Zaloguj się

View Full Version : PLASTILAK - spostrzeżenia i malowanie


Evvil
15.02.2014, 15:42
Jak postanowiłem tak zrobiłem i dzisiaj odwaliłem próbę na malowaniu afryki plastilakiem. Podkreślenia wymaga sformułowanie próbne, ponieważ malowanie było na świeżym powietrzu w dodatku przy wietrze i miało to wpływ na technikę, niemniej efekt jest jak na takie warunki, moim zdaniem, dość zdumiewajacy.

Generalnie - koszt jednej puszki plastilaku to ok 35 zł. I niestety jedna puszka starczy na jeden boczek - zeszła cała pucha i trochę zabrakło (trzeba będzie poprawić niestety). Szybkie obliczenia pozwalają stwierdzić że na całą afrykę trzeba by z 8 puszek, dla bezpieczeństwa 9 a do poprawek jeszcze jedna. Profilaktycznie na jedną krowę kupiłbym 10 puszek. Oczywiście jak ktoś ma pistolet i kompresor to to się inaczej przelicza, ale ja piszę o zwykłych sprajach które nie wymagają wiele finezji.

Koszt pomalowania całej afryki powinien się zamknąć w ok. 350 zł zatem.

Do malowania oczywiście przyda się zamknięte pomieszczenie w którym trzeba by trochę nasyfić a z racji tego że Szparagowi, Milenie i Hubertowi jak również wam wszystkim zimującym na mińskiej nie chciałem robić niespodzianki na wiosnę, malowałem na świeżym powietrzu na prowizorycznie zorganizowanej płachcie wykonanej z worka po karmie dla psa. Dzięki temu, podkreślam, żadna dżownica ani mrówka nie ucierpiała a wszystkie ekologi mogą spać spokojnie.

Ale zaczynamy:
Przed sprawa wyglądała tak:
https://lh3.googleusercontent.com/-j33vm35wDUg/Uv97FxfIHdI/AAAAAAAAEWI/CqfNZMOHL4A/w1141-h642-no/20140215_110946.jpg
Jak widać kolory są masakryczne ale fabrycze :) Dlatego plastilak - bo jak będę chciał wrócić do oryginalnego malowania, to po prostu ściągnę to wszystko nie uszkadzając nawet fabrycznych naklejek.

Ściągamy boczek i odtłuszczamy benzynką:
https://lh3.googleusercontent.com/-fEeMM5rWrJE/Uv97WLIby_I/AAAAAAAAEWg/beM4fEN2ZqQ/w1141-h642-no/20140215_113125.jpg

Warstwa nr 1:
https://lh3.googleusercontent.com/-PePmcZlly0g/Uv97fBQ9MyI/AAAAAAAAEWw/v3DfZjUl_4w/w1141-h642-no/20140215_113259.jpg

Warstwa nr 2 i 3
https://lh5.googleusercontent.com/-AyClZ4LrMXs/Uv97eTN4uMI/AAAAAAAAEWo/LdCxmJxrxSU/w1141-h642-no/20140215_113456.jpg

Warstwa nr 8 albo i lepiej
https://lh4.googleusercontent.com/-LaUZ6rR7vNg/Uv97gpouzwI/AAAAAAAAEW4/XTGBoEZkf24/w1141-h642-no/20140215_120445.jpg

Między warstwami czekałem tak koło 10 minut i wydaje mi się że wystarczy.

Efekt końcowy (jeszcze mokre):
https://lh3.googleusercontent.com/-RnxJ4Lg_QHs/Uv97ppDtlXI/AAAAAAAAEXA/YyVw_zgYzZk/w1141-h642-no/20140215_122510.jpg

Podsumowanie: plastilak daje radę. Z bliska nie wygląda to tak piknie jak na zdjęciu (narobiłem niechcący zacieków - chciałem za szybko), poza tym trzeba bez wiatru i pyłków to robić, ale powiem tak - jest gicior tak czy inaczej. Ta warstwa pójdzie pewnie w diabły i pomaluję na spokojnie całość jeszcze raz, ale na pytanie czy jest sens - odpowiadam, póki co - jest :).

I na koniec porównanie - przed i po :). Czas roboty - około 2 godzin.
Before:
https://lh3.googleusercontent.com/-j33vm35wDUg/Uv97FxfIHdI/AAAAAAAAEWI/CqfNZMOHL4A/w1141-h642-no/20140215_110946.jpg
After:
https://lh3.googleusercontent.com/-27d0yjbq5iQ/Uv97qfWPH9I/AAAAAAAAEXI/TcxcH6aC3MY/w361-h642-no/20140215_123824.jpg
Jak z trwałością tego czegoś to powiem na jesieni :)

maciej33
15.02.2014, 21:21
czyli polecasz? warto? ,felgi tez machniesz?

Evvil
16.02.2014, 11:30
Czy polecam to się okaże :) Ale chodzi o to, że wygląda to zaskakująco dobrze i kryje całkiem całkiem. A jeśli jest opcja ściągnięcia wszystkiego na szybko bez naruszania oryginalnych barw wojennych to chyba gites majonez. Tylko oczywiście kwestia ceny.

Po namyśle wczorajszym zamierzam zmienic strategię - plastidip w puszce i pistolet elektryczny. Kosztowo wyjdzie podobnie a pistolet nie będzie pewnie "pluł" tak jak szpraj. Poza tym chyba to gówno w puszczce ma lepsze krycie.

Lepi
16.02.2014, 11:42
Pistolet elektryczny niestety też pluje. Kup pneumatyczny i załatw dostęp do kompresora. Albo i kup jakiś mały kompresor, do malowanie tak małych części da radę a przyda się na pewno.

mishieck
16.02.2014, 12:06
Do plastidipa zalecany jest elektryczny ;) Do penumatyka trzeba założyć sporą dyszę. Ale wydajność z pistoletem jest o wiele wyższa niż spray.

Evvil
16.02.2014, 13:04
No własnie pneumatycznego nie polecają i doczytałem że zdaje się chodzi o zbyt duże ciśnienie.

Lepi
16.02.2014, 13:11
Może faktycznie jest dość gęsty czy inny czort. Ale z drugiej strony ciśnienie można regulować, dobrać dyszę. Akurat z tym czymś nie mam doświadczenia ale generalnie wszystko co się da ze spreja psikać pistoletem pneumatycznym wychodzi lepiej.

Evvil
16.02.2014, 18:11
Może faktycznie jest dość gęsty czy inny czort. Ale z drugiej strony ciśnienie można regulować, dobrać dyszę. Akurat z tym czymś nie mam doświadczenia ale generalnie wszystko co się da ze spreja psikać pistoletem pneumatycznym wychodzi lepiej.

Na dobrą sprawę nie mam ani tego ani tego. Z dwojga elektryczny pistolet można mieć już za stówkę. No chyba że uda mi się wypożyczyć sprzęciora.

Lepi
16.02.2014, 18:17
No ale malowałeś u Huberta. Na pewno mają tam kompresor. A sam pistolet kupisz taniej niż elektryczny. Pomyśl, może to jest opcja.

Evvil
16.02.2014, 18:21
No ale malowałeś u Huberta. Na pewno mają tam kompresor. A sam pistolet kupisz taniej niż elektryczny. Pomyśl, może to jest opcja.

Musiałbym malowac w środku a to odpada - nawet nie będę pytał o to chłopaków bo będą motocykle doczyszczać do grudnia i to nie lakiernia raczej.

Nawet głupim sprajem na zewnątrz widziałem że tam się na wszystko niesie to ustrojstwo.

mishieck
16.02.2014, 18:24
Tylko pamiętaj że producent zaleca malowanie w temp. wyższej niż 15 stopni C.

Lepi
16.02.2014, 18:33
To chyba ten kompresor nie jest przykręcony do podłogi ;)

Evvil
16.02.2014, 18:34
Powiedzmy że malować mam gdzie, ale nie mam czym :)

Evvil
23.02.2014, 20:25
Mały update - po tygodniu wygląda to przezajebiście.

mishieck
23.02.2014, 20:59
Poka poka ;)

Evvil
23.02.2014, 21:03
Na zdjeciu nie wyjdzie, poza tym nie robiłem, natomiast zdecydowanie znikają po wyschnięciu wszelkie niedoróbki i jest taka fajna "faktura". Generalnie wygląda to naprawdę profeszynal biorąc pod uwagę, że robione było totalnie na "odpierdol" się w najgłupszych możliwych warunkach (na trawie na wietrze). Plastilak dobrze robi.

Maciej
23.02.2014, 22:37
Chciałbym tym pomalować samochód, na czarny mat. Wie ktoś może jak jest z wrażliwością tej gumy na gorącą wodę z karchera i podatność na zarysowania od gałęzi ?

Evvil
23.02.2014, 22:45
http://www.youtube.com/watch?v=9nlGk-xJPTo

Evvil
24.02.2014, 23:16
Dokupione dwie puszki kolejne, więc jedziemy teraz następne owiewki :).

Prince
24.02.2014, 23:57
W warszawie kupowałeś? jakby co to słuze pomieszczeniem do malowania. Sam chętnie zobaczę jak to sie kładzie.

zbys
27.02.2014, 08:55
ja mam kask pomalowany plastidipem, i wody się nie boi ale gałęzi już tak :Sarcastic:

Evvil
08.03.2014, 19:27
https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1/1958058_742069172502985_1151614000_n.jpg

mateo88
09.03.2014, 05:59
oooo ładnie podoba mi się to, chyba swoją też tak machnę ;) 4 puszki do tej pory ?

Evvil
09.03.2014, 07:57
3 puszki. Przy dobrych wiatrach w następny weekend będzie całość już albo zdecydowana większość. Został zadupek lewy, dwie owiewki, czacha, osłony lag i błotniki.

Evvil
11.05.2014, 10:44
No i dobrze że się wstrzymałem. Testy pokazały że plastilak to się nadaje, ale nie jeśli jeździsz offem. Już nawet nie chodzi o to, że się zdziera (w miejscach styku ochraniaczy / butów z plastilakiem) ale o to, że przy pierwszym lepszym paciaku waha leje się przez odpowietrznik baku i mamy pozamiatane.

Zrywam wszystko niestety bo teraz to wygląd jest madmaxowy.

Druga kwestia - tankowanie. Jest takie powiedzenie -

"Choćbyś strząsał dwa tygodnie i tak kropla spadnie w spodnie". W tym wypadku nie w spodnie ale na bak. Sekunda i plastilak się na oczach rozpuszcza."

No ale przynajmniej dla potomnych zostanie. Chyba że ktoś wymyślił na to jakiś patent (o ile jest taki) aby użyć plastilaku i mieć "trwałość".

Żeby nie było - na samochód nada się idealnie. Na kask pewnie też. Pewnie nawet na niektóre plastiki.