Mam egzamin na prawo jazdy w poniedzialek

Napisał ArturS

Sprawdzony mechanizm jest mniej więcej taki - rozwiązujesz wszystkie testy i odrzucasz na bok te, które zostały rozwiązane poprawnie i raczej nie da się na nich walnąć byka.

Tyle, że teraz są komputerowe.

[mygosia]

Kilka miesięcy temu zdawałam egzamin i kiedy na początku rozwiązywałam próbnie testy, to miałam nawet kilkadziesiąt procent błędnych. Ale potem za każdym kolejnym razem było coraz lepiej... Za cholerę nie mogłam rozkminić tych z pasami do skrętu w lewo z sygnalizacją - i te wykułam na pamięć ;-)

Bardzo fajne testy są tutaj:
http://www.e-kierowca.pl/elearning.html#/tests
W przeciwieństwie do niektórych - można lecieć po kolei, a nie losowo [wówczas może się zdarzyć, że w kółko sie mieli np 80% testów]. Można sobie wybierać zakres. Mozna równiez zalogować się i w trybie nauki program sam widzi czego się nie umie i powtarza te pytania częściej.
No i działa na linuksie - w przeciwieństwie do testów, które otrzymałam od instruktora :-/

[Mat]

Napisał ArturS

Nie znam nikogo kto rozwiązałby większą ilość testów bez błędów.

To ja w takim razie jestem jakiś popierdolony.
Moi znajomi też.
Przygotowując się do egzaminu nie starałem się uczyć na pamięć, tylko brać pytania na logikę. W 99% przypadków zadziałało. Trzeba tylko wczuć się w sposób rozumowania piszącego pytania.
Na egzaminie miałem chyba 3 pytania, które zobaczyłem po raz pierwszy.
Wynik: 0 (słownie: zero) błędów.

Ale to że niektóre pytania nie mają sensu i są zwyczajnie przestarzałe jest bezdyskusyjne. Na TVN Turbo w programie "Jazda Polska" są przytaczane takie pytania z testów na prawojazdy. Ostatnio było o hamowaniu pulsacyjnym a wcześniej o ile dobrze pamiętam to o przygotowaniu do jazdy silnika diesla (ale to dotyczyło chyba testów dla kierowców autobusów)
Pozdro

[samul]

Napisał mat

to ja w takim razie jestem jakiś popierdolony.
...
Trzeba tylko wczuć się w sposób rozumowania piszącego pytania.

[Mat]

Napisał dubel

Na TVN Turbo w programie "Jazda Polska" są przytaczane takie pytania z testów na prawojazdy. Ostatnio było o hamowaniu pulsacyjnym

To akurat nie jest takie niezrozumiałe. A co jak koledze w superwyczesanej bryce wysiądzie ABS - przecież to tylko elektronika i to najprawdopodobniej chińska.
No i dupa zbita
Przepraszam. Przód

[baggins]

Napisał felkowski

No to oblałem egzamin. Już jak przegladałem te testy to wydały mi sie one bardziej testem jezykowym, a nie znajomości zasad ruchu. Na koniec okazało się że nie zdałem, a udzieliłem tylko jednej błędnej odpowiedzi. Nie zauważyłem też wcześniej wyraźnej informacji, że można, a wręcz nalezy udzielać kilku odpowiedzi.......

Jak masz chęć poćwiczyć, to mam CD do instalowania w kompie z kompletem pytań testowych w trybie nauki i testami do ćwiczeń. Testy nie są moją mocną stroną, a poszło z marszu .

[felkowski]

Dziękuje bardzo, ale nie mam chęci ani potrzeby uczenia się zdawania egzaminu. Uważam to za najgorszą opcję. Lepiej poznać a przedewszystkim zrozumieć zasady i nauczyć się jeżdzić.

[Mat]

Napisał felkowski

Dziękuje bardzo, ale nie mam chęci ani potrzeby uczenia się zdawania egzaminu. Uważam to za najgorszą opcję. Lepiej poznać a przedewszystkim zrozumieć zasady i nauczyć się jeżdzić.

To pochwal się: zdajesz na autobus

[Mixajlo]

No pewnie tak, a na złombol 2011 felek pojedzie Autosanem H9