moja czwórka nalatane ma sporo ale progressy raczej tak stare jak ona nie są. Kierownik waży 82kg i jeżdżąc sam jest odrobinę lepiej. Jak dołożyć parnerkę to się robi trochę gorzej...ale tak to już jest w związkach :P
@ Dzieju - Nurkowanie zmniejsza się razem z dociskiem ale uważam, że i tak jest zbyt duże. Racja, nie mam porównania do innych sprzętów i moze tylko sobie coś wkręcam porównując moją RD04 do jakiegoś nowego GS'a czy KTM'a:)
Mam jeszcze komplet nowych progressów od Wilbersa. Spróbuję je wsadzić z tymi tulejkami, które mam teraz założone i może wtedy będzie lepiej.
Stawiam na olej. Zlej go dołem. Kup sobie litr 15w. Zmieszaj zalej i odmierz dobrze lustro
Pany - po moim "dzwonku" odebrałem jakiś czas temu moto i przód jest kompletnie do dupy... Mam wrażenie że działa odwrotnie - wybija za mocno w dół, i kompletnie nie wybiera nierówności (czasem czuję się jak piłeczka pingpongowa). Dodam, że mam założone progresy. Poza tym mam paskudne odczucie (zwłaszcza w terenie jak jechałem z kuframi), że ruszając kierownicą szybko w lewo i prawo, wszystko działa jakby z opóźnieniem... ja w lewo, a koło dopiero po chwili (oczywiście pisze o naprawdę niewielkich opóźnieniach). Wczoraj smignąłem po dziurach i wróciłem zły jak osa, bo to nie jest moj motor! Przed dzwonkiem wszystko działało płynniej, lepiej, przyjemniej, precyzyjniej. Jak jadę teraz np po bruku, to często mam wrażenia, jakby w zawieszeniu był delikatny luz jakiś, ciągle cos popiskuje... Podobnie przy ostrzejszym hamowaniu... Czy jest mozliwość że mechaniory np odwrotnie włozyły sprężyne??? Albo cos spieprzyli w zakresie zalania olejem czy cuś? Wogóle sie na tym nie znam :( Musze to szybko komus oddać do zrobienia, bo przyjemnośc z jazdy średnia sie zrobiła. Oczywiście na prostym asfalcie kompletnie to nie przeszkadza, ale delikatna dziura wystarczy, a trace humor... Może znacie jakaś złotą rączke z Poznania, która ogarnia temat zawieszenia afry? Do polecanego przez forum mechanika który robił mi moto już nie pojadę (odebrałem z niedziałającą blokadą kierownicy, niedolanym olejem po zmianie (zorientowałem sie po 100 km, że brakuje co najmniej poł litra - po dolaniu nie ubywa ani kropla), osłony zawieszenia przyczepione na trytytkę i czekałem prawie miesiąc...
Dzięgiel
25.05.2011, 17:05
Siema, nie wiem u kogo robiłeś, ale ja raz byłem u mechanika na Junikowie - daj znać jeśli to ten właśnie jest kiepski bo w innym wypadku nie mam co pisać. Facet pracował w Hondzie i ponoć zna temat doskonale, innych speców konkretnie od Afry nie znam. Wymieniałeś całe zawieszenie (lagi, półki) czy obyło się bez?
Może, oczywiście nie życzę coś jest nie tak z główką ramy? Może łożyska w główce ramy poszły? Jeśli chodzi o sprężyny i oleum to bez problemu można je włożyć odwrotnie, a oleju wlać nie tyle co trzeba, lub nie tego, ale ktoś kto sie na tym zna nie powinien tego zrobić.
Wlasnie wymieniam olej w lagach.Widze ze kazdy wlewa inny olej.Wedlug francuskiej instrukcji ma tam isc Dextron ATF w ilosc:
635 cm3,poziom oleju 118mm -modele 1990-92,
648cm3, poziom oleju 106mm-modele 1993-94
a dextron to olej stosowany w automatycznych skrzyniach , przekladniach i do zawieszen!
Większość starych modeli Hondy z lat 80 jeździła na ATF, ale to były inne czasy. Dziś nie ma co kombinować tylko lać olej do lag. De-facto te oleje są dosyć podobne.
Instrukcje do RD 04 mam z 1993 goda.
Troche sie wtronce . Wracajac do poziomów oleju znalazłem takie zalecenia WP
recommends: oil level
140 mm from the top of the tube for Hard
160 mm Standard
180 mm Soft
Honda's standard oil level 110 mm
Our preferences: oil level 140mm-SAE 10.
Oczywiscie dotyczy to progresów WP do Afry
Jak to jest z tym poziomem oleju w RD03 czy tak samo jak w RD04?
Wszystkie serwisówki jakie znalazłem są od modelu 1990 w górę.
marecki999
23.01.2024, 20:14
Wrócę do tematu-
Dziś w ramach zimowego dłubania odkryłem, że mam u siebie progresy Wirtha a już rozglądałem sie by takie zakupić.
Założone Były gęstymi zwojami w dół bez górnych krótkich sprężyn.
W obu wcześniejszych afrach montowałem progresy gestym do góry i dokładałem górne krótkie.
Teraz pytanje- czy ja robiłem to źle czy coś się zmieniło i już wkłada się inaczej :)
szynszyll
23.01.2024, 20:50
We wszystkich madrych ksiazkach czytalem ze gestym w gore, ale sa motocykle co fabrycznie maja w... dol. Samochodowe tez radza w dol dawac, a jeszcze gdzie indziej mozna przeczytac, ze nie ma to znaczenia i ja sie z tym zgadzam. Jak dlugosc jest ok to malych moze nie byc.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.