Zaloguj się

View Full Version : Prom Windawa(Ventspils)-Moonsuny(Mõntu), w tym roku pływa?


Luti
28.07.2012, 21:39
Korzystał ktoś z Was w tym roku z połączeń promowych Łotwa-Wyspy Moonsundzkie (Sarema)? Z tego co w necie wygooglowałem, jedyna linia która na tym kierunku działała to ta z tytułu wątku, ale brak informacji co do jej funkcjonowania na ten rok (terminaż rejsów, ew. rezerwacja biletów). Wcześniejsze doniesienia wskazywałyby, że ta linia miała problemy z rentownością. Fajniej by było zrobić pętle niż jechać od Rygi tą samą drogą na wyspy i wracać

Edit: Od 4 lat nie pływa

mirkoslawski
25.02.2018, 10:37
Podbijam - poszukuję informacji, czy z Łotwy (najlepiej z okolic Kolki) dostanę się promem na Sareme (Estonia) z autem? Nie chcę robić pętli aż do Virtsu a w sieci nic nie mogę odszukać właściwie żadnych informacji...

Emek
25.02.2018, 10:58
Prom z Windawy nie działał w zeszłym roku. Płynęliśmy Virtsu - Kuivastu. Z tego co nam tubylcy zeznali nie ma połączeń promowych z wyspami z terenu Łotwy.

mirkoslawski
25.02.2018, 11:03
Tego się obawiałem...dzięki.

szuler57
25.02.2018, 18:45
Jeżeli miałbyś płynąć w dzień przed wekeendem to kupuj bilet przez internet i nie patrząc na kolejkę jedź pod terminal. My w tamtym roku w piątek wyjeżdżaliśmy z Saaremy i kolejka aut do zakupu biletu na terminalu była około 6 km.
Jeżeli na wyspach szukasz fajnego miejsca do biwakowania na dziko i w spokoju to Hiiumaa jest nie do pobicia. Saaremaa jast dużo bardziej "cywilizowana". Byliśmy na wyspach 11 dni na rowerach z namiotem i "przejrzeliśmy je od podszewki" :)

teddy-boy
25.02.2018, 20:45
Luti kiedy wybieracie sie w te rejony?
My tez jedziemy na przyladek Kolka a potem wyspy estonskie

mirkoslawski
25.02.2018, 21:42
Jeżeli miałbyś płynąć w dzień przed wekeendem to kupuj bilet przez internet i nie patrząc na kolejkę jedź pod terminal. My w tamtym roku w piątek wyjeżdżaliśmy z Saaremy i kolejka aut do zakupu biletu na terminalu była około 6 km.
Jeżeli na wyspach szukasz fajnego miejsca do biwakowania na dziko i w spokoju to Hiiumaa jest nie do pobicia. Saaremaa jast dużo bardziej "cywilizowana". Byliśmy na wyspach 11 dni na rowerach z namiotem i "przejrzeliśmy je od podszewki" :)
Bardzo Ci dziękuję za podpowiedź :Thumbs_Up: