Mandacik

[Acer]

Witam wszystkich. Zakupiłem w zeszłym roku w Francji Mercedesa w124. Samochodem zjechalem do kraju przed wczoraj. Przed zjazdem wykupiłem sb miesięczne ubezpieczenie. wracając do Pl w Niemczech zatrzymała mnie Policja i nie miała żadnych problemów do okazanych przeze mnie papierków.
również zaraz po przejechaniu granicy Niemiecko Polskiej sprawdzała mnie straż graniczna i oni również do niczego się nie przyczepili. Dziś niestety zaczepiła mnie Policja i za przekreślony dowód rejestracyjny ( co jest normalną rzeczą w Fr) i za brak ubezpiecznia (policja stwierdziła ze jest to ubezpiecznie nadwozia a nie karoserii ) - co pierwszy raz słyszę że takie ubezpieczenia są - dostałem 400zł mandatu.
o co w tym wszystkim chodzi? bo ja już nic niewiem.

[slafo]

pytanie chyba najwaznieszje:

Czy przyjąłeś ten mandat ?

Jeśli tak to napisz podstawę prawną, którą funkcjonariusz napisal na blankiecie mandatu.
Niestety przyjętego już mandatu nie cofniesz. Musisz go zapłacić. Po zapłaceniu możesz się z powództwa cywilnego starać o unieważnienie lub zmianę wysokości kary, ale sprawa będzie ciężka. Nawet gdy paragrafy na Ciebie są z "kosmosu", to sąd raczej będzie po stronie policji.
Dziwi mnie wysokość tego mandatu. Za nie posiadanie przy sobie dokumentów w nawiązaniu do art 38 prd oraz art 95 kw mandat max 250 PLN.
Chyba, że Ci jeszcze doczepili grzywnę z art 96 par1 pkt4 kw

[Acer]

tak mandat przyjąłem bo mi zagrożono wezwaniem lawety i odholowaniem jej na mój koszt. na Mandacie pisze : "kierowanie pojazdem mimo braku dopuszczenia do ruchu art94 par 2 Kw"

[slafo]

no to niestety jest pozamiatane

Zgodnie z tym co napisałeś, funkcjonariusz zakwestionował dwa Twoje dokumenty: dowód rejestracyjny i ubezpieczenie OC.
Jeśli dowód rejestracyjny jest przekreślony (czyli nie ważny), a tak jest zapewne przy wymeldowaniu pojazdu, to dokumentem dopuszczającym ten pojazd do ruchu na terenie RP bedzie przegląd techniczny rozszerzony ze stacji kontroli pojazdów. Jeśli go nie miałeś policjant miał rację
Ubezpieczenie miałeś wykupione, nie na tablice a pewnie na VIN. Wydaje mi się, że ono jest jak najbardziej poprawne. Co nie zmienia faktu, że pojazd nie posiadał wymaganych w art 38 prd dokumentów.
Gdybyś nie pokazał tego dowodu, to może byś dostał mandat z art 95 kw, 50 zeta za kazdy brakujący dokument. Jest ich jeśli dobrze pamiętam 7 czy 9, ale mogą wystawić wtedy karę za max 5 z nich i nie więcej niż 250 PLN.

przykra sprawa, współczuję

[Acer]

hmm tylko z tego co wiem to dowody przekreślają Franki i piszac date i podpisując się pod tym -np. po to aby nowy nabywca nie narobił głupot na ich konto - wiec dowód jest jak najbardziej nadal chyba w tym przypadku ważny. co do ubezpieczenia to wykupując polisę podkreślałem Pani że chce tym pojazdem się poruszać. Stwierdziła że po wykupieniu miesiecznej polisy wszystko jest ok. a dziś dowiaduję się o takich sprawach. ;/ Czym sie różni ubezpieczenie Vin od ubezpieczenia tablic - bo musze przyznać że pierwszy raz się z tym spotkałem.

[Blazimir]

Napisał slafo

pytanie chyba najwaznieszje:

Czy przyjąłeś ten mandat ?

Jeśli tak to napisz podstawę prawną, którą funkcjonariusz napisal na blankiecie mandatu.
Niestety przyjętego już mandatu nie cofniesz. Musisz go zapłacić. Po zapłaceniu możesz się z powództwa cywilnego starać o unieważnienie lub zmianę wysokości kary, ale sprawa będzie ciężka. Nawet gdy paragrafy na Ciebie są z "kosmosu", to sąd raczej będzie po stronie policji.
Dziwi mnie wysokość tego mandatu. Za nie posiadanie przy sobie dokumentów w nawiązaniu do art 38 prd oraz art 95 kw mandat max 250 PLN.
Chyba, że Ci jeszcze doczepili grzywnę z art 96 par1 pkt4 kw

Kolego, ujme to dyplomatycznie - nie masz racji, wprowadziłeś Acera w błąd, a Twoje wywody są zupełnie oderwane od realiów prawnych.

Przede wszystkim, na podst. art 101 kodeksu postepowania w sprawach o wykroczenia, mozna zlozyc do Sądu sprzeciw od mandatu w terminie 7 dni od daty jego wystawienia, pod warunkiem, ze mandat zostal nalozony za czyn nie bedacy wykroczeniem.

Po drugie, nie istnieje taka konstrukcja jak powodztwo cywilne o uniewaznienie lub zmiane wysokosci kary. Wykroczenia, a prawo cywilne to zupelnie rozne galezie prawa. Nie ma mozliwosci, aby na gruncie procedury cywilnej kwestionowac zasadnosc i wysokosc kary orzeczonej za wykroczenie albo zadac jej zmiany.

Acer - jesli masz wiedze na temat tego, ze posiadane przez Ciebie dokumenty pozwalaja na poruszanie sie pojazdem, a pojazd jest ubezpieczony, skladaj sprzeciw. Bedziesz musial wykazac, ze taki, a taki dokument pozwala na poruszanie sie samochodem na terenie UE. Oczywiscie moze sie zdarzyc tak, ze uregulowania poszczegolnych Panstw czlonkowskich roznia sie miedzy soba i po przekorczeniu granicy podlegasz juz innej legislaturze. Zapewne w prawie o ruchu drogowym sa wskazane sytuacje, w jakich pojazd jest lub nie jest dopuszczony do ruchu albo co o tym decyduje.

[slafo]

dzięki @Blazimir ! to ja też się czegoś nauczyłem

Czyli w tej konkretnej sprawie tylko udowodnienie, że okazany przekreślony dowód rejestracyjny jest ważny na terenie RP byłoby podstawą do złożenia sprzeciwu ?

Sorki @Acer, że napisałem o powództwie cywilnym, nie wiedziałem, że dla innego kodeksu jest to po prostu sprzeciw
Człowiek się uczy całe życie ...

BTW - skoro to wykroczenie podlegało grzywnie, to gdzie dokładnie można się dowiedzieć w jakiej wysokości mogą być te grzywny ?

pozdr

[Acer]

Dziś byłem w wydziale komunikacji i dowiedziałem się że dostałem bezpodstawnie mandat bo okazane przeze dokumenty pozwalają na poruszaniem się pojazdem po terytorium Pl. Z tą też informacją udałem się do KP - poprosiłem Pana z wydziału ruchu drogowego, który mówił zupełnie coś innego. hmm wychodzi na to że gdy dojechałem samochodem do granicy Pl miałem sobie zabrać lawetę i dalej do domu chyba jechać pociągiem. od Kajfasza do Judasza i każdy mówi coś innego.

[Ziarko]

Poproś tych z wydziału komunikacji o podanie podstawy prawnej, a także tych z KP - podstawy prawnej, nie wystawienia mandatu a faktu stwierdzającego że dokument jest nieważny. (kara jest za brak ważnego dokumentu a nie zawiera informacji na podstawie jakiej to wiedzy, orzecznictwa Policjant tak uznał).

[Blazimir]

@ slafo, spoko Wszyscy uczymy się całe życie.

Zajrzałem do komentarza odnośnie art. 94 par. 2 KW i oto, co przeczytałem: Strona przedmiotowa wykroczenia, o którym mowa w art. 94 § 2, będzie polegała na prowadzeniu po drodze publicznej pojazdu, który nie ma dokumentu o dopuszczeniu go do ruchu. Dokumentem takim jest dla pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru oraz przyczepy dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Z.art. 66 Prawa o ruchu drogowym wynika, że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i.nie narażało kogokolwiek na szkodę, nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych, nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych, nie powodowało niszczenia drogi, zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz.łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu, a także nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych. Spełnienie tych warunków, zarejestrowanie pojazdu i zaopatrzenie go w tablicę (tablice) rejestracyjną oraz.w nalepkę kontrolną stanowi o tym, że pojazd jest dopuszczony do ruchu, a poświadcza to dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Ich brak stanowi o istocie komentowanego wykroczenia.

Wynika z tego, że wg polskich przepisów dowód rejestracyjny/pozwolenie czasowe, posiadanie tablic rejestracyjnych, nalepka kontrolna poświadczają, o tym, że pojazd jest dopuszczony do ruchu. Ale nigdzie nie wspomniano, że muszą być to dokumenty pochodzące od polskich organów, bo przecież byłoby to absurdem - nikt zza granicy nie mógłby poruszać się po kraju samochodem. Rozumiem Acer, że tablice, nalepke miales? Pytanie tylko jaki jest status tego przekreślonego dowodu rejestracyjnego? Czy to skreślenie oznacza, że pojazd przestaje być dopuszczony do ruchu? Tutaj przyadalaby sie - tak jak Ziarko podpowiada - wiedza kogos z WK. Moze cos w rozporzadzeniu ministerialnym ws rejestracji pojazdow by bylo?

Jesli chodzi o wysokosc grzywien, to zgodnie z art. 24 kw, grzywne wymierza sie w wys. od 20 do 5000 zł, chyba ze ustawa stanowi inaczej. Stanowienie inaczej przez ustawe ozancza, ze konkretne przepisy moga wprowadzac ogranicznie - i tak w tzw. czesci szczegolnej kw, w ktorej opisane sa konkretne wykroczenia, podaje sie gorna granice grzywny jak np. w art. 97 kw - 3000 zł. Jesli natomiast napisane jest, ze wykroczenie zagrozone jest po prostu grzywna - oznacza to zakres od 20 do 5000 zł. Warto tez dodac, ze zgodnie z art. 96 par.1 k.p.o.w. w postępowaniu mandatowym mozna nalozyc grzywne w wys. do 500 zł, zas jesli popelni sie jednym czynem dwa lub wiecej wykroczen - do 1000 zł.

Tak wiec podsumowujac - Acer, sprobuj sie dowiedziec jaki jest status tego przekreslonego dowodu, jesli uprawnia Cie do poruszania sie po drogach, jaka jest podstawa prawna.