Urazy motocyklowo - podróżnicze

Jeszcze z czasów jazdy na skuterze w klapkach po Barcelonie: strasznie paskudne, okrągłe otarcia/stłuczenia kostek. Strasznie się paprze. Za drugim razem poczytałem i jest solucja: opatrunek żelowy, nazwa handlowa Granuflex. Od kiedy to odkryłem, jest podstawowym wyposażeniem domowej, samochodowej i motocyklowej apteczki.

[RAVkopytko]

zwichnięta kostka prawej nogi,obtłuczona lewa stopa i jakies tam obtarcia,
kierownik z którym wyrżnęliśmy w autobus(który skrecił w lewo bez kierunkowskazu)otwarte złamanie prawej kości piszczelowej,masakrycznie to wygląda!!!

[Misza]

To jeszcze... Szlif. Wydarta skóra z brzucha tak do smalcu, czyli z 0.5cm kółko o śr gdzieś 8cm, nie krwawiło.... koszulka się przylepiła i zauważyłem dopiero 2h później w pracy .


Przeradza się to w "kto bardziej hardy" i ma większe blizny, może coś z tego zlepisz Krystek

[consigliero]

Nie specjalnie jest się czym chwalić zwłaszcza w przypadku niewłaściwie ubranych , raz podjechałem na plac manewrowy zobaczyć jak syn się uczy , w levisach , zapragnąlem pokręcić ósemki . Podnosząc motocykl zastanawiałem się dlaczego mnie tak boli kość biodrowa , przecież to była nie pierwsza parkingowa gleba . Tylko ta była w levisach. Zasadniczo to mam szczęście podczas jazdy motocyklem , może to kwestia wieku i tego że kręcą mnie raczej winkle niż prędkość . Piątek 13 też zawsze był dla mnie szczęśliwy i piątek 13 sierpnia też do nich zaliczamSzpital.pdf , bo synowi się nic nie stało (to znaczy został strach przed jazdą ) ja miałem tylko złamaną rękę i na szczęście przekonałem ratowników że prawie nowej kurtki nie dam im przeciąć , spodnie mi się przetarły na biodrze . No złamałem jeszcze nogę małżonce w kolanie ale o tym nie wiedzieliśmy i na 3 dzień chodziła w miarę bez bólu, u mnie tylko siniak na piersi , wtedy zacząłem myśleć o zbroi i myślę nadal. Mam nadzieję że nie wyczerpałem jeszcze swojego szczęścia i odpukuje w niemalowane drewno.
PozdrawiaM
P.S. Adaggio zazdroszczę ciepła , ja spróbuję go znaleźć na początku kwietnia w rejonie Amalfi

[pałeł]

obicia i potłuczenia tak ogólnie może dzięki temu ze zawsze w kasku i w pełnym rynsztunku

[Komak]

Dzwon w żuczka.Wymusił.Kolano do naprawy no i palce stóp do kości.Kazali dużo ćwiczyć jezdzic na rowerze. Ćwiczyłem jeżdziłem a bolało ,w końcu przestało bo? bo mi rower zajeba.. żli ludzie. Kolano czuje na zmianę pogody? Czy to tylko tak się mówi.Jakies lekarstwo,dobra rada.

[Adagiio]

Napisał marekw

P.S. Adaggio zazdroszczę ciepła , ja spróbuję go znaleźć na początku kwietnia w rejonie Amalfi

Pikne widoki i winkle na urwiskach w okolicach sorrento , wspaniałe cafe napoletano , limoncello , mozarella di bufala , frutti di mare i dwie dychy na termometrze od połowy marca , żyć nie umierać . Tylko to wszech obecne cwaniactwo i robienie w bambuko na każdym kroku , zniechęciło mnie definitywnie do tamtych regionów , ostatni raz byłem tu na moto w 96 roku .

[Miętus]

Ukrainiec na A4 mnie nie zauważył pogruchotało kręgosłup a prawy obojczyk wyszedł zobaczyć co zostało z moto W klinice wojskowej (bo tylko tam było lądowisko śmigłowca) Pan ordynator złożył mnie na zakładkę, rzekł "baletnicą przecież nie jesteś" I tak miałem masę szczęścia.
A cha! deszcz przepowiadam na dwa dni wcześniej

[Bartas]

Drobne przetarcia skóry, połamanie dwóch zębów, były to jedynki. Oby tylko tyle.

[Stachu]

Również na Ukrainie 20 letni Opel Kadet wyjechał z podporządkowanej i stanął tarasując trasę na całej szerokości. Obojczyk minął tętnicę szyjną o 5 mm. Ogólne potłuczenia chyba wszystkiego. Przeżycia w ukraińskich szpitalach - bezcenne. Będzie co opowiadać wnukom.
Chyba przemieścił mi się krąg szyjny przy upadku w offie gdyż nap...ala z prawej strony od tamtej przejażdżki jak dłużej pracuję przy kompie.
Większych i mniejszych siniaków i zdartej skóry na nogach, rękach, korpusie generalnie dużo. Zwichnięcie nadgarstka. Przypalenia nóg i palców u rąk. Parę naciągnięć ścięgien kolan. Więcej rzeczy nie pamiętam.