Zaloguj się

View Full Version : Alpy Austria/Włochy oraz Liguria lipiec '13


koszi
09.05.2013, 22:00
Cześć Wszystkim!
Pewnie większości temat i miejsce wyjazdu może wydać się oklepany w porównaniu np z Maroko ale od czegoś trzeba zacząć zwiedzanie dalszych galaktyk poza Polską i wybór padł na Alpy.
W drugiej połowie lipca wraz z Plecaczkiem planuje wybrać się do Austrii oraz Włoch. Orientacyjna droga "tam" znajduje się poniżej
http://goo.gl/maps/Q27nn
Powrót jeszcze nie ogarnięty. Planowany czas na wyjazd to max 15 dni, uwzględniając ustatkowanie dupska w okolicach włoskiej Ligurii i okolic parku narodowego Cinque Terre na jakieś 2-3dni. Po drodze chęć zaliczenie Grossglockner, Setlvio, Giovo, jednego z włoskich jezior. Noclegi na kempingach pod namiotem, poza pierwszym dniem dziennie planowane max 300-350km i oczywiście asfaltem co część może zniechęcić;)
Może jest ktoś o podobnych planach? Jeżeli tak dajcie znać! A jeżeli nie to przynajmniej podzielcie się doświadczeniami, jakieś małe know-how i co warto lub trzeba koniecznie zobaczyć będąc w tych rejonach.

Pozdrawiam!

calgon
11.05.2013, 07:28
Fajna traska jak na wypad z plecakiem.Omijaj autostrady i może spróbuj urozmaicić ten odcinek między Polską a Austrią.Napisz coś koniecznie jak wrócisz.Przeglądnij forum bo trochę tego było jeśli chodzi o wypady w tamte rejony.Masz już koncepcję na drogę powrotną?

sluza
12.05.2013, 17:29
jak będziecie w już w Cinque Terre to jesteście już rzut beretem od Pisy i Lukki, ale ja bym polecił powrót przez Garfagnana ze szczególnym uwzględnieniem drogi Via dei Colli i zwiedzeniem Grotta del Vento

koszi
12.05.2013, 18:59
@ calgon - odnośnie powrotu, planowałem udać się w rejony Cortina d' Ampezzo na dzień/dwa a potem może w okolice miasta Bled na Słowenii. Następnie to już chyba prosta dzida przez Austrię i prawdopodobnie Czechy do Polandii.
@ sluza - dzięki za wskazówki! Przegadam z panią Plecak i zobacze czy wyrazi zainteresowanie!

zbyszek
12.05.2013, 20:16
Jeżeli o Włochy chodzi to polecam noclegi pod namiotem w sadach, winnicach.
Przeważnie wjazd jest dostępny z asfaltu, można podjechać pare metrów od asfaltu ustawić moto, rozbić namiot przespać się i nie pozostawić po sobie śladu[śmieci].
Nawet jak rano przyjedzie właściciel to raczej słowa nie powie, a gdyby powiedział to można mu zasunąć np; lascia stare Padre anche Tu eri giovane...[daj spokój Tato, też byłeś młody:D]
polecam Wam ss12 Brennero-Abetone, ale wbić na nią za Modeną już w same góry[AlpiApuane]bo jak to we Włoszech na jednego mieszkańca przypada 2 auta 1 motocykl i 4,5skutera więc ruch spory.
Polecam bary restauracje nad mozem liguryjskim, spagetti z frutti di mare do tego zawsze cwiartka, a na parę pół litra wina, region zasobny w dary morza i z tego słynie, za dobre jedzenie warto zapłacić.
Posiłek powinien trwać ok 2 godziń jest to normalne!
Po za tym okolice Massa, Carrara najpiękniejszy marmur jaki obecnie jest kopany, można pozwiedzać kopalnie, po za tym LaSpezia, Genova,
kurna tak mało znam Włochy a tyle spisałem.
Jak będziecie mieli czas to polecam od siebie, z moich okolic Maria Dolens
znana bardziej jako Campana dei Caduti w Rovereto do tego jeszcze Ossario
w zasadzie to samo miejsce, stopień niżej. Dobrej zabawy.

koszi
02.06.2013, 17:46
Jakby ktoś był zainteresowany to planowana cała trasa w poniższym linku.
Powrót przez Szwajcarię i Austrię by zahaczyć jeszcze parę asfaltowych przełęczy.
http://tiny.pl/hsgps
Gdyby komuś podpasowało z jego planami niech da znać!

slafo
02.06.2013, 18:54
Wracając przez alpy możesz trochę skrócić czas, ładując moto do pociągu, który jedzie pod górami. Fajnie przeżycie, klimatyzowane wagoniki, no i najważniejsze podróż przez góry znacznie się skraca. Choć z 2-giej strony nie przejedziesz Grosglockner tym razem spadając na dół :) Ja zrobiłem na Vespie podobną trasę. Jechałem przez Ceskie Budejovice, obok Linz a kończąc w Zell am See na Euro Vespie. Super przygoda. A jazda po winklach Grosglockner cud malina i orzeszki. Warto też wjechać na Kaprun. W Zell masz super pole namiotowe (camperowe) chyba się nazywało SportCamp. Warunki super, tanio, dobre jedzenie.

Poncki
04.09.2013, 00:08
Koszi, jak poszło?
Planuję północne Włochy w przyszłym tygodniu samochodem.

Czy ktoś może podpowiedzieć gdzie i co najlepiej jeść?
Chciałbym posmakować dobrego jedzenia (taka podróż kulinarna :drif: )
Niestety realia włoskie są mi całkiem obce.
Jakie knajpy omijać, a jakie odwiedzać?

Kiedyś słuchałem konkursu w radiu.
Pytanie dotyczyło restauracji nad największym włoskim jeziorem.
Jej fenomen polegał na tym, że nie mają menu tylko codziennie inne danie.
Ktoś kojarzy?

Napaliłem się na parmezan i szynkę parmeńską (w Polsce trudno dostępne).
Co jeszcze warto kupić?

rumpel
04.09.2013, 00:15
Napaliłem się na parmezan i szynkę parmeńską (w Polsce trudno dostępne).
Co jeszcze warto kupić?

chyba żartujesz?

Poncki
04.09.2013, 11:09
Nie wiem co dokładnie masz na myśli.

Prawdziwy parmezan w kostce ciężko kupić i jest bardzo drogi.
Podobnie jest z szynką parmeńską.

koszi
04.09.2013, 20:46
@ Panocki - poszło tak: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18787
zależy o jaki aspekt wyjazdu pytasz, generalnie "...jak boli to czujesz, że żyjesz" i tego się trzymam! Apropos szynki parmeńskiej to powiem, że niedaleko Parmy nawet na stacji benzynowej możesz zastać całe ściany obwieszone taka szyną, że w Polszy nawet w Almie byś nie uraczył:)