View Full Version : Crossfire zwykle czy SRS
hej, widzicie sens inwestowania w drozsze SRS z wymienna podeszwa?
czy jest miedzy nimi jaka inna konkretna roznica?
Oczywiscie off, nie jakis hardcorowy:)
pzdr
anax
Nie wiem, czy są inne różnice ale wymienna podeszwa nie jest ci raczej potrzebna. Chyba, że masz bardzo hardcorowe, ostre podnóżki.
Wydaje mi się że nie tylko o wytrzymałość chodzi, ale też możliwość zmiany rodzaju podeszwy bez klejenia:
http://www.ebay.pl/itm/STIVALI-SIDI-SUOLE-DI-RICAMBIO-CROSSFIRE-SRS-ENDURO-/150909105654?pt=Abbigliamento_Uomo_Moto&hash=item2322e235f6#ht_1122wt_964
A więc podeszwę z różnym bieżnikiem - np. bardziej terenowym ;)
SRS zdaje sie że nie mają okuć na czubkach.
Okucia to by sie przydaly. Kwestia tej bardziej terenowej podeszwy- czy jest sens. Biorac pod uwage koszty- buciory drozsze o ok 300 od zwyklej wersji+ dodatkowa podeszwa terenowa- pewnie tyle samo. Robi sie duzo. Podnozki mam pivoty, troche ostre sa, ale z kolei nie jezdze super duzo... Kwestia czy jest sens tylko (az) dla tej podeszwy przeplacac...
Ok podeszwy nie 300 a ok 100 :) nie otwieralem linka zanim odpisalem
Mam SRSy i cala podeszwa jest sporo mniejsza niz w wersji "cross" i nie podwinieta z przodu. W efekcie caly but jest mniejszy z wierzchu przy tym samym rozmiarze. Latwiej prawidlowo postawic stope, tj. chowajac palce. Minusem jest to, ze przy braku wystajacej podeszwy, przytarcia uszkadzaja sam but. Do offu wybieralbym zwykle.
SRS-y to wersja supermoto ich podeszwa lepiej trzyma na asfalcie , używam takich ale wyłącznie do Offa.
Nie zauważyłem do tej pory aby okucia do czegoś mi się przydały, za to widzę że podeszwa troszkę dostała od podnóżków (pewnie przy skokach) i od kopniaka.
To że można podeszwę wymienić jest dla mnie zajebista opcją, bo nie trzeba po 2 latach intensywnego używania wymieniać całych butów
Ja wybrałem zwykłe, SRS miały, jak to już koledzy wspominali, węższą podeszwę, cały but jakiś mniejszy i stopie było ciasno. Sama podeszwa IMHO nie nadaje się do offa, jest zbyt gładka, śliska i jakaś taka cieniutka...
Moje okucia są powgniatane, zatem na coś się przydały.
Pozdrawiam,
Wolo
Ponieważ też zastanawiam się nad Crossfire dopytam w tym wątku:
1. czy ktoś z obecnych wymieniał może podeszwy w zwykłych crossfirach?
2. co powiecie na temat gaerne supermoto ?
Stary-S3
05.03.2013, 19:44
Ja mam Gaerne Enduro i bardzo sobie chwalę. Na podeszwach z wersji Cross nogi mi się ślizgały bo prawie nie było bieżnika. Teraz jest Vibram i wszystko trzyma jak należy.
...
To że można podeszwę wymienić jest dla mnie zajebista opcją, bo nie trzeba po 2 latach intensywnego używania wymieniać całych butów
Po dwóch latach intensywnego użytkowania to trzeba całe buty wymienić. Tracą sztywność a zatem nie chronią.
Moje blachy zostały rozczłonkowane.
Mialem okazje dzis przymierzyc crossfajery rozm 42- takie mam advenczery. No i mam wrazenie, ze za male. Duzym palcem dotykalem konca buta, a mialem cienkie skarpety. W grubych bedzie gorzej :(
Tak wiec beda chyba 43. Myslalem, ze numeracja w tej samej firmie bedzie taka sama :)
Po dwóch latach intensywnego użytkowania to trzeba całe buty wymienić. Tracą sztywność a zatem nie chronią.
Nie wiem skąd wytrzasnąłeś taką informacje że po dwóch latach trzeba buty wymieniać.
Jeżeli to prawda to szkoda wydawać kasy na crossfire-ry , lepiej kupić sobie za ich cenę 3 pary tańszych butów i mieć je na 6 lat.
PS. jak ktoś ma stopy jak bochenki chleba to te buty nie będą na niego pasować , zrobione są raczej na szczupłą stopę.
PS. jak ktoś ma stopy jak bochenki chleba to te buty nie będą na niego pasować , zrobione są raczej na szczupłą stopę.
Nie do końca się z tym zgodzę, mam dosyć szeroką stopę i wysokie podbicie, Crossfire jak na razie są najwygodniejsze ze wszystkich jakie mierzyłem
Nie wiem skąd wytrzasnąłeś taką informacje że po dwóch latach trzeba buty wymieniać.
...
Z doświadczenia.
Mialem okazje dzis przymierzyc crossfajery rozm 42- takie mam advenczery. No i mam wrazenie, ze za male. Duzym palcem dotykalem konca buta, a mialem cienkie skarpety. W grubych bedzie gorzej :(
Tak wiec beda chyba 43. Myslalem, ze numeracja w tej samej firmie bedzie taka sama :)
Zgadza się, też tak miałem, zazwyczaj na forach można spotkać się z opinią, że należy brać krosfajery o numer większe, ja wziąłem 2 numery większe w stosunku do butów cywilnych.
Nie ma co brać na styk, należy pamiętać, że podczas wysiłku noga może trochę spuchnąć.
Pozdro,
Wolo
Różnie bywa, mam Sidi Vertigo 45 i Crossfire SRS 45 też pasuje, obuwie cywilne noszę 44-45.
W SRSach rzeczywiscie fajna jest opcja terenowej podeszwy. W zwyklych crossfajerach jest sliska. Srednia do blota :)
A ktoś jest zainteresowany tą terenową ? mam dwie zwykła i tą czerwoną, więc może by człowiek sobie tą terenową sprawił, ale podeszwa 22 EUR a przesyłka 13 :/ chyba, że gdzieś w Polsce można dostać ?
Buty najlepiej stosować tak jak producent sobie życzy.. zwykle Xfire do offu. Na supermoto do supermoto.. Podeszwy wymieniałem pare razy zawodnikowi z teamu. Szybko schodzą jak ktoś ma tendencje do niszczenia podeszwy. Blacha się przydaje przy enduro, często można w coś trafić czubkiem czy po prostu jest potrzeba w coś kopnąć ;) Zabezpiecza podeszwę przed rozwarstwieniem np i szwy.
Xfire to buty wyczonowe, sztywne i super chroniące. Gearne podobny poziom prezentują, trzeba mierzyć co kto lubi. SG12 mają szynę w górnej części która je usztywynia.
Do offu i podróży sidi robi Adventure model podobnie fajne buty są od vanucciego w motoackesoriach. Nie pamietam modelu ale drogie ponad 1000 :)
Dlatego chyba wezme zwykle Xfajery, bez wymiennej podeszwy. Co do advenczerow to fajne sa na asfalt i szutry, na pelny off troche ich szkoda. Kiedys ktos wspomnial jeszcze o wodoodpornosci. Xfajery nie maja membrany i niby dzieki temu jak sie woda naleje gora, to dosc szybko schna. A jak to jest w praktyce?
Sent from BB 9900
Zamoczyc Xfire to trzeba miec mega talent.. Stalem po kilkadziesiat sekund w wodzie i nic, jak sie gorna wentylacja wleje (bardzo wysoko) to przemokna albo przez holewke wiadomo.. Uzywane ze spodniami enduro (na buty) sa mega ciezkie do zmeczenia..
A jak jest z komfortem podczas gorących dni? Po przymierzeniu modelu adventure od razu je kupilem, te buty maja dla mnie idealny ksztalt... a teraz szukam czegos na cieple dni jednoczesnie bardziej terenowego.
Vertus72
27.07.2013, 11:46
.. Stalem po kilkadziesiat sekund w wodzie i nic, jak sie gorna wentylacja wleje (bardzo wysoko) to przemokna albo przez holewke wiadomo.. Uzywane ze spodniami enduro (na buty) sa mega ciezkie do zmeczenia..
Kilkadziesiąt sekund......powiadasz, hmm.....niezły wynik;) do tej chwili latalem w buciorach strażackich, mega wygodne, znakomite zabezpieczenie palców i pięty, o przemakalnosci producent pisze, ze w dynamicznym natarciu okolo dwóch godzin, osobiscie użytkowaniem 3 lata i duże ulewy tylko nogi były suche, w ofie jak sie góra nie nalalo to jak w gumiakach z tym że oddychalnosc buta inna.
Ale poddając się marketingowi zanabylem CF namber dwa, ale jak przemakalnosc tego opiewanego buta za taką kasę będzie kilkadziesiąt sekundowa to się wkurwie :D
chankrymski
11.01.2014, 14:26
Koledzy składka opłacona ale nic się nie świeci. W związku z tym zamieszczam tu. Zamienię lub sprzedam Krosfajery kolor orange. Jakby kto miał ochotę na taką operację::bow:
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=170&t=14882
Zaświeci się żarówka to i na FAT wkleję:D
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.