Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17.01.2009, 12:11   #101
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Wraca pijany facet do domu z owcą pod pachą i mówi, zobacz tą świnię dymam , a żona na to ,to nie świnia to owca po czym facet zamknij się nie do ciebie mówiłem....
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.01.2009, 19:16   #102
chinol
青年商會及台北縣警察局
 
chinol's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 804
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
chinol jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 10 godz 12 min 22 s
Domyślnie

idą dwa koty przez pustynię
idą i idą......
aż w końcu jeden do drugiego mówi:
kurwa, stary, nie ogarniam tej kuwety
__________________
RD07a, 非洲是最好的
chinol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2009, 22:43   #103
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Dwóch zawianych gości chciało napić się drinka, ale mieli ze sobą tylko kilka złotych. W końcu jeden z nich proponuje:
- Złóżmy się i kupmy sobie hot doga.
- Hot doga? Ja chcę drinka!
- Zrobimy tak: kupimy hot doga, wyjmiemy z niego parówkę i przymocuję ją sobie do rozporka. Pójdziemy do baru, zamówimy drinki, wypijemy. Kiedy przyjdzie do płacenia, ty uklękniesz i zaczniesz ssać parówkę, tak jakbyś robił mi laskę. Barman nas wyrzuci i nie będziemy musieli płacić. I tak zrobili. Zamówili dwie whisky, wypili, odegrali scenkę i barman ich wyrzucił. Odstawili ten numer w 19 barach.
- Wiesz co? - mówi w końcu drugi facet. - Zamieńmy się rolami, bo mnie już kolana bolą...
- Myślisz, że jesteś w gorszej sytuacji ode mnie? Stary, ja zgubiłem parówkę w trzecim barze...


Kolega podwozi kolegę nowym samochodem:
- Nie wiesz, jak często trzeba zmieniać olej?
- Nie wiem, ale mój kumpel zmienia co 5 lat.
- A co ma?
- Budę z frytkami.


Pytanie z ostatniej ankiety opublikowanej przez ONZ brzmiało: "proszę szczerze odpowiedzieć na pytanie, jak pani/pana - zdaniem, należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu krajach na świecie?". Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ:

1. W Afryce - nikt nie wiedział, co to jest żywność.
2. We Francji nikt nie wiedział, co to jest szczerze.
3. W Europie - Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział, co to znaczy proszę.
7. W Ameryce Północnej - nikt nie wiedział, że są jeszcze jakieś inne kraje.
8. W Europie Wschodniej powiedzieli, że nic nie będę wypełniali dopóki ankieter z nimi nie wypije, a jak wypił, to dostał w mordę, bo wyglądał na Niemca.


Dwie gospodynie stoją przy pralce:
- Jadźka, ale tak między nami... anal już próbowałaś ?
- e, zadowolona jestem z Dosi..


Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju, dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. Któregoś dnia siostrzyczka mojej przyszłej żony zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu... Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo!"... Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" A morał z tej historii...
Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie!!!






__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.01.2009, 18:58   #104
duszek9
 
duszek9's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Goleniów
Posty: 22
Motocykl: XTZ 750
duszek9 jest na dystyngowanej drodze
Online: 0
Domyślnie

Przegląda się kobieta w lustrze: stoi i patrzy na swe ciało
włosy wypadają, zmarszczki pod oczami
szczerbata, cyc wisi faja w zębach
gruba dupa, brune paznokcie
i mówi do siebie:
DOBRZE HUJOWI JEDNEMU

Ostatnio edytowane przez duszek9 : 22.01.2009 o 21:15
duszek9 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2009, 18:48   #105
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Z pamiętnika studentki:
1 rok- nikomu
2 rok- jemu i tylko jemu
3 rok- jemu i kolegom
4 rok - każdemu
5 rok- komu, komu! ! ! ? ? ?

Robaczek widzi jabłuszko.
Myśli: zjem jabłuszko.
Ale za chwile myli: Poczekam, dojrzeje, będzie lepsze.
Przyleciał ptaszek
Ptaszek widzi robaczka.
Myśli: zjem robaczka.
Ale za chwile myśli: Poczekam, robaczek zje jabłuszko, będzie lepszy
Przyszedł kot.
Kot widzi ptaszka
Myśli: zjem ptaszka
Ale za chwile myśli: Poczekam, ptaszek zje robaczka, będzie lepszy
Jabłko wreszcie dojrzało, robaczek zjadł jabłko, ptaszek zjadł robaczka, kot zjadł ptaszka, ale taki się zrobił ciężki, ze gwizdnął z gałęzi na której siedział wprost w wielka kałużę.
Jaki z tego moral ?
Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej wilgotne futerko.

__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.

Ostatnio edytowane przez ENDRIUZET : 23.01.2009 o 18:54
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.01.2009, 20:13   #106
FUKS
FUKS TO FUKS
 
FUKS's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW/KIJOW
Posty: 40
Motocykl: RD07
FUKS jest na dystyngowanej drodze
Online: 20 godz 13 s
Domyślnie

ale podpis mi podebrałeś
__________________
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny."
FUKS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.01.2009, 11:50   #107
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał FUKS Zobacz post
ale podpis mi podebrałeś
... a sorry ... z tego forum ? .... będę musiał zmienić ... jak znajdę coś fajnego ...
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.01.2009, 11:59   #108
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.
On
- My już tu ponad godzinę siedzimy, a ty mnie nawet nie pocałowałaś ?
Ona
- Przecież dopiero co ci lodzika zrobiłam !?!?!
- Mi


************************************************** ******

Spotykają się trzy prostytutki na placu Pigalle. Jest środek wyjątkowo mroźnej zimy: śnieg, deszcz, wiatr, grad itd.
Jedna mówi:
- za stówę bym już nawet poszła, tak zmarzłam
Druga na to:
- ja nawet za pięćdziesiąt, tak pi*dzi
A trzecia na to:
- ja nawet za darmo bym poszła, od rana nic ciepłego w buzi nie miałam ...

Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się
Jasiu, na nowiutkim, błyszczącym rowerku
- Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikolaja?
- Taaaakk..
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę,
powiedział policjant i wypisał Jasiowi mandat za 'Brak świateł'
Jasiu wziął mandat i powiedział:
- Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja?
Rozbawiony policjant odpowiedział tak.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chu*a między nogami, zamiast na grzbiecie.

Facet poznał babeczkę, bardzo mu się spodobała, koniecznie chciał ją jak
najszybciej zaliczyć, umówili się na randkę wieczorem. Facet
zaprosił babeczkę do super drogiej i modnej restauracji. W restauracji
zajęli miejsca przy stole, do stolika podszedł kelner, zaproponował
aperitif, dziewczyna zamówiła "cocktail maison", chłopak dyskretnie
popatrzył w menu, "8 euro za koktajl, drogo, ale niech tam, opłaci się".
Kelner przyniósł koktajle, zapytał się, co życzą sobie na przystawkę.
Dziewczyna zamówiła kanapki z kawiorem na
świeżym łososiu. Chłopak ponownie dyskretnie spojrzał w kartę
"Cholera, 12 euro za zakąskę, na szczęście odbiję to sobie później".
Na danie główne dziewczyna wybrała sarninę w sosie myśliwskim z
sałatką. Na chłopaka wyszły zimne poty, kiedy zobaczył, że danie
kosztuje 25 euro, ale sobie powiedział, że przynajmniej już nie
będzie później głodna i zrealizuje swoje plany na ten wieczór.
Przyszła pora deseru. Dziewczyna zamówiła zestaw deserów, chłopaka ścięło,
horror, kolacja koszmarnie droga, ale sobie myśli "No moja droga, odpłacisz
mi dzisiaj i z nawiązką". Chłopaka jednak zaintrygował apetyt dziewczyny,
zapytał się ją już nieco uspokojony:
- Zawsze masz taki apetyt?
- Nie, tylko kiedy mam miesiączkę...


Jasio: Mamusiu, mamusiu, zobacz, biegam w kółeczko!
Mama: Zamknij się gnoju, bo ci drugą nogę przybiję do podłogi!



Do agencji reklamowej wpada facet z wielkimi planszami, rzuca na stół
tysiące projektów;
Pani z agencji szyderczym głosem:
- I co? Pewnie ma być na jutro?
Facet:
- Jakbym kurwa chciał na jutro, to bym przyszedł jutro.


Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę. Zakłopotana aptekarka długo
ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie napisane jest coś takiego:
"CCNWCMKJ DMJSINS".
W końcu rezygnuje i prosi o pomoc kolegę, Pana Czesia.
Ten bez zastanowienia bierze lekarstwo z szafki i podaje facetowi, na co
Ze zdziwieniem patrzy aptekarka. Po załatwieniu wszystkich formalności i
wyjściu faceta, pyta:
- Panie Czesiu, skąd Pan wiedział co tu jest napisane?
Na to Pan Czesiu: - A, to mój znajomy lekarz napisał skrótem:
"Cześć Czesiu, nie wiem co mu kurwa jest, daj mu jakiś syrop i niech
spierdala".







__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2009, 05:04   #109
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Pewna para spotykała się od szesciu miesięcy. Mężczyzna bał się jednak zaproponować intymne spotkanie, bo wstydził się że ma zbyt małego penisa. Pewnej nocy w końcu się odważył i gdy całował się z partnerką, rozpiął rozporek i poprowadził jej rękę w okolice swojego członka.
- nie dzięki - odezwała się dziewczyna - przecież wiesz że nie palę.


Zaciekawiony profesor pyta studentów dlaczego nazywają swoją koleżankę
"grypa"?
Studenci nie kwapią się z odpowiedzią, profesor jednak nalega.
Odzywa się jeden ze studentów;
- No bo wie pan... grypę miał każdy
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.02.2009, 22:30   #110
motormaniak
mistrzu
 
motormaniak's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,955
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
motormaniak jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 1 godz 28 min 25 s
Domyślnie

zamiast dowcipu kawałek porządnej muzy: http://pl.youtube.com/watch?v=WG0YtpCPGZE
__________________
Enduro i ADV
motormaniak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
NAT tylko na asfalt ŁukaszWP CRF 1000 L 50 23.10.2018 10:57


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.