View Full Version : Ashanti - Ania Paluch
Ania Paluch - Ashanti
25.05.1976 - 29.07.2012
32806
Pod koniec zeszłego tygodnia nasza Ania wybrała się na zlot motocyklowy do Giżycka. Pojechała - jak zwykle - pełna optymizmu, radosna i uśmiechnięta. Taka była Ania na co dzień: uśmiech na twarzy, serce na dłoni. Nie było dla niej rzeczy niemożliwych. Zawsze życzliwa, wspierająca w potrzebie dobrym słowem. Powrót ze zlotu zaplanowany był na niedzielę. Ania postanowiła wracać inną drogą niż reszta jej znajomych, z którymi spędzała ten weekend. Wracała z Mazur sama. Niestety do domu już nie wróciła. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj wieczorem (29.07) na S8, niedaleko Wyszkowa, w miejscowości Lucynów. Policja potwierdziła najgorsze: Ania zginęła. Na chwilę obecną nie mam bardziej szczegółowych informacji o samym wypadku.
Rodzina została już o wszystkim poinformowana.
Nie mogę się pogodzić z tą tragedią. Kolejną lipcową tragedią... Ania była mi bliską osobą. Wielokrotnie pomagała mi w codziennych sprawach. Zawsze można było na nią liczyć.
Niech odpoczywa w pokoju. A Rodzinie i Bliskim składam kondolencje.
PS. Jak tylko będzie coś wiadomo na temat pogrzebu, wrzucimy informacje na forum.
creativka
31.07.2012, 00:07
Ja nie moge i nie umie pisac w takich okolicznosciach...mam niedostarczony sms, kilka telefonow i wlaczona poczte glosowa...od rana czulam,ze cos nie tak.
W czwartek cieszylysmy sie z kupionej kamerki..miala nam towazyszyc w nasza podroz..wyjazd w ten piatek :(..
Moje slowa: Aniu, ale nie bede ci teraz opowiadac szczegolow, przez 2 tygodnie nagadamy sie.
Ania: Vasi, owszem sie nagadamy, ale teraz tez mow...
Jakby czula :(
Przepraszam za rozpisanie sie tu o takich rzeczach..nie umie nie wiem nie potrafie nie rozumie...:(
Slonce, mam nadzieje, ze tam jestes szczesliwa...
czasem odchodzi ktoś, z kim się wypiło morze piwa, przegadało dziesiątki wieczorów.
czasem ktoś, kogo nie zdążyło się lepiej poznać. to nie znaczy, że żal jest mniejszy. być może nawet większy, bo nie zdołało się zrobić tego wszystkiego. i już się tego nie zrobi.
Ashanti była jedną z pierwszych osób z tego kręgu, którą poznałem. Jej serdeczność była ujmująca. cholernie ujmująca.
bardzo mi smutno :(
Wspaniała Kobieta ... nie mogę uwierzyć, dusza towarzystwa, roześmiana buzia, tyle rzeczy prowadziła, organizowała, jeśli to prawda ... wieczny odpoczynek
będzie mi Ciebie brakowało
Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwa. Opiekuj się nami nadal.
Straszna i smutna wiadomość. Anię poznałem dopiero jakiś rok temu, pracowaliśmy po sąsiedzku... Jej uśmiech i sposób bycia był naprawdę ujmujący, pamiętam jak była świeżo po zakupie beemki, taka szczęśliwa, dumna, z milionem pomysłów i tras na przyszłość.
Do zobaczenia Ashanti...
Nie mogę w to uwierzyć ... Nie potrafię zrozumieć :cold::(
Smutne to wszystko bardzo. Ani prawie nie znałam, spotkałyśmy się na IZIm w tym roku i na jednym z grillów... wystarczyło by polubić, zarazić się uśmiechem i utwierdzić, że pasja którą dzielimy to jest właśnie to... my nadal spełniajmy swoje marzenia tutaj... a Ania niech nad nami czuwa... [']
sportowiec
31.07.2012, 00:44
(*)(*)(*)
andrzej 76
31.07.2012, 00:46
spotkałem Ją pierwszy, i jak się dowiaduję ostatni raz.
Na zlocie w Białej, zajęta koszulkami, nie miała tak małego rozmiaru na naszą
córkę,
-obiecała zamówić,miło,życzliwie,z uśmiechem na twarzy.....
nie chce się wierzyć.....
obyś tam gdzieś nadal kontynuowała swoją pasję......
Ostatni raz widzieliśmy się na transmisji meczu... Niech mi ktoś powie jak to zrozumieć...co dalej...:(
Nie jesteśmy ze stali, nie jesteśmy wieczni.... i choć żyjemy pełnią życia, choć czerpiemy pełnymi garściami.... i choć jesteśmy przewspaniali, odważni ale i ostrożni.... ona tam jest, wciąż gdzieś niedaleko.... czeka tylko na odpowiedni moment..... możemy się starać, robić uniki, nie myśleć o niej... ona tam jest.... prędzej czy później..... nie próbujmy tego zrozumieć lub zmienić.... ale i nas dopadnie. Trzeba żyć, napierać na to nasze jedyne, nieodnawialne źródło energii... czerpać z niego garściami.... kochać je, szanować, nie marnować.....
Nigdy nie poznwlem Ani, ale fakt jej instnienia na Naszym forum tworzyl jakas historie... mialem kilka razy doczynienia z Ashantii... zawsze bylo pozytywnie i uprzejmnie... - takich ludzi zawsze bedzie nam brakowalo... :/ - ludzi oddanym sprawie, oddanym idei... Zegnaj Ashanti :(((i
Nie znalem osobiscie , ale przed weekendem dostalem e-maila z potwierdzeniem na zamowienie...
az nie chce sie wierzyc......... pomimo ze nie znalem , to smutno tak:(..........
Miałem przyjemność poznać osobiście. Zamieniliśmy zaledwie kilka zdań, ale zapamiętałą ją dobrze, emanowała energią i radością.
Naprawdę szok i smutek. Po prostu mnie zamurowało – miałem z rana jechać motorem, nie dam rady....
Kondolencje dla rodziny.
Osobiście nie dane mi było poznać ale smutek wcale nie mniejszy :(
Wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom, znajomym.
Nie poznałem osobiście, ale w czerwcu meilowo dobieraliśmy rozmiar koszulki na moją atletyczną posture, podziwiałem Jej wytrwłość w odpisywaniu na moje wiadomości. Nie jedna osoby by już mnie zjechała że wybrzydzam jak "baba" a Ona nie. Moje wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich :( O 6 rano będe wracał do domu motocyklem z pracy, będzie o czym myśleć.
Kondolencje dla Rodziny .
A ja w to nie wierzę. Cholera NIE! Jeszcze rok temu razem się bawiliśmy..... Żegnaj.
Krzych_BBI
31.07.2012, 06:39
Kondolencje dla rodziny.
smutek, złość, niezrozumienie
Belfegor
31.07.2012, 07:17
Żegnaj
Kondolencje dla rodziny..
Człowiek żyje dopóty, dopóki trwa o nim pamięć ..... żegnaj koleżanko ....
Ja w to nie wierzę...to niemożliwe.
Żegnaj roześmiana dziewczyno :-(
Poznałem Anię w Białej. Szkoda, że tak późno...
consigliero
31.07.2012, 07:49
Kondolencje dla rodziny.
A gdy ktoś z nas do Ciebie już dotrze…
To otwórz mu bramę szeroko Piotrze.
kamilltee
31.07.2012, 08:02
i ja nie moge uwierzyc ....
jaro5000
31.07.2012, 08:06
taka wiadomość z rana...nie mogłem uwierzyć! Nie poznałem Ani osobiście, ale jest mi niewytłumaczalnie smutno.
Graphia - piękne słowa.
RIP.
Brak słów................
wszechogarniający smutek :(
Będziemy tęsknic, kondolencje dla rodziny.
GrzesiekM
31.07.2012, 08:19
Kondolencje dla bliskich.
trudno w to uwierzyć... moje kondolencje...
Harnaś111
31.07.2012, 08:24
wyrazy współczucia dla Bliskich...
Okropna wiadomość. Spotkałem Anię kilka razy na zlotach afrykańskich i też pamiętam ją zawsze uśmiechniętą i tryskającą optymizmem.
Do widzenia Aniu. Szczere kondolencje dla Najbliższych.
Ehhh...
Moje kondolencje dla rodziny i znajomych Ani. Trzymajcie się.
....Kondolencje dla najbliższych ...
krzysimirn
31.07.2012, 08:49
co by nie napisał i tak nie odda to tego smutku i pustki
Wyrazy wspolczucia dla bliskich... Kolejna cenna iskra zycia zgasla...
Już nie porozmawiamy o naszych Afrykach. Miała w sobie dużo ciepła i marzeń. Czasem ludzie odchodzą zbyt wcześnie, zbyt wcześnie...
Żegnaj.
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego(..)"
ks. Jan Twardowski
Ashanti, szerokiej drogi po nieboskłonie, niech Dakar Cię niesie wśród rajskich stepów i szutrów...
Współczucia dla Rodziny, słowa nie wyrażą bólu..... trzymajcie się...
@--}---- ...jak niepiśmienna ;-(
Tam u góry na pewno są piękne drogi, po których będziesz jeździć...
Do zobaczenia...
Wyrazy współczucia dla rodziny...
Brak słów..
zegnaj Kolezanko.....
Wyrazy wspolczucia dla bliskich
Zbyt dużo ten na górze zabiera do siebie. Miałem to szczęście zamienić kilka słów z Anią w ośrodku w Laskach i uśmiech nie znikał z jej Twarzy...
brak więcej słów poza cichą modlitwą...
Kondolencje dla rodziny i najbliższych....
Rozmawiałyśmy niedawno o jej nowym motocyklu-ogromnie się nim cieszyła....a teraz..
I ta powracająca refleksja jak bardzo nasze życie jest kruche, że warto czasem nie zwlekać z powiedzeniem komuś " kocham Cię" albo " przepraszam" bo jak śpiewał Sting " Tomorrow's rain will wash the stains away, but something in our minds will always stay"....pozostaje tylko pamięć
Aniu..
Poraziła mnie ta wiadomość... [']
Do zobaczenia tam gdzie kiedyś wszyscy w końcu dojedziemy
wasilczuk
31.07.2012, 09:47
Odpoczywaj w pokoju. Mamy kolejnego Anioła Stróża tam na górze.
..... trudno co kolwiek powiedzieć.... trudno w to uwierzyć....... :-(
dziś rankiem powiedział mi o tym sąsiad - dostał info z forum BMW... potwierdzone potem na TCP i tutaj...
Anię spotkałem klika razy na naszych (TCP) imprezach oraz tych co brała w nich udział jako organizatorka...
Pamietam ją jako bardzo żywą, wesołą osobę pomagającą bezinteresownie innym i czerpiącą przyjemność z życia...
do zobaczenia Ashanti..
Qter
Borewicz
31.07.2012, 09:58
Będziemy o Tobie pamiętać. Wyrazy współczucia dla Bliskich.
strasznie ciężko czyta się takie wiadomości... Nie poznałem Ashanti ale ogarnia mnie smutek na wieść, że poznać mi jej nie będzie dane :( Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych.
Wchodząc rano na forum miałem nadzieję że to o czym czytałem w nocy to tylko zły sen...
niestety:(
Żegnaj Aniu, będzie nam Ciebie brakowało [']
szwedzkikucharz
31.07.2012, 10:24
Żegnaj Aniu, nasza Aniu... Jak widzę zdjęcie Twojego dakarka leżącego na asfalcie po wypadku to chce mi się wyć. W ostatnich dniach rozmawialiśmy, mówiłaś, że chcesz zmienić pracę, że bankowość coraz bardziej Cię przytłacza chciałabyś się zająć pracą z ludźmi, pomaganiem ludziom. Mówiłem Ci z własnej perspektywy, że to często walenie głową w mur. Zupełnie Cię to nie zrażało, widziałaś w tym sens. Patrząc w jak wiele angażujesz się akcji charytatywnych na rzecz pomocy innym, to rzeczywiście miałoby sens. Wszystko zostało przerwane w niedzielne popołudnie. Ne miałaś Aniu szczęścia do tych okolic Wyszkowa. Ciągle nie mogę uwierzyć w to co się stało.
Żegnaj Aniu, zawsze uśmiechnięta Aniu.....
...będziemy pamiętać...
Kondolencje dla najbliższych
Brak slow ... [']
Kondolencje dla najblizszych ....
sagattic
31.07.2012, 10:34
Bardzo smutna wiadomość...
Kondolencje dla rodziny i znajomych :(
...każdy kiedyś umrze, ale nie każdy może powiedzieć, że żył.
(*) (*) (*)
Kondolencje dla najbliższych
Kondolencje dla bliskich.
W niedzielę wracałem z weekendu. Podczas jazdy zerknąłem na chwilkę na mapnik. i..... znalazłem na lewym pasie.... Nigdy więcej, już tego nie zrobię. Czytam o Ani i wyobraźnia szaleje. Składam kondolencje rodzinie Ani, a sam - głupi biorę lekcję.
Nie mam pojęcia jak to się mogło stać. Przejeżdżaliśmy w przeciwnym kierunku chwile po tragedii. Droga jest tam idealna, lekki luk i zjazd na jakaś wioskę. Najdziwniejsze jest to ze był tylko motocykl, a nie wierze ze na takiej drodze można było położyć motocykl bez czyjeś pomocy ;/
Wyrazy współczucia dla rodziny .
Ania... To pierwsza osoba, którą znałam, którą tak bardzo lubiłam i ceniłam i której tak nagle, tak koszmarnie za wcześnie, nie ma juz z nami... Ogromnie mi przykro :(
Okolice Wyszkowa i trasa S8 są chyba strasznie pechowe - w zeszłym roku dokładnie tam zdarzyło mi się "przysnąć" na kilka sekund wracając do domu na moto... Na szczęście świadomość wróciła w porę, na poboczu co prawda, ale ciągle w pozycji pionowej... Uważajcie na siebie...
Aniu... na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci
Najserdeczniejsze wyrazy współczucia dla Rodziny.
Miras Sc
31.07.2012, 11:11
Aż wyć się chce ..... Kolejna dusza odchodzi, tak nam wszystkim bliska. Tak nagle. O wiele za szybko. Łączę się z rodziną i bliskimi w nieutulonym bólu. Pozostaniesz Aniu w naszej pamięci.
strobus1
31.07.2012, 11:13
Będzie nam Cię droga Aniu na forum brakowało...
Szerokości gdziekolwiek teraz śmigasz
Pełna życia, zawsze uśmiechnięta ... taką Cię zapamiętam. Żegnaj Aniu .
Wyrazy współczucia dla najbliższych.
miro&afryka
31.07.2012, 11:33
coś się kończy, coś się zaczyna
Powodzenia gdziekolwiek jesteś... :(
stopa-uć
31.07.2012, 11:53
Smutek ,żal i wspomnienia.
Wszystkim- szczęśliwych powrotów.
Spij spokojnie..........
Rok temu bawilismy i żartowaliśmy razem,mieliśmy jeszcze sie kiedys spotkać...
Do zobaczenia....
Kondolencje dla rodziny i wszystkich którzy znali.
Smutny to dzień, kondolencje dla rodziny...
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie...
Tę wersję wydarzeń potwierdziły ustalenia policji. Nie było wypadku z innym uczestnikiem ruchu. Motocykl jest sprawny.
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120731/WYSZKOW/120739975
Motocyklistka uderzyła w barierki. Zginęła na miejscu. Kobieta miała 36 lat.
Dodano: 31 lipca 2012, 9:00 Autor: Ewelina Przygoda
Do zdarzenia doszło na łuku trasy S-8 w Lucynowie. Na miejscu ustalono, że kierująca motocyklem marki BMW kobieta, jadąca w kierunku Warszawy, z bliżej nie ustalonych przyczyn zjechała na lewą stronę trasy. Uderzyła w bariery ochronne. 36-letnia mieszkanka Warszawy poniosła śmierć na miejscu.
32807
Czegos brakuje w adresie podanym przez Ole. Tu jest poprawny:
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120731/WYSZKOW/120739975
{*}... a gdy ktoś z nas już do Ciebie dotrze... kilka wymienionych maili, zawsze miło, serdecznie. Ogromna szkoda. Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych.
Kruche to nasze życie.... :(
Anię znałem od dawna, była zawsze nastawiona pozytywnie, zawsze można było na nią liczyc, chętnie pomagała i uśmiech nigdy nie schodził jej z twarzy. Była naprawdę wyjątkową osobą...
Kiedyś znów się spotkamy Aniu...
HRABIA z Krosna
31.07.2012, 15:47
http://www.emoty-gg.eu/mini/556.gif...
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie...
sambor1965
31.07.2012, 16:37
Mail od Phila z Kanady (podróżował z nami gdy zginął Robert, w tym roku przyjechał do Grodźca na spotkanie):
Hello,
I want to share with you a memory I have of Ashanti
It is Friday night. The band is playing and it begins to rain. Ashanti grabs my hand and asks me "have you ever danced in the rain?" of course with a huge smile on her face. We have a lot of fun dancing in the rain for several songs and it is one of my favourite memories of Izi meeting.
This is how I went from having a good time at Izi meeting 2012 to having a **great** time. I have Ashanti to thank for this.
The next morning, I am wondering, where did Ashanti go? I am speaking to Maciej and he tells me she was awake at 4am to fly home for niece's first communion. She came all the way to Grodziek and helped with all the Izi meeting organization and then she goes back early Saturday morning.
This is how someone makes a very excellent impression on you for only barely knowing them for maybe a day or two.
I will not forget her. What a sweet girl. I am very saddened by this news.
Cibor klv
31.07.2012, 16:38
Mi w pamięci pozostanie Jej uśmiech, ciepły i taki naturalny jakby chciała wszystkich objąć dookoła ... chociaż prawie wcale Jej nie znałem. To oczywiście wielce nie fair, że tak dobry człowiek odchodzi tak wcześnie, ale cóż począć..?
:( Ehhh...
Kondolencje dla rodziny.
:(Zegnaj Aniu-Wielki Smutek
luzMarija
31.07.2012, 18:30
Wyrazy wspolczucia dla Rodziny i Przyjaciol.
dołączam się z wyrazami żalu i siły na ten czas dla bliskich, przyjaciół i znajomych...
nie właziłem na forum przez week, wczoraj zaglądam w nocy, myślałem, że to jakaś czerń rocznicowa... kolejna osoba z forum już nic nie napisze...
Roomyanek
31.07.2012, 19:27
Wiadomosc o wypadku Ani dogonila mnie na pograniczu British Columbii i Yukonu,w drodze na Alaske, tez jade sama ... - siedze sparalizowana przed kompem, nie moge w to uwierzyc, wlasnie myslalam jak sie Ance zrewanzowac za extra wysylke koszulki afrykanskiej na dzien przed wyjazem a tu taka straszna wiadomosc, slodka, pelna zycia kobietka, szczesliwa - zycie jest kruche, cenne, jest jedno - mysle o tym codzienne
Aniu do zobaczenia,... tak to kiedys przeciez nastapi......
mareksz007
31.07.2012, 19:30
Nie mieliśmy okazji się poznać. Do zobaczenia Aniu. Kondolencje najbliższym.
Yennefer
31.07.2012, 19:42
każde słowa wydają się zbędne i takie banalne....:(
kondolencje dla rodziny i najbliższych
Kurcze dopiero teraz do mnie dotarło.
W niedzielę wracałem samochodem i co godzinę słuchałem w wiadomościach informacji o tym wypadku, a teraz dopiero czytam, że to Ashanti...
Spoczywaj w pokoju
bukowski
31.07.2012, 20:18
Zawsze mnie w takich chwilach rozpieprza swiadomosc, ze to tak "pstryk" i już. I ze nastepny moge byc ja, jutro, za tydzien, za chwile. Bez ostrzezenia. Uwazaj na siebie, gdziekolwiek jestes, Aniu.
Cały czas mam przed oczami uśmiechniętą twarz Ani w mikołajowej czapce...Cudna kobieta, cudowny uśmiech i ciepło...Po każdym spotkaniu z nią, niestety nie było ich wiele, podbierałam jej trochę tego czaru...Obiecywałam sobie, że ja też częściej będę się uśmiechać, mniej narzekać...Była wyjątkowa...Aniu, uśmiechaj się nadal...
dopiero w tym sezonie się poznaliśmy a już trzeba się żegnać.
Strasznie przykro dowiadywać się o tym patrząc w mapę i planując kolejny wyjazd.
Kondolencje dla rodziny.
ŁukaszBIA
31.07.2012, 21:03
Serce boli...
kondolencje dla rodziny...
Nie poznałem, Ani, tak jak IZI'ego...
...kiedys czytalem dział "ku przestrodze" na forum.motocykle....... myslalem ze na naszym AT nie bede czytal....
Przykro... "zycie choc piekne, tak kruche jest"...
everybike
31.07.2012, 21:44
...oko czasami się zamyka w trasie , już nie będę przeciągał
Kondolencje dla rodziny
['] Anulka będzie Ciebie bardzo brakowało......straszne to wszystko.
Kondolencje dla rodziny.
Nie znałem osobiście ale jest mi smutno :( Kondolencje dla rodziny.
Paweł_XRV
31.07.2012, 22:31
Kondolencje dla rodziny.
Kondolencje dla rodziny
Żegnaj Aniu
Niestety, nie zdążyłem poznać osobiście:( Kondolencje dla rodziny i bliskich [']
Smutny, refleksyjny dzień...
tomekwaw
01.08.2012, 05:33
Żegnaj, strasznie boli...
Nie sposob wyobrazic sobie bol jaki przezywa teraz rodzina i najlbizsi. Oby jakas wyzsza sila miala ich w swojej opiece. Najszczersze kondolencje.
Ania na pewno jest juz po tej lepszej stronie i gdzies tam z gory sie do nas usmiecha.
Żal i smutek .Szczere wyrazy współczucia dla rodziny
O tragedii Ani dowiedziałem się telefonicznie w poniedziałek u Szynszylla w garażu i nie byłem w stanie tego przetworzyć. Na forum odważyłem się wejść dopiero dziś - po śmierci Iziego miałem nadzieję, że długo nie będziemy musieli przeżywać podobnych dramatów. Niestety nie minęło dużo czasu i znowu feralny lipiec...
Z Anią znaliśmy się bardzo dobrze, w pewnym sensie była moją bliźniaczką (mamy urodziny tego samego dnia i o zbliżonej godzinie), nie jestem w stanie teraz wyłuskać jednego konkretnego wspomnienia, za dużo było tego wszystkiego. Zupełnie jak po uderzeniu czymś twardym w głowę, człowiek jest otępiały.
Aniu, spoczywaj w pokoju, wierzę mocno że robisz teraz wszystko to, co najbardziej lubiłaś robić tu na dole i że spoglądasz na nas z góry ze swoim promiennym uśmiechem.
taki koniec drogi... ogromnie współczuję bliskim...
['] ['] [']
Kondolencje dla rodziny i bliskich.
Spoczywaj w Pokoju, Aniu...
Kondolencje dla Rodziny i Bliskich
choć nie znałem osobiście Ani ,tak smutna wiadomość bardzo mną wstrząsnęła.
Ogromne wyrazy współczucia dla Rodziny i Bliskich.
W imieniu swoim i Zoltana:
Anię poznaliśmy w maju na meetingu.Tom64 zaśpiewał wtedy piosenkę pamięci Marqsa i Iziego a za rok....:( To nie tak miało być!!! Mieliśmy się znowu spotkać, Zoltan "składałby zażalenie" ,Ty znowu szukałabyś koszulki w rozmiarze XXXL-mieliśmy się znowu z tego śmiać a nie będziemy:(
Najszczersze kondolencje dla Rodziny i Bliskich
Ponoć najlepsza śmierć to taka gdy umiera się robiąc to co się kocha.... Mam nadzieję, ze tam gdzie teraz się znalazłaś jesteś szczęśliwa...
Wstrząsnęła nami ta wiadomość. Jest nam niezmiernie przykro.
Azja&Bajrasz
Straszna sprawa, kondolencje dla rodziny.
Rozmawiałem z teściami, którzy jechali tamtędy niedługo po wypadku, zanim jeszcze przyjechała karetka i policja.
Widzieli 3 auta stojące na miejscu wypadku, jedno uszkodzone z boku ale trudno cokolwiek więcej powiedzieć.
Z Anią nie miałem okazji się poznać tylko praktycznie korespondencyjnie. Pewny jednak jestem ,że jeszcze się spotkamy. Szerokiej drogi Ashanti .
Straszna sprawa, kondolencje dla rodziny.
Rozmawiałem z teściami, którzy jechali tamtędy niedługo po wypadku, zanim jeszcze przyjechała karetka i policja.
Widzieli 3 auta stojące na miejscu wypadku, jedno uszkodzone z boku ale trudno cokolwiek więcej powiedzieć.
??!!!????!!
mam nadzieję, że tam gdzie teraz jesteś jest Ci lepiej.
będę tęsknił
poza tym brak mi słów
życzę siły rodzinie - my jakoś sobie poradzimy.
[i]
Moje kondolencje dla rodziny i bliskich Ani.
MECENAS
Hereby I would like to express my condelences, also, in the name of the Africa Twin Club Hungary. (http://africatwin.hu/) A great loss for everyone.
Ashanti has departed for a never ending journey, where he is going to ride with many other biker friends. We wish them wide roads...
From now on one more star is shining to us from the sky.
„Being on the road means happiness. Arrival is death.”
Hope You'll never arrive Ashanti!
Jako nowy nie miałem tego szczęścia poznać Ani....nie zdążyłem...nachodzą mnie w takiej chwili straszne myśli...jeszcze nie ruszyłem na trasę tej wspaniałej przygody na motocyklu...pogrzeb 6 sierpnia,a ja egzamin mam 7 ....ciężko...
Żegnaj Aniu
Czytam i uwiezyc nie moge.To jakbym czytal przekaz z Iraku lub Afganistanu-ze ktos znow zginal.To takie smutne.Do tego sie nie da przyzwyczaic.
Wielka strata.
Kondolencje dla rodziny
Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich Ani....
Pozwoliłam sobie zamieścić informację o pogrzebie na forum cb, bo Ania była tam zarejestrowana.
Kondolencje dla Rodziny i Bliskich.
Kondolencje dla rodziny i bliskich. Ja z Anią znałem się słabo, widywaliśmy się na zlotach ale przykro strasznie.
Niestety nie będę mógł przyjść się pożegnać.
Blackdog
01.08.2012, 16:38
Dopiero poznaję te forum a tu taka wiadomość, kondolencje najbliższym
Pozwoliłam sobie zamieścić informację o pogrzebie na forum cb, bo Ania była tam zarejestrowana.
Dla strudzonych droga innostrancow proponuje darmowy nocleg na Ursynowie. Moze byc z niedz. na pon., pon. na wt., lub inaczej.
Prosze na PW. Moj numer znajdziecie tez na Afrimapie.
:(
Dołączam się, jak ktoś potrzebuje noclegu w wawie to 888 797 39 dwa
Okrutna wiadomość , smutek , żal , złość ...
Kondolencje dla rodziny , kondolencje dla forumowiczów.
Oby nasze forum nigdy nie przyjmowało tych okrutnie posępnych barw.
ramoneza
01.08.2012, 21:01
...że puki my żyjemy ,ona żyje też..
praktycznie nie znałem ... ot kilka słów na IZIM,... przykro i bardzo smutno
Widzimy się jutro i w poniedziałek.
Gdyby ktoś potrzebował, służę noclegiem na Mokotowie.
Możemy spokojnie przyjąć 4 osoby (dzieci na wakacjach).
Moto można zostawić na zamkniętym parkingu.
Mój nr to 601 283945.
Lucky Luke
01.08.2012, 22:40
Straszna wiadomosc. Wyrazy współczucia dla Najbliższych.
skoczek82
01.08.2012, 22:43
kondolencje dla rodziny...
[']..[']..['] strata bolesna. Nigdy nie poznałem, ale będe myślałi modlil się ..
Od wczoraj gdy zadzwonił do mnie Tom nie mogę sobie znaleźć miejsca... w pamięci mam jak 3 tygodnie temu Ania podjechała z Dziejem do mnie do domu , piliśmy kawę na tarasie,śmialiśmy się, omawialiśmy wakacyjne plany , tak cieszyła się ze Swojej Beemki, że w końcu może wjechać na szutry....
Dlaczego...
Bardzo smutna wiadomość. Kondolencje dla najbliższych.
Bardzo współczuję najbliższym.
Przykro jak cholera. Kondolencje dla rodziny
Przecież umówiliśmy się że w tym dziale nie będzie już wpisów.:(
Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.
Smutek straszny ogarnia na taką wiadomość. Smutek obezwładniający i zmuszający do myślenia i o życiu i o jego końcu. Uśmiech Ani, który wszyscy tu wspominają był wyjątkowy, niewymuszony, naturalny i taki przyjacielski. Miałem przyjemność być nim obdarzony na imprezach FAT.
Do zobaczenia
[i] Wieczny odpoczynek ...
Kruche ludzkie życie ...
Wyrazy współczucia, bo trudno to zrozumieć.
Wyrazy współczucia dla rodziny!
Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie!
Wyrazy współczucia dla rodziny
Niestety nie poznałem Ashanti, ale przeczytałem jej wpisy oraz bloga i jestem pod ogromnym wrażeniem jej pasji, optymizmu i pogody ducha. Wierzę, że śmiga teraz po niebieskich drogach...
Vertus72
02.08.2012, 11:55
Dziś po otworzeniu forum zamarłem, kolor w jakim otworzyła się strona powiedział,że stało się coś strasznego, do końca łudziłem się,że to tylko przekłamanie monitora,ale po zalogowaniu moje obawy potwierdziły się......, poznałem Anię na kilku wspólnych zlotach, była kwiatkiem na szarym tle całej braci motocyklowej. Szczere kondolencje dla rodziny i przyjaciół, cześć jej pamięci, niech zawsze pozostania w naszych sercach.
Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych.
Serce mi się kraje, że taka ciepła i pełna pasji osoba odeszła.
Ciągle myślę, że to senny koszmar.
Nie zapomnę dnia kiedy poznaliśmy się. Na skrzyżowaniu zatrzymał się koło mnie motocykl. Ania ze swoim wspaniałym uśmiechem powiedziała: "cześć, mamy takie same naklejki na kufrach".
Uśmiechaj się zawsze Ashanti.
Kondolencje dla najbliższych.
Taka dłuższa minuta...
Tak Ją w poniedziałek pożegnać?
Poniedziałek bez posta.
Cisza ku pamięci...
P.S.
Z nią odeszło stare forum.
Jestem zmiażdżony,nie miałem kompa i właże na forum a tu masakra.
Nie wiem co napisać.Jedyne co mi sie narzuca to to ,że była i juz jej nie ma wśród nas.
Setki mysli przez łeb przelatują....
balczezzz
02.08.2012, 21:45
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Dzisiaj zarejstrowaliśmy motocykl dla żony ... zaczynam mieć wątpliwości :-/
trzymajcie się wszyscy
Wielka szkoda, smutek i żal... Nasuwają mi się słowa x. Twardowskiego "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"... Wieczne odpoczywanie racz jej dać Panie [']
Szczere wyrazy współczucia dla rodziny.
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich
Ehhh Ashanti... Aniu.
Gdzie jesteś teraz, gdy tylu ludziom Ciebie brakuje...
Aniu... dziękuję za to, że byłaś. Za to, że dane było mi Ciebie poznać...
Anka- ja i tak wiem , że jesteś wsród nas...
ŻEGNAJ, choć tyle dróg nieprzejechanych, tyle rzeczy niepoznanych, tyle, tyle, tyle ...
["]
Czas jest najlepszym lekarstwem na smutek, a wspomnień nikt nam nigdy nie odbierze. Zawsze będą z nami! Ty, Aniu, też zawsze będziesz z nami ...
Ponieważ dostaję bardzo dużo pytań, pojawiają się wątpliwości co do przebiegu wypadku, informacyjnie piszę że sprawą zajął się adwokat, na co Rodzina wyrazila zgodę. Nic Ani życia nie przywróci, ale zostawić tego z wątpliwościami nie możemy.
Wczoraj większą grupą byliśmy na miejscu wypadku. Postawiliśmy krzyż, z Ani kaskiem i zdjęciem. Zapaliliśmy znicze. Pomodliliśmy się za jej Duszę. Żegnaj uśmiechnięta Aniu.
Ola
ENDRIUZET
03.08.2012, 13:53
Wszedłem tutaj jak zwykle z sympatii do forum, a tu taka tragiczna wiadomość. Smutne.
Oby w niebie kontynuowała swoją pasję ...
Wyrazy szczerego współczucia rodzinie, przyjaciołom i znajomym.
Wielka tragedia!
Aż się pisać nie chce....żegnaj dziewczyno pełna uśmiechu!
witam
wczoraj tez udało mi sie wybrac na miejsce wypadku Ani :(
widok kasku Ani przybił Nas jeszcze bardziej
:(
brak słów
Żegnaj Aniu.....kondolencje dla najbliższych.
romanek72
04.08.2012, 12:23
Jest mi niewymownie przykro,.
że Ania .odszedła od nas w tak młodym wieku..
Przekazuję wyrazy współczucia dla rodziców.
Poznałem ją w Białej; nie zapomnę tej uśmiechniętej i życzliwej Ani.
Żal niewysłowiony...Żegnaj
dowiedziałam się o tej tragedii przypadkiem przez tel., teraz dopiero czytam forum...i zaczyna powoli docierać :(:(:( bardzo wartościowa dziewczyna, dusza człowiek...takich zabierają nam najszybciej...... wyrazy współczucia rodzinie i bliskim
straszna tragedia... wyrazy współczucia bliskim.
deny1237
05.08.2012, 22:29
Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.
Anie Pamiętam z tegorocznego Izi Meeting a także to że dokonywałem do niej jakiejś wpłaty, nie znałem jakoś dobrze, długo, blisko ale od razu bylo widać że to przemiła radosna osoba.
Miejmy nadzieje że już spotkała Iziego i razem planują wyprawe po Niebiańskich szutrach.
SPOCZYWAJ W SPOKOJU.
Roberth71
05.08.2012, 23:33
Zawsze bedziesz wsrod nas
Po 2 tygodniach nieobecności na forum - taka wiadomość :mad:
Serdeczne wyrazy współczucia rodzinie i przyjaciołom,
Zaoraj tam parę obłoczków :at:
Wojtek_K
06.08.2012, 19:08
[']['][']
darkomax7
07.08.2012, 00:43
[']['][']
sambor1965
07.08.2012, 10:07
W maju jechaliśmy z Ashanti na Izi Meeting. Samochodem, przez rozwalone polskie drogi przygotowywane do Euro. Był czas, by porozmawiać niemal o wszystkim. Ashanti wielką motopodróżniczką nie zdążyła być, ale marzyła o dalekich wyprawach. Z pasją opowiadała mi o Afryce, której była przed laty i obiecywała sobie, że pojedzie tam motocyklem. Zapytała mnie czemu zaprzestałem organizacji „Wieczorków motocyklowych” (odbywały się w Warszawie co miesiąc, fajni ludzie pokazywali swoje zdjęcia z motocyklowych wypraw po świecie). Moje wyjaśnienia nie bardzo ją zadowoliły i poprosiła mnie bym przemyślał tę decyzję, że te spotkania były fajne i wielu się podobały. Odburczałem, że nie ma o czym myśleć i spotkań nie będzie.
Wczoraj był czas, by to przemyśleć pod tymi drzewami na cmentarzu raz jeszcze. Myślę, że nazwiemy to Wieczorami Ashanti, zaczniemy we wrześniu i będziemy spotykać się co miesiąc. Nie wiem jeszcze gdzie, salka Południka Zero była trochę mała… Dam znać w stosownym wątku.
siostra Ashanti
07.08.2012, 11:31
Wraz z rodzicami bardzo Wam wszystkim dziękujemy za cudowne, ciepłe słowa o Ani, za bardzo liczne przybycie na ceremonię pogrzebową, za przepiękne pożegnanie...
Tata czytając wpisy na Waszym forum o Ani powiedział ze łzami w oczach, że teraz rozumie dlaczego wybrała taką drogę..., że jesteście wspaniali...
Wierzę, że Ania była wczoraj z nami..., że się uśmiechała..., że była szczęśliwa...
Tak bardzo mi jej brak...
siostra Ashanti
Wraz z rodzicami bardzo Wam wszystkim dziękujemy za cudowne, ciepłe słowa o Ani, za bardzo liczne przybycie na ceremonię pogrzebową, za przepiękne pożegnanie...
Tata czytając wpisy na Waszym forum o Ani powiedział ze łzami w oczach, że teraz rozumie dlaczego wybrała taką drogę..., że jesteście wspaniali...
Wierzę, że Ania była wczoraj z nami..., że się uśmiechała..., że była szczęśliwa...
Tak bardzo mi jej brak...
siostra Ashanti
Mocno przytulamy Was wszystkich do serca. Kiedyś znów Ją spotkamy.
Wczoraj większą grupą byliśmy na miejscu wypadku. Postawiliśmy krzyż, z Ani kaskiem i zdjęciem. Zapaliliśmy znicze. Pomodliliśmy się za jej Duszę. Żegnaj uśmiechnięta Aniu.
Ola
Jechałem tamtędy dwa dni temu. Aż się płakać chciało - ten kask, zdjęcie. Taki wydawałoby się łatwy, rutynowy kawałek drogi. Do zobaczenia Aniu.
this news makes me very sad
my condolences to the parents, siblings and friends
Nie było mnie dłuższą chwilę, dzisiaj kalendarz w kompie krzyczy „zapłać składkę!”. Wchodzę na forum, usiłuję sprawdzić czy coś się nie zmieniło z kontem a tu informacja, żeby się wstrzymać z wpłatami ze względu na śmierć Ani…Pierwsza myśl: co to za głupi kawał?! Nie wolno żartować z takich rzeczy!... Po chwili do mnie dotarło, że to tylko moja głowa odrzuciła, nie chciała uwierzyć, że to możliwe. No bo jak to możliwe, przecież nie ma wojny…, dopiero co Anię poznałem na zlocie, nawet nie zdążyliśmy dłużej pogadać… bo i gdzie się spieszyć, mamy fajną pasję i całe życie, jeszcze się spotkamy nie jeden raz.…
Aniu, będzie nam Wszystkim Ciebie teraz brakowało ale mam nadzieję, że kiedyś Wszyscy się spotkamy i będziemy dalej nakręcać nasze pasje.
Ja ją pamiętam zawsze taką uśmiechniętą
moorelka
12.02.2013, 15:35
Ja ją pamiętam zawsze taką uśmiechniętą
ja też i pamiętam te orzechy jak dzieliła nimi na kuligu :) Majki pamiętasz?
Pamietam, to moja kieszeń jest odbiorca tych orzechów...
moorelka
12.02.2013, 15:48
i Samul też coś dostał ;)
Kolejny rok jak nie ma Cię z nami...
Qter
Borewicz
30.07.2020, 20:54
Smutek
będę na Wałbrzyskiej ... :-(
Tylko raz nam dane było się zobaczyć,a pamiętam jak by to wczoraj było...
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.