Africa Twin 1200?

[Lepi]

Jasne, że LC8 nie jest pragnieniem wszystkich. Nie zastąpi tego co ktoś lubi.
Dziwią mnie tylko często opinie tych, którzy nigdy na nim nie siedzieli a tym bardziej nie jeździli. Pozostali zwykle słuchają tylko z uśmieszkiem.

Motocykl to jednak kawał żelastwa. Nie napinałbym się górnolotnymi porównaniami. To coś co ma dawać przyjemność i coś co można wymiernie zmierzyć. Reszta to dorabianie ideologii.

Czuję się tu świetnie mimo że arfryczki nie mam. To nie afryka czyni nas takimi. My tacy jesteśmy. W "zamożnych gronach" motocykl często jest kupowany z nudów lub dla szpanu. I dlatego jest tam inaczej. Tu większość ma motocykl z pasji. I nie znaczy to, że ta pasja minie, jęśli miałby się "nieszczęśliwie" wzbogacić.

A że można się cieszyć każdymi kółkami widac poniżej
http://www.evisor.tv/tv/supermoto/he...-und--1488.htm

[myku]

W sumie to fajny temat.Mozna sie wykrzyczec w stylu:Moj jest dluzszy,a moj grubszy.A moj i dluzszy i grubszy.

[zbyszek_africa]

Swietny tekst Lepi

pozdr.

[Daddy]

Napisał zombi

W nowe turystyczne enduro hondy nie wierzę.
Oprócz słowa nisza, jest jeszcze słowo popyt i strategia. Pan honda od dawna ucieka z tego segmentu. Kto (ilu) z naprawdę podróżujących rzuci się na takie moto. A ładne plastiki z oprawką "twardziela" pod firmą zawsze fajnie wyglądają - to jest rynek i pieniądze. Taki klient wymienia moto po kilku latach i kupuje części orginalne, a nie naprawia w kółko pompę. Wprowadzenie na rynek dwóch podobnych maszyn - tak się nie robi bo to są segmenty zbliżone i rosną koszty, a liczba klientów jest taka sama.
Prawdziwe turystyczne enduro będzie produkowane przez małe manufaktury na zamówienie kolesi, którzy zapłacą bo wiedzą po co im takie takie cós (mały szpan dużo kasy) - a takich kolesi jest niewielu.
PS.
Zobaczcie na rynek samochodów terenowych. Jak wygląda i jak wyposażona jest teraz nowa "terenówka".

W 87r Transalp a w 88r Africa dwie bardzo podobne maszyny, ciekaw jestem jak w tamtych latach na tym posunięciu finansowo wyszli.

Pomyśleć ze w 2000r pan hąda miał w swojej ofercie 4 enduraki: Dominator, Transalp, Africa i Viadro

[Lepi]

Napisał myku

W sumie to fajny temat.Mozna sie wykrzyczec w stylu:Moj jest dluzszy,a moj grubszy.A moj i dluzszy i grubszy.

A potem przyjdzie ktoś z małym (motocyklem) i powie, że najważniejsza technika

[Marcin SF]

i jeżeli chodiz o motocykle to będzie miał rację, bo w innych kwestiach to wiadomo ... wielkość

[JareG]

Napisał Marcin SF

i jeżeli chodiz o motocykle to będzie miał rację, bo w innych kwestiach to wiadomo ... wielkość

Eeeee..cytujac pewnego starego czleka i jego rozmowe z mlodymi laskami, ktore u niego wynajmowaly locum: "maly, duzy, etc. - niewazne; wazne, zeby byl pracowity"

[myku]

No dobra,ale pracowity olbrzym,zdziala wiecej niz pracowity karzel

[JareG]

Napisał myku

No dobra,ale pracowity olbrzym,zdziala wiecej niz pracowity karzel

A bajke o Dawidzie i Goliacie pamieta..? Hę?

[myku]