Dlaczego lubie moją HONDĘ?

[Mucha]

I to tyle z naszej strony w tym temacie.
Miniaturka załącznika (kliknij aby powiększyć)

...
Niebo - to dobre miejsce dla naiwnych
Ale tu ich nie ma
Wymiotło wszystkich aż do dna
Niebo - to dobre miejsce dla naiwnych
Ale tu ich nie ma
Nie ten adres ani czas
...

[ATomek]

Jak to nie ma? Jak to nie ten czas?
Muchy, Ty smacznie śpisz i śnisz o cycach a ja tak lubię swoją Afrykę, że aż spać nie mogę!

IMG_1365.jpg

...bo dowozi mnie i pasuje do miejsc, jakie lubię...

S7302050.jpg

[Mucha]

Ej, wole śnic o normalnych, szarych cycach niż o... kolorowym V-power...



Cale szczęście, ze one dowożą nas często (zdecydowanie za rzadko!) do tych samych miejsc...

[Rychu72]

Jakiś czas temu dzwoni do mnie kumpel, że chce kupić dużego kata. Wie, że mam AT więc spodziewa się, że będę go dowodził od tego na rzecz AT. Mówię mu, żeby sobie poczytał fora i pomyślał nad tematem, bo moja rada będzie subiektywna.
Czułem, że jest strasznie napalony na pomarańcze i to tylko kwestia znalezienia odpowiedniej sztuki.

Wczoraj dzwoni, że kupił motor ....... AT

Czasami mnie nachodzi, żeby coś zmienić w garażu, ale ....... nie wyobrażam sobie, że nie ma tam Afryki, Afryci, Afruni.
Ten motor ma dusze i osobowość.

To teraz juz po kupnie niech sie kolega przejedzie Katem i zobaczymy czy dalej bedzie tak zadowolony z swojego wyboru.
Kat robi wszystko lepiej niz Afri tylko brak mu duszy, a jego wielka awaryjnosc odlozyl bym do basni, bajek ...
Wszyscy spuszczaja sie tu nad tym jak to zle sa wtryski i nowsze rozwiazania, to czemu nie jezdzicie dalej maluchami, duzymi fiatami czy exluziw polonezami Przeca to nie ma wtryskow i tak nielubianej elektroniki

Pozdro

PS. Afra ma wielki szacunek u mnie i przezylem z nia wiele fajnych chwil i wypraw jednak brak jej pazura, zawieszenia i ....

[Rychu72]

Kumpel jeździł na jednym i drugim przed zakupem. Dokonał świadomego wyboru.

Niektórzy nie potrzebują pazura, bo lubią emerycką jazdę i delektowanie się otoczeniem. To chyba jeden z etapów jazdy na moto. Najpierw się zapierd...la, a potem przychodzi czas na cieszenie się widokami podczas spokojnego pyrkolenia.

Co do zawieszenia to można wymienić za niewielkie pieniądze w czasie długiej i nudnej zimy. Dzięki pewnym wadom AT zawsze jest pretekst, żeby zejść do garażu i trochę pobrudzić rączki.

[Miras Sc]

Oj Dubelku, duży chłop a pytania jak dziecko zadajesz.

Ale Ci odpowiem: bo auta choć stare i dobre to starzeją się zdecydowanie szybciej i do dzisiaj w dobrym stanie zachowało się ich malutko. Motocykle tak bardzo się nie starzeją i jeszcze można kupić dobrze utrzymaną sztukę starowinkę. Natomiast te nowoczesne jak strzelą focha (a zdarza się im to), to tylko siąść i płakać ...

A Hondzina po dołożeniu paru szpejów wyposażenia za nieduży pieniądz staje się oszczędnym, niezawodnym i długowiecznym sprzętem który nas zawiezie tam gdzie zapragniemy i WRÓCI na kołach. Zrobiony serwis, kilka części zapasowych (na wszelki słuczaj), podstawowa wiedza techniczna, telefon do zaprzyjaźnionego mechanika i jedziemy w świat bez strachu, a że wolniej i nie na kole ... więcej zobaczymy. Zresztą - ''tisze jediesz dalsze budiesz''.

Póki co u mnie jeszcze kilka latek będzie AT

[Misza]

Jeśli chodzi o zawieszenie WP to 50% użytkowników nie wykorzystuje jego możliwości nawet w 10%, a 30% w 70%. Ja zawieszenie w afrze wykorzystuję na 100% i bardzo rzadko mi się zdarza spaść z niej bo zawiecho nie wydoliło

Nie mniej jak latasz to widzisz tez ze wielu podroznikow uzywa nowoczesniejszych konstrukcji i tez docieraja do celu i wracaja. Po za tym jak wielu posiadaczy Afri jezdzi W takie strony swiata ze jest problem z naprawa motocykli Rozumiem wybor Afri do Pakistanu, Mongoli itd. Doceniam i pojmuje tez spokojne emeryckie przemieszczanie.

Ja np. jadc ostatnio katem zabralem tylko latki, detki pare kluczy i pas. Nic sie nie przydalo Kat mnie wozil zawsze gdzie chcialem i jak chcialem. Ciekawe jak to bedzie z nowym wozidlem emeryckim Dla ciekawych- Tak zastanawiam sie nad wykupieniem asistance
Pozdro

[madafakinges]

A widzisz czyli wyjeżdżając z domu zawsze masz z tyłu głowy a co będzie jak się zepsuje...
Nie wiem dlaczego ale wyjeżdżając na afrze mam pełen komfort.
Królowa budzi zaufanie.