01.10.2014, 23:50 | #51 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,466
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
Online: 1 rok 3 dni 5 godz 47 min 28 s
|
Jak mają zdjęcia to przeparkuj i przemaluj na inny kolor
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
02.10.2014, 01:25 | #52 |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,203
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 47 min 3 s
|
Dobra = ile chcesz za nią, miejsce znajdę
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
02.10.2014, 06:49 | #54 |
Misza - U nas na wsi jest straż gminna, więc nie ma tak dobrze
|
|
02.10.2014, 07:26 | #55 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Kraków
Posty: 526
Motocykl: TA 650
Przebieg: mój?TA?
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 2 godz 1 min 50 s
|
oj, ja mam samochód ale często zdarza się że wracam na to samo miejsce wniosek nie jeżdżę...
ferdek, myślę że dobrze by było gdybyś złożył im wyjaśnienia na piśmie i poprosił o stanowisko SM również pisemne. Masz siłę to walcz, a panom powiedz że daczka ma też bębny a nie tylko tarcze |
02.10.2014, 07:52 | #56 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
|
Jeśli auto jest na gruncie prywatnym (wspólnota, spółdzielnia) to sprawdź czy mają podstawy zabrać - wszak to nie miejsce publiczne. A jak masz udział w gruncie, to jesteś przez jak właściciel. Wówczas oświadczenie od zarządu ze masz prawo parkować Dacię i mają PAS
Drugie. Nie dopuszczaj by z kół zeszło powietrze - to pierwszy sygnał, że auto jest zapomniane. Trzecie: Wpadłeś w łapy systemu. Trudno, będzie trzeba zrobić przegląd, pojeździć z miesiąc, aż się odczepią i znów będzie mogła dłużej sobie parkować. Podsumowanie: to że coś wydaje się logiczne i naturalne nie oznacza że jest zgodne z prawem. Bo prawo nie może dopuszczać wyjątków, bo inaczej bajzel się robi. Więc albo mamy możliwość likwidowania niechcianych wraków albo nie. A niuanse rozstrzyga już sąd. Przynajmniej Policja, SM ma prawo na podstawie ustawy zabrać wrak, jak nie idzie ustalic właściciela. (jeśli się takowy znajdzie nie może wówcza oskarżyć żadnych służb porządkowych o kradzież pojazdu/nielegalny zabór). W twojej sytuacji zdaje się że ten przepis jest mega naciagany. Sąd mógłby pomóc, jednak to też koszty. A logicznym i naturalnym są dwie kwestie: - auto jest twoje i bardzo rzadko uzywane i nie jest totatnym złomem - nikt nie chce mieć zawolonych podwórek smieciami, starymi złomami. A Twój pojazd jest na granicy tych dwóch stanów , a pogranicza często są w ogniu.... Ostatnio edytowane przez Ziarko : 02.10.2014 o 07:58 |
02.10.2014, 10:17 | #57 |
Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Mińsk Mazowiecki
Posty: 528
Motocykl: KTM 1190 adv
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 10 godz 59 min 57 s
|
Jest na serio taki przepis, który nakazuje mi jeździć moim własnym samochodem, nie mogę go po prostu mieć i trzymać pod blokiem? Sprawny, opłacony z przeglądem, a mam kaprys i nie jeżdżę bo śmigam motórem, a fure mam bo mnie stać Jaki to przepis?
__________________
Raz na wozie, raz w nawozie CUinHell na forum TA |
02.10.2014, 11:03 | #58 |
Był już podobny precedens w historii - Michał Drzymała walczył z Prusakami, przepychając swój kamper
Ferdek - skontaktuj się z prawnikiem, nie ma nakazu poruszania się posiadanym pojazdem. Jednocześnie konstytucja gwarantuje nienaruszalność prawa własności. To, co robią tu Sado-Maso to nadinterpretacja prawa. Nie mieszkasz gdzieś w pobliżu nowo otwieranej II linii metra? Ma być ładnie na ulicach, przed wyborami samorządowymi. Powodzenia w walce z SM!
__________________
pozdrawiam! Kisiel ------ RD04 -> ATAS |
|
02.10.2014, 11:13 | #59 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
tak przeglądam ten temat i to jest chore...
- czy wszystkie auta na tej ulicy strażnicy obserwują czy są używane jeżdżone czy nie? - czy prowadzą wykaz aut używanych lub nieużywanych? - jaki czas postoju pojazdu kwalifikuje go do odholowania ? - czy w czasie pobytu na wycieczce dookoła świata też odholowują pojazdy wszystkim którzy wyjechali ? - czy posiadają kwalifikacje i uprawnienia specjalistów z zakresu eksploatacji pojazdów, jakieś kwity by ocenić na podstawie występującej rdzy na tarczach w odniesieniu do zmieniających się warunków atmosferycznych czy pojazd jest używany i jak często ? - nie mają takiego prawa by zmusić właściciela do jeżdżenia pojazdem, a jeżeli byłbyś chory i leżał połamany przez kilka miesięcy, każdemu choremu tak można odholować pojazd ? to naciąganie !!! ktoś musi ładnie szpilę na Ciebie dawać, że tak nie odpuszczają - a może masz ot taką Dacie bo ją lubisz, lubisz w niej siedzieć czasem zjeść kanapkę, satysfakcję daje Ci samo w niej przebywanie bo sentymentalny z Ciebie gość i wspomnienie masz wspaniałe, OC masz opłacone czyli jak się nawet stoczy i uszkodzi inny pojazd to ubezpieczony jest ruszyłbym do telewizji z tym tematem, w tvn-ie lubią takie tematy, skontaktuj się może z tym Emilem od radarów, ta sprawa to przegięcie dyspozycję usunięcia pojazdu z drogi wydaje konkretny funkcjonariusz (u nich pracownik) powiedz, że będziesz dochodził odszkodowania z powództwa cywilnego wobec osoby która zleci holowanie, to wg mnie podchodzi pod przekroczenie uprawnień |
02.10.2014, 11:57 | #60 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
|
Marcin. Nie ma nakazu jeździć. Ale jest przepis umożliwiający postępowanie z wrakiem samochodu. Czy trzeba być ekspertem by stwierdzić że to jest pojazd do złomowania?:
A przypomnę, że do kolegi SM przyczepiła się gdy: - sąsiad doniósł - auto było brudne - z kół zeszło powietrze. czyli w momencie zgłoszenia mogło wyglądać jak to powyższe, czyli jak porzucone. W takich warunkach sam żądałbym usunięcia wraku. Bo to nie miejsce do trzymania swoich śmieci. A auto jeżdżone to zupełnie inna bajka. Czy garaż blaszak mozesz postawić na miejscu parkingu? Przecież jak niejeżdżący samochód możesz, to dlaczego nie garaż? Przecież nie masz miejsca do gromadzenia swoich zabawek. Czy to jest wystarczające usprawiedliwienie? U mnie w mieście był podobny problem. Właściciele samochodów z kamienic przy rynku, parkowali tam swoje auta na cały dzień. A parking miał służyć tym wszystkim co przyjeżdżali na zakupy, czy do banku lub urzędów zalatwić sprawy. Po co Ci samochód jak nie masz go gdzie trzymać? Mieszkańcy dostali propozycję od miasta, terenu na parking i wykup garaży - odmówili, bo to daleko od domu (1000mb). Dopiero wprowadzenie opłaty na rynku spowodowało zmiany, gdzie całe miasto się cieszy, a Ci właściciele potrafili przestawić swoje auta albo na swój podwórek (bo część ma), a reszta na poszczególne parkingi publiczne, które do tej pory stały puste, 300m dalej. Ta sama postawa roszczeniowa: najpierw kupujesz pojazd np. motór a potem usprawiedliwiasz się że jeździsz motórem po polu i lesie bo nie masz gdzie. A przecież zakaz jazdy po lesie był już zanim się urodziłeś nie wspominając że także dużo wcześniej niż kupiłeś ten samochód czy motor. Albo robisz przygazowki pod blokiem i uważasz, że po to kupiłes ten motór by móc tak hałasować, bo Ci się podoba. Czy to jest normalne? Nie. Stąd rozumiem też, ze komuś zapuszczona Dacia tez się nie spodobała i miał uzasadnione powody. Ja żaglówkę trzymam u wujka na wsi w garażu na zimę. zanim kupisz sprzęt, zastowić się trzeba, czy mamy warunki by to utrzymać. dlaczego zmuszać innych, bo godzili się z ograniczeniami z powodu naszych fanaberii. Dawno się nauczyłem, że moja wolność kończy się tam, gdzie innego zaczyna. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 02.10.2014 o 12:06 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Straż Gminna mandat.... jakieś pomysły ?? | Ropuch | Inne tematy | 100 | 25.01.2017 15:44 |
Wiek opony - legenda miejska | hubert | Hamulce, kola, opony | 50 | 18.01.2014 17:10 |
przestroga Straż Graniczna w Bezledach i wyłudzenie mandatu | magrafb | Inne tematy | 33 | 07.10.2013 15:39 |
Miejska legenda - wałek zdawczy | majki | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 21 | 26.05.2013 09:06 |