PDA

View Full Version : Żłopanie oleju


visuz
03.10.2011, 17:47
Hej. Czy to powszechne zjawisko, aby Afryka RD07A z przebiegiem 36kkm brała olej? Musiałem dolać pół litra po 4kkm. :(

wieczny
03.10.2011, 17:59
Nie sądzę.

rambo
03.10.2011, 18:04
Przy 136kkm już bardziej możliwe..

majo
03.10.2011, 19:07
przy 236 na pewno bierze:) do 1L na 1000km:)

szparag
03.10.2011, 20:28
Istnieje taka możliwość, ale to raczej, bardzo rzadkie zjawisko, musiała by mieć albo skorodowane cylindry, albo być przegrzana. Stawiam, na 1 z przodu i nie najlepsze traktowanie.

puntek
03.10.2011, 20:54
no i pytanie jak te 4k zrobiłeś ? czy 180 po autobahnie czy normalnie uzytkując. Przy traktowaniu jej jak nowego turystyka po banie to może tyle wziąć ... ale i tak nie ma przebiegi dwu cyfrowego tylko co najmniej 3 cyfrowy

visuz
03.10.2011, 21:02
No to trochę mnie zmartwiliście. Jeździłem troszkę po autostradzie, ale nawet tam nie kręciłem pod czerwone pole, 140 - 150 max. W terenie też nie mordowałem, bo mam opony szosowe założone.

szparag
03.10.2011, 21:16
Stary, jak wszystkie by tak paliły olej, to było by zajebiście, pokochaj ją i karm olejem, byle dobrym i świeżym, bo wiesz to królowa jest :):), jak ma ochotę zjeść, to musi i tyle :):).
Pozdrawiam i nie stresuj się.

LukaSS
03.10.2011, 22:57
Hej. Czy to powszechne zjawisko, aby Afryka RD07A z przebiegiem 36kkm brała olej? Musiałem dolać pół litra po 4kkm. :(

Jaki olej lejesz, o jakich parametrach i firmy?

visuz
03.10.2011, 23:00
Motul 300V 10W40

Joseph
03.10.2011, 23:14
A jesteś pewien, że żłopie, a nie gubi? Sucho na dolnej osłonie?

W tym roku też myślałem, że moja żłopie. W podróży dolewałem pół litra na 1k, po powrocie do PL zdjąłem obudowę i zobaczyłem wyciek na śrubie spustowej - miedziana podkładka umarła. W trasie tego nie widać, a kiedy stała, kapało tylko tyle, że zostawało na osłonie.

rambo
03.10.2011, 23:33
To następną zmianę zrób na 15w50 jakiś półsyntetyk

maryjan
04.10.2011, 09:27
A ja polecam 10w60 Valvoline vr1 - olej o jednej z większych lepkości (ew lałem Gulf 10w60) - 5 ltr 120 zł. W TDMce zużycie oleju spadło drastycznie ;) z litra na 0,5 litra na tysia :).

Mecia
04.10.2011, 09:34
Lałem ten sam Motul, Po zmianie na Bel-Ray tylko, że 20w50 spalanie oleju spadło o 40 % , ale mój ma już spokojnie ze 160 tys. km
Prędkości o których mówisz spokojnie mogą się przyczynić do takiego spalania. Po mieście mi nic nie weżmie. Ten motocykl przy 140km\h ma 6500 obr , a przy 8500 obr odcina. Musi coś zjeść.

rambo
04.10.2011, 10:39
20w50 to pewnikiem jakiś minerał.. One się szybko zużywają jednak :Thumbs_Down:

przeszczep
04.10.2011, 11:07
125ml na 1000km to nie jest jakoś strasznie dużo... a pewnie jak bys spokojniej jeździł to nic by nie brał ;)

Mecia
04.10.2011, 11:11
To jest półsyntetyk Panie Rambo, nie minerał.

rambo
04.10.2011, 11:29
A no to Panie Mecia wszystko gra :Thumbs_Up:
Zalałem ostatnio testowo minerał.
Po 3000km zaczeły się problemy z szukaniem luzu, pracą skrzyni i inne niedomagania które przy półsyntetyku pojawiają się sporo pózniej.

maryjan
04.10.2011, 12:01
Apropo brania oleju - temat zgłębiałem, a właściwie doktoryzowałem przy mojej tedeemie - lekarstwem(a właściwie półśrodkiem, bo kto w połowie sezonu rozdłubie silnik?) jest zaaplikowanie oliwy o jak największym wskaźniku lepkości i lepkości przy 100st C (normalne warunki pracy oliwy). Szukając tego i porównując okazuje się, że oliwy 10w60 mają z reguły najlepsze własności - i faktycznie po zaaplikowaniu daje to zauważalne rezultaty.

PS1. Ubytek w Afryce 0,5 l oleju (przy ca 2,5 litra w RD03) to jest już zauważalna różnica. W Super Penerze/TDM przy 4 litrach i suchej misce już nie robi takiej różnicy.

Trzeba sprawdzać olej po prostu - wyrobić sobie nawyk, że po przegonieniu po autostradce trzeba zaglądnąć na bagnet.

PS2. Zużycie na poziomie 1 litra/1000 km daje 25 pln/1000 - 2,5 pln/100 czyli spalanie jakieś 0,5litra paliwa więcej ;). Minusem jest śmiganie jako "Pan Wielka Dolewka" ;)

rambo
04.10.2011, 12:09
10w60 owszem są super. Ale 10w do wyrobionych silników tudzież stukających sworzni już mniej :D

maryjan
04.10.2011, 12:24
W takim razie lałbym co popadnie :) Litr w tą czy litr w tamtą to już bez różnicy ;)

rambo
04.10.2011, 13:03
Tyż prawda :D

visuz
04.10.2011, 18:05
Te pól litra uzupełniałem na dwa razy, więc raczej nie ma obawy, że latałem z za małą ilością oleju. Tylko kurde, mój stary rozklekotany trampek z przebiegiem "bóg wie ile" bierze dużo mniej. :dizzy:

bukowski
04.10.2011, 20:29
roznica w poborze kiepskiego minerala i syntetyka moze byc drastyczna. W starym (25 lat; 300 kkm) silniku M116 (v8 z mb) roznica jest miedzy 6 a 1 litr na 10 kkm.

Evvil
04.10.2011, 20:29
To jest troche ponad 100 na 1kkm. Nie jest źle!