PDA

View Full Version : Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012


Sub
21.04.2012, 22:24
Planuję w tym roku odwiedzić Gruzję. Wyjazd 22 czerwca (niestety nie do ruszenia). Powrót max. po 18 dniach. Scenariusz dość sprawdzony: szybka dojazdówka, na miejscu kilka dni na spokojne doświadczenie klimatu, posmakowanie miejscowej kuchni, spotkania z ludźmi, dotarcie do miejsc do których warto dotrzeć, powrót przez Kapadocję. Albo w odwrotnej kolejności :)

Noclegi blisko natury, żadne hotele, majonezy... No chyba, że doleje to jakiś lokalny penzion żeby wysuszyć gacie. Na samą Gruzję biorę kostki. Reszta szczegółów do dogrania.

Chociaż w tamtych rejonach zapowiadają w tym roku spory ruch, to jednak na 2-3 motocykle byłoby raźniej jechać. Może ktoś chętny? Tym bardziej, że żona nie chce puścić samego... ;)

ArtiZet
21.04.2012, 23:37
Jak/którędy planujesz jechać w tamtą stronę ?
Też planuję ten kierunek tylko nie wiem jeszcze jak z terminami.

Sub
22.04.2012, 11:50
Stryj-Mikołajów-Kercz-Władykawkaz. Akurat w tym czasie w Doniecku jakieś euromecze planują, więc wole dla świętego spokoju polecieć dołem Azowskiego. Nie przepadam za futbolciżbą...:)

JARU
22.04.2012, 12:57
Jak chcesz zmieścić całą podróż w 18 dniach to nie licz na żadne spokojne dni. To będzie dość napięty plan.

Sub
24.04.2012, 21:04
Tak mówią, że i 4 tygodni na Gruzję to mało - najwyżej będzie powód, by tam jeszcze wrócić :D Tranzyt trzeba będzie jakoś szybko przeboleć, a jazdę po samej Gruzji planuję już w innym klimacie - bardziej turystycznym...

simon1977
24.04.2012, 21:17
A Trolle tam będą? ;)

JARU
24.04.2012, 22:02
Tak mówią, że i 4 tygodni na Gruzję to mało - najwyżej będzie powód, by tam jeszcze wrócić :D Tranzyt trzeba będzie jakoś szybko przeboleć, a jazdę po samej Gruzji planuję już w innym klimacie - bardziej turystycznym...

Jak uważasz, da radę zrobić bo ja ze Sławkiem zrobiliśmy w 19dni, ale odpoczynku to tam żadnego nie było.
Powodzenia!

Sub
24.04.2012, 22:42
A Trolle tam będą? ;)
Nie, Wojtek ma w tym roku inne plany...:smoking:
Jak uważasz, da radę zrobić bo ja ze Sławkiem zrobiliśmy w 19dni, ale odpoczynku to tam żadnego nie było.
Powodzenia!
Dzięki! Na leżenie i odpoczywanie mam cały rok :p

Sub
07.05.2012, 12:30
No wiem, że motocykl zły ale może jednak ktoś w tym terminie się wybiera w tamte rejony i będzie można zespolić siły w imię ekumenicznego, adwenczurowego ducha...?

Pirania
17.05.2012, 12:06
Jeśli nikt cię nie che jedź sam! To jest taka trasa że na pewno będzie się z kim napić, pogadać czy dołączyć na trudniejsze odcinki.

Wojteak
17.05.2012, 23:29
motocykl spoko, ale termin trochę za wczesny:-(
Jedziemy z Goliumem i Zyziem ( być może jeszcze dołączy Karol i JaroGL) na przełomie lipca, po połowę sierpnia.
Duch u nas wielki i bardzo adwenczer, bo będzie musiał poradzić sobie z nieogarnianą przez nas materią;-)

herni
18.05.2012, 22:17
No wiem, że motocykl zły ale może jednak ktoś w tym terminie się wybiera w tamte rejony i będzie można zespolić siły w imię ekumenicznego, adwenczurowego ducha...?



Nic się nie przejmuj , jak tylko zniesiesz towarzystwo takich wariatów:mur: jak my ,to jedziesz z nami :dizzy:

Sub
18.05.2012, 22:42
Jakoś wytrzymie... :lol8:
Dzięki!

diesel
21.05.2012, 12:58
Ja się piszę :) Podaj namiary tel. do siebie to obgadamy sprawę.

Pirania
21.05.2012, 13:48
Pytasz SUb' a czy Herni' ego?

diesel
21.05.2012, 15:37
Piszę do Tego, który czuje się zainteresowany :) Po prostu dajcie znać czy jeszcze można się do Was dokleić.

herni
21.05.2012, 16:19
My już nie planujemy powiększać rodziny i tak jest nas dużo , co nie Pirania?

Pirania
22.05.2012, 09:29
Decyzja organizatora - Jokera!:haha2: :bow: