View Full Version : Czy w Afri może paść silnik? (dziwne stuki)
Wydawało mi się że to niemożliwe... Z silnikiem mojej Królowej jest tak że słychać dziwne stukanie na wyższych obrotach(powyżej 4k rpm) są to dźwięki raczej metaliczne... na małych obrotach jest spoko tyle że normalnie na luzie miała 1k obrotów i było zajebiście a taraz poniżej 1500 gaśnie.... w przedziale 1500-4000 wszystko w pożądku.... Dodam że sytuacja była taka że cały weakend w trasie-wszystko zajebiście, potem 2 dni przerwy, odpalenie iii po przejechaniu 1,5 km zgasła.... problemy z odpaleniem... raz odpala i gaśnie a niekiedy nawet rozrusznik nie kręci i tak na zmiane. A co wy o tym myślicie?
Jeszcze kilka ważnych informacji... Objawy są takie same na zupełnie zimnym silniku jak i na gorącym, stuki słychać jak jest odpalony na tylnim cylindrze a na przednim jest wszystko w porządku. Magik od silników sugeruje że to panewka padła ale nie jest na 100% pewny.... Z kolei drugi magik wyklucza to całkowicie bo tak samo jest na zimnym i na ciepłym, sugeruje że to może być sforzeń....
Moze i panewki , a jezdziles wczesniej na za malym stanie oleju ? (zapomnienie dolania)
dj.1 dopóki kontrolka ciśnienia oleju nie zapala się jazda na małym stanie oleju jest taka sama jak na normalnym stanie. W AT nie ma rozbryzgowego smarowania panewek wału korbowego.
dj.1 dopóki kontrolka ciśnienia oleju nie zapala się jazda na małym stanie oleju jest taka sama jak na normalnym stanie. W AT nie ma rozbryzgowego smarowania panewek wału korbowego.
Olej smaruje i chłodzi.Gdyby było inaczej to pojemność miski olejowej miała by naparstek.
Ktoś tam kiedyś jadąc do po Azji nie dolewał
i wrócił. Nawet film nakręcił jak stuka.
Ten ktoś z naszego forum jest.
Pewnie tej kontrolki nie widział bo pod słońce jechał :)
Fakt. Zapomniałem dolać oleju i jak zaczęło stukać to dopiero sprawdziłem.... Brakowało około 0,5 litra a kontrolka się nigdy nie zapaliła
stara prawda dla afryk puki jest olej to silnik nie nawali, a wiec panewki, szukaj silnika bo jest ich duzo i nawet malo kosztuja.
randal 76
16.11.2008, 07:39
ciężko zdefiniowac odgłos jeśli sie go nie słyszy
1 czy przy wciśniętym sprzęgle dalej jest ten sam odgłos?
2 sprawdz ciśnienie w cylindrach
3 czy iskre masz na świecach
4 1500 zł - 3000 silnik
ciężko zdefiniowac odgłos jeśli sie go nie słyszy
1500 zł - 3000 silnik
E tam poniżej 3 tys to całą afri Rd03 na czesci mozna kupić - znam min dwa takie przypadki w tym roku i silniki ponoc extra w nich były.
Ja sam silnik z małym przebiegiem z rozbitego motocykla za 700 zł nabyłem i dostalem do tego mnóstwo innych cześci(nie to żebym potrzebował ale nich leży na zapas w razie jakby co)
Zima idzie - bez pośpiechu rozebrac zobaczyć co to i w razie potrzeby dopiero szukac silnika.
Za 2,5 tys to widzialem silnik od Trampka z 2007 roku z przebiegiem 300 km - ale to już sporo przeróbek byłoby.
Panewki to moim zdaniem nie są - ale trudno diagnozowac na odległość
Babel o jakich przeróbkach mówisz wzgledem silnika Transalpa do 03??
Babel o jakich przeróbkach mówisz wzgledem silnika Transalpa do 03??
Porównywalem kartery silnika na http://zsf-moto.com i moim zdaniem Trampek 650 z 2007 roku ma inne mocowania silnika niż Rd 03- ale pewnie to sie da zrobić.
Nie wiadomo jak by pasowały kolanka wydechowe i wyjścia do chłodnicy
Do tego na pewno przerobka instalacji elektrycznej - moduły i regulator napiecia.
To tyle z grubsza co mi sie wydaje - pewnie wyszloby cos jeszcze.
Olej smaruje i chłodzi.Gdyby było inaczej to pojemność miski olejowej miała by naparstek.
Ktoś tam kiedyś jadąc do po Azji nie dolewał
i wrócił. Nawet film nakręcił jak stuka.
Ten ktoś z naszego forum jest.
Pewnie tej kontrolki nie widział bo pod słońce jechał :)
Chyba z tym naparstkiem przesadziłeś.Według mnie smarowanie i chłodzenie ma trochę inne podłoże.....
Załóżmy że lejemy do suchego silnika (nowy filtr oleju) 1l oleju.
Po uruchomieniu okaże się że 1,2l potrzeba jest do zapełnienia całej magistrali olejowej (razem z chłodnicą) a więc zanim olej spłynie z silnika smok będzie zasysał powietrze. Brak ciśnienia powinna zasygnalizować kontrolka. Jest jakaś minimalna pojemność przy której zapewniony jest ciągły obieg oleju - nie wiem ile to jest na pewno poniżej min na bagnecie. Jest to baza wynikająca chociażby z konstrukcji silnika długości / przekrojów kanałów itp..Żeby było bezpieczniej (zakręty jazda pod górę i góry) do tej minimalnej objętości dodana jest rezerwa bezpieczeństwa i tu dochodzimy do oznaczenia na bagnecie min - max.
Innym zagadnieniem jest długotrwałe duże obciążenie silnika przy obniżonym ciśnieniu oleju (jazda na pograniczu min tego stanu ciągłości mimo nie palącej się kontrolki) może spowodować mniej intensywne smarowanie a co za tym idzie szybsze zużywanie się współpracujących części. Prawidłowe ciśnienie to 5 - 6 Bar/5000obr/min z braku chwilowych niedoborów oleju ciśnienie może oscylować wokół
1 Bar'a kontrolka się nie zapali jej próg zadziałania to coś około 0,4Bara'
W takiej sytuacji zgodzę się z Tobą że jazda kilka tyś km bez pilnowania stanu oleju może się skończyć stukami w silniku.
Wiadomo po to jest bagnet a na nim podziałka co by pilnować stanu oleju a wracając do RD-03 (nie ma chłodnicy oleju) czy tam olej chłodzi silnik to bym podyskutował - na pewno smaruje:) bo Dzieju jeszcze jeździ:) co innego w silnikach chłodzonych powietrzem!!!
Kilka lat pracowałem na hamowni silnikowej co prawda silniki samochodowe, ale zasada działania podobna......
Zadania oleju silnikowego
http://www.infosamochody.pl/images/wlewanie_oleju_mini.jpg
Najważniejszym lecz nie jedynym zadaniem oleju silnikowego jest smarowanie elementów silnika w celu zminimalizowania tarcia oraz zmniejszenia zużywania się części. Lecz oprócz tego ważnego zadania olej silnikowy odpowiedzialny jest również za:
utrzymanie silnika w czystości poprzez usuwanie z wewnętrznych powierzchni silnika nagarów powstających na skutek spalania i "przetransportowanie" ich do filtra oleju gdzie zostają zatrzymane;
chłodzenie silnika poprzez częściowe odprowadzenie ciepła z wewnętrznych jego części które nie są chłodzone przez układ chłodzący. Dlatego koniecznym jest utrzymanie miski olejowej w czystości aby zapewnić chłodzenie oleju;
ochrona przed korozją i rdzewieniem dzięki czemu możliwe jest uruchomienie silnika nawet po długim czasie postoju;
doszczelnienie komory spalania poprzez powstanie na siankach tulei cylindrycznych tzw. filmu olejowego który odpowiedzialny jest również za zmniejszenie tarcia;
olej silnikowy pomaga również w wytłumieniu hałasu powstałego podczas pracy silnika.
Jeżeli chodzi o pytanie z wcześniejszego postu to objawy są takie same niezależnie od wciśnięcia sprzęgła. Mam nadzieje że was naprowadze.... A ciśnienie w cylindrach postaram się zmierzyć i jak będą wyniki to napiszę jakie.
Jeżeli chodzi o pytanie z wcześniejszego postu to objawy są takie same niezależnie od wciśnięcia sprzęgła. Mam nadzieje że was naprowadze.... A ciśnienie w cylindrach postaram się zmierzyć i jak będą wyniki to napiszę jakie.
zmierz zmierz koniecznie !! Coś mi się wydaje że łańcuszek rozrządu Ci się skończył .
Ktoś tam kiedyś jadąc do po Azji nie dolewał
i wrócił. Nawet film nakręcił jak stuka.
Ten ktoś z naszego forum jest.
Pewnie tej kontrolki nie widział bo pod słońce jechał :)
Nie znasz sprawy to sie nie wypowiadaj na forum. Skoro uwazasz sie za takiego fachowca to powinienes wiedziec ze sa inne przyczyny a nie tylko oliwa. I jak bys mial taka sytuacje to bys wiedzial ze tej kontrolki nie widac nawet jak w nocy bedziesz patrzyl.
Ehhh rzygac juz sie chce - nie reformowalni.
Magnus, żaden ze mnie fachowiec. Słucham i czytam forum, bo mówi się że tylko w ten sposób silnik afryki można wykończyć. Opowiedz jak było i utniesz sprawę a może i czyjś silnik uratujesz w drodze.
Nadepnąłem na odcisk?
Magnus, żaden ze mnie fachowiec. Słucham i czytam forum, bo mówi się że tylko w ten sposób silnik afryki można wykończyć. Opowiedz jak było i utniesz sprawę a może i czyjś silnik uratujesz w drodze.
Nadepnąłem na odcisk?
Tak nadepnołeś, bo wq..a mnie jak ktos nie majac pojecia o temacie rozsiewa plotki.
Niczym Bartosiewiczowa u mnie na wsi ;)
Pierwotnie zapewne przyczyna byla oliwa, ale jak ktos robi popredce remont zeby moto puscic na sprzedaz i pozbyc sie problemu to nie trzeba wcale braku oleju zeby wkoncu sie rozsypal.
Tak wiec jak mam kogos ratowac to jedynie powiem: Nie wdpenijcie w mine bo bedzie bolało !!! ;)
PS naszczescie teraz jest nowy i cyka jak w zegarku - 2 wypady bez najmniejszego problemu.:p
"Tak nadepnołeś, bo wq..a mnie jak ktos nie majac pojecia o temacie rozsiewa plotki.
Niczym Bartosiewiczowa u mnie na wsi ;)"
-Te plotki są ze starego forum, jak jeszcze pociagiem wracałeś.
" Nie wdpenijcie w mine bo bedzie bolało !!! ;) "
- Najlepsze silniki są na allegro do 1500zł :haha2:(to tak tylko od siebie dodaję...)
Dlugi obniż obroty do granicy zgasniecia i obserwuj kontrolke czy nie miga.
Odkrec lewą oslone silnika i zobacz czy nie masz luzow na wale (na kole od alternatora) jak w granicach i wiecej niz 0,5 cm to pewnie panewki. To chyba najprostsze sposoby na sprawdzenie.
Niech to bedzie rada dla wszystkich zeby czesciej sprawdzali olej w trasie. Nawet mnie sie to prawie stalo w drodze z rumuni do vilna w tym roku. bylem leniwy i dopiero po w sumie 2000km sprawdzilem olej i byla juz susza na bagnecie ale tylko na szczescie pare mm mniej i nic sie nie stalo. :oldman: (kontrolka sie oczywiscie nie zapalila)
randal 76
19.11.2008, 08:21
nie wiem co jest z ta kontrolką? miałem taki przypadek w garbusie wracając z austri dawno temu straciłem olej kontrolka nic nie mrugała a panewki złapały:mad:
a co do tych stuków obstawiam coś w głowicy krzywka zawór ?
a jeszcze odkręc kolektor wydechowy i tłumik sprawc czy tam nic nie tarabani
Panowie, ale ta kontrolka nie jest od poziomu tylko od cisnienia, wiec jak spadnie ponizej podzialki bagnetu to nie zapali sie. Z tago co wiem to jedynie Yamaha ma konrolki poziomu.
Magnus napisał
"Panowie, ale ta kontrolka nie jest od poziomu tylko od cisnienia,"
...- i z tym się całkowicie zgadzam.
Taka kontrolka potrafi wprowadzic w błąd. Wszak to motocykl i potrafi
być w innej pozycji niż pion.
Jadąc np. w głębokim łuku , przy niskim stanie oleju poziom może zejsć poniżej punktu ssania ( teoretycznie)
-nie obserwujemy przecież kontrolki tylko obserwujemy drogę.
Tak samo jest przy gwałownym hamowaniu. Olej siłą bezwładności przemieszcza się
i tyż może zejść poniżej poziomu krytycznego.
Zdarzały mi się takie sytuacje w samochodzie .
Afryczka niestety nie ma zasobnika oleju jak na prawdziwe enduro przystało..
Dzięki za wszystkie rady :) systematycznie wszystko sprawdzę.... Na razie wiem jak jest z ciśnieniem w zaworach... Przód 10,5 bar, tył 10 bar na zimnym silniku....
Tragedii nie ma, choć to raczej dolna granica podawana w sewisówce (dla 04 to 11 bar).
Zet Johny
21.11.2008, 23:54
Dzięki za wszystkie rady :) systematycznie wszystko sprawdzę.... Na razie wiem jak jest z ciśnieniem w zaworach... Przód 10,5 bar, tył 10 bar na zimnym silniku....
Czy na pewno należy mierzyć ciśnienie oleju na zimnym silniku? Obstawiałbym że na ciepłym.
Pozdr.
Zwiększa swoją objętość pod wpływem temperatury..
Czy na pewno należy mierzyć ciśnienie oleju na zimnym silniku? Obstawiałbym że na ciepłym.
Pozdr.
Co innego jest ciśnienie sprężania a co innego ciśnienie oleum w układzie smarującym .
" Przód 10,5 bar, tył 10 bar na zimnym silniku.... "
sprężanie nie mówi nic o stanie panewek.
Jaro-Ino
24.01.2011, 13:23
Podpinając się pod temat: czy spotkał się ktokolwiek z awarią silnika w Afri polegającej na urwaniu się korbowodu, rozwaleniem zaworów itp?
Może nie Afri , ale NTVke miałem na serwisie z tłukącymi straszliwie korbami :vis: Skończyło się na przekładaniu silnika .
Kiciiii, chyba temat dla Ciebie. :D
Podpinając się pod temat: czy spotkał się ktokolwiek z awarią silnika w Afri polegającej na urwaniu się korbowodu, rozwaleniem zaworów itp?
ja sie spotkalem. Africa Rd03 rocznik chyba 90 czy cus. Kumpel zrobil na niej 298 000 km i korbowod wyszedl bokiem na autostradzie. Najlepsze ze jechal zobaczyc Afri Rd03, starsza niz ta jego i wrocil juz na tej nowej.
niemożliwe rd03 się nie psują:)
.. a korbowody wyłażą bokiem tylko z powodu niewłaściwej obsługi i to po 300 tys km.:p
bukowski
28.01.2011, 10:27
.. a korbowody wyłażą bokiem tylko z powodu niewłaściwej obsługi i to po 300 tys km.:p
Franz,
a czy moglbys zweryfikowac praktyczna mozliwosc zakupu dobrego silnika od afryki lub prawie nowego silnika od trampka za kase rzedu 1000-2000 PLN?
moze masz cos?
Franz,
a czy moglbys zweryfikowac praktyczna mozliwosc zakupu dobrego silnika od afryki lub prawie nowego silnika od trampka za kase rzedu 1000-2000 PLN?
moze masz cos?
snerr... czy ja jestem cudotwórcą.
Luknij na oferty ebay'owe w pozycji sprzedane.
Zobaczysz po ile chodzą.
Sprzedałem silnik Afry na forum za coś 3 tys i trampka za 2 tys bez zarobku.
Były przeznaczone na czarną godzinę ,ale remont terenówki przekroczył dwukrotnie zaplanowaną kwotę i trzeba było dziurę budżetową zapchać.
.. a korbowody wyłażą bokiem tylko z powodu niewłaściwej obsługi i to po 300 tys km.:p
Czyli prawidłowa obsługa skutkuje bezawaryjna praca silnika powyżej 300tyskm.
Czyli 150-200tyskm to ledwie dobrze ułożony silnik :) , jakże miła wiadomość :Thumbs_Up:
AmberBamber
28.01.2011, 18:47
Czyli prawidłowa obsługa skutkuje bezawaryjna praca silnika powyżej 300tyskm.
Czyli 150-200tyskm to ledwie dobrze ułożony silnik :) , jakże miła wiadomość :Thumbs_Up:
kurde... to może ja mam jeszcze niedotarty:)?
Mój ma 230tys km, górę ma zrobioną na cacy ale skrzynia zaczyna szwankować. Zamierzam go rozpołowić i zrobić full serwis kurwaaaaaa, informacje o zużyciu ważniejszych elementów podam na forum. No ale turyrstycznie już dawno nie jeździłem
Cibor klv
28.01.2011, 21:21
Panowie.. wszystko zależy jak leży... ktoś na forum zapodawał ładne zestawienie czynności serwisowych i kondycji Afry po 100 tys km, wniosek był taki, że Afra zachowuje się tak jak po wyjechaniu z salonu, nic się nie zmieniło, ale Afra latała prawie wyłącznie po niemieckich autobanach. No w takich warunkach i oczywiście normalnym serwisie podejrzewam, że i 400 tys da radę, ale ci co używają Afry w innych warunkach niech się liczą, że nie zrobią takich przebiegów bezawaryjnie, mechanizmy w terenie i w kurzu, wodzie, błocie dostają o wiele bardziej po dupie i ich żywotność będzie wyraźnie mniejsza. Ja przeważnie latam z dala od asfaltu, zatem liczę się z tym, że coś tam może paść prędzej, zapobiegawczo jednak wymianę oleju nie robię jak przewiduje producent co 12 tysi a co 6 tys. co w jakimś stopniu powinno troszkę dłużej podtrzymać silnik przy życiu.
kurde... to może ja mam jeszcze niedotarty:)?
Na forum Transalpa pl. czytałem onegdaj, jak jakiś Francuz jechał przez Afrykę z silnikiem o przebiegu 220 tys.
Było napisane ,że ma dopiero dotarty i dobrze ułożony silnik :D
AmberBamber
29.01.2011, 10:32
Na forum Transalpa pl. czytałem onegdaj, jak jakiś Francuz jechał przez Afrykę z silnikiem o przebiegu 220 tys.
Było napisane ,że ma dopiero dotarty i dobrze ułożony silnik :D
HA! Wiedziałem!:)
To spadam, wymienić olej i wyregulować zawory ;)
Jeździłem wieloma Afrykami ( ciężko nawet policzyć) i powim że silniki japońskie zarówno samochodowe jak i motocyklowe oznaki wstępnego dotarcia uzyskują po minimum ok 80 tyskm.
Oznaczało by to że przebieg bliżej 150 tyskm można uważać za okres dobrego ułożenia silnika a oznaki wstępnego zużycia mechanicznego najwcześniej od dobrze ponad 200tyskm ( no chyba że ktoś kiedyś np utopił i wciągnął wodę do cylindrów , zasysał piasek K&Nem lub lał wodnisty syntetyk mimo że fabryka zaleca inaczej itp....... to zapewne silnik zużyje się wcześniej.
Afryki były konstruowane w czasach kiedy nikt sztucznie nie psuł silników co by pojazdy wyeliminować z ruchu w celach zakupu następnych-nowych więc nie widzę przeciwskazań do przebiegów po 300tyskm o ile nie nastąpi ekstremalna eksploatacja.
powim że silniki japońskie zarówno samochodowe jak i motocyklowe oznaki wstępnego dotarcia uzyskują po minimum ok 80 tyskm.
Oznaczało by to że przebieg bliżej 150 tyskm można uważać za okres dobrego ułożenia silnika a oznaki wstępnego zużycia mechanicznego najwcześniej od dobrze ponad 200tyskm
Powinieneś poprzeć tę tezę jakimiś dowodami na papierze, używając do tego urządzeń pomiarowych spełniających wszystkie normy i atesty oraz posiadających aktualne certyfikaty :).
Aj tam aj tam. Ja tam lubię czytać własne opinie posiadaczy o 80 tysięcznym czasie docierania. Szkoda tylko, że nie mogą w tym czasie odkręcać do końca :D
Wieczny , Lepi z przykrością informuję o braku specjalistycznych badań zwłaszcza z wykorzystaniem super sprzetu pomiarowego dodatkowo posiadającego certyfikaty i jakieś atesty połączonych z rozebraniem badanych silników.
Niestety uwagi są podparte praktyczą analizą zachowań silników podczas jazdy po normalnych drogach.
W związku z tym pozwolę sobie na nie podawanie informacji nie popartych badaniami z wykorzystaniem sprzętu o którym mowa powyżej.
Wszelkie obserwacje i wnioski ( oraz dane z hamowni) pozostaną tylko do mojej wiadomości .
Moje sugestie odn czasu "docierania" są moimi prywatnymi.
Zdrówka :)
Dlaczego piszesz "niestety". Jasne, że opinia o dużej niezawodności a raczej żywotności jest poparta wieloma obserwacjami praktycznymi. Niektórzy po prostu, w mojej opinii, śmiesznie o tym piszą.
Szerokiej!
Cibor klv
29.01.2011, 18:35
Legenda Afryki nie wzięła się w końcu z chmur a właśnie z długowieczności i niezawodności... no i oczywiście z Dakaru. Dlatego tylu z nas jest zalogowanych na tym a nie na innym forum i latamy tym a nie innym motorcyclem.
AmberBamber
31.01.2011, 01:26
:dizzy:18624:dizzy:
:bow:18625:bow:
Jaro-Ino
31.01.2011, 02:38
Z tą legendą Dakaru to ostatnio doszedłem, że troche ściema. Legendą Dakaru jest Super Tenera, która wygrała go 7 razy. Afra nigdy nie startowała w Dakarze, a jedynie była wzorowana na motocyklu, który go dwukrotnie wygrał- zanim nie pojawiła się Tenera ;) Zastanawiam się, który motocykl jest trwalszy jeśli chodzi o silnik i dlaczego Afra obrosła legendą. A może sami sobie ją dopisujemy?
Afra nigdy nie startowała w Dakarze,
A to ciekawe ...... to co te motocykle tam robiły wyglądają jak AT i nawet jeżdżą a może to jakiś fotomontarz?
http://www.nightwings.org/Marathon/Marathon-home-en.html
AT jeździły w Dakarze, nawet raz czy dwa wygrały.
motormaniak
31.01.2011, 15:45
http://en.wikipedia.org/wiki/Dakar_Rally
Wynika z tego że motocykle hondy podobne do Afryki wygrały 4 razy, a motocykle yamahy podobne do S. Tenery - 7 razy. W przypadku motocykli dakarowych chyba zawsze są to motocykle jedynie podobne do seryjnych - podobnież blisko cywilnych były startujące w Dakarze lc8 ?
Co do LC8 to podobno bo nikt dokładniej nie wie, zawsze jest to po części owiane tajemnicą firmy. Na pewno nie było całego gówna związanego z normami spalin. Podobieństwo widać jeszcze lepiej w 690-tce. Można zamówić w KTM replikę. W sumie oprócz gaźników (w serii jest wtrysk) to większość części pasuje.
W przypadku motocykli dakarowych chyba zawsze są to motocykle jedynie podobne do seryjnych...
Patrząc na Dakarowe 03 ma się wrażenie że to niemal seryjne sprzęty.
Widocznymi zmianami jest większy zbiornik i dodatkowy tylny reszta to mniejsze dodatki.
motormaniak
31.01.2011, 20:16
Dakarowe marathony owszem - miały wiele wspólnego. Ale Dakar wygrały NXR :
http://www.motorcyclespecs.co.za/model/Honda/honda_nxr750_paris_dakar.htm
No proszę, 75KM, 80Nm i 125kg....
Na stronie, którą podałeś jest podana błędna waga motocykla.
Cibor klv
31.01.2011, 20:49
Tu kilka cennych informacji http://www.xrv650story.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=114&Itemid=134
No proszę, 75KM, 80Nm i 125kg....
Nie bierz tak bezkrytycznie wszystkiego co ktoś napisał.
Nie bierz tak bezkrytycznie wszystkiego co ktoś napisał.
to nie brak krytyki....o ile KM i Nm możliwe o tyle 125kg dyskusyjne chyba że rama z plastiku.
omyłkowo :rolleyes: zaniżona przynajmniej o 50 kg
Prawie 170 kg mają rajdowe jednocylindrowe KTM690 ( bez paliwa )
Jaro-Ino
01.02.2011, 15:35
Napisałem, że nie AT nie wygrały Dakaru ani razu i nie skłamałem. NXR 750V i NXR 800V to nie XRV. Może jakieś XRV startowały, ale wygrać nie wygrały :) To kto w końcu odpowie jak to jest z tą legendą? :P
To kto w końcu odpowie jak to jest z tą legendą? :P
Jesli cię to tak interesuje to może zmontuję ci nowy temat? bo zrobi się za chwilę bałagan.
Napisałem, że nie AT nie wygrały Dakaru ani razu i nie skłamałem. NXR 750V i NXR 800V to nie XRV. Może jakieś XRV startowały, ale wygrać nie wygrały :) To kto w końcu odpowie jak to jest z tą legendą? :P
Żaden z oryginalnych motocykli nigdy nie wygrał rajdu.
Nazwa potrzebna była tylko do wypromowania marki lub modelu.
BMW G/S , BMW 650 GS , KtM 690,950 , Africa czy Tenere z oryginalności miały tylko znaczek kojarzony z firmą i modelem.
Swoją legendę ma BMW 80 G/S, Africa, Tenere , XT500 wiele innych pionierskich motocykli.
W Niemczech bardziej kultowm motocyklem od Afryki czy Tenere jest R80G/S i osiąga zdecydowanie wyższe ceny mimo ze wcale nie jest bardziej niezawodny. Wręcz przeciwnie....
To tak w skrócie o legenadach :)
Cibor klv
02.02.2011, 13:01
Mimo że Tenerka startująca w Dakarze może miała ciut więcej cech wspólnych , z serią niż to było w przypadku Afryki i NXR to jednak od serii do dakarówki jest jak stąd na księżyc.
Dakarowa tenerka
motormaniak
02.02.2011, 14:03
rzeczywiście - miała wspólny dekiel silnika........... z TDM-ką :)
Oj nie... z 90% części silnika było wspólne z serią. To jest silnik niby 750, ale miał jednak 800 cm3. Cylinder, tłoki i głowica były od TDM, którą dopiero co wprowadzano na rynek. Zresztą silnik był mixem XTZ, TDM 3vd i 4tx.
A jak to było z Afryką? Podzespoły silnika pochodziły z oryginału czy był to jakiś rewolucyjny wyrób? Wie kto? :)
Zanim startowały NXR to silnik z afryki jeżdził w czoperach :haha2:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.