DCT ma już 10 lat

[nabrU]

Technologia DCT Hondy miała niedawno 10 urodziny:

https://hondanews.com/en-US/powerspo...in-powersports

Ze mną jest już prawie 6 lat i na razie nie planuję zmieniać na manuala.

[Cassini]

Rozwiązanie jest dobre, ale kiedy zaczną się pierwsze pady sprzęgieł zaboli po kieszeni dość mocno. W grupie VAG zmiana sprzęgieł w dsg kosztuje od 4-7tyś. zł.

[Baza]

No tak i sporo potaniało bo jak nikt z tym nie miał do czynienia to zabieg kosztował 11-12tyś😏


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[honda_honda]

Tu po polsku
https://moto.wp.pl/10-lat-dwusprzegl...5080363788928a

[consigliero]

Napisał Cassini

Rozwiązanie jest dobre, ale kiedy zaczną się pierwsze pady sprzęgieł zaboli po kieszeni dość mocno. W grupie VAG zmiana sprzęgieł w dsg kosztuje od 4-7tyś. zł.

W moim motocyklu tzw. pad sprzęgła też kosztowny jest, a niby nieskomplikowana technologia to jest

[matjas]

Ale BMW ma długą tradycję kosztownych 'padów' w swoich motocyklach i, podobnie jak było w przypadku łamania się lag w nowej edycji 1200GS, do niczego się nie poczuwają a winny jest klient
Sam pomysł aby konieczne było okresowe smarowanie wielowypustu wałka skrzyni biegów bo inaczej będzie katastrofa jest po prostu z piekła rodem.

DCT to jednak technologia o lata świetlne przed tym co ma w swojej ofercie BMW, czy tym co miało 10 lat temu.

m

[Tank]

Co najmniej ze trzy lata swiet/l/ne!!!

Ps. Przez jakieś 150tkm nie smarowalem wielowypustu , przy okazji regeneracji sprzegla (koszt c.a. 200zł) posmarowałem staburagsem, i znowu od 60 tkm nie smaruję. Jak żyć? Cos się na pewno kosztownie spierdoli przez moje zaniechanie.:'(

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

[Emek]

Nie wiem co rozumiesz przez "regenerację sprzęgła" w GS ale samo rozebranie tej krowy i późniejsze złożenie to raczej zdecydowanie więcej niż 200 pln robiąc w warsztacie a nie samodzielnie. Znajomy ostatnio wymieniał sprzęgło i trochę pierdół w 1150 i to wyszło kilka klocków.

[Tank]

To fakt. Zalezy też co wymienial i gdzie. Kompletne, nowe sprzeglo robi kwotę, choc sądzę, ze np do AT tez jkosztuje niemało. Nabicie nowych okładzin i szlifowanie prylgni docisku i kola zamachowego. Oczywiscie trzeba skompensować ubytek materiału grubością okładzin. Roboty przy rozpoznawaniu jest mniej niż by się wydawać mogło. Mając jakoe takie ogarnięcie mechaniczne, nie jest to robota wymagająca doktoratu z fizyki kwantowej ani specjalistycznych narzędzi.. Oczywiscie nie jest to tez to samo, co wymiana tarczek w tenerce, ale raz na 10 lat mozna się poświęcić.

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

[radiolog]

Ale w AT też są tarczki w sprzęgle, jest tylko elektryczny system przełączenia biegów, chyba że się mylę