PDA

View Full Version : Falujące wolne obroty - jaka przyczyna?


krzysiek_m
28.08.2013, 20:26
Hej :-).

RD04. Gaźniki po serwisie.
Wymienione membrany, air-cuty, zaworki iglicowe i króćce ssące.
Sprawdzone pływaki, ustawiony skład mieszanki, zrobione synchro.

Działa jak marzenie.

Po jakimś czasie zaczęło falować na wolnych obrotach. Czasem troszeczkę a czasem aż 1000-1500obr. Cóż by można sprawdzić we własnym zakresie?

Moto-Bandit
28.08.2013, 20:37
Też robiłem pełen serwis gaźników, wymianę membran, czyszczenie i regulacje zaworów. Też mi delikatnie falują obroty - u mnie utrzymują się 1000-1200obr.

Ja osobiście się nie przejmuję, uznałem, że przy roczniku 90 to już z racji wieku.

krzysiek_m
28.08.2013, 22:35
No ok 1000-1200 też bym się nie przejmował, ale 1000-1500 to już za dużo. Może to typowy objaw czegoś, co można łatwo poprawić, żeby tak nie denerwowało ;-).

Misza
28.08.2013, 22:37
Może ssie lewe powietrze przez ośki przepustnic, jak to ponoć częste jest

jorge
28.08.2013, 22:39
Po kolei:
1. Filtr paliwa i powietrza
2. Świece i gaznik
3. Pompę
4. Przewody
5. Regler
6. Lewe powietrze.

To nie normalne objawy.

rambo
29.08.2013, 00:26
Składy ciśnienia paliwa albo zmieć dysze wolnych na oczko większe :Thumbs_Up:

krzysiek_m
29.08.2013, 11:10
Czyli najpierw jeszcze raz sprawdzić wszystko w okolicy... i ewentualnie zmienić dysze wolnych obrotów...
Czemu nie :-). Jak rozszyfruje problem - dam znać!

szynszyll
29.08.2013, 15:00
podlacz wakuometry i patrz ktory cylinder 'nadgania'

krzysiek_m
29.08.2013, 15:15
Ok. Jeden nadganiał, było to ładnie widać. Nie pamiętam który ;-).
Nierówno ustawione składy (każdy o 2,75)? Te linki ssania? Błąd przy składaniu gaźnika? Jakiś węży przygniecony?
Poza tymi wolnymi obrotami nie ma się do czego przyczepić - jeździ super, pali tylce co przez ostatnie 20tyś kilometrów (czyli około 6,5 - 7)

ofca234
30.08.2013, 13:06
jeszcze (po mojemu) moze byc marne paliwo lub woda w gaznikach. ale ja sie nie znam.

lortprodisz
30.08.2013, 21:13
u mnie kable wysokiego taka przypadłosc powodowały ........raz wyzej raz nizej . zacznij moze od dokładnego wyczyszczenia fajek od wewnatrz

matjas
30.08.2013, 21:24
żeby zdiagnozować lewe powietrze podaj propan /może być od zapalniczek/ w okolice króćców, gaźników. jeśli silnik zacznie pracować na wolnych inaczej to masz diagnozę.
poza tym ... sporo rzeczy do sprawdzenia.
moja RD04 nie dała się ustawić na równo na waku i też troszkę falowała przy 100kkm... Beddie potem mówił, że pomogło czyszczenie gaziorów w myjce. podobno :D
matjas

szynszyll
31.08.2013, 19:16
Kto by marnowal czas i pieniadze na mycie w myjce padliny beddiego ?! Dorosnij Matias...

krzysiek_m
01.09.2013, 11:42
Wakuometry załatwiłem na wtorek i wtedy spróbuję coś znaleźć.
Na ssaniu jest OK, nic nie nadgania, tylko na rozgrzanym silniku na samych wolnych coś nie tak. Sprawdzę fajki, ale zawsze zapala od pierwszego obrotu wału...
Pokombinuję ze śrubkami:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6742&highlight=sk%B3ad+mieszanki
Czy ma znaczenie, że przytkanie wydechu (a mam pusty) powoduje ustabilizowanie obrotów?

lortprodisz
01.09.2013, 22:29
moja tysz zapala od pierwszego i co z tego jak sie pierniczyło od czasu do czasu :)
sprawdzic nie zaszkodzi łacznie z zewnetrzna czescia izolatora swiecy ,tu gdzie fajka nachodzi ....tez było zasyfione u mnie

jorge
02.09.2013, 13:55
Jak przytkanie zmienia to sprawdź te lewe powietrze na łączeniu gaznikow i ssanie czy odbija do końca. Jaki to wydech ? Przy pustym raczej strzela niż faluje

krzysiek_m
02.09.2013, 15:42
Ja tym motocyklem zrobiłem 20tyś km, w międzyczasie wymieniłem membrany i wszystko było OK. Po remoncie silnika i od razu "pełnym serwisie gaźników" taka przypadłość została. Silnik się dotarł, oleju nie bierze, jeździ super, nadszedł czas, żeby wyregulować te wolne obroty. Piszę tutaj, żeby zebrać jak najwięcej pomysłów i załatwić sprawę za jednym posiedzeniem u mechanika :-).

A wracając do strzelania.
Wydech był pusty i zawsze strzelał, po remoncie, jak ma szczelne zawory, uszczelkę nową przy kolektorze wydechowym i uszczelnione połączenia - już nie strzela.

Gaźniki były opryskane i nic się nie działo chyba... Tym razem porządnie zwrócę na to uwagę. Mam jeszcze podejrzenia co do ułożenia linki ssania do prawego gaźnika.

matjas
02.09.2013, 16:09
Dorosnij Matias...


dorastanie mnie nudzi

rambo
02.09.2013, 17:50
Jak masz podejrzenie że to ssanie, wykręć króćce ssania od gaźników. Odepnij linkę od zaworka, włóż je do środka ze sprężynkami bez linek i odpal

krzysiek_m
03.09.2013, 20:45
Dzięki wszystkim!
Okazało się, że jedna linka ssania poprowadzona nieładnie, oraz nieprawidłowo założona gumka przy króćcu ssania. Teraz działa jak marzenie!

jorge
03.09.2013, 22:23
Pierwszy ;! ;)