PDA

View Full Version : Kapiące paliwo


xralf
04.05.2013, 20:30
Pany,
poskładałem w końcu Arykę po zimowej przerwie. Pali jeździ jak złoto.
Natomiast zauważyłem jeden zonk. Z pod afry wystają 3 wężyki.
Zaślepiona odma airboksu, wężyk przelewowy baku i trzeci który jak rozumiem jest odpowietrzeniem gaźników?
Z tego ostatniego po jeździe kapie sobie powolutku paliwo. Niby niewiele po kropelce ale jednak. O co tu kuna chodzi??

KML
04.05.2013, 20:34
Zaworek nie trzyma, wymaga wymiany lub wyczyszczenia, mógł też się zawiesić , czasami postukanie w komorę pływaka pomaga.

Misza
04.05.2013, 20:36
To co KML lub jak jeździsz na gumie często to sobie lubi tamtędy pokapać.

xralf
04.05.2013, 20:39
oj tam, na gumie :) nigdy tak wcześniej nie miałem
a która to część z fiszek E-18-1 Carburetor?

Sławekk
04.05.2013, 21:48
zaworek nr 24

Zaworki są w komorach pływaków. Należy ściągnąć pokrywę .


39947



To jest miejsce, z którego cieknie paliwo w przypadku nie domykania się zaworków

39946

xralf
05.05.2013, 10:12
fajnie dzięki przy najbliższej inspekcji gaźników wymienię gada

darick
02.12.2013, 12:17
Mam małą prośbę, otóż cieknie mi paliwo z wężyka podciśnienia z baku. Napisałem o tym na forum transalp, na razie zero odzewu, cytuję: Mam mały dylemacik, mianowicie nalewając paliwo pod sam korek możemy nalać go trochę więcej jak będziemy lać małym strumieniem. I tak właśnie uczyniłem, do baku wchodziło coraz więcej wachy, aż nagle usłyszałem zasysające się powietrze i paliwo pod motkiem, które wyciekało jednym z przewodów od baku, tym cieńszym (prawa strona baku). Co mogło być przyczyną, dodam że nie miałem podłączonych przewodów z baku do gaźnika od paliwa i ciśnienia. Nigdy wcześniej nie wlewałem tak starannie i powoli na fulla i nie ciekło. Zgłupiałem :niewiem:

Przewody podłączyłem, zero rezultatu, może trzeba odpalić żeby zassał? Jak nim bujam na podnośniku to wycieka.
Czy to normalne żeby tak wyciekało?

kudlacz
02.12.2013, 18:20
Chyba sie przelało przez odpowietrzenie zbiornika :eek:

darick
02.12.2013, 19:04
Tak wylało się przez odpowietrzenie zbiornika, czy jest to rzeczą naturalną?

Sławekk
02.12.2013, 19:29
a czy rzeczą naturalną jest nalewanie paliwa pod sam korek ... bo możemy nalać go trochę więcej ....jak będziemy lać małym strumieniem.


Pomijam fakt, że nalewanie pod sam korek prawe zawsze powoduje wylewanie się paliwa w czasie jazdy..... ale jak się zalejemy do pełna, nasza kora mózgowa wysyła zupełnie inne sygnały ....i kto wtedy na to zwraca uwagę ? :at:

sebol
22.02.2014, 15:00
Upewnię się wklejając foto . Slawekk czy mówiąc o zaworkach miałeś na myśli przelewanie się paliwa przez wężyk ze zdjęcia ? Dodam , że u mnie nie kapie, ale porządnie się leje .

Evvil
27.02.2014, 20:23
Gaźnik przelewa pewnie. Tam nie powinno dostawać się tyle paliwa.

Sławekk
27.02.2014, 21:09
Dokładnie tak to wygląda Sebol

Osoby, które maja wątpliwości ile i czy się leje pod motocykl, mogą zrobić podobne doświadczenie.

1- szukamy przezroczystej ok 200ml butelki np. po małej wodzie, szamponie.
2- w zakrętce robimy otwór na wężyk przelewu - tak by siedział sztywno.
2- mocujemy butelkę trytkami do gmola.
3- wkładamy wężyk do butelki
4- robimy jazdę próbną - najlepiej 50 on / 50 off ok. 20km

Wina nie koniecznie leży po stronie zaworków -niestety.

Konieczna jest całkowita inspekcja z czyszczeniem gaźników.

p.s
jak odpalę swego kompa wstawię fotki

Evvil
27.02.2014, 22:58
Natomiast to niech się ktoś od układu paliwowego wypowie, bo czy czasem to że się leje przez odpowietrzenie gaźników nie jest objawem problemu "wcześniej" - to znaczy, skąd się wogóle tyle tego paliwa tam bierze?

Różnica wysokości pomiędzy zbiornikiem a gaźnikiem wymusza pewne ciśnienie ale czy coś poza gaźnikiem nie powinno działać jak zawór? pompa paliwowa?

sebol
28.02.2014, 18:50
Wszystko się zgadza tylko ...... gaźnik tak mocno i ciasno siedzi , że nie mogę go wyciągnąć . Obejmy na gumach poluzowane . Czy czymś go podważyć ( prętem ) ? Może zabieram się do tego zbyt delikatnie jak pies do jeża , albo zrobić to jakimś znanym Wam sposobem . Wiem , że wmontowanie go też pewnie nie będzie łatwe . O pomysł jak to zrobić byte !

Sławekk
01.03.2014, 09:52
porządnie poluzowałeś 4 obejmy.. to rozkołysz je jeszcze raz.. szarpnij do góry.

Zakładam, że ściągnąłeś zbiornik paliwa i airboxa :D

sebol
01.03.2014, 16:19
zaznaczyłem (chyba dobrze) zawór do wymiany . Syfu w środku nie było . Jak już go rozkręcam to na co jeszcze zwrócić uwagę ?

Jak na razie udało się bez ściągania zbiornika .

ps. co to jest airbox ? :lol8:

Sławekk
01.03.2014, 18:04
zaznaczyłeś źle !

Wyjmij ośkę pływaka, a zawór sam wyskoczy :)

Evvil
01.03.2014, 19:17
Jak już masz wyjęte gaźniki, to rozbierz, wyczyść porządnie i złóż. Szkoda marnować okazji :) A zerknij też na membrany czy są całe.

bouli
10.04.2015, 21:15
Jeśli można podepnę się pod temat coby nie śmiecić temat ten sam. Po czyszczeniu ultradźwiękową myjką założyłem gaziory i zabrałem się do synchronizacji i co się okazało po odpaleniu paliwo ze zbiorniczka ubywa jak by lał wiadrem. okazało się, że cieknie ciurkiem z wężyków dolnych tych cienkich i górnego grubszego. Czy mozliwe ze po czyszczeniu zostalo cos zle zlozone membrany lub plywaki. Zaciecie linek ssania wykluczylem.

fassi
10.04.2015, 21:29
Jak z dolnych wezykow to nie zakreciles zaworkow spustowych z komor plywakowych. Wiec je po prostu dokrec.

Jak sa zamkniete to zaworki przy plywakach nie trzymaja wiec trza rozkrecic. Albo ustawiono zbyta duzy poziom paliwa w komorach i sie po prostu przelewa

bouli
10.04.2015, 21:37
fassi w ktorym miejscu sa te zaworki spustowe to te srubki przy cienkich wezykach od dolu jesli tak to sa zakrecon do konca

bouli
11.04.2015, 20:58
Gaziory dzisiaj rozebrane i p sprawdzeniu okazało się, że oba pływaki w 2 gaziorach były za nisko 4mm od krawędzi dlatego w komorach było za duzo paliwa i zaworki nie domykały się. Blaszki podgięte do serwisowego wymiaru czyli 7mm (ma być w RD03 i RD04). po złożeniu okazało się, że wszystko działa jak nufka. Synchronizacja zrobiona i git. Tak że dla potomnych jednym z powodów przelewania się paliwa dolnym spustem i górnym odpowietrzeniem gaźników po wykluczeniu nieszczelnych zaworków jest zle ustawiony poziom paliwa w komorach pływakowych.