Super Ténéré Adventure XT900Z Concept

[Zbiswicz]

Napisał Cibor klv

Dokładnie tak jak mówi Lepi. Japońce oddali ten rynek Niemcom już dawno i teraz nie dziwota, że trudno Germańców wysiudać. Co jak co ale Niemce znają się na markietingu, PR, reklamie itd. "chłit matetindody" związany z wprowadzeniem przydomka Adventure do modelu GS dobrze zadziałał, poza tym nikt inny tego nie oferował. No bo widział kto Afrikę czy Tenerę w wersji Adventure lub Rejli Prodution ?. Przez lata BWU budowała swoją pozycję na rynku motocykli stworzonych do podróżowania w terenie. Honda po zaprzestaniu produkcji Afry wyjechała z szosowym klockiem pod tytułem Varadero, Yamaha po zaprzestaniu produkcji Tenery 750 w 97 roku nic nie robiła w tym segmencie i teraz niech się nie dziwią , że nie łatwo wydrzeć będzie Niemcom ten kawałek tortu.

Dokładnie tak. Jedyną szansą na dokopanie Niemiaszkom byłyby niższe ceny japońców. A tak lipa, tyle tylko że koszty produkcji na świecie coraz trudniej zoptymalizować pozostając na dobrym poziomie jakości, a im dochodzi jeszcze export. Więc BMW posiadający swoje ogromne tradycje choć coraz bardziej skundlony z Chine rządzi i dzieli. A np takie Moto Guzzi próbuje samo i ledwo zipie, a ceny tez nie zachecaja do kupna bo kto da 60kzl za Stelvio jezeli mozna miec GS w tej cenie.
A ja zauważyłem, ze Yamaha ostatnio próbuje sie ostro wypromować w Australii pewnie licząc, że tam jest coś do zdziałania.

[graphia]

Nie ukrywajmy że BMW wskoczyło ze swoim 1200 dość wcześnie, a teraz gdy kryzys wielu zagląda do portfela nie jest tak łatwo wskoczyć z podobnym motocyklem, a rynek na ciężkie i drogie motocykle jest raczej nasycony....

[tomekc]

Na dobry pomysl nigdy nie jest za pozno (a dobrym pomyslem zdecydowanie byla by tenera z sercem od tdm900 -taki powrot do korzeni). Niestety..............projektanci i producenci jakos nie za bardzo nawiazuja do tradycji i nie do konca wychodza na przeciw zyczeniom klientow. Oba motory konkurencyjne czyli gs800 i tiger800 to konstrukcje mlode i na pewno pojawia sie zonki (w gs800 juz o kilku wiadomo). Silnik zas z tdm-a na pewno wstydu by nie przyniosl w najnowszej fromie z efi jedzi juz po drogach swiata blisko 10lat. Trzeba rame, dobry regulowany zawias, i kolka szprychowe -byla by git maszynka. Naped walem nie sobie siedzi w st1200, tu lancuch styka jak zloto, wydech poddupowy - oszczednosc miejsca pod kufry to by robilo. Z elektroniki tylko zaplon i efi, zadnego srania z abs, tcs i ch%$j wie czym............

[Zbiswicz]

Napisał tomekc

Na dobry pomysl nigdy nie jest za pozno (a dobrym pomyslem zdecydowanie byla by tenera z sercem od tdm900 -taki powrot do korzeni). Niestety..............projektanci i producenci jakos nie za bardzo nawiazuja do tradycji i nie do konca wychodza na przeciw zyczeniom klientow. Oba motory konkurencyjne czyli gs800 i tiger800 to konstrukcje mlode i na pewno pojawia sie zonki (w gs800 juz o kilku wiadomo). Silnik zas z tdm-a na pewno wstydu by nie przyniosl w najnowszej fromie z efi jedzi juz po drogach swiata blisko 10lat. Trzeba rame, dobry regulowany zawias, i kolka szprychowe -byla by git maszynka. Naped walem nie sobie siedzi w st1200, tu lancuch styka jak zloto, wydech poddupowy - oszczednosc miejsca pod kufry to by robilo. Z elektroniki tylko zaplon i efi, zadnego srania z abs, tcs i ch%$j wie czym............

+ 21' z przodu, ja sie nie upieram, że ma być Yamahy, może być Hondy byle by rodem z japonii... i niech mi ktoś powie, że nie znajdzie nabywców na świecie.

[Cibor klv]

Napisał Zbiswicz

+ 21' z przodu, ja sie nie upieram, że ma być Yamahy, może być Hondy byle by rodem z japonii... i niech mi ktoś powie, że nie znajdzie nabywców na świecie.

Pewnie znajdzie, tylko nie na tyle wielu, żeby im się opłacało otwierać całą nową linię montażową. Gdyby można było na tym zarobić pewnie już by to zrobili. Fajny myk zrobił właśnie Triumph z Tigerem 800 w dwóch wersjach, bez potrzeby dużych nakladów finansowych mogą produkować dwa niby takie sama a jednak odmienne motocykle tym samym trafiające do szerszej gamy odbiorców... chociaż BMW w zasadzie zrobiło to wcześniej z GS 800 i 650. Gdyby Suzuki zrobiło podobnie z VStromem też mogliby sprzedać znacznie więcej motocykli, a przecież cenowo i jakościowo są konkurencyjni. Obecnie Kawasaki robi silnik idealnie pasujący do lekkiego podróżnego enduro a mianowicie zwarty i mocny P-twin z er6 lub Versysa, zawieszenie, stalowa rama i koła 21,17 to chyba nie jest problem ani kolosalne koszty a jednak nie decydują się na taki krok, a cenowo mogliby też namieszać. Z resztą.. po co ja tym się przejmuje i tak nie będzie mnie stać na nowy motocykl ...

[Zbiswicz]

Napisał Cibor klv

Z resztą.. po co ja tym się przejmuje i tak nie będzie mnie stać na nowy motocykl ...

No teraz Bracie to żeś dowalił... dasz rade... próbuj i pamiętaj, że jak Ci już nic w życiu nie wyjdzie to zawsze możesz zostać politykiem, wtedy zapewne nabędziesz nówkę

[tomekc]

UE wydymala duzego dl-a i nie przeszedl testow na emisje spalin (bo nie mial kat-a?), do malego dl-a dorobili, do duzego juz nie............Ale dl duzy nigdy takiego potencjalu off-owego nie mial i mial nie bedzie, to caly czas dobre moto po czarnym i na szuter