Wakuometr elektroniczny - pomysł na wykonanie

[nicek27]

Tak się ostatnio z wtryskami zacząłem bawić i podczas synchro przepustnic rozkalibrowanym waukometrem przyszedł mi do głowy pewien pomysł co do wykonania elektronicznego wak'a. Zanim coś zacznę chciałbym podpytać co myślicie i czy ktoś już może próbował..
Mam 2 zapasowe czujniki ciśnienia bezwzględnego i z nimi chciałem coś skminić.
Jak wiadomo dostają one zasilanie 5V z komputera i zależnie od ciśnienia wysyłają sygnał powrotny do kompa między 4.80 a około 0,40V. Im niższe ciśnienie, tym mniejsze napięcie. Myślałem dać im napięcie 5V jakimś zasilaczem czy coś tego typu, pod kable sygnałowe od czujników wpiąć 2 woltomierze i patrząc po napięciu robić synchro.
Wydaje mi się, że zwykły woltomierz jest za wolny żeby tak dobrze wyłapać po napięciu z czujnika w jakim takcie jest silnik, więc ułatwiona sprawa podczas synchro, bo nie będzie takiego "skakania" jak słupki w zwykłym wakuometrze.
Jak mi starczy czasu to zabiorę się za to w weekend i zdam raport.
Jakieś komentarze czy poprawki na wstępie?

[Scorpi]

Pomysł bardzo ciekawy .

[mishieck]

Tylko po co, skoro zwykła rurka daje radę i nie trzeba się martwić o kalibrację

[Lepi]

Jak będą drgały to dasz filtr z jednego kondensatora i jednego opornika i po kłopocie.
Pomysł ciekawy.

[sebazaz]

Też miałem kiedyś taki pomysł ale nie miałem czasu (chęci ) na wykonanie.
Podobno z przebiegów czasowych podciśnienia można ocenić kondycję silnika a nawet wywróżyć uszkodzenia typu wypalone zawory albo słaba kompresja.

[mdxmd]

Firma vigotor z Torunia robi b.dokładne czujniki podciśnienia działające na zasadzie zmiany rezystancji przy zmianie ciśnienia (mostek 4 rezystorów) czujnik ten podpinasz bezpośrednio pod przetwornik A/C Analog Devices (jak kogoś zainteresuje to znajdę dokładny symbol) dorzucasz kwarc, parę drobnych elementów biernych i to wszystko. Pozostaje napisać program odczytujący i wyświetlający odczyty i można się bawić.

wspomniany przetwornik A/C ma wbudowane liczne funkcje, jak min. możliwość uśredniania szybko zmiennych wartości pomiarów, wychwytywania pików wartości max i min i wiele innych nie trzeba tego robić na programie.

Wszystko to fajne nawet z rok się tym bawiłem, tylko w praktyce to i tak najlepszy jest dobry wokuometr rtęciowy, bo nie trzeba kalibrować, latać z laptopem, podłączać kabelki szukać prundu i inne czary mary, jedyna wada to słaba mobilność np. do synchronizacji na telefon z dojazem średnio się nadaje

Niestety dobre czujniki, które trzymają parametry w różnych warunkach (temperatura, czas pracy, odporność na ew. strzały z gaźnik) sporo kosztują (ok 250-300zł za 1szt.), i w sumie nie wychodzi to tanio...

[nicek27]

Aj tam nie przesadzajmy. Programowanie to był jeden z powodów dlaczego odpuściłem AGH, więc to nie wchodzi w grę. Ma być "lowcost", tyle ino co zasilacz kupić muszę. - Chociaż i z tym pokombinuję, bo mam ECU Fiata Cinquecento gdzie woltaż taki sam
Parę lat temu wydałem dobrych parę stów na sprzęty Carbtune'a i teraz m.in. podczas synchro wszystkie 4 słupki pokazują inne podciśnienie na tym samym cylindrze.
Wykonanie przekładam na następny tydzień, bo jakoś muszę grzebanie przy moto pogodzić z remontem pokoju - przed chwilą skończyłem lutowanie nowego regulatora napięcia w moto.. Dopóki widno remont, a jak się ściemni to mam czas coś popatrzeć w garażu, dodatkowo od następnego tygodnia koniec urlopu
Dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie. Tak jak pisałem - gdy tylko coś będę wiedział to zdam relację.

[Dzieju]

Pomysł może i ciekawy , ale skoro tradycyjne są wystarczająco dobre to czy to nie będzie przerost formy nad trescią?
Pokombinuj zobaczymy co z tego wyniknie.

[mdxmd]

Napisał nicek27

Aj tam nie przesadzajmy. Programowanie to był jeden z powodów dlaczego odpuściłem AGH, więc to nie wchodzi w grę. Ma być "lowcost", tyle ino co zasilacz kupić muszę. - Chociaż i z tym pokombinuję, bo mam ECU Fiata Cinquecento gdzie woltaż taki sam
Parę lat temu wydałem dobrych parę stów na sprzęty Carbtune'a i teraz m.in. podczas synchro wszystkie 4 słupki pokazują inne podciśnienie na tym samym cylindrze.
Wykonanie przekładam na następny tydzień, bo jakoś muszę grzebanie przy moto pogodzić z remontem pokoju - przed chwilą skończyłem lutowanie nowego regulatora napięcia w moto.. Dopóki widno remont, a jak się ściemni to mam czas coś popatrzeć w garażu, dodatkowo od następnego tygodnia koniec urlopu
Dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie. Tak jak pisałem - gdy tylko coś będę wiedział to zdam relację.

Program gdzieś jeszcze bym znalazł ale napisałem go w DOS-owej wersji Turbo Pascala i nie wiem czy jeszcze na czymś pójdzie, w eagle miałem opracowany schemat i płytkę pewnie też może by się znalazło... tylko czujniki są drogie reszta to jakieś grosze.. no i potrzebny jest port równoległy LPT w kompie.

[och]

ja się zastanawialem nad elektronicznym czujnikiem różnicowym podciśnienia , mógł by pokazywać wartości równowagi w cylindrach

albo po prostu coś takiego

http://www.bionovo.pl/images/zdjecia..._cisnienia.jpg