OSZUSTWO - Prośba o pomoc czarnuchów ze Słupska

[spider2you]

Wiem, wiem....starym, a głupim.
Mea culpa....biję się w piersi...dałem się oszukać, choć sprawa wydawała się na prawdę uczciwa.
Po kolei i w skrócie.
Znalazłem na olx.pl smartfona, napisałem do sprzedawcy, ugadaliśmy cenę, gościu wypisał umowę z nr dowodu osobistego, podał adres w Słupsku, nazwisko, etc. Zrobiłem mu przelew na konto, miał wysłać zaraz w pierwszy pracujący dzień i .....nie trudno się domyśleć...dupa.
Pisał, że w szpitalu leży, bo nogę rozwalił, kasę odeśle, telefon przyśle....takie tam.
Odpowiadał na sms-y, ale nie odbierał, teraz już kompletna cisza, choć telefon ma włączony.

Dlaczego nie zgłoszę na Policję?
Otóż zgłoszę, ale jeszcze 2 tygodnie jestem na kontrakcie za granicą, a koleś obiecał wysłać telefon przed moim wyjazdem i oczywiście tego nie zrobił.
Moja żona nie może tego zgłosić, bo muszę być osobiście.
Ot taka procedura.

Prośbę jaką mam, to Was drodzy Czarnuszkowie ze Słupska lub okolic, to jest to, aby podjechać pod adres kolesia, zobaczyć czy on wogóle istenieje, mieszka tam, czy to jest kompletny kanał i kasa poszła w błoto.
Ja mam 800 chyba km, więc raczej się nie wybiorę, a Policji zejdzie z miesiąc, aby się wybrać na miejsce.
Wolałbym być przygotowany wcześniej.

Jeżeli ktoś z Was podjąlby się wykonania "Mission Impossible", to oczywiście adres podam i wszelkie namiary.
Jeżeli ktoś miałby znajomości w szpitalu w Słupsku, to może by się dowiedział - NIEOFICJALNIE - czy takowy koleś trafił tam.
Chciałbym zebrać jak najwięcej informacji nim udam się na Policję.

Oczywiście emaile, sms-y temu oszustowi wysyłałem, ale cisza, choć odczytuje.

Dziękuję za ewentualną pomoc i proszę o wstrzymanie się od opinii, że można było zrobić tak czy siak, że trzeba było to lub tamto, bo i tak jestem na siebie mega zły , więc nie chcę tutaj robić jakiejś gównoburzy.

Post także ku przestrodze. Trzeba uważać na każdym kroku, bo złodziei i oszustów jest pełno.

Pozdro
SpideR.

P.S. Numer do mnie 5zero1 jeden 33 66 jeden