pałeł
04.04.2008, 14:08
:hello:jak zrobić scootoiler ??
oto jest pytanie :)
wiec wydumałem sobie ze zamiast zaworków do precyzyjnej regulacji wypływu oleju zaprzęgnę elektronikę która będzie odpowiednio sterować czasem otwarcia elektrozaworu
co nam potrzebne ?
- chęci :)
- czas
- elektrozawór (ja kupiłem taki ale szukajcie gdzieś jest tańszy :) http://alarmyzgierz.pl/?p=productsMore&iProduct=68&sName=Elektrozaw%C3%B3r-paliwa
- sterownik elektroniczny http://www.nikomp.com.pl/zestawyN/N-107.htm
- z metr wężyka do paliwa oleju
- kawałek rurki miedzianej średnica chyba 4mm mam takiej trochę jeszcze :P co by puścić ja po wąchaczu i w nią wlutować dysze jakies 60 cm max
- materiał na dysze :) według uznania ja użyłem igłę lekarska o średnicy 2,1mm ale równie dobrze może być kawałek wkładu do długopisu zenit
- cybanty
- coś co będzie robić za nasz zbiorniczek na olej (u mnie kanisterek po płynie hamulcowym dot 3 ale tu już jak kto woli :)
- cyna
- blaszka na mocowanie rurki miedzianej
http://img354.imageshack.us/img354/1421/schematqr3.jpg (http://img354.imageshack.us/img354/1421/schematqr3.jpg)
to schemat naszego sterownika
ale wprowadzamy pewnie zmiany :)
w celu przystosowania go do pracy w moto musimy dołożyć stabilizacje napięcia
to jest elementy us1 oraz c2
zmieniamy także potencjometr P1 który u nas odpowiada za czasy miedzy otwarciami elektrozaworu :) na taki o wartości 220K om od biedy może być większy np 250K om czyli jaki dostaniecie :)
zmieniamy także kondensator C3 na u4,7F / 50 V
odpowiada on za najkrótszy możliwy czas otwarcia elektrozaworu
w tym przypadku nawet 1 sekunda przydatne jak wlejemy iny olej niż hipol :)
dobrze jest wyprowadzić potecjonometry oraz diody sygnalizacyjne poza płytkę gdzieś gdzie będziemy mogli tym łatwo sterować
u mnie na razie jest prowizorka :) ale wszytko powędruje pod czachę a sterowanie będzie nad zegarami :) zasilanie płytki wziąłem od świateł bo są wałczone podczas jazdy
dobrze jest zrobić wodoszczelna obudowę bo jak wiemy lubimy topić nasze afryczki :)
co zaś tyczy się magistrali olejowej to działa ona grawitacyjnie czyli olej spływa pod swoim własnym ciężarem do elktrozaworu
stamtąd do rurki miedzianej prowadzonej po wąchaczu skąd nakrapiany jest na zębatkę
rurka ta zamocowana jest pod śrubę do ślizgu łańcucha oraz przez śrubę od teflonowej prowadnicy łańcucha tzw pilocie
zdjecia zorbie może dziś albo jutro :)
oto jest pytanie :)
wiec wydumałem sobie ze zamiast zaworków do precyzyjnej regulacji wypływu oleju zaprzęgnę elektronikę która będzie odpowiednio sterować czasem otwarcia elektrozaworu
co nam potrzebne ?
- chęci :)
- czas
- elektrozawór (ja kupiłem taki ale szukajcie gdzieś jest tańszy :) http://alarmyzgierz.pl/?p=productsMore&iProduct=68&sName=Elektrozaw%C3%B3r-paliwa
- sterownik elektroniczny http://www.nikomp.com.pl/zestawyN/N-107.htm
- z metr wężyka do paliwa oleju
- kawałek rurki miedzianej średnica chyba 4mm mam takiej trochę jeszcze :P co by puścić ja po wąchaczu i w nią wlutować dysze jakies 60 cm max
- materiał na dysze :) według uznania ja użyłem igłę lekarska o średnicy 2,1mm ale równie dobrze może być kawałek wkładu do długopisu zenit
- cybanty
- coś co będzie robić za nasz zbiorniczek na olej (u mnie kanisterek po płynie hamulcowym dot 3 ale tu już jak kto woli :)
- cyna
- blaszka na mocowanie rurki miedzianej
http://img354.imageshack.us/img354/1421/schematqr3.jpg (http://img354.imageshack.us/img354/1421/schematqr3.jpg)
to schemat naszego sterownika
ale wprowadzamy pewnie zmiany :)
w celu przystosowania go do pracy w moto musimy dołożyć stabilizacje napięcia
to jest elementy us1 oraz c2
zmieniamy także potencjometr P1 który u nas odpowiada za czasy miedzy otwarciami elektrozaworu :) na taki o wartości 220K om od biedy może być większy np 250K om czyli jaki dostaniecie :)
zmieniamy także kondensator C3 na u4,7F / 50 V
odpowiada on za najkrótszy możliwy czas otwarcia elektrozaworu
w tym przypadku nawet 1 sekunda przydatne jak wlejemy iny olej niż hipol :)
dobrze jest wyprowadzić potecjonometry oraz diody sygnalizacyjne poza płytkę gdzieś gdzie będziemy mogli tym łatwo sterować
u mnie na razie jest prowizorka :) ale wszytko powędruje pod czachę a sterowanie będzie nad zegarami :) zasilanie płytki wziąłem od świateł bo są wałczone podczas jazdy
dobrze jest zrobić wodoszczelna obudowę bo jak wiemy lubimy topić nasze afryczki :)
co zaś tyczy się magistrali olejowej to działa ona grawitacyjnie czyli olej spływa pod swoim własnym ciężarem do elktrozaworu
stamtąd do rurki miedzianej prowadzonej po wąchaczu skąd nakrapiany jest na zębatkę
rurka ta zamocowana jest pod śrubę do ślizgu łańcucha oraz przez śrubę od teflonowej prowadnicy łańcucha tzw pilocie
zdjecia zorbie może dziś albo jutro :)