25.07.2010, 15:06 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Poznań
Posty: 17
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 5 dni 18 godz 56 min 19 s
|
Varadero vs Africa
Witam,
przed chwila przegladalem alegro z honda Varadero http://allegro.pl/item1151050757_hon...zony_raty.html zastanawaim sie jak ta cena ma sie do Afryki z tego rocznika? Czy moze ktos napisac jak Varadero sprawuje sie pod wzgledem awaryjnosci na wyjazdach, w porownaniu do Afryki? Chetnie zapoznam sie ze szczegolowymi opiniami/ porownaniami powyzszych modeli. Dziekuje Marek |
25.07.2010, 15:47 | #2 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: łódź
Posty: 411
Motocykl: R 1100 GS
Online: 4 dni 22 godz 27 min 57 s
|
Afri z tego rocznika, ładnie wyposarzone są deczko drozsze po za tym nie wie jakie opinie będą uzytkowników afri i viadra. Ja osobiscie nie wybrał bym viadra, podczas jazdy mialem wrazenie je smigam na niezgrabnym mastodoncie. Oczywiscie nie mozna powiedziec ze jest to mułowate moto.
|
25.07.2010, 16:54 | #3 | ||
Piast Kołodziej
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,892
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
Cytat:
Cytat:
Viadro jest bezawaryjne, moze nawet bardziej od Afryki W tym temacie nie mam o czym pisac, nigdy z tego powodu nie stalismy a troche kilometrow sie wspolnie nawinelo.. Wg kolegi, ktory posiadal wpierw Viadro gaznikowe a potem wtryskowe, to drugie jezdzi oszczedniej (=mniej pali, roznica jest spora - na baku nawet do 100km), ale mniej dynamicznie - ma 6 biegow, i sa one tak sobie dobrane. Czesto trzeba redukowac o 2 biegi, zeby szybko wyprzedzic. Viadro to sprzet ciezki, na dwie osoby. W terenie nie powalczysz za dlugo .. ale szutrami spokojnie mozna jechac, lekki piasek to tez nie problem. Wody tez sie nie boi. No i na koniec: Viadro jest tansze od AT. * przykladowo Gerard byl Viadrem w Gruzji, bez zadnych problemow.. |
||
25.07.2010, 17:04 | #4 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 42
Motocykl: varadero Sd01
Online: 2 dni 4 godz 25 min 9 s
|
Ja może obiektywny nie będę, bo mam tylko viadro, ale dziś o 9:00 rano po 18 godzinach ciągłej jazdy (prawie 1400 km), łącznie z pasażerką i dość znacznym bagażem (3 tygodniowy wyjazd) czuję się git, pasażerka również. Teraz jesteśmy po 3 godzinach snu i poza niewielkim niewyspaniem inne objawy nie występuję, tyłeczki jak ta lala - nic im nie jest. To co mogę opisać o varadero to nie zepsuło mi się absolutnie nic, przejechałem jak na razie 18 tkm, z czego 7600 w ciągu ostatnich 3 tygodni (obecny przebieg 57 tkm). Jedyna usterka na trasie to przetarta chłodnica, ale obstawiam na niezbyt szczęśliwe umocowanie gmola, gdyż pomiędzy gmolem i chłodnicą był jeszcze jakiś przewód elektryczny i się chłodnica przytarła. Klej poxpipol załatwił sprawę i wróciłem bez problemów ponad 2000 km.
Moim zdaniem to afryka będzie lepsza do jazdy w pojedynkę i na większy hard core, varadero zdecydowanie lepiej sprawdzi się do jazdy we 2. Przyznam jednak, że varadero miło mnie zaskoczyło do jazdy w terenie we 2 osoby i dużymi bagażami - szło jak burza zarówno po miękkich szutrach, kopnych piachach i rzekach :-), poległo jedynie na pyle wulkanicznym, ale chyba na to nie ma bata. Myślę jednak, że najlepiej będzie jak się ramboszczak wypowie, miał kiedyś obydwa moto w jednym czasie. Zapomniałem jeszcze o istotnym fakcie - zapakowane varadero + 2 oosoby (150 kg) przy raczej spokojnej jeździe spali Ci około 7,5 litra, afryka pewnie pochłonie z 1,5 - 2 litry mniej |
25.07.2010, 19:11 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Poznań
Posty: 17
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 5 dni 18 godz 56 min 19 s
|
Daniel, Jarek, Viadroman - dziekuje za odpowiedz.
Chciałbym się dowiedzieć jeszcze jak wyglada kwestia rozwiazan technicznych dla powyzszych egzemplarzy. O ile wielokrotnie mozna przeczytac na temat zastosowania przez producenta prostoty rozwiazan technicznych Afryki, to czy przy Varadero drobne naprawy wykonane przez uzytkownika nie nastreczaja problemow ? Byc moze jest cos szczegolnego w budowie Varadero, co zmusza nas do serwisowania pojazdu? Czytalem, ze w Rd 07 moze byc problem z modulem, jak to wyglada z Varadero? Czy mozecie jeszcze napisac dlaczego zatem Afryka bywa drozsza? Dlatego, ze stworzyl sie wokol niej mit niezawodnego pojazdu, ale jak piszecie taki sam jest Varadero. Zatem musi byc inny powod, ale jaki? Czy wynika to z tego, ze Afryka jest mniejsza, a przez to bardziej zwrotna w tzw. trudnym terenie? Ponadto z reguly na Afryce jedzie tylko kierowca z ladunkiem. Jak wyglada kwestia dostepnosci czesci do Afryki i Varadero oraz jak ksztaltuja sie ich ceny? Pozdrawiam Marek |
25.07.2010, 21:00 | #6 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 42
Motocykl: varadero Sd01
Online: 2 dni 4 godz 25 min 9 s
|
W varadero padają pompy paliwa, tzn styki, czyli to samo co w afrykach - około 50 zł, czasami sprężynka rozrządu - koszt 27 zł na allegro, moduł to chyba rzadkość, ale cena chyba podobna do afrykowych czyli jakieś 250 zł, czasami walnie termistor od kontrolki paliwa - koszt 22 zł z allegro (od daewoo) ewentualnie termostat 17 zł, również od daewoo. Filtr oleju to koszt około 18 -30 zł, powietrza około 60-200 zł, klocki hamulcowe około 90 zł kpl na tarcze - czyli x 3. Wydaje mi się, że varadero gaźnikowe jest tak samo proste w budowie jak afryka, trochę więcej elektroniki jest w modelach wtryskowych.
|
25.07.2010, 21:16 | #7 | |||
Piast Kołodziej
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,892
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
Cytat:
Cytat:
BTW: Przy odpowiednim podejsciu (profilaktyka) jest wlasciwie bezawaryjna. Bardzo prosta budowa = mozliwosc naprawy u przydroznego kowala. Istnieje do niej mnostwo rozwiazan zastepczych, znaczy zamiennikow czesci oryginalnych. Mimo prostoty AT zapewnia calkiem przyzwoite osiagi, przewaga Viadra to wieksza predkosc maksymalna i udzwig - ale to sie przydaje na autostrady.. a AT to moto na gorsze drogi. 21" kolo z przodu to tez zaleta, wystarczy sie przejechac po takich nieco wiekszych dziurach.. roznica w wadze to ~30kg, a to juz niemalo - w efekcie AT lepiej (=znacznie) sobie radzi w terenie. Spalanie tez jest mniejsze, czyli wiekszy zasieg na baku (u mnie przykladowo prawie 390km i dopiero rezerwa.. czyli lekko 400km mozna zrobic). AT jest chyba bardziej pancerna, lepiej 'przyjmuje' gleby. Na AT sporo ludzi jezdzi we dwojke, z kuframi i nie narzekaja. AT ma jeszcze jedna (wg mnie ZAJEBISTA) zalete: najlepsze forum internetowe (czyli dostep do pomocy technicznej i mozliwosc poznania fajnych ludzi) Etc., etc. .. moznaby tak dlugo. Ja w kazdym razie wybralem AT, a do turystyki asfaltowej w 2 osoby mam inne moto - IMO znacznie lepsze w tym temacie od Viadra. PS. Tu na forum ludzie mieli AT, potem/jednoczesnie Viadra (i inne).. i czesto nadal/znow maja AT. O czyms to swiadczy Cytat:
|
|||
25.07.2010, 21:19 | #8 | |
Piast Kołodziej
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,892
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
Cytat:
Niektore rozwiazania w Viadrze tez sa niepotrzebnie pokomplikowane - przykladowo dzwignia zmiany biegow.. w AT prosciej juz nie mozna, w Viadrze nieco nakombinowali.. |
|
25.07.2010, 21:21 | #9 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP
Posty: 1,892
Motocykl: LC 4
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 13 godz 2 min 29 s
|
odpowiedz sobie najpierw do czego Ci potrzebny motocykl ... Jeśli szybka jazda po asfaltach i drogach utwardzonych to bierz Viadro, jeśli ciągnie Cię bardziej w stronę enduro i offu to Afrę. Ta ostatnia jest lżejsza, mniejsza, ma większy skok zawieszeń, 21 cali z przodu i byla konstruowana od podstaw jako motocykl enduro... Viadro z silnikiem od szosowego VTR raczej nie przypomina nawet enduro, to dobry motocykl turystyczny świetnie spisuje sie na gladkich asfaltach jak i na naszych polskich wydumkach które tylko z nazwy są drogami asfaltowymi. Ja wcześniej latałem dużym VStromem teraz mam Afrę... to totalnie inne motocykle, i chyba bardziej wszechstronna jest Afra i daje więcej poczucia wolności, chociaż brakuje poweru i osiągów Stroma. Gdybym miał na zbyciu kilkanaście tysi, to szukałbym teraz jakiegoś Triumpha Tigera 995, spory prześwit i skok zawieszeń a także uimarkowana masa pozwalają na zapuszczanie się w bardziej offowe klimaty przy zajebistych osiągach. Lata takim u nas w Bielsku jeden człowiek i wjedzie wszędzie tam gadzie Afra tylko pozostawia po sobie większe jamy.
|
25.07.2010, 23:14 | #10 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Tuchów / Redditch
Posty: 615
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 17 godz 22 min 59 s
|
Widze ze nawet brytyjskie padaki ludzie chwala..........ehhhh
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Teoretyczny mix Varadero i Africa Twin? | zimny | Inne - dyskusja ogólna | 89 | 16.07.2013 20:13 |
Osłona pod silnik z Africa Twin do Varadero | Grzegorz | Inne - dyskusja ogólna | 11 | 09.02.2013 22:42 |
Kanapy Varadero | Kubaandcom | Inne tematy | 1 | 25.12.2012 22:36 |