Kącik ortopedyczny

[WojtasA]

Zdrowiej chłopie !!!

[tommi]

Radiologu, a wywołam Cię do tablicy - też byś nie zalecał drutowania?

Szybkiego zrostu i częstych kontroli, bo nic tak nie wkurza jak miesiąc w gipsie i brak zrostu i dopiero wtedy decyzja o operacyjnym zespoleniu...

[Lepi]

Ale o obojczyka nie trzyma się w gipsie. Fakt, że mnie długo napier... ale jest ok

tu musiał być gips że względu na przemieszczenie.
Na zdjęciu po gipsie te dwa kawałki są prawie w linii. Przed gipsem kość mi wystawała pod skóra, nie chciałbym żeby to się tak zroslo

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Lepi]

Nie znam się na obojczykach. Raz się nie liczy
Chyba faktycznie wolałbym drut jeśli to możliwe było.

kto jak kto, ale Ty to jesteś tutaj chyba rekordzistą jeśli chodzi o liczbę wkrętów i blach w człowieku.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[majkowski1]

Krótko na temat obojczyka...
Raczej bym zespolił blachą, nie na druty i nie gipsem czy desaultem.. Obojczyk to kość w kształcie S, a nawet po blachach, drutach nigdy nie zrośnie się odpowiednio, a działa jak amor...
Po 3 dniach od operacji możesz w miarę normal funkcjonować, czekasz na gojenie rany, a zachowawcze może trwać od 4-12 tygodni, w zależności od organizmu i złamania.
2 razy już miałem złamany, troszkę inaczej drugim razem, bo z 3 stopniem wybicia barku, więc 2gi raz troszkę inna płytka z haczykiem.
Żebra po samym obiciu bolą nawet do 6msc.
Poczytaj, bo warto się samemu dowiedzieć niż wierzyć komuś...
https://www.drmick.pl/zlamanie-obojc...-czy-gipsowac/
Zdrówka życzę

Z pomocą paru ortopedów też do tego doszedłem, trzeba było od razu blachę pakować. Tak jak piszesz, nie ma w ogóle gipsu, od razu jest ruchomość barku, jest gwarancja, że kości dobrze się pozycjonują.
W moim przypadku po tygodniu pękł mi gips z tyłu (o czym nie wiedziałem, pewnie w czasie snu), w efekcie kości rozeszły się całkowicie, a jakiś mięsień wyciagnal spory odłamek.
Takze szukam szpitala. Dla potomnosci: prywatnie kosztuje to 8-13k, ale może uda mi się zrobić to na NFZ.

takze Majkowski dobrze gada

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[strobus1]

Napisał bukowski

Z pomocą paru ortopedów też do tego doszedłem, trzeba było od razu blachę pakować. Tak jak piszesz, nie ma w ogóle gipsu, od razu jest ruchomość barku, jest gwarancja, że kości dobrze się pozycjonują.
W moim przypadku po tygodniu pękł mi gips z tyłu (o czym nie wiedziałem, pewnie w czasie snu), w efekcie kości rozeszły się całkowicie, a jakiś mięsień wyciagnal spory odłamek.
Takze szukam szpitala. Dla potomnosci: prywatnie kosztuje to 8-13k, ale może uda mi się zrobić to na NFZ.

takze Majkowski dobrze gada

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Dobrych cieśli mają w Otwocku. Blaszki też przykręcają.
ps nie dają śubek na pamiątkę

[dawid8210]

Napisał strobus1

Dobrych cieśli mają w Otwocku. Blaszki też przykręcają.
ps nie dają śubek na pamiątkę

Jak mnie gwoździe z pięt wyciągali to pani powiedziała absolutnie nie wolno. To ja puściłem oczko i spytałem czy lubi dobrą kawę. Gwoździa mam w domu