View Full Version : bielizna termoaktywna
Andrzej_Gdynia
29.11.2008, 21:24
Robi się zimno, co nie znaczy że trzeba siedzieć na zapiecku i grzać stare kości:oldman:. Znalazłem gacie z oxforda. Czy któryś z szanownych, takie gacie wciagnął kiedyś na dupę? I jakie ma wrażenia? A może ma wrażenia z wciągania innych gaci? I bez podtekstów proszę bo to wątek poważny.
takiej bielizny używam(łem) na nartach i wypadach w góry. Super sprawa, ciepło i szucho. ale trzeba pamiętać. 1. powinna być markowa, 2. dopasowana (dobrze przylegająca do ciała) . Wady szybko zaczyna śmierdzieć dlatego warto zastanowić się nad wersją ze srebrną nitką (antybakteryjna). Ponieważ taka z nitką jest droga to stawiam na częste pranie.
petrosbike
30.11.2008, 09:12
takiej bielizny używam(łem) na nartach i wypadach w góry. Super sprawa, ciepło i szucho. ale trzeba pamiętać. 1. powinna być markowa, 2. dopasowana (dobrze przylegająca do ciała) . Wady szybko zaczyna śmierdzieć dlatego warto zastanowić się nad wersją ze srebrną nitką (antybakteryjna). Ponieważ taka z nitką jest droga to stawiam na częste pranie.
Śmierdzenie odnosi sie raczej do koszulek. Gacie nie maja takich tendencji. Ważna rzecz -dopasowanie. Mam dwa rodzaje gaci-kalesonów-getrów sam nie wiem jak je nazwac:). Jezyk polski jest tu okropnie ubogi i nieprecyzyjny-chodzi o długie nogawki do kostek. Jedna para to Louis 70 Yahr(w komplecie z koszulka tez z długim rekawem) drugi to jakis chyba polski Nord Camp.
http://www.louis.de/_200dbf67d51044cbae444b3fea487e46ce/index.php?topic=artnr_gr&article_context=detail&grwgr=175&wgr=890&list_total=46&anzeige=0&page=0&artnr_gr=209543
oraz NordCamp
http://www.allegro.pl/item486174693_termoaktywna_bielizna_nordcamp_kales ony_xxl.html
Louis jest swietnie uszyty choc dla mnie za krótki i dlatego mało komfortowy(mam 197cm) ale świetnie lezy i ma rózne patentowe wstawki i siateczki gdzie trzeba(pod kolanami, z tyłu). Ciepłota w porzadku, wygoda również, odprowadzanie wilgoci znosne.
Natomiast NordCamp uszyte fatalnie jak stare kalesony dziadka z I wojny. Żle leżą, ciągna sie z tyłu przy siadaniu, lużne i żle dopasowane, mechacą się fatalnie i wogóle do dupy sie nie nadaja- odradzam.
Reasumując warto dołożyc jeszcze raz tyle i kupic dobrej marki i sprawdzone. Ogólnie warto bo komfort stanowczo wzrasta.
Teraz kupiłbym kalesony o klase wyzsze.
Ja mam taką zakupioną i chwalę sobie. Za bardzo punktu odniesienia nie mam bo innej nie miałem :confused:
http://www.allegro.pl/item484707198_grene_bielizna_termoaktywna_xl_promo cja.html
Dopasowana jest, ciepło jest nawet czasami za bardzo :)
cichylublin
30.11.2008, 18:07
Od kilku lat używam Bergsona i powiem szczerze - rewelacja. Komplet czyli kalesony i koszulka z długim rękawem, bądź szorty i koszulka z krótkim kosztuje średnio 120 - 150 zł. Polecam wszystkim, próbowałem inne firmy, ale bergson przypadł mi najbardziej do gustu. Z tego co pamiętam kolorystycznie są szare, czarne i granatowe. Mają jeszcze jedną zaletę są bardzo trwałe i odporne na wielokrotne pranie.
a ja mam bieliznę termoaktywną z giełdy! kosztowała jakieś 20zł/komplet: kalesony i koszulka z długim rękawem. Świetnie przylegają, są ciepłe, wygodne, szare i w ogóle zahaczają o bardzo modną w tym sezonie technologię rejli:lol19:
Mam porównanie z bielizną za 200zł I NIE WIDZĘ RÓŻNICY:oldman:
No może poza ceną: moja aktualna bielizna termoaktywna:haha2:jest 10x tańsza
ja uzywam bielizny termoaktywnej czeskiej firmy Loap,rok temu placilem za kpl. 50 pln,nie mam co prawda porownania z bielizna ,,lepszych" marek,ale ze swojej jestem hepi:)
ja mogę powiedzieć tyle:
- zima - rhovyl
- lato - coolmax :)
A ja dodam od siebie tyle: używam zajebistej hi mountain, droga jest ale dobra. Oprócz tego jakieś sportsimo czy jakoś tak, też daje radę. Używam także zwykłych bawełnianych kalesraków i również dają radę. A skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?
Pozdrawiam
Marcin SF
05.12.2008, 00:05
kiedyś na giełdzie kopiłem już nie pamiętam co ale w jakiejś znośnej cenie 80 pln za komplet. Generalnie używam tego do nart enduro i podobnych aktywności zimowych. Jest w cyc. Dopiero przy - 20 na nartach ubierałem coś ponad to (bluza polarowa) ale z drugiej strony mam dobrą kurtkę. Przy przelotkach endurowych, w kurtce enduro z buzerem nawet przy 0 C przy większych prędkościach robilo sie zimno Kupiłem niedawno jako drugi komplet Brubecka nie astronomicznie droga (150 za komplet),dostępna powszechnie na allegro bielizna na dni chłodniejsze i uważam,że jest zajebista - ciepło, cielsko suche i cena w normie wygląda normalnie a nie jakieś tam kalesraki (jak moja poprzednia bielizna)
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.