View Full Version : Obrotomierz nie działa,pomocy !
grzegorz77
12.02.2013, 21:24
W mojej afri RD07 nie działa obrotomierz,tzn. pokazuje na najwyższych oborotach 1800-2000...Jakby mu się nie chciało. Popiołem pod niego na krótko 12v,to odrazu skoczył na full.Po lewej stronie pod bocznym plastkiem jest moduł zapłonowy i taki mały drugi moduł,wybadałem (nie wiem czy dobrze) ,że z tego małego powinno wychodzić napięcie na obrotomierz,a nie wychodzi.Gdzi szukać przyczyny? Moją afri kupiłem już z padniętym obrotomierzem....Afri z roku 1995 / RD07.
Jest jakiś spec,co by mógł pomóc?
specem od tego jest R2D2
pozdrawiam
W mojej afri RD07 nie działa obrotomierz,tzn. Po lewej stronie pod bocznym plastkiem jest moduł zapłonowy i taki mały drugi moduł
Z tego co widzę to obrotomierz zachował się prawidłowo. Ale ja bym tego nie powtarzał.
Jeśli możesz zrobić fotkę, tego "małego drugiego modułu" bo.... coś nie tak :) Nie wiem o co Ci chodzi.
Załączyłem schemat wiązki elektrycznej, w którym w łatwy sposób zobaczysz , że RD07 ma jeden (podwójny) moduł zapłonowy CDI, tutaj na czerwono. W kółeczku wtyki .
Z modułu wysyłany jest impuls do obrotomierza.
37790
Czy możliwe jest że podczas ładowania aku, który był podpięty do moto (na szybkości) popsułem moduł ?? Po ładowaniu AT czasem przerywa i nie działa obrotomierz + o dziwo voltomierz :/ (podpięty pod stacyjkę i plus na aku)
Nie przekręcałem kluczyka i nie próbowałem odpalić podczas ładowania jakby co.
Rozwiejcie moje podejrzenia...błagam.
Mimo takich "cudownych prostowników" nigdy do głowy by mi przyszło ładować aku z podpiętymi klemami!
Podmień moduł i zobacz, czy będzie dobrze. Jeśli nie szukaj dalej. Masa kiepska. Prądowy gdzieś może zaśniedział itp.
Jeśli te podpięcie obrotomierza na krótko było z podłączoną instalacją to mogłeś uszkodzić moduł zapłonowy.
hmm tak więc mogłem spierdzielić moduł...hmmm kluczyka nie przekręcałem, stacyjka była na zero więc wydawało mi się że to bez różnicy...a więc jednak jest wątpliwość. Hmm nie mam drugiego modułu hm hm hm coś wymyślę. Dzięki Kazmir za pomoc!
Mimo takich "cudownych prostowników" nigdy do głowy by mi przyszło ładować aku z podpiętymi klemami
Zdarzało się że podłączałem prostownik poprzez gniazdo zapalniczki które było bezpośrednio podłączone pod klemy.
Nie doszukałem się żadnych awarii czy innych uszkodzeń.
Akumulator pobiera prąd i niejako zabezpiecza instalacje przed nadmiarem.
Mi przynajmniej takie podładowanie nie zaszkodziło ani w motocyklu ani w samochodzie.
płock1964
08.04.2013, 06:49
Zdarzało się że podłączałem prostownik poprzez gniazdo zapalniczki które było bezpośrednio podłączone pod klemy.
Nie doszukałem się żandych awarii czy innych uszkodzeń.
Akumulator pobiera prąd i niejako zabezpiecza instalacje przed nadmiarem.
Mi przynajmniej takie podładowanie nie zaszkodziło ani w motocyklu ani w samochodzie.
Moje moto całą zimę stoi podłączone pod prostownik przez gniazdo zapalniczki - mam tak już od 12 lat i trzecie moto.
Pisząc "cudownych prostowników" miałem na myśli tanie prostowniki (jakiej produkcji to pewnie się domyślacie) Po zdjęciu obudowy czasami włosy stają dęba z jakich części i jak jest zbudowany taki prostownik!
W AT bez kluczyka podpięty jest regulator.
W samochodach immobilizer, alarm, zegar itp.
Jeśli prostownik jest sprawny to będzie tak jak napisał płock1964, ale najlepsze zabezpieczenie w prostowniku może "paść" i wtedy jest problem. Pożarem nie będę Was straszył bo pewnie znacie przypadki.
Ja wam nie każe odpinać klemy do ładowania! Każdy ma wolny wybór;)
Prostownik nie jest z marketu, na takich duperelach nie oszczędzam, to Bester :) Już wiem jaki jest powód wszelkich moich usterek,wiem ale nie powiem ,bo mnie wyśmiejecie :) Jedno jest pewne, nic w pośpiechu :)
Dawaj,dawaj przyda się ,sam kiedyś nie podłączyłem masy na tym mostku pod airboksem i w głowę zachodziłem co się stało a było to jak piszesz "w pośpiechu":)
dawid8210
09.04.2013, 20:38
Już wiem jaki jest powód wszelkich moich usterek,wiem ale nie powiem ,bo mnie wyśmiejecie
Chłpaki pomagali to się tera spowiadaj ;) :D
Pisz pisz :D
wyjdę na debila :)
podłączyłem + do - a - do + :) i sru...wiem że taki błąd to życiowa porażka...ale w każdym aucie masz dodatkowe kable podpięte pod + a u mnie pod - jest podpięty woltomierz...znaczy się był bo już się zjarał :)
Pośpiech...pośpiech...pośpiech...słońce...pośpiech :)
Zachowajcie powagę sytuacji...mam spalony woltomierz, obrotomierz i moduł...no i styki w pompie ale to rejczel nie od tego...a co jeszcze to się zobaczy :/
dzięki za zrozumienie :P
No tos poszedl w koszty, przestroga dla innych :-(
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.