zmieniona rama a wyjazd za granicę

[Dzieju]

Czyli coś niecoś wiadomo , może się udać ale nie zawsze.
A jak się nie uda to łapówka albo bezsensowne tłumaczenia że to nie kradzione.

[nicek27]

Lepiej się dowiedzieć u urzędasów co i jak i powbijać wszystko co by czarne na białym było.
Nie ma to związku z zagranicą, ale mi w Kadżiwie nie chciał koleś przeglądu podbić, bo miałem w dowodzie wpisany skrócony VIN. Kazał to zmienić to pojechałem do urzędasów, a tam baba mnie opitoliła że "co jej dupę zawracam, przecież VIN normalnie wpisany, tylko w skróconej formie."

[Orzep]

Napisał Dzieju

Czyli coś niecoś wiadomo , może się udać ale nie zawsze.
A jak się nie uda to łapówka albo bezsensowne tłumaczenia że to nie kradzione.

...źle, że widzisz szklankę w połowie pustą, a nie pełną!
"Przygoda, przygoda...każdej chwili szkoda"
Pozdro Orzep

[Dzieju]

Napisał Orzep

...źle, że widzisz szklankę w połowie pustą, a nie pełną!
"Przygoda, przygoda...każdej chwili szkoda"
Pozdro Orzep

No cóż dla jednych skok bez spadochronu jest przygodą mimo że jednorazowy , dla innych ze spadochronem wielokrotnie
Co do szklanek to staram się widzieć te pełne
Tak przy okazji dla nie trójkowców, 03 ma 11 znaków fabrycznych.

[slafo]

tak samo ma 04 - 11 znaków VIN