PDA

View Full Version : RD04 cóś nie teges.


tyran
24.02.2015, 16:51
Wyjechałem po miesiącu i coś ją dusi. Trochę rozgarzłem i przejechałem może ze dwa km. i zdechła. Później to samo co jakiś czas. Chwila "odpoczynku" i łapała. Tak jakby paliwko nie nadążało. Co to może być? Mam nadzieję że nie pompa. Jak ją sprawdzić? Może jakie syfy coś zapchały?

bass
24.02.2015, 17:00
jak nie wiesz ja pompe sprawdzić to ciśnij do mechanika :D bo coś popsujesz :D jak masz odwagę zrobić to sam, to zdejmij z pompy wąż co do gaźników idzie, odepnij wtyczke, podepnij pod nią aku i zobacz w jakim tempie paliwo leci... tylko kranik odkręć :D Sprawdź też filtr powietrza, paliwa i dolot. Może jakieś myszy się zalęgły :D

Moze być też tak, że styki na pompie się kończą albo się skleiły, raz łapie, raz nie, zdjąć i przeczyścić drobnym papierem.

tyran
24.02.2015, 17:06
No to siem muszem dogrzebać do pumpy.;)
Na kranikach są jakieś filtry?

bass
24.02.2015, 17:15
http://sklep.transbike.pl/media/products/f25c6bf07d0315d266f43ae9f57d7d30/images/thumbnail/big_filotr-duzy.jpg?lm=1391765293

coś takiego szukaj... na przewodzie paliwowym... ale to z pewnością pumpa :hello:

tyran
24.02.2015, 17:23
No, niestety chyba tak. Objawy stricte pompowe. Szkoda bo jeszcze ory siedzi.

Ciężko się tam do niej dogrzebać? Jeszcze nie robiłem nic przy Afryce. Są jakieś myki?

wolly
24.02.2015, 19:31
na kranikach są filtry możesz profilaktycznie wyczyścić (pewnie dużo syfu będzie ), baypas na pompę i do czerwonej kontrolki AT pogina bez stresu tylko pamiętaj że później będzie the end

tyran
24.02.2015, 20:17
Nie czaje, co z tym bypassem i co będzie end?

fassi
24.02.2015, 20:19
najpierw sciagnij szlauch przy pompie z baku i obczaj jak mocno paliwo leci. Jak nie bedzie leciec to dopiero wtedy bierz sie za filtry

tyran
24.02.2015, 20:45
A jak będzie leciec to jak sprawdzić pompę?
Jak mocno ma "strzykać wahą"?

Artek
24.02.2015, 20:52
Zrób baypass- odłącz dwa przewody paliwowe od pompy. Połącz je razem, odetnij(nie nożyczkami) zasilanie elektryczne pompie paliwa, aby na sucho nie pracowała.Przejedź się.
Melduj o wynikach.

tyran
24.02.2015, 21:01
Nie nożyczkami hihihi.
Dobra, jutro postaram się pogrzebać i napiszę co i jak.

wolly
24.02.2015, 21:32
Kolego ja tak jężdzę jak pompa umarła w drodze na wschód (2011) AT 04 bez pompy jedzie normalnie do czerwonej kontrolki REZERWY a potem kwestia czasu END czyli pchamy do CPN a kraniki wykręć i się nie przeraź napewno nie zaszkodzi
baypas realnie https://picasaweb.google.com/105699485311972381967/ROSJASyberia2011#5630257370000082738

tyran
24.02.2015, 21:49
Nie no, rozkminiłem o co Ci chodziło.
Dzięki.

wolly
24.02.2015, 21:56
dasz radę AT to nie prom kosmiczny ,czy prostsze tym lepsze :)

tyran
25.02.2015, 14:13
Dzięki Panowie. Bypass pomógł i spoko Afra lata. Nic jej nie dusi. Teraz rozumiem jak żółta rezerwa się zapali to szukać stacji. Pompa facet po włączeniu zapłony cisza, ani drgnie, nie miałknie. Rozumiem że to już złom. A jaką byście polecili? Mam jakiś chyba ory, ale nie wiem w jakim stanie. Co robić? A może nic nie robić?

Artek
25.02.2015, 14:38
Sprawdź zasilanie prądu do pompy. Jak jest ok to zajrzyj do styków pompy.

wolly
25.02.2015, 15:20
CBR tez pasuje to po co

Evvil
25.02.2015, 20:14
Sprawdź woltomierzem czy pompa dostaje prąd w czasie pracy silnika (jak założyłem bypass). Jeśli nie - zlokalizuj przekaźnik pompy i tam pomierz. Albo jedno albo drugie padło.

Albo olej to i lataj na "grawitacji".

bass
26.02.2015, 08:52
Nie polecam druciarstwa na początku przygody z afryką, olej głupie rady i napraw pompę lub kup inną - tylko zanim zaczniesz to sprawdź prund :D Pamiętaj, że gówniane rozwiązania mszczą się na użytkowniku w najmniej ciekawej sytuacji. :oldman:

Evvil
26.02.2015, 09:52
E tam :)

Na takie problemy najlepszy patent to ciśnieniowa pompa paliwa firmy Newton.

Owszem - najlepiej pompę zrobić porządnie. Ale bez niej też można sobie poradzić na dojazdy i nie powinno się nic stać. Oczywiście trzeba to zrobić tak czy inaczej bo na grawitacji skład mieszanki się zmienia (może pyrkać z wydechu).

szynszyll
26.02.2015, 10:23
cyt. na grawitacji skład mieszanki się zmienia

mozesz nam to rozjasnic?

bass
26.02.2015, 10:54
...no co? gwiezdnych wojen się naoglądał i zmyśla :hello:

Marcin-BB
26.02.2015, 12:28
Ja też jestem ciekaw jak brak pompy wpływa na skład mieszanki??:D ... Nie siejcie proszę takich bzdur, do podobnych należy zaliczyć tą, że jakoby na tzw. "grawitacji" zużycie paliwa jest większe.:Sarcastic:
Pompa w afryce się normalnie zużywa, ale w 90% przypadków pomagają nowe styki z Larssona (TourMax). Czasem wystarcza wyczyścić stare styki i porządnie zakonserwować. Ta pompa po prostu nie lubi wilgoci, więc jak się afri topi w błocie to trzeba się nastawić na wcześniejszy zgon, elektrycznej w końcu, pompki.

wolly
26.02.2015, 14:03
Nie polecam druciarstwa na początku przygody z afryką, olej głupie rady i napraw pompę lub kup inną - tylko zanim zaczniesz to sprawdź prund :D Pamiętaj, że gówniane rozwiązania mszczą się na użytkowniku w najmniej ciekawej sytuacji. :oldman:

kolunio możesz rozwinąć druciarstwo bo mnie to bardzo ciekawi

mirkoslawski
26.02.2015, 14:45
Ja w 07 latam na grawitacji i do 18 litra wypala (więcej nie sprawdzałem). Skład mieszanki się zmienia? Coś chyba nie bardzo rozumiem (chyba, że ilość tlenu w powietrzu w zależności od wysokości hehe). U mnie pompa padła na "ament" i nie mam zamiaru na razie tego ruszać - zasięg bez pompy to min. 300 km a więc zupełnie "przyzwoicie". Objawów typu "strzelanie w wydech" i większe spalanie nie zanotowano (spalanie na poziomie 4,9 - 5,3 l/100 km przy jeździe asfaltem).

aaa - wyjęcie pompy to oszczędność około 270 gramów hehehehe

fassi
26.02.2015, 14:47
Przy jezdzie bez pompy zmniejsza sie poziom paliwa w gazniku co zmienia wartosc mieszanki paliwowo powietrznej. Jest mniej paliwa a wiecej powietrza. Im wieksze cisnienie w szlauchu benzyny tym jest potrzebna wieksza sila aby zamknac iglice plywaka. Wieksza sila zamykajaca iglice oznacza ze plywak musi byc glebiej zanurzony (wiekszy poziom paliwa). Gazniki z pompa sa wlasnie tak obliczane i nie sa tak samo dostosowane jak gazniki bez pompy. Glownie chodzi tutaj o poziom paliwa w gazniku (podgiecie plywaka) i wielkosc komory plywakowej.

Dla tych co mysla ze krecenie sruba mieszanki w gazniku spowoduje ustawienie mieszanki w pelnym zakresie obrotow silnika zapodaje rysuneczek.

http://www.schmidtler.de/bilder/bd_tech/verg1000.gif

Jak widac sruba mieszanki (luftregulierschraube) dziala do 1/4 otwarcia manetki, pozniej mieszanke przez nastepne 1/2 przejmuje iglica i jej dysza a ostatnie 1/4 przejmuje dysza glowna (nie mylic z dysza iglicy).

Konkludujac, maszyna pojedzie dopoki mieszanka powitrzno paliwowa bedzie zapalna, a moze sie i tak stac ze np. przy pelnym obciazeniu zabraknie paliwa w mieszance, wzrosnie temperatura spalin i wypalimy zawory.

Evvil
26.02.2015, 15:28
Szynszyl - Fassi chyba wyjaśnił doskonale o co chodzi - ciśnienie w układzie właśnie, które przy pompie jest stałe do momentu do póki paliwo się nie skońćzy a przy Grawitacji zależne jest od poziomu paliwa w zbiorniku - im więcej go jest, tym ciśnienie większe.Gdyby Grawitacja nie miała wpływu na skład mieszanki to jakie jest wogóle uzasadnienie dla posiadania pompy? Skoro grawitacyjnie i tak co ma dolecieć to doleci a skład mieszanki zależy od pracy gaźnika a nie pompy. Bo tak wnioskować można z twierdzenia o braku wpływu pompy na skład mieszanki.


Japończyk jak coś wsadzał do RD04 to miało to głębsze uzasadnienie.
Grawitacja jest rozwiązaniem tymczasowym i bez problemu dojedziesz gdzie potrzebujesz, ale właściwym rozwiązaniem jest po prostu naprawić pompę. Co nie znaczy, że na Grawitacji nie da się przejechać z Polski do Hiszpanii. Bo da się. Tylko zaworów szkoda.

Eksperyment - zepnij węże na krótko, zrób grawitację a do kostki od pompy podepnij się z miernikiem i zobacz co się dzieje z napięciem na pompie jak odkręcasz manetkę i jak ją zakręcasz.

Akurat znalazłem rysuneczek z oznaczeniem sterowania pompą w AT (żółty ślad). Skoro steruje tym moduł, to znaczy, że ciśnienie paliwa w pompie jest zależne od parametrów pracy silnika a nie od jego poziomu w baku (grawitacji). Ponieważ pompa zajmuje się tylko pompowaniem paliwa, to jej głównym zadaniem jest zapewnienie odpowiedniego ciśnienia w układzie. Co za tym idzie, skoro za pompą mamy gaźnik sterowany ciśnieniowo to poprawny skład mieszanki zależy m.in. od... ciśnienia... czyli pracy pompy.... czyli grawitacja oszukuje układ powodując zaburzenia w składzie mieszkanki:
http://www.xrv.org.uk/forums/attachments/africa-twin/5732d1275077087-africa-twin-run-around-black-yellow-wire.jpg

fassi
26.02.2015, 15:39
Evil, pompa afrykanska pompuje tyle ile gaznik odbierze. Jakbys podczas jazdy zatkal szlauch miedzy pompa a gaznikiem to ta pompa sie zatrzymie. Jej budowa jest podobna do pompki do roweru. Normalnie pompujesz ciagnac tlok (zasysanie powietrza) i pchanie tloka (pompowanie kiszki). Tlok w pompie w afryce ciagnie cewka elektryczna w jedna strone a pcha w druga sprezyna spiralna. Jak tlok dojdzie do konca znowu jest pociagany cewka z powrotem itd. Czynnosc ta steruja styki pompy.


Czytam czesto forum silnikow lotniczych i tam pisza ze "naziemni" mechanicy nie przejmuja sie takimi pierdolami jak mieszanki, zaplony itepe. A jak im w tych pierdzipedach latajacych przy jakichs obrotach silnik zacznie dzwonic albo wydechnie to zjazd na pobocze jest pionowy i bolesny ;)

ps. Ten elektroniczy/elektryczny sygnal daje prad na przekaznik ktory w ulamku sekundy naciaga sprezyne w pompie. Jak masz jaka pompe zapasowa to wez ja podepnij do motura i odpal na sucho i dodawaj gazu, cykanie pompy bedzie sie zmieniac z gazem. Pozniej wez sciagnij dekiel z pompy co masz w moturze i tez dodawaj gazu, bedziesz widziec jej czestotliwosc pracy.

Evvil
26.02.2015, 15:52
Fassi - zgadzam się z Tobą z jedną małą różnicą - to czy pompa ma pompować czy nie zależy też od modułu. To nie stricte gaźnik decyduje o tym czy paliwo ma być podane - po prostu zbyt wysokie ciśnienie za pompą zamyka ją (czyli jak zatkasz wąż o którym piszesz).

Pompa pracuje niezależnie od tego, czy węże są podłączone do gaźnika czy nie. I im więcej paliwa potrzeba gaźnikom, tym szybciej i więcej pompa pompuje. Ale nie zależy to od wytwarzanego przez gaźnik podciśnienia ale od sygnału który do pompy dociera. A ten zależny jest m.in. od obrotów / obciążenia silnika.

fassi
26.02.2015, 15:57
Evil, wlasnie sie nie zgodze. Wrocmy na chwile do pompki rowerowej. Trzonek pompki mozesz pociagnac tylko wtedy kiedy tlok bedzie "na dole". Pompa w afryce dziala tak samo. Jesli gaznik odbierze paliwo i tlok pompy zejdzie "na dol" wtedy jest zwarcie na stykach pompy i nastepuje naciagniecie sprezyny.

Jesli gaznik nie odbierze paliwa czyli tlok nie zejdzie "na dol" i nie zewrze stykow to pompa nie zadziala.

Sygnal z cewek jest po to aby pompa nie byla caly czas pod "pradem" czyli by sie zaczela grzac. Dlatego te krotkie sygnaly. Pozatym jak sie przewrocisz w terenie, silnik zgasnie to pompa tez przestanie pracowac bo nie bedzie impulsu z cewki.

ps. tak naprawde to pompa pompuje ta "sprezyna" a prad potrzebny tylko do naciagniecia te sprezyny

fassi
26.02.2015, 16:04
Tu masz fajnie to opisane, niestety w jezyku wroga :( ale rysunki sa fajne i jest tam wszystko pokazane

http://www.andreeweb.de/Motorrader/Funktion_der_original_Pumpe/funktion_der_original_pumpe.html

Evvil
26.02.2015, 16:04
Fassi - myślę że żeby rozkminić kto ma rację należałoby zrobić 3 browary :). Dyskusja robi się mocno akademicka. Przyznam, że w zakresie sposobu sterowania pompą wydaje mi się że możesz mieć rację. Jeśli napięcie na kostce od pompy jest stałe w czasie pracy silnika to zamykam gębę w tym temacie. Ale to temat poboczny

Niezależnie od zasady działania uprę się przy jednym.

Pompa = wysterowany skład mieszanki
Brak pompy = problem ze składem mieszkanki z uwagi na brak kontroli nad ilością paliwa docierającą do komór gaźnika.

Ps. daj spokój, drutem umiem powiedzieć tylko "Gdzie jest bunkier waszego głównodowodzącego?"

mirkoslawski
26.02.2015, 16:12
Ok - czytam i uczę się...czy w takim razie jeśli na grawitacji spalanie w komorze ma wyższą temperaturę (brak pompy = brak sterowania ciśnieniem w gaźnikach) powinno być to widać na świecach (białe) - tak? Trochę mnie zaczyna męczyć wizja nadpalonych zaworów...z drugiej strony Majki przelatał ładnych dziesiąt km...

fassi
26.02.2015, 16:13
Evil, zadne akademickie, to jest wiedza podstawowa mechanika ktory robi cos przy gazniku i rozumie co robi. Jak czytam ze np. motur sie dusi okolo 1/4 manetki to zawsze mozna przeczytac "wyczysc gazniki ultradzwiekiem" jakby to bylo jedyne lekarstwo (co czesto sie udaje). Ale jesli dalej motur nie dziala to "pewnie cos z zaplonem..."

Przy Twoim uparciu mozna wyrzucic plywak i jego zaworek z gaznika, bo przeciez pompa steruje skladem mieszanki ;) Sprezyna w pompie utrzymuje tylko stale cisnienie w szlauchu a elektryka naciaga tylko ta sprezyne. A browary chetnie zniszcze ;)

ps. Miroslawski, nie przejmuj sie tak tym bo nasze motury maja duze rezerw konstrukcyjnych i duzo wybaczaja. Tak, beda jezdzic bez pompy i nic sie pewnie nie stanie. Gaznik to wynik rozwoju przez jakies 100 lat, wiec jest troche bardziej skomplikowany niz sie mysli ale zrozumienie tego jest bardzo proste. Zaczalem ta dyskusje nie zebyscie pompy zalozyli, ale zeby mlode pokolenie nie myslalo ze mieszanka to bzdury i wiedzialo jak naprawic afryke od dziadka ktora znalezli w stodole :D

tyran
26.02.2015, 16:15
Łał, ale sie sypnęło ;).
Oczywiście chcę naprawić, tylko nie wiem czego szukać.
Pójść w oryginał, Faceta czy coś innego?

fassi
26.02.2015, 16:22
Rt (dopisz sobie jaka normalna ksywe pod nikiem ) otworz dekiel pompy i pacz do srodka, podepnij pod motura i pacz jak pracuje albo nie. Zrob zwarcie na stykach srubokretem i zobaczysz czy tlok podskoczy. Jak zdasz relacje to pokminimy co i jak. Wiecej jak zepsuc nie mozesz ;)

Evvil
26.02.2015, 16:43
Fassi, nie miałem na myśli że pompa steruje składem mieszanki - to bzdura. Chodziło mi o to, że steruje ona ciśnieniem paliwa dochodzącym do gaźnika a to ma wpływ na mieszankę!!!!!

fassi
26.02.2015, 16:53
Tu masz racje, oczywiscie. Szukam rysunku przecietej pompy, gdzies mialem ...

Evvil
26.02.2015, 17:01
Chciałbym zauważyć że jeszcze raz przeczytałem swoje wypowiedzi i nigdzie nie stawiam tak bzdurnej tezy jak sterowanie składem mieszanki przez pompę....




urażony.:cold:

wolly
26.02.2015, 17:02
Kurde nie wiedziałem ze mam maszynę prawie latająca i jak można sobie życie skomplikować , idę zdjąć czapki i zobaczyć te nadpalone zawory .
Do powyższych wykresów powinniście uwzględnić jeszcze :wysokość lotów , ciśnienie przed filtrem , jego czystość , fałszywe powietrze,zawirowania w komorze spalania oraz łatwość wypróżniania się (ukł, wydech).
nie wiem co na to wszystko pan pływak i pan zaworek iglicowy powie ale jest kilka motocykli co bez pompy jeździ daje radę jak na przykład trampek i jakiejś większej różnicy w gaźnikach nie zauważyłem . Pompa pomaga daje luxus ale tez bez niej nie ma tragedii jedynie bardziej cierpią zaworki przy pełnej bańce ale kto na zimę tankuje pod korek

szynszyll
26.02.2015, 17:03
A jak wyjasnicie wieloletnia prawidlowa prace motocykli z silnikami i gaznikami takimi jak w Afryce, ktore sa pozbawione pompy ( podobnie jak 50% innych motocykli)? Czy im "wypalaja sie zawory" z powodu wahan cisnienia paliwa? :)

p.s. pompa w afryce ma jedna role: zaciagac paliwo ponizej lustra w gaznikach co zwieksza pojemnosc zbiornika. a nie jakas mityczna stabilizacje cisnienia. Co to pozatym za stabilizacja jak co kilka sekund masz "czkniecie" i skokowy spory wzrost cisnienia
p.p.s. trampek ma kranik podcisnieniowy i poziom paliwa w zbiorniku nie ma wplywu na zaworki podczas postoju

fassi
26.02.2015, 17:07
Szynszyl, gazniki bez pompy maja inaczej (wyzszy) ustawiony poziom paliwa w gaznikach (wlasciwy dla danego modelu) i komora plywakowa jest wieksza aby zrekompensowac wahania w komorze plywakowej.

Afryka tez moznaby jezdzic bez pompy, czyli ustawic wiekszy poziom paliwa na plywakach i jechac na hamownie i ustawic za pomoca wartosci CO. Pozniej zatankowac do pelna i jechac na hamownie znowu i przy pustym baku jeszcze raz. Jak mieszanka bedzie zachowana to mozna smigac bez problemu.

ps. Szynszyl, tak pompa jest po to aby podnosic paliwo ale to ze jest pompa to gaznik i jego poziom paliwa musi tez byc dostosowany.

szynszyll
26.02.2015, 17:16
Fazzi nie uwlaczaj mojej inteligencji tylko wez do reki gazniki z serii VT od roku 1983 do 2008 i pogadamy. Fantazja Cie ponosi :)

wolly
26.02.2015, 17:17
Fassi-k ty to biegły jesteś w necie możesz podać pojemność komory pływakowej trampka i AT 04 lub 03 będzie bardziej podobnie pojemności i jednocześnie poziom paliwa dla obu dla ciebie to pestka będzie:bow:.
postawmy na fakty:)

fassi
26.02.2015, 17:18
Szynszyl nikomu nie uwlaczam ani nie zamierzam. Gazniki sa dopasowane do kazdego modelu, wydechu, filtra powietrza. Moze w trampku sa inne dysze, inne poziomy w gaznikach i wiele innych. NAjwazniejsze aby mieszanka byla wlasciwa przy kazdych obrotach.

A co ma ten gaznik VT?

szynszyll
26.02.2015, 17:22
Ta sama komore plywakowa przez lata niezaleznie od modelu, ten sam plywak i zaworek.

fassi
26.02.2015, 17:27
To jeszcze nic nie mowi. Sa jeszcze dysze, kanaly powietrzne, iglice, dysze iglicy. Wzialbys dysze i inne elementy ze starego modelu gaznika i wsadzil do nowego i moze nie bedzie chodzic dobrze a przeciez wszystko jest takie same. Ustawienie gaznika dla danego modelu to jest experyment na hamowni i najlepsze ustawienia montuja dla danego silnika. Jak robili gaznik do afryki to mieli podpieta pompe choc mogl leciec przeciez na grawitacji.

A dzisiaj to robia za pomoca laptoka na mapach wtrysku zamiast srubkami krecic ;)

szynszyll
26.02.2015, 17:32
no widzisz a ja daje pod noz swoj futrzany ogon ze bedzie chodzilo i tak i tak bo podaz i popyt paliwa jest zaspokajana przy takich przekrojach przewodow a zastosowanie pompy ma na celu jedynie zwiekszenie pojemnosci zbiornika tak by lustro paliwa w nim moglo byc ponizej lustra w gaznikach. I to jest jedyny sens istnienia pomp w tak prostych silnikach jak te w AT czego najlepszym dowodem jest ich wieloletnia bezawaryjna praca bez w/w pomp.

W motocyklach w ktorych lustro paliwa zawsze przewyzsza komore plywakowa pompy nie wystepuja. Cala tajemnica.

Artek
26.02.2015, 17:36
Może wart zrobić eksperyment i zmierzyć poziom paliwa podczas pracującej pompy lub na grawitacji. Gaźniki mają od dołu rurkę spustową i na zasadzie naczyń połączonych podłączyć kawałek przewodu i porównać. Godzina roboty...Może mało precyzyjne ale już jakiś pogląd na sytuację będzie.

wolly
26.02.2015, 17:37
To jeszcze nic nie mowi. Sa jeszcze dysze, kanaly powietrzne, iglice, dysze iglicy. Wzialbys dysze i inne elementy ze starego modelu gaznika i wsadzil do nowego i moze nie bedzie chodzic dobrze a przeciez wszystko jest takie same. Ustawienie gaznika dla danego modelu to jest experyment na hamowni i najlepsze ustawienia montuja dla danego silnika. Jak robili gaznik do afryki to mieli podpieta pompe choc mogl leciec przeciez na grawitacji.

A dzisiaj to robia za pomoca laptoka na mapach wtrysku zamiast srubkami krecic ;)

czyli twierdzisz ze nie ma pompy i przestaje działać poprawnie rurka venturiego

fassi
26.02.2015, 17:40
Szynszyl a ja nie bede Ci tego ogona odcinac bo przyznam Ci racje. Tez pisalem ze silnik bedzie chodzic bo stare motury maja duze rezerwy konstrukcyjne. Pozatym nikt sie na afrykach nie sciga i nie wyciska ostatnich koni (nie mowie o tuningu). Afryki w niemczech musza przechodzic test na spaliny i czesto chocby stary filtr powietrza powoduje ze go nie przechodza. A w Polsce przeciez dalej "jezdza". Widac to tez chocby tu na forum ze jednemu silnik sie szybko grzeje a drugiemu nie, chociaz termostat i chlodnice te same a diabel wlasnie tkwi w gazniku.

Wolly, rurka venturiego bedzie dzialac ale paliwa bedzie mniej a powietrza wiecej.

szynszyll
26.02.2015, 17:43
za sianie zametu Fazi idzie karnie po wino bo mi sie skonczylo :)

fassi
26.02.2015, 17:46
Szynszyl dzis piwo, bo pije wino w dniach ktore koncza sie na A

Ale mieszanke podtrzymuje ;)

zdrufko

szynszyll
26.02.2015, 17:50
Mysle ze tylko analizator spalin moze nas pogodzic :)

wolly
26.02.2015, 17:54
Fassi a ty ciagle swoje to co od pompy puchnie dysza główna , fakt jak byś piłował przy czerwonym polu ciągle to może by brakło wachy ale tez mam wątpliwości czy napewno
Fakt AT to prom kosmiczny

wolly
26.02.2015, 17:56
ta analizator i to jeszcze w ruchu przy pełnym zakresie obrotów

fassi
26.02.2015, 17:57
Wolly, nie zabraknie wachy w gazniku. Tylko zabraknie wachy do ilosci powietrza ktore przechodzi przez gaznik. AT to nie prom kosmiczny ale jednemu pali 6,5 litra a drugiemu 5 litrow chociaz razem pojechali do gruzji i razem wrocili.... Ale to winne sa opony :D

Szynszyl racja, anal izatory sa do dupy ale prawde powiedza i do tego jeszcze hamownie trzeba ;)

Evvil
26.02.2015, 17:58
no to dyskusja z rzeczowej zeszła na ....... nierzeczową.

wolly
26.02.2015, 18:08
tak tak opony:) kolego jak staniemy na wadze to zobaczysz różnicę spalania , tylko wytłumacz dlaczego ma tak drastycznie braknąć tej ilości ta pompa nie daje 100 BAR a co do spalania to każdy mój pojazd jest popsuty bo pali więcej niż innych w opowieściach od motura po samochody

fassi
26.02.2015, 18:14
Wolly, nia braknie drastycznie paliwa i motur stanie tylko w dyszy tej od iglicy od 1/4 do 3/4 manetki poziom paliwa bedzie nizej i bedzie zasysac mniej paliwa do rurki venturiego i zmieni sklad mieszanki. Jak silnik tak pojedzie przez kilka godzin na autostradzie to zawory wydechowe beda swiecic jak latarki ;) Jako kierowca tego nie zauwazysz nawet.

szynszyll
26.02.2015, 18:24
a ja sie bede upieral ze przy 8 mm wezach podaz paliwa bedzie dostateczna by zaspokoic potrzeby ukladu i pompa jest tu zbedna. Jechana na max afryka spali 10 litrow na 40 minut. Mysle ze fi 8 sobie z tym poradzi i spadkow poziomu nie bedzie.

Nie spuscisz kranikiem 10 litrow chociazby w pol godziny?

p.s. po wino poszedlem sam. masz kreche

fassi
26.02.2015, 18:34
Piwo u mnie tez na stole, wino bedzie przy ognisku ;)

Szynszyl ja sie nie boje ze nie da rady zasilic gaznika i silnik wydechnie. Tylko popatrz na poziom wachy w gazniku. Plywak musi byc bardziej zanurzony aby zamknac zaworek iglicowy czyli bez pompy bedzie tego paliwa mniej w gazniku. Dysza wolych obrotowdostanie paliwo bez problemu, dysza glowna tez bo nisko siedzi ale wlasnie ta dysza od iglicy

http://www.racetexx.de/images/product_images/popup_images/mischrohr---duesenstock-fuer-weber-vergaser-typ-f11-139-3.jpg

bedzie zaciagac mniej paliwa i zubozy mieszanke doprowadzajac do np grzania sie silnika. Maszyna dalej pojedzie, bez problemu, Ci co maja mniej szczescia gdzies na autobanie wypala zawor inni nie. Kumpel co sciga sie na starych beemkach mowil mi ze zmiana poziomu paliwa w komorze plywakowej o 1 mm moze spowodowac bardzo mocne zubozenie mieszanki.

wolly
26.02.2015, 18:36
Wolly, nia braknie drastycznie paliwa i motur stanie tylko w dyszy tej od iglicy od 1/4 do 3/4 manetki poziom paliwa bedzie nizej i bedzie zasysac mniej paliwa do rurki venturiego i zmieni sklad mieszanki. Jak silnik tak pojedzie przez kilka godzin na autostradzie to zawory wydechowe beda swiecic jak latarki ;) Jako kierowca tego nie zauwazysz nawet.

w 2011 za Irbitem umiera pompa i tak do tej pory bo raz naprawiłem i znowu pokazała palec nic sie nie zmieniło nawet ze spalaniem i powiedz mi jeszcze jedno GS 100 PD cały baniak- końcówka to jak oni sobą radzą z tą mieszanką a jakoś tam pompy nie widziałem ale to już BMW

szynszyll
26.02.2015, 18:37
z uporem maniaka powtorze: podaz bez pompy jest zapewniona i dostateczna przy tych poziomach spalania. Pompa pozwala zwiekszyc nominalna pojemnosc zbiornika - nie sluzy stabilizacji cisnienia paliwa. Prosciej nie umiem :)

fassi
26.02.2015, 18:40
z uporem maniaka potwierdze to co piszesz. Tak podaz pompy czy bez jest zapewniona.

A teraz popatrz na komore plywakowa. Przy wiekszym cisnieniu w szlauchu potrzebuje wiekszej sily zamykajacej zaworek. Ta sila pochodzi od plywaka czyli plywak musi byc glebiej zanuzony niz gdy nie mam pompy. Poziom paliwa w komorze plywakowej opada przez to o np 1 milimetr i wchodzisz na pole ubogiej mieszanki.

ps. Wolly, wlasnie moj kumpel z berlina z ktorym zniszczylem duzo piwa sciga sie na takich beemkach o ktorych piszesz. Duzo przesiedzielismy przy tym moturze i pokazywal mi co i jak, reszte sobie doczytalem. O ile pamietam wyciagnal ponad 100KM z Twojego silnika i raz na wyscigu zgubil wal korbowy :D

szynszyll
26.02.2015, 18:50
Potwierdziles moje slowa Fazzi :)

fassi
26.02.2015, 18:51
Ze brak pompy w afryce nie zmienia mieszanki paliwa?

szynszyll
26.02.2015, 18:57
Dokladnie - nie temu sluzy

fassi
26.02.2015, 19:00
No z mojego doswiadczenia wychodzi wlasnie odwrotnie. Wyzej pisalem co i jak. Poziom w gazniku ma bardzo duzy wplyw na mieszanke paliwowo powietrzna w srednim zakresie obrotow. Jak duza? Trzeba na hamownie wjechac albo zapytac tych co im sie szybko afryka grzeje ;)

tyran
26.02.2015, 19:15
Hłe hłe. Panowie, widzę że wychodzicie z tego założenia:

http://allriders.pl/uploader/gallery/5/1/2015022656b862e020a6d520f7d682c0ea7dbded31.jpg

wolly
26.02.2015, 20:02
AT grzeje się przy borowaniu a reszta jazdy nie ma prawa no chyba że ktoś lubi robić motogodziny na postoju

fassi
26.02.2015, 20:09
Niekoniecznie. Wolly, zrob jazde probna bez filtra powietrza (motur z gaznikiem) i zmierz czas grzania sie silnika. mozna sie zdziwic

Kisiel
26.02.2015, 20:22
Faziku,

Nie odnosząc się do innych twierdzeń, o których tu piszesz, śruba składu mieszanki ma wpływ na skład mieszanki w całym zakresie obrotów. Proszę sprawdź budowę gaźnika i zobacz, gdzie prowadzi kanał z dyszą wolnych obrotów i regulującą przepływ śrubą. Co prawda jej wpływ się zmniejsza w funkcji obrotów / zapotrzebowania / podniesienia przepustnicy i główne skrzypce zaczynają grać inne parametry, związane ze składem mieszanki, w tym dysza główna, dysza iglicy i kształt oraz wysokość zawieszenia iglicy, ale dysza wolnych obrotów i przepływ przez nią paliwa robi cały czas. Empirycznie sprawdzone na niejednym silniku / gaźniku, w przypadku RD04 prawidłowe wyregulowanie obu gaźników na śrubie składu mieszanki wolnych obrotów potrafi wpłynąć np. na zużycie paliwa ok. 0,5 do 1 litra / 100 km.

A w ogóle to fajna dyskusja :)

tyran
11.03.2015, 17:15
Na bypasie przy wyższych prędkościach/obrotach zaczyna dusić. Już założyłem oryginalną pompę. Facet okazał się być dobry. Nie mam pojęcia co było. Kraniki czyściutkie. Pewno elektryka. Na razie hula jak tra la la.